PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

[Konczita]

Napisane przez kropka75

Wielkie buziaki dla Ciebie i pozytywne wibracje na następny cykl, kochana.

przydadza sie ... hehee .... za godzine mykam do ginki

Napisane przez velluto

ehhhh... to juz pewne? a może jednak? wykres masz baaardzo obiecujący a może bedzie jak u naszej ani?

velluto wykresik było biecujacy ale sie popsul - moze kolejny bedzie ładniejszy

Napisane przez malami82

Cześć dziewczyny. U mnie początek cyklu. Dziś 4 dzień z podwójną dawką Clo. Hmmm pierwszego dnia strasznie bolała mnie głowa - myślałam, że umrę ... Czy to akurat Clo nie wiem, ale drugi dzień już był lepszy. Zauważyłam, że ogólnie nie chce mi się jeść - wyjątek stanowi słodkie
Nie piję teraz mieszanki o.Sroki, żeby nie przestymulować. Ale orzechy, morelki, winko i siemię lniane mam w jadłospisie
Aha mam pytanie - chciałabym się zaszczepić przeciwko grypie, ale nie wiem czy jak się staramy o dzidziusia to mogę, tzn. czy nie będzie to miało negatywnego skutku na owulkę no i w ogóle ... Jeśli któraś coś wie pisać mi tu
Pozdrawiam

malami mam nadzieje ze dzisiaj samoopoczucie lepsze ....

Napisane przez dra

witam
mi prosze na liscie zmienić ostatnia @ 15.09

Napisane przez aga267

uff. co by tu skrobnąć? Daaawno mnie tu nie było. Co niektórzy może mnie pamiętają inni mniej a niektórzy wcale.
Znów zajrzałam bo... spóźnił mi sie znacznie okres (to już 53 dzień a mam tak co 40-42 dni) wprawdzie od 3 dni mam grypę (juz przechodzi) aleee... przed grypą tak z 2-3 tygodnie czułam się zmęczona (a za specjaknie nie było ku temu powodów) jestem okropnie senna, zadna robota mi się nie udaje, czasem jestem wsciekła. Bardzo boli mnie kregosłup w okolicy dolnej i kilka jeszcze intymnych szczegółów które pasowałyby do opisu ciązy. ALE!!!!

WŁAŚNIE!! ZAWSZE JEST ALE. nIE ROBIŁAM TESTU (PO DWÓCH PORONIENIACH I POTEM PO STARANIACH i maniakalnym kupywaniu testów już tak nie latam i nie wierze) NIE NASTAWIAM SIE BO BOJĘ SIĘ STRATY I TAK BYM CHCIAŁA

NO III!! Jeste jeszcze a moze przede wszystkim sprawa wiary!! Powiedziałam Bogu TAK! cokolwiek się ma stać. I niech Jego wola bedzie kiedy czy wogóle, i ze jestem gotowa mówic zyciu tak po wielokroć... Nawet powiedziałam ze chore przyjmę. A gdy to powtórzyłam mojej mamie to się prawie popłakała i powiedziała że rozumie.

Musiałam sobie to napisać, wrócic do tych fajnych pogaduch z wami. Poczuc ze nie jestem wyobcowana. Że moje oczekiwanie to nie obsesja, tylko niepewność, strach, a czasem złe nieprawidłowe moze nasłuchiwanie objawów. to juz przeszłam tyle razy ze nie ufam nawet swojemu ciału KTÓRE BYŁO TRUMNA DLA MOICH DZIECI.
Ech! nagadałam się. niczego nie oczekuję. Po prostu musiałam gdzieś to wypalić. A tu przynajmniej ktos wysłucha, a nie bedzie patrzył na niewygodny temat z usmieszkiem pozałowania lu etykietką : "wariatka"


życze wam dziewuchy zdrowych slicznych bobasów. a nawet mnogich ciąż, a co ;.))) dobre strzały same. ( z trojakami tez dacie rade hihi" Buziam Was. agnieszka

agus ....

Napisane przez kropka75

Super. Nareszcie.

za dobre zakończenie tej sprawy.

teraz to juz lecą do przodu i chyba sami sie zdziwili ze im to wychodzie hehehe

Napisane przez Mientka

Kropeczko kochanie wielkie gratulacje ode mnie.
To wspaniała wiadomość i cudowny prezent od losu, myślę że to dzieciątko umocni i scementuje wasze małżeństwo. Dbaj o siebie kochana i pisz.

A ja wróciłam do domu wściekła, szef zatrudnił nową osobę do biura - faceta.
Pracuje dwa dni i już próbuje mnie wygryźć.
Wchodzi w tyłek szefowi i klepie gębą na prawo i lewo, co trzeba i nie trzeba - jednym słowem donosiciel. Dobrze że szukam nowej pracy, tylko boje się że zanim znajdę to mnie wygryzie, bo podsłuchałam że jego kobieta jest bez pracy i jak myślał że nie słyszę to mówił do szefa jak ja to wszystko robię źle a on zrobi lepiej i że ona by się bardzo przydała w biurze i oczywiście wszystko zrobi lepiej niż ja.
No wziąć i się pochlastać.
Jak tylko znajdę nową pracę to uciekam bo nie wytrzymam w atmosferze donosicielstwa i podkładania świni.
Najgorsze że pierwszy raz w życiu mam do czynienia z taką osobą.
Do tej pory wszyscy którzy tu pracujemy byliśmy wobec siebie w porządku i nikt nie latał z jęzorem do szefostwa.
On pewnie myśli że jak będzie donosił to mu szef więcej zapłaci i może coś tym ugra. Ale się bardzo myli.
Masakra - a najgorsze jest to że tylko ja siedzę sama w pokoju z tym kablem.
Obym jak najszybciej znalazła pracę bo nie wytrzymam.

mientka normalnie masakra co za dupek ! kurcze zycze Ci abys szybko znalazła pace bo w takiej atmosferze to bardzo trudno sie pracuje ....

Napisane przez Nika1980

no i TAK MA BYC!!! panowie w komendzie nie próżnowali!!! kurcze pewnie nie chcesz tu pisać konkretów- rozumiem. ale ciekawość aż mnie zżera...aż mi wstyd za siebie!

w każdym razie cieszę się bardzo, bo taki stres Ci nie potrzebny. a ten ktoś zasługuje na karę do jasnej anielki- i powinien płacić odszkodowanie za starty moralne......
co się człwoiek nerwów naje przez takie parapety....

no a jednak te parapety są w naszym najblizszym otoczeniu - kto by pomyslał ? jak zaufac drugiemu człowiekowi ??? heh szkoda słów!

[dafreen]

Hej Słoneczka,

mam nadzieję, że wybaczycie mi chwilową nieobecność spowodowaną urlopem, na który udało mi się w końcu wrócić

Widzę, że na wątku prawdziwe jesienne grzybobranie więc ja też dokładam swojego małego borowika ....

Wszystkim Wam przesyłam zarazki od mojego 9mm okrucha

[kropka75]

Napisane przez dafreen

Hej Słoneczka,

mam nadzieję, że wybaczycie mi chwilową nieobecność spowodowaną urlopem, na który udało mi się w końcu wrócić

Widzę, że na wątku prawdziwe jesienne grzybobranie więc ja też dokładam swojego małego borowika ....

Wszystkim Wam przesyłam zarazki od mojego 9mm okrucha

Bardzo, bardzo się cieszę, ale to już wiesz.
Uściski dla Was.

[dafreen]

Napisane przez kropka75

Bardzo, bardzo się cieszę, ale to już wiesz.
Uściski dla Was.

dziękuję Słoneczka WY moje dwa

[Konczita]

Napisane przez dafreen

Hej Słoneczka,

mam nadzieję, że wybaczycie mi chwilową nieobecność spowodowaną urlopem, na który udało mi się w końcu wrócić

Widzę, że na wątku prawdziwe jesienne grzybobranie więc ja też dokładam swojego małego borowika ....

Wszystkim Wam przesyłam zarazki od mojego 9mm okrucha

daf gratuluje kochana !!!!!!!!!!!!!!
co za miesiac : jupi:

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Kapuściane Pole

aaniutek(Ania, 30 lat) ~~~~~~~~~~~@ 29.08 Warszawa
agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~~~~~~ @ 16.08 Łódź
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~~~~~ @ 20.05 lubuskie
Bazylia 222 (Agata, 27 lat)~~~~~~~@ 02.07
Coralady (Nela 28 lat)~~~~~~~~~~~@ 19.08 Malopolska
Dafreen (Anna, 32 lata)~~~~~~~~~~ @ 28.07 Warszawa
Darianna25 (Daria, 31 lat)~~~~~~~ @ 13.09 Croydon U.K.
Dra (Daria, 22 lata)~~~~~~~~~~~~~ @ 15.09Wlkp
edzia (Edyta 31lat)~~~~~~~~~~~~~~ @ 19.07 Kraków-Roma
Falbala (Basia 26 lat)~~~~~~~~~~~~ @29.07
golgie ( 29 lat)~~~~~~~~~~~~ @24.08 Wrocław
gragu (Grażyna, 29 lat) ~~~~~~~~~~ @ 01.03
Jagda26 (Jagoda 26 lat)~~~~~~~~~~ @ 24.02
KBKatarynka (Kasia 25lata)~~~~~~~@ 26.07
Kasia23 (Kasia, 29 lat)~~~~~~~~~~~~@ 06.09 Świnoujście
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~~~@04.09
Konczita ( Dorota, 25 lata)~~~~~~~~ @ 18.08 Śląsk
Malami82 (Agnieszka 28 lat)~~~~~~~@ 10.09
Melisanka (Ania, 23 lata)~~~~~~~~~ @ 31.01 Königsbach starania zawieszone
Migavka (Joanna, 29 lat)~~~~~~~~~~@ 29.03 mazowsze
Olivka_7 (Aneta, 25 lat)~~~~~~~~~~ @ 03.08 Kraków
Ryba82, (Iza, 27 lat)~~~~~~~~~~~~~@04.03 Częstochowa
stokrotka_to_ja (Justyna, 25 lat)~@ 09.08
velluto (Agnieszka 30 lat)~~~~~~~~~@ 23.08

Są dwie kreski II... obecnie: 11

Tequillla (Gosia, 29 lat) t.p.25.09.2009 Basia lub Staś
biedroneczkaolga(Olga, 25 lat)t.p. 25.09.2009 Dominik Stanisław
Malin30 (Magda 32 lata) t.p. 07.10.2009 ??? lub Janek
Symbio ( Agnieszka 33 lat) t.p. 17.10.2009 ??? lub ???
Karenina19 (Kamila, 25 lat) t.p.05.11.2009Andre
Kachula27 (Kasia, 29 lat)~~ t.p. 08.11.2009 ???
Tarasia (Agata, 26 lat) ~~ t.p. 15.12.2009Nila
Pomarnczka ( Gosia 27lat)~~~t.p. 04.02.2010 ??? lub ???

Madziwnia (Magda, 24lata)t.p. 27.03.2010 ??? lub ???
ania p (Anna, 27 lat)t.p. 15.04.2010r ??? lub ???:
Kropka75 (Sylwia, 34lata)t.p. ??? ??? lub ???

[dafreen]

:cmok: dziękuję, jak to jaki? To prawdziwe jesienne grzybobranie, szykować dziewczynki koszyki bo my z Kropką czekamy na Was na mamusiach majowo-czerwcowych

Napisane przez Konczita

daf gratuluje kochana !!!!!!!!!!!!!!
co za miesiac : jupi:

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Kapuściane Pole

aaniutek(Ania, 30 lat) ~~~~~~~~~~~@ 29.08 Warszawa
agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~~~~~~ @ 16.08 Łódź
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~~~~~ @ 20.05 lubuskie
Bazylia 222 (Agata, 27 lat)~~~~~~~@ 02.07
Coralady (Nela 28 lat)~~~~~~~~~~~@ 19.08 Malopolska
Dafreen (Anna, 32 lata)~~~~~~~~~~ @ 28.07 Warszawa
Darianna25 (Daria, 31 lat)~~~~~~~ @ 13.09 Croydon U.K.
Dra (Daria, 22 lata)~~~~~~~~~~~~~ @ 15.09Wlkp
edzia (Edyta 31lat)~~~~~~~~~~~~~~ @ 19.07 Kraków-Roma
Falbala (Basia 26 lat)~~~~~~~~~~~~ @29.07
golgie ( 29 lat)~~~~~~~~~~~~ @24.08 Wrocław
gragu (Grażyna, 29 lat) ~~~~~~~~~~ @ 01.03
Jagda26 (Jagoda 26 lat)~~~~~~~~~~ @ 24.02
KBKatarynka (Kasia 25lata)~~~~~~~@ 26.07
Kasia23 (Kasia, 29 lat)~~~~~~~~~~~~@ 06.09 Świnoujście
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~~~@04.09
Konczita ( Dorota, 25 lata)~~~~~~~~ @ 18.08 Śląsk
Malami82 (Agnieszka 28 lat)~~~~~~~@ 10.09
Melisanka (Ania, 23 lata)~~~~~~~~~ @ 31.01 Königsbach starania zawieszone
Migavka (Joanna, 29 lat)~~~~~~~~~~@ 29.03 mazowsze
Olivka_7 (Aneta, 25 lat)~~~~~~~~~~ @ 03.08 Kraków
Ryba82, (Iza, 27 lat)~~~~~~~~~~~~~@04.03 Częstochowa
stokrotka_to_ja (Justyna, 25 lat)~@ 09.08
velluto (Agnieszka 30 lat)~~~~~~~~~@ 23.08

Są dwie kreski II... obecnie: 11

Tequillla (Gosia, 29 lat) t.p.25.09.2009 Basia lub Staś
biedroneczkaolga(Olga, 25 lat)t.p. 25.09.2009 Dominik Stanisław
Malin30 (Magda 32 lata) t.p. 07.10.2009 ??? lub Janek
Symbio ( Agnieszka 33 lat) t.p. 17.10.2009 ??? lub ???
Karenina19 (Kamila, 25 lat) t.p.05.11.2009Andre
Kachula27 (Kasia, 29 lat)~~ t.p. 08.11.2009 ???
Tarasia (Agata, 26 lat) ~~ t.p. 15.12.2009Nila
Pomarnczka ( Gosia 27lat)~~~t.p. 04.02.2010 ??? lub ???

Madziwnia (Magda, 24lata)t.p. 27.03.2010 ??? lub ???
ania p (Anna, 27 lat)t.p. 15.04.2010r ??? lub ???:
Kropka75 (Sylwia, 34lata)t.p. ??? ??? lub ???

[agabil1]

Daf ... jak się cieszę gratulacje ogromne


widzę że na gg masz opis będący fragmentem mojego wiersza który notabene ja mam w podpisie tutaj

[dafreen]

dziekuję Aguś wiesz, że całym sercem jestem z Tobą i mocno wierzę... okruch pojawił się wtedy, kiedy już pogodziłam się z myślą, że więcej dzieci nie będzie... zawsze jest nadzieje, nawet jeśli ukryta gdzieś głęboko w sercu i sami boimy się o niej myśleć... zawsze pozostaje z Nami...

a opis... był taki moment, że tylko tak potrafiłam się bronić... przed bólem , światem... czasem trzeba uciec... mam nadzieję, że się na mnie nie gniewasz , nie chciałam nic podkraść... chciałam uciec....

Napisane przez agabil1

Daf ... jak się cieszę gratulacje ogromne


widzę że na gg masz opis będący fragmentem mojego wiersza który notabene ja mam w podpisie tutaj

[madziwnia]

OMG Dafff
niech mnie ktos uszczypnie!!!!:jupi :
GRATULACJE!!! WIELKIE WIELKIE!!!

Ale wiecie co ja tak czułam czułam bo długo była cisza na watku w koncu mi sie udało i wiedziałąm że teraz jest ten czas!!! że sie posypie i się nie myliłam nie myliło mnie przeczucie...
Ale to nie KONIEC!!!!:ju pi:

[dafreen]

Napisane przez madziwnia

OMG Dafff
niech mnie ktos uszczypnie!!!!:jupi :
GRATULACJE!!! WIELKIE WIELKIE!!!

Ale wiecie co ja tak czułam czułam bo długo była cisza na watku w koncu mi sie udało i wiedziałąm że teraz jest ten czas!!! że sie posypie i się nie myliłam nie myliło mnie przeczucie...
Ale to nie KONIEC!!!!:ju pi:

dziękuję, ja też myślę, że jeszcze trochę fasolek nam się sypnie jesienią

[ania p]

Napisane przez dafreen

Hej Słoneczka,

mam nadzieję, że wybaczycie mi chwilową nieobecność spowodowaną urlopem, na który udało mi się w końcu wrócić

Widzę, że na wątku prawdziwe jesienne grzybobranie więc ja też dokładam swojego małego borowika ....

Wszystkim Wam przesyłam zarazki od mojego 9mm okrucha

Z taką prędkością to zaraz trzeba będzie zamknąć watek
: jupi:
Serdeczne gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!

[Nika1980]

wdech wydech wdech wydech.............. no ja przez WAS URODZĘ!!!!

DAFF!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
YES YES YES!!!!! GRATULACJE!!!!!!!

i jakby się ktoś pytał: to jest weterankowy finał! teraz co miesiąc będą kwitły nowe fasolki!!! HA!

Boże jak ja się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kto następny?????

Napisane przez Konczita

przydadza sie ... hehee .... za godzine mykam do ginki


velluto wykresik było biecujacy ale sie popsul - moze kolejny bedzie ładniejszy

no a jednak te parapety są w naszym najblizszym otoczeniu - kto by pomyslał ? jak zaufac drugiemu człowiekowi ??? heh szkoda słów!

Konczitko jak nie w tym cyklu to w kolejnym- już się nie wymkniesz! popatrz tylko co się dzieje!

powodzenia u ginki!!!!

PS: dokłądnie...czyli mówisz ktoś z bliskiego otoczenia....cholera.... niewiarygodne co ludziom potrafi do łba przyjść.,....

Napisane przez dafreen

Hej Słoneczka,

mam nadzieję, że wybaczycie mi chwilową nieobecność spowodowaną urlopem, na który udało mi się w końcu wrócić

Widzę, że na wątku prawdziwe jesienne grzybobranie więc ja też dokładam swojego małego borowika ....

Wszystkim Wam przesyłam zarazki od mojego 9mm okrucha

Daf.... przytulam mooooocno.... pogłaskaj ode mnie brzuszek....

[dafreen]

Napisane przez Nika1980

wdech wydech wdech wydech.............. no ja przez WAS URODZĘ!!!!

DAFF!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
YES YES YES!!!!! GRATULACJE!!!!!!!

i jakby się ktoś pytał: to jest weterankowy finał! teraz co miesiąc będą kwitły nowe fasolki!!! HA!

Boże jak ja się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kto następny?????

Konczitko jak nie w tym cyklu to w kolejnym- już się nie wymkniesz! popatrz tylko co się dzieje!

powodzenia u ginki!!!!

PS: dokłądnie...czyli mówisz ktoś z bliskiego otoczenia....cholera.... niewiarygodne co ludziom potrafi do łba przyjść.,....



Daf.... przytulam mooooocno.... pogłaskaj ode mnie brzuszek....

Dziękuję Słoneczko, brzusio pogłasiany zajada jabłuszko

[Nika1980]

Daf, weź coś opowiedz...jak się dowiedziałaś? czy się domyślałaś? 9 mm? to który to tydzień u Ciebie? jak mąż zareagował? czy córka wie? jak zareagowała?

kochana zaspokój troszkę moją ciekawość !!!!

[agabil1]

Napisane przez dafreen

dziekuję Aguś wiesz, że całym sercem jestem z Tobą i mocno wierzę... okruch pojawił się wtedy, kiedy już pogodziłam się z myślą, że więcej dzieci nie będzie... zawsze jest nadzieje, nawet jeśli ukryta gdzieś głęboko w sercu i sami boimy się o niej myśleć... zawsze pozostaje z Nami...

a opis... był taki moment, że tylko tak potrafiłam się bronić... przed bólem , światem... czasem trzeba uciec... mam nadzieję, że się na mnie nie gniewasz , nie chciałam nic podkraść... chciałam uciec....

Daf, Słoneczko... wiem jak się czułaś
a opis mi pochlebiał dlaczego miałabym się gniewać?

Mnie @ sie rozkręca od 3 dni i tylko boli, lekkie plamieniamieliśmy wyjechac na ten weekend ale pewnie nici z tego

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

no i wykrakałam

Konczitko, proszę o zmianę

agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~~~~~~ @ 16.09 Łódź

[Konczita]

Napisane przez Nika1980

Konczitko jak nie w tym cyklu to w kolejnym- już się nie wymkniesz! popatrz tylko co się dzieje!

powodzenia u ginki!!!!

PS: dokłądnie...czyli mówisz ktoś z bliskiego otoczenia....cholera.... niewiarygodne co ludziom potrafi do łba przyjść.,....
.

wróciłam .... i jestem wsciekła - normalnie rozwale kogos lub cos, ale to pozniej .... bo bylam jeszcze na komisariacie i wiecie co - az mi sie ryczec chce bo nie potrafie uwierzyc w to ze ludzie sa tak okrutni .... normalnie przychodzili do nas rozmawiali z nami wspolne wypady wakacje i taki numer ! chcieli tylko nam pokazac ze zycie nie zawsze jest takie kolorowe - no wiecie co !!!!!!!!! zmarnowali nam tyle dni tyle nerwów i strachu ... i teraz .. teraz od nas zalezy co dalej czy wycofamy sie czy chcemy dochodzic swoich praw i odszkodowania za straty (zniszczony samochód) masakra jakas ... a ja myslałam ze mamy w nich prawdziwych przyjaciół to sie wam wygadałam .... ehhhh

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Kapuściane Pole

aaniutek(Ania, 30 lat) ~~~~~~~~~~~@ 29.08 Warszawa
agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~~~~~~ @ 16.09 Łódź
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~~~~~ @ 20.05 lubuskie
Bazylia 222 (Agata, 27 lat)~~~~~~~@ 02.07
Coralady (Nela 28 lat)~~~~~~~~~~~@ 19.08 Malopolska
Dafreen (Anna, 32 lata)~~~~~~~~~~ @ 28.07 Warszawa
Darianna25 (Daria, 31 lat)~~~~~~~ @ 13.09 Croydon U.K.
Dra (Daria, 22 lata)~~~~~~~~~~~~~ @ 15.09Wlkp
edzia (Edyta 31lat)~~~~~~~~~~~~~~ @ 19.07 Kraków-Roma
Falbala (Basia 26 lat)~~~~~~~~~~~~ @29.07
golgie ( 29 lat)~~~~~~~~~~~~ @24.08 Wrocław
gragu (Grażyna, 29 lat) ~~~~~~~~~~ @ 01.03
Jagda26 (Jagoda 26 lat)~~~~~~~~~~ @ 24.02
KBKatarynka (Kasia 25lata)~~~~~~~@ 26.07
Kasia23 (Kasia, 29 lat)~~~~~~~~~~~~@ 06.09 Świnoujście
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~~~@04.09
Konczita ( Dorota, 25 lata)~~~~~~~~ @ 18.08 Śląsk
Malami82 (Agnieszka 28 lat)~~~~~~~@ 10.09
Melisanka (Ania, 23 lata)~~~~~~~~~ @ 31.01 Königsbach starania zawieszone
Migavka (Joanna, 29 lat)~~~~~~~~~~@ 29.03 mazowsze
Olivka_7 (Aneta, 25 lat)~~~~~~~~~~ @ 03.08 Kraków
Ryba82, (Iza, 27 lat)~~~~~~~~~~~~~@04.03 Częstochowa
stokrotka_to_ja (Justyna, 25 lat)~@ 09.08
velluto (Agnieszka 30 lat)~~~~~~~~~@ 23.08

[Nika1980]

Napisane przez agabil1

Daf, Słoneczko... wiem jak się czułaś
a opis mi pochlebiał dlaczego miałabym się gniewać?

Mnie @ sie rozkręca od 3 dni i tylko boli, lekkie plamieniamieliśmy wyjechac na ten weekend ale pewnie nici z tego

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

no i wykrakałam

Konczitko, proszę o zmianę

agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~~~~~~ @ 16.09 Łódź

Aguś...wredna @

co poza tym u was słychać kochana?

Napisane przez Konczita

wróciłam .... i jestem wsciekła - normalnie rozwale kogos lub cos, ale to pozniej .... bo bylam jeszcze na komisariacie i wiecie co - az mi sie ryczec chce bo nie potrafie uwierzyc w to ze ludzie sa tak okrutni .... normalnie przychodzili do nas rozmawiali z nami wspolne wypady wakacje i taki numer ! chcieli tylko nam pokazac ze zycie nie zawsze jest takie kolorowe - no wiecie co !!!!!!!!! zmarnowali nam tyle dni tyle nerwów i strachu ... i teraz .. teraz od nas zalezy co dalej czy wycofamy sie czy chcemy dochodzic swoich praw i odszkodowania za straty (zniszczony samochód) masakra jakas ... a ja myslałam ze mamy w nich prawdziwych przyjaciół to sie wam wygadałam .... ehhhh

chyba żartujesz???????????????


życie nie zawsze jest takie kolorowe??????????????? jacyś cholerni psychopaci , bo inaczej się nie da opisać................... ............
ale mam ochotę klnąć, ale tylko gwiazdki się wyświetlą, więc od razu machnę te gwiazdki a wy się domyslcie co się pod nimi kryje....

************************* ************************

niewiarygodne....


Konczitko i co zamierzacie? będziecie żądać odszkodowania za samochód?

kurcze wiem, że to nie pocieszające, ale przynajmniej się wyjaśniło kto i co i dlaczego- i nie musicie żyć w niepewności....

[rumiankowa]

daf - strasznie się cieszę!
zwłaszcza, że sama ciut ponad rok temu zobaczyłam na teście dwie kreski i jestem roczną mamą majowo-czerwcową, więc mam sentyment do następnych majowo-czerwcowych mam

Konczitko - przerażające jest to, co piszesz

abigail -

(od mojej prawie 4-miesięcznej Gosi, która ma 67cm i waży 7130g)

[Darianna25]

Napisane przez dafreen

Hej Słoneczka,

mam nadzieję, że wybaczycie mi chwilową nieobecność spowodowaną urlopem, na który udało mi się w końcu wrócić

Widzę, że na wątku prawdziwe jesienne grzybobranie więc ja też dokładam swojego małego borowika ....

Wszystkim Wam przesyłam zarazki od mojego 9mm okrucha

Daff MEGA GRATULACJE
Opowiadaj wszystko ze szczegółami

Napisane przez Konczita

wróciłam .... i jestem wsciekła - normalnie rozwale kogos lub cos, ale to pozniej .... bo bylam jeszcze na komisariacie i wiecie co - az mi sie ryczec chce bo nie potrafie uwierzyc w to ze ludzie sa tak okrutni .... normalnie przychodzili do nas rozmawiali z nami wspolne wypady wakacje i taki numer ! chcieli tylko nam pokazac ze zycie nie zawsze jest takie kolorowe - no wiecie co !!!!!!!!! zmarnowali nam tyle dni tyle nerwów i strachu ... i teraz .. teraz od nas zalezy co dalej czy wycofamy sie czy chcemy dochodzic swoich praw i odszkodowania za straty (zniszczony samochód) masakra jakas ... a ja myslałam ze mamy w nich prawdziwych przyjaciół to sie wam wygadałam .... ehhhh

Wiesz, współczuje Ci ogromnie. Nie wiem co napisać ale dobrze,że już powoli sie wszystko klaruje.

[Konczita]

Napisane przez Nika1980

chyba żartujesz???????????????


życie nie zawsze jest takie kolorowe??????????????? jacyś cholerni psychopaci , bo inaczej się nie da opisać................... ............
ale mam ochotę klnąć, ale tylko gwiazdki się wyświetlą, więc od razu machnę te gwiazdki a wy się domyslcie co się pod nimi kryje....

************************* ************************

niewiarygodne....


Konczitko i co zamierzacie? będziecie żądać odszkodowania za samochód?

kurcze wiem, że to nie pocieszające, ale przynajmniej się wyjaśniło kto i co i dlaczego- i nie musicie żyć w niepewności....

Napisane przez rumiankowa

Konczitko - przerażające jest to, co piszesz

abigail -

(od mojej prawie 4-miesięcznej Gosi, która ma 67cm i waży 7130g)

ja sama nie wiem co zrobimy, wiem tylko tyle ze nie maja juz szans na pomoc z naszej strony ktora nie raz otrzymali i nie ma juz miejsc dla nich w naszym życiu ....

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Darianko co u ciebie czytałam ze do Paryza sie wybieracie - super !

[dafreen]

rumianku , dziękuję bardzo

darianko, w sumie nie wiem czy jest co opowiadać... prawie półtora roku starań, w pewnym momencie pogodziłam się już z tym, że okrucha nie będzie, dwie operacje zostawiały ślad... trochę nieporozumień między mną a B, stres w pracy.... wszystko było przeciwko.... w końcu B stwierdził, że się przebada bo łatwiej i taniej zacząć od niego, okazało się, że wszystko ok... potem pojechaliśmy na weekend do Iławy, tak po porostu sami, żeby przez chwilę nie myśleć o niczym... i z tego weekendu wróciliśmy już we trójkę albo chwile po weekendzie było nas troje , czyli potwierdziło się, że cuda są na świecie... trzeba im tylko pozwolić się spełniać...

konczito, no słów brak normalnie na takie parapety , ja bym im chyba nie odpuściła...

[madziwnia]

Napisane przez agabil1

no i wykrakałam

Konczitko, proszę o zmianę

agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~~~~~~ @ 16.09 Łódź

Aguś!!!

[Darianna25]

Konczito Paryż jum mam w połowie zaplanowany ale mój Ł coś wspomniał o Tunezji, że cieplej i ta sama kasa.Wiec mam jeszcze miesiac na decyzje a nawet 4 miesiace.Musimy trochę wyjsć na prostą z kasą i zobaczymy. Do Paryża nie mamy daleko.Wystarczy tylko zarezerwować hotel i już mozemy samochodem smigać.Tunezja to już bardziej skomplikowane bo musiałabym zarezerwować już wakacje żeby były tańsze.

[Nika1980]

Napisane przez dafreen

rumianku , dziękuję bardzo

darianko, w sumie nie wiem czy jest co opowiadać... prawie półtora roku starań, w pewnym momencie pogodziłam się już z tym, że okrucha nie będzie, dwie operacje zostawiały ślad... trochę nieporozumień między mną a B, stres w pracy.... wszystko było przeciwko.... w końcu B stwierdził, że się przebada bo łatwiej i taniej zacząć od niego, okazało się, że wszystko ok... potem pojechaliśmy na weekend do Iławy, tak po porostu sami, żeby przez chwilę nie myśleć o niczym... i z tego weekendu wróciliśmy już we trójkę albo chwile po weekendzie było nas troje , czyli potwierdziło się, że cuda są na świecie... trzeba im tylko pozwolić się spełniać...

słonko... ale historia...heheh

są cuda są...oczywiście....wystac zyłoby ten wątek przeczytać od samego początku, żeby trochę tych cudów naliczyć....

Napisane przez Konczita

ja sama nie wiem co zrobimy, wiem tylko tyle ze nie maja juz szans na pomoc z naszej strony ktora nie raz otrzymali i nie ma juz miejsc dla nich w naszym życiu ....

słusznie!

ja chyba myslę podobnie jak Daf i bym im nie odpuściła...za ten cały stres....

Napisane przez Darianna25

Konczito Paryż jum mam w połowie zaplanowany ale mój Ł coś wspomniał o Tunezji, że cieplej i ta sama kasa.Wiec mam jeszcze miesiac na decyzje a nawet 4 miesiace.Musimy trochę wyjsć na prostą z kasą i zobaczymy. Do Paryża nie mamy daleko.Wystarczy tylko zarezerwować hotel i już mozemy samochodem smigać.Tunezja to już bardziej skomplikowane bo musiałabym zarezerwować już wakacje żeby były tańsze.

kochana, to ja bym osobiście chyba Tunezję wybrała. na plaży się wygrzejesz, owocków najesz, wyluzujesz, wyleniuchujesz...

a w taki Paryż to wielkie głośne, pełne samochodów i turystów miejsce. nawet nie mogę powiedzieć, żeby było takie romantyczne, ale może dlatego, że ja za dużymi miastami nie przepadam i las, jezioro, morze mi się wydaje zdecydowanie bardziej romantyczne niż najbardziej romantyczna knajpka z wielkim mieście.

pomyslcie co wy lubicie bardziej i będziecie wiedzieć , gdzie się wam lepiej spędzi wakacje

najważniejsze, że troszkę odpoczniecie i pobędziecie sobie razem , prawda?

[Nika1980]

kurcze....widzę, że wszystkie dziewczyny zachęcone jesiennym wysypem uciekły się starać....

bardzo dobrze! tak trzymać!

ja idę z mężem na spacerek

[agusia8524]

Daf kochana

[Jagooda_]

dafreen Gratulacje


właśnie odebrałam betę no i mój wynik wykracza poza normę dla kobiet nieciężarnych, ale jest za mały dla kobiet ciężarnych Już tak raz miałam i następnego dnia po powtórzeniu beta spadła

[agabil1]

dziękuję kochane ale @ mnie nie zaskoczyła, naprawdę odpuściłam sobie, tyle lat, tyle nerwów...nawet nie mam ochoty na przytulania, te starania, te wszystkie straty zniechęciły mnie do tego, przynajmniej na razie. Zresztą mam inne problemy zdrowotne i nie skupiam się na dziecku. Niestety

[ania p]

Napisane przez Konczita

wróciłam .... i jestem wsciekła - normalnie rozwale kogos lub cos, ale to pozniej .... bo bylam jeszcze na komisariacie i wiecie co - az mi sie ryczec chce bo nie potrafie uwierzyc w to ze ludzie sa tak okrutni .... normalnie przychodzili do nas rozmawiali z nami wspolne wypady wakacje i taki numer ! chcieli tylko nam pokazac ze zycie nie zawsze jest takie kolorowe - no wiecie co !!!!!!!!! zmarnowali nam tyle dni tyle nerwów i strachu ... i teraz .. teraz od nas zalezy co dalej czy wycofamy sie czy chcemy dochodzic swoich praw i odszkodowania za straty (zniszczony samochód) masakra jakas ... a ja myslałam ze mamy w nich prawdziwych przyjaciół to sie wam wygadałam .... ehhhh

.08

O kurde ale jaja . Myślę ze nie powinnaś tego ta zostawić . Powinni ponieśc kare . Przykra sprawa że t bliscy ludzie

Napisane przez Darianna25

Konczito Paryż jum mam w połowie zaplanowany ale mój Ł coś wspomniał o Tunezji, że cieplej i ta sama kasa.Wiec mam jeszcze miesiac na decyzje a nawet 4 miesiace.Musimy trochę wyjsć na prostą z kasą i zobaczymy. Do Paryża nie mamy daleko.Wystarczy tylko zarezerwować hotel i już mozemy samochodem smigać.Tunezja to już bardziej skomplikowane bo musiałabym zarezerwować już wakacje żeby były tańsze.

A nie lepiej samolotem ten paryż , jak się wczesniej zarezerwuje to mozna po taniości poleciec a tam metra i inne .

Moje dziecko chodzi ... miodek na mamine serduszko normalnie . Super widok

[ka_ro_li_na]

hohoho kochane !!! ale tu zmian się narobiło, głowa mała
gratulacje dla Defreen i Kropki !!! naczekałyście się troszeczkę, ale co się odwlecze to nie uciecze dużo zdrówka życzę dla was i waszych groszków!

ja jestem tuż przed owulką, staranka idą pełną parą i mój TŻ mówi, że ma przeczucie że nam się uda w tym cyklu zasiać ziarenko mam nadzieję że i ja niedługo wpadnę na wątek z taka wiadomością... wkońcu zaczął się jesienny wysyp )))