Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-09-24, 13:06   #391
BeaS
Zakorzenienie
 
Avatar BeaS
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
Egzamin 8:00. Z nerwow bylo mi niedobrze. Ale OK ide. Wchodze na plac idzie po mnie egzaminator. Idziemy do auta - ,,chcialem samochod nr 13 ale nie wiem czy Pani przesadna wiec 23 " Mysle sobie - zaczelo sie dobrze, calkiem sympatyczny. Ok wsiadam do 23,przedstawilam sie. Okazalo sie, ze 23 zajeta. Ide do 13. Mysle - nie no 13 musi byc szczesliwa! Wylosowalam swiatla drogowe i sygnal dzwiekowy. Chce wlaczyc zaplon, atu mi sie silnik wlaczyl ale OK gasze i zaplan wlaczylam ,,biip bipp" , swiatla OK. Jedziemy na luk. Robie luk. Jade tylem jestem strasznie blisko prawej linii. Mysle nie no jasny gwint najechalam. Kompletnie mi tyl uciekal. Ale tu zdarzyl sie cud wjechalam do koperty, jade na gorke - dziekuje plac zaliczony. Jedziemy na miasto. Wyjezdzam z placu patrze obok bramy znak ,,STOP". Ktorego wczesniej nie widzialam .... Mowie ,,tu sie zatrzymam , poniewaz mamy znak STOP" on: czemu zatrzymuje sie Pani przed STOPEM? Bo mam obowiazek sie zatrzymac przed znakiem STOP. ,,Nie, nie ma obowiazku zatrzymac sie przed STOPEM" yyy jak to :/ MA PANI OBOWIAZEK ZATRZYMAC SIE W WYZNACZONYM MIEJSCU!!! Mysle sobie ty gnido jedna. Ja ci nawrzeszcze. Tam nie widzialam linii jakiejs przed wyjazdem, wiec uwazam, ze dobrze sie zatrzymalam. Jedziemy dalej. Prosze skrecic w lewo. Z naprzeciwka jedzie egzamn. OK staje . Widze, ze nie jest jakos blisko ani specjalnie daleko. Ale po co mam oblac i ja i tamta osoba jesli je wymusze, a ona nie zahamuje. Wiec mowie ,,poczekam jak przejedzie, bo boje sie, ze wymusze" TO ZLE, ZE SIE PANI BOI Ja: oj no bo niech mi zgasnie auto albo cos wymusze i bedzie po egzaminie. (a tamto auto nie bylo na tyle daleko, zeby w razie czego zwiac). Jade dalej. OK rozgladam sie ladnie z prawej, bo to strefa. Jedziemy, prawie koniec strefy - prosze w lewo. Jade, korek, ze hoho. No to podjezdzam. Patrze po prawej brama. Msle jasna ciasna - to skrzyzowanie czy nie bo niby wyjazd z takiego osiedla, ale droga twarda mysle, ze na oko mogla miec te 20 m. Wiec mysle nie no jak to jest skrzyzowanie i wymusze? Przeciez nie chce polegnac na czyms takim. Wiec staje przed skrzyzowaniem i mowie: stane tu, zeby nie tarasowac przejazdu. Dodatkowo z tej bramy bus sie wepchnal. OK siedzi cicho. Bus wjechal, korek podjezdza to ja tez podjezdzam. I tak sie skupilam, zeby nie stanac na tym ,,skrzyzowaniu" (??), ze ..... puknelam lusterkiem w inne lusterko i sie zlozylo...... Jechalam 5 na godzine, wiec nic sie zlego nie stalo, ale ,,to jest juz koniec". Spodziewalam sie wszyskiego, ale nie, ze jestem tak blisko tych aut
Wsciekla na siebie (chociaz dobrze, ze teraz to moja wina byla, bo jak znowu za glupote, to chyba bym padla..) Przesiadka... No to ja, zeby nie rozryczec sie calkiem cos zaczelam mowic, zeby rozluznic atmosfere. I mowie, no szkoda no, bo jak nastepnym razem nie pojdzie, to bede musiala 5 godzin dokupic. JAK TO PANI MUSI? IM WIECEJ SIE JEZZI TYM LEPIEJ. Ja; No tak, ale wie pan srodkow brak TO PO CO PANI PRAWO JAZDY ROBI!!!
No to w tej chwili mi mowe odjelo. I sie zatkalam. CHAM JEDEN I TYLE! Co mu do tego. MOZE ON JEST CARRINGTONEM I MA WILLE ZA PROWIZJE ZA OBLANE EGZAMIY, ALE JA MAM 18 LAT I NIE PRACUJE, WIEC NIECH SIE GNIDA NIE WTRACA.
Strasznie mi przykro, że się nie udało
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo."

~ Thomas Fuller ~
BeaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 13:10   #392
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII



Mam nadzieje, ze kiedys sie uda. Ale ja stracilam nadzieje, ze sie uda. Bo jak widac przejechanie w miare dobrze z miejsca a do miejsca b jest dla mnie niewykonalne.
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 13:13   #393
Papiszynka
Zakorzenienie
 
Avatar Papiszynka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
Yeaaaaah !!!
Zdałam !!!


Dziękuje za kciuki
Gratulacje ale z tymi znakami to przesadzil, nie ma obowiazku jechania dopuszczalna predkoscia

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Nie nastawiaj się negatywnie, zachowaj spokój i będzie dobrze Dasz radę
Eh no wiem wiem, ale raz jestem mega pozytywnie nastawiona, raz mega negatywnie istna hustawka nastrojow dzieki za pocieszenie

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
Egzamin 8:00. Z nerwow bylo mi niedobrze. Ale OK ide. Wchodze na plac idzie po mnie egzaminator. Idziemy do auta - ,,chcialem samochod nr 13 ale nie wiem czy Pani przesadna wiec 23 " Mysle sobie - zaczelo sie dobrze, calkiem sympatyczny. Ok wsiadam do 23,przedstawilam sie. Okazalo sie, ze 23 zajeta. Ide do 13. Mysle - nie no 13 musi byc szczesliwa! Wylosowalam swiatla drogowe i sygnal dzwiekowy. Chce wlaczyc zaplon, atu mi sie silnik wlaczyl ale OK gasze i zaplan wlaczylam ,,biip bipp" , swiatla OK. Jedziemy na luk. Robie luk. Jade tylem jestem strasznie blisko prawej linii. Mysle nie no jasny gwint najechalam. Kompletnie mi tyl uciekal. Ale tu zdarzyl sie cud wjechalam do koperty, jade na gorke - dziekuje plac zaliczony. Jedziemy na miasto. Wyjezdzam z placu patrze obok bramy znak ,,STOP". Ktorego wczesniej nie widzialam .... Mowie ,,tu sie zatrzymam , poniewaz mamy znak STOP" on: czemu zatrzymuje sie Pani przed STOPEM? Bo mam obowiazek sie zatrzymac przed znakiem STOP. ,,Nie, nie ma obowiazku zatrzymac sie przed STOPEM" yyy jak to :/ MA PANI OBOWIAZEK ZATRZYMAC SIE W WYZNACZONYM MIEJSCU!!! Mysle sobie ty gnido jedna. Ja ci nawrzeszcze. Tam nie widzialam linii jakiejs przed wyjazdem, wiec uwazam, ze dobrze sie zatrzymalam. Jedziemy dalej. Prosze skrecic w lewo. Z naprzeciwka jedzie egzamn. OK staje . Widze, ze nie jest jakos blisko ani specjalnie daleko. Ale po co mam oblac i ja i tamta osoba jesli je wymusze, a ona nie zahamuje. Wiec mowie ,,poczekam jak przejedzie, bo boje sie, ze wymusze" TO ZLE, ZE SIE PANI BOI Ja: oj no bo niech mi zgasnie auto albo cos wymusze i bedzie po egzaminie. (a tamto auto nie bylo na tyle daleko, zeby w razie czego zwiac). Jade dalej. OK rozgladam sie ladnie z prawej, bo to strefa. Jedziemy, prawie koniec strefy - prosze w lewo. Jade, korek, ze hoho. No to podjezdzam. Patrze po prawej brama. Msle jasna ciasna - to skrzyzowanie czy nie bo niby wyjazd z takiego osiedla, ale droga twarda mysle, ze na oko mogla miec te 20 m. Wiec mysle nie no jak to jest skrzyzowanie i wymusze? Przeciez nie chce polegnac na czyms takim. Wiec staje przed skrzyzowaniem i mowie: stane tu, zeby nie tarasowac przejazdu. Dodatkowo z tej bramy bus sie wepchnal. OK siedzi cicho. Bus wjechal, korek podjezdza to ja tez podjezdzam. I tak sie skupilam, zeby nie stanac na tym ,,skrzyzowaniu" (??), ze ..... puknelam lusterkiem w inne lusterko i sie zlozylo...... Jechalam 5 na godzine, wiec nic sie zlego nie stalo, ale ,,to jest juz koniec". Spodziewalam sie wszyskiego, ale nie, ze jestem tak blisko tych aut
Wsciekla na siebie (chociaz dobrze, ze teraz to moja wina byla, bo jak znowu za glupote, to chyba bym padla..) Przesiadka... No to ja, zeby nie rozryczec sie calkiem cos zaczelam mowic, zeby rozluznic atmosfere. I mowie, no szkoda no, bo jak nastepnym razem nie pojdzie, to bede musiala 5 godzin dokupic. JAK TO PANI MUSI? IM WIECEJ SIE JEZZI TYM LEPIEJ. Ja; No tak, ale wie pan srodkow brak TO PO CO PANI PRAWO JAZDY ROBI!!!
No to w tej chwili mi mowe odjelo. I sie zatkalam. CHAM JEDEN I TYLE! Co mu do tego. MOZE ON JEST CARRINGTONEM I MA WILLE ZA PROWIZJE ZA OBLANE EGZAMIY, ALE JA MAM 18 LAT I NIE PRACUJE, WIEC NIECH SIE GNIDA NIE WTRACA.
Co za burak nie przejmuj sie i nie poddawaj
Papiszynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 13:18   #394
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez Papiszynka Pokaż wiadomość
Gratulacje ale z tymi znakami to przesadzil, nie ma obowiazku jechania dopuszczalna predkoscia
Instruktor mi mówił, że jest wrażliwy na prędkość. Jak 39 jechałam to mi powiedział, że za wolno, że są warunki do szybszej jazdy. To 50 jeździłam i był zadowolony Ja też.

No chyba nie ma, ale ważne, że zdany już niech mu będzie.

weszłam na kierowca.pwpw.pl

Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 13:25   #395
souvenir
Zadomowienie
 
Avatar souvenir
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 857
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
Egzamin 8:00. Z nerwow bylo mi niedobrze. Ale OK ide. Wchodze na plac idzie po mnie egzaminator. Idziemy do auta - ,,chcialem samochod nr 13 ale nie wiem czy Pani przesadna wiec 23 " Mysle sobie - zaczelo sie dobrze, calkiem sympatyczny. Ok wsiadam do 23,przedstawilam sie. Okazalo sie, ze 23 zajeta. Ide do 13. Mysle - nie no 13 musi byc szczesliwa! Wylosowalam swiatla drogowe i sygnal dzwiekowy. Chce wlaczyc zaplon, atu mi sie silnik wlaczyl ale OK gasze i zaplan wlaczylam ,,biip bipp" , swiatla OK. Jedziemy na luk. Robie luk. Jade tylem jestem strasznie blisko prawej linii. Mysle nie no jasny gwint najechalam. Kompletnie mi tyl uciekal. Ale tu zdarzyl sie cud wjechalam do koperty, jade na gorke - dziekuje plac zaliczony. Jedziemy na miasto. Wyjezdzam z placu patrze obok bramy znak ,,STOP". Ktorego wczesniej nie widzialam .... Mowie ,,tu sie zatrzymam , poniewaz mamy znak STOP" on: czemu zatrzymuje sie Pani przed STOPEM? Bo mam obowiazek sie zatrzymac przed znakiem STOP. ,,Nie, nie ma obowiazku zatrzymac sie przed STOPEM" yyy jak to :/ MA PANI OBOWIAZEK ZATRZYMAC SIE W WYZNACZONYM MIEJSCU!!! Mysle sobie ty gnido jedna. Ja ci nawrzeszcze. Tam nie widzialam linii jakiejs przed wyjazdem, wiec uwazam, ze dobrze sie zatrzymalam. Jedziemy dalej. Prosze skrecic w lewo. Z naprzeciwka jedzie egzamn. OK staje . Widze, ze nie jest jakos blisko ani specjalnie daleko. Ale po co mam oblac i ja i tamta osoba jesli je wymusze, a ona nie zahamuje. Wiec mowie ,,poczekam jak przejedzie, bo boje sie, ze wymusze" TO ZLE, ZE SIE PANI BOI Ja: oj no bo niech mi zgasnie auto albo cos wymusze i bedzie po egzaminie. (a tamto auto nie bylo na tyle daleko, zeby w razie czego zwiac). Jade dalej. OK rozgladam sie ladnie z prawej, bo to strefa. Jedziemy, prawie koniec strefy - prosze w lewo. Jade, korek, ze hoho. No to podjezdzam. Patrze po prawej brama. Msle jasna ciasna - to skrzyzowanie czy nie bo niby wyjazd z takiego osiedla, ale droga twarda mysle, ze na oko mogla miec te 20 m. Wiec mysle nie no jak to jest skrzyzowanie i wymusze? Przeciez nie chce polegnac na czyms takim. Wiec staje przed skrzyzowaniem i mowie: stane tu, zeby nie tarasowac przejazdu. Dodatkowo z tej bramy bus sie wepchnal. OK siedzi cicho. Bus wjechal, korek podjezdza to ja tez podjezdzam. I tak sie skupilam, zeby nie stanac na tym ,,skrzyzowaniu" (??), ze ..... puknelam lusterkiem w inne lusterko i sie zlozylo...... Jechalam 5 na godzine, wiec nic sie zlego nie stalo, ale ,,to jest juz koniec". Spodziewalam sie wszyskiego, ale nie, ze jestem tak blisko tych aut
Wsciekla na siebie (chociaz dobrze, ze teraz to moja wina byla, bo jak znowu za glupote, to chyba bym padla..) Przesiadka... No to ja, zeby nie rozryczec sie calkiem cos zaczelam mowic, zeby rozluznic atmosfere. I mowie, no szkoda no, bo jak nastepnym razem nie pojdzie, to bede musiala 5 godzin dokupic. JAK TO PANI MUSI? IM WIECEJ SIE JEZZI TYM LEPIEJ. Ja; No tak, ale wie pan srodkow brak TO PO CO PANI PRAWO JAZDY ROBI!!!
No to w tej chwili mi mowe odjelo. I sie zatkalam. CHAM JEDEN I TYLE! Co mu do tego. MOZE ON JEST CARRINGTONEM I MA WILLE ZA PROWIZJE ZA OBLANE EGZAMIY, ALE JA MAM 18 LAT I NIE PRACUJE, WIEC NIECH SIE GNIDA NIE WTRACA.
jejku, weź się nie wkurzaj na takich gburów. Idiota normalnie. Uczymy się jeździć dopiero po zdanym egzaminie i bez L na dachu, wiec wydawanie pieniędzy na jazdy i egzaminy na pewno nie sprawi że będziemy lepiej jeździć, może nawet gorzej, z tego strachu i lęku.
Błąd niestety ewidentny, ale.. rozumiem Cię, jak chce się ogarnąć sytuacje, zrobić wszystko dobrze to tak wychodzi, im człowiek się czasami bardziej stara tym większe błędy popełnia, wiec nie wiem, trzeba bardziej olewczo podejść do egzaminu??
souvenir jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 13:27   #396
keeendy
Zakorzenienie
 
Avatar keeendy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ciemna strona miasta .
Wiadomości: 6 410
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

dziewczyny wiem że się tu nie udzilałam...
ale zawsze czytałam wasze porady i wogóle...

miałam dzisiaj egzamin


i musze się pochawalić :


zdałam
__________________
ale człowiek może odczuwać nieszczęście tylko do pewnego określonego stopnia, wszystko zaś, co przekracza jego wytrzymałość, może człowieka już tylko zniszczyć lub uczynić obojętnym.
keeendy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 13:33   #397
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Wiem, wiem moj blad, tu sie nie moge przyczepic, ze negatywny ... ale byloby inaczej gdyby nie to zamieszanie. Ze tu wyjezdza ten, ja chce sie zmiescic tu nie wiem czy w koncu puscic czy nie. Stres jak nie wiem. I jeszcze Pan Egzaminator ktory sieje postrach swa osoba.
Bardzo bym chciala na zasadzie tumiwisizmu, ale nie umiem To mnie przerasta. I jeszcze czepianie sie o ten STOP, swietnie. Ja tam linni nie widzialam, wiec uznalam, ze w takim wypadku najlepiej zatrzymac sie przed znakiem.
Ale jak to Brat powiedzial - musisz trafic na takiego, ktory puszcza. Bo jak nie, tak czy siak cos na ciebie znajdzie.
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 13:44   #398
Marcelka012
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 212
GG do Marcelka012
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

ysska1991 ,alufa, Karmenka wielkie gratulacje
ankossek, girl99 następnym razem się uda głowa do góry
__________________

Marcelka012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 13:52   #399
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez keeendy Pokaż wiadomość
dziewczyny wiem że się tu nie udzilałam...
ale zawsze czytałam wasze porady i wogóle...

miałam dzisiaj egzamin


i musze się pochawalić :


zdałam
To gratki

A gdzie zdawałaś ?
I który to raz ?
Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
Wiem, wiem moj blad, tu sie nie moge przyczepic, ze negatywny ... ale byloby inaczej gdyby nie to zamieszanie. Ze tu wyjezdza ten, ja chce sie zmiescic tu nie wiem czy w koncu puscic czy nie. Stres jak nie wiem. I jeszcze Pan Egzaminator ktory sieje postrach swa osoba.
Bardzo bym chciala na zasadzie tumiwisizmu, ale nie umiem To mnie przerasta. I jeszcze czepianie sie o ten STOP, swietnie. Ja tam linni nie widzialam, wiec uznalam, ze w takim wypadku najlepiej zatrzymac sie przed znakiem.
Ale jak to Brat powiedzial - musisz trafic na takiego, ktory puszcza. Bo jak nie, tak czy siak cos na ciebie znajdzie.
No o ten STOP to się niepotrzebnie czepiał. Bo jak nie widać linii to należy zatrzymać się przed znakiem.

Ja trafiłam na takiego co nie przepuszcza. Jakiś lepszy dzień może miał
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 13:56   #400
keeendy
Zakorzenienie
 
Avatar keeendy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ciemna strona miasta .
Wiadomości: 6 410
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
To gratki

A gdzie zdawałaś ?
I który to raz ?

mój 3

no ja jestem z Piotrkowa

dzięki


jezu jak się cieszę
__________________
ale człowiek może odczuwać nieszczęście tylko do pewnego określonego stopnia, wszystko zaś, co przekracza jego wytrzymałość, może człowieka już tylko zniszczyć lub uczynić obojętnym.
keeendy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:04   #401
Marcelka012
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 212
GG do Marcelka012
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez keeendy Pokaż wiadomość
mój 3

no ja jestem z Piotrkowa

dzięki


jezu jak się cieszę
oj pominęłam Cię w poprzednim poście, oczywiście gratuluję
a radość to napewno wielka.. też bym chciała tego doświadczyć
__________________

Marcelka012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:06   #402
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez keeendy Pokaż wiadomość
mój 3

no ja jestem z Piotrkowa

dzięki


jezu jak się cieszę
O której zdawałaś ?
I u kogo ?

Ja też dziś w Piotrkowie zdałam ^^
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:10   #403
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

DZIEWCZYNKI GRATULUJE!!!
JESTESCIE WIELKIE!!!!!

PS: Beas Kochana ... prosze dopisac mnie do listy
28.09 podejscie nr 3
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:14   #404
keeendy
Zakorzenienie
 
Avatar keeendy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ciemna strona miasta .
Wiadomości: 6 410
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez Marcelka012 Pokaż wiadomość
oj pominęłam Cię w poprzednim poście, oczywiście gratuluję
a radość to napewno wielka.. też bym chciała tego doświadczyć
dasz radę

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
O której zdawałaś ?
I u kogo ?

Ja też dziś w Piotrkowie zdałam ^^

no co Ty gadasz ;o


ja miałam na 10

egzaminator Kossowski


a Ty
__________________
ale człowiek może odczuwać nieszczęście tylko do pewnego określonego stopnia, wszystko zaś, co przekracza jego wytrzymałość, może człowieka już tylko zniszczyć lub uczynić obojętnym.
keeendy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:15   #405
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

girl99 jaki wredny masakra nawet zartowac burek nie potrafi..no tragedia;/
uciekam kobietki bo korepetycje bede miala...

Karmenka gratuluje!
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:17   #406
rusa1ka
Zadomowienie
 
Avatar rusa1ka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 1 896
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Trzymam za Was wszystkie kciuki!

Ja prawko już mam od półtora roku. Udało się za trzecim podejściem - jak to egzaminator powiedział na końcu - do trzech razy sztuka. Zdawałam w Łodzi - egzaminatorzy byli bardzo spoko - chyba po prostu fart (obwalałam z własnej winy). I za trzecim razem jakby egzaminator bardzo chciał też mógłby mnie oblać
Moja kumpela oblała bo najechała na śnieżkę - kulkę śnieżną - na jezdni... (to było zimą). Jeździła z babką, która stwierdziła, że to mógł być kamień i mogła uszkodzić samochód... Paranoja...

Gratulacje dziewczyny!
__________________
Szukam natchnienia...



"Trzeba robić to, co się lubi, i wtedy robi się to dobrze" - Andrzej Zaucha

rusa1ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:18   #407
Marcelka012
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 212
GG do Marcelka012
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNKI GRATULUJE!!!
JESTESCIE WIELKIE!!!!!

PS: Beas Kochana ... prosze dopisac mnie do listy
28.09 podejscie nr 3

o jaa, ale szybko masz te terminy
__________________

Marcelka012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:20   #408
kasiek87
Kokon pro
 
Avatar kasiek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

co do stopu ( tylko nie krzyczec na mnie tu), ale mi instruktor tlumaczyl, ze jak nie ma linii to mam sie zatrzymac tak zeby z glownej mogli jechac i zebym ja widziala co sie na niej dzieje, a jak sie zatrzymam przy znaku to przeciez on przewaznie jest sporo wczesniej i nic nie widac. a co do lusterek ( tak samo tyczylo sie tyczek na placu jak potracilam nawet lusterkiem musialam wyjsc i je przepraszac :P ) i kraweznikow tu instruktor mi mowil , zebym sobie wyobrazila ze na wysokosci lusterka jest glowa dziecka i zamiast tyczki potracilam to dziecko, albo na krawezniku ktos stoi i ja mu nogi przejechalam jak dla mnie bardzo obrazowe co moze sie stac kiedy nie do konca panuje nad tym jak jade i wbijam lusterko w twarz owego dziecka, ewentualnie przejezdzam komus po stopie ;] wydaje sie, ze nieduze bledy, ale patrzac na to od strony, ktora pokazal mi instruktor nie jest tak wesolo.

w kazdym razie nie nalezy sie poddawac i probowac do skutku, wiadomo dopiero sie uczymy nikt od razu kierowca rajdowym nie zostaje
zdanych egzaminow Gratuluje
__________________

DL2/9/9
3/3/6-22/7/8

kasiek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:26   #409
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez Marcelka012 Pokaż wiadomość
o jaa, ale szybko masz te terminy
Taaa oblac dwa razy w ciagu 4 dni (tudziez 3 razy w ciagu tygodn
Trzeba miec wybitne zdolnosci
Ja przestalam wierzyc w siebie. I tyle. Ja jestem za slaba na to i psychicznie i technicznie jak widac. Jesli teraz nie zdam to obstawiam, ze w grudniu zdam. Bo wtedy bedzie przerwa (mam nadzieje, ze studenci maja) i bede miala czas i wyjezdzic 5 godzin dodatkowych i czas na egzamin.
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:28   #410
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
Dziekuje za wsparcie kochana. Niestety nie udalo sie. Wlasnie wrocilam z kolejnego oblanego egzaminu. Nic nie mowilam, bo chcialam niespodzianke zrobic ....
nigdy wiecej tego nie rób!!!!! wiesz, jaki szok przezyłam?! juz sie doszukiwalam u siebie jakiejs choroby psychicznej;p bo najpierw przeczytałam relację, potem dopiero tego posta i pomyśłam, jak tooo?! czy ja o czyms zapomnoialam!?!



Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
Yeaaaaah !!!
Zdałam !!!


Dziękuje za kciuki
Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
To piąteczka

girl99, przykro mi


Już wam piszę o tym cudzie piotrkowskim.
Wstałam rano, jeszcze na plac na 10 min pojechałam, 3 razy łuk (bezbłędnie) i światła przypomniałam.
Pod WORD zajechałam 7.25, weszłam do poczekalni i wyczytali mnie jako 7. Czerwony 31 a egzaminator pan Cieciura . Słyszałam o nim tyle złego, że trochę się wystraszyłam ale sympatyczny się okazał. Wylosowałam kierunkowskazy i płyn chłodniczy.
Łuk i górka bezbłędnie.
Wyjechałam na miasto, na przejazd kolejowy, akurat zamknięty był. Później rondo, jednokierunkowa z pasem do skrętu w lewo i w prawo. Jednokierunkowa bez pasów. I tam zrobiłam 1 błąd. Bo jechałam środkiem a nie przy prawej . Później w lewo i nie włączyłam kierunkowskazu, zestresowałam się jak mi powiedział o tym błędzie 1 i zapomniałam .
Później koło dworca, to też jednokierunkowa, na końcu zawrócić i zaparkować skośnie. Później znowu przejazd kolejowy, i pojechaliśmy w ślepą żeby zawrócić. Później po mieście po skrzyżowaniach. No i ostatni błąd mi zaznaczył jak jechałam 50 a było dopuszczalne 70 . Że nie stosuje się do znaków pionowych.
I do WORDu.





N4TI - powodzenia !!!

łaaaaa, ekstra! wiedziałam, że zdasz!

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
Egzamin 8:00. Z nerwow bylo mi niedobrze. Ale OK ide. Wchodze na plac idzie po mnie egzaminator. Idziemy do auta - ,,chcialem samochod nr 13 ale nie wiem czy Pani przesadna wiec 23 " Mysle sobie - zaczelo sie dobrze, calkiem sympatyczny. Ok wsiadam do 23,przedstawilam sie. Okazalo sie, ze 23 zajeta. Ide do 13. Mysle - nie no 13 musi byc szczesliwa! Wylosowalam swiatla drogowe i sygnal dzwiekowy. Chce wlaczyc zaplon, atu mi sie silnik wlaczyl ale OK gasze i zaplan wlaczylam ,,biip bipp" , swiatla OK. Jedziemy na luk. Robie luk. Jade tylem jestem strasznie blisko prawej linii. Mysle nie no jasny gwint najechalam. Kompletnie mi tyl uciekal. Ale tu zdarzyl sie cud wjechalam do koperty, jade na gorke - dziekuje plac zaliczony. Jedziemy na miasto. Wyjezdzam z placu patrze obok bramy znak ,,STOP". Ktorego wczesniej nie widzialam .... Mowie ,,tu sie zatrzymam , poniewaz mamy znak STOP" on: czemu zatrzymuje sie Pani przed STOPEM? Bo mam obowiazek sie zatrzymac przed znakiem STOP. ,,Nie, nie ma obowiazku zatrzymac sie przed STOPEM" yyy jak to :/ MA PANI OBOWIAZEK ZATRZYMAC SIE W WYZNACZONYM MIEJSCU!!! Mysle sobie ty gnido jedna. Ja ci nawrzeszcze. Tam nie widzialam linii jakiejs przed wyjazdem, wiec uwazam, ze dobrze sie zatrzymalam. Jedziemy dalej. Prosze skrecic w lewo. Z naprzeciwka jedzie egzamn. OK staje . Widze, ze nie jest jakos blisko ani specjalnie daleko. Ale po co mam oblac i ja i tamta osoba jesli je wymusze, a ona nie zahamuje. Wiec mowie ,,poczekam jak przejedzie, bo boje sie, ze wymusze" TO ZLE, ZE SIE PANI BOI Ja: oj no bo niech mi zgasnie auto albo cos wymusze i bedzie po egzaminie. (a tamto auto nie bylo na tyle daleko, zeby w razie czego zwiac). Jade dalej. OK rozgladam sie ladnie z prawej, bo to strefa. Jedziemy, prawie koniec strefy - prosze w lewo. Jade, korek, ze hoho. No to podjezdzam. Patrze po prawej brama. Msle jasna ciasna - to skrzyzowanie czy nie bo niby wyjazd z takiego osiedla, ale droga twarda mysle, ze na oko mogla miec te 20 m. Wiec mysle nie no jak to jest skrzyzowanie i wymusze? Przeciez nie chce polegnac na czyms takim. Wiec staje przed skrzyzowaniem i mowie: stane tu, zeby nie tarasowac przejazdu. Dodatkowo z tej bramy bus sie wepchnal. OK siedzi cicho. Bus wjechal, korek podjezdza to ja tez podjezdzam. I tak sie skupilam, zeby nie stanac na tym ,,skrzyzowaniu" (??), ze ..... puknelam lusterkiem w inne lusterko i sie zlozylo...... Jechalam 5 na godzine, wiec nic sie zlego nie stalo, ale ,,to jest juz koniec". Spodziewalam sie wszyskiego, ale nie, ze jestem tak blisko tych aut
Wsciekla na siebie (chociaz dobrze, ze teraz to moja wina byla, bo jak znowu za glupote, to chyba bym padla..) Przesiadka... No to ja, zeby nie rozryczec sie calkiem cos zaczelam mowic, zeby rozluznic atmosfere. I mowie, no szkoda no, bo jak nastepnym razem nie pojdzie, to bede musiala 5 godzin dokupic. JAK TO PANI MUSI? IM WIECEJ SIE JEZZI TYM LEPIEJ. Ja; No tak, ale wie pan srodkow brak TO PO CO PANI PRAWO JAZDY ROBI!!!
No to w tej chwili mi mowe odjelo. I sie zatkalam. CHAM JEDEN I TYLE! Co mu do tego. MOZE ON JEST CARRINGTONEM I MA WILLE ZA PROWIZJE ZA OBLANE EGZAMIY, ALE JA MAM 18 LAT I NIE PRACUJE, WIEC NIECH SIE GNIDA NIE WTRACA.
o Boże też tak mialam na pierwszym egzaminie! nie wiem czemu, chyba spoznilam jeden caly w prawo czy coś.

no nie mogę, jaki czepliwy!jak tak pytal o tego "STOPA" moglas powiedziec no nie slyszysz czy co?!?!!?

nie mogę z Tobą. Boskie

egzaminator idiota.podziwiam Cię, że po tym stopie nie zrezygnowalas z prob nawiazania rozmowy. moglas wyniosle milczec, a gdyby śmiał się odezwać, obrzucić go spojrzeniem księżniczki, ktora ma do czynienia z gnidą.

nie przejmuj się, Słońce. zobaczysz, nastepnym razem się uda. a przyspieszyli Ci termin, czy nas oszukałaś ;> ?

__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:30   #411
Marcelka012
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 212
GG do Marcelka012
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
Taaa oblac dwa razy w ciagu 4 dni (tudziez 3 razy w ciagu tygodn
Trzeba miec wybitne zdolnosci
Ja przestalam wierzyc w siebie. I tyle. Ja jestem za slaba na to i psychicznie i technicznie jak widac. Jesli teraz nie zdam to obstawiam, ze w grudniu zdam. Bo wtedy bedzie przerwa (mam nadzieje, ze studenci maja) i bede miala czas i wyjezdzic 5 godzin dodatkowych i czas na egzamin.
głupoty gadasz jestem pewna że 3 raz będzie szczęśliwy i zdasz
ja musze czekać jeszcze 2 tygodnie i zapisałam sie specjalnie w pierwszą wolną sobote bo studia zaczynam i w tygodniu ciężko by było
__________________

Marcelka012 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:31   #412
ankossek
Raczkowanie
 
Avatar ankossek
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 263
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

girl99 tak mi przykro no zobacz na początku wydawał się miły a tu na koniec taki tekst ;/ powinni zrobić takie coś, że taki komputerek powinien być w aucie i on powinien nam wydawac polecenie ale masz szybkie te terminy też bym tak chciała!

dzisiaj widze dobry dzien

Karmenka, keeenedy GRATULUJE !! bądźcie tu 29.10 zeby mi pogratulowac


ale nie nie, nie zgadzam sie na taki daleki termin co do mnie
__________________

1.12.09- miszczuuuunio kierownicy prawko zdane !!


AGH



ankossek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:32   #413
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
Taaa oblac dwa razy w ciagu 4 dni (tudziez 3 razy w ciagu tygodn
Trzeba miec wybitne zdolnosci
Ja przestalam wierzyc w siebie. I tyle. Ja jestem za slaba na to i psychicznie i technicznie jak widac. Jesli teraz nie zdam to obstawiam, ze w grudniu zdam. Bo wtedy bedzie przerwa (mam nadzieje, ze studenci maja) i bede miala czas i wyjezdzic 5 godzin dodatkowych i czas na egzamin.
heloł.
też jestem słaba psychicznie. I co z tego? czy to mnie zwalnia choćby z PRÓB myślenia o swoich umiejetnosciach pozytywnie? Słuchaj,po jeździe przed egzaminem także się załamałam i instruktor bynajmniej mi nie pomagał sie podniesc z dolka. W dzień egzaminu jojczyłam;p rodzinie, że jestem beznadziejna i taaaka słabiutenka [psychicznie wlasnie;-)] ze sobie nie poradzę. Ale dostałam kopa od bliskiej osoby, że jak bede sie nad soba uzalac to na pewno nic z tego nie będzie. wzielam sie w garsc, uwierzylam, że SIĘ DA - i wyszło.
a też jestem naprawdę NIEODPORNA, serio - i na krytykę, i na porażki.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:39   #414
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez keeendy Pokaż wiadomość
no co Ty gadasz ;o


ja miałam na 10

egzaminator Kossowski


a Ty
o 7.30 z Cieciurą
Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość

Karmenka gratuluje!

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość

łaaaaa, ekstra! wiedziałam, że zdasz!


Skąd ?
Cytat:
Napisane przez ankossek Pokaż wiadomość

Karmenka, keeenedy GRATULUJE !! bądźcie tu 29.10 zeby mi pogratulowac
Będziemy
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:42   #415
keeendy
Zakorzenienie
 
Avatar keeendy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ciemna strona miasta .
Wiadomości: 6 410
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez ankossek Pokaż wiadomość

Karmenka, keeenedy GRATULUJE !! bądźcie tu 29.10 zeby mi pogratulowac
ja będę napewno
już nie opuszczę tego wątku
no chyba że mnie wygonicie

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
o 7.30 z Cieciurą
o proszę
powiem Ci że Piotrków miał bardzo dobry dzień
baaaaaaaaaaaardzo dużo osób zdało
__________________
ale człowiek może odczuwać nieszczęście tylko do pewnego określonego stopnia, wszystko zaś, co przekracza jego wytrzymałość, może człowieka już tylko zniszczyć lub uczynić obojętnym.
keeendy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:45   #416
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
nigdy wiecej tego nie rób!!!!! wiesz, jaki szok przezyłam?! juz sie doszukiwalam u siebie jakiejs choroby psychicznej;p bo najpierw przeczytałam relację, potem dopiero tego posta i pomyśłam, jak tooo?! czy ja o czyms zapomnoialam!?!

: hahaha:

I egzamin mam w poniedzialek

A co do szybkich terminow
u nas jest tak, ze mniej wiecej do godziny 12 jest duza rotacja terminow i sie zwalniaja. Jak weszlam najblizszy byl na 15.10 ale poczekalam 10 min i ALLELUJA 28.09 Gdybym poczekala dluzej pewnnie mialabym egzamin juz jutro
Robie tak, ze ide zaplacic do kasy, zeby miec kwit. Potem zaklepuje najblizszy termin. Nastepnie ide i biore z 20 numerkow do kolejki i czatuje jak sie zwalnia jakis calkiem szybki termin (zeby w sytuacji, gdy zwalnia sie termin byla moja kolej i zebym zdazyla go zaklepac)
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 14:53   #417
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez keeendy Pokaż wiadomość

o proszę
powiem Ci że Piotrków miał bardzo dobry dzień
baaaaaaaaaaaardzo dużo osób zdało
Moja koleżanka nie zdała.

I jak siedziałam rano od 8.30 do 10 przed WORDem to ciągle egzaminatorzy wracali.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 15:04   #418
BeaS
Zakorzenienie
 
Avatar BeaS
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość


Mam nadzieje, ze kiedys sie uda. Ale ja stracilam nadzieje, ze sie uda. Bo jak widac przejechanie w miare dobrze z miejsca a do miejsca b jest dla mnie niewykonalne.
Kochana - do trzech razy sztuka.
W moim przypadku się sprawdziło to i w Twoim tak będzie, zobaczysz Tylko nie nastawiaj się negatywnie. Wyrzuć dziś z siebie całą złość, żal, wypłacz się, a na następny egzamin idź bez nastawienia (to też w moim przypadku się sprawdziło )

Cytat:
Napisane przez Papiszynka Pokaż wiadomość
Eh no wiem wiem, ale raz jestem mega pozytywnie nastawiona, raz mega negatywnie istna hustawka nastrojow dzieki za pocieszenie
Rozumiem Cię, też tak wcześniej miałam

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
weszłam na kierowca.pwpw.pl

Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany.
Ej, to znaczy, że jest

Cytat:
Napisane przez keeendy Pokaż wiadomość
dziewczyny wiem że się tu nie udzilałam...
ale zawsze czytałam wasze porady i wogóle...

miałam dzisiaj egzamin


i musze się pochawalić :


zdałam
Gratki

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
PS: Beas Kochana ... prosze dopisac mnie do listy
28.09 podejscie nr 3
Dopisuję, Kochana

Cytat:
Napisane przez rusa1ka Pokaż wiadomość
Ja prawko już mam od półtora roku. Udało się za trzecim podejściem - jak to egzaminator powiedział na końcu - do trzech razy sztuka. Zdawałam w Łodzi - egzaminatorzy byli bardzo spoko - chyba po prostu fart (obwalałam z własnej winy). I za trzecim razem jakby egzaminator bardzo chciał też mógłby mnie oblać
Moja kumpela oblała bo najechała na śnieżkę - kulkę śnieżną - na jezdni... (to było zimą). Jeździła z babką, która stwierdziła, że to mógł być kamień i mogła uszkodzić samochód... Paranoja...
Że co ?! Za najechanie na śnieżkę ? O, Jezu, jakie czepialstwo
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo."

~ Thomas Fuller ~
BeaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 15:05   #419
Papiszynka
Zakorzenienie
 
Avatar Papiszynka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNKI GRATULUJE!!!
JESTESCIE WIELKIE!!!!!

PS: Beas Kochana ... prosze dopisac mnie do listy
28.09 podejscie nr 3
Musisz wtedy zdac, bo ja tez wtedy zdaje i to ma byc szczesliwy dzien!

Cytat:
Napisane przez kasiek87 Pokaż wiadomość
co do stopu ( tylko nie krzyczec na mnie tu), ale mi instruktor tlumaczyl, ze jak nie ma linii to mam sie zatrzymac tak zeby z glownej mogli jechac i zebym ja widziala co sie na niej dzieje, a jak sie zatrzymam przy znaku to przeciez on przewaznie jest sporo wczesniej i nic nie widac.
Bo tak jest u nas jest taki smieszny stop jeden, przed brama, no i trzeba wyjechac za brame rzecz jasna zeby cos zobaczyc, ale ponoc duzo kursantow sie przed znakiem zatrzymuje ja byc moze tez bym sie zatrzymala gdybym tej historii nie znala.
Ja za to dzisiaj mialam lepsza sytuacje - zatrzymalam sie na stopie, tyle ze linia byla, no i instruktor do mnie zeby blizej podjechac bo nic nie widac... to na cholere w takim dupnym miejscu linie maluja?
A co do tych lusterek, to troche przesada, przeciez nikt dziecku po twarzy nie przejedzie, ludzi sie bardziej omija niz krawezniki, ktorych defakto nie widac dzisiaj wlasnie obtarlam 2 razy kraweznik haha

Edytowane przez Papiszynka
Czas edycji: 2009-09-24 o 15:07
Papiszynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-24, 15:12   #420
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VII

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość


madzia9018 - Twój podpis - >
No co????

Karmenka i keeendy gratulacje

Wiecie co ja tak rozpaczałam 3 razy nie zdane i co i płacz zawsze był a teraz to ja się śmieje sama z siebie i ze swojej głupoty no ale tak już jest.... a ja jeszcze nie poszłam po 4 termin bo mój szanowny pan instruktor nie oddał papierów musze jutro do niego dzwonić i go powkurzać i pognębic trochę
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.