dzieci- oprawcy

[***luna]

W mediach w UK huczy o tej sprawie.
10 i 11 latek katowali chłopców w podobnym wieku.
Od razu dodam, że dane w artykule w wp. nieco się różnią od danych przedstawionych w dziennikach brytyjskich.http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,tit...l?ticaid=18b13


W artykule nie została przedstawiona informacja o pochodzeniu chłopców-oprawców.

Byli wychowywani przez rodziców zastępczych (osoby starsze), zostali odebrani rodzicom biologicznym: matce narkomance i ojcu alkoholikowi, którzy znęcał nad rodziną.

Straszne okrutne i złe. I zapewne nie jest to odosobniony przypadek.

[Madaleinee]

co tu można powiedzieć; masakra!
co to jest 6 tygodni kary za coś tak okropnego.

[bluemm1989]

zatkało mnie i nie wiem co powiedzieć.
to wszystko się w głowie nie mieści! skąd się takie coś bierze w ludziach?

ja to bym zamknęła tych bachorów w jakimś poprawczaku i kazała harować od rana do wieczora żeby padali ze zmęczenia. może nastepni by się dwa razy zastanowili zanim by zrobili coś takiego.

[peggy_blue]

no właśnie, czy te dzieci są jeszcze w stanie kiedykolwiek funkcjonować w normalnym społeczeństwie? I co musiało dziać się z nimi wcześniej, skoro już w tak młodym wieku stali się takimi ZWYRODNIALCAMI?

[aaliyah]

Ja uwazam, ze takie dzieci powinno sie uspic. Serio. Nie ma szans zeby z nich wyrosli normalni ludzie. Jesli w wieku 10, 11 lat sa zdolni do takiej zbrodni to co bedzie za kilka lat...

[Madaleinee]

Napisane przez aaliyah

Ja uwazam, ze takie dzieci powinno sie uspic. Serio. Nie ma szans zeby z nich wyrosli normalni ludzie. Jesli w wieku 10, 11 lat sa zdolni do takiej zbrodni to co bedzie za kilka lat...

zgadzam się z całością.
ja w ich wieku bawiłam się lalkami... i nawet teraz kiedy jestem jeszcze raz starsza od tych bachorów, nie pomyślałabym żeby tak skatować nawet wroga...

[illuvies]

A teraz zastanówmy się - ile z nas, w obliczu takiego okrucieństwa, w ramach kary posunęło by się do podobnego?

Ciekawa jestem, jak się zachowywali wobec zastępczych rodziców.

I zgadzam się, 6 tygodni to skandalicznie mało.
Ja bym optowała za dożywociem w psychiatryku... Albo oddanie na eksperymenty medyczne. W resocjalizację szczerze wątpię.

[Madaleinee]

Napisane przez illuvies

A teraz zastanówmy się - ile z nas, w obliczu takiego okrucieństwa, w ramach kary posunęło by się do podobnego?

Ciekawa jestem, jak się zachowywali wobec zastępczych rodziców.

I zgadzam się, 6 tygodni to skandalicznie mało.
Ja bym optowała za dożywociem w psychiatryku... Albo oddanie na eksperymenty medyczne. W resocjalizację szczerze wątpię.

ja też...
kara się skończy za 6 tygodni i dorwą sobie następną ofiarę

[Avv]

Jezus Maria... Czytałam ten artykuł z otwartymi ustami.
I jakie 6 tygodni do ciężkiej nędzy?
Ja bym im dała dożywocie, albo naprawdę uśpiła.

[girl99]

Świat zwariował.....

[ever-dream]

Nie wierzę w te 6 tygodni To jakiś skandal chyba, rozumiem, że to jeszcze dzieci, ale nie dam sobie wmówić, że one nie miały na tyle świadomości i nie wiedziały co robią!

[Maniwa]

Dożywotnie zamknięcie w jakimś uniwersyteckim szpitalu psychiatrycznym. Ci chłopcy to idealny materiał do badań nad umysłem, mózgiem. Psychiatrzy i neurolodzy mieliby niełatwy orzech do zgryzienia. Ha, i zadanie dla studentów - proponowane formy resocjalizacji owego przypadku.
Oczywiście tu nie ma nic do śmiechu, ale szczerze wątpię, aby w najbliższej przyszłości dało się wyprostować tych chłopców. 6 tyg kary - pan sędzia raczy żartować? Brytyjski wymiar sprawiedliwości chyba dzieci nie posiada...

[Impersona]

Napisane przez Maniwa

Dożywotnie zamknięcie w jakimś uniwersyteckim szpitalu psychiatrycznym. Ci chłopcy to idealny materiał do badań nad umysłem, mózgiem. Psychiatrzy i neurolodzy mieliby niełatwy orzech do zgryzienia. Ha, i zadanie dla studentów - proponowane formy resocjalizacji owego przypadku.
Oczywiście tu nie ma nic do śmiechu, ale szczerze wątpię, aby w najbliższej przyszłości dało się wyprostować tych chłopców. 6 tyg kary - pan sędzia raczy żartować? Brytyjski wymiar sprawiedliwości chyba dzieci nie posiada...

Zgadzam się całkowicie z Maniwą. To są już tak zdegenerowane osoby, że nic im nie pomoże niestety i powinny być już do końca życia odizolowane od społeczeństwa. Poza tym, skoro miałyby być na utrzymaniu państwa, powinny jakoś przyczynić się do pomocy następnym pokoleniom, czyli właśnie powinny być materiałem do badań. Nie mówię, że powinno się na nich wykonywać jakieś mechaniczne eksperymenty- absolutnie nie- to nadal są ludzie i to nie jest zdecydowanie ich wina, że są, jacy są. 10- cio, czy 11-to latek nie może być zły tak po prostu, to musi być podłoże genetyczne i może jakieś dotychczasowe przeżycia. Tak, czy inaczej nie potrafię zrozumieć 6 tygodni, zwłaszcza, że w przeszłości już wykazywali podobne skłonności.

[Maniwa]

Napisane przez Impersona

Nie mówię, że powinno się na nich wykonywać jakieś mechaniczne eksperymenty- absolutnie nie- to nadal są ludzie i to nie jest zdecydowanie ich wina, że są, jacy są. 10- cio, czy 11-to latek nie może być zły tak po prostu, to musi być podłoże genetyczne i może jakieś dotychczasowe przeżycia.

Otóż to
Tak to już jest z wyrokami niestety, że te najproszte rozwiązania są najtrudniejsze i czasem w ogóle nie przychodzą na myśl.

[***luna]

Napisane przez Impersona

Zgadzam się całkowicie z Maniwą. To są już tak zdegenerowane osoby, że nic im nie pomoże niestety i powinny być już do końca życia odizolowane od społeczeństwa. Poza tym, skoro miałyby być na utrzymaniu państwa, powinny jakoś przyczynić się do pomocy następnym pokoleniom, czyli właśnie powinny być materiałem do badań. Nie mówię, że powinno się na nich wykonywać jakieś mechaniczne eksperymenty- absolutnie nie- to nadal są ludzie i to nie jest zdecydowanie ich wina, że są, jacy są. 10- cio, czy 11-to latek nie może być zły tak po prostu, to musi być podłoże genetyczne i może jakieś dotychczasowe przeżycia. Tak, czy inaczej nie potrafię zrozumieć 6 tygodni, zwłaszcza, że w przeszłości już wykazywali podobne skłonności.

Zgadzam się z tym, że szanse na resocjalizację są minimalne.
Trochę mnie zastanawia jedna kwestia.
Ci chłopcy już wcześniej sprawiali kłopoty. Nikt się nimi nie zajął, nikt nie włożył wysiłku by zapobiec tej degeneracji.
I oto mamy 4 rozwalone życia, 4 dzieci, których życie nigdy zapewne nie będzie do końca normalne czy stabilne.

[Maniwa]

Luna, nie od dziś wiadomo, że musi wydarzyć się tragedia, by ktokolwiek zajął się sprawą.

[larva]

Napisane przez ***luna

Zgadzam się z tym, że szanse na resocjalizację są minimalne.
Trochę mnie zastanawia jedna kwestia.
Ci chłopcy już wcześniej sprawiali kłopoty. Nikt się nimi nie zajął, nikt nie włożył wysiłku by zapobiec tej degeneracji.
I oto mamy 4 rozwalone życia, 4 dzieci, których życie nigdy zapewne nie będzie do końca normalne czy stabilne.

W tym świecie prawie nikt nie zwraca uwagi na zapobieganie, system wychowania uprzedzającego, prewencyjnego. Dlaczego? Bo to kosztuje dużo sił, myślenia, starania się, by społeczeństwo było obywatelskim nie tylko w święta. Aby dorośli, z definicji odpowiedzialni ludzie, wysilili się, aby dzieciakom pokazać, co jest dobre, a co złe. Że życie to nie jest gra komputerowa - w myśl zasady "Zabili go i uciekł".

[Ewik86]

Napisane przez larva

W tym świecie prawie nikt nie zwraca uwagi na zapobieganie, system wychowania uprzedzającego, prewencyjnego. Dlaczego? Bo to kosztuje dużo sił, myślenia, starania się, by społeczeństwo było obywatelskim nie tylko w święta. Aby dorośli, z definicji odpowiedzialni ludzie, wysilili się, aby dzieciakom pokazać, co jest dobre, a co złe. Że życie to nie jest gra komputerowa - w myśl zasady "Zabili go i uciekł".

Zapobieganie? A co to jest? Mówią, że na zapobieganie nie ma pieniędzy. Ale niestety skutki też kosztują, być może jeszcze więcej. Ale strat w ludziach, w ich psychice nikt nie oszacuje i nie wynagrodzi.

[***luna]

Napisane przez larva

W tym świecie prawie nikt nie zwraca uwagi na zapobieganie, system wychowania uprzedzającego, prewencyjnego. Dlaczego? Bo to kosztuje dużo sił, myślenia, starania się, by społeczeństwo było obywatelskim nie tylko w święta. Aby dorośli, z definicji odpowiedzialni ludzie, wysilili się, aby dzieciakom pokazać, co jest dobre, a co złe. Że życie to nie jest gra komputerowa - w myśl zasady "Zabili go i uciekł".

Jako fan prewencji i zapobiegania, muszę powiedzieć, że system angielski jest wybitnie wybrakowany pod tym względem.

Ostatnio zadzwoniłam do poradni zdrowia psychicznego, z prośbą o interwencję, bo jeden z moich podopiecznych był w starszym stanie psychicznym. Obawiałam się, że może nie dozyje następnego dnia.
Pan poinformowal mnie, że powinnam skontaktować się z lekarzem rodzinnym, gdyż sytuacja nie jest pilna, bowiem pacjent nic jeszcze sobie nie zrobił.

Niestety nie sądzę by z tej tragedii ktoś się czegoś nauczył.
Wierzcie lub nie: Brytyjczycy nie znają pojęcia resocjalizacja.

[kasandra82]

O matko, to tak straszne że aż brak mi słów

[rapifen]

Czytałam. W 6 tygodni się ich nie resocjalizuje.
Dla mnie to śmiech na sali. Ale skoro oni są tacy okrutni to inne rzeczy też i pewnie chętnie koledzy maltretowanych im się odpłacą. Pewnie już trzęsą tyłkami.

To było tak tragiczne jak to czytałam, że Buffalo Bill się kłania po prostu
A gdzie byli rodzice?!!

[kiniaczeq]

Resocjalizacja w 6 dni, haha śmiechu warte.
Jejku nie wiem co napisać, przecież to jest.. nieludzkie..

Okazało się, że sprawcy inspirowali się zabójstwem z 1993 roku, kiedy to dwóch 10-latków zakatowało 2-latka.

I jak tu nie leczyć takich ludzi? Bosz.. przecież oni się tym INSPIROWALI...

[***luna]

Napisane przez rapifen

Czytałam. W 6 tygodni się ich nie resocjalizuje.
Dla mnie to śmiech na sali. Ale skoro oni są tacy okrutni to inne rzeczy też i pewnie chętnie koledzy maltretowanych im się odpłacą. Pewnie już trzęsą tyłkami.

To było tak tragiczne jak to czytałam, że Buffalo Bill się kłania po prostu
A gdzie byli rodzice?!!

Rodzice:
matka paląca marihuanę, niewydolna wychowawczo
ojciec: agresywny alkoholik zostawił matkę (info z The Sun)


Dzieci przebywały tylko 3 tygodnie w miejscowości, gdzie dokonali wyżej opisanego czynu.


Dla osób anglojęzycznych
http://news.sky.com/skynews/Home/vid...us_Bodily_Harm

[aaliyah]

Napisane przez ***luna

Jako fan prewencji i zapobiegania, muszę powiedzieć, że system angielski jest wybitnie wybrakowany pod tym względem.

Ostatnio zadzwoniłam do poradni zdrowia psychicznego, z prośbą o interwencję, bo jeden z moich podopiecznych był w starszym stanie psychicznym. Obawiałam się, że może nie dozyje następnego dnia.
Pan poinformowal mnie, że powinnam skontaktować się z lekarzem rodzinnym, gdyż sytuacja nie jest pilna, bowiem pacjent nic jeszcze sobie nie zrobił.

Niestety nie sądzę by z tej tragedii ktoś się czegoś nauczył.
Wierzcie lub nie: Brytyjczycy nie znają pojęcia resocjalizacja.

Luna, Ty naprawde wierzysz ze w Polsce np. jest inaczej pod tym wzgledem...?

Jest dokladnie tak samo.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez kiniaczeq

Resocjalizacja w 6 dni, haha śmiechu warte.
Jejku nie wiem co napisać, przecież to jest.. nieludzkie..

W 6 tygodni, ale wciaz smiechu warte...

[***luna]

Napisane przez aaliyah

Luna, Ty naprawde wierzysz ze w Polsce np. jest inaczej pod tym wzgledem...?

Jest dokladnie tak samo.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------



W 6 tygodni, ale wciaz smiechu warte...

Jest podobnie, ale w Polsce słowo resocjalizacja jest społecznie rozpoznawane, tu nie.

[rapifen]

... Jak można zrobić krzywdę dwulatkowi. Nie wyobrażam sobie tego. To takie niewinne dzieci które nawet pełnymi zdaniami nie mówią. ... Ja idę z tego tematu bo tak ciśnienie mi się podniosło że oja.... :////

[larva]

Gdybym dorwała tych dwóch, to po raz pierwszy w życiu poniosłoby mnie tak, że nie mogłabym zapanować nad sobą.

[peggy_blue]

Napisane przez larva

Gdybym dorwała tych dwóch, to po raz pierwszy w życiu poniosłoby mnie tak, że nie mogłabym zapanować nad sobą.

ja też

[kiniaczeq]

Napisane przez aaliyah

W 6 tygodni, ale wciaz smiechu warte...

ła, wiadomcia - 6 tygodni, pomyliłam się.

[malenstfo24]

Po pierwsze kto takim dzieciom dał piwo nikt przedtem nie zwrócił uwagi na ich poprzednie wybryki, więc posunęli się dalej, zainspirowali się, ale dlaczego? bo ktoś im na to pozwolił, rodzice tym bardziej zastępczy powinni się trochę przyłożyć do wychowania a kto wie, może tylko chcieli wyłudzić kasę od rządu na dziecko. Sprawa wysokości kary jest tu niezaprzeczalnie niska, sama na miejscu rodziców dodatkowo poddałabym ich leczeniu psychiatrycznemu bo szanse na to by byli normalnymi ludźmi są większe niż gdyby to zrobili 20parolatkowie