Nałogowe Kosmetykoholiczki, część IX

[kochanie]

Dzień dobry Jaki piękny dzień, rano pan paczkonosz przyniósł dwie paczki z EDM (więc jest wszystko... oprócz pędzelków, mam nadzieję, że dojdą jutro)

Napisane przez karolina1985

Przestań natychmiast! Albo przynieś mi jednego na zlot

Właśnie zjadłam ostatnią sztukę

Napisane przez MagJa

Mniam, mniam A trudno się robi takie ciabattki? Potrzebne jakieś specjalne oprzyrządowanie czy coś? Jak nie, to proszę o przepis

cześć Ciabatki robi się łatwo, przydałby się kamień do pieczenia chleba, ale ja nie mam i też wyszły To te Trzeba mieć minimum 12 godzin na czekanie, ale przynajmniej nie trzeba zagniatać

Napisane przez isa666

Przyszłam się wyżalić. Znów mam problem z zębem

Współczuję
Trochę podejrzana sprawa, że tak Ci plomby wypadają, ja wierzę, że w każdym zębie da się tak zainstalować plombę, żeby nie wypadła, a lekarze tylko się tak tłumaczą, bo nie potrafią Ja bym na Twoim miejscu poszukała innego dentysty No i jeśli ta sama dentystka wstawia Ci tę plombę, to nie powinnaś za to płacić, w końcu to jej wina

Napisane przez Ivi 1988

Dzien dobry,koziolki

cześć... mam dziwne wrażenie, że pomyliłaś wątki

Napisane przez rzyrafka

Kochanie- wysyłam Ci na pw numer telefonu żeby się było łatwiej skontaktować w sprawie pudru, szkoda, że dopiero dziś na to wpadłam

Już odpisałam, czekam tylko aż otworzą sklep

Napisane przez iceflower

Zdałam sobie dziś egzamin i w nagrodę poszłam po żel Palmolive pomarańczowy, który w końcu był w normalnej, promocyjnej cenie i ślicznie pachnie

Sama nie wiem, czego Ci bardziej gratulować


A ja mam piękny kosmetyczny bałagan na biurku Śmieją się do mnie cienie, róże i podkłady, śliczne są wszystkie Już je podzieliłam na grupki, co dla kogo, strasznie fajna zabawa


Tak piszecie o poprawkach na studiach, a ja już mam studia za sobą, tylko ta głupia magisterka Nie chcę kończyć studiaów

[fuksjaa]

Przyszłam się wyżalić.

Bo zaplanowaliśmy sobie 2 wyjazdy do końca września - jeden ten do znajomych, a drugi prosto od nich. No i co? Duuupa.
Weszłam wczoraj na studenckie forum i bardzo ucieszyła mnie informacja, że moja szanowna dydaktyk zażyczyła sobie, żeby przywieść jej osobiście (więc nie przez grupowego) dzienniki praktyk i indeksy 22 albo 24 września. Muszę dodawać, że wtedy miało nie być mnie w domu? Oczywiście, tylko osobiście, bo: 'Jak ktoś się nie zjawi to zaliczenia nie dostanie'.

No to wczoraj w nocy dzwonię do TŻa i mówię mu o wszystkim, zdecydowaliśmy, że zamienię sobie praktyki z 18 (to mój ostatni dzień) i wcześniej wyrobię te godziny, żeby z samego rana wyjechać i mieć coś z tych kilku dni. Dziś rano dzwoniła moja opiekun praktyk i zgodziła się trochę kręcąc nosem, ale powiedziałam, że posiedzę dłużej i zrobię kilka dodatkowych rzeczy. Potem weszłam na forum i znowu nowe info, że boska prof. N. stwierdziła, że jednak mamy przyjechać z tym wszystkim 18.
Beznadziejny dzień dziś.

Jak mnie dziś wkurzą dzieciaki z gimnazjum to pozabijam chyba.

[Estella]

Napisane przez kochanie

Dzień dobry Jaki piękny dzień, rano pan paczkonosz przyniósł dwie paczki z EDM (więc jest wszystko... oprócz pędzelków, mam nadzieję, że dojdą jutro)

A ja mam piękny kosmetyczny bałagan na biurku Śmieją się do mnie cienie, róże i podkłady, śliczne są wszystkie Już je podzieliłam na grupki, co dla kogo, strasznie fajna zabawa

Ale zazdroszczę też bym chciała tyle cudeniek pooglądać jednocześnie; niech te pędzle przyjdą, bo chcę ju mieć moje cudeńka szybko przyszło, super
Iza będziesz miała chwilkę w czwartek?

[kochanie]

Napisane przez Estella

Ale zazdroszczę też bym chciała tyle cudeniek pooglądać jednocześnie; niech te pędzle przyjdą, bo chcę ju mieć moje cudeńka szybko przyszło, super
Iza będziesz miała chwilkę w czwartek?

Będę miała A kiedy opi? mam nadzieję, że nie dzisiaj

[Hosenka*]

Pojawiło się słoneczko, ale pewnie jest zimno Wczoraj prawie cały dzień trzęsłam się z zimna - zamarzyło mi się żeby już grzali

Lece niedługo do mojej byłej pracy zanieść zamówienia z Avonu, na pocztę wysłać rzeczy sprzedane na Allegro i skocze do CH - może jakieś buty fajne będą.

Kosmetycznie nie szaleje Niestety w obie strony - nie kupuję (ale myślę o serum nawilżającym Hydra Energy z Oriflame - mam strasznei wysuszoną skórę, czuję ściągniecie ), ale też nic się nie chce zużyć

[Koshatka]

Ice, gratuluję.

Napisane przez fuksjaa

Właśnie, właśnie. Bez wykrętów.

Ała! Nie bij. Po 20.09 będę sama w domu to może mi się uda zasiąść do tej katorżniczej pracy.

Napisane przez noseknosek

siedzę w domu, projektuję łazienkę... kompletnie się na tym nie znam lepiej mi idzie projektowanie zawartości szafek w łazience

Napisane przez isa666

Przyszłam się wyżalić. Znów mam problem z zębem Jadłam rano śniadanie i nagle trach: wyleciała mi cała plomba z zęba, którego miałam robionego w marcu! Ledwo pół roku ją miałam i teraz mam dziurę głębokości rowu mariańskiego a obok wystający kawałek mojego zęba, bo resztę dentystka musiała usunąć poprzednio Nie wiem czy uda się tego zęba odratować, bo wtedy w marcu mi już mówiła, że jak mi ta plomba wypadnie kiedyś, to chyba trzeba będzie chyba sztucznego wstawić

Isa, Rozumiem Cię bo mam podobny problem z zębami.

Napisane przez Organzza

wybijcie mi z głowy podkład zapragnął mi się Parure (reklama Gold jest boska )

Napisane przez emememsik

No właśnie lepiej jest jak się ruszam i coś robię, a nie siedzę.

Mam kawałek ogródka do skopania.

Napisane przez fuksjaa

Potem weszłam na forum i znowu nowe info, że boska prof. N. stwierdziła, że jednak mamy przyjechać z tym wszystkim 18.

Współczuję. Nie cierpię ludzi którzy nie liczą się z innymi.

[Estella]

Napisane przez kochanie

Będę miała A kiedy opi? mam nadzieję, że nie dzisiaj

Nic mi nie wiadomo o OPI, chyba jeszcze termin nie jest ustalony
Powiedz, jak wygląda Theme Park i Opening Day? Nie mogę się doczekać

[sleepy]

Hej!
Dziś rano wyjechała moja siostra.... Była z dzieciakami aż sześć tygodni a teraz znów pusto...
Smutno mi

[emememsik]

Napisane przez Koshatka

Mam kawałek ogródka do skopania.

Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej.

fuksja, chyba powariowali na tej Twojej uczelni. Przecież do końca września są wakacje, nawet jeśli masz praktyki.

Ja wczoraj w końcu wciągnęłam się w szukanie jakiegoś pensjonatu w którym moglibyśmy się zatrzymać, i tak mi zleciało parę godzin, i humor się poprawił. Jedziemy na trzy dni w przyszłym tygodniu i już nie mogę się doczekać.

I przeglądałam stronę hotelu do którego też się wybieramy w niedalekiej przyszłości - to TŻ go wybrał, wiedziałam, że jest drogi, ale 300 zł za noc. To będzie najdroższa noc w moim życiu, już nie mogę się doczekać.

[noseknosek]

fuksjaa współczuję sytuacji, ja bym się chyba wkurzyła i trzasnęła zwolnieniem lekarskim tej kobiecie, niech sobie nie myśli, że może ludziom skracać wakacje

sleepy

Dziewczyny, ale się wkręciłam w naturalną pielęgnację włosów pół nocy siedziałam na Fryzjerskim i czytałam, czytałam, czytałam. Zrobiłam listę niezbędnych rzeczy i chyba zacznę się w to bawić Czy któraś z Was używała oleju do włosów, jak wrażenia?

[isa666]

fuksjaa co za wstrętny babsztyl! To mi nieco przypomina sytuacje jakie ja miałam na mojej uczelni, więc wiem co czujesz

sleepy nie smutaj się

nosku ja używam olei na włosy - monoi i kokosowego z BU I sobie chwalę taką pielęgnację.

[noseknosek]

Napisane przez isa666

fuksjaa co za wstrętny babsztyl! To mi nieco przypomina sytuacje jakie ja miałam na mojej uczelni, więc wiem co czujesz

sleepy nie smutaj się

nosku ja używam olei na włosy - monoi i kokosowego z BU I sobie chwalę taką pielęgnację.

a olej kokosowy z BU jest wydajny? monoi pewnie pięknie pachnie długo trzymasz je na włosach? dobrze się zmywają?
przepraszam za tyle pytań

[lizzie]

Napisane przez isa666

nosku ja używam olei na włosy - monoi i kokosowego z BU I sobie chwalę taką pielęgnację.

Isa, a jak używasz tych olejów na włosy? Chodzi mi w jaki sposób je rozpuszczasz? Na dłoni? Bo o ile zimą mogłam pojemniczek postawić na chwilę na kaloryferze i zaraz olej robił się płynny tak teraz nie wiem za bardzo, jak go wydostać z pojemniczka i nałożyć na włosy A chętnie bym teraz do olejów wróciła bo moje włosy aż proszą się o jakieś mocniejsze nawilżenie

[noseknosek]

Napisane przez lizzie

Isa, a jak używasz tych olejów na włosy? Chodzi mi w jaki sposób je rozpuszczasz? Na dłoni? Bo o ile zimą mogłam pojemniczek postawić na chwilę na kaloryferze i zaraz olej robił się płynny tak teraz nie wiem za bardzo, jak go wydostać z pojemniczka i nałożyć na włosy A chętnie bym teraz do olejów wróciła bo moje włosy aż proszą się o jakieś mocniejsze nawilżenie

wyczytałam na Fryzjerskim, że wystarczy słoiczek z olejem wstawić do talerza z gorącą wodą

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

jakich olejów używałaś?

[isa666]

One są bardzo wydajne Ja nakładam odrobinkę na końcówki rano żeby się ładniej układały a na wieczór dużo oleju Himalaya na godzinę lub pół przed myciem.
A co do rozpuszczania - oleje trzymam w lodówce i przez to mają stałą konsystencję. Wygrzebuję paznokciem albo łyżeczką trochę a rozpuszczają się same od ciepła dłoni.

[lizzie]

Napisane przez noseknosek

wyczytałam na Fryzjerskim, że wystarczy słoiczek z olejem wstawić do talerza z gorącą wodą

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

jakich olejów używałaś?

No w sumie tak, myślałam, że może jest jeszcze jakaś szybsza i prostsza metoda A mam właśnie monoi, kokosowy i różany, który też zdarzało mi się nakładać na włosy

Napisane przez isa666

One są bardzo wydajne Ja nakładam odrobinkę na końcówki rano żeby się ładniej układały a na wieczór dużo oleju Himalaya na godzinę lub pół przed myciem.
A co do rozpuszczania - oleje trzymam w lodówce i przez to mają stałą konsystencję. Wygrzebuję paznokciem albo łyżeczką trochę a rozpuszczają się same od ciepła dłoni.

Aha, no to chyba zanim nie zacznie się ogrzewać domu to też będę musiała sobie tak radzić Ja swoje też trzymam w lodówce, dlatego są jak kamień.

[kochanie]

Napisane przez Estella

Ale zazdroszczę też bym chciała tyle cudeniek pooglądać jednocześnie

No przecież zobaczysz w czwartek, przyniosę wszystkie

Napisane przez Estella

Nic mi nie wiadomo o OPI, chyba jeszcze termin nie jest ustalony
Powiedz, jak wygląda Theme Park i Opening Day? Nie mogę się doczekać

A ja dzisiaj kupiłam China Glaze Ravishing, Dahling, piękny jest!
Theme Park jest ciepleszy niż Opening Day, ale niestety nie umiem więcej powiedzieć, nie umiem opisywać róży musisz poczekać aż dwa dni!

Napisane przez sleepy

Hej!
Dziś rano wyjechała moja siostra.... Była z dzieciakami aż sześć tygodni a teraz znów pusto...
Smutno mi

Nie martw się, przyjedź do Warszawy

Napisane przez noseknosek

a olej kokosowy z BU jest wydajny? monoi pewnie pięknie pachnie długo trzymasz je na włosach? dobrze się zmywają?
przepraszam za tyle pytań

Ja też mam monoi i potwierdzam - pachnie pięknie! Ja go biorę trochę na rękę i rozcieram - bardzo szybko się rozpuszcza. Potem nakładam na włosy jak jedwab - używam go bardziej jako lekkiego nabłyszczacza i dla zapachu


Ja wyjeżdżam na dziś i jutro, Warszawianki, napiszcie proszę kiedyś, czy się widzimy w czwartek i gdzie

[Hosenka*]

Wróciłam przed chwilą - upolowałam buty na wyprzedaży Cena "normalna" była jak najbardziej ok - 80 zł, więc i bez obniżki bym kupiła, ale że było -70% to dałam za nie 24 zł Są satynowe, ciemno-szare, momentami czarne


Z kosmetyków kupiłam tylko czarną kredkę z brokatem Bell i 2 maseczki w saszetce Dermiki (z tych nowych - czekoladową i turkusową)

[isa666]

Ja dziś też idę po pracy poszukać butów do latania do pracy. Mam upatrzone te niebieskie, 3 u góry: http://www.we-dwoje.pl/damskie;obuwi...kul,14121.html
Szkoda, że taki przód nieco szpiczasty, ale mam takie same czarne i noszą się super

[Estella]

Napisane przez kochanie

A ja dzisiaj kupiłam China Glaze Ravishing, Dahling, piękny jest!
Theme Park jest ciepleszy niż Opening Day, ale niestety nie umiem więcej powiedzieć, nie umiem opisywać róży musisz poczekać aż dwa dni!

Ale mi pomogłaś, nie ma co Theme jest bardziej brązem?
A China to jaki odcień?

[noseknosek]

Napisane przez isa666

One są bardzo wydajne Ja nakładam odrobinkę na końcówki rano żeby się ładniej układały a na wieczór dużo oleju Himalaya na godzinę lub pół przed myciem.
A co do rozpuszczania - oleje trzymam w lodówce i przez to mają stałą konsystencję. Wygrzebuję paznokciem albo łyżeczką trochę a rozpuszczają się same od ciepła dłoni.

ja myślałam o nakładaniu na całe włosy kokosa na kilka godzin przed myciem dziewczyny piszą, że kupują wielkie słoje tego oleju dlatego się upewniałam jak z wydajnością, chociaż na krótkie włosy pewnie i tak wiele nie pójdzie

W tym miesiącu planuję sobie kupić olej ze słodkich migdałów i może z jojoby, bo są dostępne w aptece, więc nie będzie problemu ze zdobyciem A jak mi się to olejowanie spodoba to na liście mam olej kokosowy i jakiś hinduski olejek Amla (podobno rewelacja). A dodatkowo kusi mnie olej z korzenia łopianu do wcierania w skórę głowy

Napisane przez lizzie

No w sumie tak, myślałam, że może jest jeszcze jakaś szybsza i prostsza metoda A mam właśnie monoi, kokosowy i różany, który też zdarzało mi się nakładać na włosy

i rozumiem, że byłaś zadowolona?

Napisane przez kochanie

Ja też mam monoi i potwierdzam - pachnie pięknie! Ja go biorę trochę na rękę i rozcieram - bardzo szybko się rozpuszcza. Potem nakładam na włosy jak jedwab - używam go bardziej jako lekkiego nabłyszczacza i dla zapachu

no to monoi też kusi

Nałożyłam na włosy maskę Gloria, po pierwszym użyciu jestem zadowolona. Włosy są miękkie, sypkie i elastyczne. Tylko jakoś tak końcówki dziwnie mi sterczą we wszystkie strony

[rzyrafka]

Napisane przez Vibeska

I boli mnie gardłó, chyba poranki są już za zimne na bose stopy

Ja obecnie mam ten micel, lubię go
Masz na myśli japonki na mieście czy chadzanie bez kapci po domu?

Napisane przez kochanie

Już odpisałam, czekam tylko aż otworzą sklep

Tak piszecie o poprawkach na studiach, a ja już mam studia za sobą, tylko ta głupia magisterka Nie chcę kończyć studiaów

Ech, jestem wdzięczna za pomoc, szkoda, że znów się nie udało. Ten puder mnie unika najwyraźniej

Ja bym chciała mieć studia za sobą, na prawdę! Dzisiaj znów mnie babka z chemii klinicznej odesłała na poniedziałek

Napisane przez fuksjaa

Beznadziejny dzień dziś.

Tu się zgadzam- rano TŻ mnie chciał odwieźć, al ejak dojechał do mojego bloku (500m) to miał kapcia na kole- dopompował pompką z mojego garażu i pojechaliśmy najpierw do niego do wytwórni żeby zabrać trochę towaru i zawieźć tam gdzie pracuej czyli koło mojej uczelni. Ale nie zdecydowaliśmy się wracać spowrtorem przez miasto bo korki były na godzinę jazdy- no to objechaliśmy autostradą a tam jakieś roboty i znowu korek :/ potem po zjeździe znów ta opona sflaczała ale jakoś mnie dowiózł chociaż mało się na egzamin nie spóźniłam. A potem jeszcze nie było lakieru Welli na promocji w SP

Napisane przez emememsik

fuksja, chyba powariowali na tej Twojej uczelni. Przecież do końca września są wakacje, nawet jeśli masz praktyki.

Fuksja nic nie przekładaj, ja się już nauczyłam, że nie ma co gonić za wykładowcami, bo zawsze się znajdzie kilka osób którym ten :"jedyny" termin nie pasuje i potem się okazuje, że spokojnie da się to załatwić później- nikt przez to nie wylatuje ze studiów

Napisane przez noseknosek

a olej kokosowy z BU jest wydajny? monoi pewnie pięknie pachnie długo trzymasz je na włosach? dobrze się zmywają?
przepraszam za tyle pytań

A takie oleje nie obciążają włosów za bardzo? to się stosuej tak jak sklepowe olejki po myciu?

Napisane przez kochanie

Ja też mam monoi i potwierdzam - pachnie pięknie! Ja go biorę trochę na rękę i rozcieram - bardzo szybko się rozpuszcza. Potem nakładam na włosy jak jedwab - używam go bardziej jako lekkiego nabłyszczacza i dla zapachu

Faktycznie nabłyszcza? Jeśli tak to będzie kusił

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

A, zużyłam wczoraj szampon i piling do stóp

[lizzie]

Napisane przez noseknosek

i rozumiem, że byłaś zadowolona?

Może nie zauważyłam jakichś spektakularnych efektów, ale nałożony przed myciem rzeczywiście sprawił, że włosy były trochę bardziej nawilżone i mniej się puszyły. Na suche włosy nie próbowałam, boję się, że będą wyglądały na przetłuszczone. Najfajniejszy jak dla mnie był kokosowy, bo włosy pachniały nim nawet po umyciu. Monoi pachnie najładniej, ale po myciu już go nie czuję. Różany jak dla mnie śmierdzi więc nie przeszkadzało mi, że po myciu go nie czuję.

[fuksjaa]

Napisane przez Koshatka

Współczuję. Nie cierpię ludzi którzy nie liczą się z innymi.

Ja też nie znoszę takich ludzi, a ona niestety do takich osób należy.

Napisane przez emememsik

fuksja, chyba powariowali na tej Twojej uczelni. Przecież do końca września są wakacje, nawet jeśli masz praktyki.

No właśnie, kompletnie tego nie rozumiem, bo praktyki okej, ale zajęcia zaczynam 28.09 więc nie wiem ile zmieni te kilka dni.

Napisane przez noseknosek

fuksjaa współczuję sytuacji, ja bym się chyba wkurzyła i trzasnęła zwolnieniem lekarskim tej kobiecie, niech sobie nie myśli, że może ludziom skracać wakacje

Dzięki Nosku.

Napisane przez isa666

fuksjaa co za wstrętny babsztyl! To mi nieco przypomina sytuacje jakie ja miałam na mojej uczelni, więc wiem co czujesz

Wstrętny, wstrętny. Ale ona napsuła nam już tyle krwi, że chyba nic co związane z nią mnie już nie zdziwi.


Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i pojechałam na uczelnię, żeby rozwiać wszystkie wątpliwości. Oczywiście, pani w toku nie chciała udzielić mi żadnych informacji, jakiegokolwiek kontaktu do tej baby podać także. Więc wymusiłam, żeby zadzwoniła do niej w mojej obecności.
Okazało się, że mamy przywieść te cholerne dzienniki i indeksy 22 lub 24.09, a nie 18.
Chyba nie muszę dodawać, że miałam ochotę zabić tego kto wymyślił ten motyw z 18.
Potem musiałam znowu załatwiać wszystko z moim opiekunem, żeby wyrobić te praktyki o jeden dzień wcześniej, ale myślę, że nie będzie problemu.

A na poprawę nastroju, zarezerwowaliśmy dziś noclegi.


Nawet z tych nerwów nie chce mi się jeść i żyję dziś jedynie na kawie i jogurcie naturalnym. A wieczorem jadę na basen, trzeba budować formę.

[emememsik]

fuksja, super. Gdzie dokładnie jedziecie? Podrzucisz linka?

[rzyrafka]

Czym się różni kefir od jogurty naturalnego? Bo ten drugi mi nie smakuje (prócz bałkańskiego ale jego trudno mi dostać w osiedlowym spożywczaku, rzadko przywożą ) więc wymyśliłam, że może kefirki będę podjadać z muesli, bo chciałam zrezygnować z mleka
w ogóle ostatnio mam jakiś odrzut od słodyczy typu czekolady/batony/ciastka, nawet słodyczowe limitowanki mi nie podchodzą

[Organzza]

Napisane przez rzyrafka

Czym się różni kefir od jogurty naturalnego? Bo ten drugi mi nie smakuje (prócz bałkańskiego ale jego trudno mi dostać w osiedlowym spożywczaku, rzadko przywożą ) więc wymyśliłam, że może kefirki będę podjadać z muesli, bo chciałam zrezygnować z mleka
w ogóle ostatnio mam jakiś odrzut od słodyczy typu czekolady/batony/ciastka, nawet słodyczowe limitowanki mi nie podchodzą

jak dla mnie kefir jest rzadszy i jakby kwaśniejszy.. ja wolę jogurt kremowy, gęsty, delikatny tylko nie z tych light, bo są paskudne i wcale nie takie light
jeśli Ci smakuje to jedz musli z kefirem wydaje mi się, że nawet ma lepiej wpływające na organizm kultury bakterii niż jogurt podobnie maślanka
tu zestawienie jogurtu z kefirem

[fuksjaa]

Napisane przez emememsik

fuksja, super. Gdzie dokładnie jedziecie? Podrzucisz linka?

No jasne.
http://www.podsyrokom.pl/

Wybieramy się do Szaflar, chociaż najpierw mieliśmy w planach Bukowinę. W sam raz na odpoczynek i relaks we dwoje. A przy okazji pozwiedzamy trochę okolice.

Bardzo się cieszę.

Napisane przez Organzza

jak dla mnie kefir jest rzadszy i jakby kwaśniejszy.. ja wolę jogurt kremowy, gęsty, delikatny tylko nie z tych light, bo są paskudne i wcale nie takie light
jeśli Ci smakuje to jedz musli z kefirem wydaje mi się, że nawet ma lepiej wpływające na organizm kultury bakterii niż jogurt podobnie maślanka
tu zestawienie jogurtu z kefirem

Zgadzam się co do słowa.
Ja wcinam jogurt zazwyczaj z otrębami, albo owsianką.

Dopiję kawę i lecę na basen, mam nadzieję, że dziś już wiecej nic złego się nie stanie.

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Czym się różni kefir od jogurty naturalnego? Bo ten drugi mi nie smakuje (prócz bałkańskiego ale jego trudno mi dostać w osiedlowym spożywczaku, rzadko przywożą ) więc wymyśliłam, że może kefirki będę podjadać z muesli, bo chciałam zrezygnować z mleka

Kefir jest lepszy. Przynajmniej mi bardziej smakuje, też nie lubię jogurtów naturalnych poza bałkańskim i greckim. Bardziej kwaskowaty i taki nooo smaczniejszy. Ciężko opisać. No i bardziej do picia niż jedzenia łyżeczką. Jogurt naturalny jest dla mnie taki mdły i o dziwnym posmaku, nie mogę się do niego przekonać.

Aż nabrałam ochoty na kaszkę gryczana z jajkiem sadzonym i kefirkiem.

W Tesco kiedyś bywały pyszne kefirki z koperkiem i ogórkiem, ale ostatnio nigdzie ich nie widuję.


Jestem dzisiaj totalnie wykończona, boli mnie głowa i jestem niewyspana i nie wiem jak tu się uczyć na jutro. Stałam 3,5 godziny w kolejce po zaległy wpis z praktyk, razem ze mną stała chyba połowa roku. Po południu musiałam pojechać po drugi wpis, teraz wróciłam i kompletnie nie mam siły się uczyć, a muszę.

[isa666]

fuksjaa cieszę się, że załatwiłaś na uczelni Niestety tak to bywa, że się człowiek nadenerwuje a potem jednak wychodzi na to, że da się jednak wszystko załatwić i nerwy były niepotrzebne

Co do kefiru....ja go niecierpię, ble Za to jogurt naturalny od biedy zjem, ale go muszę jakoś po swojemu urozmaicić owockami na przykład.


Byłam w CCC po pracy, kupiłam te niebieskie czółenka z linka, który wrzuciłam wcześniej. Wydają się wygodne i stabilne. Mam nadzieję, że do zimy mi posłużą
A teraz idę się walnąć na wyrko i będę skubać słonecznik