![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 37
|
Problem z TŻ. Co myślicie?
Witam wszystkie wizażanki
![]() Do tej pory zwykle doradzałam wypowiadającym się tu forumowiczom ale teraz sama mam problem, więc proszę o wypowiedzenie się ![]() A więc. Jestem z moim TŻ od roku. Ja mam 20 lat a on 23. No i cóż, przedwczoraj dowiedzieliśmy się z moim tż że ktoś u niego w rodzinie od strony ojca zmarł. W sumie to mój facet nie zna tej osoby i nigdy jej na oczy nie widzial i jest to jakaś baaardzo daleka rodzina. Jutro o 8.30 jest tej osoby w miejscowości daleko oddalonej od naszej. No ale przechodząc do sedna sprawy. Mój TŻ stwierdził wczoraj że na ten pogrzeb nie pojdzie. Więc umówiliśmy się z przyjaciółmi że zostaniemy dziś u nich na noc i tak też jest, tyle że ok 2 godziny temu ojciec mojego TŻ dzwonił do niego i powiedział mu że ma jechać jutro o 6 rano z nim na ten pogrzeb i cała rodzina też i nie ma nic do gadania. A mój TŻ oczywiście nie powiedział mu że nie chce tylko powiedział mi przed chwilą że musimy jutro wstać o 4 rano bo on jedzie:/ no to powiedzcie mi czy nie liczy się to na co umawialiśmy się z TŻ? Że wyjedziemy od przyjaciół jutro ok 10. Jak 23 letni facet może zgadzać się na coś czego nie chce. Ja teraz zaczynam się zastanawiać czy jestem z dorosłym facetem czy z dzieckiem ![]()
__________________
"Kochane super inteligentne" wizażanki! Chcecie wypowiadać się na jakimś wątku? TO NAJPIERW NAUCZCIE SIĘ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM!
PZDR ![]() Edytowane przez coral nela Czas edycji: 2009-08-29 o 11:54 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Sytuacja jest wyjątkowa, w końcu to pogrzeb... Może rodzicom zależy na jego obecności, może to dla nich był ktoś bliski... Nie wiem, nie jest z twoim facetem aż tak źle
![]()
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 37
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
No ja wiem że to wyjątkowa sytuacja ale nawet ten ojciec może dwa razy w życiu tę osobę widział
![]() A co do tego że rodzicom zależy to matka i brat też nie chcą jechać bo tej osoby nie znają . Ale ojciec stwierdził że muszą |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Sorry, ale to Ty w tym momencie zachowujesz się, jak dziecko. Pogrzeb to pogrzeb, nieważne, czy rodzina bliska czy daleka, ale zmarłej osobie należy się szacunek i modlitwa na mszy oraz ostatnie pożegnanie, więc nie dziwię się, że ojciec Twojego TŻ chce na tą uroczystość jechać.
Twój TŻ jest dorosły, niech zrobi, co chce, ale nie uważasz, że śmierć osoby jest ważniejsza od jakiejś tam imprezy?
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. Edytowane przez oh Mandy Czas edycji: 2009-08-28 o 22:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 37
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Cytat:
No i oczywiście ojciec TŻ pojedzie. Nie ma najmniejszego problemu z tym. Tylko niech nie zmusza innych , którzy osoby nie znali |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Cytat:
Nie chce, niech nie jedzie i da w spokoju pomodlić się innym za duszę zmarłego.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 37
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
No właśnie dlatego mam problem. Bo TŻ mówi że nie chce a jednak ulegnie ojcu i pojedzie. A mnie zamierza zostawić u znajomych choć wie że mam jutro ważne załatwienia i obiecał że mnie odwiezie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
To zamów sobie taksówkę, czy coś w tym stylu, przecież to chyba nie jest największy problem. Twój TŻ powinien nauczyć się rozmawiać ze swoim ojcem.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Cytat:
__________________
Chuudne 97--->90---> 85--->79--->75 ![]() ![]() Dbam o wlosy: Nie prostuje 15.07.2011 ![]() Olej kokosowy 25.07.2011 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
A nie możesz porozmawiać ze swoim chłopakiem i zapytać go o wyjaśnienie tej decyzji, skoro mieliście inne plany?
Bo on chyba wie najlepiej dlaczego zdecydował jednak jechać. Jeśli nie umie powiedzieć dlaczego to może faktycznie ma problem z podejmowaniem decyzji samodzielnie, ale może też chodzi np o szacunek dla rodziny czy coś w tym stylu. Może dla kogoś z jego rodziny zmarłego to ważne by byli całą rodziną, może ich bezpośrednio zaproszono, i co on ma wtedy powiedzieć? Że nie pójdzie bo ma imprezę...? Nie wnikaj już tak bardzo ile to razy oni zmarłego widzieli... Nie Twoja sprawa. Może znali bliżej jego rodziców/rodzeństwo/żonę/męża/dzieci/kogoś bliskiego i dla tych bliskich idą... Nie ma co się go czepiać o pójście na pogrzeb, to dla nikogo nie jest żadna przyjemność, ale czasem w życiu są takie sytuacje, że trzeba. Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-08-28 o 23:26 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 180
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Pogadaj z nim, może coś przemyślał i uznał, ze tak wypada, bo np. w rodzinie jest zwyczaj spotykania się na pogrzebach nawet dalszych krewnych w imię szacunku do zmarłego? My tego nie wiemy, dlatego nie powiemy Ci, czy on jest zbyt mało asertywny, zmienił zdanie czy w ogóle jeszcze coś innego wchodzi w grę...
__________________
"W powietrzu czuję:"czegoś" mi brakuje" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Może Twój TŻ stwierdził, że jeśli ojciec do niego zadzwonił i prosił o stawienie się na pogrzebie, to że jednak wypada iść. Sama kilka razy byłam na pogrzebach ludzi, których nie znałam zbyt dobrze, ale należy okazać szacunek osobie zmarłej. Według mnie, nie masz się o co na niego złościć, choć wiem, jak irytująca może być nieprzewidziana zmiana planów w ostatniej chwili.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 363
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Pewno na tym pogrzebie będzie duża część rodziny Twojego ojca, i on nie chce się pokazywać tam sam, bo przecież ma z kim
![]() Uszanuj jego decyzję, to że ma 23 lata nie oznacza, że już nie może w niczym posłuchać ojca ![]()
__________________
...żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy... Wisława Szymborska |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 239
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
nie rozumiem twojego problemu. czego oczekujesz ? "ja teraz zaczynam się zastanawiać czy jestem z dorosłym facetem czy z dzieckiem" i zastanawiasz się nad tym tylko dlatego, że twój tż jedzie na pogrzeb, tylko dlatego, że tata chce, a on nie chce ? może tacie zależy, by on tam był.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Cytat:
Nie wiem czy trafilam, ale mnie to przynajmniej bardzo przeszkadzalo, bo wydawal mi sie przez to bardzo niedojrzaly. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Może głupio było mu poprostu odmówić ojcu? W końcu to nie jakaś pierdoła a pogrzeb - bądz co bądz w swojej rodzinie. A że daleka? Może teraz stanie się bardziej bliska? Niektórzy mają takie rodziny, ze widują się z Nimi właśnie przy takich okazjach - bo na codzień nikomu nie chce się jeżdzić i odwiedzać.
TŻ mógł odmówić, ale miał jakiś sensowny argument? Impreza miała przebić pogrzeb kogoś z rodziny (boże, jak to brzmi ![]() Problem widziałabym, gdyby TŻ był na każde zawołanie taty - ale przy tej pojedyńczej sytuacji - problemu nie widze. Edytowane przez Wroclovianka Czas edycji: 2009-08-29 o 07:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: zachodnipomorskie
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
nieiwiem czy ten przypadek to była pierwsza taka sytuacja, ze nagle zmienił wasze plany, bo jeśli tak to poprostu daj sobie spokój, bo to wkońcu pogrzeb, ale jeśli takie sytuacje sie powtarzają i zdażały sie niejednokrotnie, to to jest powód do poważnej rozmowy z twoim tź, więc jak uważasz. napewno powód wyjazdu na pogrzeb niepowinien być powodem do kłótni
__________________
CHCE CZUĆ SIĘ DOBRZE PATRZĄC NA SIEBIE, I CHCE ABY PATRZONO NA MNIE I WIDZIANO ATRAKCYJNĄ KOBIETE ![]() ![]() a ja czekam, i czekam na niego ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Czasami trzeba robic to, co wypada, a nie to, co sie chce. Wg mnie nie masz powodu do takich wniosków. W tej sytuacji, znajomi musza zejsc na drugi plan.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 990
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Pogrzeb to wyjątkowa sytuacja, dla nikogo nie jest przyjemnością i nie po to się na nie jeździ. Imprezy nie są ważniejsze... nawet te wcześniej umówione.
Jeśli Twój tż nie lata notorycznie na każde zawołanie rodziców, zostawiając Cię i odwołując Wasze plany, a to była pojedyncza sytuacja, to nie zachowuj się jak dziecko i weź mu odpuść
__________________
targowisko: książki ciuchy Pain is inevitable, suffering is optional. blog kulinarny ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 175
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Jeśli to już któryś raz, że ojciec każe Twojemu TŻ rzucić wszystkie plany i dostosować się do jego oczekiwań, to rozumiem, że możesz być zła.
Ale o czymś takim nie wspomniałaś, więc zakładam, że to jednostkowy przypadek. A w takim razie - ![]() ![]() ![]() ![]() Masz pretensje, że Twój TŻ rezygnuje ze spotkania z przyjaciółmi, bo jedzie na pogrzeb? Nawet jeśli jedzie tam tylko na prośbę ojca? ![]() Bywa, że syn może nie znać osoby, która dla rodziców była bardzo bliska, coś jej zawdzięczali itd. A wtedy należy się dostosować, uszanować prośbę rodziców i na pogrzeb jechać. Dziewczyno, daj spokój, spójrz na to z boku i się zastanów, co Ty byś pomyślała, gdybyś od przyjaciółki usłyszała, że jej chłopak jest na nią zły, bo poszła na pogrzeb krewnego zamiast na imprezę z nim? Oczywiście, że dla TŻ powinnaś być najważniejsza, ale bez przesady... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Pojedź załatwiać swoje sprawy autobusem, pociągiem lub taksówką ![]() I co z teg, że ojciec tego kogoś widział 2 razy w życiu? może częściej nie było możliwości? nie twój problem.
__________________
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
przeczytaj sobie wątek http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336619 i zastanów się, czy te GŁUPOTY, które tutaj opisujesz, to rzeczywiście jest jakiś problem? - korona Ci z głowy nie spadnie, jak Wasze plany trochę się zmienią. ja uważam, że Twój 23 letni facet zmieniając swoją decyzję pokazał swoją dojrzałość: że jest w stanie zrezygnować z pewnych przyjemności na rzecz rodzinnego obowiązku, przez szacunek dla swojego ojca, który go o to poprosił.
to coś w rodzaju, jakbyś miała pretensje do swojego faceta, że musi zostać dłużej w pracy, albo że obiecał komuś pomóc - i to koliduje z Waszymi planami. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Nie obraź się ale jesteś niepoważna dziewczyno. Chłopak ma wybór: pójdzie na pogrzeb kogoś z rodziny bo go prosi o to tata albo pójdzie na imprezę bo tak chce jego dziewczyna a potem będzie robił za jej szofera. Wybacz - właśnie gdyby wybrał drugą opcję uznałabym go za dzieciaka.
I mocno się Tobie dziwię, że masz o to ogromne pretensje do niego bo to nie imieniny u cioci tylko POGRZEB. Przez uczestnictwo w nim żegnamy zmarłego, oddajemy mu hołd, okazujemy szacunek jemu i jego rodzinie oraz łączymy się z nią w bólu. I nieważny jest stopień pokrewieństwa, powiązania rodzinne i wzajemne stosunki - nie wiesz zresztą jak w ogóle to wygląda, poza tym to nie Twoja sprawa. Jego tata miał pełne prawo mu o tym przypomnieć, zwłaszcza że jakaś pannica ciągnie go w tym czasie na imprezę, a chłopak ma już 23 lata i powinien mieć priorytety i wiedzieć jak się zachować. Cytat:
Cytat:
![]() ![]() ![]() Edytowane przez gramwzielone Czas edycji: 2009-08-29 o 09:05 Powód: bład:/ |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: piekło, na kolanach Lucyfera
Wiadomości: 696
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Cytat:
Robisz aferę o to, że jednak jedzie na pogrzeb? Weźże zachowuj się poważniej. Albo z nim zerwij za to, że nie chciał robić kwasów i afery, a sprawa jest dość delikatna.
__________________
Od paździora, studentka AGH, kierunek: automatyka i robotyka ![]() Je t'adore mon cheri ![]() ![]() Czy tkwisz w toksycznym związku?! https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=3295 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
w końcu czuję spokój ducha ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 37
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Dobra dzięki wam wielkie. Pomóc to wy jednak nie potraficie ani trochę . Uwagi że jestem dziecinna to zostawcie dla siebie.
Proszę o usunięcie, zamknięcie tego wątku bo bez sensu było umieszcznie go. Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Cytat:
![]() a jak ci mamy pomóc? napisać, ze słusznie focha jaśnie pani strzeliła? ![]()
__________________
w końcu czuję spokój ducha ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Cytat:
Swoim zachowaniem potwierdzasz tylko diagnozę. Odpowiedzi w Twoim wątku są jednomyślne z tego co widzę, więc stanowisko Wizażanek w tej sprawie jest jasne i klarowne. ![]() Edytowane przez gramwzielone Czas edycji: 2009-08-29 o 10:06 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 175
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z TŻ. Co myślicie?
Cytat:
![]()
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:27.