PRZYSZLE MATKI,ZONY I KOCHANKI rozmowy o ciazy,dzieciach i nie tylko ....

[alexa1307]

Napisane przez Anusia479

Alexa niby tak to jest z tymi fałdkami,ale jak poszłam do gin to nawet były plakaty i pisało,że w 12 tyg być może poznasz już płeć dzieciątka. I jak popatrzysz na zdjęcia w internecie dziecka to w 12 tygodniu są zdjęcia siuraczka. I u mojego synka już było widac taki odstający patyczek.

Tak mnie wkrecilas z tym 12 tygodniem ,ze teraz non stop szukam na ten temat bardzo dobrze jak u Ciebie bylo juz dobrze widac siuraczka i mam nadzieje,ze tak zostanie juz do konca

https://mamotoja.pl/ciaza_i_porod_ci...ykul,3705.html

tutaj mozna wyczytac duuuuuuzo na temat,wogole na inne ciekawe tyczace sie ciazy czy dzidzi tez

[agnieszka09]

czesc dziewczynki jak Wam niedziela minela


ZEBERKO slicznie wygladalas to teraz mam mowic Pani O.........


jutro do pracy i juz na sama mysl mi szmutno i dolka mam.tak mi sie tam nie chce isc pomimo,ze to tylko 6 godz

[Anusia479]

Alexa kochanie tu masz link i jest właśnie zdjęcie takiego siuraczkahttp://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek1-11.html.
Niby najwcześniej w 12 tyg przy dobrym usg można poznać płeć ale nie na 100%. Ja też nie mam pewności,gin powiedziała,że przy następnej wizycie dowiem się na pewno

[bravurka]

Napisane przez zebra666

Hejka nei weim kiedy to nadrobię:P Daje obiecana fotkę

cudownieślicznie wygladacie
wszytkiego najlepszego

[alexa1307]

Napisane przez Anusia479

Alexa kochanie tu masz link i jest właśnie zdjęcie takiego siuraczkahttp://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek1-11.html.
Niby najwcześniej w 12 tyg przy dobrym usg można poznać płeć ale nie na 100%. Ja też nie mam pewności,gin powiedziała,że przy następnej wizycie dowiem się na pewno

Napewno jest chlopaczek maciupci jak bylo widac ,tzn ,ze tak jest

[Anusia479]

Ale tu cichutko jak na niedzielny wieczorek dziewczynki. Tak troszkę nudno. A ja nie mam co robić,coś nie mogę zasnąć.

[Pepus]

Witajcie!
Wpadłam na chwilkę poczytać, a tu nie było za wiele do poczytania Właśnie lecę do pracy - po 2 tygodniach urlopowania, a tak mi się nie chce. Dobrze, że pogoda ładna i zapowiada się ciepły, słoneczny dzień .
Miłego dnia, owocnych staranek i II grubych kresek na testach życzę
Do późnego wieczorka

[Kicia8425]

Hejka kochaniiutkie
A co tam,i ja sie przywitam z samego rana
Faktycznie przez weekend bylo cichutko...ale to standardzik
Pepus ojj wspolczuje,po 2 tyg do pracy to naprawde ciezko sie zerwac,ale napewno po kilku dniach znow wpadniesz w trans
Aaa kochana i jak tam wczorajsze staranka??

Jak tam pogoda u Was dziewczynki,jak sie czujecie z rana???

U mnie hmm chyba wszystko oki,choc wczoraj pierwsza klutnia z Tz na nowym mieszkanku,no ale kiedys musi byc ten pierwszy raz...
Ostatnio mi tak smutno bo strasznie tesknie za Polska i za przyjaciolmi ktorych tam zostawilam
Tutaj w Niemczech nie mam z kim pogadac,z kim wybrac sie na spacerek(taki z klachami),dobrze ze mam Was to moge sie pozalic i posmiac z Wami !!! Choc to nie to samo...Ale dzis z samego rana ustalilismy z TZ ze pojedziemy do PL na weekend na urodzinki mojej przyjacioleczki...i teraz przez 2 tyg bede tym zyla
Bo normalnie jakos nie potrafie sie tu zaaklimatyzowac
Nio to sie troche pozalilam z rana heh...

Milutkiego dzionka kochaniutkie,buziaczki

[atinas]

No to ja też się przywitam
Pepus współczuję lecieć do pracy po dwutygodniowym urlopie.
A ja chciałam się pochwalić, że wczorajszy obiad naszych rodziców wypadł super, no powiem że rodzice się polubili i moi od razu jakoś inaczej ze mną rozmawiają, ulżyło mi. Teraz w 100% mogę cieszyć się fasoleczka
Uciekam do pracy, zajrzę do Was wieczorkiem. Miłego dzionka

[Sensuel]

Dzień dobry w poniedziałkowy ranek
Ja tylko na chwilunię bo przed wyjściem do szkoły mam co robić w domu,
Zeberka.....super wyglądałaś.a brzusio już jaki widoczny.Rozumiem,że sukienka uratowana została.Wyglądasz na tym zdjęciu zupełnie inaczej niż w avatarze .Czy teraz na Pani mamy ci mówić ?

Miłego dnia życzę wszystkim

Acha...i dodam,że dzidzia szaleje czasami w brzuchu tak,że hej.Najczęściej wieczorami

[Kicia8425]

O rany a co to jeszcze wszystkie spia???

Sensuel widzisz kochana a tak sie martwilas ze dzidzi sie nie rusza a tu masz hihi Poprostu musiala sie rozkrecic

[agnieszka09]

czesc dziewczynki

KICIA a Ty co tak od rana buszujesz jakies bezsennosci kochan Cie mecza


dziewczyny jak wy liczycie tygodnie ciazy-od pierwszego dnia ostatniej @ czy od zaplodnienia.


milego dzionka kobitki

jutro zobacze moje malenstwo:jup i:

[agnieszka09]

a to dla Was dziewczynki (w szczegolnosci dla KICI)
bobik tydzien temu

[alexa1307]

Witajcie kobietki od rana ja dopiero wrocilam do domciu po odwozeniu dzieciakow do szkoly takie korki u nas sa,ze normalnie myslalam ,ze mnie cos trafi po drodze ale to chyba spowodowane jest ulewa jak dzisiaj jest u nas,a do tego tak sie wkurzylam od rana na swojego meza ,ze go chyba rozszarpie zaraz,wiec KICIA nie jestes sama no moj to mi wyjatkowo dziala na nerwy jak bym mogla to na reszte ciazy wyjechalabym do mamci bo nerwicy sie jeszcze przy nim nabawie

[Kicia8425]

Agus Sloneczko codziennie jak mam wolne obiecuje sobie ze bede spala do bolu...no i bol zaczyna sie o 7 rano hehe wiec nie da sie dluzej A pozniej umieram z nudow i buszuje po necie
Dziekuje kochaniutka za zdjatko malenstwa Jest sliczny!!! I jak ladnie rosnie
Alexa ja to chcialabym zeby ten dzien sie jak najszybciej skonczyl,mam tak podly nastroj ze niech juz przyjdzie ta glupia @ bo normalnie nie wytrzmam
Im blizej @ tym gorzej

[Anusia479]

Witajcie kochane. Ja dzisiaj miałam pare spraw do załatwienia i dopiero teraz do Was zaglądam. Jutro idę na te wszystkie badania ciążowe,będą mi pobierali krew itp .A ja tak nie lubię badań.
Agnieszka a tygodnie ciąży liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki. I śliczny maluszek,ja nie mogę dodać zdjęć niestety. Okropnie jest dzisiaj u mnie gorąco,aż mi słabo .

[bajka1807]

co tu tak pusto dziewczynki? czy tylko ja sie w pracy nudze?
w weekend sie nie udzielalam bo mialam urwanie glowy przy samym tyleczku hehe, ale w pracy zawsze jest czas na nadrobienie
no wiec na wstepie chcialabym sie przylaczyc do gratulacji dla Zeberki-wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia!! teraz juz jestescie we trojke wygladaliscie przeslicznie

ja juz sama z checia zaciagnelabym swojego TŻ przed oltarz, bo juz oboje mielismy takie zapedy po 2 tyg znajomosci hehe ale ustalilismy ze najwczesniej powiemy sobie tak za 10 miesiecy... oczywiscie jestem z tego powodu niepocieszona marzylo mi sie zeby wszystko bylo po kolei, narzeczenstwo, malzenstwo a pozniej bobasek, a tu wyglada na to ze bedzie na odwrot wiec trzymajcie kciuki kobietki, jutro odklejam plaster, czekam na @ i zaczynamy starania o nasza mala podobizne

Kicia skad ten podly nastroj? widze ze czarne chmurki pojawily sie nad toba, ale glowa do gory!! jak dla mnie, najlepszym sposobem na takie dolegliwosci emocjonalno-fizyczne jest kubek goracej czekolady sama bym sie teraz z checia takowej napila, bo zamarzam w pracy brrrrrr. na nasze szczescie czas szybko leci, wiec dzisiejszy dzien skonczy sie szybciej niz myslisz, a jutro znow wstanie nowy dzien, pelen slonca itp.... wiec usmiechnij sie jak to kiedys mawiala mi moja mama - dzien bez usmiechu jest dniem straconym

[Kicia8425]

Nio faktycznie jakby nie spojzec to strasznie tu dzis pusto i nudnawo
Czyzby od kzdej z Was maz byl na urlopie w domku ?? hihi

Anusia nie pozostaje mi nic innego jak tylko zyczyc Ci powodzenia w jutrzejszych badaniach!!! Nie martw sie kochana wszystko bedzie dobrze Badania potrwaja chwilke a pozniej bedziesz sie cieszyc z dobrych wynikow i zapomnisz o tych okropnych badaniach
Bajka...no to widze ze u Ciebie w zwiazku podobnie jak u mnie hihi My tez najchetniej "tak" powiedzielibysmy sobie zaraz po tym jak zaczelismy byc ze soba...no ale zycie plata figle i czasem myse sobie ze warto poczekac i lepiej poznac ta druga osobe Nie powiem ze nie jestem szczesliwa,bo jestem choc czasem nie jest rozowo,ale widze jak moj Tz sie stara i to dodaje mi sil by trwac
U nas tez troszke nie pokolei bo najpierw zaczelismy sie starac o dzidzie a z czasem bedzie i slub...czas pokaze co bedzie najpierw hihi
Kochana niop ostatnio ciezko u mnie o dobry humorek a to wszystko spowodowane jest tesknota i chyba troszke brakiem pieniazkow...tak jak pisalam wczesniej strasznie tesknie za przyjaciolmi,i dobija mnie bardzo jak oni pisza ze chca zebym wrocila...ale niestety nie mozna miec wszystkiego,musialam pewnego dnia wybrac i wybralam,i choc czasem serce mi peka musze cieszyc sie tym ze moge ich zobaczyc i pobyc z nimi tylko raz na jakis czas...moze kiedys wrocimy do Polski i wtedy uda sie choc w majlutkiej czesci nadrobic stracole lata z przyjaciolmi...a ze i ostatnio ciezko u mnie materialnie to dolek sie powieksza,bo choc pieniadze szczescia nie daja i nie sa najwazniejsze w zyciu,to bez nich niestety nie mozna wiele zdzialac...ale to juz niedlugo minie Od listopada bedzie lepiej Zostala nam ostatnia rata za mieszkanko wiec jak juz ja splacimy to bedzie nam duzo lzej i nie bedzie tego obciazenia psychicznego zeby kombinowac co zrobic zeby dotrwac do konca miesiaca...
A mamusia ma racje dzien bez usmiechu to dzien stracony!!! Wiec obiecuje sobie i Wam przy okazji ze postaram sie juz tak nie smecic,wiecej sie usmiechac i cieszyc sie zyciem

Pozdrowionka kochaniutkie

[paprotka86]

Napisane przez agnieszka09

a to dla Was dziewczynki (w szczegolnosci dla KICI)
bobik tydzien temu

pięękne toz zdjęcie takie wyrazne? szkoda że moje tak nie wyglada
wiecie co miałam iść na te badanie 3D ale nie moge sie zdecydować.. bo to troche kosztuje a nie wiem czy jest sens... jedne mi mówia idz bo fajnie wygląda..ale przeciez nie po to sie robi te badanie?.. a drugie znowu ze szkoda kasy normalne usg wystarczy i lepiej ta kase pzreznaxczyć na Tosie i jej coś kupić za to..jak myślicie
tak wam pisze bo mówicie ze wam nudno i nudno

[magrat83]

Witam was w ten ciepły dzień

Napisane przez paprotka86

pięękne toz zdjęcie takie wyrazne? szkoda że moje tak nie wyglada
wiecie co miałam iść na te badanie 3D ale nie moge sie zdecydować.. bo to troche kosztuje a nie wiem czy jest sens... jedne mi mówia idz bo fajnie wygląda..ale przeciez nie po to sie robi te badanie?.. a drugie znowu ze szkoda kasy normalne usg wystarczy i lepiej ta kase pzreznaxczyć na Tosie i jej coś kupić za to..jak myślicie
tak wam pisze bo mówicie ze wam nudno i nudno

Ja byłam na usg 3D Lekarz może przy tym badaniu sprawdzić czy się dobrze dziecko rozwija (zewnętrznie). Pozatym naprawde fajna pamiątka dla rodziców i w przyszłości dla dziecka fajnie jest zobaczyć jak wygląda maluszek jeszcze przed urodzeniem Mój lekarz podglądał małego w 3D co miesiąc, więc mogłam sobie za darmo pooglądać Powiedział, że jak będę chciała płytę to on mi zgra wszystko i wtedy mu zapłacę Mogłam nie chcieć,bo widziałam wszystko, ale jednak sie zdecydowałam zapłaciłam 150 zł, ale nie żałuję jak to się mówi Lepiej żałować, że się zrobiło, niż załować, że nie Ale musisz sobie przemyśleć za i przeciw i wybrać

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

http://www.maluchy.pl/artykul/237
tu możesz sobie poczytać fajny artykuł na temat usg 2d , 3d 4d mam nadzieję,że to ci pomoże

[macocha19]

witam
Ja równiez pragne o was dołączyć moze troszke o sobie: mam 21 lat od roku mężatką (szczęśliwą mężatką!!! ) i od 10 mies staramy sie o bobika narazie nam nie wychodzi @ mam dostac 26 jak przyjdzie to lekarz i badanka bo juz to za długo trwa i choc wsyztscy mówia zeby sie nie denerwowowac tylko cierpliwie czekac az zafasolkujemy to jak tu sie nie denerwowac jak juz tyle czasu staramy sie i staramy i nic faktycznie w tym cyklu wyluzowałam, nie myśle o obiawach, staram sie normalnie funkcjonowac, niczego sobie nie odmawiac itp a;le czasami nachodza mysli np jak pije piwko ze moze nie powinnam,.... no ale taki mysli to chyba juz poczatek nakrecania sie.... ech.. ciezkie zycie staraczki

[etherna83]

Napisane przez macocha19

witam
Ja równiez pragne o was dołączyć moze troszke o sobie: mam 21 lat od roku mężatką (szczęśliwą mężatką!!! ) i od 10 mies staramy sie o bobika narazie nam nie wychodzi @ mam dostac 26 jak przyjdzie to lekarz i badanka bo juz to za długo trwa i choc wsyztscy mówia zeby sie nie denerwowowac tylko cierpliwie czekac az zafasolkujemy to jak tu sie nie denerwowac jak juz tyle czasu staramy sie i staramy i nic faktycznie w tym cyklu wyluzowałam, nie myśle o obiawach, staram sie normalnie funkcjonowac, niczego sobie nie odmawiac itp a;le czasami nachodza mysli np jak pije piwko ze moze nie powinnam,.... no ale taki mysli to chyba juz poczatek nakrecania sie.... ech.. ciezkie zycie staraczki

hejka ja tam trzymam za ciebie kciuki

[magrat83]

Napisane przez macocha19

witam
Ja równiez pragne o was dołączyć moze troszke o sobie: mam 21 lat od roku mężatką (szczęśliwą mężatką!!! ) i od 10 mies staramy sie o bobika narazie nam nie wychodzi @ mam dostac 26 jak przyjdzie to lekarz i badanka bo juz to za długo trwa i choc wsyztscy mówia zeby sie nie denerwowowac tylko cierpliwie czekac az zafasolkujemy to jak tu sie nie denerwowac jak juz tyle czasu staramy sie i staramy i nic faktycznie w tym cyklu wyluzowałam, nie myśle o obiawach, staram sie normalnie funkcjonowac, niczego sobie nie odmawiac itp a;le czasami nachodza mysli np jak pije piwko ze moze nie powinnam,.... no ale taki mysli to chyba juz poczatek nakrecania sie.... ech.. ciezkie zycie staraczki

Witam
Napewno się uda tylko myśl pozytywnie. Wiem, że może łatwo mi mówic bo już w ciąży jestem, ale ja też sie wcześniej starałam i udało się przez pół roku nic, a kiedy już przestaliśmy o tym myśleć to nagle niespodzianka powodzenia ci życzę

[bajka1807]

Napisane przez Kicia8425

Nio faktycznie jakby nie spojzec to strasznie tu dzis pusto i nudnawo
Czyzby od kzdej z Was maz byl na urlopie w domku ?? hihi

Anusia nie pozostaje mi nic innego jak tylko zyczyc Ci powodzenia w jutrzejszych badaniach!!! Nie martw sie kochana wszystko bedzie dobrze Badania potrwaja chwilke a pozniej bedziesz sie cieszyc z dobrych wynikow i zapomnisz o tych okropnych badaniach
Bajka...no to widze ze u Ciebie w zwiazku podobnie jak u mnie hihi My tez najchetniej "tak" powiedzielibysmy sobie zaraz po tym jak zaczelismy byc ze soba...no ale zycie plata figle i czasem myse sobie ze warto poczekac i lepiej poznac ta druga osobe Nie powiem ze nie jestem szczesliwa,bo jestem choc czasem nie jest rozowo,ale widze jak moj Tz sie stara i to dodaje mi sil by trwac
U nas tez troszke nie pokolei bo najpierw zaczelismy sie starac o dzidzie a z czasem bedzie i slub...czas pokaze co bedzie najpierw hihi
Kochana niop ostatnio ciezko u mnie o dobry humorek a to wszystko spowodowane jest tesknota i chyba troszke brakiem pieniazkow...tak jak pisalam wczesniej strasznie tesknie za przyjaciolmi,i dobija mnie bardzo jak oni pisza ze chca zebym wrocila...ale niestety nie mozna miec wszystkiego,musialam pewnego dnia wybrac i wybralam,i choc czasem serce mi peka musze cieszyc sie tym ze moge ich zobaczyc i pobyc z nimi tylko raz na jakis czas...moze kiedys wrocimy do Polski i wtedy uda sie choc w majlutkiej czesci nadrobic stracole lata z przyjaciolmi...a ze i ostatnio ciezko u mnie materialnie to dolek sie powieksza,bo choc pieniadze szczescia nie daja i nie sa najwazniejsze w zyciu,to bez nich niestety nie mozna wiele zdzialac...ale to juz niedlugo minie Od listopada bedzie lepiej Zostala nam ostatnia rata za mieszkanko wiec jak juz ja splacimy to bedzie nam duzo lzej i nie bedzie tego obciazenia psychicznego zeby kombinowac co zrobic zeby dotrwac do konca miesiaca...
A mamusia ma racje dzien bez usmiechu to dzien stracony!!! Wiec obiecuje sobie i Wam przy okazji ze postaram sie juz tak nie smecic,wiecej sie usmiechac i cieszyc sie zyciem

Pozdrowionka kochaniutkie

wiadomo Kiciu, ze potrzeba czasu na to by sie poznac. ale ja ciesze sie samym faktem, ze moj ukochany po 2 tygodniach powiedzial mi ze chce zebym zostala jego zona i matka jego dzieci. to bylo wspaniale uczucie, a do tego oprawa mmmmm spacerek brzegiem morza przy zachodzacym sloncu - takich rzeczy sie po nim nie spodziewalam bo jakos nie ma duszy romantyka
pamietaj tez o tym, ze zycie nie jest uslane rozami i nie zawsze jest kolorowo. wiem to sama po sobie bo ostatnie dwa lata przezywalam zyciowa tragedie po stracie brata.
w zwiazku zawsze pojawiaja sie jakies spiecia, ale to dobrze bo wtedy nie jest nudno a i pomysl jak pozniej fajnie sie godzic ja kiedys bylam nieznosna, ciagle fochy, a teraz..... teraz mi sie odechcialo po tym jak zobaczylam jak moj luby potrafi sie ladnie sfochowac tak wiec widzisz, w zwiazku podstawa sa trzy rzeczy ( jak nie wiecej oczywiscie ) : szczerosc, zaufanie i kompromis.
rozumiem tez ze cierpisz z powodu wyjazdu. ale spojrz tez na to z innej strony - jakos zycia w Niemczech jest zupelnie inna... wyjdzie ci ten wyjazd na dobre, tobie, twojemu TŻ jak i przyszlemu malenstwu. Przyjaznie mozna nawiazac wszedzie, wiec tego sie trzymaj
pieniadze to nie wszystko.... ale wiem tez jak jest, sama czasem nie wyrabiam, ale widzisz, przynajmniej macie swoje gniazdko. wszystko sie ulozy i jeszcze bedziesz sie kiedys smiala z tego zamartwiania sie

[Sensuel]

Napisane przez macocha19

witam
Ja równiez pragne o was dołączyć moze troszke o sobie: mam 21 lat od roku mężatką (szczęśliwą mężatką!!! ) i od 10 mies staramy sie o bobika narazie nam nie wychodzi @ mam dostac 26 jak przyjdzie to lekarz i badanka bo juz to za długo trwa i choc wsyztscy mówia zeby sie nie denerwowowac tylko cierpliwie czekac az zafasolkujemy to jak tu sie nie denerwowac jak juz tyle czasu staramy sie i staramy i nic faktycznie w tym cyklu wyluzowałam, nie myśle o obiawach, staram sie normalnie funkcjonowac, niczego sobie nie odmawiac itp a;le czasami nachodza mysli np jak pije piwko ze moze nie powinnam,.... no ale taki mysli to chyba juz poczatek nakrecania sie.... ech.. ciezkie zycie staraczki

10 miesięcy to długo??Zajrzyj na staraczki to zobaczysz ile mozna się starac.Ja o synka to w zasadzie to 2 lata,a mój gin powiedział że jak po 2 latach nic nie wyjdzie to wtedy zaczniemy coś działać.Fakt,że jakoś maniakalnie się nie staraliśmy,a jak już TŻ się zawziął to myk i było za 1 podejściem.
Jeżeli męczy cię to,to idź faktycznie do lekarza,zrób badania i może będziesz spokojniejsza.Ale jak jesteście zdrowi i nic wam nie jest to pozostaje tylko czekać
Życzę szybkiego zafasolkowania i nic się nie martw.

[Pepus]

Napisane przez Kicia8425

O rany a co to jeszcze wszystkie spia???

Sensuel widzisz kochana a tak sie martwilas ze dzidzi sie nie rusza a tu masz hihi Poprostu musiala sie rozkrecic

Ja nie spałam, byłam już w pracy a tam nie mam dostępu do kompa :P

Napisane przez alexa1307

Witajcie kobietki od rana ja dopiero wrocilam do domciu po odwozeniu dzieciakow do szkoly takie korki u nas sa,ze normalnie myslalam ,ze mnie cos trafi po drodze ale to chyba spowodowane jest ulewa jak dzisiaj jest u nas,a do tego tak sie wkurzylam od rana na swojego meza ,ze go chyba rozszarpie zaraz,wiec KICIA nie jestes sama no moj to mi wyjatkowo dziala na nerwy jak bym mogla to na reszte ciazy wyjechalabym do mamci bo nerwicy sie jeszcze przy nim nabawie

A wiesz, podobno to normalne w ciąży, że wszystko denerwuje (zwłaszcza mąż).
Mnie dziś strasznie boli głowa i nie wiem czemu Może przez to, że dziś pierwszy dzień pracy po krótkim urlopie. Dziś chyba sobie daruję staranka i pójdę wcześniej spać.

[olcia26]

Napisane przez zebra666

Hejka nei weim kiedy to nadrobię:P Daje obiecana fotkę

wszystkiego najlepszego! wyglądzcie cudnie

[alexa1307]

Napisane przez Pepus

Ja nie spałam, byłam już w pracy a tam nie mam dostępu do kompa :P


A wiesz, podobno to normalne w ciąży, że wszystko denerwuje (zwłaszcza mąż).
Mnie dziś strasznie boli głowa i nie wiem czemu Może przez to, że dziś pierwszy dzień pracy po krótkim urlopie. Dziś chyba sobie daruję staranka i pójdę wcześniej spać.

No moj to ostatnio dziala na mnie jak plachta na byka i niby nic takiego nie robi ale ja nie wiem czemu tak na niego reaguje mam nadzieje,ze szybko mi to przejdzie

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Tak mnie wogole dzisiaj boli brzuch jak na okres kurcze i nospy lyknelam i nic nie pomoglo nie wiem czy cos sie tam zlego dzieje,a tu do lekarza sie dostac to porazka jak do jutra nie przejdzie to chyba na pogotowie na usg bede biegla mam tylko cicha nadzieje,ze to dlatego ,ze jestem chudzielcem i brzucho sie rozciaga czasem sie trzeba samemu pocieszac

[olcia26]

Napisane przez macocha19

witam
Ja równiez pragne o was dołączyć moze troszke o sobie: mam 21 lat od roku mężatką (szczęśliwą mężatką!!! ) i od 10 mies staramy sie o bobika narazie nam nie wychodzi @ mam dostac 26 jak przyjdzie to lekarz i badanka bo juz to za długo trwa i choc wsyztscy mówia zeby sie nie denerwowowac tylko cierpliwie czekac az zafasolkujemy to jak tu sie nie denerwowac jak juz tyle czasu staramy sie i staramy i nic faktycznie w tym cyklu wyluzowałam, nie myśle o obiawach, staram sie normalnie funkcjonowac, niczego sobie nie odmawiac itp a;le czasami nachodza mysli np jak pije piwko ze moze nie powinnam,.... no ale taki mysli to chyba juz poczatek nakrecania sie.... ech.. ciezkie zycie staraczki

witam! ja uwazam, że badania nie zaszkodzą a jak sie okaże że jest dobrze to wystarczy tylko wyluzować i przytulać się często! powodzenia

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

a teraz witam wszystkie kobitki! i żegnam na chwilę bo muszę pomóc mężowi przy kolacji bo inaczej nie da mi jeść

[zebra666]

Dziewczynki a dziękuję jeszcze raz
Sensuel no na pani nie trzeba:P hehe ale brzusio faktycznie dał już się we znaki i to był ostratni dzwonek żeby wejść w tą kieckę, bo już pod biustem ugniatało i biust ścisnęło:P a halka pod sukienką opięta też już porządnie. A najważniejsze, że uratowana hihi bo bym wogóle już nie miała w czym iśc
Agnieszka no tak od soboty jestem O :F
Kicia głowa do góry i wybierz się na jakieś zakupki albo piwko z koleżnką..albo na spacer- odetchnij od codzienności i nawet Tż-ta