TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:( - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-08-19, 01:17   #121
lilianaX
Rozeznanie
 
Avatar lilianaX
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 611
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
1) przeczekaj - może się chłopak wystraszył i palnął co mu przyszło na myśl.. nie miał czasu pomyślec że to tak naprawdę jego dziecko, pokochać go przywiązać się - w emocjach ludzie mówią różne rzeczy

szczerze jak ja bym miała mniej lat niż teraz to pewnie też pierwsze co bym pomyślała to "aborcja" bo to wygodne.. ale to wcale nie znaczy, że bym tego chciała bo jestem mega przeciwna aborcji.. no ale to nie przeszkadzałoby by przyszło mi to na myśl w chwili emocji, bezradności

2) znam mnóstwo dziewczyn, które i studiują i dzieci mają i wcale te 24h to nie za mało... nie trzeba studiować dziennie, można zaocznie ( i ty i twój facet) w tygodniu pracować - tak naprawdę.. masz dla dziecka mniej czasu od "dorosłych par" o dwa dni na dwa tygodnie.. to nie jest dużo
dorośli ludzie też muszą iść do pracy a jakoś z dziećmi sobie radzą, studia zaoczne to też nei jest złe wyjście ( oczywiście dzienne "lepsze" ale nie szufladkujmy)

3) jak dziewczyny mówiły - do lekarza, sprawdzić wszystko na pewno a potem usiąść, ochłonąć ( to chyba najważniejsze) i pomyśleć.. na spokojnie


życzę żeby się wszystko ułożyło
Studiować, pracować, wychowywać dziecko - i Ty uważasz, że to się da porządnie zrobić w 24 godz? Nawet na studiach zaocznych nie wystarczy pojawić się na zajęciach jeden weekend na 2 tyg., trzeba się jeszcze nauczyć, przygotować prace pisemne, zdać egzaminy, napisać licencjat lub magisterkę! Jasne, są tacy co tak zrobili, ale coś musieli zrobić "po łebkach", inaczej nie da rady. Dobrze o tym wiem bo pracowałam i robiłam podyplomówkę, bez dziecka, a czasu mi na sen nie starczało.
Poza tym studia zaoczne kosztują, dziecko kosztuje a ciężarna szans na zatrudnienie nie ma, więc osobiście jestem daleka od hura-optymizmu, niestety. I absolutnie nie dziwię się chłopakowi, że chce aborcji choć rozumiem też że autorkę wątku taka sugestia mogła zaboleć.
__________________
"A prayer for the wild at heart, kept in cages"
Tennessee Williams
lilianaX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 01:32   #122
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 320
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

ok.... pewnie zbiore gromy ale co tam

kompletnie szczerze ogolniajac bardzo bardzo i rozczarowujac cie sadzac po samym tytule postu niestety

to kurde nie jest twoj TZ (jesli traktujesz ten skrot powaznie...)

prawdy cie WYZWOLI ale najpierw cie WKURZy

ok, wiem wiem masz problem, trzeba ci rady itp, ale najpierw uswiadom sobie i zrozum, ze NAJPIERW twoj tzw tz powinien CIEBIE spytac o zdanie chyba a nie walic z traby o aborcji jakby to bylo rozwiazanie "bo on mlody"- a ty nie?

przynajmniej bewdziesz wiedziala po tej sytuacji czy ten tz to ten tz a nie jeden z tych TZ-podobnych

dasz sobie rade, my kobiety to silne jestesmy
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 06:27   #123
LoveIsTheAnswer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 36
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez lilianaX Pokaż wiadomość
Reakcji chłopaka trudno się dziwić, w końcu to żaden mężczyzna tylko jeszcze dzieciak, mężczyźni do ojcowstwa dojrzewają bardzo wolno (zresztą biologicznie mają na to mnóstwo czasu więc im nie śpieszno), rzadko mają na to ochotę przed 30tką, a tu mówimy przecież o 20 latku!
Co do Twojego ostatniego zdania, to tylko opinia. Moim zdanie i zdaniem wielu wizażanek nie jest to zbrodnia, a wychowanie dziecka to bardzo ciężka praca moim zdaniem nie do pogodzenia ze studiowaniem. Oczywiście teoretycznie da się to zrobić, ale w praktyce oznacza to "odpuszczenie sobie" studiów (po przysłowiowych trójach i do przodu) lub "odpuszczenie sobie" wychowania dziecka (czyli zaprzegnięcie nianiek, babć,itd) w końcu doba ma tylko 24 godz.! Oczywiście o życiu osobistym już raczej nie może być mowy.
Jeszcze jedno pytanie do Ciebie i innych wizażanek: dlaczego "On" o facecie piszecie dużą literą. Strasznie to dziwne bo wg. zasad polskiej gramatyki tak się pisze o Bogu.

Boze widzisz i nie grzmisz! Dziewczyno, gdyby wiekszosc ludzi myslala jak Ty, to pewnie polowa z Nas bylaby wyskrobana! Ogladalas moze film "Niemy krzyk"? Jesli nie, to polecam. Piszesz bzdury! To, ze masz znajomych, ktorzy nie decyduja sie na dzieci przed 30 to juz Twoja sprawa, ale prosze Cie bardzo zebys nie uogolniala. Moj tata mial 19 lat jak sie urodzilam i co? Mama jest starsza o 2 lata od taty, zaczela studiowac. I co? Jakos pogodzila moje wychowanie ze studiami, ktorych nie skonczyla z "przyslowiowymi trojami". Oczywiscie w wychowaniu mnie pomagali dziadkowie, prababcia. Ale poradzili sobie, a przeciez rownie dobrze mogli sie "pozbyc problemu"! Do autorki watku: nie usuwaj dziecka, kiedys byc moze to malenstwo bedzie sprawiac Ci najwieksza radosc z zycia, bedzie takim motorkiem napedowym. I na pewno je pokochasz calym sercem. Wiem, ze moze nie bedzie trudno, ale poradzisz sobie, wystarczy chciec! Moja kolezanka w wieku 16 lat urodzila dziecko, synka. I powiedziala mi, ze za zadne skarby swiata nie pozbylaby sie swojego synka, ze jest on dla niej najwazniejsza osoba na swiecie.. Wiesz ile par nie moze miec dzieci? I jak te osoby bardzo cierpia? Ty masz ta mozliwosc zostania mama, chcesz to stracic? Nie chcesz uslyszec, jak Twoje dziecko po raz pierwszy powie "mama"? Jak bedzie stawialo pierwsze kroki itp itd. A Twoj TZ byc moze, tak jak pisaly wczesniej wizazanki, po ochlonieciu bedzie miec inne podejscie do sprawy. A jesli nie, to po prostu poslij go do diabla ale czemu to malenstwo jest winne? Czy ono czemus zawinilo? I dlaczego ma byc one pozbawione zycia? Tak po prostu mialo byc, moze Ten tam na gorze ma w tym jakis cel?
LoveIsTheAnswer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:00   #124
GoodNight
Zadomowienie
 
Avatar GoodNight
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 623
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez LoveIsTheAnswer Pokaż wiadomość
Boze widzisz i nie grzmisz! Dziewczyno, gdyby wiekszosc ludzi myslala jak Ty, to pewnie polowa z Nas bylaby wyskrobana! Ogladalas moze film "Niemy krzyk"? Jesli nie, to polecam. Piszesz bzdury! To, ze masz znajomych, ktorzy nie decyduja sie na dzieci przed 30 to juz Twoja sprawa, ale prosze Cie bardzo zebys nie uogolniala. Moj tata mial 19 lat jak sie urodzilam i co? Mama jest starsza o 2 lata od taty, zaczela studiowac. I co? Jakos pogodzila moje wychowanie ze studiami, ktorych nie skonczyla z "przyslowiowymi trojami". Oczywiscie w wychowaniu mnie pomagali dziadkowie, prababcia. Ale poradzili sobie, a przeciez rownie dobrze mogli sie "pozbyc problemu"! Do autorki watku: nie usuwaj dziecka, kiedys byc moze to malenstwo bedzie sprawiac Ci najwieksza radosc z zycia, bedzie takim motorkiem napedowym. I na pewno je pokochasz calym sercem. Wiem, ze moze nie bedzie trudno, ale poradzisz sobie, wystarczy chciec! Moja kolezanka w wieku 16 lat urodzila dziecko, synka. I powiedziala mi, ze za zadne skarby swiata nie pozbylaby sie swojego synka, ze jest on dla niej najwazniejsza osoba na swiecie.. Wiesz ile par nie moze miec dzieci? I jak te osoby bardzo cierpia? Ty masz ta mozliwosc zostania mama, chcesz to stracic? Nie chcesz uslyszec, jak Twoje dziecko po raz pierwszy powie "mama"? Jak bedzie stawialo pierwsze kroki itp itd. A Twoj TZ byc moze, tak jak pisaly wczesniej wizazanki, po ochlonieciu bedzie miec inne podejscie do sprawy. A jesli nie, to po prostu poslij go do diabla ale czemu to malenstwo jest winne? Czy ono czemus zawinilo? I dlaczego ma byc one pozbawione zycia? Tak po prostu mialo byc, moze Ten tam na gorze ma w tym jakis cel?

Czytanie ze zrozumieniem. Autorka NIE chce usuwac ciąży. Ojciec dziecka CHCE zeby ona tą ciaze usuneła.
GoodNight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:36   #125
LoveIsTheAnswer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 36
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Ojciec dziecka CHCE = istnieje szansa, ze ja przekona bo ze za mlodzi, ze sobie nie poradza, ze zmarnowane zycie i takie tam bla bla bla
LoveIsTheAnswer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:54   #126
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Nikt nie przewidzi,jak będzie. Czy "tatuś" zaakceptuje to dziecko,pokocha,czy zupełnie się odtenie. Nikt tez nie jest w stanie powiedziec,czy "wszytsko sie ułozy" ,albo jakie konsekwencje moze meic aborcja,bo kazdy moze przezyc to inaczej.
Autorka musi sama podjąc decyzję.
I coś jeszcze.. Rimbi jesli faktycznie jesteś w ciaży,a ojcem jest ten pan od butelek rozbijanych na głowie,zdrad i piwa to pomysl najpierw o alimentach,jakimkolwiek zabezpieczeniu dla dziecka i siebie.Pogadaj z rodzicami,a o nim zapomnij.
I ustabilizuj się trochę emocjonalnie.
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:13   #127
rimbi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 63
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Dziś mamy się spotkać. On już ochłonął na szcześćie, przyznaje , że się boi jak to będzie, jest załamany, ale wspiera mnie teraz. Mialyście racje, że to był szok i palnął głupotę. Nie ejst szczęśliwy, ale po dzisiejszej rozmwie bede juz wszystko wiedziec. Myślę, że o aborcji już nie wspomni, a jeśli tak to na pewno się temu nie poddam.
rimbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:24   #128
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Dlaczego leżącego; dziewczyna z tego co zrozumiałam, może liczyć na pomoc rodziców, jeśli tak, to moim zdaniem jest w cholernie komfortowej sytuacji w całym tym bigosie. O ile w ogóle jest w tej ciązy. A koleżanka ma pretensję, że chłopak myśli o skrobance. Owszem, myśli sie o takich rozwiązaniach, jakkolwiek oburzające się to komuś innemu nie wyda, gdy się np. jest młodziutkim/młodym, nie na swoim, nie ma się swojej kasy i dziecko w perspektywie i nie traktuje się ciązy we wczesnej fazie ''personalnie''. . Tak właściwie, mozna by zacząc sie spierać, ktora decyzja ma bliżej dojrzałości; dyskusyjne, prawda. Nielegalność zabiegu to druga rzecz, ale tu akurat autorka wie, że nie usunie, więc tego problemu nie ma.
Dokładnie!
(tym bardziej, że mowa tu o związku bez zobowiązań, co swoim milczeniem potwierdza autorka wątku)

Cytat:
Napisane przez rimbi Pokaż wiadomość
Dziś mamy się spotkać. On już ochłonął na szcześćie, przyznaje , że się boi jak to będzie, jest załamany, ale wspiera mnie teraz. Mialyście racje, że to był szok i palnął głupotę. Nie ejst szczęśliwy, ale po dzisiejszej rozmwie bede juz wszystko wiedziec. Myślę, że o aborcji już nie wspomni, a jeśli tak to na pewno się temu nie poddam.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:32   #129
blackbird
Raczkowanie
 
Avatar blackbird
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 247
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

auorko jesli test pokazał że jestes w ciąży to znaczy ,że jesteś,test może fałszywie pokazać nie lub poprostu nawalić i nie pokazac kreski kntrolnej wtedy wynik jest nieznany,ale jeśli pokazał tak -to znaczy,że tak poniewaz pasek wybarwia sie tylko pod wpływem odpowiedniej ilości hcg obecnej w krwi,moczu praktycznie tylko w przypadku ciązy to pierwsze
drugie-dla ciebie już trochę za pózno na taka informację ale moze będzie to przestrog dla innych-stosunek przerywany to nie metoda antykoncepcyjna,gdyż plemniki wydostają się w małych ilościach z penisa przy silnym podnieceniu jeszcze przed pełną ejakulacją,czyli jeśli "skończy "na zewnątrz" nie oznacza że jak to napisałaś "spermy w tobie nie było, to czy zajdziesz czy nie w ciąze przy takim stosunku to tylko kwestia szczęścia(radziłabym bardziej na biologii uważać)
trzecie- o takich rzeczach jak stosunek do aborcji nalezy rozmawiac z partnerem jeszcze przed rozpoczęciem współżycia, a nie oceniać po fakcie lub łudzić się że może to tylko reakcja stresowa, może on tez jest rozczarowany twoją reakcją??Może ocenia cię jako sikse która chce go uwikłac w dziecko, bo on aborcje ocenia inaczej??Ja tu abstrahuję od kwestii prawa ,sama jestem przeciwniczką aborcji ale ludzie,bądzmy realistami.Dziecko mam z męzczyzną który do aborcji ma stosunek bardzo neutralny i z taka swiadomością podjęłam decyzję o rozpoczęciu wspózycia,niejako "na własną odpowiedzialność",kiedy dowiedziałam się o ciaży byłam przerażona bo wydawało mi się,że zostanę z tym sama,niczego nie oczekiwała,on o tym wiedział-przezylam mile zaskoczenie-lepiej takie niż się rozczarować
Decyzję musisz podjąć sama,nie jedna w twojej sytuacji sobie poradziła,więc czemu i ty byś miała nie dac rady?jednak nie kieruj się przy wyborze nadzieja ,że jemu sie odwidzi-bo może to nigdy nie nastąpić,skoro piszesz ,że jesteś przeciwniczką aborcji nie daj sie jemu przekonać bo możesz (i najprawdopodobniej tak będzie)nie udźwignąc tego ciężaru...jest to decyzja na całe życie,nieodwracalna bez względu na to co postanowisz
__________________
"...and though I know who I'm not I still don't know who I am
but I know I won't keep on playing the victim..."
blackbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:40   #130
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Zrobisz co zechcesz to twój wybór,m warto sie zastanowić na poważnie, sama przez to przechodzilam - pzrez śmiechy i wytykania takze. Da sie to przejść. Widok dziecka wszystko rekompensuje.

To jest twój brzuch, on nie ma prawa ci proponowac aborcji, nakłanianie don jest w Polsce KARALNE!!!!
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:57   #131
Marilyn
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 418
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez rimbi Pokaż wiadomość
Dziś mamy się spotkać. On już ochłonął na szcześćie, przyznaje , że się boi jak to będzie, jest załamany, ale wspiera mnie teraz. Mialyście racje, że to był szok i palnął głupotę. Nie ejst szczęśliwy, ale po dzisiejszej rozmwie bede juz wszystko wiedziec. Myślę, że o aborcji już nie wspomni, a jeśli tak to na pewno się temu nie poddam.
Straszysz chłopaka a nawet nie wiesz CZY jesteś w ciąży...

O to chodziło właśnie? Żeby mu pokazać...?Przecież on z Tobą żadnej przyszłości nie wiązał, sądzisz, że ewentualna ciąża to zmieni?
Marilyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:01   #132
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez Marilyn Pokaż wiadomość
Straszysz chłopaka a nawet nie wiesz CZY jesteś w ciąży...

O to chodziło właśnie? Żeby mu pokazać...?Przecież on z Tobą żadnej przyszłości nie wiązał, sądzisz, że ewentualna ciąża to zmieni?
Wygląda na to, że tak.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:24   #133
Marcia_E
Raczkowanie
 
Avatar Marcia_E
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Nowa Sól
Wiadomości: 257
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Wynik jednego testu może być błędny, dlatego powinno się go powtórzyć.

Co do aborcji... moja koleżanka w wieku 19 lat usunęła ciążę. Po zabiegu wydawało sie, ze jest ok, do czasu aż jej młodsza siostra (17 lat) zaszła w ciążę, urodziła śliczną i zdrową córeczkę i świetnie sobie radzą razem z chłopakiem.
Teraz ta koleżanka jest w totalnej rozsypce, ma ogromne wyrzuty sumienia. Świadoma swojego czynu musi pogodzić się z faktem, że najprawdopodobniej już nie będzie mogła mieć dzieci...
Marcia_E jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:25   #134
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 589
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez Marcia_E Pokaż wiadomość
Wynik jednego testu może być błędny, dlatego powinno się go powtórzyć.

Co do aborcji... moja koleżanka w wieku 19 lat usunęła ciążę. Po zabiegu wydawało sie, ze jest ok, do czasu aż jej młodsza siostra (17 lat) zaszła w ciążę, urodziła śliczną i zdrową córeczkę i świetnie sobie radzą razem z chłopakiem.
Teraz ta koleżanka jest w totalnej rozsypce, ma ogromne wyrzuty sumienia. Świadoma swojego czynu musi pogodzić się z faktem, że najprawdopodobniej już nie będzie mogła mieć dzieci...
A dlaczego nie bedzie mogła miec dzieci? Jakies komplikacje?

Moja kolezanka usunela ciaze w wieku 17 lat. Teraz ma 22 lata i jest w 7 miesiacu ciazy.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:30   #135
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez Asienka187 Pokaż wiadomość
A dlaczego nie bedzie mogła miec dzieci? Jakies komplikacje?
podpinam się
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:32   #136
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 947
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez lilianaX Pokaż wiadomość
Studiować, pracować, wychowywać dziecko - i Ty uważasz, że to się da porządnie zrobić w 24 godz? Nawet na studiach zaocznych nie wystarczy pojawić się na zajęciach jeden weekend na 2 tyg., trzeba się jeszcze nauczyć, przygotować prace pisemne, zdać egzaminy, napisać licencjat lub magisterkę! Jasne, są tacy co tak zrobili, ale coś musieli zrobić "po łebkach", inaczej nie da rady. Dobrze o tym wiem bo pracowałam i robiłam podyplomówkę, bez dziecka, a czasu mi na sen nie starczało.
Poza tym studia zaoczne kosztują, dziecko kosztuje a ciężarna szans na zatrudnienie nie ma, więc osobiście jestem daleka od hura-optymizmu, niestety. I absolutnie nie dziwię się chłopakowi, że chce aborcji choć rozumiem też że autorkę wątku taka sugestia mogła zaboleć.

słuchaj - dla mnie są ludzie i ludzie

jedni potrafią zrobić naprawdę wiele ze swoim czasem i wyobraż sobie są szczęsliwi - potrafią mieć dziecko na studiach, mieć pracę i być szczęsliwym ( cóż moja dobra koleżanka 4 i 5 rok studiów dziennych pracowała i miała dziecko i wiesz co - rodzice jej nie pomagali bo i jej i jej męza rodzina mieszkała zdala od uczelni... wyobraź sobie mieli tak świetny układ, że zawsze ktoś z dzieckiem był - i wyobraź sobie udało jej się obrnić na 5... )

to, że Ty tego nie widzisz to nie znaczy że się nie da... jak człowiek sobie siedzi wygodnie z tyłkiem i nic nie ma do roboty poza studiami, zadnych odpowiedzialnosci ani nic.. i dni mu znikaja nie wiadmo gdzie to pewnie bedzie myslal tak jak ty - nie da sie i juz ale sie da.


Jak ktos jest leniwy i nie widzi innych opcji to sie nie da... tłumacz tak sobie, ze tyle pracy bla bla... ale powiem ci malutki sekret : nic co jest coś w zyciu warte nie przychodzi latwo ale na pewno te dziewczyny ktorym sie to udalo ( podwazasz ich istnienie ??!?!) maja lepszy start w zyciu niz zabiegane lalunie ktore po studiach nie widza opcji do niczego bo "sie nie da"
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:46   #137
niezdara
Rozeznanie
 
Avatar niezdara
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 634
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Wszystko się da jakoś pogodzić. Jedna z moich kumpeli zaszła w pierwszą ciąże i urodziła będąc na początku klasy maturalnej. Mature zdała bez problemu, jej chłopak pracuje w innym mieście. Poszła na studia zaoczne i na samym początku 1 semestru urodziła drugiego synka...I z tego co wiem jest szczęśliwa, dużo jej pomagają rodzice. Studiując zaocznie ma czas dla dzieci i spełnianie własnych planów.

W życiu z każdej sytuacji jest baaardzo dużo wyjść, trzeba tylko umieć je zauważyć będzie dobrze
niezdara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 11:39   #138
patbar
Zadomowienie
 
Avatar patbar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

[QUOTE=rimbi;13792043]Jestem trochę zaubiona w tym wszystkim. On raz chciał, raz nie, a mi to nie przeszkadzało. Raz nazywał się moim chłopakiem, innym razem stwierdzał, że lepiej od siebie odpocząć i w końcu znowu sam się zaczynał do mnie odzywać i chciał spotykać.
Teraz...teraz chyba nie czuję do niego tego co na początku. Przykro mi to stwierdzić po takim czasie, ale nie wyobrażam sobie przyszłości z nim.[/QUOTE]

Mam nadzieje, ze nie zmienisz zdania.

Cytat:
Napisane przez rimbi Pokaż wiadomość
Dziś mamy się spotkać. On już ochłonął na szcześćie, przyznaje , że się boi jak to będzie, jest załamany, ale wspiera mnie teraz. Mialyście racje, że to był szok i palnął głupotę. Nie ejst szczęśliwy, ale po dzisiejszej rozmwie bede juz wszystko wiedziec. Myślę, że o aborcji już nie wspomni, a jeśli tak to na pewno się temu nie poddam.
Oj chyba jednak bedziesz chciala z nim byc?
patbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 12:18   #139
katiusha
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 180
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez Marilyn Pokaż wiadomość
Najpierw potwierdz ciążę a potem zacznij się ewentualnie martwić.
Nie wiem ile dni minęło od stosunku, ale skoro dopiero dziś miałaś dostać @ - test może być niewiarygodny (chociaż raczej fałszywie ujemny niż fałszywie dodatni)
Cytat:
Napisane przez Marilyn Pokaż wiadomość
Straszysz chłopaka a nawet nie wiesz CZY jesteś w ciąży...
Drogie panie, wynik fałszywie dodatni zdarza się bardzo żadko, ciąży można co najwyżej nie donosic. Nie wiem po co usiłujecie wmówic autorce ze jest panikarą Już nie będę cytowac innych wypowiedzi w stylu "to jeszcze nie bylas u lekarza?!". Kichy skręca jak się to czyta- dziewczyna zrobiła test, wyszedł pozytywny (nie założyła wątku"okres mi się spóźnia 1 dzień i widzę różowe myszki, czy jestem w ciąży?"), zapewne umówiła się do lekarza (na co się czeka 2 tyg. albo i więcej, wiem cos o tym), jej reakcja jest w 100% prawidłowa.



Cytat:
Napisane przez Marilyn Pokaż wiadomość
( swoją drogą nie trzeba nic sprowadzać z Niemiec te leki są dostępne w Polsce).
Tak? Ciekawe, dostępne są leki 72h po, a nie wczesnoporonne.

Cytat:
Napisane przez blackbird Pokaż wiadomość
auorko jesli test pokazał że jestes w ciąży to znaczy ,że jesteś,test może fałszywie pokazać nie lub poprostu nawalić i nie pokazac kreski kntrolnej wtedy wynik jest nieznany,ale jeśli pokazał tak -to znaczy,że tak poniewaz pasek wybarwia sie tylko pod wpływem odpowiedniej ilości hcg obecnej w krwi,moczu praktycznie tylko w przypadku ciązy to pierwsze
drugie-dla ciebie już trochę za pózno na taka informację ale moze będzie to przestrog dla innych-stosunek przerywany to nie metoda antykoncepcyjna,gdyż plemniki wydostają się w małych ilościach z penisa przy silnym podnieceniu jeszcze przed pełną ejakulacją,czyli jeśli "skończy "na zewnątrz" nie oznacza że jak to napisałaś "spermy w tobie nie było, to czy zajdziesz czy nie w ciąze przy takim stosunku to tylko kwestia szczęścia(radziłabym bardziej na biologii uważać)
trzecie- o takich rzeczach jak stosunek do aborcji nalezy rozmawiac z partnerem jeszcze przed rozpoczęciem współżycia, a nie oceniać po fakcie lub łudzić się że może to tylko reakcja stresowa, może on tez jest rozczarowany twoją reakcją??Może ocenia cię jako sikse która chce go uwikłac w dziecko, bo on aborcje ocenia inaczej??Ja tu abstrahuję od kwestii prawa ,sama jestem przeciwniczką aborcji ale ludzie,bądzmy realistami.Dziecko mam z męzczyzną który do aborcji ma stosunek bardzo neutralny i z taka swiadomością podjęłam decyzję o rozpoczęciu wspózycia,niejako "na własną odpowiedzialność",kiedy dowiedziałam się o ciaży byłam przerażona bo wydawało mi się,że zostanę z tym sama,niczego nie oczekiwała,on o tym wiedział-przezylam mile zaskoczenie-lepiej takie niż się rozczarować
Decyzję musisz podjąć sama,nie jedna w twojej sytuacji sobie poradziła,więc czemu i ty byś miała nie dac rady?jednak nie kieruj się przy wyborze nadzieja ,że jemu sie odwidzi-bo może to nigdy nie nastąpić,skoro piszesz ,że jesteś przeciwniczką aborcji nie daj sie jemu przekonać bo możesz (i najprawdopodobniej tak będzie)nie udźwignąc tego ciężaru...jest to decyzja na całe życie,nieodwracalna bez względu na to co postanowisz
Nie rozumiem po co większośc z was wzięła sobie za punkt honoru żeby autorkę umoralniac, co do tego jak uprawiac seks, z kim, itd. Wg mnie napisała jasno- wie że popełniła błąd żałuje, teraz chce sobie jakoś sytuację ułożyc. Nie czytałam jej poprzednich wątków, ale tu nie widzę ani rozczulania się nad sobą, ani zwalania winy na faceta, ani mydlenia sobie oczu świetlaną przyszłością i mimo to nie widzę także chęci do szybkiego pozbycia się problemu. Może i jest słabośc do chłopaka, ale w takiej sytuacji wiele z nas poznałoby nagle księcia w żabie z którą poszło się do łóżka,bo cholera jasna, ludzie to nie roboty, uczucia i emocje też mają. Oczekujecie od dziewczyny że będzie podejmowała wyrachowane chłodne decyzje, a przecież to człowiek, który w chwili obecnej bardzo się boi.
Co się dzieje z tym wizażem, same ujadania i syki, w takiej sytuacji potrzeba cierliwości i prawdziwego wsparcia.

Cytat:
Napisane przez blackbird Pokaż wiadomość
Ostatnia sprawa - dobrze Ci wyżej poradzono - zrób jutro beta HCG a pojutrze powtórz, wtedy masz pewność, że ciąża się rozwija, ale żadnej pewności to nie daje, że nadal będzie trwac...
Badanie można zrobić bez skierowania w każdym laboratorium, jeśli zrobisz rano wynik możesz otrzymać już wieczorem, koszt nie powinien być wyższy niż 20-30zł w zależności od miejsca.

Jesli ciaża będzie i ostatecznie potwierdzi to lekarz ( nie ma sensu iść wcześniej niż przed 5 tygodniem) rób co uważasz za słuszne, ale na chłopaka nie licz. Porozmawiaj raczej z rodzicami, bo sądzę, ze w razie czego oni będą was sponsorować przez najbliższe lata

Zyczę oczywiście, żeby ciąży nie było z powodów oczywistych...
Zgadzam się. Test bHCG da nie tylko pewnośc ze ciąża jest, ale także że się utrzymuje. W razie czego za 2-3 tyg. lekarz.
Co do tego co dalej- jak pisały dziewczyny można dac sobie rade z malym dzieckiem i studiami. Ponoc rodzice udziela wsparcia- to naprawde swietnie. Nikt nie mowi ze będzie łatwo, ale da się przez to przejśc.

Edytowane przez katiusha
Czas edycji: 2009-08-19 o 12:20
katiusha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 12:32   #140
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez katiusha Pokaż wiadomość
Drogie panie, wynik fałszywie dodatni zdarza się bardzo żadko, ciąży można co najwyżej nie donosic. Nie wiem po co usiłujecie wmówic autorce ze jest panikarą Już nie będę cytowac innych wypowiedzi w stylu "to jeszcze nie bylas u lekarza?!". Kichy skręca jak się to czyta- dziewczyna zrobiła test, wyszedł pozytywny (nie założyła wątku"okres mi się spóźnia 1 dzień i widzę różowe myszki, czy jestem w ciąży?"), zapewne umówiła się do lekarza (na co się czeka 2 tyg. albo i więcej, wiem cos o tym), jej reakcja jest w 100% prawidłowa.

Jesli test wyszedł faktycznie pozytywny i został odczytany w odpowiednim czasie ,to nie moze się mylić "dodatnio"


Cytat:
Napisane przez katiusha Pokaż wiadomość
Tak? Ciekawe, dostępne są leki 72h po, a nie wczesnoporonne.
tutaj się mylisz. Tabletki wczesnoporonne tez są dostępne w Polsce. Wiele leków ma takie działanie.
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 12:54   #141
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 632
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez lilianaX Pokaż wiadomość
Studiować, pracować, wychowywać dziecko - i Ty uważasz, że to się da porządnie zrobić w 24 godz? Nawet na studiach zaocznych nie wystarczy pojawić się na zajęciach jeden weekend na 2 tyg., trzeba się jeszcze nauczyć, przygotować prace pisemne, zdać egzaminy, napisać licencjat lub magisterkę! Jasne, są tacy co tak zrobili, ale coś musieli zrobić "po łebkach", inaczej nie da rady. Dobrze o tym wiem bo pracowałam i robiłam podyplomówkę, bez dziecka, a czasu mi na sen nie starczało.
Poza tym studia zaoczne kosztują, dziecko kosztuje a ciężarna szans na zatrudnienie nie ma, więc osobiście jestem daleka od hura-optymizmu, niestety. I absolutnie nie dziwię się chłopakowi, że chce aborcji choć rozumiem też że autorkę wątku taka sugestia mogła zaboleć.
to że Ty nie dawałaś rady to nie znaczy że to reguła, ja pracuję i uczę się zaocznie i jakoś czasu mi na spokojnie na wszystko wystarcza... Trzeba umieć sobie czas organizować A tak w ogóle to mam wrażenie że namawiasz autorkę do aborcji Może się mylę ale ja tak to obieram...
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 12:56   #142
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez niezdara Pokaż wiadomość
Wszystko się da jakoś pogodzić. Jedna z moich kumpeli zaszła w pierwszą ciąże i urodziła będąc na początku klasy maturalnej. Mature zdała bez problemu, jej chłopak pracuje w innym mieście.
Ja też tak urodziłam swoją córkę. Zdałam maturę celująco, choć nauczyciele nie widzieli nawet, że miałam dziecko - ukrywałam brzuch...
Potem poszlam na studia (państwowa uczelnia) - wykladowcy też nic nie wiedzieli o dziecku, a studia były dla mnie może nie błahostką, lecz nie miałam wiekszych przejść. Pomagali mi rodzice, na ojca dziecka nie mogłam liczyć. Do tego wszystkiego od 3 roku zaczęłam pracować...
Uwierzcie mi - to się da wszystko pogodzić, bez jakichś strasznych szpagatów emocjonalnych i mentalnych. Nie wolno jedynie się nad sobą użalać ani popadać w depresję.
To wszystko mnie wzmocnilo, dziś mam wspaniałego faceta i jak się oglądnę wstecz, to jesetm dumna z siebie, że mi się udało. Żee to się tak potoczylo.
I nie uważam swojego życia za męczarnię.
Co cię nie zabije, to....
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 13:05   #143
arisa
Zadomowienie
 
Avatar arisa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Jesli test wyszedł faktycznie pozytywny i został odczytany w odpowiednim czasie ,to nie moze się mylić "dodatnio"




tutaj się mylisz. Tabletki wczesnoporonne tez są dostępne w Polsce. Wiele leków ma takie działanie.
Ta, nawet syrop może wywołać poronienie, bo jest zabroniony dla kobiet w ciąży ze względu na skład, co nie oznacza, że jest to typowy środek wczesnoporonny.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca

http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png

15.12.2010 - prawo jazdy zdane
arisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 13:08   #144
katiusha
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 180
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
tutaj się mylisz. Tabletki wczesnoporonne tez są dostępne w Polsce. Wiele leków ma takie działanie.
W takim razie przepraszam, ale zdawało mi się że cała awantura z "kobietami na falach" polegała właśnie na tym że serwowały tabletki wczesnoporonne.
katiusha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 13:28   #145
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez arisa Pokaż wiadomość
Ta, nawet syrop może wywołać poronienie, bo jest zabroniony dla kobiet w ciąży ze względu na skład, co nie oznacza, że jest to typowy środek wczesnoporonny.
leki sa podzielone na kilka kategorii "bezpieczeństwa" jesli chodzi o stosowanie w ciazy, sa takie,którcyh działanie zostało zbadane i wiadomo,ze szkodzą,a są tez takie,które są zabronione,bo nikt nie przeprowadzał badan n/t ich szkodliowsci i zabranie sie ich stosowania profilaktycznie
poza tym chodziło mi nie o teorytyczne dzialanie wczesnoporonne,a o typowe tabletki wczesnoporonne,albo leki ,ktore maja sklad bardzo zblizony do takich tabletek,

Cytat:
Napisane przez katiusha Pokaż wiadomość
W takim razie przepraszam, ale zdawało mi się że cała awantura z "kobietami na falach" polegała właśnie na tym że serwowały tabletki wczesnoporonne.

nie zrozumialysmy sie, chodzilo mi o to,ze sa dostepne ,a nie pisałam,ze dostępne legalnie
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 13:36   #146
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Dostępne są w polskich aptekach 2 leki, które powodują skurcze macicy. Są używane nie tylko na inne schorzenia, ale również zalecane pzrez ginekologów gdy np. ciąża jest przenoszona i chcą wywołac skurcze macicy. Zatem - sa to takze tabletki poronne. Wczesno i późno.
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 13:44   #147
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez Jaatkaa85 Pokaż wiadomość
Dostępne są w polskich aptekach 2 leki, które powodują skurcze macicy. Są używane nie tylko na inne schorzenia, ale również zalecane pzrez ginekologów gdy np. ciąża jest przenoszona i chcą wywołac skurcze macicy. Zatem - sa to takze tabletki poronne. Wczesno i późno.
dokladnie o to mi chodzilo
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 14:10   #148
_Emi_
Zakorzenienie
 
Avatar _Emi_
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 115
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Nie wiem czy ktoś już o tym wspomniał.... Akurat teraz nie mam czasu by przeczytac cały wątek ale czy to nie Ty jesteś ta dziewczyną, która waliła tego biednego( tak, właśnie tak) faceta butelką po głowie? To był ten związek bez zobowiązan?
_Emi_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 14:13   #149
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Emi ,tak to chyba ten pan od walenia butelką po głowie.
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 14:15   #150
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 589
Dot.: TŻ chce, abym usunela dziecko... :(:(:(

Cytat:
Napisane przez _Emi_ Pokaż wiadomość
Nie wiem czy ktoś już o tym wspomniał.... Akurat teraz nie mam czasu by przeczytac cały wątek ale czy to nie Ty jesteś ta dziewczyną, która waliła tego biednego( tak, właśnie tak) faceta butelką po głowie? To był ten związek bez zobowiązan?
Dokładnie tak. Ten sam facet co ją zdradzał a niby związek bez zobowiązań, a ona mu piwko woziła.

Fresa i ja juz wpominałysmy o tym wczesniej, ale Autorka pozostawiła to bez komentarza.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.