Sposoby Japonek na piękną cerę.

[kas!a]

Napisane przez przykre

Cerę mam chyba normalną... zwykłą taką

Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę.
[Helena Carter wymiata ].

Napisane przez dotka95

Z tego co czytałam, to jednych bielą, a innych nie
Na stronie BU w kategorii "preparaty z kwasami" czy coś takiego na górze masz porównanie toników z kwasami

Dzięki! Zaopatrzę się w ten AHA/BHA 10% albo ew. BHA 2%. Jeszcze dokładnie nie zdecydowałam, muszę poczytać opinie.

[przykre]

Możliwe, że właśnie wychodzę na kretynkę, ale to że pudry "bielą" oznacza chyba, ze nadają twarzy biały/jasny kolor, a nie że rozjaśniają skórę, prawda...? xD Ja sama nie wiem, chciałabym przede wszystkim zrobić coś z tymi ramionami, rękami... i nie wiem czy coś z tego by się nadało, chyba . Bo twarz oczywiście też bym chciała mieć jaśniejszą, ale jest o niebo lepsza .

[loss_lauri]

Napisane przez przykre

Chyba mnie nakręciłaś Ok, muszę się temu dokladnie przyjrzeć. Dziękuję .

to się cieszę

Napisane przez kas!a

Właśnie przeglądam BU w poszukiwaniu kwasów i sama nie wiem na co się zdecydować. Co poleciłabyś 18-latce z cerą mieszaną, z tendencją do tworzenia się wągrów? Zależy mi również na rozjaśnieniu cery.
Skusiłabym się też na jakiś puder, ale w opisach jest zaznaczone, że nie wybielają, a ja chciałabym, żeby to robiły.

a stosujesz wysokie filtry na codzień? bo przy AHA/BHA są konieczne jeśli używanie filtrów to dla ciebie nie problem i nie masz też bardzo zanieczyszczonej cery to plecam 8%-owy tonik różano-mleczny AHA. 10%-owy AHA/BHA zdecydowanie mocniej złuszcza cerę (mojej koleżance na początku schodziła płatami), ale za to lepszy jest przy odblokowywaniu porów; z punktu widzenia rozjaśniania są chyba podobne.
co do pudrów - chodzi ci o bielenie, czyli optyczne rozjaśnienie kolorytu cery po nałożeniu tego pudru? jeśli tak to faktycznie, one bielą w minimalnym stopniu są bardziej transparentne, ale to też zależy od tego, jaką ilość nałożysz. moja siostra fiksuje sobie podkład pudrem bambusowym, ma dość ciemną karnację i faktycznie - przy oszczędnym nakładaniu nie rozbiela jej mocno (dla niej to plus)

Napisane przez przykre

No właśnie, ja też tak przeglądam i widzę dużo fajnych rzeczy, ale nie wiem w co warto zainwestować. I tak samo - najważniejsze rozjaśnienie Cerę mam chyba normalną... zwykłą taką

ja mogę polecić (bo sama stosuję) właśnie wspomniane serum z zieloną herbatą, olej kameliowy i piling enzymatyczny. nie zrobiły mi krzywdy (mam skórę z AZS), a piling ma niesamowite właściwości wygładzające - nawet tonik z PHA tak nie wygladza. za to zieloną herbatę uwielbiam pod każdą postacią (mam hydrolat, serum i olej) za bogactwo antyoksydantów mam też puder perłowy, ale jeszcze go nie używałam.

[przykre]

Dziękuję. A ten efekt rozjaśniania... jest... spektakularny?

[kas!a]

Napisane przez loss_lauri

a stosujesz wysokie filtry na codzień? bo przy AHA/BHA są konieczne jeśli używanie filtrów to dla ciebie nie problem i nie masz też bardzo zanieczyszczonej cery to plecam 8%-owy tonik różano-mleczny AHA. 10%-owy AHA/BHA zdecydowanie mocniej złuszcza cerę (mojej koleżance na początku schodziła płatami), ale za to lepszy jest przy odblokowywaniu porów; z punktu widzenia rozjaśniania są chyba podobne.
co do pudrów - chodzi ci o bielenie, czyli optyczne rozjaśnienie kolorytu cery po nałożeniu tego pudru? jeśli tak to faktycznie, one bielą w minimalnym stopniu są bardziej transparentne, ale to też zależy od tego, jaką ilość nałożysz. moja siostra fiksuje sobie podkład pudrem bambusowym, ma dość ciemną karnację i faktycznie - przy oszczędnym nakładaniu nie rozbiela jej mocno (dla niej to plus)

Na codzień się filtruję 50 Babydream'a, chyba wystarczy?
Czyli BHA 2% odrzucam i biorę jeszcze pod lupę ten różano-mleczny.

Jak wykorzystujesz olej kameliowy?

[przykre]

Przepraszam, że tyle pytań zadaję, ale chyba mogłabym wcierać tonik w ramiona? Tzn wiem, że nikt mi ine zabroni etc, ale może powinnam wybrać coś innego... nie do twarzy... Ale jak czytam te informacje o tonikach...
- Intensywnie złuszcza, Wspomaga walkę z przebarwieniami
byłoby cudownie

[loss_lauri]

Napisane przez przykre

Dziękuję. A ten efekt rozjaśniania... jest... spektakularny?

wiesz, kupiłam ten AHA/BHA 10% właśnie na przebarwienie na dłoni, tylko że źle zmieszałam kwas salicylowy(zamiast pomieszać w zlewce z alkoholem i potem przelać całość do butelki, wsypałam całość do butelki, a więc kwas nie całkiem się rozpuścił), więc jest jest taki trochę 'wybrakowany'. tak to jest jak się miesza specyfiki o 23.00, jednocześnie oglądając film ale chcę go kupić jeszcze raz i na spokojnie, zgodnie z instrukcją zmieszać. ale myślę, że - jeśli ten tonik złuszcza tak, że skóra schodzi płatami (jak u mojej koleżanki), to i wybielenie powinno być mocne.

Napisane przez kas!a

Na codzień się filtruję 50 Babydream'a, chyba wystarczy?
Czyli BHA 2% odrzucam i biorę jeszcze pod lupę ten różano-mleczny.

Jak wykorzystujesz olej kameliowy?

jasne, wszystko od 30 w górę powinno dobrze chronić
a olej kameliowy mieszam rano z żelem hialuronowym i kremem linoeparol i to nakładam pod filtr - lepiej się wtedy rozsmarowuje

Napisane przez przykre

Przepraszam, że tyle pytań zadaję, ale chyba mogłabym wcierać tonik w ramiona? Tzn wiem, że nikt mi ine zabroni etc, ale może powinnam wybrać coś innego... nie do twarzy... Ale jak czytam te informacje o tonikach...
- Intensywnie złuszcza, Wspomaga walkę z przebarwieniami
byłoby cudownie

jasne, że tak. ja go używam do dłoni i na stopy, bo mam takie brzydkie blizny po odciskach, mam nadzieję, że też pomoże siostra chce nim rozjaśnić blizny na plecach po trądziku.

[przykre]

loss_lauri... wiem, ze się powtarzam, ale jeszcze raz bardzo Ci dziękuję. Trochę mi głupio, ze tak wypytuję tutaj, może powinnam to robić na forum o kwasach... W każdym bądź razie napewno skorzystam z Twoich rad, myślę że zacznę od tego złuszczania pożądnego. Czuję nową energię i chęć dzialania teraz tylko trzeba ostatecznie zdecydować, żeby jak najszybciej rozpocząć zabawę w alchemika.

[loss_lauri]

Napisane przez przykre

loss_lauri... wiem, ze się powtarzam, ale jeszcze raz bardzo Ci dziękuję. Trochę mi głupio, ze tak wypytuję tutaj, może powinnam to robić na forum o kwasach... W każdym bądź razie napewno skorzystam z Twoich rad, myślę że zacznę od tego złuszczania pożądnego. Czuję nową energię i chęć dzialania teraz tylko trzeba ostatecznie zdecydować, żeby jak najszybciej rozpocząć zabawę w alchemika.

nie ma sprawy cieszę się, że mogłam pomócta zabawa w samorobione kosmetyki po jakimś czasie pozytywnie odbija się zarówno na stanie skóry, jak i portfela.

[thesamelikeanother]

Ja natomiast mam bladą cere i wcale mi się to nie podoba . Wolałabym nadać jej ciemniejszego koloru jednak po przeczytaniu waszych postow chyba zaczynam sie zastanawiac czy nie zakceptowac mojej bladej cery xD Znacie jakies sposoby na czerwone wypieki na policzkach i nosie ?

[jyyli]

Napisane przez thesamelikeanother

Ja natomiast mam bladą cere i wcale mi się to nie podoba . Wolałabym nadać jej ciemniejszego koloru jednak po przeczytaniu waszych postow chyba zaczynam sie zastanawiac czy nie zakceptowac mojej bladej cery xD Znacie jakies sposoby na czerwone wypieki na policzkach i nosie ?

A masz je cały czas, czy tylko okresowo? Też mam tak, z tym, że dopiero od paru dni i to prawdopodobnie od wysokiej temperatury.
Do głowy mi przychodzi żel arnikowy Flos-leku. Dzięki niemu pozbyłam się dwóch pękniętych naczynek pod okiem, ale jak sobie poradzi z zaczerwienioną skórą, nie wiem. A może po prostu masz cały czas podrażnioną?

Nie wiem, czy dobrze robię, wracając do wątku - moja krew jeszcze chyba łapie się na kurację przeciwzmarszczkową, ale może już nie, bo w styczniu dobiję do 19

Aale wpadłam ostatnio na wprost genialny produkt dla bladolicych, które niestety w Japonii nie mieszkają i nie mają dostępu do pełnej palety kolorów pudrów - zasypka alantan Brzmi trochę szaleńczo, ale mnie matuje, nie zapycha, jak to robiła skrobia i pasuje kolorystycznie

Dzięki, że przypomniałyście o istnieniu RiceBunny Dzisiaj zamierzam wypróbować coś z jej przepisów, bo są prześwietne

[illegale]

jyyli ta zasypka jest dobra do wszystkiego, na podrażnienia, po depilacji, do włosów (jako suchy szampon) do twarzy też kiedyś używałam, ale bałam się, że mnie przesuszy... I tak ją muszę jeszcze raz kupić

[dotka95]

Alantan jest świetny punktowo na krostki, ale moją twarz przesuszył na wiór :cry a szkoda. Może można do niego czegoś dodać, żeby tak nie działał?

[illegale]

A może znacie inny puder np. dla dzieci, taki delkiatny, lub talc, czy zasypke, która, bieli a nie zapycha i nie wysusza

[przykre]

Właśnie, bo ja jak taki jeden testowałam to nie osiągnełam żadnego efektu wybielania, jedynie trochę matował, widziałam za to totalne zaskoczenie na twarzy mojego rocznego siostrzeńca

[dotka95]

Może coś z BU?

[jyyli]

Napisane przez przykre

Właśnie, bo ja jak taki jeden testowałam to nie osiągnełam żadnego efektu wybielania, jedynie trochę matował, widziałam za to totalne zaskoczenie na twarzy mojego rocznego siostrzeńca

Jak dla mnie wcale nie musi bielić, nawet jestem w stanie zaakceptować mój obecny poziom bladości Ale najważniejsze, żeby nie dawał efektu twarzy okurzonej piachem z polnej drogi, jak to robią normalne kolorowe pudry
Też zauważam niestety lekkie póki co wysuszenie alantanem... Mam nadzieję, że mimo wszystko będę mogła go używać, bo skrobia mnie zapycha niemiłosiernie, włazi do oczu i najwidoczniej mam na nią uczulenie, bo twarz mnie od niej swędzi

Jeszcze słyszałam, że można pudrować się białą glinką, ale czy to możliwe, żeby dostać takową w aptece? (z ciekawości sprawdzę w dozie, ale wiadomo, że wszystkiego mogą tam nie mieć).

Edit: Znalazłam http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p8732-Glink..._maseczka_10_g
Jest też żółta i różowa, więc myślę, że można by zmieszać w zależności od karnacji.
Tylko ciekawa, czy aby glinka też nie wysuszy buzi.

[chemiczka21]

Świetny wątek Przez krótki okres mieszkałam z Azjatką i miałam okazję przyjrzeć się jej pielęgnacji.. Byłam w szoku ilu ona specyfików używała do demakijażu i mycia... Fakt faktem, że cerę miała przepiękną, bez ani jednej niedoskonałości. Tylko, że w jej diecie były same ostre rzeczy, kopciła jak komin i smakowała jej polska wódka, a ja po czymś takim dostałabym mega wysypu pryszczy i nie wychodziłabym z domu

[tiare]

hehehe hardkor panna

[illegale]

A co myślicie o tym jako pudrze na twarz?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...nsa-talco.html

[chemiczka21]

Napisane przez illegale

A co myślicie o tym jako pudrze na twarz?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...nsa-talco.html

Ja bym chyba nie użyła tego pudru do twarzy. Wydaje mi się, że na dłuższą metę może wysuszyć skórę, chyba że nie masz z tym problemu. Ja jednak bałabym się przesuszyć sobie skórę

[jyyli]

Ale czy na pewno wysuszy? W końcu jego pierwotne przeznaczenie jest do higieny intymnej, a tych miejsc raczej nie powinno się przesuszać. Trzeba by było to wypróbować na twarzy.

[loss_lauri]

a naprawdę żaden z pudrów BU ci nie pasuje?
ja od siebie mogę polecić jeszcze puder jedwabny dr Hauschka, ale może trochę wysuszać; ja stosuję go tylko na nos, brodę czoło i ew. policzki, jeśli się różuję

[ultrafiolet88]

cuudny wątkek.
juz przebudowalam swoja pielecje i polowe diety. ach i ochhh

[kas!a]

Masaż przeciwstarzeniowy:
www.youtube.com/watch?v=qkwH8z56nK0
www.youtube.com/watch?v=FrNi1Ivy-34

W drugim linku są też skanu z azjatyckiego magazynu.

[tysia_15]

Gdzieś w wątku przeczytałam ze mocne filtry są u nas zabronione - bzdury.
Mam filtr 100, ze wzgeldu na przebarwienia, jakich po słońcu dostaje skóra mojej mamy - sama używam go na nos, żeby ograniczyć piegi - jest bardzo skuteczny. Nawet na plaży, nie nawabiłam się ich wiele tego lata.
Fakt, że być moze nie był tani, le skuteczny ;].

Co do sposobów azjatek - mam znajomą w korei, która powiedziała mi, ze skóra azjatek wcale nei jest taka jasna, jak pokazują to wszystkei zdjecia - naturalnie jest niekiedy nawet ciemniejsza od europejskiej. Młode dziewczyny mają taki sam problem z cerą, jak europejskie - wypryski, blizny, itp. Faktem jest, ze dbają lepiej o swoją skórę, niż przeciętna europejka, ale w duzym stopniu jest to spowodowane tym, ze nie nakładają grubej warstwy makijażu na codzień, jak to robią nasze młode rodaczki [mówie wciaż o młodych dziewczynach ] Ale tylko dlatego... że jest to zakazane w szkołach Tak myslę.

[dotka95]

U nas też niby zakazane, ale kto by się tym przejmował

[tysia_15]

Napisane przez dotka95

U nas też niby zakazane, ale kto by się tym przejmował

no ale chwila. Skoro zakazane, to czemu dostępne w aptekach?

[dotka95]

Chodziło mi o makijaż w szkole

[tysia_15]

ah, przepraszam! ^^
ale, serio? w gimnazjach, tak? u mnie nie był. Wiadomo, ze jak ktoś przyszedł z mega-emo makijazem, to dostawał ochrzan. Ale też się tym nie przejmowały ;]