Świnki Morskie cz. II

[motylek1007]

stosuje maty lazienkowe od 2 lat i na pewno juz nie wróce do trocin. Pod mata mam cos co chlonie siusie np pino, lub jak ktos woli trociny, ale one gorzej chłoną.
Bobki codziennie zmiatam, raz w tygodniu piore mate

[Lavi92]

A ta mata Ci nie śmierdzi?

[motylek1007]

Napisane przez Lavi92

A ta mata Ci nie śmierdzi?

jesli masz na mysli czy czuc siusiami to czuc, ale po kilku dniach, dlatego ją piore czesto

[lasoa]

ja też jak tylko zaczynam cos czuc to od razu wymieniam.

[motylek1007]

ile u Ciebie srednio mija dni?

moje dostaly cala skrzynke swieżych warzyw i od wczoraj sie obżerają, bo jedzeniem tego nazwać nie mozna

[patrycja350]

ja co 3-4 dni piorę matę

[lasoa]

to zalezy czy jestem w domu czy nie, ale srednio raz w tygodniu, zalezy co je ;]

[motylek1007]

u mnie srednio tez raz w tygodniu

[lasoa]

wszystkie mniej wiecej tak samo

[biia]

wybrałam sobie dzisiaj drugą świnkę, ale zanim przekonałam do niej mamę, to mi ją kupili sprzed nosa jest mi przykro strasznie nie mogę znaleźć żadnej innej

[tulumka]

Ja też sprzątam raz na tydzień. Świniaki są na trocinach, sporo sypię.

Nad matą łazienkową się zastanawiałam i granulatem pod nią, ale zawsze mniałam wrażenie, że starsza świnka będzie ja skubać Tak z nią jest, że obgryzać tego co powinna nie chce, a to czego nie powinna jak najbardziej

motylek dzięki za linka a propos tych kratek. Poszperałam w necie no i niestety nie doszukałam się niczego sensownego w Polsce, a sprowadzanie ze stanów czy gb jest dosyć kosztowne (: Popytam jeszcze znajmowych za granicą, ale jest to dla mnie dziwne, ze dalej w Polsce tak banalna rzecz jest tak niestodostępna. Jeszcze pomolestuje może jakiegos pana w castoramie, może coś doradzi. Btw tak sobie wykminiłam, że już niedługo mojego synka mogłabym sadzać razem ze świniakami w takiej niby zagrodzie co by świnki miały radochę a dziecko bodźce do przemieszczania się. Póki co pies go neci

[motylek1007]

Napisane przez biia

wybrałam sobie dzisiaj drugą świnkę, ale zanim przekonałam do niej mamę, to mi ją kupili sprzed nosa jest mi przykro strasznie nie mogę znaleźć żadnej innej

poszukaj swinki do adopcji

Napisane przez tulumka

Nad matą łazienkową się zastanawiałam i granulatem pod nią, ale zawsze mniałam wrażenie, że starsza świnka będzie ja skubać Tak z nią jest, że obgryzać tego co powinna nie chce, a to czego nie powinna jak najbardziej

moje tylko na początku skubały, teraz juz nic

Napisane przez tulumka

Btw tak sobie wykminiłam, że już niedługo mojego synka mogłabym sadzać razem ze świniakami w takiej niby zagrodzie co by świnki miały radochę a dziecko bodźce do przemieszczania się. Póki co pies go neci

[patrycja350]

ja to pod mata mam trociny i żwirek zbrylający,świniaki ani razu nie wpadły na pomysł by to jeść czy cos innego zrobić...

[biia]

Napisane przez motylek1007

poszukaj swinki do adopcji

już szukałam, ale nie znalazłam tej wymarzonej. chcę mieć długowłosą, a o takie ciężko.

[motylek1007]

Napisane przez biia

już szukałam, ale nie znalazłam tej wymarzonej. chcę mieć długowłosą, a o takie ciężko.

to kup rasową z hodowli, nie z zoologa

[biia]

Napisane przez motylek1007

to kup rasową z hodowli, nie z zoologa

przeczesałam wszystkie hodowle w kraju. i albo świnka zostaje w hodowli, albo samica. a jak znalazłam wymarzonego samczyka to mi go kupili
ze sklepu to bym miała choćby dzisiaj, ale szukam z hodowli

[Lavi92]

Napisane przez motylek1007

jesli masz na mysli czy czuc siusiami to czuc, ale po kilku dniach, dlatego ją piore czesto

Dokładnie o to. Bo troty juz po 3 dniach dośc intensywnie czuć, dlatego nie wiem czy przejść na matę a żeby nie było tak, że wytrzymuje tyle samo.

[motylek1007]

Napisane przez biia

przeczesałam wszystkie hodowle w kraju. i albo świnka zostaje w hodowli, albo samica. a jak znalazłam wymarzonego samczyka to mi go kupili
ze sklepu to bym miała choćby dzisiaj, ale szukam z hodowli

kurcze, az mi sie nie chce wierzyc zeby w calej PL nie bylo swinki do kupienia. Moze wejdz na forum hodowców i poczytaj, popytaj?

pamietaj ze jak kupisz ze sklepu nigdy nie masz pewnosci co wyrosnie z tego, nie mowie juz o chorobach i pomyleniu płci.


Mimo wszystko mata "pachnie" inaczej niz tygodniowe trociny

[Lavi92]

Napisane przez motylek1007

kurcze, az mi sie nie chce wierzyc zeby w calej PL nie bylo swinki do kupienia. Moze wejdz na forum hodowców i poczytaj, popytaj?

pamietaj ze jak kupisz ze sklepu nigdy nie masz pewnosci co wyrosnie z tego, nie mowie juz o chorobach i pomyleniu płci.


Mimo wszystko mata "pachnie" inaczej niz tygodniowe trociny

Nie ulega wątpliwości.

[biia]

Napisane przez motylek1007

kurcze, az mi sie nie chce wierzyc zeby w calej PL nie bylo swinki do kupienia. Moze wejdz na forum hodowców i poczytaj, popytaj?

pamietaj ze jak kupisz ze sklepu nigdy nie masz pewnosci co wyrosnie z tego, nie mowie juz o chorobach i pomyleniu płci.


Mimo wszystko mata "pachnie" inaczej niz tygodniowe trociny

nie było świnki: do 3 miesięcy, samca, ciemna sierść, ale się nie poddaję. widziałam planowane mioty, niedługo powinien się jakiś znaleźć

[motylek1007]

Napisane przez biia

nie było świnki: do 3 miesięcy, samca, ciemna sierść, ale się nie poddaję. widziałam planowane mioty, niedługo powinien się jakiś znaleźć

na pewno znajdziesz taką

[Lizaczek2301]

Mam pytanie. Jaka klatka dla 1 swinki jest najlepsza??? 70cm, 60??

[arrachnee]

jak największa

nie planujesz drugiej świnki? może od razu setka?

jeśli absolutnie druga świnka nie wchodzi w grę - 80-tka

[mysza007]

O ile wiem to dla jednej świnki 80-tka, dla dwóch 100-tka, dla trzech 120-tka.
Ja ostatnio pochodziłam po sklepach i wyobraźcie sobie zero 100-tek
Były 80-tki i mniejsze. Popatrzyłam na te pierwsze i się załamałam.

[biia]

hej, mam drugą świnkę i się martwię.
toffik go przegania po klatce, włazi na niego. grucha i nadstawia tyłek, chodzi napuszony, nie pozwala korzystać z michy. boję się wstawić domek, że toffi wejdzie i go przydusi.
maniek (nowy) siedzi w kącie, ale chodzi po klatce pochrupać, taki dosyć odważny, ale boję się że tamten go zmaltretuje
czy to normalne?
jak długo powinno trwać "docieranie" się świnek?
jakoś im pomóc?
proszę o szybką odpowiedź

[tulumka]

Moje świniaki docierały sie długo. Chyba z rok. Z tym, że krwi nigdy nie było, żadnych walk ani nic takiego. Tylko ta starsza przeganiała tą młodszą, skubała jej długaśną sierść, a ta piszczała wniebogłosy. Trochę było zamieszania jak któraś miała ruję. Wszystko się unormwało i jest ok.

Z tego co wiem to kiedy się świnki poznają powinny mieć super wysprzątana klatkę, bez zapachu siusków i feromonów. Potem świnki muszą sobie ustalić chierarchie. Jeśli nie pojawia się krew to nie należy świnek rozdzielać. Z czasem powinny się dotrzeć.

U mnie nie ma domku/ów, bo była by o nie wojna. Mają tylko hamaczki, pod które mogą się też i skować.

[biia]

Napisane przez tulumka

Moje świniaki docierały sie długo. Chyba z rok. Z tym, że krwi nigdy nie było, żadnych walk ani nic takiego. Tylko ta starsza przeganiała tą młodszą, skubała jej długaśną sierść, a ta piszczała wniebogłosy. Trochę było zamieszania jak któraś miała ruję. Wszystko się unormwało i jest ok.

Z tego co wiem to kiedy się świnki poznają powinny mieć super wysprzątana klatkę, bez zapachu siusków i feromonów. Potem świnki muszą sobie ustalić chierarchie. Jeśli nie pojawia się krew to nie należy świnek rozdzielać. Z czasem powinny się dotrzeć.

U mnie nie ma domku/ów, bo była by o nie wojna. Mają tylko hamaczki, pod które mogą się też i skować.

rok to długo, ale jestem dobrej myśli, chociaż ciężko mi patrzeć jak mój kochany toffik zachowuje się tak nieprzyjemnie.

klatkę dokładnie wymyłam.

jak poznawały sie na dywanie to toffi manka dokladnie obwachiwał i nic wiecej

[patrycja350]

Moje swinolki czasem nawet teraz maja na siebie ochotę,może dlatego że nie mieszkają razem...

[motylek1007]

moje są aseksualne od zawsze

[patrycja350]

co mozna dawać świnka na wzmocnienie organizmu oprócz wit. C??