Suknie ślubne wybieramy- w nich sexowne pupy mamy Panny Młode 2010 cz.10

[caprica6]

Napisane przez Samoa

no to dostałas ten wielki brylant i oświadzyny jako rekompensatę jakiegos przewinieniaJes teście razem 8 lat i potrzebowałas kilku miesięcy??Dla mnie to niepojęte, zeby być zkims tak długo i miec watpliwości. Jestem z mim tż 8 lat i nie mam ani cienia watpliwości, wydaje mi się, że takidługi związek i wątpliwości to nie jest dobre połaczenie skoro macie byc razem cale zycie...

No masz racje, po takim czasie to juz sie powinno wiedziec..

[wiosna007]

Napisane przez tusia872

Szanuje napewno bo nie raz mi to pokazał i udowodnil... tylko chyba czasem naprawde nie przemysli tego co mowi...
mam nadzieje ze jakos sie to wyjasni

wychodzę z założenia, że czasem i burza jest potrzebna, żeby wyszło słońce.... Myślę, że Cię rozumiem.... i jego też...
Będzie dobrze

[lain]

Napisane przez Samoa

do JLD juz nie chodzę, bo nic specjalnego nie robią.

i do tego jada tylko maszynkami mama teraz chadza do Erica Stipy, a TZ po tym jak raz mu zrobili w JLD fryzure a la Golota () to tylko do Hair Coif - tam wiekszosc fryzjerow jedzie nozyczkami co daje jakis taki fajniejszy efekt. a jedna pani to nawet brzytwa tnie - i wtedy tez super wychodza wloski
z reszta nawet ja sie zrazilam do JLD jak raz sie umowilam na czesanie na wesele, a okazalo sie,ze glupia baba zapisala mnie tydzien pozniej... musialam na szybko szukac fryzjera, w ktorym zdazyliby mnie uczesac na to wesele (a w sobote tlumy sa wszedzie calkiem pokazne )
ale mi sie wtedy cisnienie podnioslo

[tusia872]

Napisane przez wiosna007

wychodzę z założenia, że czasem i burza jest potrzebna, żeby wyszło słońce.... Myślę, że Cię rozumiem.... i jego też...
Będzie dobrze

u nas to czesto takie burze po wszystkich zawsze slonko wychodziło wiec teraz pewnie tez sie niepotrzebnie tym martwie
ogolenie moj zwiazek jest bardzo burzliwy ale za to jakie godzenie sie jest fajne
dziekuje

[Dżasta87]

Czesc
Widze,ze jak zwykle naskrobalyscie przez weeken Lece zobaczyc co w trawie piszczy....

[wiosna007]

Napisane przez tusia872

u nas to czesto takie burze po wszystkich zawsze slonko wychodziło wiec teraz pewnie tez sie niepotrzebnie tym martwie
ogolenie moj zwiazek jest bardzo burzliwy ale za to jakie godzenie sie jest fajne
dziekuje

No właśnie właśnie, - na to wygląda, że inne kobitki mają sielsko anielsko... a tylko my trochę pod górkę.... ale za to za górką piękny widok...

pogadać chyba o tym trzeba... ale myślę ze foch też nie zaszkodzi

[Samoa]

Napisane przez wiosna007

wychodzę z założenia, że czasem i burza jest potrzebna, żeby wyszło słońce.... Myślę, że Cię rozumiem.... i jego też...
Będzie dobrze

ja też tak uważam, nawet wczoraj mielismy kłótnie stulecia, ale sama kłótnia trwała max. 5 minut o ile w ogóle a później zaczęliśmy rozmawiać i wszystko sobie wyjasniliśmy i to jest wg mnie wzór kłótni, nie żadne ciche dni, strojenie fochów itp. Powiedziec o co chodzi, porzmawiać i gotowe, miłośc kwitnie.

Napisane przez lain

i do tego jada tylko maszynkami mama teraz chadza do Erica Stipy, a TZ po tym jak raz mu zrobili w JLD fryzure a la Golota () to tylko do Hair Coif - tam wiekszosc fryzjerow jedzie nozyczkami co daje jakis taki fajniejszy efekt. a jedna pani to nawet brzytwa tnie - i wtedy tez super wychodza wloski
z reszta nawet ja sie zrazilam do JLD jak raz sie umowilam na czesanie na wesele, a okazalo sie,ze glupia baba zapisala mnie tydzien pozniej... musialam na szybko szukac fryzjera, w ktorym zdazyliby mnie uczesac na to wesele (a w sobote tlumy sa wszedzie calkiem pokazne )
ale mi sie wtedy cisnienie podnioslo

kiedys myślałam, że JLD to taki wypas a wcale nie. Zwałszcza, ze ja tylko podcinam końcówki to wcale nie potrzebuje fryjzera stylisty tylko fryzjera bez zeza Znalazłam wizytówke i umówiłam się na za dwie godzinkiTylko jeszcze nie wiem jaki kolor, ale chyba jednak ciemny brązik jakis chłodny I znalazlam tez wizytowke hotelu z nr do wlascicielki i juz mam ja w portfelu, bo jak wrócimy to do niej zadzwonimy, żeby zarezerwowac te mijesca dla gości.
Ale lubie chodzic do fryzjera na kolorek i na podcinanie włoskow też, podetne jakieś 5-10 cm.
W ogole po tej wczorajszej nafcie mam bardzo fajne włosy, jakies takie rozczesane

[tusia872]

Napisane przez wiosna007

No właśnie właśnie, - na to wygląda, że inne kobitki mają sielsko anielsko... a tylko my trochę pod górkę.... ale za to za górką piękny widok...

pogadać chyba o tym trzeba... ale myślę ze foch też nie zaszkodzi

No dokładnie pod gorke to ja z moim TZ czesto sie wdrapuje u nas to zawsze wyglada tak najpierw ktotnia foch ciche dni pozniej przeprosiny rozmowa godzenie sie teraz narazie ciche dni ale dam rade juz nie takie rzeczy wytrwalismy
dziekuje wszystki poprawilyscie mi humorek

[wiosna007]

Napisane przez Samoa

ja też tak uważam, nawet wczoraj mielismy kłótnie stulecia, ale sama kłótnia trwała max. 5 minut o ile w ogóle a później zaczęliśmy rozmawiać i wszystko sobie wyjasniliśmy i to jest wg mnie wzór kłótni, nie żadne ciche dni, strojenie fochów itp. Powiedziec o co chodzi, porzmawiać i gotowe, miłośc kwitnie.

nie no... 5 minutowa kłótnia stulecia to się nie liczy... Też nie uznaję cichych dni... jak się coś kisi w sobie to źle się na tym wychodzi...

Napisane przez Samoa

kiedys myślałam, że JLD to taki wypas a wcale nie. Zwałszcza, ze ja tylko podcinam końcówki to wcale nie potrzebuje fryjzera stylisty tylko fryzjera bez zeza Znalazłam wizytówke i umówiłam się na za dwie godzinkiTylko jeszcze nie wiem jaki kolor, ale chyba jednak ciemny brązik jakis chłodny I znalazlam tez wizytowke hotelu z nr do wlascicielki i juz mam ja w portfelu, bo jak wrócimy to do niej zadzwonimy, żeby zarezerwowac te mijesca dla gości.
Ale lubie chodzic do fryzjera na kolorek i na podcinanie włoskow też, podetne jakieś 5-10 cm.
W ogole po tej wczorajszej nafcie mam bardzo fajne włosy, jakies takie rozczesane

robiłam sobie kiedyś okłady z nafty czy z rycyny... pamiętam że dobre efekety dawały.... tylko włosy po tym ciemnieją... dla brunetek obojętne, ale dla blondynek juz nie

[lain]

Napisane przez wiosna007

No właśnie właśnie, - na to wygląda, że inne kobitki mają sielsko anielsko... a tylko my trochę pod górkę.... ale za to za górką piękny widok...

pogadać chyba o tym trzeba... ale myślę ze foch też nie zaszkodzi

my tez mielismy pod gorke, ale to bylo 4-5 lat temu jak sie jeszcze docieralismy... teraz juz wiemy czego sie po sobie spodziewac, nauczylismy sie ze soba spokojnie i kulturalnie rozmawiac na trudne tematy i przede wszystkim znamy sie na wylot, wiemy jak zareaguje druga strona.

ewentualne nieporozumienia rozwiazujemy bez zadnych glupich fochow czy cichych dni. siadamy i rozmawiamy tak dlugo az w koncu dojdziemy do porozumienia. i tak rozwiazujemy konflikty zeby juz wszystko bylo wyjasnione i zeby nic sie za nami nie ciaglo

[tusia872]

Ja z moim TZ niecale 4 lata jestem wiec moze mam te fochy i cisze dni mina ale co nas nie zabije to nas wzmocni i tego sie bede trzymac

[wiosna007]

Napisane przez lain

my tez mielismy pod gorke, ale to bylo 4-5 lat temu jak sie jeszcze docieralismy... teraz juz wiemy czego sie po sobie spodziewac, nauczylismy sie ze soba spokojnie i kulturalnie rozmawiac na trudne tematy i przede wszystkim znamy sie na wylot, wiemy jak zareaguje druga strona.

ewentualne nieporozumienia rozwiazujemy bez zadnych glupich fochow czy cichych dni. siadamy i rozmawiamy tak dlugo az w koncu dojdziemy do porozumienia. i tak rozwiazujemy konflikty zeby juz wszystko bylo wyjasnione i zeby nic sie za nami nie ciaglo

ale to tak trochę nudno... ale każdy żyje i układa sobie związek jak mu pasuje... ja muszę mieć od czasu do czasu huragan bo inaczej mnie roznosi

Może z powodu swojego zwariowanego charakteru uprawiam dużo różnej aktywności fizycznej (o sporcie pisze żeby było jasne... ), kiedys skok wzwyż trenowałam... wiec energia mnie rozpiera...

każdy żyje jak mu się wydaje najlepiej... jedni są domatorami a inni włóczykijami... i przez to każdy znajdzie coś dobrego dla siebie )

[tancerka212]

hehehe widzę że właśnie prawie rozwiązały się tu kłótnie małżeńskie podczas gdy ja poszłam po chleb wizaż to jest to

a jeśli mogę się wam pochwalić to powiem że w weekend tż sam wybrał i kupił nam umywalkę z szafką, kibelek oraz kabine prysznicową i taki wannobrodzik do naszej łazienki trochę byłam zła że pojechał kupić to beze mnie (bo mnie nie było w sobotę w mieście) ale jak zobaczyłam jakie ładne sprzęciorki nam tżcik kupił to stwierdziłam że może to on powinien się zająć urządzaniem wnętrz w naszym mieszkanku a najbardziej mi się podoba to że kupił super umywalkę taką ładną i szeroką żebym miała dużo miejsca na stawianie swoich "najpotrzebniejszych" kosmetyków

[201701300931]

A ja znowu, bo poniedziałek, siedzę i przeglądam wszelkie możliwe portale z pracą i mam nadzieję, że coś się w końcu uda znaleźć... Już mnie to dobija

[lain]

Napisane przez wiosna007

ale to tak trochę nudno... ale każdy żyje i układa sobie związek jak mu pasuje... ja muszę mieć od czasu do czasu huragan bo inaczej mnie roznosi

Może z powodu swojego zwariowanego charakteru uprawiam dużo różnej aktywności fizycznej (o sporcie pisze żeby było jasne... ), kiedys skok wzwyż trenowałam... wiec energia mnie rozpiera...

każdy żyje jak mu się wydaje najlepiej... jedni są domatorami a inni włóczykijami... i przez to każdy znajdzie coś dobrego dla siebie )

nudno? wcale nie nudno poprostu szkoda nam czasu na takie *******y jak klotnie ciagnace sie w nieskonczonosc mozna ten czas spedzic w duzo ciekawszy sposob
chyba wole moja "nude" niz Wasze huragany
moj TZ tez uprawia wiele sportow i energia go roznosi jednak do czegos takiego jak konflikt w zwiazku umie podejsc rozsadnie, tak zeby nie bylo niepotrzebnego cierpienia i wzajemnego meczenia sie

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez tancerka212

a najbardziej mi się podoba to że kupił super umywalkę taką ładną i szeroką żebym miała dużo miejsca na stawianie swoich "najpotrzebniejszych" kosmetyków

mi sie podobaja takie umywlaki stawiane na blacie
teraz taka mam w lazience i jest super wiec jak bedziemy miec mieszkanko to tez taka chce
o cos w ten desen (choc niekoniecznie okragla ) http://www.lavabo.pl/shop/images/Fuori-1.jpg

[Samoa]

Napisane przez wiosna007

nie no... 5 minutowa kłótnia stulecia to się nie liczy... Też nie uznaję cichych dni... jak się coś kisi w sobie to źle się na tym wychodzi...

robiłam sobie kiedyś okłady z nafty czy z rycyny... pamiętam że dobre efekety dawały.... tylko włosy po tym ciemnieją... dla brunetek obojętne, ale dla blondynek juz nie

ja jestem brunetką, wiec mi pasi

Napisane przez wiosna007

ale to tak trochę nudno... ale każdy żyje i układa sobie związek jak mu pasuje... ja muszę mieć od czasu do czasu huragan bo inaczej mnie roznosi

Może z powodu swojego zwariowanego charakteru uprawiam dużo różnej aktywności fizycznej (o sporcie pisze żeby było jasne... ), kiedys skok wzwyż trenowałam... wiec energia mnie rozpiera...

każdy żyje jak mu się wydaje najlepiej... jedni są domatorami a inni włóczykijami... i przez to każdy znajdzie coś dobrego dla siebie )

ja mam podobnie jak Lain i mi wcale nie nudno, bo związek nie opiera się tylko na kłótniach(po których jest wesolo, przynajmniej u nas) ale tez na innych wspólnych aktywnosciach, które budują więź. Ale to moje zdanie

Dziewczynki zrobiłam makijaz sobie, fioletowy i moze mogłabym w takim czyms iśc na ślub...wiadomo, ze to mój home made a ja się malowac nie umiem, ale mi się podoba

[wiosna007]

Napisane przez tancerka212

hehehe widzę że właśnie prawie rozwiązały się tu kłótnie małżeńskie podczas gdy ja poszłam po chleb wizaż to jest to

a jeśli mogę się wam pochwalić to powiem że w weekend tż sam wybrał i kupił nam umywalkę z szafką, kibelek oraz kabine prysznicową i taki wannobrodzik do naszej łazienki trochę byłam zła że pojechał kupić to beze mnie (bo mnie nie było w sobotę w mieście) ale jak zobaczyłam jakie ładne sprzęciorki nam tżcik kupił to stwierdziłam że może to on powinien się zająć urządzaniem wnętrz w naszym mieszkanku a najbardziej mi się podoba to że kupił super umywalkę taką ładną i szeroką żebym miała dużo miejsca na stawianie swoich "najpotrzebniejszych" kosmetyków

urządzanie mieszkań... to jest to co lubię najbardziej... )
mam już jedno - swoje na koncie... teraz urządzamy wspólnie drugie... na szczęście, jeżeli chodzi o urządzanie wnętrz jesteśmy zgodni... dominuje MINIMALIZM

jak dobieracie umywalki to chyba już finisz???

[chilanes]

w życiu Was nie nadrobię, więc:
- witam wszystkie nowe PM Coraz raźniej i gwarniej tutaj,a le nadąrzyć już się nie da wogóle
- "stare" PM pozdrawiam i macham na przywitanie nowego tygodnia

zostało 341 dni

[Samoa]

Napisane przez tancerka212

hehehe widzę że właśnie prawie rozwiązały się tu kłótnie małżeńskie podczas gdy ja poszłam po chleb wizaż to jest to

a jeśli mogę się wam pochwalić to powiem że w weekend tż sam wybrał i kupił nam umywalkę z szafką, kibelek oraz kabine prysznicową i taki wannobrodzik do naszej łazienki trochę byłam zła że pojechał kupić to beze mnie (bo mnie nie było w sobotę w mieście) ale jak zobaczyłam jakie ładne sprzęciorki nam tżcik kupił to stwierdziłam że może to on powinien się zająć urządzaniem wnętrz w naszym mieszkanku a najbardziej mi się podoba to że kupił super umywalkę taką ładną i szeroką żebym miała dużo miejsca na stawianie swoich "najpotrzebniejszych" kosmetyków

mam taka umywalkę i jak ja myje to wkurzające jest to, że musze wszystko przenosic co na niej stoi, to raz. Po drugie wcale duzo na niej stoi(tylko mydelniczka i kubki na szczoteczki do zebów) bo jak jest zagracona to nie wyglada estetycznie

Napisane przez lain

mi sie podobaja takie umywlaki stawiane na blacie
teraz taka mam w lazience i jest super wiec jak bedziemy miec mieszkanko to tez taka chce
o cos w ten desen (choc niekoniecznie okragla ) http://www.lavabo.pl/shop/images/Fuori-1.jpg

mi tez sie ostatnio takie podobająKedys mi się podobały wpuszczane do blatu. A taka jak wkleilas to mi się podoba miedziana

[tancerka212]

Napisane przez wiosna007

jak dobieracie umywalki to chyba już finisz???

ojjj niestety dopiero początek chociaż miał być już koniec ale mamy taką obsuwę w remoncie ze szkoda gadać jak dorwę tego murarza co przepadł gdzieś zamiast pracować u nas to go normalnie rozerwę na strzępy!!! a umywalka leży ładnie zapakowana w pudełko aż wreszcie będzie ją można zamontować

Napisane przez lain

mi sie podobaja takie umywlaki stawiane na blacie
teraz taka mam w lazience i jest super wiec jak bedziemy miec mieszkanko to tez taka chce
o cos w ten desen (choc niekoniecznie okragla ) http://www.lavabo.pl/shop/images/Fuori-1.jpg

mi się coś takiego nie podoba.. z resztą to trzeba mieć miejsce w łazience zeby taki duży ładny blat zamontować a my mamy maleńką łazieneczkę i umywalkę którą musimy wcisnąć między prysznic a kibelek

[centipede]

Czeeeeeeść
Widzę, że dyskusja o kłótniach się toczy może to przez chandry jesiennie? mnie też coś ostatnio dopadło muszę się poprawić

Napisane przez lain

ja rowniez palam do nich podobnym obrzydzeniem co do marcepanu

Nie lubisz marcepanu??? Pycha!!!

Napisane przez aniolekKB

Dziewczyny! W sobotę byłam w dwóch salonach W jednym KICHA Nic ciekawego tam nie było Natomiast drugi to BAJKA Przymierzałam kilka sukienek z kolekcji Gali i chyba zmieniłam swój typ póki co czekam aż moje Kochanie wyśle mi moje fotki, ale wkleję linki sukienek które przymierzałam
http://www.galasuknieslubne.pl/index.html
Kolekcja 2009, modele: Fleur, Gella i Hada
i dwie jeszcze inne (jedna w dekolt w serduszko na specjalne życzenie Tancerki )

Uuuu... Aniołku zaszalałaś całkiem inne te suknie od tych które mierzyłaś! I jak, podjęłaś jakąś decyzję? i jak ten dekolt w serduszko?

Napisane przez gosica502

A ja nie mogę zasnąc... Kurcze a nie wiem czemu w ogóle... Ani żadnych problemów nie mam ani nic a jakieś takie mam nerwy...

Biedna oby dzisiaj było już lepiej!

Napisane przez caprica6

Czesc, mam dzis 250 dni Albo jak kto woli, 8 miesiecy i 8 dni

Super Zazdroszczę

Napisane przez wiosna007

heja wszystkim Pannom Młodym...

dołączam do wątku, ślub 15 maja 2010...., sala wybrana, kapela zamówiona, data w kościele zarezerwowana.... póki co tyle.... narzeczony w delegacji - wroci 23 pazdziernika to będziemy organizować resztę....

Ja powoli szukam sukni, ale nie jest to takie proste jak się mi początkowo wydawało... coż 180 cm wzrostu, rozmiar 38 i cholerny brak talii...

Witaj a masz już jakieś typy sukni?

Napisane przez tancerka212

hehehe widzę że właśnie prawie rozwiązały się tu kłótnie małżeńskie podczas gdy ja poszłam po chleb wizaż to jest to

a jeśli mogę się wam pochwalić to powiem że w weekend tż sam wybrał i kupił nam umywalkę z szafką, kibelek oraz kabine prysznicową i taki wannobrodzik do naszej łazienki trochę byłam zła że pojechał kupić to beze mnie (bo mnie nie było w sobotę w mieście) ale jak zobaczyłam jakie ładne sprzęciorki nam tżcik kupił to stwierdziłam że może to on powinien się zająć urządzaniem wnętrz w naszym mieszkanku a najbardziej mi się podoba to że kupił super umywalkę taką ładną i szeroką żebym miała dużo miejsca na stawianie swoich "najpotrzebniejszych" kosmetyków

co teraz jest w kolejce do zrobienia/kupienia/załatwienia?

Napisane przez Danaeee84

A ja znowu, bo poniedziałek, siedzę i przeglądam wszelkie możliwe portale z pracą i mam nadzieję, że coś się w końcu uda znaleźć... Już mnie to dobija

Będziemy trzymać kciuki!

Napisane przez chilanes

w życiu Was nie nadrobię, więc:
- witam wszystkie nowe PM Coraz raźniej i gwarniej tutaj,a le nadąrzyć już się nie da wogóle
- "stare" PM pozdrawiam i macham na przywitanie nowego tygodnia

zostało 341 dni

Cześć Chilanes co słychać?

[lain]

Napisane przez Samoa

mi tez sie ostatnio takie podobająKedys mi się podobały wpuszczane do blatu. A taka jak wkleilas to mi się podoba miedziana

mi sie te wpuszczane do blatu kojarza z miejscami typu toalety w galeriach handlowych i fastfoodach

kiedys bylismy w jednym hotelu gdzie mi sie bardzo podobala aranzacja lazienki - wlasnie z taka nablatowa umywalka a pod spodem drewniana poleczka zaraz poszukam to wam pokaze tylko zastanawiam sie czy to drewno nie rozmaka ale chyba jak dali takie do hotelu gdzie rozni ludzie zalewaja wszystko to moze nie

[tancerka212]

Napisane przez Samoa

mam taka umywalkę i jak ja myje to wkurzające jest to, że musze wszystko przenosic co na niej stoi, to raz. Po drugie wcale duzo na niej stoi(tylko mydelniczka i kubki na szczoteczki do zebów) bo jak jest zagracona to nie wyglada estetycznie

u mnie na umywalce musi stać mydło, żel do twarzy, szczoteczki do zębów w kubeczku i pasta.. więc chyba nie będzie graciarni.. natomiast cieszę się że będę miała miejsce na umywalce bo jak sie np maluję czy czeszę to lubię mieć miejsce pod ręką żeby porozkładać dookoła siebie niezbędne rzeczy (po malowaniu je oczywiście sprzątam do kosmetyczki ale w trakcie wszystko muszę mieć pod ręką )

[Samoa]

Napisane przez tancerka212

hehehe widzę że właśnie prawie rozwiązały się tu kłótnie małżeńskie podczas gdy ja poszłam po chleb wizaż to jest to

a jeśli mogę się wam pochwalić to powiem że w weekend tż sam wybrał i kupił nam umywalkę z szafką, kibelek oraz kabine prysznicową i taki wannobrodzik do naszej łazienki trochę byłam zła że pojechał kupić to beze mnie (bo mnie nie było w sobotę w mieście) ale jak zobaczyłam jakie ładne sprzęciorki nam tżcik kupił to stwierdziłam że może to on powinien się zająć urządzaniem wnętrz w naszym mieszkanku a najbardziej mi się podoba to że kupił super umywalkę taką ładną i szeroką żebym miała dużo miejsca na stawianie swoich "najpotrzebniejszych" kosmetyków

mam taka umywalkę i jak ja myje to wkurzające jest to, że musze wszystko przenosic co na niej stoi, to raz. Po drugie wcale duzo na niej stoi(tylko mydelniczka i kubki na szczoteczki do zebów) bo jak jest zagracona to nie wyglada estetycznie

Napisane przez lain

mi sie podobaja takie umywlaki stawiane na blacie
teraz taka mam w lazience i jest super wiec jak bedziemy miec mieszkanko to tez taka chce
o cos w ten desen (choc niekoniecznie okragla ) http://www.lavabo.pl/shop/images/Fuori-1.jpg

mi tez sie ostatnio takie podobająKedys mi się podobały wpuszczane do blatu. A taka jak wkleilas to mi się podoba miedziana

[lain]

Napisane przez centipede

Nie lubisz marcepanu??? Pycha!!!

nie cierpie z reszta jak sie kiedys okazalo - nie ja jedna na tym watku

ee cos nie moge znalesc tej lazienki na stronie hotelu nie ma... no to wam nie pokaze

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez tancerka212

u mnie na umywalce musi stać mydło, żel do twarzy, szczoteczki do zębów w kubeczku i pasta.. więc chyba nie będzie graciarni.. natomiast cieszę się że będę miała miejsce na umywalce bo jak sie np maluję czy czeszę to lubię mieć miejsce pod ręką żeby porozkładać dookoła siebie niezbędne rzeczy (po malowaniu je oczywiście sprzątam do kosmetyczki ale w trakcie wszystko muszę mieć pod ręką )

to ja to wszystko rozkladam wlasnie na blacie wokol umywalki i nie ma ryzyka, ze cos do mokrej umywalki wpadnie

[wiosna007]

Napisane przez tancerka212

mi się coś takiego nie podoba.. z resztą to trzeba mieć miejsce w łazience zeby taki duży ładny blat zamontować a my mamy maleńką łazieneczkę i umywalkę którą musimy wcisnąć między prysznic a kibelek

mnie jedynie z nablatowych umywalek podobają się takie meksykańskie
http://www.kolorymeksyku.pl/blog/umy...blatowe-wzory/

Może w łazience dla gości taką wstawię, bo przy naszej sypialni już mam zrobioną... tylko ze jedyną ozdobą takiej łazienki wg mnie powinna być taka umywalka... żeby nie było przerostu formy nad treścią

[tancerka212]

Napisane przez centipede

co teraz jest w kolejce do zrobienia/kupienia/załatwienia?

wszystko od dwóch tygodni (jak nie więcej) murarz codziennie mówi nam że przyjdzie i nie przychodzi.. już dawno wysłałabym go w kosmos ale to znajomy teściów i tak dalej więc jako że sie nie spieszy to wszyscy czekają zamiast znaleźć kogoś nowego ale nieznajomego... ogrzewanie podłogowe już położone, więc jak ten murarz zrobi swoje to zalewamy podłogi, potem jak wyschną to kładziemy płytki i panele i można urządzać.. wszystko pięknie brzmi ale miało to być już dawno zrobione remont mnie tak samo irytuje jak czekanie na zakup mojej sukni ślubnej

[Samoa]

Napisane przez wiosna007

mnie jedynie z nablatowych umywalek podobają się takie meksykańskie
http://www.kolorymeksyku.pl/blog/umy...blatowe-wzory/

Może w łazience dla gości taką wstawię, bo przy naszej sypialni już mam zrobioną... tylko ze jedyną ozdobą takiej łazienki wg mnie powinna być taka umywalka... żeby nie było przerostu formy nad treścią

ciekawe te umywalki
mi sie podobają takie http://www.kolorymeksyku.pl/index.ph...ct/show/id/153
i takie http://deccoria.pl/galeria,id,14493
i takie http://www.canextrade.net/mexico/pl/miedz.htm

chce miec łazienke w stylu śródziemnomorskim i taka umywalka będzie idealnym elementem Kuchnie tez chce mieć śródziemnomorską, juz mam pi raz drzwi upatrzone meble i płytki, tzn. mam wizję

Dobra dziewczynki ja zmykam powoli do fryzjera,odezwe się jak wrócę, mam nadzieje, że szczęsliwa a nie zrozpaczona

[wiosna007]

Napisane przez tancerka212

wszystko od dwóch tygodni (jak nie więcej) murarz codziennie mówi nam że przyjdzie i nie przychodzi.. już dawno wysłałabym go w kosmos ale to znajomy teściów i tak dalej więc jako że sie nie spieszy to wszyscy czekają zamiast znaleźć kogoś nowego ale nieznajomego... ogrzewanie podłogowe już położone, więc jak ten murarz zrobi swoje to zalewamy podłogi, potem jak wyschną to kładziemy płytki i panele i można urządzać.. wszystko pięknie brzmi ale miało to być już dawno zrobione remont mnie tak samo irytuje jak czekanie na zakup mojej sukni ślubnej

eeee... to nie tak dużo zostało.... jak dobrze pójdzie to 2-3 tygodnie... no chyba ze tych płytek sporo metórów do układania, bo panele to minuta osiem... nawet przy dużej powierzchni.... a meble juz wybrane? Kuchnia? Sprzęt AGD?

[angluka]

hej

Mam pytanko powiedzcie mi czy an te spotkanie do Poradni Rodzinnej to moge iść do której chce? tzn. chodzi mi o to czy musze iścćdo tej Pordani co znajduje się przy parafii w której będe brała ślub? czy jest to obojętne?
Bo akuat przy mojeje prarafii jest nieczynna narazie i nie wiadomo do kiedya chcialbym miec juz to za sobą, nie chce czekac w nieszkończonośc bo mam dużo innych wazniejszych rzeczy na głowie