Problemy i pielęgnacja cer suchych, naczynkowych, wrażliwych, alergicznych

[AsikS]

Napisane przez anias0707

Asik sa powiedz mi czy krem Ruborilu nadaje sie dla cery nardzo suchej podrażnionej i z rozszerzonymi naczynkami nie podrażni i nie wysuszy jej bardziej bo już nie wiem co mam robic a testowałam wszystko

Ruboril jest do cery naczynkowej. Ja mam mieszaną, więc naprawdę trudno mi powiedzieć jak poradzi sobie przy cerze bardzo suchej i na dodatek podrażnionej.
On nie jest raczej tłustym kremem, u mnie wchłania się niemal do matu, bardzo łatwo się rozsmarowuje.

[anias0707]

CZyli nie polecasz go do moje skóry suchej wrażliwej i podrażnionej

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

a powiedz mi co sądzisz o robionej maści woda destylowana +hascobaza

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

wiesz czytam już 70 stronę ale mało prawie wogole nikt nie pisze o cerze wrażliwej suchej podrażnionej i z rozszerzonymi naczynkami która reaguje na wszytko nawet na żel SVR dla skóry atopowej itp

[AsikS]

Tak, jak napisała powyżej Hihi (BTW - Hihi ) - co skóra, to inna reakcja. Niestety. Skórę podrażnioną trzeba przede wszystkim uspokoić i wyciszyć.
Popróbuj może coś z Biochemii urody.

Nie znam mieszanki woda destylowana + hascobaza.

[hihi]

Napisane przez anias0707

CZyli nie polecasz go do moje skóry suchej wrażliwej i podrażnionej

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

a powiedz mi co sądzisz o robionej maści woda destylowana +hascobaza

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

wiesz czytam już 70 stronę ale mało prawie wogole nikt nie pisze o cerze wrażliwej suchej podrażnionej i z rozszerzonymi naczynkami która reaguje na wszytko nawet na żel SVR dla skóry atopowej itp

Spróbuj cutibazę, półtłusta, nawilża, natłuszcza i łagodzi, jednocześnie odbudowując powoli płaszcz lipidowy.

Ja pisałam, że 2 specyfiki do skóry atopowej mnie podrażniły (po jednym miałam taka reakcję, że musiałam na pogotowie jechać, bo skóra przeraźliwie napuchła).

Próbuj jak najprostsze składy z możliwie niewielką ilością potencjalnych podrażniaczy (ziaja ma w niektórych kosmetykach, nawet tych aptecznych konserwanty, które mnie strasznie uczulają), aby skórę złagodzić i udbudowac płaszcz lipidowy, by mogła się wyciszyc.

Hascobazy nie znam niestety.

A z biochemii to pomagały mi macerat z kocanki zmieszany z żelem HA z alantoiną i pantenolem.

Asiaku

[Heroldin]

Napisane przez anias0707

wiesz czytam już 70 stronę ale mało prawie wogole nikt nie pisze o cerze wrażliwej suchej podrażnionej i z rozszerzonymi naczynkami

Ja piszę, bo taką mam i prawie wszystkie kosmetyki, również i te polecane na Wizażu - lądują w moim koszu na śmieci lub gdzieś tam do kogoś lecą.
Próbowałam już niemalże "wszystkiego". Wszystkie te ruborile, resaltile itp. - nie spełniły obiecywanek producenta i robiły masakrę z mojej twarzy.
Od prawie pięciu lat używam kremu Dermiki. Jedyny, który nie powoduje podrażnień.
Ostatnio "przerzuciłam się" na naturalną pielęgnację : olejki do mycia twarzy i hydrolaty. Po żmudnych poszukiwaniach dobrałam zestaw prawie {!} idealny.
Osławiona kocanka mnie podrażnia, wszystkie sera też, a już żel hialuronowy - istna tragedia. Muszę jednak z czystym sumieniem powiedzieć, że od momentu kiedy stosuję "mój" olejek do mycia twarzy i "mój" hydrolat {właśnie go wycofali z BU} - moja twarz uspokoiła się - nie mam większych napadów rumieńców i naczynka są mniej widoczne. I co najważniejsze - nic nie gryzie, nic nie szczypie i nic nie piecze !
Mam w domu kompleks vitaminowy na bazie kasztanowca firmy REJUVI.
Jeśli chcesz - "wrzuć" mi na PW adres to Ci wyślę na próbę.

[Lynn]

Ja równiez uzywałam wielu kremów, typu Ruboril itp, ale poprawę widze dopiero po Ziaji z serii Med Oczywiście naczynka nie zniknęły, ale tego też nie oczekiwałam Natomiast nie mam już rumienia w stresowych sytuacjach. Jestem w trakcie 2 opakowania, co jak na mnie to duzo, bo za kazdym razem zmieniałam krem po 1 opakowaniu.

Czym myjecie twarz? Bierzecie wit. C?Jak tak to w jakich ilościach?

[Heroldin]

Napisane przez Lynn

Czym myjecie twarz?

Olejkiem do mycia twarzy, następnie - hydrolat.

[nieco]

Heroldin, a próbowałaś ekstrakt z jęczmienia http://naturaliskosmetyki.pl/ekstrak...ace-p-141.html, bo często polecają go dziewczyny dla cery atopowej. Możesz tez zainteresować się niezmydlaną frakcją oleju sojowego http://naturaliskosmetyki.pl/niezmyd...oli-p-146.html. To akurat mam i stosuję na lekki przesusz i podrażnienie po tretinoinie. Przeczytaj sobie komentarze na stronie odnośnie obu składników.
Na naczynka polecam niezmiennie kompleks na naczynka - zawiera ekstrakt z nasion kasztanowca, ruszczyka, rutynę, właśnie kupiłam duuuży zapas tego kompleksu.

[Heroldin]

nieco - dzięki stokrotne ! Właśnie "buszuję" po sklepach internetowych w poszukiwaniu czegoś tam ... Tak jak już pisałam : z BU wycofali "mój" hydrolat.
Znalazłam go w innym sklepie. Hurrra ! Zamówię też to co mi poleciłaś. Mam nadzieję, że na moją buzię zbawiennie podziała.

[milussia]

Napisane przez Lynn

Ja równiez uzywałam wielu kremów, typu Ruboril itp, ale poprawę widze dopiero po Ziaji z serii Med Oczywiście naczynka nie zniknęły, ale tego też nie oczekiwałam Natomiast nie mam już rumienia w stresowych sytuacjach. Jestem w trakcie 2 opakowania, co jak na mnie to duzo, bo za kazdym razem zmieniałam krem po 1 opakowaniu.

Czym myjecie twarz? Bierzecie wit. C?Jak tak to w jakich ilościach?

Lynn też mam problem z tymi rumieńcami przy stresie powiedz mi czy rzeczywiście ten krem z Ziaji zlikwidował ci te rumieńce przy stresie czy używanie różnych kremów i kosmetyków dla cery naczynkowej? Rumieniec jaki mi się pojawiał gdy przebywałam w ciepłych pomieszczeniach uspokoił mi się po kremie Rubialine drogi ale ja go sobie bardzo chwale,znika uczucie pieczenia tak jak obiecują na opakowaniu,a nie znalazłam jeszcze takiego który je uspokoi przy stresie.

[anias0707]

Hi Hi sprobuje zastosowac ten krem ale wiesz co ci powiem ze miałam też kremy dla skóry atopowej to też mnie podrażniły a dla naczynkowych to m mnie pieką i dostaję większego wysypu krostek mam skórę suchą bo nawet po Biodermie Sensibio H20 czuje jak mi sciąga skórę po phisiogelu też miałam też żl miliceralny z LA Roche Rosalic i też nic ostatnio kupiłam tonik z LA Roche dla skóry wrażliwej to miałam skóę w plamach czerwonych . a po kremie robionym z wodą destylowaną = hascobaza dostałam większego wysypu krostek moja pani dermtolog powiedziłą ze mam nie myc i nie smarowac buzi prze tydzien

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Do Heroldi
JA też wywaliłam mnustwo kasy na kosmetyki Avene SVR Ruboiln to masakra a o seri Pharmaceris A to już nie wspomnę dostałam takiego padrażnienia z wysypem ze masakra . w Sumie umnie nie widac popękanych rtak naczynek ale takie czerwon placki takie wysuszone jak by spalone od słónca nie wiem czym mam myc buzię i czym smarowac by nie zapychała i podrażniało

[hihi]

Napisane przez anias0707

Hi Hi sprobuje zastosowac ten krem ale wiesz co ci powiem ze miałam też kremy dla skóry atopowej to też mnie podrażniły a dla naczynkowych to m mnie pieką i dostaję większego wysypu krostek mam skórę suchą bo nawet po Biodermie Sensibio H20 czuje jak mi sciąga skórę po phisiogelu też miałam też żl miliceralny z LA Roche Rosalic i też nic ostatnio kupiłam tonik z LA Roche dla skóry wrażliwej to miałam skóę w plamach czerwonych . a po kremie robionym z wodą destylowaną = hascobaza dostałam większego wysypu krostek moja pani dermtolog powiedziłą ze mam nie myc i nie smarowac buzi prze tydzien

Z doświadczenia wiem, że niestety kremy "dla naczynkowców" maja często w składzie takie rzeczy, których nigdy mieć nie powinny, dlatego wiele osób z rzeczywiściwe wrażliwą skórą podrażniają.

cutibaza, którą polecam ratowała mi twarz w okresach największej alergii i wysypu atopowego.

Bioderma sensibo mnie uczuliła i podrażniła, LRP juz nie nie stosuję, bo wszystko podrażnia. P

A jakbym miała nie myć i nie smarować niczym skóry przez tydzień, to chodziłabym z otwartymi ranami w okolicach oczy i kącików ust, bo mam skórę sucha jak pergamin do tego stopnia, że jesli rano się nie posmaruję to nie mogę otworzyć ust bez pękania - taka jest ściągnięta.

[anias0707]

A powiedzcie mi dziewczyny jak mam taką suchą buzię to mam nie stosowac kremu Ruborilu mam teraz takie małe krostki czerowne nie wiem czym mam je zlikwidowac Bo wiem ze cynk strasznei wysusza i podrażnia mi skórę . MIałam krem phisiogel i żel używałam przez trzy dni to chyba mnie zapchał bo dostałam czerwonych krostech . Chyba że od wcześniejszego kremu nie wiem . Poradzcie co mam zrobic narazie nie mam napadów piekącej czerownej buzi bo nic nie używam ale boje sie ze znowu jak cos zastosuje będe miała cerwone piekące plamy

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

HiHi gdziesz przeczytalam że cutibaza to steryd i ma Skład: Paraffinum Liquidum, Water, Propylene Glycol, Cetearyl Alcohol, Isopropyl Myristate, Ceteth-20, Imidazolidinyl Urea, Sodium Phosphate, Citric Acid. niby zawiera propylen glycol co nie jest polecoane przy cerze naczynkowej i te kwas cytrynowy
Wiesz ja bym chiała zlikwidowac te placki małe czerwone chyba wysuszone i te krostki mój tonik z la roche po którym dstawałam czerwonej buzi i wysuszonej bo niczym nie smarowałam zawierał Skład: Aqua/Water, PEG-8, Glycerin, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Poloxamer 124, Citric Acid, Chlorhexidine Digluconate, Parfum/Fragrance. i strasznie pachniał ostanio przemyuwałam nim brwi to odrazu miałam takie czerowne jak bym poparzenia dostała ale mnie nie piekło posmarowałam potem policzki kremem to dostałam krostki

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Hi Hi ja od wczoraj niczym nie smaruj buzi i powoli zaczyna mnie sciągac a co dopiero będzie za tydzien w środe a co myślisz o phisiogelu a powiedz mi tą cutibaza przez ile stosowałaś a czym mam buzie myc by nie wysuszyc a zarazem nie pozapychac chyba ze to taka alergi ze dostaje wysypu tak jka po kremach na naczynka czy robionym kremie

[hihi]

Napisane przez anias0707

HiHi gdziesz przeczytalam że cutibaza to steryd i ma Skład: Paraffinum Liquidum, Water, Propylene Glycol, Cetearyl Alcohol, Isopropyl Myristate, Ceteth-20, Imidazolidinyl Urea, Sodium Phosphate, Citric Acid. niby zawiera propylen glycol co nie jest polecoane przy cerze naczynkowej i te kwas cytrynowy
Wiesz ja bym chiała zlikwidowac te placki małe czerwone chyba wysuszone i te krostki mój tonik z la roche po którym dstawałam czerwonej buzi i wysuszonej bo niczym nie smarowałam zawierał Skład: Aqua/Water, PEG-8, Glycerin, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Poloxamer 124, Citric Acid, Chlorhexidine Digluconate, Parfum/Fragrance. i strasznie pachniał ostanio przemyuwałam nim brwi to odrazu miałam takie czerowne jak bym poparzenia dostała ale mnie nie piekło posmarowałam potem policzki kremem to dostałam krostki

Mi jako jedyny pomógł na te moje rany i podrażnienia.

P.S.
Gdzie tam steryd? W kremie za 6,50 dostępnym bez recepty w każdej aptece?

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13073

[anias0707]

Co mogło byc nie tak w tym toniku perfumy czy ten kwas bo wiem ze w niktórych kosmetyk był i tez robiłam sie czerowna ale i paliło mnie teraz to tylko czrewona jak poparzenie

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

a co ze składem propylenem

[hihi]

Napisane przez anias0707

Hi Hi ja od wczoraj niczym nie smaruj buzi i powoli zaczyna mnie sciągac a co dopiero będzie za tydzien w środe a co myślisz o phisiogelu a powiedz mi tą cutibaza przez ile stosowałaś a czym mam buzie myc by nie wysuszyc a zarazem nie pozapychac chyba ze to taka alergi ze dostaje wysypu tak jka po kremach na naczynka czy robionym kremie

Cutibazę stosowałam codziennie przez miesiąc, półtora, zresztą używam jej jako ratunkwoego natłuszczacza w przesuszeniach cały czas, bo znacznie lepiej na mnie działa niz lipobaza.

Mnie phisiogel podrażnił i pozostawił taką szorstką, niefajną skórę. Obecnie myję twarz żelem dla niemowląt z rossmana (bez slsów), który cudów nie robi, ale nie wysusza i nie podrażnia, a to dla mnie już naprawde dużo.

BTW przy moim stanie skóry i ostrym azs to mam gdzies czy mnie pozapycha czy nie, najważniejsze, żeby stany zapalne schodziły i nie wracały, a zaskórnikami bedę sie martwić, jak skóre podleczę.

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez anias0707

a co ze składem propylenem

Steryd to to nie jest...

Ja pisałam juz wcześniej - co skóa to inna reakcja i nie jestem w stanie polecić czegos, co na pewno Ci nie zaszkodzi, mogę tylko opisac jaka ja stosuję pielęgnację, co mi szkodzi, a co służy w konkretnych przypadkach.

Mnie osobiście słowo "sterydy" nie przeraża, ponieważ cierpię na naprawdę silne alergie i niemalże regularnie dostaję kortyzon w kroplówkach, więc jakiś tam potencjalnie szkodliwy składnik kremu to pikuś przy tym co czasami musze stosowac, dlatego też uważam, że nie można demonizować - jeśli ma sie problem, trzeba wybierać mozliwie mało szkodzące środki, które pomogą, jeśli się nie da - wybrać mniejsze zło.

edit:
znalazłam to złe działanie składnika "propylen glikol"
Stosowane w wielu kosmetykach jako rozpuszczalnik.

Działają rakotwórczo. Silnie toksyczny w razie spożycia (uszkadza wątrobę, układ nerwowy i nerki). Resorbują się ze skóry do krwi i limfy. Uszkadzają nabłonki, tkankę łączną i mięśniową. Zastosowane na skórę wysuszają naskórek, ale równocześnie podrażniają gruczoły łojowe i apokrynowe wywołując stan zapalny i wysięki wokół gruczołów. Uszkadzają powłoczki włosów. Wywołują podrażnienie naskórka i skóry właściwej, świąd i kontaktowe (alergiczne) zapalenie skóry.

Łój i złuszczone keratynocyty z glikolami tworzą substancję zatykająca ujścia gruczołów.

W pachwinach i wokół narządów płciowych powodują wypryski drobnopęcherzykowe przechodzące potem w strupki i rozpadliny. Kosmetyki zawierające glikol propylenowy w razie dostania się do oczu powodują zapalenie gałki ocznej i spojówek, co objawia się łzawieniem, pieczeniem, świądem i opuchnięciem powiek. Uszkadzają strukturę lipidowo-proteinową błon komórkowych. Wdychane podczas używania aerozoli z kosmetykami uszkadzają nabłonki układu oddechowego i powodują kaszel oraz nieżyt. Uszkadzają komórki krwi i szpik kostny. W neuronach i w mięśniach zaburzają procesy przewodzenia podniet i proces skurczu. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży.

Po całym życiu stosowania kosmetyków z tym składnikiem powinnam umrzeć już dawno, a jak mówiłam i powtarzać będę - cutibaza z tym składnikiem znacznie poprawiła stan mojej skóry i pozwoliła wreszcie normalnie się wykąpać...

[anias0707]

A wiesz jedna Pani dermatolog stwierdziła umnie zapalnie naczynek taki stal zapalny druga trądzik różwoaty trzecia ze nie mam ani trądziku ani popękanych naczynek ale tylko rozszerzone i taka moja natura ze nie ma uyywac kremów na zapalnie atopowe czy na popekane naczynka tylko na rumien i nic wiecej

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

a jaki żel z rossmana używasz wiesz może masz racje lepiej zalagodzic te podrażnienia po wszytko mnie podraznia piecze jak diabli i ta skóra czerowna jak bym sie oparzyła i prze to mam takie czerwone plami widac rzoszerzone naczynko bo wiem ze jak byla natluszczona to tego nie było widac i zeszło ale to było po priotopiku ale przestałam to używac czyli mówisz ze łuszczocą sucha skóre na czole i polikach powinno pomóc

[hihi]

Napisane przez anias0707

A wiesz jedna Pani dermatolog stwierdziła umnie zapalnie naczynek taki stal zapalny druga trądzik różwoaty trzecia ze nie mam ani trądziku ani popękanych naczynek ale tylko rozszerzone i taka moja natura ze nie ma uyywac kremów na zapalnie atopowe czy na popekane naczynka tylko na rumien i nic wiecej

Jeden lekarz moje AZS chciał leczyć odczulając mnie na alergię wziewną na roztocza, Pani dermatolog, że to taka moja natura, że bedę miała rany w zgięciach łokci, kącikach ust i oczu, bo to nieuleczalne jest i lepiej, żebym przywykła (mądre, nie? wyobrażasz sobie funkcjonowanie z permanentnym stanem zapalnym skóry, wiążącym sie z nieustanną goraczką?), inna, że to łojotokowe zapalenie skóry, kolejny lekarz, że nic, tylko encorton do skutku, aż wreszcie ktoś zaczął leczyć AZS i jakos mogę zyć.

Jak to mowi moja znajoma lekarka - dermatologia to niemalże jak wróżenie z fusów - tak długo rzucają diagnozy aż trafią i z doświadczenia wiem, że niestety bardzo często tak jest w rzeczywistości.

[anias0707]

a co mylissz o tym bo zmieniłam skałd tabletek hormonalnych i kiedy to zrobiłam zaczełam miec problemy z buzia okazało sie teraz wczoraj ze mam bardzo niski poziom hormonów i pami przepisała mi tabletki bo moge nie miec dzieci moze to miec cos wspólnego ze zmianami tydzien temu miała ból gardłą i wziełam tabletke na gardło dostałam takei uczulenia ze masakra twarz swedząca i piekaca nie wspomne ze wyglądałam jak poparzona i dotego wysypka na całym ciele brzuchu i plecach ale naszczescie w poniedziałek z brzucha mi zeszła

[hihi]

Napisane przez anias0707

a jaki żel z rossmana używasz wiesz może masz racje lepiej zalagodzic te podrażnienia po wszytko mnie podraznia piecze jak diabli i ta skóra czerowna jak bym sie oparzyła i prze to mam takie czerwone plami widac rzoszerzone naczynko bo wiem ze jak byla natluszczona to tego nie było widac i zeszło ale to było po priotopiku ale przestałam to używac czyli mówisz ze łuszczocą sucha skóre na czole i polikach powinno pomóc

Żel używam ten:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13945
myje nim zarówno ciało, jak i twarz, nawet jako mydło do rąk tylko tego używam.

Protopic to mi pomagał przez miesiąc, później przestał działać i wręcz nic nie robił ze zmianami skórnymi.

Może spróbuj się smarować najprostszymi kremami? Znajdz jakąś maść witaminową z mozliwie nieskomoplikowanym składem i chociaż na początku smaruj,żeby łagodzic te podrażnienia? niektórym podobno pomaga olejek z nagietka, tylko on może zapychać.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez anias0707

a co mylissz o tym bo zmieniłam skałd tabletek hormonalnych i kiedy to zrobiłam zaczełam miec problemy z buzia okazało sie teraz wczoraj ze mam bardzo niski poziom hormonów i pami przepisała mi tabletki bo moge nie miec dzieci moze to miec cos wspólnego ze zmianami tydzien temu miała ból gardłą i wziełam tabletke na gardło dostałam takei uczulenia ze masakra twarz swedząca i piekaca nie wspomne ze wyglądałam jak poparzona i dotego wysypka na całym ciele brzuchu i plecach ale naszczescie w poniedziałek z brzucha mi zeszła

Jakie tabletki bralaś? Bo ostatnio mi powiedzieli, że coraz więcej osób ma alergie na aspiryne i wszelkie pochodne, więc nie byłoby nic dziwnego w alergii na tabletki na gardło, w których składzie moga byc rozne rzeczy.

Co do tabletek hormonalnych, to na pewno moga mieć wpływ na stan skóry, w końcu od gospodarki hornomalnej zależy większość procesów w organizmie.

Może należałoby o tym poinformować dermatologa i przerdyskutowac jeszcze raz z lekarzem te tabletki?

[anias0707]

Strepsils Intensive 16 tabl. TO TABLETKI NA BÓL GARDŁA W SUMIE ZACZEŁAM JE BRAC W PONIEDZIAŁEK A W ŚRODE DOSTAŁAM WYSYPKI NIE WIEM AKURAT CZY TO ONE SPOWODOWAŁY ALE NIC INNEGO NIE BRALAM

[Heroldin]

Napisane przez anias0707

nie wiem czym mam myc buzię i czym smarowac by nie zapychała i podrażniało

Mnie idealnie służy olejek do mycia twarzy bezzapachowy {!!!} i hydrolat z zielonej herbaty. Używam kremu półtłustego z Dermiki, bom ja sucholec. Polecam krem
BAMBINO - ochronny, nie : pielęgnacyjny.

[Mimi1985]

ja polecam ten krem babydream https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ra-wersja.html on jest bardzo tlusty a ja mam mieszaną cerę więc dla mnie za tłusty ale baardzo pomaga na podrażnienia, łagodzi zaczerwienienia, polecam.

[anias0707]

Heroldin nie wiem czy chodzi ci o krem ochronny ktory ma zawartośc cynku bo jak tak to on mnie wysusza a jest jeszcze jedne ale nie pamętam dokładnie nazwy ale jak posarowałam nimi usta to miałam takie dziwne uczucie takie leekkie ściągnięcie i pieczenie

Heroldin
a gdzie ja dostane ten olejek olejek do mycia twarzy bezzapachowy {!!!} i hydrolat z zielonej herbaty

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Mimi a ten krem nie zapycha jak na niego reagowałaś bo ja narazie nie myj buzi niczym i na twarzy zaczynają robic mi sie swedzące krostki i terz lekko piekace nie wiem czy to o kurzu itp

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

[Silwena]

Napisane przez anias0707

gdzie ja dostane ten olejek olejek do mycia twarzy bezzapachowy {!!!} i hydrolat z zielonej herbaty

olejek chocby w sklepie Biochemia Urody

a hydrolat z zielonej w sklepie mazdiła

hihi dobrze mówi o tym propylenie, pisałam Ci już to, zebys sama obczaiła co Cie zapycha a co uczula, czy podrażnia bo nikt za Ciebie, anias0707 Twojej własnej skóry nie przebada.

podawałam już ten temat, ale warto zamieścic go tez i tutaj, żeby ktos kto przeczyta posta hihi nie zaczał wyrzucać wszytskich swoich kosmetyków do kosza, po przeczytaniu słowa "rakotwórczy"
- Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL

[Heroldin]

Napisane przez anias0707

Heroldin nie wiem czy chodzi ci o krem ochronny ktory ma zawartośc cynku

Tak, to ten krem. Jeśli Ci nie odpowiada - spróbuj te "dziecinne", o których piszą Dziewczyny.

Olejki do mycia twarzy kupuję w Biochemii Urody. Tam też kupowałam i hydrolaty. Niestety - mój faworyt : "z zielonej herbaty" został wycofany. Ale znalazłam GO na Mazidłach. Właśnie wgryzam się i w poniedziałek zamawiam. Przygotowanie olejków do mycia twarzy z Mazideł - jak dla mnie : zbyt skomplikowane. Pozostanę przy tych z BU.
Uważaj jednak : osławiony i wychwalany na Wizażu - hydrolat z kocanki na mnie miał wręcz odwrotne działanie. Tak samo było też z tym, z róży damascena.

.

[hihi]

Napisane przez Silwena

podawałam już ten temat, ale warto zamieścic go tez i tutaj, żeby ktos kto przeczyta posta hihi nie zaczał wyrzucać wszytskich swoich kosmetyków do kosza, po przeczytaniu słowa "rakotwórczy"
- Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL

Jak się tu czyta, możnaby odnieść wrażenie, że chciałam kogos postraszyć, a mi o coś wręcz przeciwnego chodziło

Stosuję krem z propylenem na całe ciało - smaruje miejsca gdzie występuje wyprysk atopowy, więc PACHWINY, POWIEKI, ogólnie całą TWARZ, zgięcia łokci, kolan, itd itp od miesięcy, o ile nie lat, bo jest w wielu wielu różnych kosmetykach, a jest TYLKO LEPIEJ. Gdyby był rzeczywiście tak szkodliwie jak napisano w tej tabeli, to dawno juz bym oczu nie miała, a okolice pachwin to pewnie pryznajmniej by były owrzodzone.

Że wysusza i powoduje alergię? Powtórzę - u mnie ŁAGODZI stany alergiczne wynikające z pokarmówki.

Możliwe, nie wykluczam, że u kogoś może powodować spustoszenie, ale o tym pisać nie będę, bo nie mam podstaw w postaci wiedzy naukowej, by takie teorie snuć, a pisac mogę tylko vi wyłącznie na podstawie własnego doświadczenia.

[anias0707]

a czym mam zlikwidowac te krostki na policzkach od cego one mi sie robią czyżby to był trądzik różowaty czy po prostu jakas alergia itp. czy tak jak pisałam ze mam za mało hormonów bo byłam u Ginekolog i ona przepisała mi tabletki hormonalne na poprawe skóry zaczne je brac dopiiero od 4 września tylko te krostki czerwone na policzkach mi przeszkadzają zwłaszcza że nigdy w życiu nie mialam żadnych problemó każdy aż sie zachwycał gladkością buzi a teraz to nie wiadomo co czy od przesuszu czy to trądzik czy od brudu

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Heroldin ty chyba pisała s ze masz suchą skórę naczynkową i z trondzikiem nadal go masz

[hihi]

Napisane przez anias0707

a czym mam zlikwidowac te krostki na policzkach od cego one mi sie robią czyżby to był trądzik różowaty czy po prostu jakas alergia itp. czy tak jak pisałam ze mam za mało hormonów bo byłam u Ginekolog i ona przepisała mi tabletki hormonalne na poprawe skóry zaczne je brac dopiiero od 4 września tylko te krostki czerwone na policzkach mi przeszkadzają zwłaszcza że nigdy w życiu nie mialam żadnych problemó każdy aż sie zachwycał gladkością buzi a teraz to nie wiadomo co czy od przesuszu czy to trądzik czy od brudu

Ani lekarz, ani Ty sama nie wiesz co to i od czego, to jak my tu na forum możemy odpowiedzieć, skoro specjalista wdiział na oczy i nie wie, a my tylko Twoje opisy czytamy...?

[anias0707]

HI HI a jaki stosujesz teraz krem na te wypryski atopowe chodzi mi ogólem jaki krem stosujesz