Rocznik '92 cz. X ! :)) ->tylko dla vipów.<-

[ewelinucha]

Yes to witaj w klubie ja tez nie mam lekcji bo mam wycieczke... <jupi> gratuluje nowego ciuszku

[EMdz]

Napisane przez ewelinucha

Jbc to moj tylek jest gdzies tam w dziale fitness.. szukajcie a znajdziecie

chcę twoją twarz nie dópe! ;D

Napisane przez eMCe

EMdz - on nie chodzi na balety ;PP . Mu nie pasowal to ze jaralam w towarzystwie samych kolegow i sadzil ze po tym go zdradze bla bla bla .

żaden argument zdradzić go możesz w szkolnej toalecie między matą a biologią :P nie rozumiem takich ograniczeń w związkach

Napisane przez yes

haaaa nie mam jutro lekcji za***iozooo


kupilam sobie fajny czarny sweterek w reserved

łeee czemu niby nie masz?!

pokaż ;>

Napisane przez Carillon

oo i to chciałam usłyszeć ^^ mam zamiar ją olewać

na pewno chciałabyś zobaczyć foty ^^ no nie wiem ;]

pokażżż sięęę

[Asiek121]

wiedziałam że tylko wy mnie docenicie !

Ej no, powiedzcie mi jak sie cytuje pare postow naraz

[ewelinucha]

Jak znajde jakas fajna fotke to pokaże
eMce, nie wart byl ciebie jak tak uważa, w koncu najważniejsze w związku jest zaufanie.
Ja też mam problem z pewnym chłopakiem, tylko że nie z Tż

[yes]

nie chce mi sie zdjec robic ;D ale jutro go zakładam i biore aparatos do szkoły to jutro wkleje fotencje jakies

[ewelinucha]

Koniecznie wklej

[eMCe]

Napisane przez EMdz

żaden argument zdradzić go możesz w szkolnej toalecie między matą a biologią :P nie rozumiem takich ograniczeń w związkach

dla mnie też zaden argument, ale nie chcialo mi sie z nim wtedy kłocic, a teraz to juz mnie do jarania nie ciagnie jak kiedys.

ewelinucha - tylko to byl dopiero poczatek naszego zwiazku, wiec o zaufaniu raczej mowic o nie mozna bylo, zreszta zostal zdradzony kilka razy, to też się bał. Teraz owszem moglabym sobie isc tu i tam i nie ma problemu.

[Carillon]

Napisane przez EMdz

pokażżż sięęę

Niech wam będzie ^^ Takieś jakieś byle jakie

[ewelinucha]

Ja też zdradziłam mojego Tż 2 razy ale nadal jestesmy razem, wybaczyl mi.

Musze podzielić się z wami moim problemem..
Otoż kiedyś podkochiwał się we mnie pewien chłopak, tylko że on jest bardzo nieśmiały i nie podchodził do mnie, nie zagadywał, ale jak mijaliśmy się na szkolnym korytarzy to patrzył się się na mnie, i wogóle. Czasami to było aż zabardzo krępujące. I właśnie wtedy on mnie wogóle nie kręcił, omijałam go szerokim łukiem. Teraz jest inaczej, czuję że mi się bardzo podoba, problem w tym że ja już mu się chyba odpodobałam bo nie zwraca na mnie uwagi.. . Co mam zrobić, jak mam do niego zagadać czy coś jak go wogóle nie znam, tylko tak z widzenia.. I do tego dochodzi mój Tż. Niby go kocham, ale czuje ze tamten bardziej mi się podoba.
Carillon milo mi poznac super wygladasz. Ja tez jak bede miala jakas fotke na kompie to wkleje.

[eMCe]

Napisane przez ewelinucha

Ja też zdradziłam mojego Tż 2 razy ale nadal jestesmy razem, wybaczyl mi.

Musze podzielić się z wami moim problemem..
Otoż kiedyś podkochiwał się we mnie pewien chłopak, tylko że on jest bardzo nieśmiały i nie podchodził do mnie, nie zagadywał, ale jak mijaliśmy się na szkolnym korytarzy to patrzył się się na mnie, i wogóle. Czasami to było aż zabardzo krępujące. I właśnie wtedy on mnie wogóle nie kręcił, omijałam go szerokim łukiem. Teraz jest inaczej, czuję że mi się bardzo podoba, problem w tym że ja już mu się chyba odpodobałam bo nie zwraca na mnie uwagi.. . Co mam zrobić, jak mam do niego zagadać czy coś jak go wogóle nie znam, tylko tak z widzenia.. I do tego dochodzi mój Tż. Niby go kocham, ale czuje ze tamten bardziej mi się podoba.
Carillon milo mi poznac super wygladasz. Ja tez jak bede miala jakas fotke na kompie to wkleje.

pisalas mi ze moj chlopak nie byl mnie wart bo w zwiazku liczy sie zaufanie, a ty przeciez swojego TŻ dwa razy zdradzilas, to sama sobie zaprzeczas ;PP
Jak cie juz TŻ nie kreci, nie podoba ci sie, to go rzuc, bo krzywde mu robisz, myslac o innym chlopaku.

[ewelinucha]

eMce chodzi mi o to że nawet jak go zdradziłam, to mi zaufał że nigdy więcej już tego nie zrobię. No właśnie i w tym jest problem bo czuję że kocham mojego Tża ale ten chłopak pociąga mnie wyglądam, bardzo podoba mi się fizycznie. Mój Tż taki piękny nie jest.

[eMCe]

Napisane przez ewelinucha

eMce chodzi mi o to że nawet jak go zdradziłam, to mi zaufał że nigdy więcej już tego nie zrobię. No właśnie i w tym jest problem bo czuję że kocham mojego Tża ale ten chłopak pociąga mnie wyglądam, bardzo podoba mi się fizycznie. Mój Tż taki piękny nie jest.

no za 1 razem ci zaufal a i tak to zrobilas

a co to pogrubionego to szkoda słow szczerze

[ewelinucha]

Emce tzn? Nie rozumiem o co ci chodzi? Przyznaje że mój Tż nie jest jakiś tam piekny czy ładny, ale podoba mi się jego charakter... i dlatego z nim jestem. A ten chłopak ze szkoly pociaga mnie fizycznie, i już teraz sama nie wiem co robić

[eMCe]

Napisane przez ewelinucha

Emce tzn? Nie rozumiem o co ci chodzi? Przyznaje że mój Tż nie jest jakiś tam piekny czy ładny, ale podoba mi się jego charakter... i dlatego z nim jestem. A ten chłopak ze szkoly pociaga mnie fizycznie, i już teraz sama nie wiem co robić

no nie wiem jak dla mnie to dziwne, bo mnie TŻ pociąga fizycznie i psychicznie. Jeżeli myslisz o innym chlopaku to to normalne nie jest, nie uważasz ;>>
Mówi się ze wyglad nie jest ważny, jednak gra kluczową role bo pociag fizyczny jest przeciez bardzo ważny.

[ewelinucha]

Odpowiem później bo teraz spiesze sie na korki, pa ;*

[EMdz]

Napisane przez ewelinucha

Emce tzn? Nie rozumiem o co ci chodzi? Przyznaje że mój Tż nie jest jakiś tam piekny czy ładny, ale podoba mi się jego charakter... i dlatego z nim jestem. A ten chłopak ze szkoly pociaga mnie fizycznie, i już teraz sama nie wiem co robić

to jak twój chłopak nie pociąga cię fizycznie to chyba nie ma sensu z nim być? tzn tak mi się wydaje, nie mogłabym być z kimś kto mnie w ogóle nie pociąga... Z resztą 2 razy go zdradziłaś, mówi to samo za siebie :P
Chyba nie warto ciągnąć czegoś co nie ma sensu.
Zerwij z chłopakiem, bo chyba tak naprawdę go nie kochasz i wtedy zarywaj do tego nowego, skoro mu się kiedyś tam podobałaś to masz łatwiej

Napisane przez Carillon

Niech wam będzie ^^ Takieś jakieś byle jakie

ładnaśś ;D Masz taki zgrabny nosek

[yes]

zgadzam się z emdz (pierwszy raz w zyciu cos mądrze napisała - zartuje głupku )


ja nie mam jutro lekcji bo bym miala 5, z czego 4 z tą samą babką a jej dziecko sie rozchorowało i nie bedzie jej do PT

[Coffi]

Napisane przez Movement

No tak wiem, bo nie raz jarałam, ale w umiarkowanych ilosciach. Nie dzień w dzień.

mój jara raz na jakiś czas ale wczoraj się nałykał !!!! wyczułam to przez smsy!!

[EMdz]

Napisane przez yes

zgadzam się z emdz (pierwszy raz w zyciu cos mądrze napisała - zartuje głupku )


ja nie mam jutro lekcji bo bym miala 5, z czego 4 z tą samą babką a jej dziecko sie rozchorowało i nie bedzie jej do PT

hahah ty dziadó ;D

A weź się! to niesprawiedliwe! ;D

[yes]

ej, skoro jutro nie ide do szkoly to dopiero w srode zobaczycie sweterek


kuwa korki mam na 19... o tej godzinie juz nie mysle

[EMdz]

a o której ty myślisz?
Proszę, wejdź kiedyś o takiej na wizaż

[Miss Dramatique]

hejka .

[Asiek121]

Napisane przez Miss Dramatique

hejka .

oo nie ah....

[yes]

Napisane przez Miss Dramatique

hejka .

o matko... znowu ona

Napisane przez EMdz

a o której ty myślisz?
Proszę, wejdź kiedyś o takiej na wizaż

o 25 codziennie włącza mi się myślenie weź spadaj nieplatynowa blondyno!

[Coffi]

Napisane przez EMdz

a o której ty myślisz?
Proszę, wejdź kiedyś o takiej na wizaż

yes pocisnij jej! :PP

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

o no, o to mi chodziło :P

[Miss Dramatique]

Napisane przez Asiek121

oo nie ah....

Napisane przez yes

o matko... znowu ona

radujcie się, a nie .

[colds]

Napisane przez Asiek121

Wróóciłam, dostałam 1 z chemii

gratulacje!

Napisane przez Carillon

zgadzam się, pokazywałam jej, że mnie olewa i to nic nie dało



tylko to mnie już wnerwia, ale w szkole jakoś się z nim nie spotyka bo chodzi gdzie indziej i jakoś znaleść mnie to nie łaska, zawsze to ja biagałam za nią żeby pogadac
zanim (nazywajmy po imieniu) TŻ nie było postanowiłyśmy zawsze sobote na miasto i tak robiłyśmy, tylko to ja do niej dzwoniłam żeby sie umuwić, kiedyś nie zadzwoniłam to ona nie pomyślała o tym, żeby sie odezwać, nie bo po co. Przesiedziałam ten dzień w domu. To samo było w wakacje, nie wyszła by z domu gdybym nie zadzwoniła. I w końcu sie wnerwiłam bo kim ja jestem żeby ją z domu cały czas wyciągać, tak to to może dwa razy sie odezwała.

TŻ poznała przeze mnie na wakacjach, i od tej pory widziałam się z nią dwa razy tak same, a tak to to jeszcze było na grilu u jej TŻ... Wspomne że z wakacj wróciłyśmy 15 Sierpnia...

I mnie to dobija bo gdyby nie moja wierna L i pan P (przyjaciel ^^) to bym z domu nie wychodziła. A tymi czterema ścianami to mi sie czasem rzygać chciało... bo te wypady częste nie były. W desperacji do siostry jeździłam (mężatka xD).

Nawet na gg i komie sie nie odzywa.... i sie dziwi, że sie o mnie dowiaduje od innych. Nie mam już siły zabiegać, żeby zauważyła, że też isteję.

Wiem, że zabardzo was to nie obchodzi ale musiałam się wygadać, może wy wpadniecie na coś sensownego co z tą panią K. zrobić.

no to nie pisz, że to wina jej TŻa. .
bo po tym, co teraz napisałaś widać, że to Ona Cię olewa, bo już od dawna ma Cię w dupie..

[EMdz]

Napisane przez yes

o 25 codziennie włącza mi się myślenie weź spadaj nieplatynowa blondyno!

tak myślałam :)
pff platynowa platynowa! prawie

[Asiek121]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=190049&page=4


czytam i sie wzruszam

[Miss Dramatique]

też zawsze czytam ten wątek i mi smutno, bo nie mam TŻeta .



http://pl.myspace.com/index.cfm?fuse...deoID=62784948 New Moon
się doczekać się nie mogę .