|  2009-09-14, 20:13 | #61 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 
					Wiadomości: 26 565
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 Cytat: 
   
				__________________  [*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... | |
|     |   | 
|  2009-09-14, 20:48 | #62 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			Motylku, a Ty co wiesz?   bo ja mało, to możne się czegoś dowiemy od Ciebie   
				__________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)  | 
|     |   | 
|  2009-09-14, 21:18 | #63 | 
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			Racja, wiem tylko, że potrafią być bardzo dokuczliwe. Chodziło mi poprostu o to, że są urocze    
				__________________ 
 | 
|     |   | 
|  2009-09-15, 08:06 | #64 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 
					Wiadomości: 26 565
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 Cytat: 
  mimo wszystko polecasz szynszla, chociaz on jest dokuczliwy, no ale liczy sie ze uroczy?  szynszyle też potrafia byc niszczycielskie, plus to są zwierzeta stande i min 2 powinno sie miec 
				__________________  [*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... | |
|     |   | 
|  2009-09-15, 11:09 | #65 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-06 
					Wiadomości: 2 171
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			Co do szynszyli to wyróżnia ich to że ich odchody prawie w ogóle nie pachną trzeba by bardzo je zaniedbać aby tak było,potrzebują pojemniczka z pyłkiem w którym biorą kąpiele w celu utrzymaniu futerka w czystości, poza tym wszystko to samo co u świnki, no i często zdarzają się osobniki które nie lubią przytulania, raczej wolą same podejść i pozwolić na tyle pieszczot i le same chcą  No i wysoką skaczą to trzeba mieć na uwadze. Edytowane przez winogronek Czas edycji: 2009-09-15 o 11:10 | 
|     |   | 
|  2009-09-15, 11:16 | #66 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 
					Wiadomości: 26 565
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 Cytat: 
   
				__________________  [*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... | |
|     |   | 
|  2009-09-15, 11:38 | #67 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-06 
					Wiadomości: 2 171
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			Może źle to ujęłam ale chodziło mi tu też o siuśki    | 
|     |   | 
|  2009-09-15, 11:39 | #68 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 
					Wiadomości: 26 565
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			no siuski na podłodze jednak zapach mają    
				__________________  [*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... | 
|     |   | 
|  2009-09-15, 17:06 | #69 | |
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-05 
					Wiadomości: 20
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 Cytat: 
  I spał w zasadzie gdzie chciał. Czasami był zamykany, ale to dawno było. Dlaczego tak uważam? Powodów jest naprawdę wiele  Fretka przede wszystkim jest bardziej aktywna. Tzn. w ciągu dnia śpi sporo, choć to zależy od egzemplarza i od wieku, ale jeśli jest aktywna to... Chodzi po meblach, zwala, niektóre wspinają się po firankach, wskakuje na półki, dobiera się do wszystkiego czego jej nie wolno, pałęta się pod nogami, gdyż zabiega o uwagę właściciela, lub najzwyczajniej się bawi, często robi to niespodziewanie, potrafi sobie zrobić krzywdę... wszystkim. Ich trzeba pilnować, zwracać na nie bardzo dużo uwagi. Fretka bawiąc się wykonuje charakterystyczny tzw. "Taniec Wita" czyli podskakuje, guga, itd. przy tym nie patrząc gdzie biegnie... Ja myślałam, że mam zabezpieczone mieszkanie, ale to tylko ja tak myślałam  To był szok jak małą fretka skoczyła metr, z oparcia wersalki na stół, a jak weszła na parapet nie wiem do tej pory. Niektóre śpią w łóżku z właścicielem, inne uważają, że naprawdę fajną zabawą jest podszczypywanie śpiącego po łydkach, co ma różne skutki, dla obu stron. A ich trzymać cały czas w klatce nie wolno, one potrzebują ruchu  A no i nie spotkałam jeszcze królika, który wspina się po firankach  A jak ściągnie się firanki, lub da krótsze, nudząca się fretka i tak znajdzie inne zajęcie, które niekoniecznie nam przypadnie do gustu... 8) | |
|     |   | 
|  2009-09-15, 19:56 | #70 | 
| BAN stały Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Świętokrzyskie :) 
					Wiadomości: 557
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			świnka morska the best, fretka niee    | 
|     |   | 
|  2009-09-15, 21:00 | #71 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
				__________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)  | 
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2009-09-15, 21:04 | #72 | 
| Copyraptor Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Kraków 
					Wiadomości: 21 283
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 | 
|     |   | 
|  2009-09-15, 22:41 | #73 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-05 
					Wiadomości: 20
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			Przydałoby się uzasadnienie. Zwłaszcza, że sam temat tego wymaga. Ale tutaj i tak się off mały zrobił :P | 
|     |   | 
|  2009-09-16, 16:30 | #74 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 
					Wiadomości: 1 670
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			No tak, po firankach nie skaczą, ale już na meble włażą   Przynajmniej moje. I też to zwierzęta nocne, w dzień śpią, w nocy rozrabiaja i się bawią (jak sie ma/mialo co najmniej dwa króliki to sie wie, jak one potrafia się bawić nocą, gdy sa puszczone  ) Wszystko zalezy od egzemplarza. Np mój Jasper jest spokojny, zrównoważony. Natomisat Milka - totalny szaleniec  Nie usiedzi pare sekund w miejscu, wszedzie jej pełno, zwariowana jest strasznie. Ale na pewno, mają mniejsze szanse cos zniszczyć niż fretki - z różnych względów. Jesli ci chodziło o to, że fretkom potrzeba więcej uwagi, w sensie, że trzeba je bardziej pilnować to w porządku. Ale dla mnie uwaga właścicela to spędzanie czasu ze zwierzęciem, głaskanie, zabawa i nigdy się nie zgodzę, że właśnie taka uwaga właściciela jest w większym stopniu potrzebna fretkom niz królikom czy świnkom. A jakie zwierzęta można trzymać cały czas w klatce?   | 
|     |   | 
|  2009-09-16, 21:18 | #75 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			Może myszy i chomiki- one mają własny świat   Co do poświęcania uwagi to zapewne koleżance chodziło o pilnowanie żeby zwierzak nie zdemolował mieszkania. Chociaż co do królików i gryzoni nie byłabym taka pewna że potrzebują jej mniej- też demolują i to nieźle, w zależności od usposobienia. Królik mojej koleżanki mielił zębami wszystko co napotkał na swojej drodze. Za to miał "własny świat" i wcale nie potrzebował zabawy, głaskania itp. Moja świnka morska nigdy niczego nie pogryzła a lubiła towarzystwo człowieka. Szczury które mam obecnie wymagają pilnowania żeby nie zjadły domu ale na zabawie i głaskaniu czy spędzaniu z nimi czasu średnio im zależy- wystarczy je wypuścić i już mają człowieka w d...przychodzą czasem zajrzeć co robię i lecą dalej   
				__________________ be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild | 
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2009-09-17, 09:22 | #76 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 Cytat: 
  poświęcała mu mało czasu i takie są efekty.wszystkie króliki które znam garna się do człowieka, mój nawet cała noc mnie pilnuje siedząc na moim łóżku. 
				__________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)  | |
|     |   | 
|  2009-09-17, 11:23 | #77 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 Cytat: 
  myślę, że poświęcała dużo czasu, ale królik na wybiegach wolał latać po pokoju albo bawić się z moją świnką morską niż biegać za nami i bawić się. w końcu zwierzęta mają różne osobowości, nie wszystkie to przylepy choćby nie wiem ja się o tym marzyło. 
				__________________ be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild | |
|     |   | 
|  2009-09-17, 14:55 | #78 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 
					Wiadomości: 1 670
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			Zapewne brakowało mu króliczego towarzystwa... PS. po kastracji zazwyczaj króliki stają sie bardziej milusińskie. | 
|     |   | 
|  2009-09-17, 22:19 | #79 | |
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-05 
					Wiadomości: 20
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 No cóż, każdy ma swoje zdanie. Co do cytowania: Są zwierzaki, które spędzają swój czas głównie w klatce, chyba, że np. mysz, czy chomik to nie zwierzęta? Nie wyobrażam sobie takiego zwierzaka puścić na mieszkanie, a na rękach raczej cały czas się nosić nie da... Są i rybki akwariowe, czy inne jaszczurki, itd. terrarystyczne... Cytat: 
 Ostatnio był przypadek, że fretka uderzyła się w łepek i na miejscu odeszła... W kilka sekund... Zero czasu na ratunek. Potrafią zejść przez zjedzenie uwielbianych przez nie gumowych rzeczy, czy też zwykłych ziemniaków. Trzeba je naprawdę bardzo pilnować, uwagi dużo się poświęca, nie tylko na pilnowanie, a na sam czas dla zwierzaka. Ja nie biegałam non-stop za królikiem, poświęcałam mu sporo uwagi, głaskałam, na spacery chodziłam. No i fretki się fajnie obrażają  Za byle co :P | |
|     |   | 
|  2009-09-17, 22:26 | #80 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 
					Wiadomości: 1 670
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			No ale przeciez rozmawialiśmy o fretkach i krolikach, to je miałam na myśli, pisząc o zwierzętach w klatkach, może źle się wysłowiłam. Dalej nie rozumiem - piszesz, że chodzi o to, żeby bardzo pilnowac, żeby fretka nie zrobila sbie krzywdy, chodzić za nią krok w krok. A następnie piszesz, że nie chodzi o pilnowanie, tylko spędzanie z nia więcej czasu - zgupiałam  "Trzeba je naprawdę bardzo pilnować, uwagi dużo się poświęca, nie tylko na pilnowanie, a na sam czas dla zwierzaka." Możesz mi wytłumaczyć to zdanie? Bo naprawdę nie rozumiem   | 
|     |   | 
|  2009-09-18, 12:24 | #81 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-05 
					Wiadomości: 20
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			Ja z kolei nie rozumiem co tam jest niezrozumiałego?   Trzeba jej pilnować przed zrobieniem sobie krzywdy, krok w krok się chodzić nie da, więc trzeba dobrze zabezpieczyć mieszkanie, lub lepiej aby ktoś był w domu cały czas. U mnie jest mama, bo nie pracuje, z kolei ona na frety i tak nie uważa, więc mam zbudowaną klatkę (samoróbka) w której są na czas gdy mnie w domu nie ma. Klatka jest duża, bezpieczna, oraz nie przeciwstawiają się do siedzenia w niej, nie drapią, itd. Dodatkowo fretka przyzwyczaja się do trybu życia opiekuna. Moje frety śpią razem ze mną i razem wstają. Co (wg. mnie logiczne  ) nie eliminuje zabawy ze zwierzakiem i innych czynności z nim związanych. Łącznie wychodzi dużo czasu, nie każdy jednak tyle jej/im poświęca, a często ludzie trzymają fretkę cały czas w klatce. Do założycielki, o ile jeszcze nie podjęła decyzji, łatwiej zapewne uwierzyć uczonemu weterynarzowi, niż osobie z internetu  http://www.cztery-lapy.pl/modules.php?name=News&fil e=article&sid=744 Edit: Przecież wyraźnie napisałam, nie tylko na pilnowanie. Edytowane przez Phantom Czas edycji: 2009-09-18 o 12:27 Powód: dopisałam zdanie. | 
|     |   | 
|  2009-09-18, 16:00 | #82 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 
					Wiadomości: 1 670
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			No i stanęliśmy w punkcie wyjścia - nie zgadzam się z tobą i tyle   A to, że ktoś tam trzyma zwierze cały czas w klatce to cóż... niektórym nie przetłumaczysz. | 
|     |   | 
|  2009-09-18, 18:20 | #83 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			oj ale o co wy się tam sprzeczacie. każde zwierzę potrzebuje dużo uwagi ze strony opiekuna- uwagi o różnym charakterze. jedno zwierzę trzeba głaskać, bawić się z nim pilnować żeby się nie zabiło i nie zdemolowało domu, a inne wystarczy wypuścić i obserwować- ale czas poświęcony na to jest taki sam. czy to fretka czy królik nie mogą przebywać cały dzień w klatce ja na przykład jak wypuszczam szczury to co prawda nie muszę się z nimi bawić, głaskać ich itp. bo mają mnie w d...  krzywdy też sobie nie zrobią bo mam odpowiednio zabezpieczony pokój ale z kolei muszę mieć oczy dookoła głowy żeby mi domu nie zjadły  - co za tym idzie nie mogę ich tak po prostu wypuścić i zająć się sobą. wydaje mi się że króliki, świnki, koszatniczki, szynszyle, szczury, fretki itp. wymagają tyle samo czasu choć mają inne potrzeby. może jedynie chomiki, myszy czy jakieś zwierzęta terrarystyczne mogą przebywać sobie cały dzień w klatce/akwa- one nawet nie potrzebują aż tak dużej przestrzeni życiowej. 
				__________________ be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild | 
|     |   | 
|  2009-09-19, 14:12 | #84 | ||
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-10 
					Wiadomości: 1 313
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 Cytat: 
  Ps. jesli chodzi o zapach zaraz cos Wam podrzuce  ---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ---------- Cytat: 
  , w kazdym badz razie nie napisalam, ze mi az tak nie pasuje, bo bysmy jak po prostu komus wydali  . Freta ma u nas dobrze, praktycznie jest bezklatkowa, chodzi gdzie chce, nawet wychodzi do ogrodka i zaglada do stajni  . Tak sie nauczyla, ze zawsze wraca do domu jak jest glodna  . Ogolnie super zwierzak, bo malo sie od psa rozni  . No i w tym roku upolowala sama myszke  , moj pogromca gryzoni  Co do kup to normalne, ale kogo sie nie spytasz to ma kuwetkowa fretke, a to nie do konca prawda, bo takie chyba nie istnieja  . Nawet na frecim forum co poniektorzy fretkomaniacy przyznaja sie, ze fretki zalatwiaja sie po katach i nie ma na to sily  Moj post nie byl zaleniem sie, a ostrzezeniem dla potencjalnego nabywcy  , bo takie frety pozniej trafiaja do schroniska albo na alegro   Edytowane przez zartownis Czas edycji: 2009-09-19 o 14:28 | ||
|     |   | 
|  2009-09-19, 16:31 | #85 | ||
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-10 
					Wiadomości: 1 313
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			Phantom nie ma takich problemow,bo jak pisal/la przyzwyczila sie do tego specyficznego zapaszku unoszacego sie w domu  , ciekawe co na to rodzice  Przed fretka mielismy szczurka, cudne zwierze  , u nas byl tez prawie bezklatkowo trzymany czego niestety nie polecam, bo skubaniec pogryzl wszystko od kabli, ubran po posciel  Ale byl do nas przywiazany, bardzo lubil gosci (w przeciwienstwie do frety  ) wszystkim wdrapywal sie na kolana i nigdy nikogo nie ugryzl  ---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ---------- Cytat: 
    ---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ---------- Cytat: 
  ---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ---------- Wiec tak jak pisalam polecam przed nabyciem fretki poczytac np. tu http://www.fretki.org.pl/forum_new/v...48596d43e40248 a tam miedzy innymi http://www.fretki.org.pl/forum_new/v...hp?f=17&t=2189 http://www.fretki.org.pl/forum_new/v...php?f=17&t=321 Pierwszy post jest swietny  i pisze  to fretomaniak http://www.fretki.org.pl/forum_new/v...hp?f=17&t=8822 I tak moglabym wymieniac tematy, ale mi sie nie chce  , zainteresowani sobie doczytaja  . Zycie z fretka nie jest uslane rozami, trzeba miec dla niej czas, cierpliwosc  Ale ogolnie to przekochane pluszaki  Moje posty nie sa po to, zeby kogos przestraszyc, a po to zeby sie dobrze zastanowic, z reszta jak przy zakupie kazdego zwierzaka  Co do slowa zapach http://pl.wikipedia.org/wiki/Zapach W języku polskim zwykle przez zapach rozumie się woń przyjemną, aczkolwiek używa się tego słowa również w sensie każdej woni, zarówno przyjemnej, obojętnej jak i przykrej. Przykre zapachy przyjęło się nazwać smrodem, odorem lub fetorem. Bo sadze, ze wiekszosc was przyczepila sie do mnie, bo nazwywam rzeczy po imieniu   Edytowane przez zartownis Czas edycji: 2009-09-19 o 16:38 | ||
|     |   | 
|  2009-09-20, 16:36 | #86 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			do wszystkich ludzi  którzy trzymają w domach zwierzęta    
				__________________ lubię sobie spuszczać wpie..ol ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)  | 
|     |   | 
|  2009-09-21, 19:19 | #87 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 Cytat: 
 
				__________________ be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild | |
|     |   | 
|  2009-09-21, 19:30 | #88 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-05 
					Wiadomości: 20
				 | 
				
				
				Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
				
			 
			
			Jestem członkiem owego forum od paru dobrych lat... Topic ze zniszczeniami to przestroga- fretka potrafi. Sama nieraz, nie dwa miałam wykopanego kwiatka, więc teraz mam tam kwiatki gdzie fretki dostępu nie mają- po ścianach nie chodzą (i całe szczęście). Mi żadne z czterech większych szkód nie robi, a i znam spooorooo osób z mojego rejonu, do których chodzę i nic  Co jeszcze ciekawsze, wszystkie moje frety są jak najbardziej kuwetowe, ciekawe dlaczego   A co (naj)ciekawsze znam ludzi u których wcale fret nie czuć, o czym też pisałam, zaś u mnie goście czują zapach przy samej klatce, nawet w całym moim pokoju nie czuć, a że od klatki, to sama przyznałam, moja wina, źle zabezpieczona klatka i...  (M.in. nie dokładnie pomalowana.) Kojot z linka, który podałaś napisała o zapachu kupy, nie bezpośrednio zwierzęcia  A kabli fretki NIE ruszają, o czym na owym forum też jest. Chociaż raz, czy dwa był taki przypadek, na wszystkich forach, a było ich sporo, gdyż serwer padał i trzeba było się przenosić, toteż społeczność łącznie wyjdzie ponad 10 tys. 2 na 10000? Będę porównywać psa, kota i fretkę, podałam przykład dziewczyny, która ma odruch wymiotny, jak poczuje psa. Fakt- Nie każdego (rasa) ale jednak frety jej nie przeszkadzają. Fretki mają o tyle specyficzny zapach, że nie każdy będzie w stanie go zaakceptować. W moim domu? Ponawiam- czuć tylko od klatki i to na tyle, że goście nie czują, a i nie mają potrzeby wchodzić do mojego pokoju, bo i po co?  Tak, jak Ty byś miała cztery, z pewnością miała byś odór w domu, tylko współczuć... Twoje podejście do zwierzaka, to jeden wielki żal. (Nie w sensie żal.pl czy coś w ten deseń.) Traktujesz zwierzaka jak zwadę w domu i przeszkodzę, która sra, żre, śpi i nic więcej. Brawo za podejście- Po co Ci zwierzak, który Ci tylko przeszkadza  Moje podejście do kotów? Nie rozumiem  Powącham kota to go czuję, powącham fretkę- też czuję. Tyle, że zapachu kotów nie lubię. Choć to też zależy jakiego. Możliwe, że tutaj też ma do rzeczy dbanie o zwierzaka. U jednych capi w domu kotem bardziej, u innych mniej. Jedni dbają bardziej, inni mniej. Nie wezmę kota do domu, gdyż nie lubię tych zwierząt, samych w sobie, nie przepadam za nimi. Dlatego też nie wzięłabym zwierzaka do domu, którego nie lubię, byłabym, go w stanie zaakceptować, ale nie jako swoje zwierzę i pod własną odpowiedzialnością. Więc po co Ci fretka? Szpan? Ostatnio się takie popularne zrobiły...  A no i to że Twoje zwierze gryzie, też coś oznacza. Z fretką trzeba mieć kontakt. Ale Ty przecież swojej nie wchodzisz w drogę, co by nie ugryzła. Edytowane przez Phantom Czas edycji: 2009-09-21 o 19:36 | 
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:35.
 
                






 
 
 
 

 
 




 )
) 

