tabletki YAZ - zbiorczy!

[Shagia]

hej dziewczyny .orientujecie się gdzie są najtansze yazy w gadńsku ? bo w niektórych aptekach są ceny z kosmosu. pozdro

[Zapach deszczu]

Napisane przez Shagia

hej dziewczyny .orientujecie się gdzie są najtansze yazy w gadńsku ? bo w niektórych aptekach są ceny z kosmosu. pozdro

Polecam oddzielny wątek o cenach Yazu, tam na pewno ktos Ci pomoże.

[Shagia]

te ceny zależa od marży apteki tak mi sie wydaje. najtaniej byłoby z hurtowni chyba zrzuta na karton <lol> czy gdzies w gdansku oprócz tej apteki gemini sa tanie yazy? aha w olsztynie są za 39.90 w aptece arnika <w olsztynie są dwie przy alfie i przy dworcu głównym>

[ania0502]

a teraz ja coś od siebie
1. połączyłam opakowanie 4 z 5 - jedyny efekt uboczny to 1dniowe plamienie
2. biorąc 5 opakowanie, to po połączeniu, gdzieś mniej więcej w połowie blistra, seksiłam się z TŻtem z samego rańca świtańca a wieczorem miałam takie zatrucie pokarmowe, trzymało mnie 2 dni i zwymiotowałam chyba jeszcze jajko z Wielkanocy nie mówiąc o przyjętej tabletce w związku z tym gdy się podleczyłam wzięłam ostatnią różową z opakowania i kolejną, czyli 13 zwymiotowałam, wzięłam ok 14.00 24 tabletkę a normalnie o 20.00 14 tabletkę i skróciłam sobie tym samym cykl. czyli teoretycznie po 23 różowych 4 białe i 6 opakowanie. Okres wystąpił jak zawsze po 3 białej, bez żadnej obsówy pomimo połączenia opakowań, zatrucia, skrócenia cyklu itp YAZ wymiata kocham TŻ

aaaaaa i jeszcze jedno! jak kończyło mi się 4 opakowanie to nie miałam jak iść do gina po następne, poszłam więc do apteki i poprosiłam bardzo ładnie o yaz pana magistra jak się uśmiechnął i sięgnął do szuflady to powiedziałam że 2 opakowania mi trzeba dostałam, zapłaciłam, podziękowałam za uratowanie życia

[Olgierd]

Hmm,
czy myślicie, że w przypadku, gdyby przez te sensacje moje 3-dniowe żołądkowe tabletka nie do końca się wchłonęła, jestem nadal chroniona? Przyjęłam, że tak, więc nie brałam zapasowej. Aczkolwiek, sama nie wiem, wydaje mi się nonsensem czekanie do kolejnego opakowania żeby mieć pewność, że jestem "bezpieczna".

[Sayouri89]

Napisane przez Olgierd

Hmm,
czy myślicie, że w przypadku, gdyby przez te sensacje moje 3-dniowe żołądkowe tabletka nie do końca się wchłonęła, jestem nadal chroniona? Przyjęłam, że tak, więc nie brałam zapasowej. Aczkolwiek, sama nie wiem, wydaje mi się nonsensem czekanie do kolejnego opakowania żeby mieć pewność, że jestem "bezpieczna".

tabletka wchłania się mniej więcej do trzech godzin po zażyciu. jeśli nie miałaś biegunki ani wymiotów nie masz się co martwić.
mnie też jest po nich trochę niedobrze i boli mnie głowa, ale ogólnie nie narzekam i się nie martwię

[Olgierd]

Miałam wątpliwości dlatego, że tego 8 dnia miałam biegunkowe objawy ale jakimś cudem wstrzymałam się, i poleciałam do łazienki po ponad 4 godzinach. Nie ma to jak zamozaparcie, że tak powiem :p
Dziękuję za odpowiedź, podniosła mnie na duchu

[Lionors]

Napisane przez ania0502

aaaaaa i jeszcze jedno! jak kończyło mi się 4 opakowanie to nie miałam jak iść do gina po następne, poszłam więc do apteki i poprosiłam bardzo ładnie o yaz pana magistra jak się uśmiechnął i sięgnął do szuflady to powiedziałam że 2 opakowania mi trzeba dostałam, zapłaciłam, podziękowałam za uratowanie życia

Yyy...? oO
Mnie aptekarka nie chciała dać bez recepty, mimo ze chciałam jej dowód zostawić tak w ramach zapewnienia, że receptę doślę [miałam sytuację awaryjną]. Chciałam też więcej zapłacić. Nic. Nie zgodziła się i już, miejmy nadzieję, że ten pan magister nie będzie miał problemów przez to, że sprzedał dwa opakowania bez recepty...


A tak przy okazji to ja NIE jestem zadowolona z Yazu. Na nowo mnie wypryszczyło [kilka lat nie widziałam u siebie żadnego wyprysku], krwawienie jest strasznie długie i jeszcze się plamienie za nim ciągnie, jestem niebywale senna, źle się czuję. Poprzednio brałam Yasminelle, czyli praktycznie to samo, a różnica buła ogromna. Ech, już nie wiem, co ja mam brać...

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez natasza25

niestety bede musiala odstawic YAZ to nie dla mnie tabletki i teraz mam pytanko czy musze zjesc je do konca czy moge odstawic juz teraz a jestem przy 13 pigulce? bo chce juz wogole zrezygnowac z pigulek co radzicie?

Cytat z ulotki: "Można przerwać stosowanie leku Yaz kiedy tylko się chce" - jednak nie powiedzieli, czy trzeba dobrać do końca Ja bym dobrała.

[madzia13005]

Napisane przez madzia13005

dziewczyny pomozcie!!!!!zostalo mi 7 tabletek a nie przewidzialam ze moj gin pojedzie na urlop(( i zanim przyjedzie to mi sie skoncza nigdy nie mialam takiej sytuacji nie wiem co zrobic czy mam je przerwac na ten czas czy jak...prosze o odp..

witam ponownie. domyslam sie ze powiecie że jestem nienormalna ale 1raz mam taka sytuacje ze nie ma mojego lekarza. sprawa jest taka ze jak 1 raz poszlam do przychodni zeby gin wypisal mi tabletki to wizyta mi sie nie podobala delikatnie mowiac i recepte wyrzucilam. postanowilam ze nigdy nie skorzystam z uslug przychodni((( i wymazalam ten numerek ktory wpisuja w ksiazeczke zdrowia zeby potem odnalesc karte przede wszystkim balam sie ze moja mama(tyran);-) to zauwazy... to bylo glupie myslenie ale nie wiem co teraz zrobic?myslicie o tym lekarzu rodzinnym czyli gdzie ja mam sie udac?((( dzieki od razu za cierpliwosc

[Marwari]

Napisane przez madzia13005

witam ponownie. domyslam sie ze powiecie że jestem nienormalna ale 1raz mam taka sytuacje ze nie ma mojego lekarza. sprawa jest taka ze jak 1 raz poszlam do przychodni zeby gin wypisal mi tabletki to wizyta mi sie nie podobala delikatnie mowiac i recepte wyrzucilam. postanowilam ze nigdy nie skorzystam z uslug przychodni((( i wymazalam ten numerek ktory wpisuja w ksiazeczke zdrowia zeby potem odnalesc karte przede wszystkim balam sie ze moja mama(tyran);-) to zauwazy... to bylo glupie myslenie ale nie wiem co teraz zrobic?myslicie o tym lekarzu rodzinnym czyli gdzie ja mam sie udac?((( dzieki od razu za cierpliwosc

lekarz rodzinny = lekarz pierwszego kontaktu = lekarz do którego idziesz jak się przeziębisz = internista
teraz jasne?

[madzia13005]

och dziekuje Ci bardzo dobra kobieto a czy on mnie nie wysmieje?powie zebym poszla do gina

[Marwari]

Napisane przez madzia13005

och dziekuje Ci bardzo dobra kobieto a czy on mnie nie wysmieje?powie zebym poszla do gina

powiesz mu to, co nam, że gin na urlopie i powinien wypisac.
mi zawsze wypisuje

[Sayouri89]

Napisane przez Lionors

A tak przy okazji to ja NIE jestem zadowolona z Yazu. Na nowo mnie wypryszczyło [kilka lat nie widziałam u siebie żadnego wyprysku], krwawienie jest strasznie długie i jeszcze się plamienie za nim ciągnie, jestem niebywale senna, źle się czuję. Poprzednio brałam Yasminelle, czyli praktycznie to samo, a różnica buła ogromna. Ech, już nie wiem, co ja mam brać...

każda kobieta będzie się czuć inaczej po tych samych tabletkach. dlatego jedne zachwalają a inne odradzają. Yaz to nie to samo co Yasminelle. przede wszystkich bierzemy je dłużej - co zmienia to jak wpływają na organizm. ulotka głosi, że plamienia mogą być przez kilka opakowań. co do wyprysków - nic nie poradzę, może rzeczywiście to wina tabletek. ja jestem zwolenniczką wypróbowania i przetestowania przez jakiś czas danego preparatu - organizm się przyzwyczai, to wtedy można dopiero dokładnie powiedzieć czy jest dla nas dobry czy nie. bo jak kogoś boli głowa, ma lekkie nudności itd. i od razu chce odstawiać to może tak robić z każdymi tabletkami w nieskończoność. to są hormony! organizm w ciągu tygodnia tak po prostu się nie przestawi!

[sobolesiaa]

Napisane przez Sayouri89

każda kobieta będzie się czuć inaczej po tych samych tabletkach. dlatego jedne zachwalają a inne odradzają. Yaz to nie to samo co Yasminelle. przede wszystkich bierzemy je dłużej - co zmienia to jak wpływają na organizm. ulotka głosi, że plamienia mogą być przez kilka opakowań. co do wyprysków - nic nie poradzę, może rzeczywiście to wina tabletek. ja jestem zwolenniczką wypróbowania i przetestowania przez jakiś czas danego preparatu - organizm się przyzwyczai, to wtedy można dopiero dokładnie powiedzieć czy jest dla nas dobry czy nie. bo jak kogoś boli głowa, ma lekkie nudności itd. i od razu chce odstawiać to może tak robić z każdymi tabletkami w nieskończoność. to są hormony! organizm w ciągu tygodnia tak po prostu się nie przestawi!

dokładnie ,zgadzam się z Tobą

[kaktusica]

Napisane przez Olgierd

Nie ma to jak zamozaparcie, że tak powiem :p

Och, skąd ja to znam
W ogóle, rozmyślałam ostatnio nad tym, i wymyśliłam coś genialnego - do opatentowania Bayer powinien wyprodukować takie.. bransoletki Powinny miec jakis składnik, albo mega czułość, i np świecić się jakimś kolorem, gdy poziom hormonów w organiźmie odpowiadałby temu, po wchłonięciu tabletki Wtedy zawsze wiedziałybyśmy, czy łykać następną czy walnąć się w głowe.. :P
Troche to choinkowe, ale ile nerwów by zaoszczędziło :P

i jeszcze jedno, tak apopos, tej dziewczyny, która pytała o przerwanie. Zastanawiam się, że czasami chyba dokończenie opakowania nie wystarczy? W ulotce jest napisane, że jeśli zapomni się tabletki z pierwszego rzędu, a w poprzednim tygodniu był stosunek, to istnieje ryzyko ciąży. Mam racje, czy już majacze?

[Marwari]

Napisane przez kaktusica

Och, skąd ja to znam
W ogóle, rozmyślałam ostatnio nad tym, i wymyśliłam coś genialnego - do opatentowania Bayer powinien wyprodukować takie.. bransoletki Powinny miec jakis składnik, albo mega czułość, i np świecić się jakimś kolorem, gdy poziom hormonów w organiźmie odpowiadałby temu, po wchłonięciu tabletki Wtedy zawsze wiedziałybyśmy, czy łykać następną czy walnąć się w głowe.. :P
Troche to choinkowe, ale ile nerwów by zaoszczędziło :P

bysmy świeciły jak kosmitki

[kaktusica]

Napisane przez Marwari

bysmy świeciły jak kosmitki

widzisz taką kosmitkę-choinkę na ulicy, i myślisz:
- Swoja..!

[Marwari]

Napisane przez kaktusica

widzisz taką kosmitkę-choinkę na ulicy, i myślisz:
- Swoja..!

taaa.... bransoletka w górę i
"niech Yaz będzie z Tobą"

[misunderstood]

Napisane przez Marwari

powiesz mu to, co nam, że gin na urlopie i powinien wypisac.
mi zawsze wypisuje

wow! naprawde lekarz pierwszego kontaktu moze wypisac recepte na tabletki anty?? czy to zalezy od jego/jej dobrej woli? i czy to jest legalne?

[krowa_bez_mleka]

Łączyła któraś z Was opakowania już od pierwszego blistra?

[Madeline0]

Sluchajcie dziewczyny ostatnio zapomnialam tabletki i zrobilam tak jak pisało na opakowaniu byly 2 opcje ja wybralam ta ze z rozowych przeszlam znow na rozowe w nowym opakowaniu . Kiedy powinnam teraz dostac okresu ? Jesli zawsze mialam na 4 tabletce bialej?

[Marwari]

Napisane przez misunderstood

wow! naprawde lekarz pierwszego kontaktu moze wypisac recepte na tabletki anty?? czy to zalezy od jego/jej dobrej woli? i czy to jest legalne?

no jasne, że może.

Napisane przez Madeline0

Sluchajcie dziewczyny ostatnio zapomnialam tabletki i zrobilam tak jak pisało na opakowaniu byly 2 opcje ja wybralam ta ze z rozowych przeszlam znow na rozowe w nowym opakowaniu . Kiedy powinnam teraz dostac okresu ? Jesli zawsze mialam na 4 tabletce bialej?

Najprawdopodobniej po skończeniu wszystkich różowych.

[kapeluszka17]

witam! Kończe brac 2 opakowanie. Przy pierwszym opakowanieu okres dostałam przy drugiej bialej tabletce. A teraz przy drugim okres dostałam przy 22 tabletce różowej. Dodam,że teraz byłam nad morzem-zmiana klimatu. Czy wszytsko jest ok?? I ten okres trwa dłużej. przy 1 opakowaniu trwal 3dni. A teraz juz prawie tydzien. Mam sie martwic? no i tabletki bralam regularnie. Nie bylo beigunki ani wymiotów.

[sugar cube]

Napisane przez kapeluszka17

witam! Kończe brac 2 opakowanie. Przy pierwszym opakowanieu okres dostałam przy drugiej bialej tabletce. A teraz przy drugim okres dostałam przy 22 tabletce różowej. Dodam,że teraz byłam nad morzem-zmiana klimatu. Czy wszytsko jest ok?? I ten okres trwa dłużej. przy 1 opakowaniu trwal 3dni. A teraz juz prawie tydzien. Mam sie martwic? no i tabletki bralam regularnie. Nie bylo beigunki ani wymiotów.

Wydaje mi się, że przy pierwszych 3 opakowaniach wszystko może się zdarzyć, bo organizm się przyzwyczaja. Ale poprawcie mnie jeśli się mylę.

[Lionors]

Napisane przez Sayouri89

każda kobieta będzie się czuć inaczej po tych samych tabletkach. dlatego jedne zachwalają a inne odradzają. Yaz to nie to samo co Yasminelle. przede wszystkich bierzemy je dłużej - co zmienia to jak wpływają na organizm. ulotka głosi, że plamienia mogą być przez kilka opakowań. co do wyprysków - nic nie poradzę, może rzeczywiście to wina tabletek. ja jestem zwolenniczką wypróbowania i przetestowania przez jakiś czas danego preparatu - organizm się przyzwyczai, to wtedy można dopiero dokładnie powiedzieć czy jest dla nas dobry czy nie. bo jak kogoś boli głowa, ma lekkie nudności itd. i od razu chce odstawiać to może tak robić z każdymi tabletkami w nieskończoność. to są hormony! organizm w ciągu tygodnia tak po prostu się nie przestawi!

Yaz to nie to samo co Yasminelle? Oprócz schematu brania niczym się nie różni. Poza tym jestem w połowie drugiego opakowania i widze już, jakie zmiany poczyniły te tabletki. Brałam różne i ciągle jestem na etapie szukania tych najodpowiedniejszych, a na Yazie na pewno się nie zatrzymam.

[sszyszunia]

W SZCZECINIE w aptece przy Manhattanie Yaz jest już po 47, 56, więc odradzam. A jeszcze niecały miesiąc temu jedno opakowanie kosztowało 39 zł. Pani w aptece wyjaśniła, że jst to spowodowane nową dostawą.

[Olgierd]

Dziewczyny, czy Was też bolały jajniki przy tych tabletkach. Przez kilka ostatnich dni doskwiera mi taki problem, szczególnie w prawym jajniku, nie jest jakiś uciążliwy ale podobny do bólu przy owulacji. Dziwnie mi z tym Przypominam, że jestem na pierwszym opakowaniu (15 tabl) a to są moje pierwsze hormony.
Uśmiałam się z tą bransoletką, ale pomysł niegłupi

[Madeline0]

tak mnie tez lekko pobolywaly

[malwi89]

Napisane przez Olgierd

Dziewczyny, czy Was też bolały jajniki przy tych tabletkach. Przez kilka ostatnich dni doskwiera mi taki problem, szczególnie w prawym jajniku, nie jest jakiś uciążliwy ale podobny do bólu przy owulacji. Dziwnie mi z tym Przypominam, że jestem na pierwszym opakowaniu (15 tabl) a to są moje pierwsze hormony.
Uśmiałam się z tą bransoletką, ale pomysł niegłupi

ja jestem na 4 op. i mam to samo tylko ze lewy

[Zapach deszczu]

Napisane przez Olgierd

Dziewczyny, czy Was też bolały jajniki przy tych tabletkach. Przez kilka ostatnich dni doskwiera mi taki problem, szczególnie w prawym jajniku, nie jest jakiś uciążliwy ale podobny do bólu przy owulacji. Dziwnie mi z tym Przypominam, że jestem na pierwszym opakowaniu (15 tabl) a to są moje pierwsze hormony.
Uśmiałam się z tą bransoletką, ale pomysł niegłupi

To oznaka, że hormony się wchłaniaja.

A jeżeli zle gadam to nakrzyczeć mnie