Panny Młode = Żonki 2009 część XIII

[chilanes]

Napisane przez Rybulka

kasiaher, dziękuję
Twój TŻcik mocno Cię kocha

Wczoraj mój mężul też miał iść na kawalerski. Nie bardzo chciał, ale skoro nie idziemy na wesele (bo wybraliśmy inne), to powiedział, że wypada mu przynajmniej na kawalerski iść. I było ok do czasu, gdy 2 godziny przed imprezą, świadek pana młodego zadzwonił, że kawalerski odwołany, bo przyszła panna młoda zagroziła przyszłemu mężowi, że jak kawalerski się odbędzie, to ona za niego nie wyjdzie

no to nieźle

Napisane przez Madzialenka12344321

witam

Dziewczyny zamiesciłam nowe zdjęcia ze slubu, tym razem od fotografa juz http://www.wizaz.pl/forum/showthread...1#post14351942

piękne zdjęcia

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Maggie1983

Brykam ogladnac

miłego oglądania

Napisane przez chilanes

piękne zdjęcia

dziękuje

[agnusek22]

Rybulka gratulacje!

Madzialenka super zdjecia!!!

My już swoje z wesela też obejrzelismy - są boskie,ale nie mam czasu nawet wkleić dłuższej relacji, bo dziś w pracy, jutro mąż ma obronę, a o północy wyjeżdżamy na Dominikanę
Powiem wam, ze nie lubie siebie na zdjeciach, ale w dniu ślubu czułąm sie taka wyluzowana, ze pozowałam jak rasowa modelka aż Tżcik sie zastanawiał co mi sie stało i czy ja to ja
I tej mój dobry nastrój widac na zdjeciach, co mnie bardzo cieszy Mam nadzieje, ze ktoś mnie będzie jeszcze pamietał jak wróce za 2 tygodnie

[Maggie1983]

Napisane przez agnusek22

Rybulka gratulacje!

Madzialenka super zdjecia!!!

My już swoje z wesela też obejrzelismy - są boskie,ale nie mam czasu nawet wkleić dłuższej relacji, bo dziś w pracy, jutro mąż ma obronę, a o północy wyjeżdżamy na Dominikanę
Powiem wam, ze nie lubie siebie na zdjeciach, ale w dniu ślubu czułąm sie taka wyluzowana, ze pozowałam jak rasowa modelka aż Tżcik sie zastanawiał co mi sie stało i czy ja to ja
I tej mój dobry nastrój widac na zdjeciach, co mnie bardzo cieszy Mam nadzieje, ze ktoś mnie będzie jeszcze pamietał jak wróce za 2 tygodnie

Ja tez srednio sie czuje przed obiektywem i w dniu slubu tez sama sie zdziwilam swoja postawa, a na zdjecia do dzis nie moge sie napatrzec i co jakis czas je przegladam-ostatnio wczoraj mamy tez zdjecia z pleneru robione 2 m-ce po slubie i powiem Wam, ze to juz nie to samo choc niektore tez sa fajne to jednak nie ma tego czegos, tego co maja te studyjne robione walsnie w ten jedyny wymarzony dzien

Madzia-fajne fotki
Rybulka-gratulacje i zazdroszcze
Martucha-gratuluje trzymania jezyka za zebami z taka wiadomoscia Rybulka moze byc z Ciebie dumna

[Madzialenka12344321]

Napisane przez agnusek22

Madzialenka super zdjecia!!!

My już swoje z wesela też obejrzelismy - są boskie,ale nie mam czasu nawet wkleić dłuższej relacji, bo dziś w pracy, jutro mąż ma obronę, a o północy wyjeżdżamy na Dominikanę
Powiem wam, ze nie lubie siebie na zdjeciach, ale w dniu ślubu czułąm sie taka wyluzowana, ze pozowałam jak rasowa modelka aż Tżcik sie zastanawiał co mi sie stało i czy ja to ja
I tej mój dobry nastrój widac na zdjeciach, co mnie bardzo cieszy Mam nadzieje, ze ktoś mnie będzie jeszcze pamietał jak wróce za 2 tygodnie

Dziękuję.

ach bo to był taki wyjątkowy dzien, ze pewnie kazdej z nas usmiech nie schodził z twarzy i ani aparat ani kamera nam nie przeszkadzała.
ja nasze slubne zdjęcia oglądam codziennie. a dzis idziemy po odbiór naszego albumu slubnego.

miłego urlopu na Dominikanie

Napisane przez Maggie1983

Ja tez srednio sie czuje przed obiektywem i w dniu slubu tez sama sie zdziwilam swoja postawa, a na zdjecia do dzis nie moge sie napatrzec i co jakis czas je przegladam-ostatnio wczoraj mamy tez zdjecia z pleneru robione 2 m-ce po slubie i powiem Wam, ze to juz nie to samo choc niektore tez sa fajne to jednak nie ma tego czegos, tego co maja te studyjne robione walsnie w ten jedyny wymarzony dzien

Madzia-fajne fotki

Dzięki

no my w sumie w dniu slubu mielismy tylko mini plener )2 godz. w ogrodzie przed domem, na skwerku przed kosciołem i w kosciele. dopiero w poniedziałek mielismy ten własciwy plener.
nie chciałabym miec pleneru w dniu slubu. nawet nam fotograf go odradzał. moja znajoma miała taki i... zahaczyła i korzen i podarła sobie suknie slubną musieli ją zszywac. miała taką delikatną jakby grecką.

[Maggie1983]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziękuję.

ach bo to był taki wyjątkowy dzien, ze pewnie kazdej z nas usmiech nie schodził z twarzy i ani aparat ani kamera nam nie przeszkadzała.
ja nasze slubne zdjęcia oglądam codziennie. a dzis idziemy po odbiór naszego albumu slubnego.

miłego urlopu na Dominikanie


Dzięki

no my w sumie w dniu slubu mielismy tylko mini plener )2 godz. w ogrodzie przed domem, na skwerku przed kosciołem i w kosciele. dopiero w poniedziałek mielismy ten własciwy plener.
nie chciałabym miec pleneru w dniu slubu. nawet nam fotograf go odradzał. moja znajoma miała taki i... zahaczyła i korzen i podarła sobie suknie slubną musieli ją zszywac. miała taką delikatną jakby grecką.

No, wlasnie ja tez z tych powodow nie chcialam pleneru w dniu slubu i dlatego zdecydowalismy sie na studio w slub i plener pozniej

[moniqac]

Cześć dziewczyny!!!!

Narzekałam na te PMki które już są "po" że nie zaglądają do naszego wątku już tak częśto, a teraz sama tak robie ..... wstyd mi

Rybulko grtuluje serdecznie!!!!!
Mój TZ negocjuje ten temat ze mną... ja chce pieska, a on dziecko .. ciekawe które zwycięży .

Póki co my jesteśmy koszmarnie zmęczeni.... 12.09 nasze wesele, 19.09 byliśmy u koleżanki na weselu .... i teraz 26.09 .... następne wesele... padam!

Lece3 czytać dalej.

[domi7ks]

Dziewczyny te osoby, które mialam na NK, na moim fikcyjnym koncie usunelam. Tak, że nie gniewajcie sie, bo to konto, które mialo być dla kolezanek z interenetu zamienia sie w prawdziwie powoli. W ogole to chyba usune całkiem

[Rybulka]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Dziękuję serdecznie

Napisane przez agnusek22

Rybulka gratulacje!
(...)My już swoje z wesela też obejrzelismy - są boskie,ale nie mam czasu nawet wkleić dłuższej relacji, bo dziś w pracy, jutro mąż ma obronę, a o północy wyjeżdżamy na Dominikanę
Powiem wam, ze nie lubie siebie na zdjeciach, ale w dniu ślubu czułąm sie taka wyluzowana, ze pozowałam jak rasowa modelka aż Tżcik sie zastanawiał co mi sie stało i czy ja to ja
I tej mój dobry nastrój widac na zdjeciach, co mnie bardzo cieszy Mam nadzieje, ze ktoś mnie będzie jeszcze pamietał jak wróce za 2 tygodnie

Dziękuję
Super, że zdjęcia udane Piękna pamiątka jest
Udanego urlopu!

Napisane przez Maggie1983

(...
Rybulka-gratulacje i zazdroszcze
Martucha-gratuluje trzymania jezyka za zebami z taka wiadomoscia Rybulka moze byc z Ciebie dumna

Dziękuję
Dumna to ja jestem z Martuchy ogromnie

Napisane przez moniqac

(...)
Rybulko grtuluje serdecznie!!!!!
Mój TZ negocjuje ten temat ze mną... ja chce pieska, a on dziecko .. ciekawe które zwycięży .

Póki co my jesteśmy koszmarnie zmęczeni.... 12.09 nasze wesele, 19.09 byliśmy u koleżanki na weselu .... i teraz 26.09 .... następne wesele... padam!
(...)

Dziękuję
My pieska też chcemy, ale wybraliśmy kolejność: dziecko, a potem pies. Odwrotna kolejność bywa niebezpieczna dla dziecka... Psy są ogromnie zazdrosne...

[anika222]

dzien dobry dziewczynki melduje sie prawowita małżonka




jestesmy mega zadowoleni zmeczeni i szczesliwi własne ograniamy nasze mieszkanko

wieczorkiem napisze relacje i wrzuce kilka zdjec
od fotografa nie mamy ale najmłodszy brat męża miał nasz aparat i pstykał

[chilanes]

Napisane przez agnusek22

Rybulka gratulacje!

Madzialenka super zdjecia!!!

My już swoje z wesela też obejrzelismy - są boskie,ale nie mam czasu nawet wkleić dłuższej relacji, bo dziś w pracy, jutro mąż ma obronę, a o północy wyjeżdżamy na Dominikanę
Powiem wam, ze nie lubie siebie na zdjeciach, ale w dniu ślubu czułąm sie taka wyluzowana, ze pozowałam jak rasowa modelka aż Tżcik sie zastanawiał co mi sie stało i czy ja to ja
I tej mój dobry nastrój widac na zdjeciach, co mnie bardzo cieszy Mam nadzieje, ze ktoś mnie będzie jeszcze pamietał jak wróce za 2 tygodnie

miłego wypoczynku i może doczekamys ię fotek i porządnej relacji

Napisane przez Maggie1983

Ja tez srednio sie czuje przed obiektywem i w dniu slubu tez sama sie zdziwilam swoja postawa, a na zdjecia do dzis nie moge sie napatrzec i co jakis czas je przegladam-ostatnio wczoraj mamy tez zdjecia z pleneru robione 2 m-ce po slubie i powiem Wam, ze to juz nie to samo choc niektore tez sa fajne to jednak nie ma tego czegos, tego co maja te studyjne robione walsnie w ten jedyny wymarzony dzien

Madzia-fajne fotki
Rybulka-gratulacje i zazdroszcze
Martucha-gratuluje trzymania jezyka za zebami z taka wiadomoscia Rybulka moze byc z Ciebie dumna

to mnie pocieszyłyście dziewczyny, bo boję sie właśnie jak to bedzie, strasznie nielubię, kiedy ktoś mi robi zdjęcia Mam nadzieję, ze tego dnia mi to przeszkadzać nie będzie

Napisane przez domi7ks

Dziewczyny te osoby, które mialam na NK, na moim fikcyjnym koncie usunelam. Tak, że nie gniewajcie sie, bo to konto, które mialo być dla kolezanek z interenetu zamienia sie w prawdziwie powoli. W ogole to chyba usune całkiem

buuuuu i nie będę już mogła oglądać Twojego brzucholaska?

Napisane przez anika222

dzien dobry dziewczynki melduje sie prawowita małżonka




jestesmy mega zadowoleni zmeczeni i szczesliwi własne ograniamy nasze mieszkanko

wieczorkiem napisze relacje i wrzuce kilka zdjec
od fotografa nie mamy ale najmłodszy brat męża miał nasz aparat i pstykał

gratuluję i wyczekuję wieczora

[Maggie1983]

Napisane przez chilanes

miłego wypoczynku i może doczekamys ię fotek i porządnej relacji

to mnie pocieszyłyście dziewczyny, bo boję sie właśnie jak to bedzie, strasznie nielubię, kiedy ktoś mi robi zdjęcia Mam nadzieję, ze tego dnia mi to przeszkadzać nie będzie

buuuuu i nie będę już mogła oglądać Twojego brzucholaska?

gratuluję i wyczekuję wieczora

no co Ty, zobaczysz bedziesz sie czula, jak ksiezniczka i tylko przed oczami chciala miez TZ, a fotograf to wszystko tylko uwieczni pieknie dlatego pisalysmy, ze normalnie to niefajnie robic zdjecia, a w slub to wszystko jedno i sie czlowiek nie przejmuje glupotami!

[agnusek22]

Chilanes uwierz, żaden aparat czy kamera nie bedzie Ci straszny my dostaliśmy 1500 fotek (reportaż, kosciół, sala) i może 10 mi się nie podoba, a uwierz jestem w stosunku do siebie bardzo krytyczna zobaczymy jak film, ale to niestety dopiero po powrocie. A jutro jedziemy jeszcze obejrzeć plener i zaakceptować projekt albumu

Jestem żonką zaczyna to do mnie powili dochodzić Nasz wyjazd jeszcze do mnie nie dochodzi pierwszy raz lecę samolotem i od razu taki hardkor

I powiem wam w sekrecie, że już mi brakuje troszkę przygotowań i tej adrenaliny

[chilanes]

ohhh to super, to może i u mnie będę ok

[aniaaa84]

Cześć wszystkim

widzę, że weekend przyniósł super wieści - Rybulko gratuluję wspaniała wiadomość, wszyscy są pewnie przeszczęśliwi, życzę Ci dużo zdrówka, dbaj o siebie i fasolkę

Ja w ten weekend zawiozłam już suknię do komisu, trudno się z nią było roztsać, ale też bez sensu żeby w szafie wisiała. Ciekawe czy uda się ja sprzedać

[agnusek22]

Napisane przez aniaaa84

Cześć wszystkim

widzę, że weekend przyniósł super wieści - Rybulko gratuluję wspaniała wiadomość, wszyscy są pewnie przeszczęśliwi, życzę Ci dużo zdrówka, dbaj o siebie i fasolkę

Ja w ten weekend zawiozłam już suknię do komisu, trudno się z nią było roztsać, ale też bez sensu żeby w szafie wisiała. Ciekawe czy uda się ja sprzedać

Ja chciałam ja zostawić już po plenerze, czyli w zeszłą środę, ale Pani powiedziała, ze sezon powoli się kończy i nie ma sensu teraz wstawiać i ze mam przyjść w grudniu. Oni akurat trzymają suknie tylko 3 miesiące...takze oddałam ją do czyszczenia (bo brudna była jak cholera ) i spróbuję moze na all wystawić. Ale powiem wam, że nawet się ucieszyłam, że teraz jej nie oddam...

[Rybulka]

Napisane przez aniaaa84

Cześć wszystkim

widzę, że weekend przyniósł super wieści - Rybulko gratuluję wspaniała wiadomość, wszyscy są pewnie przeszczęśliwi, życzę Ci dużo zdrówka, dbaj o siebie i fasolkę

Ja w ten weekend zawiozłam już suknię do komisu, trudno się z nią było roztsać, ale też bez sensu żeby w szafie wisiała. Ciekawe czy uda się ja sprzedać

Dziękuję
Ja swojej sukni póki co nie zamierzam sprzedawać Mam do niej ogromny sentyment i wisi w szafie
W sumie mogłabym ją przymierzyć teraz i trochę w niej pochodzić , bo potem nie wiem kiedy się do niej zmieszczę

[azzis]

Rybulko przyjmij moje najserdeczniejsze gratulacje Cieszę się razem z Wami

[aniaaa84]

Napisane przez agnusek22

Ja chciałam ja zostawić już po plenerze, czyli w zeszłą środę, ale Pani powiedziała, ze sezon powoli się kończy i nie ma sensu teraz wstawiać i ze mam przyjść w grudniu. Oni akurat trzymają suknie tylko 3 miesiące...takze oddałam ją do czyszczenia (bo brudna była jak cholera ) i spróbuję moze na all wystawić. Ale powiem wam, że nawet się ucieszyłam, że teraz jej nie oddam...

No właśnie ja też się zastanawiam czy ktoś ją kupi czy nie, za każdy miesiąc "leżakowania" sukni w komisie Pani pobiera opłatę 10 zł, doszłam do wniosku, że miesiąc maks dwa może wisieć, a swoją drogą na all też ją wystawię być może ktoś chętny się znajdzie

Napisane przez Rybulka

Dziękuję
Ja swojej sukni póki co nie zamierzam sprzedawać Mam do niej ogromny sentyment i wisi w szafie
W sumie mogłabym ją przymierzyć teraz i trochę w niej pochodzić , bo potem nie wiem kiedy się do niej zmieszczę

Rybulko ja też bym chętnie swoją zostawiła i jakby się dało to chodziła w niej codziennie zakochana w niej jestem...ale jeśli ma wisieć bezużytecznie w szafie to lepiej chyba, żeby posłużyła komuś innemu, zwłaszcza że to dość chodliwy model

[kaska87]

Napisane przez aniaaa84

Rybulko ja też bym chętnie swoją zostawiła i jakby się dało to chodziła w niej codziennie zakochana w niej jestem...ale jeśli ma wisieć bezużytecznie w szafie to lepiej chyba, żeby posłużyła komuś innemu, zwłaszcza że to dość chodliwy model

jaki

[agus87]

Napisane przez Rybulka

Witajcie dziewczynki po mojej długiej nieobecności
Była ona związana z tym, że gdybym z Wami była regularnie, to na pewno bym się wygadała, a tego nie chciałam, bo najpierw musiałam się przekonać czy wszystko ok

Zostanę mamusią, a Wy ciociami!

gratuluje!

[martucha84]

Napisane przez Rybulka

Poczekaj jak mi brzuch urośnie i zobaczysz to na żywo

nawet mi nie mow: bo juz mi sie oczka robia mokre

Napisane przez Rybulka

kasiaher, dziękuję
Twój TŻcik mocno Cię kocha

Wczoraj mój mężul też miał iść na kawalerski. Nie bardzo chciał, ale skoro nie idziemy na wesele (bo wybraliśmy inne), to powiedział, że wypada mu przynajmniej na kawalerski iść. I było ok do czasu, gdy 2 godziny przed imprezą, świadek pana młodego zadzwonił, że kawalerski odwołany, bo przyszła panna młoda zagroziła przyszłemu mężowi, że jak kawalerski się odbędzie, to ona za niego nie wyjdzie

to ja bym podziekowala za slub z taka pania mloda..

Napisane przez Maggie1983

Rybulka-gratulacje i zazdroszcze
Martucha-gratuluje trzymania jezyka za zebami z taka wiadomoscia Rybulka moze byc z Ciebie dumna

hahaha a jaka ja jestem dumna

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

witam

Dziewczyny zamiesciłam nowe zdjęcia ze slubu, tym razem od fotografa juz http://www.wizaz.pl/forum/showthread...1#post14351942

sliczne zdjecia

[Madzialenka12344321]

Napisane przez zaaaabcia

sliczne zdjecia

dziękuję

[san_g]

Napisane przez anika222

dzien dobry dziewczynki melduje sie prawowita małżonka
jestesmy mega zadowoleni zmeczeni i szczesliwi własne ograniamy nasze mieszkanko
wieczorkiem napisze relacje i wrzuce kilka zdjec
od fotografa nie mamy ale najmłodszy brat męża miał nasz aparat i pstykał

Anika poka zdjęcia i chcemy relację

[kasiaher]

hej przyleciałam się przywitać i spadam spać bo mały strasznie się wierci , kopie niesamowicie, mam nadzieje że dzisiaj chociaż da mi pospać, bo ostatnio coraz bardziej rozrabia nocami tak się wierci że aż mnie ze snu wybudza

[strippi]

Kasiaher - mój dzidziuś to leciutko

Rybulka - gratuluję jeszcze raz superrr kolejna mamuśka

[kasiaher]

Napisane przez strippi

Kasiaher - mój dzidziuś to leciutko

Rybulka - gratuluję jeszcze raz superrr kolejna mamuśka

mój synuś już od dawna kopie , ale teraz to przechodzi sam siebie

muszę chyba zadzwonić do mojego lekarza bo mnie bardzo brzuch boli, nawet chodzić nie mogę

[ddaaiissyy]

hej Dziewczynki,

przede wszystkim gratuluje Rybulko tejże wspanialej wiadomosci !!
Dbaj teraz o siebie ze wzmozona sila Ciesze sie, ze bede ciocia ;o)))

Ja melduje sie juz jako zona hihi Fajny ten stan szkoda tylko, ze moj maz mnie wczoraj wieczorem opuscil bo musial wracac do Krk, tak wiec zobaczymy sie moze dopiero w weekend.

Co do samego slubu powiem p0krótce - fantastyczne przezycie.
Wszystko bylo oki !! Naprawde do niczego nie moge sie doczepic, piekne kazanie, caly kosciol gosci, przy przysiedze bylam pewna siebie i nie zajaknelam sie ani nie poplynela ani jedna lezka.
Mariusz powtarzajac za ksiedzem ciagle patrzyl mi gleboko w oczy - super
NA blogoslawienstwie takze zero smutku i wzruszenia, to calkowicie nie bylam ja Bo uwierzcie ze czasem nawet na M jak milosc lezka mi sie uroni a tu bylam tak szczesliwa, ze tylko chcialo mi sie smiac
W trakcie mszy non stop mialam rozesmiana buzie Mario takze podszedl na luzie, wiem od gosci ze nawet po przysiedze gdy zajelismy juz swoje miejsca odwrocil sie do gosci i puscil im oko My natomiast przybilismy sobie zolwika hihi
Po nalozeniu obraczek oraz po slubowaniu pocalowal mnie w reke oraz w usta.. mile to bylo Natomiast ksiadz powiedzial "a teraz powitajmy brawami nowo zalozona rodzine" i caly kosciol zaczal bic nam brawa Fantastyczne uczucie !!

Wesele takze baaaaaaardzo udane, fotoksiazki ogromnie podobaly sie rodzico, Mariusz powiedzial na srodku sali piekne podziekowanie.... nie mogl sie odkleic od mikrofon, wtracil troszke zabawnych historyjek z naszego zycia, goscie zaczeli bic mu brawo a cale podziekowania trwaly dobre 10 min. Z racji pracy zawodowej ma doswiadczenie gloszeniu roznych przemowien, prezentacji, dla niego to dzien powszedni wiec podszedl do tego na totalnym luzie wykorzystujac wiedze zdobyta na roznych szkoleniach z wystepow publicznych.
Ja na koniec tylko dodalam, ze podpisuje sie pod slowami meza i ze bardzo kochamy rodzicow
Zespol gral swietnie, jedzonko przepyszne, barman to mistrz polski w rzucaniu flaszkami itp wiec zrobil niesamowity pokaz a kolorowe drineczki spod jego reki rozchodzily sie piorunem
Dopiero 6 z minutami pojechalismy do domku, tzn rodzice do domu my do hotelu.
Smieszne tylko bylo to, ze nie mialam nic na przebranie na 2 dzien, tak wiec moj maz pojechal przywiezc mi ciuszki jakies, ale niestety zapomnial o butach wiec wyszla z hotelu w dresie... i szpilkach slubnych hihi (btw obcasy 10 cm spisaly sie na medal, mega wygodne !!!!!!!!!)
Suknia byla olsniewajaca, makijaz jak zwykle wykonany przez Patrycje perfekt a fryzura slubna mimo, ze nie bylo wczesniej probnej pierwsza klasa, dodatkowo od fryzjera i od kosmetyczki dostalam po 20 zl rabatu i zaplacilam w sumie 200zl zamiast 240 :-D
JEst to zaprzyjazniony salon, znamy sie dobrze na stopie prywatnej wiec jak poszlam do nich na 12 wyszlam o 14 Fajowsko sie siedzialo i plotkowalo ) 14.15 bylam w domku wiec od razu sie przebralam bo na 15 blogoslawienstwo i nie bylo czasu na stres Wszystko na luzie, nie wiem czy az nie za bardzo
Na weselu na szczescie (na moje zyczenie) zadnych zabaw nie bylo, bucikow nikt mi nie zabral wiec super
Z prezentow jestesmy b. zadowoleni, dostalismy blender brauna, 2 sliczne satynowe posciele, patelnie tefala, piekna porcelanowa obiadowa zastawe na 12 osob z Cmielowa oraz walizke ze sztucami. A do tego, pieniazki - ich iloscia jestesmy bardzo in plus zaskoczeni !! W sumie na 90 osob (W tym 4 dzieci) uzbieralismy 35 tys, tak wiec na podroz poslubna wystarczy.

Szkoda, ze wrocila juz szaraq rzeczywistosc... Ja wczoraj przelezalam w lozku bo bylam u lekarza i jak sie okazalo mam zapalenie gardla, krtani i wczoraj mialam temp Na szczescie dzis troszke lepiej ale antybiotyk lykac musze
Zdjec jeszcze nie mam, plener w Krakowie ale nie wiem kiedy, na pewno nie w tygodniu.
Aha no i nie wiem Dziewczynki jak u Was ale u mnie pogoda w sobote byla wymarzona... ale mialam szczescie

A jak tam Ania ???????? Bo wiem, ze Ona takze 19.09