|
|||||||
| Notka |
|
| Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4501 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 831
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Wydawało mi się, że kiedyś pisałaś coś o maturze, całkiem niedawno i sobie wkręciłam, że będziesz zdawać w 2010 r. xD[/QUOTE]
a ty z kad jestes???---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ---------- a to juz mnie przerazilo : Sam egzamin na prawo jazdy bardzo się nie zmieni. Ale i tak zdających czeka dodatkowa jazda w terenie niezabudowanym, obowiązkowe testy psychologiczne i egzamin teoretyczny na żywo. - Będzie on znacznie prostszy od dotychczasowego - twierdzi Tomasz Piętka z Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. "Zdający, oglądając sytuację na filmie, będzie musiał w ciągu 10 sekund zdecydować, kto ma pierwszeństwo" - mówi. Ale prawdziwa rewolucja czeka młodych kierowców dopiero po dostaniu prawa jazdy. Na początek będą musieli nakleić na szybę samochodu zapomniany już zielony listek. Planowane jest też dodatkowe przeszkolenie. Najpóźniej do siódmego miesiąca od zdobycia prawa jazdy kierowca będzie musiał zgłosić się na specjalny kurs organizowany przez wojewódzki ośrodek ruchu drogowego. Zostanie tam przeszkolony z jazdy na płycie poślizgowej, zderzy się też z dużą prędkością z tekturową ścianą. Dodatkowe ćwiczenia mają trwać trzy godziny i kosztować 100 zł. - Wszystko po to, by uświadomić niedoświadczonym kierowcom, jakie zagrożenia na nich czyhają. Chcemy ich też trochę przestraszyć. To właśnie w siódmym miesiącu od zdobycia prawa jazdy kierowcy zaczynają wierzyć, że są mistrzami kierownicy - mówi dziennikowi Tomasz Piętka.
__________________
KCŁ ![]() ![]() Na ZAWSZE Tylko Ty 2 wrzesień 2009 - ZDAŁAM prawo jazdy Ciche szczęście w zakątku, obok galopującej wieczności... |
|
|
|
#4502 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin:)
Wiadomości: 2 368
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
30.11.2010 Mój na zawsze 27.11.2011 Nasze zaręczyny Kocham<3
|
||
|
|
|
#4503 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Jezdzilam po jednym ,,niby rondzie" tam gdzie moze mnie zabrac na egzamin (male prawdopodobienstwo, ale z moim szczesciem....) , ale jako pasazer jezdze po rondach czesto
i patrze na to co sie dzieje, wiec wiem jak sie zachowac (tak mi sie przynajmniej wydaje:P)
__________________
W walce zjednoczeni!!! ![]() ![]() |
|
|
|
#4504 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 831
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
no to dobrze jak wiesz o co chodzi to nie bedziesz miala z tym problemu i zdasz za pierwszym ![]() BeaS z tego co babcia mowila to nie bylo
__________________
KCŁ ![]() ![]() Na ZAWSZE Tylko Ty 2 wrzesień 2009 - ZDAŁAM prawo jazdy Ciche szczęście w zakątku, obok galopującej wieczności... |
|
|
|
|
#4505 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
![]() Cytat:
Na północy województwa lubelskiego ![]() Jak to śmiesznie brzmi ![]() Ale takie testy są dobrym pomysłem, moim zdaniem
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo." ~ Thomas Fuller ~
|
||
|
|
|
#4506 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 857
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
spoko, ale na takie zderzenia ze ścianą mogliby wysyłać np młodych kierowców którzy dostali ze 2 mandaty za przekroczenie prędkości, bądź inne takie. Niby to jest dobre, tak samo jazda po tej macie poślizgowej, nauczyć jak się wtedy reaguje i w ogóle? ale żeby tak dla wszystkich? no ale pożyjemy, zobaczymy
ja raczej brawurowo jeździć to nie będę, wiedziąc,że uderzając w coś z 50km/h na liczniku to tak jakbyśmy ważyli kilka ton, nie pamiętam dokładnie ile, ale już to jest przerażajace, a co mówić przy 130km/h
|
|
|
|
#4507 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 831
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
a chcialabys zderzyc sie ze sciana ![]() mam nadzieje ze to wejdzie gdzies za rok jak juz nie bede mosiala robic tego kursu ale z drugiej strony chcialabym zobaczyc jak by to wygladalo ![]() ---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ---------- Cytat:
i tak na pewno jak juz wejdzie ta ustawa ze tacy mlodzi kierowcy z lisciem na przedniej szybie beda mosieli nie przekraczac 50km/h w terenie zabudowanym a 80km/h w terenie nie zabudowanym, i ta nie beda tego przestrzegac tak jak teraz zreszta jest . przepisowo to jezdza TYLKO Lki
__________________
KCŁ ![]() ![]() Na ZAWSZE Tylko Ty 2 wrzesień 2009 - ZDAŁAM prawo jazdy Ciche szczęście w zakątku, obok galopującej wieczności... |
||
|
|
|
#4508 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 857
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
normalnie ile razy np chciałam za kimś jechać eLką odruchowo a tu się okazywało że nie mogę bo on jedzie źle wiadomo że większa prędkość to normalka ale i reszta przepisów. Wkurza mnie jak stoję na rondzie i zjeżdzający nie pokazują kierunku że z niego zjeżdzają a ja muszę stać jak głupia A co do prędkości to z drugiej strony rozumiem jak piękna trzypasmówka, zawsze przejezdna i można jechać 50km/h to ma się wrazenie że się strasznie wlecze jak inni Cię wyprzedają |
|
|
|
|
#4509 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo." ~ Thomas Fuller ~
|
|
|
|
#4510 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin:)
Wiadomości: 2 368
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
, a chociaż sama przecież nie dawno byłam kursantką i tak jezdziłam ...
__________________
30.11.2010 Mój na zawsze 27.11.2011 Nasze zaręczyny Kocham<3
|
|
|
|
|
#4511 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 163
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
gajqa gratuluję
Kurcze jestem coraz wyrzej na liście Boję się
__________________
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia. 17.09.09 zdany egzamin Matura 2010
|
|
|
|
#4512 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
hej! miałam dzis pierwszy egzamin. zdawałam w ciechanowie.byłam ostro zestresowana. sama nie wiem dlaczego, przeważnie się aż tak nie stresuje/ testy zdałam bez problemu (o bł). na placu powtarzałam łuk bo za pierwszym razem zatrzymałam się za daleko od pachołka. potem na miescie było ok, dopóki nie kazał mi wjechac w 2-kierunkową(na której nigdy nie byłam). była strasznie wąska i jakos tak zakodowało mi się że to 1 kierunkowa. kazał mi skręcic w lewo, a ja zjechałam do lewej i chciałam skręcac tak jak z jedno kierunkowej ..;/ zajechałam drogę jakiemus kolesiowi( chyba nawet mu głupio było bo widział że własnie oblewam, i nawet nie zatrąbił tylko czekał spokojnie). a egzaminator mnie opierdalał;/ jak juz mnie oblał( w 25 minucie--porażka..) był baaardzo miły i zaczął mi opowiadac o swoim dzieciństwie... szkoda że mnie wczesniej nie odstresował.
jutro idę się zapisac na kolejny termin. proszę, 3majcie kciuki..
|
|
|
|
#4513 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Wlasnie kloce sie z bratem
On nie kapuje jak mozna luk schrzanic, a ja nie kapuje jak on sie bal gorki i srednio mu wychodzila. Niby rodzenstwo a calkiem inni Nasza ostatnia rozmowa - Ide 21.09 na egzamin - Gdzie sie tak spieszy.?? (I juz mnie przedrzeznia ) udaje ze placze i : ,,zgasl mi na gorce<beczy> .... wymusilam <beczy>" Z rodzenstwem zawsze ma sie ciekawie w domu ![]() nanaa - nie daj sie pierwsze koty za ploty Jak zawsze trzymam kciuki za wszystkie ![]() I te, ktore maja prawo jazdy niech uwazaja, zeby mnie nie spotkac w ciemnej uliczce bo jeszcze im zwine prawka z zadrosci ![]() ![]()
__________________
W walce zjednoczeni!!! ![]() ![]() Edytowane przez girl99 Czas edycji: 2009-09-14 o 16:41 |
|
|
|
#4514 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 857
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
![]()
|
|
|
|
|
#4515 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin:)
Wiadomości: 2 368
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
Cytat:
(jeszcze przed moim 1 egzaminem), a gdy oblałam na łuku stwierdziła że łuk nie jest łatwy i dużo osób oblewa na nim . No ja się znią nie mogłam przedrzezniać, bo ona zawsze dobrze jezdziłam i była pewna że zda za pierwszym .A gdzie zdajesz
__________________
30.11.2010 Mój na zawsze 27.11.2011 Nasze zaręczyny Kocham<3
|
||
|
|
|
#4516 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
Koniecznie zapisuj się na następny termin jak najszybciej Cytat:
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo." ~ Thomas Fuller ~
|
||
|
|
|
#4517 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 163
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
__________________
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia. 17.09.09 zdany egzamin Matura 2010
|
|
|
|
|
#4518 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Gajqa gratulację!
![]() Ja niestety po raz kolejny przekonuję się, że mam pecha w życiu!! Jak zapisywałam się na egzamin 3 tyg temu, to potem postałam trochę na placu i obserwowałam jedną kobitkę. Patrzę na egzaminatora - bucoł, że hej! Typowy służbista, marynareczka, głupia mina i moja myśl wypowiedziana głośno: "Haha śmiesznie będzie jak mi się trafi". I oczywiście, kto mnie egzaminował? Właśnie on!! Jak czekałam na swoją kolej, to inni egzaminatorzy podchodzili do zdających, patrzyli na dowód i tyle, a on na dzień dobry zmierzał każdego wzrokiem - dosłownie rentgen przez kilka sekund. Na placu wszystko bez problemu poszło, miałam sprawdzić kierunkowskazy i płyn do spryskiwaczy. Luzik. Samochodzik też ładnie pracował i dobrze się prowadził, to ja już zadowolona. Stres trochę minął. Wyjechaliśmy, pojechaliśmy prosto przez skrzyżowanie, potem w prawo w osiedle, kazał mi zawrócić z wykorzystaniem infrastruktury. Następnie wyjechaliśmy z osiedla i jedziemy prosto i prosto i prosto przez najbliższe 4 duże skrzyżowania z sygnalizacją... i aż myślę sobie - kurna coś jest nie tak! I nagle on do mnie- na najbliższym skrzyżowaniu w prawo. No to skręcam, ciasna uliczka (dwukierunkowa), ale patrzę, że przy chodniku równolegle zaparkowane samochody. No to ja kierunkowskaz w lewo i zjeżdżam trochę. Jadę, patrzę, że zbliżamy się do równorzędnego, skupiam się już na tym czy nic nie wyjedzie, a tu nagle pisk opon i stoimy. Patrzę w prawo, a ja prawie lusterko w lusterko z zaparkowanym samochodem. I dziękuję, po zawodach. Na karcie napisał mi ledwo do odczytania, że: zachowanie kierującej może powodować zagrożenie na drodze. Potem jakieś 3 literki co w ogóle nie mogę zorientować o co chodzi i właśnie, że niedostosowanie odległości do omijających pojazdów. Zła jestem, bo jak jeździłam na kursie, to też często krzyczeli na mnie, że za blisko i kompletnie zapomniałam zwrócić na to uwagę właśnie dziś Jak wracaliśmy do ośrodka, to ten kretyn nie włączył kierunkowskazu przy skręcie, więc zwróciłam mu uwagę, a on cisza, a potem sobie westchnął na takiej zasadzie, że co ja mu będę tutaj jeszcze mówić. Wypisał mi co trzeba, spytał czy mam do niego jakieś pytania. Oświadczyłam wściekła, że nie, zabrałam i wyszłam z samochodu i się poryczałam. Potem przejrzałam ten papierek i pozaznaczał mi jako pół-błędu niektóre rzeczy, o których nie mam pojęcia, o co mu chodziło. Dopiero potem się skapnęłam czemu nie przyszło mi do głowy przy nim, to sprawdzić i zapytać :sciana: Następny termin mam dopiero 2 października. Kolejne 3 tyg czekania, ja pierdzieeeeelę! Jeździłam z trzema instruktorami i każdy mi mówił, że za dobrze jeżdżę, by oblać na np niewłączaniu drugiego kierunku jak zawracam na skrzyżowaniach z sygnalizacją lub właśnie ta odległość i dupa! Właśnie na tym oblałam...
__________________
![]() |
|
|
|
#4519 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
madzioonia - jestem z Wrocławia, Ziębicka strasse wita
![]() tyneczka - nie lam sie, nastepnym razem sie uda * i egzaminator palant .... jeszcze dodatkowo Cie stresowal ... ://
__________________
W walce zjednoczeni!!! ![]() ![]() |
|
|
|
#4520 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Gajqa!!! GRATULACJE
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ![]() ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
|
|
|
#4521 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
Następnym razem się uda A te 3 tygodnie czekania to tylko 3 tygodnie. Wyboraź sobie co mają dziewczyny, które czekają 3 miesiące ![]() Czas szybko leci, więc ani się obejrzysz, a nadejdzie 2.10
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo." ~ Thomas Fuller ~
|
|
|
|
|
#4522 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
dzieki dziewczyny
do tej pory nie moge sobie tego do glowy wbic ze to juz za mna .. no wiec opowiadam wszystko pokolei :pegzamin mialam na 7.30 wiec pobudka 5.30 i czas szykowania...wyszykowalam sie ,ze stresu sniadania nie jadlam nawet, no i wychodze bo kumple po mnie przyjechali ze mnie zawiezc :P ide do nich patrze a z tylu w samochodzie jeden z nich ma aparat no ale dobra...mysle sobie bedzie pamiątka hehe dojechalismy do wordu o 7...stalismy i patrzylismy jak inni zdają no i gdzies tak 15 po 7 poszlam do budynku a raczej przed :p no i sama tam sobie siedze siedze... brzuch bolał mnie neisamowicie a do tego doszedl jeszcze bol głowy i jeszcze wiekszy stres ;p obok wordu jest stacja PKP i wiecie... jak jedzie pociag to jest takie PIIIIP pociag osobowy bla bla bla i w wordzie tez jest takie PIP i wyczytują nazwisko... ja siedze bidna skupiona kiedy mnie wyyczytaja a tu nagle PIIIIIIIIP (oczywiscie z pkp'u) mi juz serce do gardla podeszlo ale dopiero jak zaczeli mowic o pociągu jakims tam to sobie uswiadomilam ze jeszcze nie czas no i siedze sobie dalej i w koncu mnie wyczytali :p wyszedl moj pan egzaminator i oczywiscie spytal jaka corsa chce zdawac...powiedzialam że nową i poszlam na łuk.. tam wylosowal mi że mam pokazac zbiornik z plynem chlodniczym i swiatla drogowe :p ja zdenerwowana podchodze zeby otworzyc silnik i proboje otworzyc i nic zapomnialam calkiem o tym ze w samochodze w srodku trzeba za takie cos pociagnac zeby klapa sie otworzyla no i poszlam otworzylam sobie pokazalam mu ten zbiornik no i swiatla..robie łuk..podejscie pierwsze nieudane...chyba w koperte nie udalo mi sie wjechac tzn za wczesnie sie zatrzymalam .. ale za drugim razem sie udalo pozniej na górke .. udalo sie od razu no i na miasto... ja juz szczesliwa ze wogole udalo mi sie z placu wyjechac...macham do kumpli pokazując zeby trzymali kciuki wsiadl pan egzaminator i w droge :p ja juz szczesliwa ze nie pojechalismy do centrum tylko na jakies osiedle blokowe i domkow jednorodzinnych :p jedziemy jedziemy i kazal mi zatrzymac sie na poboczu,pozniej jedziemy dalej i kazal mi zawrocic , ja sie pytam w ktorej bramie a on ze w ktorej chce.. no i zawrocilam sobie tyłem.. pozniej zrobilam jeszcze parkowanie prostopadle , przechalismy przez pare skrzyzowan ze swiatlami, z 2 razy przez rondo no i jedziemy dalej... ja juz stracilam poczucie orientacji w terenie ale se mysle..zobaczymy gdzie pojedziemy teraz...jedziemy jedziemy i patrze a tu żółte barierki (WORD) skrecilismy do osrodka i hihhi wybieglam z samochodu i rzucilam sie kumplom w ramiona... i oczywiscie sie poryczalam :P cudowne uczucie po prostu pozniej do kazdego sie nadzwonilam i szczesliwie wracalismy do domku ![]() (ale sie rozpisalam )
|
|
|
|
#4523 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 441
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
tyneczka bidulka
trzymamy dalej kciuki ------------------------------------------ Oglaszam wszem i wobec : (9/14/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne. oł jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeee ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
#4524 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 704
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Gajqa gratulacje
a tyneczka nie łam sie to naprawde nie zalezy od tego jak jezdzisz tylko od egzaminatora...powiedzici e mi w kazdym miescie jak wracaja z oblanym kursantem to zaden nie przestrzega przepisow czy to tylko u mnie tak?
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200703083237.png Maturzystka 2010 ![]() Jestem Kierowcą! od 3.09.09 Konsultantka Oriflame 6% ![]() |
|
|
|
#4525 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 163
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
Ale idiota z tego egzaminatora
__________________
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia. 17.09.09 zdany egzamin Matura 2010
|
|
|
|
|
#4526 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
s4bin4 - nie tylko u Ciebie
ja widzialam jak egzaminator prawie wymusil pierwszenstwo tirowi, nie zdjal L i przejechal na pomaranczowym chociaz mogl zahamowac ..... jak to mowia,,co wolno wojewodzie, to nie Tobie maly smrodzie" ekhem ![]() ![]() I moze z cyklu ,,z kursu girl99" zapomnialam Wam powiedziec, ze robilam luk z taka pasja, ze walnelam w szybe i oko sobie podbilam
__________________
W walce zjednoczeni!!! ![]() ![]() |
|
|
|
#4527 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
Już chyba nie będę brała jazd doszkalających... za dużo ten interes kosztuje. Zrobię sobie dekalog o czym mam pamiętać i tyle. Najwyżej będę robić prawko latami ![]() gajqa Suuper To krótko ten Twój egzamin trwał Mój egzamin w sumie też na nic nie jeżdżeniu trwał niecałe 30 min. Wyobrażam sobie tę radość zdania. Jak czekałam na swoją kolej i jakaś babka wybiegła z samochodu do męża z krzykiem i rzuciła się w ramiona z radości, to aż się popłakałam i śmiałam sama z siebie ![]() Cytat:
![]() Ale dziękuję Wam za wsparcie
__________________
![]() |
||
|
|
|
#4528 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin:)
Wiadomości: 2 368
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
Cytat:
.Trzy tygodnie szybko minął i się dobrze nie obejrzysz a będziesz miała prawko w kieszeni
__________________
30.11.2010 Mój na zawsze 27.11.2011 Nasze zaręczyny Kocham<3
|
|
|
|
|
#4529 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
tyneczka, nie martw się, następnym razem na pewno egzaminator wypisze Ci wynik pozytywny
Przykro mi, że Ci się nie udało. A 2 października zdajemy razem. ![]() ---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ---------- gajqa, gratulacje! ![]()
__________________
17 |
|
|
|
#4530 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI
gajqa, gratuluję
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Auto Marianna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:52.



a ty z kad jestes???



jestem meeeeeeeeeeeeeeega szczesliwa 
, qrcze, ja to chyba w życiu tego nie dokonam, taki cioł ze mnie
.
Na północy województwa lubelskiego 




A co do prędkości to z drugiej strony rozumiem jak piękna trzypasmówka, zawsze przejezdna i można jechać 50km/h to ma się wrazenie że się strasznie wlecze jak inni Cię wyprzedają
...
Boję się


(jeszcze przed moim 1 egzaminem), a gdy oblałam na łuku stwierdziła że łuk nie jest łatwy i dużo osób oblewa na nim
. No ja się znią nie mogłam przedrzezniać, bo ona zawsze dobrze jezdziłam i była pewna że zda za pierwszym
Jak wracaliśmy do ośrodka, to ten kretyn nie włączył kierunkowskazu przy skręcie, więc zwróciłam mu uwagę, a on cisza, a potem sobie westchnął na takiej zasadzie, że co ja mu będę tutaj jeszcze mówić. Wypisał mi co trzeba, spytał czy mam do niego jakieś pytania. Oświadczyłam wściekła, że nie, zabrałam i wyszłam z samochodu i się poryczałam. Potem przejrzałam ten papierek i pozaznaczał mi jako pół-błędu niektóre rzeczy, o których nie mam pojęcia, o co mu chodziło. Dopiero potem się skapnęłam czemu nie przyszło mi do głowy przy nim, to sprawdzić i zapytać :sciana: Następny termin mam dopiero 2 października. Kolejne 3 tyg czekania, ja pierdzieeeeelę! 


