2009-09-22, 17:19 | #2851 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Madzik nie troskaj za dużo
może to niewiele, ale napewno niektóre z nas nie odejdą z tego tematu ja tez nie odejdę i nie uważam, że moja działka została już "odbębniona" nadal "coś" robię w Twojej sprawie, tyle ile potrafię, tak samo moja rodzina ciesze się, że cała akcja nabrała rozpędu skoro bez udziału mediów uda sie zebrac kwotę, to znaczy, że jest jeszcze jakaś forma dobra i sprawiedliwosci na tym świecie pozdrawiam wieczorową porą
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-09-22 o 17:21 |
2009-09-22, 17:23 | #2852 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Cytat:
__________________
|
|
2009-09-22, 17:27 | #2853 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
odbebnienie = murzyn zrobił swoje murzyn idzie - same tak piszecie
napsialam, ze nie uwazam bym zorbila juz wszytsko i miala stad isć, trudno zrozumiec jedno moje zdanie? żle napisane? złe składowo? stylistycznie? zastanawiam się teraz czemu desti napominała mnie pare postow wczesniej, abym rzekomo nie prowokowała, czemu mnie sie napomina i doczepia do mnie, jak tyle błedów popełniacie same, nawet Ty Fresa, Twoje wypowiedzi też pozostawiaja wiele do życzenia z góry dziekuję za mONdrą i błyskotliwą odpowiedź przeczytam ja sobie jutro paps |
2009-09-22, 17:28 | #2854 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 936
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Silwena ja przepraszam,że pytam,ale pytam jak najbardziej poważnie i spokojnie-czy Ty awansowałaś na adwokata tudzież rzecznika Ady?
Pytam poważnie,bo może rzeczywiście powinno się do Ciebie zwracać tutaj ze wszystkim a nie do Ady |
2009-09-22, 17:35 | #2855 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Cytat:
No wiesz tyle osób poświęcało swój wolny czas i co ważne wpłacało pieniądze bo nie wiadomo do końca ile pieniędzy na koncie jest tak naprawdę od wizażanek. Wiadomo nikt tu nikogo nie prosi o wdzięczność, ... Nikt tu od nikogo nic nie żąda. Tutaj są tylko rady z czystej życzliwości, ale od razu posądza się niektórych o atak i wtrącanie się w nie swoje sprawy.
__________________
tkwiąc w depresji!! Edytowane przez Wenila Czas edycji: 2009-09-22 o 21:39 Powód: literówka |
|
2009-09-22, 17:37 | #2856 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: tam gdzie wzrok nie sięga;)
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
to mój ostatni wpis na tym wątku
Życzę Ci Ado żeby wszystko potoczyło się po twojej myśli, uzbierania pieniędzy na opaerację, pomyślnego leczenia i powrotu do zdrowia. Mam nadzieję, że przeczytam kiedyś, że wyzdrowiałaś.Pozostaje mi tylko trzymać kciuki Wszystkiego najlepszego! Edytowane przez Agna Czas edycji: 2009-09-23 o 11:11 |
2009-09-22, 17:50 | #2857 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Cytat:
Wypowiadam się tylko odnośnie tematu wątku.
__________________
|
|
2009-09-22, 17:51 | #2858 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
przepraszam za to, to było niegrzeczne
pytanie podtrzymuje ps.w głowie mi się nie mieści co Wy tu urządzacie też pytam powaznie, warszawianka - w którym miejscu zachowuje sie jak adwokat? Madzia do dla mnie wizazowa znajoma, znam ją z tego watku, tu ja poznałam, znaczy dla mnie więcej od chwili gdy zobaczylam co się z nią dzieje, gdy pierwszy raz zaczęłyście być takie. Nie odpisuje przecież za nią, nie udzielam Wam odpowiedzi za nią, piszę podobnie do osoby o niku zielono-ruda, ale znacznie minej niż ona, prawie sie tu nie udzialam, ale to mnie ironicznie nazywa adwokatem, albo zaczepia cytujac odpowiedz (ktorej sie nie rozumiało) i piszac kolejna bzdure by sprowokować naprawde nie rozumiem Waszego podejścia do teh dziewczyny, dziewczyny chorej na nowotwór - to delikatna sprawa, taką osobę można łatwo zniszczyć, stłamsić, rozwalić, wyprowadzić z równowagi, zamknąć w sobie + jeszcze dochodzi tu osobisty charakter danej osoby, tu kłania się znajomość tej osoby choćby "z postów" mam chorego brata, też często zapominam co moge mu powiedzieć, a co mu oszczędzić, ale w realu mamy chwile na rozmowe, nie mamy czasu pomysleć nad słowami, tutaj w necie, mamy chwile, ktorą możemy poświecic na spokojne, miłe i pokrzepiajace słowa, zdania - po to by w czymś pomóc, jakoś pokierować, podać pare wyjść z sytuacji, nadmienic o czyms co nam sie wydaje ważne, podzielic się wiedzą, dodac od siebie parę optymistycznych słow, zapalić do walki, zagrzać do boju, pogłaskac czyjąś rękę, gdy się widzi, że ktoś już nie daje rady - mamy na to czas tutaj, mamy chwile by jasno sformułowac swoją wypowiedż i mamy chwile by poczytac czyjac odpowiedź. jakby były do mnie jakieś pytania zapraszam na PW do jutra wszystkim |
2009-09-22, 18:11 | #2859 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 936
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Wiesz co Silwena,napisałam dość długiego posta i go skasowałam.
Nie warto. Zauważ tylko,że na tym wątku ubywa osób. Zarówno na wątku,jak i na blogu. Natomiast co do adwokata,przeczytaj sobie w wolnej chwili jeszcze raz swoje posty.Może zrozumiesz.Jak nie,to nie.Mnie już się nie chce. |
2009-09-22, 18:18 | #2860 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Cytat:
Cytat:
a to juz mnie w ogole rozbroilo... no ale nic... odpowiedzialam bo bylo bezposrednio do mnie ale naprawde nie mam zamiaru na dalsze "osobiste" wycieczki... i w przypadku watpliwosci proponuje PW... gdzie chetnie wyjasnie co autor mial na mysli...
__________________
|
||
2009-09-22, 18:51 | #2861 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Podczytuje wątek, czasem coś napiszę, ale czytając to co piszecie mam wrażenie, że czytam jakąś książkę sensacyjną.
Dziewczyny po co te kłótnie? Może jak Ada nabierze sił to nam wszystko wyjaśni?? Szkoda, że nie może/niechce podać stanu konta, bo wtedy bysmy wiedziały ile jest jeszcze potrzebne i co można jeszcze zrobić aby zebrać pieniadze. Tak na ślepo ciężko cokolwiek zdziałać. Szkoda, że w takich okolicznościach dochodzi do kłótni.
__________________
Mój karteczkowy wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=209743 MADZIA.A WALCZY Z RAKIEM https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post13769865 http://www.nowakadriana.blog.interia.pl/ |
2009-09-22, 19:03 | #2862 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Witam Panie i ewentualnie Panów, jeżeli jest tutaj jeszcze jakiś oprócz mnie Czytam wątek prawie od samego początku nie zamierzałem się nigdy tutaj rejestrować ponieważ po prostu nie ma chyba tutaj za wiele miejsca dla przeciętnego faceta. Jednak dziś nie daję już rady przejść obojętnie obok tego co się tutaj dzieje!!! Później wkleję moją wypowiedź na temat tego całego wątku, bo narazie pokonałem rejestrację i muszę narazie mykać. Ale jeszcze dziś napisze co ja tutaj widzę tak na chłopski rozum. Mam nadzieję że męski punkt widzenia również sie przyda co niektórym osobom.
|
2009-09-22, 19:03 | #2863 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 15 873
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Oj dziewczyny chyba niektórzy tu ostro przesadzają.
Nikt Ady nie atakuje. Nikt Ady do niczego nie zmusza. Czytacie wszystko tak dosłownie, ze aż mi oczy ze zdumienia wychodzą na monitor Tak jak pisałam wcześniej - Ada nie poda stanu konta i jak tak dalej pójdzie to w ogóle nie będziemy wiedziały co się z nią dzieje... A tego chyba nie chcemy. Ado - mi wystarczy, że napiszesz że jedziesz na operację - wtedy wszystko będzie jasne. Trzymam kciuki, zeby się to stało jak najszybciej, bo z tego co piszesz masz coraz mniej siły a to nie dobrze
__________________
'If nobody hates you, you're doing something wrong' House
|
2009-09-22, 19:48 | #2864 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 379
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Cytat:
Jestem na tym wątku obecna od dnia jego powstania. Więc czuję się zobowiązana i ja coś napisać. Czytam was cały czas i... mogę się podpisać pod tym co napisała warszawianka. Może obu stronom da to do myślenia ( patrz: wytłuszczone )?? Nie chcę tu pisać górnolotnych słów - ale każdy ma tu cos do stracenia... Tylko czy warto??
__________________
-------- Homo homini amicus esse debet........ Edytowane przez niro Czas edycji: 2009-09-22 o 19:57 |
|
2009-09-22, 19:53 | #2865 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Żenada. Watek traci popularnosc, bo po prostu zszedl na psy. Irytujaca przepychanka przemadrzalych wizazanek, ktore przeciez sa najwazniejsze i wiedza lepiej. Nie chcesz pomocy? No to my ci pomozemy na sile!
Czy Wy sie w ogole zastanawiacie nad tym, co piszecie? Wasze zachowanie jest tak niedojrzale, ze jest to wrecz przykre. Ach ta "glupia Ada", dlaczego ona nie chce naglosnic sprawy w mediach, przeciez szybko uzbiera pieniadze i slawe, bedzie znana w calej Polsce, rozpoznawalna! A moze ona po prostu chce pozostac w miare mozliwosci anonimowa? Ma szanse na uzbieranie pieniedzy bez zdobycia tej przykrej slawy i dlatego taka jest jej decyzja? Sama tak zreszta napisala wyzej. Myslicie, ze ta decyzja byla pochopna? Nie, ona byla przedyskutowana tysiace razy z mezem, rodzicami i rodzina. Ale co was to obchodzi, przeciesz powinna zrobic tak jak wy proponujecie. Kiedy do Was dotrze, ze okazalo sie, ze jest tyle osob zainteresowanych sprawa, ze suma uzbiera sie bez tego? Mowicie, ze w takim razie bedzie kasa na rehabilitacje. Ale przeciez Ada wyraznie pisala, ze jesli kwota na koncie fundacji przerosnie 120 tys to wszytsko powyzej idzie w kieszen fundacji! Na chlopski rozum, trzeba bedzie po operacji utworzyc kolejna zbiorke - na rehabilitacje. Kiedy uzmyslowicie sobie, ze Ada jest wycienczona, prawie umierajajaca osoba, ktora resztkami sil walczy o zycie i nie ma nerwow na ciagle uzeranie sie z Wami? Nie rozumiecie, ze Ona moze nie miec sil fizycznych, zeby wchodzic na to forum i pisac? Nie, bo przeciez nie potraficie wczuc sie w jej sytuacje. Ja sama nie potrafie, bo musialabym byc chora na raka, zeby to zrozumiec. Piszecie tak pretensjonalne posty, ze mi na miejscu Ady nie chcialoby sie tu zagladac... Ale ona wciaz pisze, czasem nawet kilka razy dziennie. Obolala, cierpiaca osoba musi czytac wasze gorzkie lub przemadrzale komentarze i miec na to sile psychiczna. Czemu ta "niedobra Ada" nie podaje nam stanu konta? Przeciez my go tak sprytnie szyfrujemy! Kazdy glupi odczytalby te szyfry. "31 tys wizazanek pomoglo Adzie". No i super, ale kazda osoba z ulicy domyslilaby sie o jaka kwote na koncie tu chodzi. Nie rozumiecie, ze fundacja po prostu jej tego zabronila? Ze nie bedzie narazac swojego zycia, zeby tylko zaspokoic Wasza ciekawosc? Zauwazylam, ze od pewnego czasu tylko to stalo sie najwazniejsze - ile juz jest na koncie. I owszem, sa fundacje jawne, ktore na biezaca podaja stan konta, ale ta taka nie jest i tak ciezko to zrozumiec? I nie piszcie, ze Ada nie jest wdzieczna, ze potraktowala Was jak murzynow. Wielokrotnie, chocby na tym forum, czytalam tyle cieplych slow wdziecznosci od Ady w Waszym kierunku....ale ktos tu chyba o tym zapomnial i oczekuje wiecej. Pomoglyscie, ale z tego co widze, to nie bezinteresownie. Pomoglyscie, by byc bohaterkami.
__________________
MAKIJAŻE ŚLUBNE I OKOLICZNOŚCIOWE - Głogów i okolice!
http://www.makijaze.glogow.pl Zapraszam do obejrzenia mojej galerii! Ewelina Nowak |
2009-09-22, 19:56 | #2866 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 969
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Od dluzszego czasu wstrzymywalam się z komentarzem, jednak teraz musze się wypowiedziec. Nie rozumiem tych dyskusji, przesyconych zlością. Ada ma RAKA, jest chora i osłabiona- zrozumcie to, drogie Wizazanki.To jej osobista decyzja i ja ją szanuję, choć moim zdaniem nie do konca dobrze przemyslalna decyzja, ale staram sie ją uszanować. Dziewczyny zdajcie sobie sprawę, ze naglosnienie sprawy w radiu wymaga spotkan/ energii. Ada powinna teraz odpoczywac i zbierac sily na operacje. Prosze w imieniu większości nie rozpętujmy teraz "wojny". Rozumiem, ze kazdy ma swoje zdanie,ale czasem lepiej ugryźć się w język, niż sprawić komuś przykrosc. Ada potrzebuje nadal naszego wsparcia duchowego, a nie kłotni.
|
2009-09-22, 20:20 | #2867 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Cytat:
Ale jak my się martwiłyśmy, że na ból bierze lek na to nieodpowiedni, który jej wcale nie daje ulgi i Desti podpowiadała, jakie są lepsze na to środki to nie było wsparcie, tak?
__________________
|
|
2009-09-22, 20:29 | #2868 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
pomijajac, ze z tym umieraniem juz natychmiast tez bym sie nie rozpedzala... ja tak do konca nie wiem dlaczego niektore osoby zarzucajac to innym same popadaja w manie wyolbrzymiana i po raz setny powtarzania tego samego...
Cytat:
i co najlepsze piszac cos takiego wcale nie uwazaja, ze odbiegaja od tematu... albo powoduja dalsze dyskusje... ale im wolno...
__________________
|
|
2009-09-22, 20:31 | #2869 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Ewelina690 i kleo111 zgadzam się z Wami dziewczyny Coraz mniej piszę na tym wątku, bo zaczął on odchodzić od tematu pomocy Adzie do przepychanek która z wizażanek ma rację i której Ada powinna najbardziej słuchać. Ale tak się nie da, na szczęście. Nie wiem co bym zrobiła w obliczu raka, dlatego nie chcę pisac Adzie co powinna zrobić, to jej życie i jej decyzja co z nim zrobi. To że szanuję jej decyzje, nie znaczy że sie z nimi zgadzam, ale to nie ja będe ponosiła ich konsekwencje, tylko Ada. Trzymam za nia kciuki od początku i nie podoba mi sie to czym stał się ten wątek Nikt tutaj Ady do niczego nie namówi, jeżeli ona sama tego nie będzie chciała. I nie ma co się wzburzać, że decyzje podejmuje po konsultacji z rodziną i mężem a nie z wizażankami. Zapewne im bardziej ufa i nie nam to oceniać.
__________________
|
2009-09-22, 20:34 | #2870 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Fresa daruj sobie, chyba nie warto...
dla jednych wsparciem są słowa "trzymaj się" a dla innych konstruktywna krytyka i rady nic na to nie poradzimy niestety |
2009-09-22, 20:39 | #2871 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
ejjj ale co Wy macie do Murzynów? :brzyda l:
jak dla mnie to ten wątek też ma już żenujący poziom.. to ma być "bezinteresowna pomoc"? przecież Ada jest dorosłą osobą, sama o sobie może decydować. Zgadzam się, że mogłaby zgodzić się na ten wywiad w radiu, czy uzewnętrzniać się na blogu. Ale nie chce tego i należy to uszanować według mnie, a nie przedstawiać ją w świetle jakiejś 'niewdzięcznicy'. I po co te wszystkie komentarze, co - chcecie dokopać leżącemu, czy zmusić ją do zmiany decyzji, czy może po prostu wyładować swoje frustracje? Najbardziej to mnie rozwalają te wypowiedzi własnie w stylu: 'wołała o pomoc a teraz się odwraca. bez komentarza' a przy tym parę linijek dalej: 'No ale Adusiu mocno trzymam kciuki, abyś wyzdrowiała'. Jasne, nic Adzie tak nie pomoże wyzdrowieć jak całe strony pretensji skierowane do niej. Zero jakiegokolwiek zrozumienia, zero empatii, zachowanie - łagodnie powiedziane - infantylne. Aż przykro się robi jak się czyta te wywody tych 'najmądrzejszych'. |
2009-09-22, 20:40 | #2872 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Cytat:
Chyba, ze jak zwykle pokazecie klase i zaczniecie mojego posta rozkladac na czesci pierwsze i sie czepiac. Co to tych tabletek. Ada doskonale wie, ze sa tabletki mocniejsze, ktore na pewno zlagodzilyby bol. Ale moim zdaniem tu dziala podswiadomosc. Osoba chora na raka woli wziac cos lzejszego i zeby dalej ja bolalo, niz silne srodki, bo wtedy wydaje jej sie, ze jest juz bardzo zle. Poza tym - czy mnie pamiec nie myli, czy moze Ada tlumaczyla Wam, ze ona nie ma bolu typowo nowotworowego (czyt. b.silnego)? Jesli nie mozemy juz pomoc, to moze spokojnie czekajmy na wiadomosc o operacji i nie zasmiecajmy forum?
__________________
MAKIJAŻE ŚLUBNE I OKOLICZNOŚCIOWE - Głogów i okolice!
http://www.makijaze.glogow.pl Zapraszam do obejrzenia mojej galerii! Ewelina Nowak |
|
2009-09-22, 20:42 | #2873 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
|
2009-09-22, 20:43 | #2874 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
to takie powiedzonko mojego taty
---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ---------- Cytat:
chyba Ty czegoś nie rozumiesz, bo ja owszem i dlatego już wcześniej napisałam że się z wątku wycofuję powoli... poza tym...hmmm... podaj mi prosze przykład mojej dobrej rady to będe wdzięczna a i byłoby mi miło gdybyś na mnie nie krzyczała |
|
2009-09-22, 20:45 | #2875 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Stanu konta nie będzie - szkoda
Czekam w takim razie na termin operacji |
2009-09-22, 20:51 | #2876 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Cytat:
i naprawde... pseudopsychologiczne wywody na temat co czuje i jak sie zachowuje osoba chora... interesujace... ---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ---------- Twoj poziom tez pozostawia wiele do zyczenia... tak przy okazji...
__________________
|
|
2009-09-22, 20:54 | #2877 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 15 873
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Uprasza się drogie wizażanki o nie kłócenie się już.
Skończmy ten OT bardzo proszę.
__________________
'If nobody hates you, you're doing something wrong' House
|
2009-09-22, 21:02 | #2878 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
bardzo chetnie... bo to niczego sensownego nie wniesie... ale naprawde te osobiste wycieczki zaczynaja byc drazniace... a poniewaz jestesmy na publicznym forum to ciagle ktos bedzie pisal co mysli, na to beda odpowiedzi bo odpowiedzia na atak najczesciej jest atak drugiej strony... itd.
__________________
|
2009-09-22, 21:11 | #2879 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
Cytat:
A co do pseudopsychologicznych wywodow - nazwanie tak tego swiadczy o Twoim poziomie, wiec nie krytykuj innych, bo sama tak sie zachowujesz. Gdybys miala troszke stycznosci z psychologia i osobami chorymi na raka, to moze nie nazywalabys tego pseudo. I nie wrzucam wszytskich do jednego wora, bo kazda z Was jest inna, ale akurat te, ktorych moj post sie tyczyl, nie omieszkaly zostawic w spokoju mojej wypowiedzi. Wiec podzialalo na wlasciwe osoby.
__________________
MAKIJAŻE ŚLUBNE I OKOLICZNOŚCIOWE - Głogów i okolice!
http://www.makijaze.glogow.pl Zapraszam do obejrzenia mojej galerii! Ewelina Nowak |
|
2009-09-22, 21:19 | #2880 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: jak znaleźć siłe na walke z rakiem
jest mozliwosc zeby nie bolalo bo conajmniej polowa nowotworow jak sie rozwija nie boli i jak juz zacznie cokolwiek bolec to juz jest na tyle rozwiniety ze czesto jest za pozno na leczenie wiec nie ma co tu o bolach nowotworowych sie rozpisywac bo to baaardzo szeroki temat
__________________
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:57.