|
|
#751 | |
|
Lena
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
ale dziecko odmłodnia....
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie! |
|
|
|
|
#752 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Dziś znowu sobie dogadzam....pół kapusty pekińskiej, 2 pomidorki, ogórek świeży, trochę fety, 2 łyżki śmietany z 2 łyżeczkami czosnku granulowanego- to wsio na kawałeczki, do miseczki-mieszu, mieszu i am, am...
![]() :zar lok: zero soli...i normalnie pycha że hej...zaspokojone zachcianki i co ważne zdrowe!chciałam dać jeszcze jajo ale nie chcialo mi się gotować.... :brzy dal: dużo mi zostało a pewnie jutro na coś innego smaka dostanę...dam mojemu do kanapek
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/e3e8c6b...html"></a wg tego suwaczka to mamy więcej tyg niż doktor przepowiedział...nieprawd opodobne |
|
|
|
#753 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
Dziś rano kolega po mnie przyjechał do pracy. Wsiadłam do auta i mało nie urodziłam od razu... taki smród, że masakra. Gość wczoraj wysmarował deskę rozdzielczą jakimś ciulstwem, ale takim wstrętnym, że szok... ![]() ---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ---------- Cytat:
Tak dziś ze mnie wyssał, że przyszłam do domu, zjadłam i padłam do łóżka przed tv. Chyba z 5 razy zasypiałam przy tym oglądaniu. Zwlekłam się w końcu i ledwie kumata jestem...---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ---------- Cytat:
Ja dziś mam 34. ![]() ---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ---------- Cytat:
jak nie wiem co...I jak, jak, mów szybko.... |
|||||||
|
|
|
#754 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Dziękuję wszystkim za pozytywne myśli oraz kciuki
Nareszcie moje dzieciątko zdecydowało się ujawnić Dostałam zdjęcie... Fasoleczka ma 5 mm więc malusia ale i tak już wiele radości sprawił mi jej widok![]() Teraz mam dylemat... czy prowadzić ciążę u tego pierwszego gina (który mam wrażenie przedłuża wizyty i przez to są poślizgi, a do tego płacę mu dwa razy więcej za wizytę niż u tego dzisiejszego, a jest zastępca ordynatora w moim szpitalu, prywatny gabinet nie za ciekawy), czy chodzić do tego dzisiejszego gina (leczył mnie do tej pory, ale jest bardzo szybki i wizyty krótko trwają, mało się za wizyty płaci, ma ładny gabinet, i właśnie został ordynatorem w szpitalu ) No i którego teraz wybrać?![]() Jutro chyba powiem w pracy, że jestem w ciąży...
|
|
|
|
#755 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
Super wiadomości. I jak wiek fasolki, co gin powiedział, jak ocenił? Cytat:
Gabinet to mniejsza. Osobiście wolę, gdy gin poświęca mi czas i nie pędzi sztuka po sztuce. To że jest ordynatorem to może być cenna rzecz przy porodzie.
|
||
|
|
|
#756 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
![]() A co do ginka to przyznaję, że masz trudny wybór Spisz sobie na kartce za i przeciw i podlicz Z tego co tu wypisałaś to więcej przemawia za tym drugim - pytanie tylko, czy nie ZA krótkie są te wizyty u niego, czy masz czas zapytać o wszystko i czy czujesz się bezpiecznie. Jeśli tak, to ja bym u niego została.Ja właśnie przespałam 1,5h. Ciekawe, jak będzie w nocy
|
|
|
|
|
#757 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 154
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Dobry na wieczor
ja z pokoju obok czyli z marcowo -kwietniowek termin mam na ok 24 kwietnia,ale znajac zycie tzn wczesniejsze porody a bylo ich sztuk dwa,zaden nieodbyl sie w terminie i kazdy dwa tygodnie pozniej .i tak sobie podczytuje Was czesto a co mi tam .pozdrawiam serdecznie jak cos to cos tam naskrobie i u Was
__________________
Nasz aniolek 16tc (*) http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgsm387ugf.png "http://babystrology.com/tickers/baby...14&babycount=1" |
|
|
|
#758 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Tylko mi powiedzial wielkość, trzy razy gratulował...i przepraszał, ze M nie mógł wejść, "bo on ma takie zasady"
Z tego przejęcia nie spytałam o nic...następnym razem spiszę sobie na karteczce o co mam pytać Kolejna wizyta 14 października...Cytat:
Nie jestem w stanie ocenić, który ma większą wiedzę "merytoryczną" Cholewa...no nie wiem którego wybrać...mam czas do 14 października bo wtedy mam obie wizyty...jedną na 16.15, a drugą na 18.15![]() Przyznam szczerze, ze kusi to, ze u tego drugiego gina tańsze wizyty, a wiadomo, ze do tego trzeba dodać jeszcze badania, to trochę kasy będzie szło.... Cytat:
![]() Lominka witaj!
|
||
|
|
|
#759 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
![]() No i ja na tym bym skończyła współpracę z tym panem doktorem... Paranoja jakaś. Cytat:
---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ---------- Mnie dzisiaj od czasu śniadania tak muli, że masakra. Wygrzebałam orzechy z dna torebki i znowu gryzę, bo padnę zaraz... ![]() ---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ---------- Cytat:
![]() Mam nadzieję, że nie będzie tak źle z tymi terminami. Inaczej zrobią się nam majówkom czerwcowe dzieci. A czerwcówki wskoczą w lipiec.
Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2009-09-24 o 06:48 |
|||
|
|
|
#760 | |||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
Co do gina to nie pomogę, bo sama bym się zastanawiała... Dizeń dobry kobitki ![]() ---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ---------- Kropko ![]() Mnie jak na razie nei muli, ale jest mi tak gorąąco, że najchętniej to bym nago siedziała... Wyrobić nie mogę...
__________________
|
|||||||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||||||
|
|
#761 | |||||||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
witam z rana,
tylko dzień mnie nie było a tu tyle zaległości. aż miło poczytać.Cytat:
Cytat:
Cytat:
muszę na badania do laboratorium jechać 20km w jedną stronę, paranoja! i z tego powodu w pierwszej ciąży robiłam wszystkie badania prywatnie, bo jak mam wcześnie wstać, jechać w sumie 40km, a na drugi dzien tyle samo po wyniki, to sie nie opłaca... Więc rano do domu przychodzi do mnie kuzynka TŻ-ta, która pracuje w laboratorium, bierze "próbki" i jedzie do pracy, ![]() Cytat:
ja tez żadnych dolegliwości ciążowych nie mam i się z tego cieszę. Cytat:
miło widzieć kolejną zafasolkowaną. Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
|
|||||||||
|
|
|
#762 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
cześć Słonka
Kropuś yolanda, super wieści, bardzo sie cieszę.... ja też miała dylemat czy chodzić do mojego gina, który mnie dwa razy operował, zna mnie tyle lat no i wizyta w sumie jest tańsza o 50 zł, ale z drugiej strony on głównie specjalizuje się teraz w onkologii, ma gorszy sprzęt no i mimo, że jesteś umówiona na 19 wchodzisz o 20.30.... to czekanie jest straszne.... za to ten drugi gin, prowadził ciążę mojej koleżanki, ja go nie znałam, ale on jest specjalistą w położnictwie, robi usg prenatalne, ma super sprzęt i nawet jak jest opóźnienie to 15 minut, ale koszt to 150 zł... nie jest zbyt wylewny, ale ja tego nie oczekuję, dla mnie może być krótko byle na temat i merytorycznie, nie oczekuję, że lekarz będzie się rozczulał nad moim brzuchem,a le że sprawdzi wszystko i zrobi odpowiednie zalecenia... więc mimo wszystko i sentymentu do mojego starego gina zdecydowałam się na tego drugiego, tak czuję, że tu moja ciąża będzie pod większa kontrolą i bezpieczniejsza... lominko, to się najwyżej wymienimy, bo ja co prawda majówka, termin na 4 ale planowane cc więc załapię cię na kwiecień na pewno , ale zostaję tu z dziewczynkami, najwyżej będę przodownikiem i zaklepię nam miejsce na odchowalni
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać..... Bruno już w domku |
|
|
|
#763 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
Włączyłam klimę, koleżanka zaczęła buczeć, że jej zimno, a ja się gotowałam i nie miałam czym oddychać... ![]() ---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ---------- [1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;14408516] u nas podobnie, muszę na badania do laboratorium jechać 20km w jedną stronę, paranoja! i z tego powodu w pierwszej ciąży robiłam wszystkie badania prywatnie, bo jak mam wcześnie wstać, jechać w sumie 40km, a na drugi dzien tyle samo po wyniki, to sie nie opłaca... Więc rano do domu przychodzi do mnie kuzynka TŻ-ta, która pracuje w laboratorium, bierze "próbki" i jedzie do pracy, ![]() [/QUOTE] Ja już sto razy zdążyłam pożałować, że w laborze już nie pracuję.
|
|
|
|
|
#764 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
a ja oczywiście jakiś dziwak jestem, bo zimno mi strasznie w sumie ciągle, a z drugiej strony ciągle duszno, normalnie jak by mi ktoś na płucach siedział, nie mam czym oddychac.....
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać..... Bruno już w domku |
|
|
|
#765 | ||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 382
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ja soli nie uzywam juz od 6 lat conajmniej. Ja wczoraj ugotowalam gar kapusniaku, pol zjadlam a pol zostawilam bo przyzwoitosc tak nakazywala ![]() ale wcisnelabym jeszcze bo miejsce bylo ![]() Cytat:
To jutro Kropka przyjdzie z dobrymi wiadomosciami po wizycie ![]() Wrocilam wczoraj do domu i zastalam psa z lapka zawinieta zwykla scierka kuchenna, i owinietal tasma izolacyjna. Myslalam, ze maz sobie jaja jakies zrobil ale na sierce byla krew. Musialam rozciac nozycami to zawiniatko i okazalo sie, ze pies ma rane (juz ladnie przemyta przez meza). Wiec znalazlam jakis opatrunek, zakleilam, nalozylam skarpetke i za jakis czas zobaczylam na podlodze ciapki krwi i co i to ze zalozylam to wszysko na zdrowa lapke ![]() Chyba wczoraj pospieszylam sie, ze nic mi nie dolega. Wieczorem mnie mulilo i wnocy i dzisiaj...jest ok
__________________
IF MOMMA AIN'T HAPPY AIN'T NOBODY HAPPY körö körö kirkkoon |
||||||
|
|
|
#766 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 154
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
ha ha ha mamy jeszcze czas pokombinowac cus ,tyle zeby mi sie to nie przesunelo na lipiec by byc solidarnie z urodzinami moich dzieci starszych hahahahaWitajcie babeczki czwartkowym bladym switem ![]() u mnie bez sensacji,cieszy mnie fakt ze chyba wszystko zaczelo sie goic,bo powodem mojej pierwszej wizyty nie bylo potwierdzenie ciazy a plamienia ktore od czasu do czasu sie poojawialy .....w zeszly poniedzialek bylismy u lekarza dzidzius mial az 1,60 cm ,a tak poza tym wsio oki,plamienia sie czesto zdarzaja powiedzial lekarz i znow kwarantanna od TZ seksowania sie zakaz o....ale juz niedlugo ![]() o dziwo smakow na kwasne nie mam,na poczatku myslalam ze jakiegos chinczyka bedziemy mieli bo chinskie jedzenie to mialabyc podstawa zywieniowa hahahaha ale mi przeszlo teraz slodkie jest na pierwszym planie,oczywiscie chwilowo bo moj zoladek wiele nie zniesie hahahaha trzymajcie sie cieplutko babeczki bo ja niebawem musze leciec do szkoly i przedszkola po moje szkraby ,moze pozniej jeszcze cus naklikam ![]()
__________________
Nasz aniolek 16tc (*) http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgsm387ugf.png "http://babystrology.com/tickers/baby...14&babycount=1" |
|
|
|
|
#767 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
ja też zmieniłam lekarza.
w pierwszej ciąży chodziłam do mojej dawnej lekarki- na wizyty zwykłe z nfz-tu, a prywatnie na usg, babka konkretna, zna mnie i całą żeńską część mojej rodziny od kilkunastu lat, itd. itp. Niby wszystko super,... tyle że jak już przyszło do wywołania porodu, bo byłam mocno przeterminowana, to moja lekarka pojechała na urlop, i w szpitalu, w którym było popsute usg, a ktg miałam tylko raz dziennie przez 20 minut... byłam skazana na ordynatora, który liczył na kopertę. , nie kwapił się z wywoływaniem porodu, kazał mi jakieś żele kupować.. i był totalnie beznadziejny. ![]() więc wypisałam się na własne żądanie, pojechałam do innego szpitala, gdzie przyjęła mnie super lekarka, i gdzie od razu urodziłam, ![]() i do tej właśnie lekarki teraz będę chodzić. |
|
|
|
#768 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
Choć duszno mi cały czas. Wariacki stan. ![]() ---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ---------- Cytat:
Ale i tak zazdroszczę jak czytam takie rzeczy. Ja mam dwa koty. Ubrać toto w coś to jest masakra. Nie ma szans, żeby założyć cokolwiek. Musiałabym całe kocisko do gipsu dać. ![]() ---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ---------- [1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;14409797] Niby wszystko super,... tyle że jak już przyszło do wywołania porodu, bo byłam mocno przeterminowana, to moja lekarka pojechała na urlop, i w szpitalu, w którym było popsute usg, a ktg miałam tylko raz dziennie przez 20 minut... byłam skazana na ordynatora, który liczył na kopertę. , nie kwapił się z wywoływaniem porodu, kazał mi jakieś żele kupować.. i był totalnie beznadziejny. [/quote]Uwielbiam takie historie... Moja koleżanka rodziła dwa dni, bo też się lekarzowi nie chciało dupy ruszyć. Dopiero jak zszedł z dyżuru to inny się nią zajął. Kompletna paranoja. :/ [1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;14409797] więc wypisałam się na własne żądanie, pojechałam do innego szpitala, gdzie przyjęła mnie super lekarka, i gdzie od razu urodziłam... [/QUOTE] Dobra jesteś. ![]() Mało która by w czasie akcji porodowej szpital zmieniała. ![]() ---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ---------- Cytat:
![]() Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ---------- Właśnie wkręcam mega duże i kwaśne jabłko... Jak jem to mi lepiej. Jak tylko 5 min. przerwy to znowu muły, fujjj...
|
||||
|
|
|
#769 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 154
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Kropko dwojke,dziewczynke lat 7( 19 lipiec) i chlopczyka lat 5 (20lipiec)
![]() moja kochana dwojka jest z poprzedniego malzenstwa,na trzecie sie teraz z TZ zdecydowalismy po 3 latach w zwiazku .
__________________
Nasz aniolek 16tc (*) http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgsm387ugf.png "http://babystrology.com/tickers/baby...14&babycount=1" |
|
|
|
#770 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
ale nóżka w międzyczasie się zagoiła.co się porodu mojego pierwszego tyczy- też miałam stresa. 14 sierpnia wypisałam się do domu, 15 było święto, i dopiero 16 pojechałam do szpitala.... rodzić. - 13 dni po terminie.podrzucić Ci jabłka? mam u siebie w pracy pełny koszyk. ---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ---------- Cytat:
wszystkie dzieci letnią porą urodzone.
|
||
|
|
|
#771 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
same raczki ![]() a ja dostałam jakiegoś kataru i chyba wścieklizny zaraz dostanę, głowa mnie boli, z nosa leci... no normalnie jak nie muły to katary jabłko.... mam chyba jedno w kuchni, idę pożreć
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać..... Bruno już w domku |
|
|
|
|
#772 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
Ale będziesz miała meksyk w domu, jak cała trójka zacznie wariacje. A TŻ ma jakieś marzenia co do płci? ---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ---------- Gdzie jest multicytowanie?? [1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;14410254] podrzucić Ci jabłka? mam u siebie w pracy pełny koszyk. [/QUOTE] Po jabłkach jestem głodna, więc ilości mogę jeść ograniczone. Teraz wkręcam sezamki. ---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ---------- Oj. Kuruj się laska, bo jakaś grypa szaleje... |
|
|
|
|
#773 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
|
|
|
|
#774 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;14410988]u mnie działa,
Aaaa widzisz. A ja czekam na światełko.
|
|
|
|
#775 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Dziewczyny, a jak się mają Wasze buźki?? Przed sierpniem nie mialam problemów z buźką, jedynie może z jeden pryszczyk przed @, a teraz nie mogę sobie dać rady z buźką
i to juz prawie 2 m-ce...
__________________
|
||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||
|
|
#776 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
z tym że moja twarz przed ciążą wcale nie była gładka jak pupcia niemowlaczka. Moje czoło od zawsze wygląda tak, jakbym miała pod skórą kaszę mannę rozsypaną. ![]() ale cera może się popsuć, przecież to taka burza hormonów w naszych ciałach, że jakoś musi odreagować na zewnątrz. |
|
|
|
|
#777 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Itakasia
Lominka, witaj ![]() Dafreen zdrówka. Araczki, ja to mam takiego psa, że mogłabym mu zakleić oko plastrem i by nie protestował ![]() A ja od dwóch dni chodzę wściekła jak osa i wszystkich ustawiam po kątach. Oj hormoniki chyba szaleją. Na kwaśne już patrzeć nie mogę i na moją ukochaną pastę jajeczną też(a mężuś wczoraj zrobił specjalnie dla mnie), za to dzisiaj mnie naszło na kiwi.
__________________
|
|
|
|
#778 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;14411145]u mnie póki co nie ma większych problemów.
z tym że moja twarz przed ciążą wcale nie była gładka jak pupcia niemowlaczka. Moje czoło od zawsze wygląda tak, jakbym miała pod skórą kaszę mannę rozsypaną. ![]() ale cera może się popsuć, przecież to taka burza hormonów w naszych ciałach, że jakoś musi odreagować na zewnątrz. Ehhh to jednak muszę liczyć, że kiedyś się "tego" pozbędę
__________________
|
||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||
|
|
#779 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Zgadnij_MS, nic mi nie mów o buźce
przed ciążą nie wiedziałam co to pryszcze, tym bardziej, że tabsy dodatkowo poprawiały cerę, teraz nie jest tragicznie, już się powoli przyzwyczaiłam. Naszczęście od kilku dni zauważam małą poprawę, mam nadzieję, że to nie chwilowa poprawa. Ale to i tak dobrze, że tylko pryszcze, w pierwszej ciąży wyskoczyło mi straszne uczulenie na twarzy i dekolcie, żadne kremy, które nie zagrażały ciąży mi nie pomagały, straszyli już mnie kroplówkami z hydrokortizolu ( mam nadzieję, że nie pomyliłam nazwy), ale odpukać tfu, tfu, narazie żadnych atrakcji tego typu nie mam.
__________________
|
|
|
|
#780 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
![]() Poza tym ok. Gorzej z włosami - są brzydkie i suche. I zupełnie się nie układają. ![]() Że już nie wspomnę o tym, że błagają o farbowanie. ![]() ---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ---------- Cytat:
Dasz przepis? ![]() ---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ---------- Cytat:
Ja się bardzo bałam kilku rzeczy. I nadal się boję. Po 1 mam wysokie tętno, a leków jakie brałam wcześniej (Sectral) nie wolno. Do tego ciąża tętno podnosi, zwłaszcza potem. Więc ból głowy mam niejako wpisany w ten stan. Na razie nie jest źle, potem jak bejbik zwiększy masę i ilość krwi, będzie gorzej... Po 2 mam niezidentyfikowany katar, na który działają tylko sterydy. Muszę spytać gina czy można, bo to leki miejscowe, donosowe więc mam nadzieję, że czasem można. Tymczasem mnie nie męczy i modlę się, żeby tak zostało. Po 3 mam uczulenie na niektóre papu. Np. strasznie się drapię po pomidorach, a po takich ze skórą to po prostu zdrapuję się do krwi. Brałam aleric, ale tego w ciąży nie wolno. Na szczęście w tej chwili sam owoc jakoś znoszę, a skórkę po prostu zdejmuję z pomidora. Oby tak dalej.
|
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:22.




Więc my młode i piękne jesteśmy 



:brzy dal: dużo mi zostało a pewnie jutro na coś innego smaka dostanę...dam mojemu do kanapek 

Zwlekłam się w końcu i ledwie kumata jestem...
jak nie wiem co...
Dostałam zdjęcie... Fasoleczka ma 5 mm 




Z tego przejęcia nie spytałam o nic...następnym razem spiszę sobie na karteczce o co mam pytać








, nie kwapił się z wywoływaniem porodu, kazał mi jakieś żele kupować.. i był totalnie beznadziejny. 
