2009-09-10, 10:58 | #811 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 619
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
hehe dokładnie dobra rzecz ta znizka Cytat:
__________________
I know I'm not perfect
But at the end of the day Who is?... |
||
2009-09-10, 13:28 | #812 |
Rozeznanie
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
no, pewnie gdyby nie ona to nie puściliby mnie tak daleko
__________________
jak szaleć to szaleć |
2009-09-10, 13:39 | #813 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 619
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
zadzwoniłam do administracji i okazuje się że 1-go pażdziernika ok.9 wywieszaja liste wolnych miejsc dla każdego wydziału i kto pierwszy ten lepszy cos czuje że będzie niezła jazda i w razie czego zarezerwowałam sobie pokój goscinny w kampusie na pierwszy tydzień więc pod mostem nie wyląduję
__________________
I know I'm not perfect
But at the end of the day Who is?... |
2009-09-10, 13:55 | #814 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia:)
Wiadomości: 122
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
__________________
...bo w życiu chodzi o to, żeby być trochę niemożliwym... Edytowane przez vEnDeA89 Czas edycji: 2009-09-10 o 13:56 |
|
2009-09-10, 14:43 | #815 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 619
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
z mojego wydziału jest 50 osób na rezerwowej. takze niezła konkurencja musze wziąć ze sobą tż-ta żeby mi pomógł bo z moja posturą to zginę w tym szalonym tłumie
__________________
I know I'm not perfect
But at the end of the day Who is?... |
2009-09-10, 16:16 | #816 |
Rozeznanie
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
a na nadal czekam na ostateczną listę osób, co to za sens teraz dopiero o takich rzeczach powiadamiać, jak wszystkie atrakcyjne oferty przebrane
__________________
jak szaleć to szaleć |
2009-09-10, 20:22 | #817 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
co do koszmarow studenckich- w ubieglym roku wynajmowalam mieszkanie na siebie, a pozniej szukalam ludzi do mieszkania. wiadomo, ze wszystkie konsekwencje formalnie ponosilam ja.. pewnego pieknego dnia jedna z dziewczyn wyprowaadzila sie bez slowa i bez zaplaty.. a jeszcze wczensiej rozmawialam z nia o czynszu i powiedziala, ze da w poniedzialek. wyprowadzila sie w piatek. nawet laskawie nie oddala mi klucza ( bylam u Tz dwa pietra nizej), tylko zatrzasnela je w mieszkaniu.. w rozmowie telefonicznej zwyzywala mnie, nawrzeszczala jakbym to ja sie wyprowadzila bez uregulowania rachunkow... znalysmy sie przez 6 lat, wczesniej w szkole bardzo czesto stawalam w jej obronie itp. nie spodziwalam sie, ze moze okazac sie takim potworem i powiedziec mi tak wiele przykrych slow, a o aspekcie materialnym nawet nie wspomne..
|
2009-09-10, 23:53 | #818 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 856
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
a jakiejś umowy nie miała podpisanej?
__________________
Je ne veux pas travailler Je ne veux pas déjeuner Je veux seulement oublier Et puis je fume |
|
2009-09-11, 08:09 | #819 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
|
|
2009-09-11, 12:56 | #820 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Washington DC
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Ale nie każdy podpisuje umowę. Niektórzy właściciele tego nie chcą z wiadomych przyczyn - nie będą musieli płacić podatku. Więc wynajmują mieszkania "na czarno". Z jednej strony to dobrze, bo student w każdej chwili może się wyprowadzić jak mu coś nie pasuje, no ale z drugiej strony właściciel może zrobić to samo :/ Tak xle i tak niedobrze...
lele współczuję Ci tego przeżycia z tą "koleżanką" Ja nie rozumiem takich osób, które myślą tylko o sobie! (tym bardziej, ze się znałyście) Wiem, ze coś komuś może nie pasować, ale po to umiemy mówić, aby informować o pewnych sprawach inne osoby. Przecież wiadomo, ze jak mieszkanie było na Ciebie, to całe koszta musiałaś pokryć Ty, a właścieciela pewnie nie obchodziło to, ze koleżanka się wyprowadziła :/ |
2009-09-11, 14:44 | #821 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 150
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
też teraz zmieniłam mieszkanie to będzie moje trzecie xD na początku mojej kariery studenckiej myślałam że tylko naprawdę jacyś nienormalni ludzie zmieniają mieszkania co semestr xD czyli ja też jestem nienormalna xD
moje pierwsze mieszkanie było naprawdę fajne, 5letni blok, 100m od bulwarów wiślanych (Kraków), spokojna, cicha dzielnica, blisko centrum. Miałam kawalerke zamienioną na dwa pokoje. Mieszkałyśmy w trzy. Ja w 2osobowym pokoju z moją przyjaciółką internetową (to mieszkanie jest jej rodziców). I dopiero po 2 miesiącach wspólnego mieszkania wyszlo jaka ona jest naprawdę :/ Jak jadłam obiad to dosiadała się do mnie, tak że mnie dotykała (a ja tego bardzo nie lubie ), patrzyła się w talerz i przełykałą śline :| albo brała sobie widelec i bez pytania jadła z mojego talerza Oo'. Prania wogóle nie robiła, dorzucała brudne ciuchy do moich Oo' po jakimś czasie się wkurzyłam i nie rozwieszałam jej ciuchów - zostawiałam je mokre w pralce albo w misce xD Tak samo ze sprzątaniem, w ogóle nie sprzątała "bo to moje mieszkanie" Oo' z płatnościami za mieszkanie byłam umówiona z jej mamą że płace do 15 każdego miesiąca i tą kase mam dawać współlokatorce bo to automatycznie była jej kasa na życie. i Ona mi już 1 zaczynała jęczyć kiedy dam jej czynsz bo ona nie ma za co jedzenia kupić a i tak zjadała tylko moje jedzienie :| w końcu postanowiłam się wyprowadzić po tym jak miałam grype w czasie sesji i jej poweidziałam że jestem chora i chce odpocząc i spróbować się pouczyć to ona zaprosiła znajomych na całonocne oglądanie filmów, a potem jej kumpela spała ze mną w łóżku nawet nie pytając się czy może! Popostu obudziłam się rano i patrze a tu koleżanka ze mną pod kołdrą xD a pottem miała do mnie pretensje bo jej przyszły-niedoszły-chłopak-do-łóżka jest chory :| oczywiście kurował się u nas na mieszkaniu moimi(!) lekami :| drugie mieszkanie znalazłam z koleżanka z roku która też mieła problemy u siebie ze współlokatorkami. Znalazłyśmy 2pokojowe 3min spacerkiem od uczelni fakt że mieszkanie stare ale meble nowe, w miare wyremontowane, no ale nowa-stara huta :| mi tam nie przeszkadzało ale dwie współlokatorki chciałyby mieszkać w nowym budownictwie, najlepiej przy Rynku za 100zł za miesiąc xD Pod koniec maja zrobiłyśy narade czy zostajemy na mieszkaniu czy się wyprowadzamy (umowa podpisana była do 30czerwca) czy zostajemy. Zdecydowałyśy się ze zostajemy. I po tygodniu dowiedziałam się przypadkiem(!) że one jednak rezygnują z tego mieszkania i trzeba szukać czegoś nowego :| no to znalazłam sobie pokój w ciągu 3 dni a one dopiero teraz we wrześniu coś znalazły i były na mnie złe bo jak ja śmiałam znaleźć fajny, tani pokój w fajnym miejscu xD trzecie mieszkanie to 4 pokojowe i w każdym pokoju mieszka 1 dziewczyna ja mam pokój malutki 3x3m ale mi to wystarczy wkurzająca jest tylko współlokatorka z pokoju obok, bo rano wychodzi do pracy przed 7 i strasznie trzaska drzwiami :| ale przyzyczaje się do tego nie mam wyjścia xD mimo że pokój mam wynajęty od 1 lipca byłam tam tylko 4 dni we wrześniu i wracam tam 3-4 października mam już nadzieję że to ostatnie moje mieszkanie żadnych więcej przeprowadzek! xD |
2009-09-11, 14:58 | #822 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 633
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
cześć, ja także w tym roku wyprowadzam się do mieszkanka i bede mieszkac z 4 dziewczynami, ktorych nie znam, mam nadzieje, ze sie nie pozabijamy i wszystko bedzie w porzadku
|
2009-09-11, 15:04 | #823 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 856
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
Ale nie ma bata, żeby nie było dobrze
__________________
Je ne veux pas travailler Je ne veux pas déjeuner Je veux seulement oublier Et puis je fume |
|
2009-09-11, 15:15 | #824 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 633
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
Żeby nie bylo spamu: kiedys mieszkalam z taka jedynaczka, to byla jej kawalerka i siedzialysmy w jednym pokoju. Wszystko bylo w porzadku, dogadywalysmy sie, ale nie moglam zaakceptowac jej niektorych hmm zachowań Np. pisala do mnie kartki, ze nie mam chodzic po podlodze w butach, bo jest umyta (ona siedziala przy komputerze, wiec rownie dobrze mogla mi to powiedziec), wysylala mnie po karte do telefonu (raz poszlam ale pozniej to hmm sorry winnetou), podjadala mi jogurty bez pytania i wyrzucala moje ksiazki z jednego wspolnego regalu, bo ona nie miala miejsca (ja mialam 2 polki ona 3, potem zostawila mi jedna, a na koncu ani jednej ). Dziewczyna ok, naprawde nic do niej nie mam, ale bylo wlasnie za duzo tych "ale" |
|
2009-09-11, 16:25 | #825 |
Zakorzenienie
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Esolinka ja bede w tym prywatnym akademiku na Nadbystrzyckiej A co do KULu to sie nie wypowiadam.. Najgorsza glupota to studia tam;/ Ostatnio na ich stronie pojawilo sie info ze przenosza nasz kierunek na Majdanke
__________________
Studentka Mój Kochany 10 luty 2010 rok "Bo mam Ciebie.." |
2009-09-11, 18:22 | #826 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Washington DC
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
Co do studiów to nie jest tam aż tak źle, fakt, ze z tego co znajomi opowiadają to czasami są tam niezłe zamieszania i choć jestem wierząca to ja nie mogłabym bawić się w takie świętości (ale to pewnie zależy też od wydziału i od człowieka) Kurcze to jak przenieśli Was na Majdanek to troszke będziesz musiała dojeżdżać! Ale jak jesteś z 1 roku to się przyzwyczaisz, gorzej by było gdybyś przyzwyczaiła się do wygody, a tu nagle Was przenoszą. devi faktycznie nie miałaś miłych przeżyć z mieszkaniem. Życzę Ci aby teraz się wszystko powiodło Co do tego trzaskania drzwiami to wiem jakie to może być denerwujące, bo ostatnio miałam taką współlokatorkę, która po prostu nie umiała ich zamykać. Doprowadzało mnie to do szału. Doszło do tego, ze odpadła klamka, potem próbowała to zgonić na mnie i moją koleżankę (jakieś docinki itp) Argumentowała tym, iż na jednej z imprez to się stało... brrrr! Co było kompletną bzdurą! Tak się zastanawiam nad tym mieszkaniem i troszkę martwi mnie brak przestrzeni. Mieszkam w dużym domu, w akademiku też raczej miałam sporo miejsca, jak np.potrzebowałam prywatnośći, czy chciałam zadzwonić to zawsze mogłam wyjść do kuchni (w naszym akademiku są 2 pokojowe segmenty) a teraz za bardzo nie będę miała prywatności Kuchnia jest mała - miejsca wystarczy tylko na ugotowanie czegość, nie ma mowy o posiedzeniu :/ Martwi mnie kwestia przyjmowania znajomych. Nie znam Dziewczyny, z którą będę w pokoju i na początku troszke to będzie krępujące... Oj, oby sie wszystko dobrze ułożyło |
|
2009-09-11, 18:41 | #827 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 150
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
jeszcze sobie przypomniałam, na drugim mieszkaniu jak szukałam pokoju natknęłam się na ogłoszenie moich współlokatorek i one napisały tam "zawsze płacimy rachunka na czas" a prawda była taka że płaciłyśmy na czas czynsz tylko dlatego że ja zakładałam za nie kase. Byłyśmy umówione z właścicielką na płacenie czynszu do 10 i chciała całość z jednego konta, więc płaciłam z mojego i powiedziałam dziewczynom by wpłacały mi do 8 (wiadomo, że w niektórych bankach przelewy idą nawet 3 dni :/) a one czasami płaciły mi w okolicach 15 teraz te mieszkanie mam zamiar traktować jak kawalerke oczywiscie jak dziewczyny beda chciały się zaprzyjaźnić - super ale żadne uprzejmości na siłe |
|
2009-09-11, 18:59 | #828 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Washington DC
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Najgorzej jak się mieszka z nieodpowiedzialnymi osobami, ciekawe czy im byłoby na ręke zakładać za kogoś kase?! Rozumiem raz, choć i to za dużo.
Teraz to masz fajnie bo będziesz sama w pokoju Ja tak naprawdę jeszcze nigdy nie mieszkałam z zupełnie obcą osobą w jednym pokoju, w segmencie owszem (wspólna łazienka i kuchnia) ale nie w pokoju, troszke to takie krępujace, ale trzeba się przyzwyczaić |
2009-09-11, 19:30 | #829 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Ja już doświadczyłam mieszkania z kimś w pokoju i never more...po 4 latach nareszcie pokój tylko dla siebie na akademiku. Nasz segment składa się z 4 pokoi (dwa dla jednego, dwa dla dwóch) na spółkę dwie łazienki z WC i kuchnia z sienią i jest mega! Chcę z kimś pogadać to wychodzę do kuchni, albo poprostu zostawiam wpółotwarte drzwi do pokoju na znak, że nie potrzebuję prywatności. W pokoju nareszcie multum półek, szafek, szafa, ogromne biurko, własna lodóweczka!...kiedy przypomnę sobie jak na zeszłym akademiku miałam dwie półki, ubrania pod łóżkiem w szufladzie a szafę dzieliłyśmy we dwójkę/trójkę, nie było gdzie mieć torby podróżnej, rolek, butów...
W dodatku za te 4lata ze mnę w pokoju mieszkało w sumie 7 różnych osób (pokój był dla trzech, przy czym w trójkę pryktycznie nie dało się tam nawet obrócić...), miałam dość "wychowywania" każdej jednej i przywykania do jej stylu bycia (pobudki o 3nad ranem w celu nauki, zapalanie światła, bo trzeba drugie śniadanie sobie na wykłady zrobić...)... Tylko jakoś mnie nie cieszy, że wyprowadzka i zajęcia już popojutrze...chcę wakacji !
__________________
10kg mniej do lata... 62-...-58-57-56...52 |
2009-09-11, 19:46 | #830 |
Rozeznanie
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
łaa a gdzie studiujesz?
__________________
jak szaleć to szaleć |
2009-09-11, 20:35 | #831 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
W Czechach. Ale fakt, że nie wszędzie tutej są takie "luksusowe" akademiki. Te akurat są nowo budowane i są przeznaczone głównie dla studentów programu Erasmus itp.
__________________
10kg mniej do lata... 62-...-58-57-56...52 |
2009-09-11, 20:42 | #832 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
jak wygląda nauka studenta objętego Erasmusem? Wykłady są w innym języku ?...
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
2009-09-11, 21:05 | #833 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
Nie wiem, bo ja nie jestem "Erasmem", studiuję tutej w normalnym trybie.
__________________
10kg mniej do lata... 62-...-58-57-56...52 |
|
2009-09-11, 21:16 | #834 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
No fakt polibuda blisko
__________________
Studentka Mój Kochany 10 luty 2010 rok "Bo mam Ciebie.." |
|
2009-09-11, 21:59 | #835 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
Cytat:
tak, tej dziewcyznie moglo nie pasowac to, ze ja mam stalego faceta, a ona zadnego i jest bez perspektyw w tej kwestii. ze rodzice drugiej kolezance kupili mieszkanie. ze mna sie jej dobrze mieszkal0- mnie w tamtym miszkaniu nie bylo.. ( Tz dwa pietra nizej.. ale to dluga historia). Devi widze, ze cudowni ludzie CI sie trafili.. ja w ogole nie wiem jak mozna takim byc. jak mozna klas sie z kims calkiem obcym do lozka bez jego wiedzy, ja mozna olewac kogos innego i postpowac tylko tak, aby nam bylo dobrze. nie lubie egoistow, a kretynow itp to juz w ogole... |
||
2009-09-12, 09:03 | #836 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
Nie można być takim zazdrosnym, bo wtedy nic nie wyjdzie. Nie rozumiem takiego postępowania Głupia dziewczyna z niej... |
|
2009-09-12, 11:24 | #837 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Washington DC
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
enex ale Ci fajnie, ze studiujesz w Czechach, zawsze to jakieś inne doświadczenie życiowe i można poznać perfekcyjnie język. Studiujesz może w Pradze? A jeśli chodzi o erazmusa to troszke wiem na ten temat, bo moj znajomy właśnie wyjeżdża od października na 1 semestr i mam też paru zagranicznych znajomych z tego programu. Ten mój kolega wyjeżdża do Niemiec, także zajęcia będzie miał w języku niemieckim, ale to jest jakaś uczelnia niemiecko-polska. Dostajesz stupendium wyrównawcze na akademik (już nie pamiętam ile euro) ale wychodzi tak, ze lokum masz za free. Płacisz tylko za wyżywienie itp i podobno wychodzi bardzo dużo - szczególnie na rozrywki :P Tam niby te zajęcia odbywają się normalnie, ale wiadomo, ze nie trzeba się tak uczyć jak u Nas, bo jak wrócisz to i tak musisz pozaliczać niektóre przedmioty, które są na Twojej uczelni, a na tamtej nie było - bo wiadomo, ze program jest różny. Żeby się dostać na erazmusa musisz mieć dobrą średnią i przejść rozmowę kwalifikacyjną z języka obcego. Jeśli chodzi o wybór miejsc, to uczelnia przydziela Cię do danego miejsca (zależy od znajomości języka) A jak mają ci zagraniczni co przyjeżdżają do Nas? Lajtowo! he he. Niby mają zajęcia z języka polskiego, ale nie każdy chce się uczyć. Przez ten rok spędzony tutaj praktycznie nie potrafią powiedzieć nic. jakieś tam same podstawy podstaw. Ciągle imprezują, bo jak na Polske to mają sporo kasy, jeśli przyjadą z zachodu. Jednym słowem mają fajnie. Polska im sie podoba, poznają "tradycje studentów polskich" co im przypada do gustu :P Ale wiadomo, ze na każdej uczelni może jest inaczej. |
|
2009-09-12, 12:17 | #838 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
dokladnie tak.. ale wiesz, sa rozni ludzie. teraz wiem, ze ufac do konca mozna tylko najblizszym z najblizszych.. do reszty trzeba miec ograniczone zaufanie..
|
2009-09-12, 12:57 | #839 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
Cytat:
No ja tutej studiuję, bo tutej też i żyję od urodzenia a czeski miałam jako obowiązkowy przedmiot już od 2klasy podstawówki, więc o poznawaniu nie zbyt co mówić, bo już go po prostu dawno znam . A studiuję w Ołomuńcu, Praga to dla mnie obrzydliwe miasto - ogromne, przereklamowane, przepchane turystami a wiele studentów stamtąd to dosłownie kretyni, którzy poza Uniwersytetem Karola świata nie widzą - jakikolwiek inny to dla nich obciach... Marzył by mi się tak Kraków, albo Łódź, dla mnie te miasta mają świetny klimat, w sobie to coś co powoduje, że człowiek się tam tak jakoś fajnie czuje... A co do Erasmusa...moi koledzy byli w Turcji i Portugalii i były to dla nich jedne wielkie wczasy, teraz inni jadą do Francji, Finlandii, Niemiec - nie jest tam może jakoś ekstra lajtowo, ale i tak wszędzie jest łatwiej niż u nas...nie mówiąc o tym jak lajtowo się mają Anglicy i ludzie z Azji, którzy studiują u nas.... Dla nich te studia pomimo tego, że medyczne to the best okres w życiu - spotkania, balangi, wszyscy im na rękę wychodzą...
__________________
10kg mniej do lata... 62-...-58-57-56...52 |
|
2009-09-12, 17:43 | #840 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Mordor
Wiadomości: 3 340
|
Dot.: WYprowadzka na studia :)
no enex nie powiedzialabym ze studia w Niemczech lajtowe sa
jak ktos jest z erasmusa to moze ma jakos tam latwiej, ale normalnie to latwo nie jest studiowalam rok w Heidelbergu, teraz zmienilam Uniwerek na Frankfurt nad Menem i jestem zadowolona co prawda zapieprz mam jeszcze wiekszy niz w HD ale naprawde sie oplaca studiuje Prawo i porownywalam moje materialy z materialami kolezanki ktora studiuje tez prawo tyle ze w Krakowie i o dziwo po 1 Roku ja przerobilam wiecej niz ona, w Niemczech zaden nie bedzie sie ze studentem "cackal" bo po co? no a mnie ponownie czeka zmiana mieszkania, tym razem uciekam z akademika na wlasne 4 katy we frankfurcie |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:12.