Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek - Strona 58 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-08-20, 14:09   #1711
emanko
Wtajemniczenie
 
Avatar emanko
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z lubelskiego krzesła :)
Wiadomości: 2 726
Wyślij wiadomość przez ICQ do emanko GG do emanko Wyślij wiadomość przez MSN do emanko Send a message via Skype™ to emanko
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
Eskadia - w 1993 miałam rok xD ahhhh :P jeju jak dawno to było
a jak narazie to muszę powiedzieć, ze w podstawówce i gimnazjum nigdy nie czułam się tak dobrze jak w lo mam świetną klasę, w której jest 31 indywidualności ale zawsze współpracujemy i jesteśmy bardzo zgrani
kurczaczek....ja nawet nie pamietam co robilam w 1993 roku . Wiem, ze na pewno bylam w podstawowce :P i w wakacje jezdzilam nad morze z mamy pracy. I na tym sie konczy moja pamiec
ale mam wielka skleroze

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Amoura Pokaż wiadomość
edycja: Tz przed chwila: Kochanie, bedziemy cos dzisiaj jedli? widac jak o niego dbam
eee moj ostatnio powiedzial ze nic nie trzeba gotowac bo jest lodowka jest pelna....taaaa pelna bo arbuzem zapelniona
ale jak jedzonko pojawilo sie to wcinal ze sie uszy trzesly

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, wracam powoli do swiata zywych...

2 dni temu tak mnie dopadla goraczka z dreszczami, ze IT przestraszyl sie nie na zarty, ja zreszta tez. Wczoraj lecialam przez rece a dzis juz nawet nie moge tego nazwac grypa tylko raczej lekkim podziebieniem
W pracy IT przerazeni, ze to moze swnska grypa i kazali mu zostac w domu do konca tygodnia Bez rzadnego zaswiadczenia od lekarza lub podania o urlop Ciekwe...

A ja dalej szukam domu marzen Cos mi sie wydaje, ze jak mi sie przysni to go wtedy znajde ale tylko we snie
znajdziesz, znajdziesz - ale wtedy jak przestaniesz szukac :P
mam nadzieje, ze to tylko przeziebienie wiec...wracaj do zdrowka i pij duuuuzo soku z pomaranczy bo ma witaminke C
__________________
my

Edytowane przez emanko
Czas edycji: 2009-08-20 o 14:25
emanko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 15:07   #1712
Eskadia
Rozeznanie
 
Avatar Eskadia
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 806
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

he, a ja za chwilkę, za jakieś 20 minut mykam z pracy i do kina
Eskadia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 16:26   #1713
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

ehhh a pochwaliłam się Wam, ze byłam dzisiaj na zakupach?
zakupiłam podręcznik do języka rosyjskiego xD, buty i koszulkę
ehh szkoła się zbliża :/ a ja jako porządna uczennica muszę jeszcze kupić matematykę i filozofię i mogę zakuwać xD
w ogóle dzisiaj jestem jakaś taka nie do życia :/ nawet teżet mi powiedział, że jestem jakaś taka zblazowana, nic nie mówię, ciąglę się mylę i zapominam o czymś
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 17:04   #1714
Amoura
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Anessa- duzo zdrowia zycze

Szien- podziwiam-przez Londyn samochodem? Nigdy w zyciu

Kropka, Sweety- powodzenia na egzaminach
Amoura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 20:41   #1715
sylwunia3009
Zadomowienie
 
Avatar sylwunia3009
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 1 942
GG do sylwunia3009
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Dzieki dziewczyny za troske. Moja reka juz wyglada lepiej, choc i tak jeszcze wyglada jakbym miala jakiegos parcha.
Szien nie bylam u lekarza, bo nie bylo az tak zle. wsadzilam reke pod wode,zeby schlodzic. zrobil sie babelek, ale juz pekl. Mama mi dala masc na oparzenia i jak smaruje to nie boli. A u lekarza pewnie i tak by nic nie zrobili tylko dali paracetamol, jak ta daja na wszystko.
Anessa nie wiem czy tak jest wszedzie, ale u nas jesli ktos ma swinska grype wysylaja go do domu na 2 tyg i placa 100%. ale nie powiedzieli tego oficjalnie,bo znajac zycie, ludzie zaczna sobie wymyslac, ze maja. Kontroluja podejrzane przypadki, wysylaja do lekarza i lekarz dzwoni do pracy z wynikami.

To ja tez napisze cos o szkole jak juz tak sobie wspominacie. za podstawowka nie tesknie, ale za szkoloa srednia bardzo. i mimo, ze moja klasa nie za bardzo byla zgrana, jakos ja i moje kolezanki nie molysmy sie dogadac z reszta dziewczyn- moze dlatego, ze mialysmy swietny kontakt z chlopakami z naszej i z rownoleglej klasy. mieszkalismy w internacie i jakos sie tak zaprzyjaznilismy. robilismy mnostwo rzeczy razem. nasza szkola byla bardzo mala ok 120 uczniow. nie przechwalajac sie nasz trojka miala najepsze wyniki w szkole i moglysmy sobie pozwolic, ze tak powiem na wiecej niz inni. prowadzilysmy wlasny sklepik szkolny i w sumie bardzo duzo sie krecilo wokol nas, nie wszystkim sie to oczywiscie podobalo, ale to byl najlepszy okres w moim zyciu.
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu...

sylwunia3009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 20:53   #1716
kropka241
Zakorzenienie
 
Avatar kropka241
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 344
GG do kropka241 Wyślij wiadomość przez MSN do kropka241
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Amoura dziekuje

ja dzis mialam pokrowce szyc na sofe i fotel ale tz wymyslil ze jak jego mama przyleci to bedzie miala zajecie a nie tylko bedzie siedziec na tylku bezczynie
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..









kropka241 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 13:49   #1717
Eskadia
Rozeznanie
 
Avatar Eskadia
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 806
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

hej Mieszadełka,

ale tu pustki, jeszcze nikt się dzisiaj nie wpisał!pogoda taka piekna, więc większość jest pewnie outside, choć nie wiem, jak to jest za granicą.
ja zaraz po pracy jadę z moim tatą do mamy w góry...cieszę się na ten weekend, bo wzięłam sobie nową książke i będę czytać na leżaku łapiąc trochę słonca (choć podobno ma zacząć padać w weekend)
Eskadia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 14:10   #1718
izabelka85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Witam
jestem nowa na tym forum. Podobnie jak wy moje drogie wpadłam w sidła miłości . W moim przypadku wybranek pochodzi z Rumunii. Póki co jest to wakacyjna miłość-ale mam nadzieję, że to co nas połączyło przerodzi się w coś trwalszego....Jestem w o tyle dobrej sytuacji że mój wybranek już pod koniec września przyjezdza do mnie do Polski (kończy mu się kontrakt w pracy).Oby wszystko się udało...
Pozdrawiam
izabelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 14:36   #1719
Eskadia
Rozeznanie
 
Avatar Eskadia
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 806
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez izabelka85 Pokaż wiadomość
Witam
jestem nowa na tym forum. Podobnie jak wy moje drogie wpadłam w sidła miłości . W moim przypadku wybranek pochodzi z Rumunii. Póki co jest to wakacyjna miłość-ale mam nadzieję, że to co nas połączyło przerodzi się w coś trwalszego....Jestem w o tyle dobrej sytuacji że mój wybranek już pod koniec września przyjezdza do mnie do Polski (kończy mu się kontrakt w pracy).Oby wszystko się udało...
Pozdrawiam
hej, witam serdecznie na forumopowiedz cos więcej, gdzie się poznaliście i jak to się wszystko potoczyło...
Eskadia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 14:56   #1720
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez izabelka85 Pokaż wiadomość
Witam
jestem nowa na tym forum. Podobnie jak wy moje drogie wpadłam w sidła miłości . W moim przypadku wybranek pochodzi z Rumunii. Póki co jest to wakacyjna miłość-ale mam nadzieję, że to co nas połączyło przerodzi się w coś trwalszego....Jestem w o tyle dobrej sytuacji że mój wybranek już pod koniec września przyjezdza do mnie do Polski (kończy mu się kontrakt w pracy).Oby wszystko się udało...
Pozdrawiam
witam popieram Eskadię (której przy okazji dziękuję za zaproszenie do kontaktów, wcześniej jakoś zapomniałam podziękować ) opowiadaj co, jak, gdzie, kiedy i dlaczego
dzisiaj zauważyłam, ze wyrastają mi dolne ósemki na szczęście nic mnie nie boli ale to chyba rodzinne, bo jak mojej mamie wyrastały to tez jej nic nie bolało hah, zaczynam mądrzeć
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 14:57   #1721
izabelka85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

HEj,
Powiem szczerze, że ta znajomość odmieniła całkowicie moje dotychczasowe życie. Do tej pory trwałam w 6 letnim związku, w którym nie byłam do końca szczęśliwa...i to właśnie ten wyjazd i ten mężczyzna mi to uświadomił-za co jestem mu niezmiernie wdzięczna niezaleznie od tego jak potoczą się nasze dalsze losy. Wyjazd na Kretę w te wakacje był bardzo spontaniczny. Pojechałam tam z moimi kolezankami, bez mojego chłopaka (jemu szkoda było kasy na zagraniczne wyjazdy) . Cały okres naszego związku dusiłam w sobie pasje podróżowania, żeby nie wyjeżdżać sama i nie robić mu przykrości. W tym roku coś we mnie pękło. Pomimo sprzeciwu i chlopaka i rodziny (jak to moge zostawiac faceta samego w domu) wyjechałam. Po prostu musialam to zrobic-czulam niesamowitą wew potrzebę.
Juz w 1 dzien przyjazdu poznalam tego męzczyzne. Pomógl mi i kolezankom wniesc walizki do pokoju hotelowego...i tak sie zaczelo big love Pracował tam jako animator z francuskiej firmy ( przez długio czas mieszkal we Francji i zna ten jezyk biegle). Niezle sie nagimnastykowalismy-jako, że animator nie ma prawa wchodzic w jakiekolwiek blizsze kontakty z goscmi- kryjac sie, chodzac wieczorami, opuszczajac teren hotelu. Bylismy nierozłączni. Caly czas pozostajemy w kontakcie i już na mur beton przyjezdza do mnie pod koniec wrzesnia do Polski (jak to mówi-może nawet juz na zawsze

Co mnie w nim ujeło to przede wszystkim:troskliwość, uczuciowość i to, że jest taki jak ja jestesmy podobni nawet co do nawyków-ja nie pije alkoholu-on tez nie.Ja nie pale-on tez nie. Nawet smiesza nas te same rzeczy Moze to dlatego, że jestesmy tego samego zodiaku (jeśli wierzyć horoskopom:P)
P.s: z chłopakiem od razu po przyjezdzie od razu zerwałam

Edytowane przez izabelka85
Czas edycji: 2009-08-21 o 15:02
izabelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 15:21   #1722
Amoura
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez izabelka85 Pokaż wiadomość
HEj,
Powiem szczerze, że ta znajomość odmieniła całkowicie moje dotychczasowe życie. Do tej pory trwałam w 6 letnim związku, w którym nie byłam do końca szczęśliwa...i to właśnie ten wyjazd i ten mężczyzna mi to uświadomił-za co jestem mu niezmiernie wdzięczna niezaleznie od tego jak potoczą się nasze dalsze losy. Wyjazd na Kretę w te wakacje był bardzo spontaniczny. Pojechałam tam z moimi kolezankami, bez mojego chłopaka (jemu szkoda było kasy na zagraniczne wyjazdy) . Cały okres naszego związku dusiłam w sobie pasje podróżowania, żeby nie wyjeżdżać sama i nie robić mu przykrości. W tym roku coś we mnie pękło. Pomimo sprzeciwu i chlopaka i rodziny (jak to moge zostawiac faceta samego w domu) wyjechałam. Po prostu musialam to zrobic-czulam niesamowitą wew potrzebę.
Juz w 1 dzien przyjazdu poznalam tego męzczyzne. Pomógl mi i kolezankom wniesc walizki do pokoju hotelowego...i tak sie zaczelo big love Pracował tam jako animator z francuskiej firmy ( przez długio czas mieszkal we Francji i zna ten jezyk biegle). Niezle sie nagimnastykowalismy-jako, że animator nie ma prawa wchodzic w jakiekolwiek blizsze kontakty z goscmi- kryjac sie, chodzac wieczorami, opuszczajac teren hotelu. Bylismy nierozłączni. Caly czas pozostajemy w kontakcie i już na mur beton przyjezdza do mnie pod koniec wrzesnia do Polski (jak to mówi-może nawet juz na zawsze

Co mnie w nim ujeło to przede wszystkim:troskliwość, uczuciowość i to, że jest taki jak ja jestesmy podobni nawet co do nawyków-ja nie pije alkoholu-on tez nie.Ja nie pale-on tez nie. Nawet smiesza nas te same rzeczy Moze to dlatego, że jestesmy tego samego zodiaku (jeśli wierzyć horoskopom:P)
P.s: z chłopakiem od razu po przyjezdzie od razu zerwałam
Witam w gronie mieszadelek
Szczerze mowiac niezbyt wierze w wakacyjne milosci ale przyklad naszej Malai udowadnia ze ze happy ending jest mozliwy. Czego oczywiscie zycze i tobie


Eskadia-to zapowiada ci sie mily weekend Mama tz chce zebysmy do nich przyjechali ale chyba znowu sobie odpuscimy
Amoura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 16:11   #1723
7sweety7
Rozeznanie
 
Avatar 7sweety7
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez izabelka85 Pokaż wiadomość
Witam
jestem nowa na tym forum. Podobnie jak wy moje drogie wpadłam w sidła miłości . W moim przypadku wybranek pochodzi z Rumunii. Póki co jest to wakacyjna miłość-ale mam nadzieję, że to co nas połączyło przerodzi się w coś trwalszego....Jestem w o tyle dobrej sytuacji że mój wybranek już pod koniec września przyjezdza do mnie do Polski (kończy mu się kontrakt w pracy).Oby wszystko się udało...
Pozdrawiam
Witam cieplutko.

Znowu nie zdalam prawka, tym razem manewry oblalam, zasluzenie, bo ja totalnie nie pojmuje tych cofanych, czasem mi sie uda czasem nie, narazie nie wiem jeszce co zrobie, bo ide do pracy, nie wiem czy bede miala czas, zreszta nie chce mi sie, strasznie mnie nuddzi juz jazda. AAAAAAAAAA
No nic, nie bede sie tym przejmowac, ide z kuplela na drinka i powoli wychodze z dolka powakacyjnego

Trzymam kciuki za Kropke i Tajke.
__________________
Mozesz byc kim zechcesz, po prostu stan sie kims kim chcialabys byc...
7sweety7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 16:17   #1724
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

izabelka85 witaj!

Po kilkunastodniowym pobycie na krecie on chce sie decydowac na staly pobyt w Polsce??
wow!

Zgadzam sie raczej z Amourą, wakacyjne miłosci....maja to do siebie, ze sa piekne, spontaniczne i szalone..ale na krótko.

W tamtym roku byłam w takiej samej sytuacji jak Ty, sielanka trwała do stycznia.
A ja sie do dzis lecze...z tego.

eee..
ale masz miłe powitanie.....
Jednak zycze szczescia, zostan z nami, dziel sie wrazeniami i ....oby jak najdłuzej w związku (szczesliwym) i zycze Ci, abys powieliła przykład Malai.


sweety- przykro mi... ale....trzymamy kciuki za nastepny raz!!!
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood

Edytowane przez roux666
Czas edycji: 2009-08-21 o 16:19
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 16:18   #1725
Amoura
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez 7sweety7 Pokaż wiadomość
Witam cieplutko.

Znowu nie zdalam prawka, tym razem manewry oblalam, zasluzenie, bo ja totalnie nie pojmuje tych cofanych, czasem mi sie uda czasem nie, narazie nie wiem jeszce co zrobie, bo ide do pracy, nie wiem czy bede miala czas, zreszta nie chce mi sie, strasznie mnie nuddzi juz jazda. AAAAAAAAAA
No nic, nie bede sie tym przejmowac, ide z kuplela na drinka i powoli wychodze z dolka powakacyjnego

Trzymam kciuki za Kropke i Tajke.
Nastepnym razem sie uda
Amoura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 16:56   #1726
izabelka85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

zgadzam się z wami dziewczynki...wielkie uniesienie na początku a potem wielka klapa...taki zazwyczaj jest scenariusz wakacyjnych miłości.

To nie 1 wakacyjna miłość jaką przeżywałam..Zawsze jednak potrafiłam się zdystansować i spojrzeć na to trzeźwym okiem (wiedziałam, że był to tylko piękny, romantyczny epizod).

Tym razem odbiło mi totalnie....czuję jakbym tego faceta znała wieki, choć znaliśmy się tak krótko. Czuję, że jeśli nie dam temu związkowi szansy, będę tego żałować

Jeśli zajdzie potrzeba mogę przenieść się do jego kraju..To nie problem..juz nawet zakupilam podręcznik i podszkalam jego język:P Szczęscie, że się szybko uczę języków

Już snujemy plany na ferie zimowe i sylwestra -u niego (mieszka w górach).

sama za siebie 3mam kciuki:P



---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

ale masz miłe powitanie.....
Jednak zycze szczescia, zostan z nami, dziel sie wrazeniami i ....oby jak najdłuzej w związku (szczesliwym) i zycze Ci, abys powieliła przykład Malai.

[/QUOTE]

Dziękuję-mam nadzieję, że wszystko będzie ok...

Edytowane przez izabelka85
Czas edycji: 2009-08-21 o 16:54
izabelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 17:23   #1727
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

izabelko, i ja trzymam kciuki mimo moich pesymistycznych wypowiedzi..

tak btw, ma ktos kontakt z Malają, wiecie co sie z nią (nimi ) dzieje?



a za tydzien o tej porze bede sie juz pakowac do Paryza.... Dziewczyny, juz sie doczekac nie moge winka, nalesników, bagietek....i łażenia i powtarzania "oui, oui"

jednak przed wyjazdem czeka mnie tu spooorroo pracy jeszcze. ehh.

i wiecie co...troche rozdarta jestem:
nie chce wracac do domu (troche nieciekawa sytuacja), a jednoczesnie nie chce tu zostac ( a mam taka mozliwosc!). tak źle, tak niedobrze...
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 17:26   #1728
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

miłość - wakacyjna, czy nie wg mnie ma takie same szanse bo i tak jak jest się z kimś z zagranicy to nie ważne gdzie go spotkamy, i tak przychodzą rozstania,a jak ktoś się nie nadaje do związku to nie ważne czy go poznaliśmy w hotelu na wakacjach, czy może to chłopak z sąsiedniego bloku
sweety które to podejście? następnym razem ci się uda
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 19:37   #1729
Amoura
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
izabelko, i ja trzymam kciuki mimo moich pesymistycznych wypowiedzi..

tak btw, ma ktos kontakt z Malają, wiecie co sie z nią (nimi ) dzieje?



a za tydzien o tej porze bede sie juz pakowac do Paryza.... Dziewczyny, juz sie doczekac nie moge winka, nalesników, bagietek....i łażenia i powtarzania "oui, oui"

jednak przed wyjazdem czeka mnie tu spooorroo pracy jeszcze. ehh.

i wiecie co...troche rozdarta jestem:
nie chce wracac do domu (troche nieciekawa sytuacja), a jednoczesnie nie chce tu zostac ( a mam taka mozliwosc!). tak źle, tak niedobrze...
Ja mam sytuacje troszke inna- chce wracac do domu a zarazem chce tu zostac
A moze jakas inna praca we Francji? Albo zostac miesiac czy dwa dluzej i to wszystko przemyslec?


Joss- ja sie niestety nie zgodze z Toba- wakacyjne milosci maja to do siebie ze sa szalone, romantyczne i zazwyczaj koncza sie po powrocie do kraju. Ach, pamietam te spacery po plazy w blasku ksiezyca, te spojrzenia, dotyk...Po powrocie byly telefony, listy, maile ale to juz nie to... 2-3 tygodnie to troche za malo zeby kogos dobrze poznac tym bardziej ze na wakacjach zachowujemy sie inaczej niz w ciagu roku. Zawsze oczywiscie jest warto dac szanse temu zauroczeniu ale ze swiadomoscia jak to sie moze skonczyc zeby uniknac rozczarowan.
Amoura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 19:46   #1730
izabelka85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

zgadzam się- wiadomo, że taka znajomość jest o wiele bardziej ryzykowna. Mam nadzieję, że przyjęłam zdrowe nastawienie i myślenie...Po prostu-co ma być to będzie..Jeśli jest mi pisany to z nim będę-jeśli nie to widocznie jego osoba miała mi coś uświadomić-że do tej pory nie byłam szczęśliwa i tkwiłam w związku nie dla mnie....a gdzies tam pewnie czeka na mnie szczęście. Tak czy siak dziękuję mu za to, co dzięki niemu zrozumiałam Dni z nim spędzone to był najlepszy czas mojego życia....który mam nadzieję, niebawem się powtórzy:P
izabelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 19:51   #1731
Amoura
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez izabelka85 Pokaż wiadomość
zgadzam się- wiadomo, że taka znajomość jest o wiele bardziej ryzykowna. Mam nadzieję, że przyjęłam zdrowe nastawienie i myślenie...Po prostu-co ma być to będzie..Jeśli jest mi pisany to z nim będę-jeśli nie to widocznie jego osoba miała mi coś uświadomić-że do tej pory nie byłam szczęśliwa i tkwiłam w związku nie dla mnie....a gdzies tam pewnie czeka na mnie szczęście. Tak czy siak dziękuję mu za to, co dzięki niemu zrozumiałam Dni z nim spędzone to był najlepszy czas mojego życia....który mam nadzieję, niebawem się powtórzy:P
Mam nadzieje ze Wam sie uda

Tz wlasnie mi powiedzial ze jedziemy dzisiaj do jego rodzicow wolalabym wiedziec to troche wczesniej a nie tak znienacka...
Amoura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 20:07   #1732
izabelka85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez Amoura Pokaż wiadomość
Mam nadzieje ze Wam sie uda

Tz wlasnie mi powiedzial ze jedziemy dzisiaj do jego rodzicow wolalabym wiedziec to troche wczesniej a nie tak znienacka...
dziękujemam nadzieję, że wszystko będzie ok
izabelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 21:29   #1733
sylwunia3009
Zadomowienie
 
Avatar sylwunia3009
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 1 942
GG do sylwunia3009
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Izabelko witam i zycze powodzenia.

A tak wogole to co tu tak cicho?
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu...

sylwunia3009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 22:17   #1734
adeel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 24
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Witaj Izabelko!
mmmm Rumuni.. nic dziwnego, ze wpadlas w sidla milosci.. a czy jest on typowym Rumunem, tzn ciemna cera, ciemne wlosy i oczy..? ahhh :roll eyes:
zdecydowanie mój typ, jesli tak, to zazdroszcze
i zycze powodzenia, choc wakacyjne milosci koncza sie rownie szybko jak sie zaczely, ale na przykladzie Malai widac ze nie zawsze wszystko jest takie oczywiste tez nie bardzo wierzylam, ze cos z tego bedzie, a tu prosze, 3 lata jezdzenia do siebie i ona juz z nim na stale na boskiej Majorce

hej kobitki, cos czytalam posty i gadalyscie o ciuchach i stylu ubierania, hm? jesli tak i interesuje was ten temat to polecam stronke szafa.pl
mozecie znalezc mnostwo inspiracji i dowiedziec sie z czym laczyc ciuchy itd itp mozna tez kupowac a nawet wymieniac sie rzeczami

ehh ja wam powiem, ze dzis rano pozegnalam A. - wrocil do swojego kraju. i jak nigdy, rozryczalam sie i siedzialam jak taki osiol na lawce na peronie, z ktorego odjechal. strasznie za nim tesknie! niestety nie mamy mozliwosci widziec sie co miesiac, dwa, niestety ten okres moze byc najtrudniejszy, bedziemy sie widziec dopiero na swieta.. buu.. nie wiem jak to przezyje.
i juz sama nie wiem czy chce z nim zerwac, czy nie.. tym razem, od niepamieeetnych czasow poczulam motylki w brzuchu (zły, oj zły znak) w sumie nie wiem czy cos z tego moze byc, u nas sporym minusem jest przepasc kulturowo-religijna, na dodatek obie rodziny tego NIE akceptuja. ehh

jak wam mija wieczorek?
adeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 22:32   #1735
izabelka85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez adeel Pokaż wiadomość
Witaj Izabelko!
mmmm Rumuni.. nic dziwnego, ze wpadlas w sidla milosci.. a czy jest on typowym Rumunem, tzn ciemna cera, ciemne wlosy i oczy..? ahhh :roll eyes:
zdecydowanie mój typ, jesli tak, to zazdroszcze
i zycze powodzenia, choc wakacyjne milosci koncza sie rownie szybko jak sie zaczely, ale na przykladzie Malai widac ze nie zawsze wszystko jest takie oczywiste tez nie bardzo wierzylam, ze cos z tego bedzie, a tu prosze, 3 lata jezdzenia do siebie i ona juz z nim na stale na boskiej Majorce

hej kobitki, cos czytalam posty i gadalyscie o ciuchach i stylu ubierania, hm? jesli tak i interesuje was ten temat to polecam stronke szafa.pl
mozecie znalezc mnostwo inspiracji i dowiedziec sie z czym laczyc ciuchy itd itp mozna tez kupowac a nawet wymieniac sie rzeczami

ehh ja wam powiem, ze dzis rano pozegnalam A. - wrocil do swojego kraju. i jak nigdy, rozryczalam sie i siedzialam jak taki osiol na lawce na peronie, z ktorego odjechal. strasznie za nim tesknie! niestety nie mamy mozliwosci widziec sie co miesiac, dwa, niestety ten okres moze byc najtrudniejszy, bedziemy sie widziec dopiero na swieta.. buu.. nie wiem jak to przezyje.
i juz sama nie wiem czy chce z nim zerwac, czy nie.. tym razem, od niepamieeetnych czasow poczulam motylki w brzuchu (zły, oj zły znak) w sumie nie wiem czy cos z tego moze byc, u nas sporym minusem jest przepasc kulturowo-religijna, na dodatek obie rodziny tego NIE akceptuja. ehh

jak wam mija wieczorek?
oj tak-ciemne włosy i oczka- jest po prostu śliczny...
ale nie to mnie w nim ujęło najbardziej...cały czas cierpliwie czekam na rozwój sytuacji. Siedzę właśnie w bluzce od niego wyperfumowanej jego hugo bossem, którą mi dał i rozmyślam....a potem spaciulku (pewnie znowu mi sie przyśni-jak zwykle


a Twoj wybranek jest z jakiego kraju??(jestem nowa i nie zdążyłam przepatrzeć wszystkich postów).
izabelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 23:01   #1736
adeel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 24
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

izabelka85 - ma pakistanskie pochodzenie ale wiekszosc zycia spedzil we wloszech, gdzie obecnie mieszka.. ehh ciezko mi jest z tym, oczywiscie, ze wolalabym gdyby byl polakiem itp, ale bedac z nim czuje sie straaaasznie szczesliwa
adeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-21, 23:07   #1737
izabelka85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez adeel Pokaż wiadomość
izabelka85 - ma pakistanskie pochodzenie ale wiekszosc zycia spedzil we wloszech, gdzie obecnie mieszka.. ehh ciezko mi jest z tym, oczywiscie, ze wolalabym gdyby byl polakiem itp, ale bedac z nim czuje sie straaaasznie szczesliwa
nawet nie wiesz jak Cię doskonale rozumiem. Ja też najszczęśliwsze momenty przeżyłam z nim..dlatego tak mi zależy żeby to przetrwało i żeby tych momentów był0 więcej i więcej.Wiadomo, że z polakiem byłoby prościej...ale serce nie sługa:P

Mam znajomą, która jest z pakistanczykiem. Są razem juz 2 lata, mieszkają w Stanach i są szczęśliwi pomimo tylu różnic (choćby związanych z religią). Także trzymam za Ciebie i za mnie kciuki.

Edytowane przez izabelka85
Czas edycji: 2009-08-21 o 23:09
izabelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-22, 09:39   #1738
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

nie wiem od czego zacząć.... ostatnio wydawało mi się, że wszystko było dobrze między mną i teżetem... ale wczoraj pokłóciliśmy się trochę o jakąś drobnostkę, okłamałam go... a potem on powiedział, że może wszystko znieść ale nie kłamstwo i że męczy go to, że nie jestem otwarta, że jestem egoistyczna... i powiedzieliśmy sobie "bye"... za chwilę napisał do mnie, żebym wróciła (była 1 w nocy, a o 7 on wstaje do pracy) i zapytał mnie czy myslę, że wciąż jesteśmy razem, powiedziałam, ze mam nadzieję, a on powiedział, że nie powiedziałb tych rzeczy osobie z którą jest... a potem zaczął się bardzo martwić, czy sobie nic nie zrobię... i zapytał czy jeśli mielibyśmy jeszcze jedną szansę, czy udałoby nam się wyjść z tej sytuacji... powiedziałam, ze raczej tak... i nic więcej... narazie jestem sama... najgorsze /najlepsze/ nie wiem było to, ze cały czas nazywał mnie "honey" a na koniec powiedział, że mnie kocha.... i tyle..
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-22, 11:35   #1739
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
nie wiem od czego zacząć.... ostatnio wydawało mi się, że wszystko było dobrze między mną i teżetem... ale wczoraj pokłóciliśmy się trochę o jakąś drobnostkę, okłamałam go... a potem on powiedział, że może wszystko znieść ale nie kłamstwo i że męczy go to, że nie jestem otwarta, że jestem egoistyczna... i powiedzieliśmy sobie "bye"... za chwilę napisał do mnie, żebym wróciła (była 1 w nocy, a o 7 on wstaje do pracy) i zapytał mnie czy myslę, że wciąż jesteśmy razem, powiedziałam, ze mam nadzieję, a on powiedział, że nie powiedziałb tych rzeczy osobie z którą jest... a potem zaczął się bardzo martwić, czy sobie nic nie zrobię... i zapytał czy jeśli mielibyśmy jeszcze jedną szansę, czy udałoby nam się wyjść z tej sytuacji... powiedziałam, ze raczej tak... i nic więcej... narazie jestem sama... najgorsze /najlepsze/ nie wiem było to, ze cały czas nazywał mnie "honey" a na koniec powiedział, że mnie kocha.... i tyle..

Uffffa, kurde blaszka Nareszcie moge cos napisac!

Joss Stone - nie martw sie! No przeciez wcale nie chcecie zrywac, tak? Czasem sie zdarza, ze sklamiemy, wazne, zeby bład naprawic. Dzis sobie spokojnie pogadacie i bedzie ok!

Dziewczyny, nie moge wcale cytowac, a co chcialam cos napisac, blokowalo mnie na cacy No nic, to co pamietam to napisze.

Sylwunia
- mam nadzieje, ze z raczka juz lepiej

Roux - a nie mozesz sprobowac pojechac w inne miejsce, jesli tam gdzie jestes teraz, to nie to? Mnie sie wydaje, ze poki jest mozliwosc to trzeba lapac szanse, bo nigdy nie wiadomo co ci zycie przyniesie.

Wszystkie dziewczyny, ktore martwily sie moim zdrowiem, dla was wielkie - GRAZIE MILLE

sweety - nie martw sie Zdasz na pewno! Kobieta z tym zacieciem co masz ty zda na 1000%, zobaczysz! Ja sie juz cykam co to bedzie u mnie, a dopiero bede zdawac teorie (jak sie zapisze wreszcie)

Eskadia - a na jakim filmie byłas?
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-22, 11:39   #1740
Amoura
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

Cytat:
Napisane przez adeel Pokaż wiadomość
Witaj Izabelko!
mmmm Rumuni.. nic dziwnego, ze wpadlas w sidla milosci.. a czy jest on typowym Rumunem, tzn ciemna cera, ciemne wlosy i oczy..? ahhh :roll eyes:
zdecydowanie mój typ, jesli tak, to zazdroszcze
i zycze powodzenia, choc wakacyjne milosci koncza sie rownie szybko jak sie zaczely, ale na przykladzie Malai widac ze nie zawsze wszystko jest takie oczywiste tez nie bardzo wierzylam, ze cos z tego bedzie, a tu prosze, 3 lata jezdzenia do siebie i ona juz z nim na stale na boskiej Majorce

hej kobitki, cos czytalam posty i gadalyscie o ciuchach i stylu ubierania, hm? jesli tak i interesuje was ten temat to polecam stronke szafa.pl
mozecie znalezc mnostwo inspiracji i dowiedziec sie z czym laczyc ciuchy itd itp mozna tez kupowac a nawet wymieniac sie rzeczami

ehh ja wam powiem, ze dzis rano pozegnalam A. - wrocil do swojego kraju. i jak nigdy, rozryczalam sie i siedzialam jak taki osiol na lawce na peronie, z ktorego odjechal. strasznie za nim tesknie! niestety nie mamy mozliwosci widziec sie co miesiac, dwa, niestety ten okres moze byc najtrudniejszy, bedziemy sie widziec dopiero na swieta.. buu.. nie wiem jak to przezyje.
i juz sama nie wiem czy chce z nim zerwac, czy nie.. tym razem, od niepamieeetnych czasow poczulam motylki w brzuchu (zły, oj zły znak) w sumie nie wiem czy cos z tego moze byc, u nas sporym minusem jest przepasc kulturowo-religijna, na dodatek obie rodziny tego NIE akceptuja. ehh

jak wam mija wieczorek?
mnie tez niedlugo czeka rozstanie ( w sensie powrot do domu zeby nie bylo ) jedyne z czego sie ciesze to to ze mam tyle do zalatwienia po powrocie do domu ze nie bede miala czasu na siedzenie i marudzenie....
Skoro obie rodziny tego nie akceptuja to takie nowoczesne ´Romeo i Julia´ Warto walczyc o uczucie jezeli jestes przekonana ze to jest to. Jezeli nie do konca to po prostu cierpliwie czekac na rozwoj wydarzen

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
nie wiem od czego zacząć.... ostatnio wydawało mi się, że wszystko było dobrze między mną i teżetem... ale wczoraj pokłóciliśmy się trochę o jakąś drobnostkę, okłamałam go... a potem on powiedział, że może wszystko znieść ale nie kłamstwo i że męczy go to, że nie jestem otwarta, że jestem egoistyczna... i powiedzieliśmy sobie "bye"... za chwilę napisał do mnie, żebym wróciła (była 1 w nocy, a o 7 on wstaje do pracy) i zapytał mnie czy myslę, że wciąż jesteśmy razem, powiedziałam, ze mam nadzieję, a on powiedział, że nie powiedziałb tych rzeczy osobie z którą jest... a potem zaczął się bardzo martwić, czy sobie nic nie zrobię... i zapytał czy jeśli mielibyśmy jeszcze jedną szansę, czy udałoby nam się wyjść z tej sytuacji... powiedziałam, ze raczej tak... i nic więcej... narazie jestem sama... najgorsze /najlepsze/ nie wiem było to, ze cały czas nazywał mnie "honey" a na koniec powiedział, że mnie kocha.... i tyle..
wy to jestescie taka typowa wloska para zakladam ze, jak zawsze, szybko sie pogodzicie

Ja niedawno wstalam, tz mnie zostawil i poszedl grac w pilke. Zakladam ze szybko wroci bo juz niezle grzeje. Cos czuje ze zabunkrujemy sie pozniej w piwicy zeby przezyc upal

Edytowane przez Amoura
Czas edycji: 2009-08-22 o 11:40
Amoura jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.