Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. IV - rozpakowywanie

[miss.hot]

No i czas na IV odsłonę naszego wątku

Tutaj zaczęłyśmy czyli część pierwsza http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=299700
Druga część http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=331630
Trzecia część http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=346277


Mamy 45 rozpakowanych mamuś !

moniniteczka ......................... ..ur. 3.08.2009 sn (tp. 1.09.2009) Damian Przemysław 2700g, 50cm
Foka29 (Ania 30 l) ..................ur. 27.08.2009 sn (tp. 14.09.2009) Staś 2960g, 56cm
Irysowa (Gosia 27 l)................ur. 27.08.2009 sn (tp. 19.09.2009) Janeczka 3000g, 52cm
Fasoleczk4 ......................... ......ur. 31.08.2009 cc (tp. 22.09.2009) Julita 2759g, 53cm
kizia86......................... .............ur. 04.09.2009 sn (tp. 28.09.2009) Kacper 2450g, 51cm
kashin (Agnieszka 29 l)..........ur. 04.09.2009 cc (tp. 6.09.2009) Matylda 2500g, 51cm
19martusia86...........................ur. 04.09.2009 sn (tp. 14.09.2009) Igor 3100g, 57cm
DDosiek (Dorota 25 l)............ur. 06.09.2009 sn (tp. 12.09.2009) Nadia 2550g, 52cm
humant (Kaśka 29 l)...............ur. 08.09.2009 sn (tp. 10.09.2009) Wiktoria 3130g, 56cm
dessertt......................... ............ur. 08.09.2009 (tp. 16.09.2009) Dawid 3550g, 60cm
eloteteie......................... ...........ur. 09.09.2009 cc (tp. 7.09.2009) Maja 3810g, 55cm
Kikunia81 (Kinga 28 l)...........ur. 11.09.2009 cc (tp. 20.09.2009) Aleksander 2990g, 51cm
karamari......................... .........ur. 11.09.2009 sn (tp. 20.09.2009) Kira 3100g, 54cm
aaaaniusia (Ania, 26l )..........ur. 11.09.2009 cc (tp. 12/13.09.2009) Kacper 2700g, 54cm
madziarek1......................... .....ur. 14.09.2009 sn (tp. 21.09.2009) Izabella Magdalena 3380g, 53cm
joannah (Joanna 25l).............ur. 16.09.2009 sn (tp. 18.09.2009) Aleksandra 3475g, 54cm
Biedroneczkaolga (26l) .........ur. 17.09.2009 sn (tp. 25.09.2009) Wojtek Stanisław 3380g, 55cm
sweetpinky (Martyna 25l).....ur. 19.09.2009 cc (tp. 7.10.2009) Dominik 3100g, 53cm
tery i suzy (Malwina 20 l).....ur. 19.09.2009 sn (tp. 5.09.2009) Alan 4260g, 56cm
nnowaa......................... ...........ur. 19.09.2009 sn (tp. 22.09.2009) Szymon 3200g, 56cm
jesienna_noc.......................... ..ur. 21.09.2009 sn (tp. 22.09.2009) Blanka 3940g, 56cm
klaudiaaa86 (23l)...................ur. 23.09.2009 cc (tp. 22.09.2009) Alan 3600g, 56cm
precious_81 (Justyna 27l)......ur. 23.09.2009 sn (tp. 23.09.2009) Julia 3600g, 54cm
Orzeszek.1 (Kasia 27l)...........ur. 24.09.2009 (tp. 20.09.2009) Hanna Weronika 3260g, 51cm
bea83 (Beata 25l) ...................ur. 29.09.2009 sn (tp. 5.10.2009) Natalia 3680g, 57cm
katarzinka (29 l).....................ur. 30.09.2009 cc (tp. 22.09.2009) Agatka, 3900g, 53cm
Tequillla (28l).........................ur. 30.09.2009 cc (tp. 25.09.2009) Basia 2750g, 52cm
margolcia1006 (Gosia 27 l)...ur. 30.09.2009 cc (tp. 22.09.2009) Michalina 3300g, 56cm
żuczek75......................... ........ur. 3.10.2009 sn (tp 19.09.2009) Jagoda 3540g, 52cm
Madzialinda (24l) .................ur. 3.10.2009 cc (tp. 2.10.2009) Tomasz Mateusz 3420, 56cm
shine01 (Agnieszka 19l) .......ur. 5.10.2009 sn (tp. 13.10.2009) Marcin 3300g, 52cm
justyna-viola (Justyna 28 l).ur. 5.10.2009 sn (tp. 30.09.2009) Michalina 4070g, 57cm
belfegoreczka .........................ur. 6.10.2009 (tp. 30.09.2009) Paulina 3350g, 56cm
Nika1980 (Dominika, 29l).....ur. 6.10.2009 sn (tp. 8.10.2009) Lena 3635g, 50cm
nimitz ......................... ............ur. 6.10.2009 (tp. 19.10.2009) Emilka 3140g, 48cm
monika19851980......................ur. 7.10.2009 (tp. 3.10.2009) Jaś
Milibili (Magda 22l) .............ur. 8.10.2009 (tp. 6.10.2009) Alicja 3250g, 55cm
miss.hot (Monia, 27l)............ur. 11.10.2009 (tp. 22.10.2009) Grześ 3560g, 56 cm
sorejna ( Joasia, 28l)..............ur. 11.10.2009 (tp. 16.10.2009) Witold 3530g, 56 cm
edytte......................... ...............ur. 11.10.2009 (tp. 2.10.2009) Staś 3650g, 57 cm
woman31 ( 31l).......................ur. 13.10.2009 (tp. 8.10.2009) 4 kg, 58 cm
malin30 (Magda, 33l).............ur. 14.10.2009 (tp. 7.10.2009) Jaś 3450g, 54 cm
aniago25 .......................... .......ur. 14.10.2009 (tp. 20.10.2009) Laura 4550g, 60 cm
zartownis......................... .........ur. 16.10.2009 (tp.15.10.2009) Patrick 3570g, 50 cm
tysiak......................... ..................ur.17.1 0.2009 (tp. 18.10.2009) Nadia 3100 g, 54 cm
ja88 (ania, 20l)......................... ....ur. 21.10.2009 (tp. 13.10.2009) Milenka 3190g, 53 cm


Wątek mamusiowy na odchowalni https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=366034

[malin30]

I się meldujemy z brzuszkiem

[Fasoleczk4]

Ze szpitala to ze szpitala ale melduję się zapakowana po brzegi

Czekam na mamusie z kolacją

[malin30]

Hehe! Tak sobie patrzyłam na naszą listę i dotarło do mnie, że we wrześniu to większość dziewczynek się tu urodzi. Strasznie różowo jest

[III78]

Miss.hot czy możesz koło mnie wpisać imie Paulinka?

[karamari]

Witam w 4-tej i chyba ostatniej odsłonie naszego wątku
Potem to już chyba wspólny wątek na Odchowalni?

Malin, pięknie przyfarciłaś z 5000-nym postem
I mnie uderzyło, że we wrześniu prawie same dziewczynki - dopiero w październiku chłopaki nadganiają

Zakończyłam pracę na dzisiaj i idę odschizować głowę na świeże powietrze
Ciekawe, ile jutro z rana będzie stron w nowym wątku

[sorejna]

Witek i jego mama meldują się

Naprodukowałam się a tu mi wyskoczyło info, że wątek zamknięty ...

kopiuj-wklei i już mam

Napisane przez karamari

Ale wybór tych Microlifów - znowu nie wiem, który wybrać
http://www.sklep4u.com/pokaz_podkat.php?idkat=2&str=1
Zwłaszcza, że ja się czaję jednak chyba na taki klasyczny, co by mierzyć rektalnie. A tu 12 modeli i różnicy między nimi nie widać
Ale ceny faktycznie ma chyba konkurencyjne - przynajmniej w porównaniu z tą stroną

Dzięki za wsparcie małobrzuszkowe Już mi ogólnie znacznie lepiej

Pewnie dlatego tak tanio ma, bo to bardzo dobry kumpel i ceny mi rzuca bez marży, takie jakie są w hurtowni.
Kupuję u niego feminatal za 40 zł. - więc bajka
Popytam, które z tych klasycznych mają najlepsze wzięcie

Napisane przez III78

Ja mialam to samo. Jak tylko sie dowiedzialam o ciąży, to od razu Internet i juz na samym poczatku na USG. Najpierw zobaczyć czy jest pęcherzyk i czy jest we wlasciwym miejscu. Potem czy serce bije. Naczytałam się o pustych pęcherzykach, o poronieniach i w 8 tygodniu wylądowalam z w szpitalu z krwawieniem. Tylko że z drugiej strony takie informacje też sa ważne. Mam koleżanke, która niedawno sie dowiedziala że jest wciązy i w 5 tygodniu zaczęła krwawić i się zastanawiała czy iść do lekarza. Prawie nakrzyczalam na nią że od razu do szpitala. Ale ona poszla do prywatnego ginekologa, lekarz przepisał jej duphaston i nawet L4 jej nie dal. Tydzień później wylądowala w szpitalu z poronieniem. Ja może gdybym tak dużo nie czytala też bym zbagatelizowała moje jrwawienie, bo było bardzo delikatne i malo tego było. A tak to wyszłam ze szpitala z diagnozą "poronienie zagrażające".

Informacje są ważne ale nie należy przesadzać z ich nadmiarem i bez potrzeby się w nie nie zagłębiać . Moim zdaniem jedna rzetelna książka dot. ciąży wystarczy
Współczuję z powodu koleżanki ...

Napisane przez III78

Ja własnie zakupiłam wszystko dla Mlodej z HiPPa + oliwka Oiliatum (czy jakos tak), chusteczki nawilżajace z Nivea

Słyszałam, że kosmetyki Hippa są bardzo dobre dla niemowlaków - dlatego się w nie zaopatrzyłam. Na ich rzecz zrezygnowałam z aptekowego emalium lub oilatum. Sudokrem mam na wszelki wypadek (dostałam od kumpeli-defacto farmaceutki) Jeśli okaże się, że młody ma problemy skórne (odpukać w niemalowane) to dobiero wtedy sięgnę po te apteczne specyfiki

Napisane przez Irysowa

witajcie

SOrki dziewczyny za wczorajszy post....ale mialm dosc wcozraj skurczow..i wszystkiego....Mam nadzieje ze wybaczycie...

A u mnie ja dzis jakas taka nieswoja jestem nie zmecozna ale jakos dziwnie sie czuje.....i NADAL mam przeczucie ze urodze przed terminem grubo.... Nie wiem ale cos takiego we mnie siedzi.....

Miki sie urodzil wsumie po terminie 3 dni...wiec moze i z Janeczka tez tak bedzie OBy.....

Nie przepraszaj - nie ma za co
Janeczko, siedź grzecznie jak najdłużej w brzusiu mamusi, coby się już tak bardzo nie martwiła

Napisane przez malin30

Żeby przyspieszyć powstanie nowej części naszego wątku napiszę szybko: Nasza czerwona "bryka" jest już w sklepie Jeszcze wózka nie oglądałam, bo mąż wraca teraz późno, więc może w przyszłym tygodniu wybierzemy się do sklepu, a najpierw zdecydujemy, czy bierzemy go już do domu. No i domówiłam do tego fotelik - akurat jutro albo pojutrze mają być ludzie z Tako, więc może będą mieli ze sobą pasujący fotelik. Jak nie, to poczekamy. Jeszcze jest czas

jupi

[woman31]

ja i moj synek meldujemy sie w kolejnej czesci watku

czy wy tez tak macie ze jest wam goraco pomimo niskiej temeratury? ja dzisiaj bylam przekonana ze jest conajmniej 28 stopni i sie ostro zdziwilam jak zobaczylam ludzi ubranych w sweterkach. maz jak przyjechal z pracy to potwierdzil ze nie jest wcale tak cieplo.
w nocy spie w calkowicie otwartym oknem i jest mi wtedy ok (jak jest tylko uchylone jest mi za goraco). a wiecie dlaczego sie tak dziwie- poniewaz ja z natury jestem okropny zmarźlak.

[miss.hot]

Napisane przez malin30

Hehe! Tak sobie patrzyłam na naszą listę i dotarło do mnie, że we wrześniu to większość dziewczynek się tu urodzi. Strasznie różowo jest

No rzeczywiście różowo we wrześniu jest

Napisane przez III78

Miss.hot czy możesz koło mnie wpisać imie Paulinka?

Ok

[nimitz]

To i my sie meldujemy!!
Ciekawe ktora sie teraz rozpakuje

Napisane przez woman31

ja i moj synek meldujemy sie w kolejnej czesci watku

czy wy tez tak macie ze jest wam goraco pomimo niskiej temeratury? ja dzisiaj bylam przekonana ze jest conajmniej 28 stopni i sie ostro zdziwilam jak zobaczylam ludzi ubranych w sweterkach. maz jak przyjechal z pracy to potwierdzil ze nie jest wcale tak cieplo.
w nocy spie w calkowicie otwartym oknem i jest mi wtedy ok (jak jest tylko uchylone jest mi za goraco). a wiecie dlaczego sie tak dziwie- poniewaz ja z natury jestem okropny zmarźlak.

Ja mam dokladnie to samo, niewazne czy cieplo czy zimno na dworze mam okno otwarte na cala szerokosc! Ciagle mi za goraco, dlatego z takim utesknieniem czekam na jesien

Miss.hot, a u mnie dopisz prosze Emilka juz chyba tak zostanie .

[sweetpinky]

meldujemy się
kurcze nowy wątek i nikt mi nie odpowiedział na moje pytania, mogłybyście zerknąć?

[19martusia86]

Melduję się w nowym wątku. Jeszcze trzy tygodnie, albo 21 dni do terminu i chyba zaczyna mi się dłużyć. Jutro wizyta u gina, ciekawe co powie... Jakaś obojętność mnie dopadła, co ma być to będzie. W domu dalek bałagan za który nie chce mi się zabrać a czas nieubłaganie pędzi do przodu.
No dobra, to która następna się rozpakuje

Napisane przez sorejna

Słyszałam, że kosmetyki Hippa są bardzo dobre dla niemowlaków - dlatego się w nie zaopatrzyłam. Na ich rzecz zrezygnowałam z aptekowego emalium lub oilatum. Sudokrem mam na wszelki wypadek (dostałam od kumpeli-defacto farmaceutki) Jeśli okaże się, że młody ma problemy skórne (odpukać w niemalowane) to dobiero wtedy sięgnę po te apteczne specyfiki

Bardzo zdrowe podejście-popieram .

Napisane przez woman31

czy wy tez tak macie ze jest wam goraco pomimo niskiej temeratury? ja dzisiaj bylam przekonana ze jest conajmniej 28 stopni i sie ostro zdziwilam jak zobaczylam ludzi ubranych w sweterkach. maz jak przyjechal z pracy to potwierdzil ze nie jest wcale tak cieplo.
w nocy spie w calkowicie otwartym oknem i jest mi wtedy ok (jak jest tylko uchylone jest mi za goraco). a wiecie dlaczego sie tak dziwie- poniewaz ja z natury jestem okropny zmarźlak.

Mnie zawsze jest gorąco. Gdyby nie mąż to i zimą spałabym przy otwartym oknie. W typowych zimowych kurtkach topię się od gorąca, rękawiczek nie noszę i ogólnie jestem bardziej rozebrana niż ubrana...

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez sweetpinky

meldujemy się
kurcze nowy wątek i nikt mi nie odpowiedział na moje pytania, mogłybyście zerknąć?

Co do rozpoczęcia macierzyńskiego to u mnie w pracy mam od razu telefonicznie zgłosić, że już i później dowieźć akt urodzenia.
Wychowawczy płatny jest zależny od zarobków, nasze zarobki utracone więc się nie liczą. Nie wiem ile ma być na głowę bo mnie się nie należy ale coś między 400-500.

[edytte]

I ja się oczywiście melduję z moim maleństwem jeszcze zapakowanym niestety tego dnia nie będę zaliczała do udanych. Jutro idę do szpitala. Mam niezbyt dobre wyniki i w sumie nie wiadomo co mi jest. Na szczęście z dzieckiem chyba wszystko ok. Jutro mam mieć USG i szereg innych badań do tego na dokładkę konsultację z neurologiem super............ A tak chciałam już tam nie trafić przed porodem myślałam że dwa razy to już mi wystarczy.

[19martusia86]

dziewczyny mam parę pytań:
- czy od razu po porodzie trzeba zapisać się do pediatry, skąd mam wiedzieć kiedy iść, jakie zrobić badania dzidziusiowi itd
- żeby iść na macierzyński tzreba tylko zanieść akt urodzenia dziecka do pracy? muszę się ja stawić czy mąż może?
- kiedy muszę zgłosić urodzenie do urzędu?
- jak to jest z wychowawczym wogóle nie jest płatny czy częściowo?
- jak to jest z becikowym, gdzie się zgłosić z czym i wogóle?

Ja sama na pediatrze poległam. Chciałabym mieć jakiegoś pod ręką a przez to, że będziemy się przeprowadzać nie mam pojęcia gdzie dziecko zapisać... To samo z położną środowiskową, muszę zadzwonić do przychodni czy mogę brać położną z mojego rejonu czy tu z okolicy... Podobno położna o wszystkim informuje-kiedy szczepienia, kiedy badania itp.
Myślę, że u pracodawcy bez problemu może się mąż stawić.
Urodzenie zgłasza się chyba jak najszybciej zwłaszcza, że akt jest potrzebny i do becikowego i jak kasę z ubezpieczenia się będzie brać.

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez edytte

I ja się oczywiście melduję z moim maleństwem jeszcze zapakowanym niestety tego dnia nie będę zaliczała do udanych. Jutro idę do szpitala. Mam niezbyt dobre wyniki i w sumie nie wiadomo co mi jest. Na szczęście z dzieckiem chyba wszystko ok. Jutro mam mieć USG i szereg innych badań do tego na dokładkę konsultację z neurologiem super............ A tak chciałam już tam nie trafić przed porodem myślałam że dwa razy to już mi wystarczy.

Dla mnie wizja pobytu w szpitalu jest przerażająca... nie cierpię szpitali...

[aniago25]

To i ja melduję się w nowej części

Fasoleczko znam jedzenie szpitalne i cieszę się że mama bedzie cię dokarmiac bo nam schudniesz co do towarzystwa na sali mam nadzieje że się rozkręci ja miałam super dziewczyny na sali, a jak zebrałysmy się na korytarzu z kilku sal to o 23.00 nas położne przeganiały że już cisza nocna, utrzymyuje kontakt nawet z kilkoma

Dzisiaj usłyszałam dwa razy że mam baaaaardzo duży brzuch jak na poczatek 8 miesiąca i szczerze wam powiem że zdołowało mnie to dlatego że cały czas mam w głowie myśl że przez cukrzycę będe miała duże dziecko a jak jeszcze mi ktos powie że mam duży brzuch to ręce mi opadają, ciesze sie że mam usg w czwartek i dowiem sie ile mała wazy bo zwariuje.

[precious_81]

Ja również witam w nowej części
chociaż powiem szczerze, że końcówka tytułu "rozpakowywanie" mnie trochę przeraziła

Napisane przez sweetpinky

meldujemy się
kurcze nowy wątek i nikt mi nie odpowiedział na moje pytania, mogłybyście zerknąć?

Niestety nie dowiadywałam się jeszcze jak to jest z zapisaniem do pediatry i z informowaniem zakładu pracy.
Co do wychowawczego to zależy od zarobków - nie jestem pewna, ale chyba bierze się pod uwagę zarobki za poprzedni rok i nie powinny przekraczać 504 zł na osobę (nie wiem czy w tym roku też jest taka kwota) i wtedy przysługuje Ci dodatek do zasiłku wychowawczego w kwocie bodajże 400 zł.
Po becikowe należy stawić się z aktem urodzenia i dowodami osobistymi obojga rodziców do MOPS-u lub Urzędu Miasta.

Napisane przez edytte

I ja się oczywiście melduję z moim maleństwem jeszcze zapakowanym niestety tego dnia nie będę zaliczała do udanych. Jutro idę do szpitala. Mam niezbyt dobre wyniki i w sumie nie wiadomo co mi jest. Na szczęście z dzieckiem chyba wszystko ok. Jutro mam mieć USG i szereg innych badań do tego na dokładkę konsultację z neurologiem super............ A tak chciałam już tam nie trafić przed porodem myślałam że dwa razy to już mi wystarczy.

Dużo zdrówka mam nadzieję, że badania wyjdą dobre i to nic poważnego

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez aniago25

Dzisiaj usłyszałam dwa razy że mam baaaaardzo duży brzuch jak na poczatek 8 miesiąca i szczerze wam powiem że zdołowało mnie to dlatego że cały czas mam w głowie myśl że przez cukrzycę będe miała duże dziecko a jak jeszcze mi ktos powie że mam duży brzuch to ręce mi opadają, ciesze sie że mam usg w czwartek i dowiem sie ile mała wazy bo zwariuje.

Powinien chyba obowiązywać jakiś urzędowy zakaz komentowania wielkości brzucha ciężarnych

Nic się nie martw - tak naprawdę wielkość brzucha nie ma nic wspólnego z wagą dziecka. To że być może "masz duży brzuch jak na 8 miesiąc" to jeszcze nie znaczy, ze dziecko będzie bardzo duże.

[miss.hot]

Napisane przez edytte

I ja się oczywiście melduję z moim maleństwem jeszcze zapakowanym niestety tego dnia nie będę zaliczała do udanych. Jutro idę do szpitala. Mam niezbyt dobre wyniki i w sumie nie wiadomo co mi jest. Na szczęście z dzieckiem chyba wszystko ok. Jutro mam mieć USG i szereg innych badań do tego na dokładkę konsultację z neurologiem super............ A tak chciałam już tam nie trafić przed porodem myślałam że dwa razy to już mi wystarczy.

A jakie wyniki masz złe i co konkretnie gin Ci powiedział kierując do szpitala ?
i głowa do góry - szpital to miejsce, gdzie odpowiednio się Wami zajmą

Napisane przez aniago25

Dzisiaj usłyszałam dwa razy że mam baaaaardzo duży brzuch jak na poczatek 8 miesiąca i szczerze wam powiem że zdołowało mnie to dlatego że cały czas mam w głowie myśl że przez cukrzycę będe miała duże dziecko a jak jeszcze mi ktos powie że mam duży brzuch to ręce mi opadają, ciesze sie że mam usg w czwartek i dowiem sie ile mała wazy bo zwariuje.

E tam nie przejmuj się - ja jak patrzę na swój brzuch od kilku dni to widzę jaki jest duży, a tu jeszcze 2 miesiące
Każda z nas ma inny organizm - a najważniejsze, żeby z dzidzią było wszystko ok

Sweetpinky tu jest więcej o becikowym http://www.becikowe.com/

_________________________
Mam wrażenie dziś, że stawia się brzuch i jakoś często twardnieje
Do wizyty równo tydzień....

[Tysiak7]

witam wszystkie
Melduje sie kolejna w 2 paku z Nadusią w brzuchu

Napisane przez woman31

czy wy tez tak macie ze jest wam goraco pomimo niskiej temeratury? ... a wiecie dlaczego sie tak dziwie- poniewaz ja z natury jestem okropny zmarźlak.

u mnie to samo, pewnie dlatego że czlowiek pompuje na 2 serca, 2 piece wyzsza temperatura normalnie to zmarzluch ze mnie straszny Tz zawsze krzyczy jak go tylkam zimnymi stopami a teraz robie za termofor

Napisane przez edytte

IJutro idę do szpitala. Mam niezbyt dobre wyniki i w sumie nie wiadomo co mi jest. Na szczęście z dzieckiem chyba wszystko ok.

powodzenia wszystko bedzie dobrze

[malin30]

Szpital informuje o urodzeniu dziecka odpowiedni dla rejonu USC. Tam powinien w ciągu 14 dni udać się z dowodami i skróconym aktem małżeństwa mąż, by zameldować dziecko, ostatecznie potwierdzić jego imię oraz odebrać akt urodzenia. Z aktem urodzenia idziemy do miejsca pracy i zgłaszamy dziecko do ubezpieczenia (trzeba zdecydować, kto - mąż czy żona zgłasza w swoim zakładzie pracy). Z tym papierkiem idziemy do NFZ i uzyskujemy książeczkę RUM. Dzięki temu można już chodzić do lekarza. Po około 30 dniach od zarejestrowania dziecka trzeba zgłosić się do biura meldunkowego w swojej dzielnicy czy gminy po PESEL maluszka. Dopiero wtedy można ubiegać się o becikowe.

[Tysiak7]

Napisane przez sweetpinky

dziewczyny mam parę pytań:
- czy od razu po porodzie trzeba zapisać się do pediatry, skąd mam wiedzieć kiedy iść, jakie zrobić badania dzidziusiowi itd
- żeby iść na macierzyński tzreba tylko zanieść akt urodzenia dziecka do pracy? muszę się ja stawić czy mąż może?
- kiedy muszę zgłosić urodzenie do urzędu?
- jak to jest z wychowawczym wogóle nie jest płatny czy częściowo?
- jak to jest z becikowym, gdzie się zgłosić z czym i wogóle?

odp 1 w szpitalu dostajesz taki papier ktory trzeba dostarczyc w ciagu bodajze 7 dni do swojej przechodni, zeby wciągneli dziecko w ewidencje i zglosili w NFZ p.s wyrabiane karty NFZ to dodatkowa bajka Ponadto wychodzac ze szpitala w ksiażeczke zdrowia masz wbijana (urzedowy stempek) wizyte kontrolna w rejonowej przychodni w ciagu 7 dni od wyjścia, wiec jak sie juz zglosisz to tam na miejscu juz ci wszystko wyjasnią
odp 2 akt urodzenia i jakiś konkretny papier ksiegowa jest napewno zorientowana, mnie to TZ zalatwiał tzn przywiozł papiery ja wypelniłam i odwiózł
odp 3 Szpital zgłasza, w szpitalu dają ci taki druk, wypełniasz papiery i oni odsłyłaja to do USC (podajesz imie itd) a potem odbierasz akt tez cos w ciagu 7 dni jest, zalezy od USC, u mnie to tez odbierał TZ, czym szybciej odbierzesz tym szybiej załatwisz w pracy, becikowe itd
odp 4 nowy okres rozliczeniowy w tym roku sie zmienia i bedzie obowiazywal podobno od 1 października, do tej pory bylo 504 zl na osobe (liczymy jak pit tzn dochody za poprzedni rok) z tym ze nasze dochody wogole nie sa brane pod uwagę bo sa utracone, wiec własciwie liczy sie pensje Tz na ilosc osob w rodzinie; u was w większosci na 3 u mnie na 4 Zasilek rodzinny podlegam tym samym kryterią dochodowym jesli nalezy ci sie zasilek to i wychowawczy ( tylko teraz mylnosc pojecia zasiłek wychowawczy nie ma czegos takiego jest urlop wychowawczy a zasilek jako zasilek nie istnieje fachowo jest to dodatek z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego dlatego w necie mozna czasami zbaraniec na temat tego czy sie coś nalezy czy nie Zasilek na obecna chwile to 48 zl/na miesiac, dodatek wychowawczy 400 zł
odp 5 o becikowe zglaszasz sie w to samo miejsce co zasilek rodzinny i dodatek wychowawczy czyli do MOPS lub GOPSU w zaleznosci gdzie mieszkasz, notabene to ten sam druk tylko sa czesci A,B, C ... itd odpowiednie wypelniasz zaleznosci od potrzeb.

jesli cos przekreciłam to prosze o sprostowanie, ale mniej wiecej tak to wygląda

[zartownis]

juz nowy watek to juz chyba starego nie nadrobie
Rowniez sie melduje 2 w 1 czyli kindersurprise

Napisane przez woman31

ja i moj synek meldujemy sie w kolejnej czesci watku

czy wy tez tak macie ze jest wam goraco pomimo niskiej temeratury? ja dzisiaj bylam przekonana ze jest conajmniej 28 stopni i sie ostro zdziwilam jak zobaczylam ludzi ubranych w sweterkach. maz jak przyjechal z pracy to potwierdzil ze nie jest wcale tak cieplo.
w nocy spie w calkowicie otwartym oknem i jest mi wtedy ok (jak jest tylko uchylone jest mi za goraco). a wiecie dlaczego sie tak dziwie- poniewaz ja z natury jestem okropny zmarźlak.

Mi jest raczej zimno szczegolnie w nocy, bo spie pod gruba koldra, ale to dlatego, ze mieszkamy w domu z cegly, bo slyszalam od ciotki (mieszka w miescie), ze nie moga spac przez upaly

Uciekam, bo wlasnie wrocil TZ i wygania mnie od kompa

[Fasoleczk4]

Napisane przez edytte

I ja się oczywiście melduję z moim maleństwem jeszcze zapakowanym niestety tego dnia nie będę zaliczała do udanych. Jutro idę do szpitala. Mam niezbyt dobre wyniki i w sumie nie wiadomo co mi jest. Na szczęście z dzieckiem chyba wszystko ok. Jutro mam mieć USG i szereg innych badań do tego na dokładkę konsultację z neurologiem super............ A tak chciałam już tam nie trafić przed porodem myślałam że dwa razy to już mi wystarczy.

Kochana ja jestem w szpitalu!!!! a z tego co wiem, mieszkamy w tym samym miescie, a szpital jest jeden!!! Glowa do gory!!!!!!!!

[sorejna]

Napisane przez 19martusia86

Bardzo zdrowe podejście-popieram .

ah, dziękuję już mi skrzydła rosną

edytte trzymam kciuki za poprawę w wynikach.

Dziś odebrałam swoje wyniki z badań ogólnych moczu. Ogólnie to wychodzi ok, ale reszty nie kumam
leukocyty - dużo
nabłonki płaskie - b. liczne
bakterie - dość liczne

jakaś infekcja czy coś
dowiem się jutro na wizycie kontrolnej

Napisane przez sweetpinky

kurcze nowy wątek i nikt mi nie odpowiedział na moje pytania, mogłybyście zerknąć?

Sprawy urzędowe brrryy przyjdzie i na nie czas, na razie to wolę błogą nieświadomość
Dobrze, że mam siostrę zorientowaną w tych kwestiach i jak będę chętna i gotowa, to pewnie mnie oświeci.

Doszłam do tego jaki mam wózek: deltim voyager (używany za 130 zł hehehe ) Dokładnie taki:
http://www.allegro.pl/item711971981_...m_voyager.html

Podliczając naszą wyprawkę zamkneliśmy się w uwaga uwaga ... 1500 zł.

[katarzynka00]

subskrybuje

[zartownis]

TZ sobie poszedl to ja z cichca
Martusia a mozesz zdradzic co spakowalas w te dwie torby?
Bo nadal nie wiem ile ciuszkow mam zabrac do szpitala
Bo czy brac z rozmiaru 56 i 62 po 4 body, 4pajacyki i 4kaftaniki, jesli tak to malemu chyba kupie osobna walizke, bo sie nie zmiescimy razem
No i co wzielas tylko na porodowke? przyznaj sie

Fasoleczko bidulko ponoc zle Cie karmia popros mausie by o Was zadbala, bo nie dosc, ze mozesz sie juz niedlugo rozsypac to jeszcze schudniesz i te 9 miesiecy tycia na marne

[bea83]

Oczywiście i ja się melduję Strasznie wściekła bo jakiś czas temu odpisałam dłuuuuuuuuuuugiego posta - szczególnie na pytania Sweetpinky i wizaż mi zastrajkował ... cały mój wysiłek poszedł na marne wszystko zginęło ale widziałam, że dziewczyny już jej odpowiadały to nie będę na nowo produkować się

TYLKO NIE ROZPAKOWYWANIE ... TYLKO NIE ROZPAKOWYWANIE

Napisane przez karamari

Witam w 4-tej i chyba ostatniej odsłonie naszego wątku
Potem to już chyba wspólny wątek na Odchowalni?

Malin, pięknie przyfarciłaś z 5000-nym postem
I mnie uderzyło, że we wrześniu prawie same dziewczynki - dopiero w październiku chłopaki nadganiają

Na Odchowalni to chyba tyle postów dziennie nie będzie powstawać Wtedy każda będzie zajęta swoimi pieluszkami, karmieniami a w wolnej chwili jak maleństwo będzie spało - sprzątaniem, praniem, gotowaniem albo ... odsypianiem zarwanych nocy

Chciałam urodzić koniecznie w październiku ale skoro we wrześniu rodzą się prawie same dziewczynki to zgadzam się ... na koniec września byle by tylko dziewczynka mi się urodziła

Napisane przez nimitz

To i my sie meldujemy!!
Ciekawe ktora sie teraz rozpakuje

Co do kolejnej mamusi rozpakowanej to ja myślę, że będzie nią ... Fasoleczk4 - takie mam przeczucie

Napisane przez edytte

I ja się oczywiście melduję z moim maleństwem jeszcze zapakowanym niestety tego dnia nie będę zaliczała do udanych. Jutro idę do szpitala. Mam niezbyt dobre wyniki i w sumie nie wiadomo co mi jest. Na szczęście z dzieckiem chyba wszystko ok. Jutro mam mieć USG i szereg innych badań do tego na dokładkę konsultację z neurologiem super............ A tak chciałam już tam nie trafić przed porodem myślałam że dwa razy to już mi wystarczy.

Oczywiście trzymam kciuki za ciebie i maleństwo aby wszystko było dobrze


Co do mojego brzuszka to zapisuję się do Klubu Małych Brzuszków Ostatnio znajoma moich rodziców jak mnie zobaczyła to się pytała - Który to już miesiąc Ci leci - 4 czy 5 A ja jej na to, że 8 To mało na zawał kobieta nie zeszła, że to niemożliwe z takim małym brzuchem A mi się wydaje ogromny ... bo mam problem z ubraniem skarpetek i butów

[edytte]

Napisane przez Fasoleczk4

Kochana ja jestem w szpitalu!!!! a z tego co wiem, mieszkamy w tym samym miescie, a szpital jest jeden!!! Glowa do gory!!!!!!!!

Więc na pewno się tam dzisiaj spotkamy. Kurcze wczoraj Cię jeszcze pocieszałam a dzisiaj sama do niego trafie........ Na samą myśl o szpitalu robi mi się słabo jak ja ich nie lubię ale mus to mus. Pozdrawiam do zobaczenia po powrocie może jak wrócę to już któraś z mam będzie rozpakowana

[Fasoleczk4]

Napisane przez zartownis

TZ sobie poszedl to ja z cichca
Martusia a mozesz zdradzic co spakowalas w te dwie torby?
Bo nadal nie wiem ile ciuszkow mam zabrac do szpitala
Bo czy brac z rozmiaru 56 i 62 po 4 body, 4pajacyki i 4kaftaniki, jesli tak to malemu chyba kupie osobna walizke, bo sie nie zmiescimy razem
No i co wzielas tylko na porodowke? przyznaj sie

Fasoleczko bidulko ponoc zle Cie karmia popros mausie by o Was zadbala, bo nie dosc, ze mozesz sie juz niedlugo rozsypac to jeszcze schudniesz i te 9 miesiecy tycia na marne

Oj zle a dzisiaj sniadanie zjem dopiero po 12 bo badania i musze byc na czczo, wrrrrr
a o 5 cisnienie, tetno i takie inne sprawy i juz zasnac nie moglam ...
jestem głodna!!!! Oby do 12 i ani minuty dłuzej. Cala noc Julitka tancowała - jestem w szoku jak nigdy byla ruchliwa, chyba jej sie tu nie podoba
Sala poszla spac o 21, zapadla taka cisza, ze az głupio bylo oddychac
Cisnienie mi nie spada, dzisiaj rano mialam 140/90 i rosnie czekam na lekarstwo, ale jakos sie nie kwapia ...
a i lekarz powiedzial ze jak dla niego to wyniki to tylko formalnosc i zapewne diagnoza: GESTOZA

Napisane przez edytte

Więc na pewno się tam dzisiaj spotkamy. Kurcze wczoraj Cię jeszcze pocieszałam a dzisiaj sama do niego trafie........ Na samą myśl o szpitalu robi mi się słabo jak ja ich nie lubię ale mus to mus. Pozdrawiam do zobaczenia po powrocie może jak wrócę to już któraś z mam będzie rozpakowana

Zapewne tak. Nie martw sie bedzie napewno wszystko ok!!!!

Fasoleczka jak glodna to zla - nie podchodzic radze

[miss.hot]

Cześć
Zbieram się zaraz na badania do laboratorium i do dentysty
Też wczoraj napisałam długiego posta i się popsuł wizaż

Napisane przez zartownis

TZ sobie poszedl to ja z cichca
Martusia a mozesz zdradzic co spakowalas w te dwie torby?
Bo nadal nie wiem ile ciuszkow mam zabrac do szpitala
Bo czy brac z rozmiaru 56 i 62 po 4 body, 4pajacyki i 4kaftaniki, jesli tak to malemu chyba kupie osobna walizke, bo sie nie zmiescimy razem
No i co wzielas tylko na porodowke? przyznaj sie

Zartownis - te małe ubranka wcale aż tak dużo miejsca nie zajmują - dziś np dostałam przesyłkę z 2 półśpioszkami, 4 kaftanikami i 2 bodami, które przesłane były w kopercie bąbelkowej formatu A4

[aniago25]

Hej mamuśki, wczoraj troszkę sobie popłakałam i ulżyło mi moje hormonki szaleją.
Miss.hot powodzenia u dentysty ja idę w piatek ostatniego ząbka zrobić
Fasoleczko dasz radę, silna z ciebie kobieta