Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

[tarasia]

Napisane przez zaharia

a ja wczoraj caly wieczor i noc mialam skurcze, co 10 min- stres do tego niesamowity. dzwonilam do mojej gin i jesli dzisiaj do 19-stej historia sie powtorzy to znaczy, ze bliski porod - ale to za wczesnie, mala jesze nie ma 2 kg. (wiec obowiazkowo szpital)
martwie sie, bo czuje skurcze co 30 min i bol jak na @.

ojej... dostałaś jakieś nakazy? np. leżeć...?

[brombusia]

Napisane przez gucia6

I jeszcze kilka ostatnich fotek:
1. 32 tc w parku
2. nasza mała rodzinka
3. mężuś próbujący wczuć się w rolę bobasa. Tylko ta butelka z winem trochę go zdradza

Bardzo fajne zdjęcia
Zwłaszcza mąż w roli bobasa wygląda uroczo
Jak on sie tam wcisnął ?

Napisane przez sexy body

brombusia widzę, że żadna dynia się przed Tobą nie ukryje

Kochana, nic co potencjalnie mogłoby znaleźć się w moim żołądku się przede mną nie ukryje

Napisane przez zaharia

a ja wczoraj caly wieczor i noc mialam skurcze, co 10 min- stres do tego niesamowity. dzwonilam do mojej gin i jesli dzisiaj do 19-stej historia sie powtorzy to znaczy, ze bliski porod - ale to za wczesnie, mala jesze nie ma 2 kg. (wiec obowiazkowo szpital)
martwie sie, bo czuje skurcze co 30 min i bol jak na @.

Kochanie uważaj na siebie
Magnez nie pomógł?
A jak odczuwasz te skurcze?Jak twardnienie brzuszka czy Cię jakoś bolą?
Połóż się lepiej i może zadzwoń do Twojej ginki, lepiej dmuchać na zimne.

Co do tego smsa do Kamili, ja też się zastanawiałam. Może rzeczywiście jedna by napisała?
W ogóle to chyba powoli nadchodzi czas, coby się wymienić nr telefonów na wszelki wypadek

[gucia6]

Napisane przez brombusia

Co do tego smsa do Kamili, ja też się zastanawiałam. Może rzeczywiście jedna by napisała?
W ogóle to chyba powoli nadchodzi czas, coby się wymienić nr telefonów na wszelki wypadek

Dziewczyny, ja do niej napisze.
Przy okazji poproszę o jej nr niemiecki.

[flowerspower]

Witam
Byłam wczoraj na USG i liczyłam na to, że lekarz potwierdzi płeć a tu lipa
Mało tego okazało się, że dziecko obróciło się o 180 stopni. Lekarz zaniemówił, bo podobno pierwszy raz w jego karierze zdarzyło się, żeby maluch w tak zaawansowanej ciąży tak się odwrócił. Czyli ogólnie to ani nie wiem czy to na pewno będzie chłopak, a po drugie jak się nie odwróci to zeka mnie cesarka
A on zadowolony wypycha mi głowę nad pępkiem, wkłada łapki pod żebra i kopie po pęcherzu i spojeniu łonowym normalnie miodzio.
Pytałam też jak to jest z tymi terminami z OM i z USG i lekarz mówił, żeby nie sugerować się USG bo ono nie bierze pod uwagę tego, że jedna kobieta rodzi dziecko 52m a inna 58cm. Także szykuję się jednak na listopad niż na październik, ale to nawet lepiej bo spokojnie wszystko zdążę pokupować.

[zaharia]

kochane dziekuje za troske.

tak mam lezec - na lewym boczku, wziasc podwojna dwke magnezu, voltaren w czopku, i jeszcze utrogestan - jak po tym nie przejdzie to....mam dzwonic do gin i przyjedzie do szpitala.
nie!! to jeszcze nie czas - ja dopiero jestem w 31 tygodniu.

brombi to co piszesz do kamili???
ja mam grecki nr, wiec nie wiem czy bedzie chciala odpisac. ona podala kom. polska.

a z ta wymiana nr to dobry pomysl. tylko moze nie tak oficjalnie - lepiej na pv.

[Maria2008]

Kurcze nie straszcie z tymi bólami jak na okres bo ostatnio też je miałam. Tak mnie bolało, że musiałam szybko wrócić do domu. Położyłam się i przeszło. Po tyg. się powtórzyło szłam do sklepu i niestety nie doszłam. Szybko do domu i się położyć całe szczęście przechodzi

[kropka241]

Napisane przez konspiracja

Hmm... to podpasek i podkladów nie mozna traktowac zamiennie? Pytałam juz o to, ale nikt mi nie odpowiedział czy podkłady poporodowe sa do kupienia tylko w aptece?

I jeszcze odnośnie przewijaka - sprawdza sie taki nakładany na łóżeczko? Bo oglądaliśmy w sklepie i one zadnego mocowania nie maja czy sa bezpieczne dla dzidzi? Nie ukrywam ze chciałabym zaoszczedzic miejsca w pokoiku i taki przewijak bardzo by mi sie podobał tylko czy sie sprawdzi?

Konspiracjo tak na pierwsza, czy druga dobe to chyba podklady beda lepsze bo wieksze.. ja mam ich chyba z 10szt ale ja nie kupowalam tylko mam w spadku po siostrze bo jej zostaly. mysle ze spokojnie mozna je traktowac zamiennie z podpaskami.

co do przewijaka to my mielismy taki na lozeczko i byl bezpieczny bo mial pod spodem takie malutkie nozki w kazdym rogu przez co sie nie zsuwal

Napisane przez zaharia

dziewczyny kamila podala nr tel. moze taki jeden sms od nas nie bedzie dla niej problemem. tez bardzo sie martwie.
a ja wczoraj caly wieczor i noc mialam skurcze, co 10 min- stres do tego niesamowity. dzwonilam do mojej gin i jesli dzisiaj do 19-stej historia sie powtorzy to znaczy, ze bliski porod - ale to za wczesnie, mala jesze nie ma 2 kg. (wiec obowiazkowo szpital)
martwie sie, bo czuje skurcze co 30 min i bol jak na @.

mysle ze meska mozna jej poslac

co do tych skurczy to faktycznie chyba zaczynaja sie u ciebie przepowiadajace mam nadzieje ze malutka tak sobie tylko swiruje a nie szykuje sie na wyjscie

Tarasia ale slicznosci ten twoj brzusio jaki zgrabniuki

Lucky ja tez sie dolanczam do prosby o fotki reszty mieszkania bo pokoik malutkiej jest urzadzony slicznie i z klasa

[gucia6]

Zaharia, Brombusia, ja napisałam właśnie do Kareniny z niemieckiego nr (może będzie jej łatwiej odpisać ).
Teraz zostaje nam tylko czekać czy coś odpisze.

Konspiracjo, my mamy przewijak na łóżeczko. I ma on teki rowki w każdym rogu, że się nie zsunie. Jedyne co może się stać to przesuwanie wzdłuż łóżeczka, jak po szynach

[tarasia]

mnie też się takie bóle przydarzyły ostatnimi czasy. zgłosiłam to na wizycie ginowi, on sprawdził szyjkę i powiedział " to niegroźne skurcze bo szyjka się nie skróciła" ... i tyle było gadania...

[brombusia]

Napisane przez flowerspower

Mało tego okazało się, że dziecko obróciło się o 180 stopni. Lekarz zaniemówił, bo podobno pierwszy raz w jego karierze zdarzyło się, żeby maluch w tak zaawansowanej ciąży tak się odwrócił. Czyli ogólnie to ani nie wiem czy to na pewno będzie chłopak, a po drugie jak się nie odwróci to zeka mnie cesarka

Nie denerwuj się, najważniejsze, że zdrowy
I pewnie jednak chłopak, skoro raz tam zobaczył klejnoty to chyba nie da się, żeby było inaczej
Może się jeszcze przekręci?

Napisane przez zaharia

a z ta wymiana nr to dobry pomysl. tylko moze nie tak oficjalnie - lepiej na pv.

Oczywiście, że na PW. Sama swojego bym nie dała tak na forum.

Dzięki Guciu.
Teraz czekamy na odpowiedź

[Ravenne]

Napisane przez gucia6

I jeszcze kilka ostatnich fotek:
1. 32 tc w parku
2. nasza mała rodzinka
3. mężuś próbujący wczuć się w rolę bobasa. Tylko ta butelka z winem trochę go zdradza

Zdjęcie Twojego TŻ-ta jest boskie

Napisane przez zaharia

witam mamusie, ja oczywiscie wczoraj walczylam z wizaz i tak mnie zdenerwowal, ze po 3 godz sobie odpuscilam
ale juz nadrobilam

tarasia- slicznie wygladasz, mamunia zgrabniutka,az patrzec sie chce
lucky - pokoik jest cudowny, a mamuska z tym domkiem pod biustem prezentuje sie super
gucia - sliczna rodzinka
maria- gratulacje dla malej ksiezniczki, oczywiscie musze pochwalic sliczny brzuszek.

dziewczyny kamila podala nr tel. moze taki jeden sms od nas nie bedzie dla niej problemem. tez bardzo sie martwie.
to co ktora pisze???? czy jeszcze dajemy czas????
wydaje mi sie, ze zatrzymali ja w szpitalu, bo ona zawsze z rana sie juz odzywala.
kamilko - trzymamy za was!!!!

a ja wczoraj caly wieczor i noc mialam skurcze, co 10 min- stres do tego niesamowity. dzwonilam do mojej gin i jesli dzisiaj do 19-stej historia sie powtorzy to znaczy, ze bliski porod - ale to za wczesnie, mala jesze nie ma 2 kg. (wiec obowiazkowo szpital)
martwie sie, bo czuje skurcze co 30 min i bol jak na @.

co do wkladow(koldra i poduszka) z ikei - kupilam z mina taka , ale szukajac poscieli mina mi do tych wkladow jedynie pasuje posciel ikeowska

Zaharia trzymaj się kochana, leż i bierz te wszystkie leki, trzymam kciuki, żeby przeszło

Ja zamówiłam dzisiaj nawilżacz powietrza do pokoju w ramach wykończenia wyprawki http://allegro.pl/item727249444_ultr...i_pingwin.html

[domi7ks]

Dziewczynki zaraz Was nadrobie, ale mam PROŚBE.
Otóż mój Tz dzownil przed chwileczka i mówił, że ma mozliwosc załawienia mi pracy (takiej niby pracy) abym miala macierzysnkie po porodzie. I kaze mi sie Was (:P) popytac, czy jest taka szansa w ogole, ja rodze w grudniu, więc 3 miesiace do porodu...Wlaciwie saman ie wiem co mam sie dokladnie spytac. On y mi oplacil ZUS w tym czasie przez te 3 mies.
Wiecej mi powie jak wroci z pracy.

[brombusia]

O rany, Domi to mnie pytaniem teraz zastrzeliłaś.
Nie znasz kogoś, kto zajmuje się sprawami kadrowymi albo księgową jakąś?

[zaharia]

gucia super - dzieki, teraz tak jak napisalas czekamy na odpowiedz. mam nadzieje, ze wszystko jest ok.

ja sobie leze -i wcale mi sie to nie podoba, ale dla miriam poswiece sie

flowerpower- ooo to ci z malego akrobata, ciesze sie, ze rosnie zdrowy, a jak taki gietki jest to jeszcze raz moze zrobi fikolka i przywita swiat z glowki

[gissh]

Dziewczynki, śliczne macie brzuszki

Lucky, a pokój Twojej Małej naprawdę super! I na pewno się spodoba

Zahario, trzymam kciuki żeby skurcze minęły i Malutka posiedziała w brzuszku jeszcze te parę tygodni...

[sexy body]

domi jak ja się niedawno orientowałam jak to jest z uzyskaniem macierzyńskiego, to dowiedziałam się, że wystarczy, że przepracuje się miesiac kalendarzowy na umowie o pracę na pełny etat. Potem możesz jeszcze trochę popracować, ale jeśli po tym miesiacu pracy przejdziesz na zwolnienie, to potem za pierwsze 30 dni zwolnienia otrzymujesz wynagrodzenie od pracodawcy - czyli pensję. Potem z kolei przejmuje Cie ZUS i do dnia porodu on wypłaca Ci również pensję, z tym że nawet wyższą bo mniej składek sie wtedy odlicza. Po porodzie zaś otrzymujesz zasiłek macierzynski.

Jeśli umowa o pracę wygasa przed terminem porodu, to zostaje automatycznie do tego terminu przedłużona i po porodzie nie idziesz na urlop macierzyński, a tylko otrzymujesz ten zasiłek macierzynski. Jeśli natomiast masz umowę na czas np. nieokreślony, to po porodzie przechodzisz na urlop macierzyński, a po jego upływie pracodawca ma obowiazek Cie ponownie zatrudnić.

Nie wiem czy przytępnie wyjaśniłam i czy w ogóle o to Ci chodziło.

Aha! W takich sytuacjach (gdy przepracujesz miesiac i idziesz na zwolnienie, a potem rodzisz itd.) istnieje niebezpieczeństwo, że ZUS oskarży Ciebie i Twojego pracodawcę o wyłudzenie pieniędzy tzn. że umowa o pracę została zawarta tylko po to, żeby uzyskać zasiłek macierzyński.

[lucky1910]

BARDZO DZIĘKUJĘ za miłe komentarze nt pokoiku i brzuszka
zrobię później kilka fotek moich ulubionych pomieszczeń czyli kuchni i sypialni i Wam pokażę

DOMI - co do zatrudnienia teraz - ja w 4mc nie chciałm już podpisywać umowy o pracę bo mój ZUS zakłada ciężarnym sprawy o wyłudzenia pieniędzy - i można stracić wszytkie świadczenia! podpisywanie umowy na 3mies przed porodem jest bardzo ryzykowne - to zależy też od ZUS-u w Twojej okolicy ale u nas baardzo tego pilnują i wiele ciężarnych ma przez takie coś kłopoty...

Napisane przez konspiracja

pokoik śliczny, Lucky wanienkę kupowałaś razem ze stojakiem?

w hurtowni koło mnie są 3 rodzaje wanienek i do każdej jest inny stojak produkowany przez innego producenta ale dopasowany do tych kilku konkretnych modeli wanienek, więc trzeba wybrać i przymierzyć.
ja wybrałam najpierw stojak - z suszarką pod spodem a do niego pasowała akurat duża wanienka. całość kosztowała mnie 71 stojak +28 wanienka

[Dorka83]

byłam dzis w lidlu i są fajne koszule tzn sa 3 wzory ale 1 nadaje sie idealnie do karmienia. długi rękaw, rozpinane,jsny roż, bardzo fajna bawełna. podobna kupiłam w sklepie 4x drozej.

dodaje link: http://www.lidl.pl/pl/home.nsf/pages..._koszula_nocna

[konspiracja]

Gucia, mi sie oczywiscie fotki tez bardzo podobały, a najbardziej ten duuży dzidziuś Jak nasi mezowie zaczna sie wczuwać, probowac butelek, zabawek to może być wesolo

Napisane przez kropka241

Konspiracjo tak na pierwsza, czy druga dobe to chyba podklady beda lepsze bo wieksze.. ja mam ich chyba z 10szt ale ja nie kupowalam tylko mam w spadku po siostrze bo jej zostaly. mysle ze spokojnie mozna je traktowac zamiennie z podpaskami.

co do przewijaka to my mielismy taki na lozeczko i byl bezpieczny bo mial pod spodem takie malutkie nozki w kazdym rogu przez co sie nie zsuwal

dziękujęto moz ew sklepie te nozki mieli schowane i dlatego mi sie tak wydawało?

Napisane przez Ravenne

Ja zamówiłam dzisiaj nawilżacz powietrza do pokoju w ramach wykończenia wyprawki http://allegro.pl/item727249444_ultr...i_pingwin.html

jeszcze nawilżaćz - pamietacie o wszystkim!

Napisane przez domi7ks

Dziewczynki zaraz Was nadrobie, ale mam PROŚBE.
Otóż mój Tz dzownil przed chwileczka i mówił, że ma mozliwosc załawienia mi pracy (takiej niby pracy) abym miala macierzysnkie po porodzie. I kaze mi sie Was (:P) popytac, czy jest taka szansa w ogole, ja rodze w grudniu, więc 3 miesiace do porodu...Wlaciwie saman ie wiem co mam sie dokladnie spytac. On y mi oplacil ZUS w tym czasie przez te 3 mies.
Wiecej mi powie jak wroci z pracy.

oj Domi musisz cos wiecej napisac, bo sama nei wiesz o co pytac, ale sparwa wydaje sie byc śliska - zwlaszcza ze zus podobno bierze sie do roboty...
ja spadam, pa, trzymam kciuki za Zaharię i dobre wieści od Kareniny!

[kropka241]

hmm.. domi ja bedac w pierwszej ciazy podpisalam umowe bedac w 5 miesiacu ciazy ale tylko na pol etatu. mialam macierzynski, zus odemnie nic nie chcial.. tylko ze ja naprawde nic nie kombinowalam tylko powiedzialam pracodawcy ze albo umowa albo odchodze z dnia na dzien.. (to byla restauracja a ja pracowalam na kuchni) to byl taki dziwny okres czasu ze z kuchni odeszlo 3 osoby i 5 osob z baru wiec jesli odeszlabym i ja menadzerowie musieliby klasc kotlety na talerze i nalewac piwko wiec dostalam umowe i mialam ubezpieczenie + macierzynski.

[pietrusia]

Napisane przez lucky1910

coś mi nie wchodzą te fotki...

Pokoic cudowny, strzasznie mi sie podoba a brzusiu rewelka ja mam podobny

Napisane przez Maria2008

pare fotek 26tc

Śliczny brzusio

Napisane przez tarasia

tak się chwalicie brzuchami to i ja sie pochwalę
w sumie jak patrzę na brzuch na zdjęciu to wydaje mi się mały, a jak patrzę na niego w realu to widzę mega bęben
to zdjęcie z wczoraj czyli 25+6

Jaki beben śliczny masz brzuszek taki zgrabniutki

Napisane przez gucia6

Ravenne, za wizyte


I jeszcze kilka ostatnich fotek:
1. 32 tc w parku
2. nasza mała rodzinka
3. mężuś próbujący wczuć się w rolę bobasa. Tylko ta butelka z winem trochę go zdradza

Śliczna rodzinka, brzusio kochany a Tz świetnie sie prezentuje w tym lezaku

[elalank]

napisałam długi wpis i mi zeżarło

no nic, napiszę w skrócie: Dziewczyny piękne brzuchole!!!!!

Konspiracja - wkłady mozna kupić tez w sklepie dla dzieci (ja widziałam w P-niu, ale nie wiem czy w każdym sklepie). A przewijak jest przytwierdzany do łóżeczka

Zaharia- oby Miraian sobie jescze posiedziała w brzuszku!! Co jej sie tak śpieszy?

Domi- ciężko mi się wypowiedzieć! nie znam się na tym.

Ravenne- nawilżacz super. Hm... nie wiem czy kupić też? szczerze to nie pomyślałam o nawilżaczu..

Dziś WYPRASOWAŁAM WSZYSTKO DLA CÓRCI i teraz ledwo żyję.

[kropka241]

Gucia mi sie z kolei to srodkowe zdjecie co dodalas najbardziej podoba i opis do niego tez.. az sie wzruszylam normalnie
ciaza to jednak dziwny stan, takie malutkie rzeczy emocjonalnie mnie rozbrajaja..

[domi7ks]

Dziekuje Wam bardzo za odpowiedź dałam Tż do przeczytania. Mój Tz pewnie więcej dowie się jutro. W każdym razie ja nie chce ryzykować, ale takie załatwienie jest mozliwe. Tylko, że moj Tz musialby tej osobie dać coś "w łape". A macierzynskie jak dlugo sie bierze i jaka to kwota?przepraszam za takie infantylne pytania, ale ja jestem zielona

[kropka241]

Domi urlop macierzynski to bodajrze 20tygodni jesli rodzisz jedno dziecko. przy blizniakach dluzej.
klopoty moga byc jesli okaze sie ze osoba zatrudniajaca cie to rodzina, a tak naprawde to nie mam zbyt duzej wiedzy na temat..

[domi7ks]

Hmmm, to z drugiej strony w ogole by sie nie opłacało zobaczymy, co mąż sie jutro dowie

A ja chciałam się pochwalić: ZROBIŁAM PIZZE WG PRZEPISU NASZEJ KACHULKI, ja która nigdy nie miałam do czynienia z drożdzami,ach ale jestem z siebie dumna aż zrobiłam zdjecie
Mina Tz bezcenna, stwierdzil, że lepsza niz zamawiana

[zaharia]

Napisane przez domi7ks

Hmmm, to z drugiej strony w ogole by sie nie opłacało zobaczymy, co mąż sie jutro dowie

A ja chciałam się pochwalić: ZROBIŁAM PIZZE WG PRZEPISU NASZEJ KACHULKI, ja która nigdy nie miałam do czynienia z drożdzami,ach ale jestem z siebie dumna aż zrobiłam zdjecie
Mina Tz bezcenna, stwierdzil, że lepsza niz zamawiana

wow domi, ale smaka zrobilas. tez chce taka pizze. ten twoj tz ma szczescie!!!


dziewczynki, nadal leze jak ta kloda i licze czas pomiedzy skurczami -voltaren pomogl na bol, ale skurcze nadal sa tylko zmniejszyly czestotliwosc. mam nadzieje, ze do wieczorka przejda i znowu bede mogla zajac sie czym konstruktywnym.
biedna ta moja gin - z nia dzisiaj online, ale kobieta ma cierpliwosc i odpowiada na kazde nawet na irracjonalne pytania.

a nasza kamilka nie odpowiada???? zaczynam sie naprawde o nia martwic.

[domi7ks]

Napisane przez zaharia

wow domi, ale smaka zrobilas. tez chce taka pizze. ten twoj tz ma szczescie!!!


dziewczynki, nadal leze jak ta kloda i licze czas pomiedzy skurczami -voltaren pomogl na bol, ale skurcze nadal sa tylko zmniejszyly czestotliwosc. mam nadzieje, ze do wieczorka przejda i znowu bede mogla zajac sie czym konstruktywnym.
biedna ta moja gin - z nia dzisiaj online, ale kobieta ma cierpliwosc i odpowiada na kazde nawet na irracjonalne pytania.

a nasza kamilka nie odpowiada???? zaczynam sie naprawde o nia martwic.

o własnie kochana!zapomnialam Ci napisac z tego wszystkiego a nawet Tz mowilam o Tobie...trzymam kciuki, zeby to nei bylo nic powaznego, zeby Miriam jak nadluzej siedziala w brzuszku i niewazyla sie nawet wyjsc
Narazie odpoczywaj jak najwiecj..

Dziewczynki czy ktoras z was napisala smsa do Kareniny???bo ona pewnie nie daje nam znac, bo nawet nie ma numeru do zadnej

[brombusia]

Domi pizza smakowicie wygląda

Napisane przez zaharia

dziewczynki, nadal leze jak ta kloda i licze czas pomiedzy skurczami -voltaren pomogl na bol, ale skurcze nadal sa tylko zmniejszyly czestotliwosc. mam nadzieje, ze do wieczorka przejda i znowu bede mogla zajac sie czym konstruktywnym.

Leż Kochana i nic nie rób, mam nadzieję że Ci się polepszy

Napisane przez domi7ks

Dziewczynki czy ktoras z was napisala smsa do Kareniny???bo ona pewnie nie daje nam znac, bo nawet nie ma numeru do zadnej

Przecież Gucia napisała, gdyby miała jakąś wiadomość to na pewno dałaby nam tu znać

To co, robimy tą listę z numerami?
Lepiej mieć wcześniej, niż czekać za długo.

[domi7ks]

Brombi nie zauważyłam
mam nadzieje, ze jednak u niej wszytsko okej...