Nałogowe Kosmetykoholiczki, część IX

[lizzie]

Napisane przez rzyrafka

http://www.luxella.pl/ takie w Kefirku
ale teraz widzę ze jest jeszcze inne innej Polleny i chyab właśnei tego szukałam http://www.pollena.com.pl/mydlo/mydl...onwalia100.htm

Kocham konwalie a praktycznie nigdzie się ich nie dodaje śledziłam kiedyś wątek o zapachach konwaliowych ale gdzies się zgubił

Dzięki kurcze, nigdzie nie widziałam tych mydełek, chyba muszę dokładniej szukać Marzy mi się, żeby jakaś firma wypuściła całą serię konwaliową: balsam, żel pod prysznic, mgiełka... ahhh

[isa666]

Znów jestem niewyspana a wszystko przez mysz, która o 2 w nocy zaczęła buszowanie po kuchni i tata bawił się w kota żeby ją złapać robiąc przy tym tyle hałasu, że nie spałam ze 2 godziny W dodatku kręgosłup mi wysiada, nie mogę się zgiąć i żeby np. coś podnieść z podłogi muszę kucnąć

Ogoliłam przed chwilą nogi, potem umyję włosy i zrobię z paznokciami. Pomaluję je jednak na czerwono, ale potem już nie mogę za dużo ich moczyć, bo lakier Pierre Rene Salon Use lubi szybko odpryskiwać na końcach a nie mam żadnego bezbarwnego utrwalacza.

Napisane przez MagJa

A ja powinnam postanowić coś w związku ze słodyczami bo nauczyłam się ostatnio zjadać jednego KitKata karmelowego dziennie. Do kawusi pycha A zwykle to nie jedyna słodycz w ciągu dnia

A ja jeszcze nie znalazłam u mnie tego Kit Kata, ale do mnie na wieś takie nowości przychodzą z opóźnieniem
Uzależniłam się za to od kilku dni od batonika Milky Way Minute o smaku jabłkowo-cynamonowym

[rzyrafka]

Napisane przez lizzie

Dzięki kurcze, nigdzie nie widziałam tych mydełek, chyba muszę dokładniej szukać Marzy mi się, żeby jakaś firma wypuściła całą serię konwaliową: balsam, żel pod prysznic, mgiełka... ahhh

Szukaj w jakichś małych sklepikach najlepiej, bo w większych sieciówkach teraz tylko można kupić mydełka Nivea, Dove i Luksja

Napisane przez isa666

Ogoliłam przed chwilą nogi, potem umyję włosy i zrobię z paznokciami. Pomaluję je jednak na czerwono, ale potem już nie mogę za dużo ich moczyć, bo lakier Pierre Rene Salon Use lubi szybko odpryskiwać na końcach a nie mam żadnego bezbarwnego utrwalacza.

A ja jeszcze nie znalazłam u mnie tego Kit Kata, ale do mnie na wieś takie nowości przychodzą z opóźnieniem
Uzależniłam się za to od kilku dni od batonika Milky Way Minute o smaku jabłkowo-cynamonowym

Ja też jeszcze Koleżanka mnie obudziła o 7 telefonem, ze zaraz będzie u mnie na mnakijaż bo ma ślub znajomej w południe Ale skromnie sie pochwalę, że wyszło mi cudnie

Wczoraj siedziałam sobie sama w domu- zaprosiłam 2 przyjaciół na oglądanie fotek z Mazur, ale nei przyszli "bo się muszą wyspać przed dzisiejszą imprezą" I zrobiło mi sie podwójnei smutno jak znalazłam w necie co to z aimpreza- a nie będę mogła na nią iść bo się uczę Rafał w pracy, rodzian na wykopkach- wymarzone warunki do nauki, tylko checi jeszcze śpią

Walnę kawkę za chwilę- może przejdzie


---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=f9HXS...eature=related i słucham sobie muzyczki od kolegi z opisu z gg- podoba mi się

Kosmetycznie nic mi się nie chce skończyć

[iceflower]

Napisane przez emememsik

ice, jaki masz wysuszacz?

Mam SH Insta-Dri, miałam też ostatnio jakiś nieznany SH Dries Instantly, trafiony przypadkiem na All, działał tak samo dobrze jak Insta-Dri a był o połowę tańszy. Tylko mi się stłukł.

Napisane przez MagJa

Oj fakt, wysuszacz to genialny wynalazek. Nie umiem już inaczej malować paznokci. A teraz jeszcze mam i utwardzacz Quicken i wysuszacz w kropelkach 10speed (czy jakoś tak ), oba z Nail Teka i już w ogóle jest super. Utwardzacz naprawde utwardza i sam chyba też przyspiesza wysuszanie, a kropelki stosuję jeszcze dla pewności. I nie mam problemów z najmniejszą nawet ryską na paznokciach, bo się nie tworzą. A ten Quicken to podobna bestia do InstaDri SH, też trzeba mieć go dużo na pędzelku i nakładać zdecydowanym ruchem. I też nabłyszcza fajnie.

Ja też nie wyobrażam sobie już powrotu do malowania paznokci bez wysuszacza i tego czekania aż paznokcie same wyschną. Taka mała inwestycja w wysuszacz a tak ułatwia życie.

Kusiło mnie, żeby zaznajomić się z NT, ale jednak SH jest dużo tańsze na Allegro, więc wybór był prosty.

Jak sobie przypomnę, że pierwszą buteleczkę Insta-Dri kupiłam w GC za prawie 40zł, to ubolewam nad swoją głupotą.

[emememsik]

Napisane przez isa666

Uzależniłam się za to od kilku dni od batonika Milky Way Minute o smaku jabłkowo-cynamonowym

Są takie? Gdzie je można kupić?

Co do myszy.. Ciesz się, że to nie był szczur. Coś o tym wiem.

[noseknosek]

cześć

wreszcie udało mi się wyspać... wstałam o 10.
To była dziwna noc.. nałożyłam na noc olej ze słodkich migdałów we włosy i dzisiaj no po prostu WOW! dawno mi się tak nie błyszczały, a co najdziwniejsze nie są nic a nic tłuste po myciu. W dodatku są puszyste jakbym użyła pianki. Zaczynają mi się podobać te oleje.

lizzie ja kiedyś mnóstwo konwaliowych kosmetyków (balsamów, mgiełek, żeli) widziałam w GC przy Marszałkowskiej. Tylko za nic na świecie nie mogę przypomnieć sobie jak się nazywała ta firma Oni mają też kosmetyki i mgiełki różane i lawendowe w takich staromodnych opakowaniach. Kojarzycie?

[isa666]

Napisane przez emememsik

Są takie? Gdzie je można kupić?

Co do myszy.. Ciesz się, że to nie był szczur. Coś o tym wiem.

Są U mnie są w zwykłym wiejskim spożywczaku.
A co do myszy to po prostu u nas co roku jesienią jakaś się nagle pojawia, ale można załatwić to inaczej niż goniąc ją po nocy po kuchni

Wymaseczkowałam się i teraz siedzę z wałkami na głowie. Niedlugo się ubieram i maluję a po 14 wychodzę na ślub.

[emememsik]

Napisane przez noseknosek

lizzie ja kiedyś mnóstwo konwaliowych kosmetyków (balsamów, mgiełek, żeli) widziałam w GC przy Marszałkowskiej. Tylko za nic na świecie nie mogę przypomnieć sobie jak się nazywała ta firma Oni mają też kosmetyki i mgiełki różane i lawendowe w takich staromodnych opakowaniach. Kojarzycie?

The Healing Garden?

[noseknosek]

Napisane przez emememsik

The Healing Garden?

już mi się przypomniało Yardley

[lizzie]

Napisane przez noseknosek

lizzie ja kiedyś mnóstwo konwaliowych kosmetyków (balsamów, mgiełek, żeli) widziałam w GC przy Marszałkowskiej. Tylko za nic na świecie nie mogę przypomnieć sobie jak się nazywała ta firma Oni mają też kosmetyki i mgiełki różane i lawendowe w takich staromodnych opakowaniach. Kojarzycie?

Napisane przez noseknosek

już mi się przypomniało Yardley

nosku, zaglądam dosyć często do GC bo wiem, że mają sporo takich mniej znanych firm ale seria konwaliowa nigdy mi się w oczy nie rzuciła Ale rozejrzę się jeszcze za tą firmą, może akurat coś znajdę. Nie wiem dlaczego te konwalie tak rzuciły mi się na mózg, ale wiosną zawsze jak sobie przyniosę bukiecik z ogrodu to siedzę cały dzień z nosem w środku i wwąchuję ich zapach kocham konwalie, nawet płyn do zmywania podłóg mam konwaliowy

[rzyrafka]

Napisane przez emememsik

Są takie? Gdzie je można kupić?

Co do myszy.. Ciesz się, że to nie był szczur. Coś o tym wiem.

wszędzie, od roku albo i dwóch

nosku a w jakim to języku masz podpis?

No, liner i cien goshowy już moje

[noseknosek]

Napisane przez lizzie

nosku, zaglądam dosyć często do GC bo wiem, że mają sporo takich mniej znanych firm ale seria konwaliowa nigdy mi się w oczy nie rzuciła Ale rozejrzę się jeszcze za tą firmą, może akurat coś znajdę. Nie wiem dlaczego te konwalie tak rzuciły mi się na mózg, ale wiosną zawsze jak sobie przyniosę bukiecik z ogrodu to siedzę cały dzień z nosem w środku i wwąchuję ich zapach kocham konwalie, nawet płyn do zmywania podłóg mam konwaliowy

ja też bardzo lubię i te kwiatki same w sobie są urocze, takie małe dzwoneczki
na Allegro widziałam jeszcze krem konwaliowy do ciała kilka mydeł, płyn do kąpieli i wodę konwaliową

wykończyłam Lipostop

rzyrafko to piosenka z nowej reklamy Heyah http://www.youtube.com/watch?v=IrlmLgwiUnw

[luskap]

Dziewczyny a wiecie, że konwalie są bardzo trujące? Jak się wypije wodę w której stały, to można umrzeć!

Kurcze tak pisałyście o tych wysuszaczach i zobaczyłam je na All, ale oprócz niego znalazłam jeszcze 2 lakiery Bourjois, piękny cień i puder matujący też Bourjois i tak siedzę i dumam czy kliknąć czy nie... Nie muszę chyba dodawać, ze wszystko w strasznie niskich cenach...

Isa, mam nadzieję, ze pójdziesz też na wesele i będziesz się świetnie bawić!

[MagJa]

Napisane przez rzyrafka

Ja też jeszcze Koleżanka mnie obudziła o 7 telefonem, ze zaraz będzie u mnie na mnakijaż bo ma ślub znajomej w południe Ale skromnie sie pochwalę, że wyszło mi cudnie

A foty zrobiłaś chociaż?

Mnie dziś po 10 budzono telefonem z pracy, ale nie odebrałam, bo bym się rozbudziła, a chciałam się w końcu porządnie wyspać. I wstałam po 11

Napisane przez rzyrafka

Wczoraj siedziałam sobie sama w domu- zaprosiłam 2 przyjaciół na oglądanie fotek z Mazur, ale nei przyszli "bo się muszą wyspać przed dzisiejszą imprezą" I zrobiło mi sie podwójnei smutno jak znalazłam w necie co to z aimpreza- a nie będę mogła na nią iść bo się uczę Rafał w pracy, rodzian na wykopkach- wymarzone warunki do nauki, tylko checi jeszcze śpią

Bidulka
A co to za impreza?

Napisane przez rzyrafka

Kosmetycznie nic mi się nie chce skończyć

Ja tak pewnie będę miała w październiku. Teraz mam dużo końcówek, bo u mnie zawsze jak się kończy, to wszystko na raz. I wcale mi się to nie podoba, bo potem wszystko na raz trzeba kupować i portfel chudnie w oczach

Napisane przez iceflower

Mam SH Insta-Dri, miałam też ostatnio jakiś nieznany SH Dries Instantly, trafiony przypadkiem na All, działał tak samo dobrze jak Insta-Dri a był o połowę tańszy. Tylko mi się stłukł.

em, jak coś to i ja ten Insta Dri polecam. Dobry jest NT Quicken ma nad nim tylko jedną przewagę - lepiej utwardza, ale znów SH chyba szybciej wysusza. Ale nie dziwota, skoro NT to z natury utwardzacza, a SH wysuszacz, tylko że każdy w sumie robi jedno i drugie.

Napisane przez iceflower

Ja też nie wyobrażam sobie już powrotu do malowania paznokci bez wysuszacza i tego czekania aż paznokcie same wyschną. Taka mała inwestycja w wysuszacz a tak ułatwia życie.

Kusiło mnie, żeby zaznajomić się z NT, ale jednak SH jest dużo tańsze na Allegro, więc wybór był prosty.

Ja musiałam sobie dokupić odżywkę podkładową z NT, więc od razu wziełam co mi tam jeszcze trzeba. Bez sensu byłoby zamawiać wysuszacz z SH osobno, bo kosztowo na jedno by wyszło.

Napisane przez emememsik

Są takie? Gdzie je można kupić?

W Almie kiedyś były, tej w Kaziu dla ścisłości. Tam pierwszy raz się z nimi zaznajamiałam. To takie ciasteczko jest.

Napisane przez noseknosek

już mi się przypomniało Yardley

Też kiedyś widziałam tą serię w nieistniejącej już mydlarni na Grodzkiej w Krk. Ale drogie były

[loverynka]

Jest ze mną masakrycznie źle. Wszystko boli.
Przestałam dbać o siebie, więc o zużyciach kosmetyków nie może być mowy.

[luskap]

Loverynko,

Mnie też dziś wszystko boli, jak na grypę. Pewnie dlatego, ze spałam przy otwartym oknie i mnie przewiało. Wzięłam polopirynę, a dziś impreza u TŻta Nawet nie chce mi się szykować!
dziewczyny doradźcie, nie wiem czy brać te kosmetyki z All czy nie
W sumie to miałam oszczędzać, ale z drugiej strony posprzedawałam trochę na All no i to nie byłaby duża kwota... Nie wiem co robić...

[noseknosek]

luskap nie brać a przynajmniej pomyśleć jeszcze do jutra na spokojnie, powinno Ci minąć

[luskap]

No ale wysuszacz by się przydał Insta Dri jest za 12,90 i taki lakier: http://www.allegro.pl/item722686886_..._paznokci.html

[noseknosek]

luskap mogłaś mi tego nie pokazywać to jest sklep obok mojego mieszkania w W-wie

[luskap]

Ale Ci fajnie! Nie musisz za przesyłki płacić i jeszcze ten cień mi się podoba http://www.allegro.pl/item727234288_..._artifice.html

[fuksjaa]

Dobry.

Wróciliśmy z zakupowego szaleństwa. Oczywiście nie kupiłam tego po co pojechałam, czyli po kurtkę na wyjazd, więc podjedziemy jeszcze jutro do Katowic. Za to zakochałam się w botkach i kozakach z Baty - mam upatrzone dwa modele i za nic nie mogłam się zdecydować, no ale z takimi butami mam jeszcze czas, jak wrócimy z urlopu to się zdecyduję na któreś.

Kosmetycznie dzielnie się trzymam i nie kupuję.
Za to teraz pooceniam trochę w KWC, bo mi się nudzi a TŻ śpi.

[emememsik]

Ja wystawiam aukcje na all, zobaczymy na ile starczy mi cierpliwości.

EksTŻ odezwał się dziś rano, więc jestem już spokojniejsza, bo nie miałam od niego informacji od paru dni. Może mi też kiedyś starczy odwagi na przygodową podróż na wschód.

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

U każdego się inaczej wchłania, a skoro doświadczalnie odczułaś poprawę to może warto wrócić do tego?

Wróciłam Od wczoraj

Napisane przez rzyrafka

A właśnie, że nie bo ten drugi z Sugar Babe się nazywa Mystery Night Hosence na pewno chodzi o Purple Heart który w butelce opalizuje na ciemną zieleń I ja się na niego napaliłam bo po obejrzeniu kilku swatchy stwierdzam, iż tego opalizowania to wcale nie jest tak dużo ale to przy następnych zakupach pomęczę sprzedającą załączam foto

TAAAAAK! To ten Daj mi cynk jak się pojawi

Napisane przez rzyrafka

I jeszcze sobie ponarzekam na lakier SH BambooShot- malowałam ponad dobę temu a on jeszcze nei stwardniał porządnie- znaczy jets zaschniety ale taki gumowaty, miękki ale przynajmniej smug nie zrobiłam jak ostatnio. Muszę się zaopatrzyć w tego Quickena co MagJa zachwala i zobaczę jak z nim.

Mi nic takiego się nie dzieje z tym lakierem Ładnie i szybko schnie.

Napisane przez rzyrafka

Kosmetycznie nic mi się nie chce skończyć

Mi też

Mag, Ice: za kuszenie wysusaczem. Teraz chodzi mi po głowie. W Avonie w którymś katalogu pojawią sie takie kropelki wysuszające, ciekawe, co to warte będzie Zastanawiałam się jak się obsługuje takie kropelki? Same rozpływają się po powierzchni??

Luskap: a Tobie za podanie linka

[fuksjaa]

Hosenko, świetny podpis masz.

[Hosenka*]

Napisane przez fuksjaa

Hosenko, świetny podpis masz.

Dziękuję Czekając w czwartek u fryzjerki przeczytałam ten cytat w jakiejś gazecie i pomyślałam: "coś w tym jest"

Zaczęła mi się szkoła Budzik miałam ustawiony najpierw na 6,40, potem przestawiałam tak co 5 minut i wstałam o 7. Spóźniłam się, ale zajęcia jeszcze się nie zaczęły. Dostaliśmy pytania z tegorocznego egzaminu zawodowego - całkiem nieźle mi poszło Z pierwszej części miałam 33 pkt na 50, a z drugiej 19 na 20 Najwięcej pytań było z prawa administracyjnego, cywilnego i rachunkowości.
Aż boję się mysleć, jaki wynik byłby po nauce

[rzyrafka]

Napisane przez Hosenka*

TAAAAAK! To ten Daj mi cynk jak się pojawi

Mogę ci dać namiar na "moją" babeczkę, bo ona nie wystawia wszystkiego co ma więc możesz spytać

Napisane przez Hosenka*

Aż boję się mysleć, jaki wynik byłby po nauce

To raczej nie jest powód do strachu

Powysyłałam kilka CV na sprzedawcę, ciekawe czy gdzieś się nadam

[Hosenka*]

Rzyrafko: podaj namiar.

Dlatego napisałam z "". ALE oprócz części pisemnej jest jeszcze druga ... praktyczna i tej się obawiam Jak mi każą zrobić bilans to polegnę Do egzaminu jeszcze 2 semestry, więc może się naucze

Trzymam kciuki za pracę
Ja szukam i szukam i nic ...

[kochanie]

Napisane przez lizzie

rzyrafko, gdzie kupiłaś mydełko konwaliowe? Ja szukam wszystkiego co konwaliowe, ale poza płynem do higieny intymnej Ziaji nic ciekawego do tej pory nie znalazłam Jedynie mgiełkę do pomieszczeń w Saponarii ale tego chyba raczej nie wypada używać do ciała, co?

Jest jeszcze konwaliowa pianka do golenia Venus i kosztuje z 5 złotych w Rossmannie I Kappus (?) robi takie mydełka i żele, tylko są drogie (jak na mydło). No a poza tym, to Luskap ma rację - konwalie są trujące. Nie słyszałam o piciu wody po konwaliach, ale podobno z kilku kilogramów () konwalii można przyrządzić truciznę idealną
Nie zmienia to faktu, że też uwielbiam konwalie

Napisane przez rzyrafka

Mogę ci dać namiar na "moją" babeczkę, bo ona nie wystawia wszystkiego co ma więc możesz spytać

mi też, mi też, poproszę! A turkusowy liner to kupujesz taki jak ja mam, czy jakiś nowy jest?


Pisałyście, że nie lubicie malować paznokci... a ja uwielbiam! Tylko zmywania nie znoszę Dzisiaj sobie pomalowałam paznokcie w kolorowe kropki, ale śmieszne są
Tylko w poniedziałek rano muszę je zmyć, bo mam ważną rozmowę z promotorem (proszę o kciuki). No a mania lakierowa trwa, we wtorek kupuję 2 opi :tuptup:

[lizzie]

Napisane przez kochanie

Jest jeszcze konwaliowa pianka do golenia Venus i kosztuje z 5 złotych w Rossmannie I Kappus (?) robi takie mydełka i żele, tylko są drogie (jak na mydło). No a poza tym, to Luskap ma rację - konwalie są trujące. Nie słyszałam o piciu wody po konwaliach, ale podobno z kilku kilogramów () konwalii można przyrządzić truciznę idealną
Nie zmienia to faktu, że też uwielbiam konwalie

Piankę widziałam ale ja zazwyczaj i tak podbieram tacie jego Nivea Kurcze, ja chyba jakaś ślepa jestem, nigdy nic konwaliowego w sklepach nie widziałam, a obeszłam chyba wszystkie sieciówki. A wody po konwaliach nigdy nie piłam, ale dobrze wiedzieć, tak na wszelki wypadek

Napisane przez kochanie

Pisałyście, że nie lubicie malować paznokci... a ja uwielbiam! Tylko zmywania nie znoszę Dzisiaj sobie pomalowałam paznokcie w kolorowe kropki, ale śmieszne są
Tylko w poniedziałek rano muszę je zmyć, bo mam ważną rozmowę z promotorem (proszę o kciuki). No a mania lakierowa trwa, we wtorek kupuję 2 opi :tuptup:

Ja też wezmę 2 OPI i jeden malutki
Iza, nie doszły może pędzle z EDM?

[noseknosek]

Ale beznadzieja wycofują Lysanel jak wreszcie znalazłam coś co sobie radzi z moim czołem to od razu wycofują