Niemcy :)

[MdM]

Napisane przez cayenneOna

u mnie nie byloby duzo. Placimy za mieszkanie, co prawda w centrum, ale malenkie (37 qm) 560 euro, a takie ok 80 qm kosztuje ok 1100-1200. Gdybym chciala 100 qm musialabym szykowac dobre 1300-1400 na cieplo.

teraz nam sie udalo znalezc ladne, 62 qm, swiezutko po remoncie, nowiutka kuchnia, ale z pewnymi niedogodnosciami (pisalam na innym watku) za 760 na cieplo z opjca obnizenia przez rok o 50 euro, czyli za 710 na cieplo, to jest mega super cena.

Wow to u mnie w miescie ceny sa duzo nizsze. Ale bede tu mieszkac jeszcze rok, a potem sie wyprowadzamy znowu Tym razem pewnie gdzies na polnoc.

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez *majka*

Jolus jeszcze raz serdeczne gratulacje
Jak znajdziesz chwile czasu,to moze wyslesz mi zdjecia Niunki? Na pewno sporo urosla,juz dawno Jej nie widzialam...

Dziekuje Majek
Oj Niunka urosla Zaraz Ci cos podrzuce

Do prania uzywam proszkow Ariel i Persil. Przez jakis czas uzywalam Mr.Propera (przy zakupie pralki dostalismy 12 Gutscheinow ) i tez byl ok. Plyn do plukania najbardziej lubie Kuschelweich (taki z pluszowym miskiem) szczegolnie niebieski i zielony Jak dla mnie o niebo lepsze niz wszystkie Lenory i Vernele Zawsze kupowalam go w Kloppenburgu, a teraz wszystkie Kloppenburgi zmienili na Rossmanny i strasznie ciezko dostac moje miski Ostatnio bylam zmuszona kupic cos innego i wybralam dwa Lenory, ale nie podoba mi sie zapach prania... W butelce calkiem ok, ale przy wyjmowaniu rzeczy z pralki juz jest inny Bede dalej szukala moich ukochanych miskow

TheTen - jesli dobrze rozumiem, to kazda z 3 osob ma po tyle placic? Jesli tak, to tez uwazam, ze cena dosc wysoka.

MdM - na polnocy nie jest zle

[cayenneOna]

Napisane przez MdM

Wow to u mnie w miescie ceny sa duzo nizsze. Ale bede tu mieszkac jeszcze rok, a potem sie wyprowadzamy znowu Tym razem pewnie gdzies na polnoc.

Podobno Monachium jest jednym z najdrozszych miast obok Frankfurtu n. M (przebijaja sie coraz to). Tzw Lage, Lage, Lage. Ale jak wiem, ze moj kumpel placi za 100 metrowe mieszkanie 900 euro w Kolonii, a ja za 900 to moge co najwyzej 70m miec to mnie trafia. Pocieszam sie mysla o zblizajacej sie zimie i codziennej jezdzie na nartach (;-))

[bierka83]

Tak to juz jest im wieksze miasto tym drozsze mieszkania.
Ja jestesm bardzo zadowolona,ze mieszkam w malym miasteczku-piekna okolica na okolo lasy mamy jeziorko,ogolnie spokojnie jest.Na spacery z psiakiem nie musze isc niewiadomo jak daleko,blisko sa pola a w duzym miescie niebyloby tak latwo.W ogole szum wielkich miast mnie przytlacza,nie wiem po kim to mam bo moja mama kocha duze miasta
Do Koblenz mam rzut kamieniem Do Köln i Frankfurtu godzina jazdy samochodem-wiec nie jest daleko,na weekendy mozna podskoczyc i poszalec po sklepach
Wszedzie blisko a mieszkanko tanie,dodatkowy plus mieszkania w mniejszym miasteczku

[MdM]

Napisane przez bierka83

Tak to juz jest im wieksze miasto tym drozsze mieszkania.
Ja jestesm bardzo zadowolona,ze mieszkam w malym miasteczku-piekna okolica na okolo lasy mamy jeziorko,ogolnie spokojnie jest.Na spacery z psiakiem nie musze isc niewiadomo jak daleko,blisko sa pola a w duzym miescie niebyloby tak latwo.W ogole szum wielkich miast mnie przytlacza,nie wiem po kim to mam bo moja mama kocha duze miasta
Do Koblenz mam rzut kamieniem Do Köln i Frankfurtu godzina jazdy samochodem-wiec nie jest daleko,na weekendy mozna podskoczyc i poszalec po sklepach
Wszedzie blisko a mieszkanko tanie,dodatkowy plus mieszkania w mniejszym miasteczku

Zgadza sie. Ja wprawdzie uwielbiam duze miasta i nie wyobrazam sobie, ze mialabym mieszkac tu na zawsze, ale przynajmniej nie jest tak drogo.
Chociaz ceny paliwa pobijaja chyba wszystkie miasta w Niemczech. Wczoraj tankowalam (diesla) za 1.089 € wiec nie tak zle, ale tydzien temu diesel podskoczyl do 1.169€. To wszystko wina sasiedztwa Francji, gdzie te ceny sa jeszcze wyzsze, bo jak jezdzimy z TZtem do jego rodziny do Hannoveru to oni zawsze tam maja tansze paliwo niz my. Jak dobrze, ze niedaleko mam Luxemburg i tam dieselek kosztuje kolo 0.88-0.90 €

[*majka*]

U nas wczoraj Diesel kosztowal 1.09 € ,wiec podobnie...
Ceny paliwa sa zalezne od notowan za barylke ropy na gieldzie... no i przewaznie tez wzrastaja gdy koncza/zaczynaja sie ferie- chamstwo

[MdM]

Napisane przez *majka*

U nas wczoraj Diesel kosztowal 1.09 € ,wiec podobnie...
Ceny paliwa sa zalezne od notowan za barylke ropy na gieldzie... no i przewaznie tez wzrastaja gdy koncza/zaczynaja sie ferie- chamstwo

U mnie najlepiej jest tankowac od poniedzialku do srody, bo potem ceny bardzo drastycznie wzrastaja.

[Mijalea]

Pomagamy koleżance wizazance :

WIZAŻANKA CHORA NA RAKA
POTRZEBUJE WASZEJ POMOCY!
Pomoz Adzie!

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336619

[*majka*]

Napisane przez MdM

U mnie najlepiej jest tankowac od poniedzialku do srody, bo potem ceny bardzo drastycznie wzrastaja.

Dokladnie,tez to zaobserwowalam...

Napisane przez Mijalea

Pomagamy koleżance wizazance :

WIZAŻANKA CHORA NA RAKA
POTRZEBUJE WASZEJ POMOCY!
Pomoz Adzie!

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336619

Madziu,znam historie Ady-to straszne....Mam nadzieje,ze wyzdrowieje po operacji... Trzymam za Nia mocno kciuki

[Mijalea]

Napisane przez *majka*

Dokladnie,tez to zaobserwowalam...



Madziu,znam historie Ady-to straszne....Mam nadzieje,ze wyzdrowieje po operacji... Trzymam za Nia mocno kciuki

Majus, ja tez sledze losy Ady juz od dawna, ale dzis mialam sen i w nocy zdecydowalam , ze cos chociaz zrobie. zeby pomoc...

[MdM]

Napisane przez Mijalea

Majus, ja tez sledze losy Ady juz od dawna, ale dzis mialam sen i w nocy zdecydowalam , ze cos chociaz zrobie. zeby pomoc...

Smutne Mam nadzieje, ze wyzdrowieje.

[bierka83]

Zycie jest niesprawiedliwe Jakis czas temu czytalam jej historie..ale niestety niepotrafie za bardzo sie wzruszam...moja kochana ciocia od 4 lat stara sie pokonac te dzia*****o nawet lekarze szans nie daja juz.Jakby tego bylo malo moj brat tez walczy z rakiem wszystko dzieje sie tak szybko,nie tak dawno go wykryli a juz sa przerzuty,rokowania kiepskie.. przepraszam,nie bede tu smucila.
Trzymajcie sie zdrowo Dziewczynki

[*majka*]

Bireka

[kasiamniam]

Hej dziewczyny
Czy moge dołączyć ?;> musze przeczytac troche wstecz zeby Was troszkę poznać Jest może ktoś z Karlsruhe lub okolic ? ja tutaj zamieszkuje od 2 lat z moim narzeczonym, nazywam się Kasia i mam 25 lat Gorąco Was pozdrawiam

[201608040942]

Witaj Kasia. Bylam raz w twoim miasteczku, Moja tesciowa tam jezdzila do opieki i raz jak jechalismy do München to podrodze ja odwiedzilismy.

W Karlsruhe produkuja kosmetyki do drogerii Dm, a przynajmniej ich dzieciaczkowa serie babylove

[MdM]

Hej Kasiu Mieszkasz 150km ode mnie (az sprawdzilam na map24.de ) Pozdrowienia z Saarlandu

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez bierka83

Zycie jest niesprawiedliwe Jakis czas temu czytalam jej historie..ale niestety niepotrafie za bardzo sie wzruszam...moja kochana ciocia od 4 lat stara sie pokonac te dzia*****o nawet lekarze szans nie daja juz.Jakby tego bylo malo moj brat tez walczy z rakiem wszystko dzieje sie tak szybko,nie tak dawno go wykryli a juz sa przerzuty,rokowania kiepskie.. przepraszam,nie bede tu smucila.
Trzymajcie sie zdrowo Dziewczynki

Biedactwo Moja znajoma zmarla w zeszlym roku na raka. Miala 30 lat i zostawila 9 letnia coreczke U niej raka odkryto dopiero 5 miesiecy przed smiercia. Ona twierdzila, ze nic ja wczesniej nie bolalo i czula sie bardzo dobrze.
Miejmy nadzieje, ze wszyscy nasi bliscy/znajomi wyzdrowieja, a ty sie nie smuc, bo i tak nic nie poradzisz

[kasiamniam]

Dzięki za przywitanie haha świetna ta nowa emotka
MonikaPogrzeba nawet nie wiedziałam o tej produkcji
MdM no to w sumie nie tak daleko

Ah u mnie pogoda do kitu pochmurno i desczowo a ja musze isc pakowac rzeczy bo wlasnie sie przeprowadzamy do nowego mieszkanka ale wizaz to moj nałóg, więc napewno będę do Was zaglądać
Buziaki

[MdM]

Napisane przez kasiamniam

haha świetna ta nowa emotka

Tez mi sie strasznie podoba

Napisane przez kasiamniam

wizaz to moj nałóg, więc napewno będę do Was zaglądać

Moj wlasnie ostatnio tez, a to bardzo zle, bo TZ nie lubi wizazu i sie denerwuje

[*majka*]

Napisane przez kasiamniam

Hej dziewczyny
Czy moge dołączyć ?;> musze przeczytac troche wstecz zeby Was troszkę poznać Jest może ktoś z Karlsruhe lub okolic ? ja tutaj zamieszkuje od 2 lat z moim narzeczonym, nazywam się Kasia i mam 25 lat Gorąco Was pozdrawiam

Witaj Kasiu
Pozdrowienia z NRW


Jesli chodzi o raka,to ostatnio ciagle sie slyszy,ze ktos choruje na ta wstretna chorobe...
Znam dwie osoby,ktorym zostalo doslownie pare dni zycia ...

[cayenneOna]

Napisane przez bierka83

Tak to juz jest im wieksze miasto tym drozsze mieszkania.
Ja jestesm bardzo zadowolona,ze mieszkam w malym miasteczku-piekna okolica na okolo lasy mamy jeziorko,ogolnie spokojnie jest.Na spacery z psiakiem nie musze isc niewiadomo jak daleko,blisko sa pola a w duzym miescie niebyloby tak latwo.W ogole szum wielkich miast mnie przytlacza,nie wiem po kim to mam bo moja mama kocha duze miasta
Do Koblenz mam rzut kamieniem Do Köln i Frankfurtu godzina jazdy samochodem-wiec nie jest daleko,na weekendy mozna podskoczyc i poszalec po sklepach
Wszedzie blisko a mieszkanko tanie,dodatkowy plus mieszkania w mniejszym miasteczku

Szczerze mowiac Monachium jest dosc duzym miastem, ale tez dosc specyficznym..wszystko kreci sie wokol gorskiej rzeki Isar (bo i do Alp niedaleko). My nad rzeke w tej chwili mamy jakies 4 min na pieszo, a tam koncentruje sie zycie i do polnocy siedza ludzie i jedza sobie nad woda kolacje.. az tak miasta sie nie czuje

[desti]

Bierka ...

witaj Kasia ...


a co do raka to zanim zaczelam szkole to nigdy nie przypuszczalam, ze to paskudne chorobsko dotyka tak wiele osob ... bo jak tak popatrze ehhh...

[cayenneOna]

Napisane przez desti

Bierka ...

witaj Kasia ...


a co do raka to zanim zaczelam szkole to nigdy nie przypuszczalam, ze to paskudne chorobsko dotyka tak wiele osob ... bo jak tak popatrze ehhh...

Dziewczyny chcialam Wam tylko na pocieszenie powiedziec, ze u mojego narzeczonego wykryli raka w zeszlym roku, na nerce. Wlasciwie nie byl wtedy moim narzeczonym, a ze pretendowal, ale tez studiowal rok w Afryce, kazalam mu sie przebadac gruntownie, zwl sprawy meskie poszedl, pierwsze badania wszystko ok, a pozniej zadzwonili po tygodniu z prosba, zeby przyszedl do gabinetu. nie wiem jak ten urolog zobaczyl na nerce, ale zobaczyl. Mial operacje b ardzo szybko, ale niestety do dziadostwo bylo zbyt duze, wiec wycieli mu nerke. Ale zyje, uratowali go, choc po operacji zle zalozyli klemmy i spadly, mial krwotok, jama brzuszna pelna krwi a jemu chcieli tabletki na bole dawac, jak chlopak schodzil na oczach...uuuu, duzo by mowic, uratowali go w koncu, po operacji tylko mowil do lekarzy "ich liebe euch" chodzi na badania co 3 miesiace, wszystko czysto... wiec czasem da sie uratowac i tak trzeba myslec!

[*majka*]

CayenneOne dobrze,ze TZ pozbyl sie wstretnego raczyska i oby tak zostalo

Dziewczyny,ja mam pytanie o mazidla do podlog Nie wiem co mnie ryplo,zeby polozyc sobie w mieszkaniu laminat ( w poprzednim tez mielismy i powiedzialam sobie,ze nigdy wiecej...no i mam znowu,sama wybieralam )Czym myc to dziadostwo,zeby smug nie bylo? U mnie sprawdza sie tylko wycieranie do sucha na kolanach... Macie laminaty i jakis pomysl na to?

[Mijalea]

Napisane przez *majka*

CayenneOne dobrze,ze TZ pozbyl sie wstretnego raczyska i oby tak zostalo

Dziewczyny,ja mam pytanie o mazidla do podlog Nie wiem co mnie ryplo,zeby polozyc sobie w mieszkaniu laminat ( w poprzednim tez mielismy i powiedzialam sobie,ze nigdy wiecej...no i mam znowu,sama wybieralam )Czym myc to dziadostwo,zeby smug nie bylo? U mnie sprawdza sie tylko wycieranie do sucha na kolanach... Macie laminaty i jakis pomysl na to?

Majcio, ja kupuje takie plyny do laminatow, albo takie uniwersalne do roznych typow podlog w tym laminatu i smug jakos nie zauwazylam

[*majka*]

Napisane przez Mijalea

Majcio, ja kupuje takie plyny do laminatow, albo takie uniwersalne do roznych typow podlog w tym laminatu i smug jakos nie zauwazylam

Przetestowalam juz wszystkie drogeryjne i zawsze mi tak brzydko zasychaja
Musze sie chyba na jakis kurs mycia laminatu wybrac-rozejrze sie zaraz w VHS

[Mijalea]

Napisane przez *majka*

Przetestowalam juz wszystkie drogeryjne i zawsze mi tak brzydko zasychaja
Musze sie chyba na jakis kurs mycia laminatu wybrac-rozejrze sie zaraz w VHS

[zaneta z Frankfurtu]

Napisane przez Mijalea

Majcio, ja kupuje takie plyny do laminatow, albo takie uniwersalne do roznych typow podlog w tym laminatu i smug jakos nie zauwazylam

Ja tez kupuje te specjalne plyny do laminatu daje za butelke 5€
Obecnie mam Plyn Firmy Emsal -Pflege-Reiniger Alle Böden.
Plyn do kazdego rodzaju podlog nie zostawia smug i ladnie pachnie
mam tez takie tylko do laminatu ale ten lubie najbardziej

[Mijalea]

Napisane przez zaneta z Frankfurtu

Ja tez kupuje te specjalne plyny do laminatu daje za butelke 5€
Obecnie mam Plyn Firmy Emsal -Pflege-Reiniger Alle Böden.
Plyn do kazdego rodzaju podlog nie zostawia smug i ladnie pachnie
mam tez takie tylko do laminatu ale ten lubie najbardziej

dokladnie taki tez aktualnie uzywam

[raspberry69]

Napisane przez *majka*

Dziewczyny,ja mam pytanie o mazidla do podlog Nie wiem co mnie ryplo,zeby polozyc sobie w mieszkaniu laminat ( w poprzednim tez mielismy i powiedzialam sobie,ze nigdy wiecej...no i mam znowu,sama wybieralam )Czym myc to dziadostwo,zeby smug nie bylo? U mnie sprawdza sie tylko wycieranie do sucha na kolanach... Macie laminaty i jakis pomysl na to?

No wlasnie czym mam ten sam problem

Napisane przez bierka83

Tak to juz jest im wieksze miasto tym drozsze mieszkania.
Ja jestesm bardzo zadowolona,ze mieszkam w malym miasteczku-piekna okolica na okolo lasy mamy jeziorko,ogolnie spokojnie jest.Na spacery z psiakiem nie musze isc niewiadomo jak daleko,blisko sa pola a w duzym miescie niebyloby tak latwo.W ogole szum wielkich miast mnie przytlacza,nie wiem po kim to mam bo moja mama kocha duze miasta
Do Koblenz mam rzut kamieniem Do Köln i Frankfurtu godzina jazdy samochodem-wiec nie jest daleko,na weekendy mozna podskoczyc i poszalec po sklepach
Wszedzie blisko a mieszkanko tanie,dodatkowy plus mieszkania w mniejszym miasteczku

A skad jestes ? ja tez wole male misciny moze dlatego, ze sie juz w duzych miastach wymieszkalam i wcale za tym nie tesknie ciagly pospiech, brud, smrod to nie dla mnie

Napisane przez bierka83

Zycie jest niesprawiedliwe Jakis czas temu czytalam jej historie..ale niestety niepotrafie za bardzo sie wzruszam...moja kochana ciocia od 4 lat stara sie pokonac te dzia*****o nawet lekarze szans nie daja juz.Jakby tego bylo malo moj brat tez walczy z rakiem wszystko dzieje sie tak szybko,nie tak dawno go wykryli a juz sa przerzuty,rokowania kiepskie.. przepraszam,nie bede tu smucila.
Trzymajcie sie zdrowo Dziewczynki

Strasznie mi przykro .
Ja staram sie cieszyc kazda chwila spedzona z moja coreczka. Teraz wiem jak wiele znaczy miec wlasne dziecko. Jak wspaniale jest zyc dla kogos . Czesto mialam takie dziwne mysli, ze na nic mnie nie stac, nie moge sobie pozowlic na to na tamto.. ale co by mi z tych pieniedzy bylo?? zdrowia i tak zanie nie kupie
Duzo drowia zycze

Napisane przez kasiamniam

Hej dziewczyny
Czy moge dołączyć ?;> musze przeczytac troche wstecz zeby Was troszkę poznać Jest może ktoś z Karlsruhe lub okolic ? ja tutaj zamieszkuje od 2 lat z moim narzeczonym, nazywam się Kasia i mam 25 lat Gorąco Was pozdrawiam

Do mnie masz 150 km witaj

Napisane przez *majka*

Jesli chodzi o raka,to ostatnio ciagle sie slyszy,ze ktos choruje na ta wstretna chorobe...
Znam dwie osoby,ktorym zostalo doslownie pare dni zycia ...

ahh nie moge takich rzeczy czytac

Napisane przez cayenneOna

Dziewczyny chcialam Wam tylko na pocieszenie powiedziec, ze u mojego narzeczonego wykryli raka w zeszlym roku, na nerce. Wlasciwie nie byl wtedy moim narzeczonym, a ze pretendowal, ale tez studiowal rok w Afryce, kazalam mu sie przebadac gruntownie, zwl sprawy meskie poszedl, pierwsze badania wszystko ok, a pozniej zadzwonili po tygodniu z prosba, zeby przyszedl do gabinetu. nie wiem jak ten urolog zobaczyl na nerce, ale zobaczyl. Mial operacje b ardzo szybko, ale niestety do dziadostwo bylo zbyt duze, wiec wycieli mu nerke. Ale zyje, uratowali go, choc po operacji zle zalozyli klemmy i spadly, mial krwotok, jama brzuszna pelna krwi a jemu chcieli tabletki na bole dawac, jak chlopak schodzil na oczach...uuuu, duzo by mowic, uratowali go w koncu, po operacji tylko mowil do lekarzy "ich liebe euch" chodzi na badania co 3 miesiace, wszystko czysto... wiec czasem da sie uratowac i tak trzeba myslec!

A takie historie lubie daja wiele nadzieji na to ze raka mozna pokonac
ciesze sie razem z wami


Madziaaaa moze zdradzisz w koncu gdzie wypoczywac no chyba,ze to wielka tajeminca

[bierka83]

Majutez mam laminat w malych pokojach,myje podlogi plynem do parkietu bo w duzym mam parkiet,ale i ajaxem nie raz 'przelece' i nie zauwazylam smug.Moze zobacz cos specjalnie na laminat,choc juz wspominalas ze wiele przetestowalas..a moze to kwestia tego czym myjesz-zazwyczaj mopy zostawiaja smugi ale sa takie szmatki na kij (nie wiem jak Ci to wytlumaczyc nazwy nie znam) myja super,efekt taki jakbys myla zwykla szmatka na kolanach.
Nie wiem czy cos zrozumialas

raspberry69 jestem z Ransbach-Baumbach taka tam miescinka

Dziewczyny dziekuje Wam za mile slowa,jestescie Kochane
Pozdrawiam,milego popoludnia zycze