Rocznik '92 cz. X ! :)) ->tylko dla vipów.<-

[Toriaa]

kur*wa caly dzien przelazalam w lozku a mialam taki zaplanowany dzien;/

[EMdz]

a ja niedawno ze szkoły wróciłam ;/

[Toriaa]

a ja wlasnie dzis malo lekcji dlatego tyle planow i kurde wszystko poszlo sie je*bac i w dodatku spalam dzis kolo 17szok chyba naprawde jestem chora

[Myszka15krk]

Pokazać Wam co dziś robiłam na wfie?:P:P:P:P

[EMdz]

no poka

[Bleeee]

poka

mi sie juz nie chce chodzic do tej szkoly ;s musze zrobic zadanie z matmy a nie umiem ;O pierwszaa jedynka bedzie :P

[Myszka15krk]

Kosiłam działke przed szkoła! haha
xD


Bo u nas kazda klasa ma przydzielony teren obok szkoly i dbamy o ten teren :P

[K0G0 T0 0BCH0DZI]

Napisane przez oluskaaa922

Yes rob swoje na wlasnych warunkach. Nie chce Ci dac, poczekaj troche, pojdz do pracy, albo moze pogadaj z mama...

A ja dziewczyny sie wkopalam.. Jak zwykle, spodobalam sie chlopakowi, ktory mi sie nie podoba, a na dodatek jest moim kolega...I on teraz sie wszystkich kolezanek wypytuje, czy jestem sama itd.. Wczoraj gadal z kolezanka, ze niby on sie do mnie usmiecha i ja do niego, wiec chyba sie domyslam.. (tak jakbym sie do nikogo nie usmiechala, tylko do niego;/ i nie starala sie dla nikogo byc mila)... i w ogole, ze on ma nadzieje, ze jak sie z nia i ze mna spotka, to juz jako para (ja bede z nim)..I co ja mam zrobic?:/ Obrazi sie jak nic..;/ A to juz nie pierwszy, co cos chce, a jak ja nie, to sie obraza.. Jak dla mnie to to juz jest chore, zeby sobie wyobrazac niewiadomo co i nadinterpretowac (zawsze uwazalam go za kolege, on mnie za kolezanke, byly luzne, niezobowiazuace gadki, a teraz raptem on cos do mnie). Na sile szuka dziewczyny..
Tzn on jest moim kolega, ale nie przyjacielem..

Co mam mu powiedziec?

Ehh skąd ja to znam ;d ale w takich sytuacjach to staram sie unikać te osoby, albo byc dla nich chamska ;d bo nie potrafię tak powiedzieć "ty weź spieerr..." ;d

Napisane przez yes

ale mam wrazliwe zęby przez to wybielanie masakra


na jutro mam przeczytac cierpienia młodego wertera, zostało mi jeszcze 50 stron a tak mi sie nieeeeee chceee

ja na jutro mam giaura ;/ blleeeee ;((

Napisane przez EMdz

helouuu w końcu się wyspałam...

taa ja ostatnio sie wyspałam jakieś 3 lata temu -.-"

Napisane przez Myszka15krk

Hej!
Ja dziś mam na 10:45 i koncze o 17:35:P

Kto z Was lubi reggae? aaaaa kocham:P <33

No może lubie to za duże słowo, czasem posłucham. jednak wole hh.

Ja chcee wakacje.. albo przynajmniej juz ten weekend

[EMdz]

a ja spałam 12 h więc się wyspałam ;D

[Toriaa]

to poszlas spac o 8?

[EMdz]

no ;D bo bolała mnie głowa, polożylam sie spac i wstałam dopiero rano :P

[oluskaaa922]

ehh a ja napisalam temu koldze wczoraj na gg o tym, ze nic z tego nie bedzie itd.. Pierdzielnelam niezle wypracowano (jestem w tym niezla haha;D) ogolnie bylam bardzo mila, ale rzeczowa... Napisalam prosto z mostu, ze nasza znajomość może się opierać tylko na relacjach czysto koleżeńskich… I to się na pewno nie zmieni.. a on napisal, ok, spoko, nie ma problemu i juz w szkole mi nawet czesc nie powiedzial ;O
Drugi chlopak, co sie na mnie obrazil za to, ze nie chce z nim byc..

Ale musialam mu napisac, bo on powiedzial kol, ze bedzie o mnie walczyl i ze potrafilby sie dla mnie zmienic..;| Jakbym napisala, ze ktos mi sie podoba, to by uznal, ze chce wzbudzic w nim zazdrosc.. A jak zalic, ze jestem nieszczesliwie zakochana, to by pomyslal "o, zwierza mi sie, mamy zaj**iste stosunki, a od tego do milosci maly krok"..;D Bo on uwaza, ze jak mu odp na usmiechy, to juz cos znaczy...;O
No ale coz.. plakac nie bede..

A dzisiaj na religii byla gadka o antykoncepcji a ksiadz: bo wiecie, chlopak to zalozy gumke i jedzie...

[Asiek121]

ładna kosiarka!

[Myszka15krk]

Napisane przez Asiek121

ładna kosiarka!

Wiem:P
Bo szkolna hahahahahha xD
Wyszlam jak zryp bo po 2 godzinach koszenia to jednak się zmachałam haha xD
Ale musiałam się pochwalić,bo mieszkam w bloku i nigdy nie kosiłam:P

[solange421]

no kosiarka wymiata xD

nie chce do szkoły

[Movement]

Napisane przez solange421

no kosiarka wymiata xD

nie chce do szkoły

jeszcze tylko 2 dni i... WEEKEND!!!!!!!!

[blackberry456]

Napisane przez oluskaaa922

ehh a ja napisalam temu koldze wczoraj na gg o tym, ze nic z tego nie bedzie itd.. Pierdzielnelam niezle wypracowano (jestem w tym niezla haha;D) ogolnie bylam bardzo mila, ale rzeczowa... Napisalam prosto z mostu, ze nasza znajomość może się opierać tylko na relacjach czysto koleżeńskich… I to się na pewno nie zmieni.. a on napisal, ok, spoko, nie ma problemu i juz w szkole mi nawet czesc nie powiedzial ;O
Drugi chlopak, co sie na mnie obrazil za to, ze nie chce z nim byc..

Ale musialam mu napisac, bo on powiedzial kol, ze bedzie o mnie walczyl i ze potrafilby sie dla mnie zmienic..;| Jakbym napisala, ze ktos mi sie podoba, to by uznal, ze chce wzbudzic w nim zazdrosc.. A jak zalic, ze jestem nieszczesliwie zakochana, to by pomyslal "o, zwierza mi sie, mamy zaj**iste stosunki, a od tego do milosci maly krok"..;D Bo on uwaza, ze jak mu odp na usmiechy, to juz cos znaczy...;O
No ale coz.. plakac nie bede..

kurde mam podobnie, Z tym, że mój kumpel nie powiedział mi wprost, że coś do mnie czuje (wiem o tym od naszych znajomych ) wiec głupio mi tak ni z tego ni z owego wyskoczyć, z tekstem, ze "nic z tego nie będzie" o.O nie moge znieść jak sie na mnie lampi maślanymi oczami na lekcjach



wgl to myślicie, że jest sens iść na półmetek z "partnerem" z klasy. Tzn przecież wiadomo, że i tak obydwoje idą wiec w sumie po cholere? Bo mnie juz 2 kolegów zapraszało, ale wg mnie to troche bez sensu (co innego jak nie jest z klasy)

[oluskaaa922]

Napisane przez blackberry456

kurde mam podobnie, Z tym, że mój kumpel nie powiedział mi wprost, że coś do mnie czuje (wiem o tym od naszych znajomych ) wiec głupio mi tak ni z tego ni z owego wyskoczyć, z tekstem, ze "nic z tego nie będzie" o.O nie moge znieść jak sie na mnie lampi maślanymi oczami na lekcjach

tzn wiesz, mi tez nie powiedzial tego wprost, wypytywal moja kolezanke jedna czy jestem sama, a z druga gadal, ze bedzie o mnie walczyl i by sie dla mnie mogl zmienic. i ja prosil, zeby nic nie mowila, ale to jest moja dobra kumpela to wiadome ze mi powie
i ja powiedzialam, ze.. zreszta zacytuje:
heej.. jest sprawa.. tzn ja zauważyłam, a przynajmniej mi się wydaje (musialam ja kryc), że.. Jeeejku ciężko mi o tym mówić..:P No że coś do mnie masz.. Bo ja chce żeby sprawa była jasna, nie lubię jakiś nieporozumień.. Jesteś fajnym kolegą, lubię Cię, miło się z Tobą gada.. Ale nasza znajomość może się opierać tylko na relacjach czysto koleżeńskich… I to się na pewno nie zmieni.. Sory, że tak na gg, ale jakoś nie miałabym w szkole odwagi, tym bardziej, że moje spostrzeżenia mogą nie być trafne..:P Mam nadzieję, że się na mnie nie obrazisz ani nic.

Napisane przez blackberry456

wgl to myślicie, że jest sens iść na półmetek z "partnerem" z klasy. Tzn przecież wiadomo, że i tak obydwoje idą wiec w sumie po cholere? Bo mnie juz 2 kolegów zapraszało, ale wg mnie to troche bez sensu (co innego jak nie jest z klasy)

Jak dla mnie to bez sensu;]

[Miss Dramatique]

****a, nie umiem trygonometrii. nie zdam matury .

[EMdz]

Napisane przez oluskaaa922

ehh a ja napisalam temu koldze wczoraj na gg o tym, ze nic z tego nie bedzie itd.. Pierdzielnelam niezle wypracowano (jestem w tym niezla haha;D) ogolnie bylam bardzo mila, ale rzeczowa... Napisalam prosto z mostu, ze nasza znajomość może się opierać tylko na relacjach czysto koleżeńskich… I to się na pewno nie zmieni.. a on napisal, ok, spoko, nie ma problemu i juz w szkole mi nawet czesc nie powiedzial ;O
Drugi chlopak, co sie na mnie obrazil za to, ze nie chce z nim byc..

Ale musialam mu napisac, bo on powiedzial kol, ze bedzie o mnie walczyl i ze potrafilby sie dla mnie zmienic..;| Jakbym napisala, ze ktos mi sie podoba, to by uznal, ze chce wzbudzic w nim zazdrosc.. A jak zalic, ze jestem nieszczesliwie zakochana, to by pomyslal "o, zwierza mi sie, mamy zaj**iste stosunki, a od tego do milosci maly krok"..;D Bo on uwaza, ze jak mu odp na usmiechy, to juz cos znaczy...;O
No ale coz.. plakac nie bede..

A dzisiaj na religii byla gadka o antykoncepcji a ksiadz: bo wiecie, chlopak to zalozy gumke i jedzie...

też koledzy do mnie coś mają, ale ja to nie lubię tak prosto z mostu bo się obrażają i w ogóle się zmieniają relację ;/

Napisane przez Miss Dramatique

****a, nie umiem trygonometrii. nie zdam matury .

po co komu matura, to juz nie modne

[Movement]

Masakryczny dzień dziś miałam. Dostałam okres i z jednej strony sie ciesze, ale ból brzucha sprawił że chodziłam zielona z bólu. Od razu napisałam to mojego TŹ: Kochanie, nie umiesz robić dzieci. Oczywiście od razu zajarzył JUTRO WEEKEND!

[Myszka15krk]

A gdzie to Was dzis wszystkie wywialo?:O

[Asiek121]

Napisane przez Movement

Masakryczny dzień dziś miałam. Dostałam okres i z jednej strony sie ciesze, ale ból brzucha sprawił że chodziłam zielona z bólu. Od razu napisałam to mojego TŹ: Kochanie, nie umiesz robić dzieci. Oczywiście od razu zajarzył JUTRO WEEKEND!

Mądry !

u mnie tez masakra, bieg na wf na 2 km
umieeeeeeeeram, a jeszcze tyle nauki

[Movement]

Napisane przez Asiek121

Mądry !

oczywiście że mądry! Ja mam na jutro tylko angielski I spadam na dwór

CYA

[EMdz]

ja jestem mega zmęczona dzisiaj ale jutro ŁIKEND!

[blackberry456]

KUUUUU*WAAAA:mu r:

[EMdz]

co jest?

[blackberry456]

mój tata zgłosił sie jako opiekun na półmetku kurde, to bedzie masakra. Nie dość, że jest strasznie sztywny to na bank sie bedzie czepiał wszystkich za % i potem będą do mnie pretensje. Odechciało mi sie wgl iśc, zwłaszcza, że podwala sie do mnie kolega z klasy i chce mnie zaprosić na ten półmetek, ale ja go nieznoszeeee....

[Asiek121]

Napisane przez blackberry456

mój tata zgłosił sie jako opiekun na półmetku kurde, to bedzie masakra. Nie dość, że jest strasznie sztywny to na bank sie bedzie czepiał wszystkich za % i potem będą do mnie pretensje. Odechciało mi sie wgl iśc, zwłaszcza, że podwala sie do mnie kolega z klasy i chce mnie zaprosić na ten półmetek, ale ja go nieznoszeeee....

dasz rade, mysle ze tato da Ci sie i tak wyszalec

[jvlka900]

a powracajac do polowinek, to najprawdopodbniej bedziemy mieli w styczniu albo w lutym ze wszystkimi klasami, w jakims palacyku ;/