Vademecum antykoncepcji!

[Lavi92]

W takim razie pewnie się nie dowie

[maaarta123]

Pytanie z innej beczki.
W jaki sposób pękają prezerwatywy? Tak,że widzi się to "z daleka" czy raczej, ze się tego nawet nie zauważy?

[_Emi_]

Napisane przez maaarta123

Pytanie z innej beczki.
W jaki sposób pękają prezerwatywy? Tak,że widzi się to "z daleka" czy raczej, ze się tego nawet nie zauważy?

Może pęknąc gdy zostanie źle założona, dostanie się powietrze do środka, będzie uszkodzona.

A przepraszam, myślałam ze seks uprawimy z bliska a nie z daleka.


To się widzi gdy się wyjmuje penisa z pochwy.

[zagubiona89r]

Dziewczyny mam takie pytanie. W ulotce tego nie ma a przeczytałam coś na forum... Przy wzroście 166 cm ważę 77 kg. Mam więc nadwagę. Lekarz przepisał mi pierwsze tabletki anty yaz. Mam zacząć brać jakoś w przyszłym tygodniu jak tylko dostanę okres. No i... przeczytałam na forum, że tabletek z niską zawartością hormonów (takich jak yaz) nie powinny brać osoby z nadwagą bo owe tabletki mogą być w ich wypadku nieskuteczne. Co wy o tym myślicie? Ma ktoś jakieś PEWNE dane na ten temat? Bo trochę się zaniepokoiłam...

[martuuusia]

Szczerze mówiąc nie wydaje mi się, żeby nie mogły brać tych tabletek osoby z nadwagą. Po pierwsze nie ma takiej wskazówki na ulotce, a powinna być jeśli ma znaczenie a po drugie-ważniejsze: tabletki dostałaś od lekarza specjalisty, który zwróciłby na to uwagę gdyby to było istotne. Nie masz się czym martwić ;-)

[zagubiona89r]

Napisane przez martuuusia

Szczerze mówiąc nie wydaje mi się, żeby nie mogły brać tych tabletek osoby z nadwagą. Po pierwsze nie ma takiej wskazówki na ulotce, a powinna być jeśli ma znaczenie a po drugie-ważniejsze: tabletki dostałaś od lekarza specjalisty, który zwróciłby na to uwagę gdyby to było istotne. Nie masz się czym martwić ;-)

No właśnie taki to był specjalista, że już się zapisałam do innego ginka... Nie zrobił wywiadu nawet Powiedziałam mu tylko, że nie ma znaczenia cena tylko chcę, żeby w miarę możliwości (bo wiadomo co organizm to inna reakcja) te tabletki były dla mnie bezpieczne. Sama zaczęłam mu opowiadać o tym co mnie interesowało to nie powiedział nic! Nie wiem czy milczenie mam traktować jako brak problemu Teraz na 9 jestem zapisana do innego ginekologa. Polecanego ogólnie. Jednak.... okres dostanę ok 2 października.... A zależy mi żeby zacząć brać tabletki od tego miesiąca. Badania wątroby i cytologię to sobie chyba będę musiała zapłacić i na żądanie zrobić... I teraz nie wiem czy po prostu poczekać na to co powie ten ginek i znów mieć miesiąc w plecy... Czy zacząć brać tabletki, ale będąc u niego kilka dni po rozpoczęciu brania o wszystko skrupulatnie wypytać:/

Też mi się wydaje, że ulotka by coś takiego musiała zawierać... ale na jednym forum z poradami odpisano mi, że mam się skonsultować z innym lekarzem i narazie się wstrzymać z łykaniem tych tabsów... Ehh:/

[Sarrai]

daj spokój, ta Twoja nadwaga nie jest jakaś niewiadomo jak wielka.

o wiele grubsze dziewczyny od Ciebie biorą tabletki i jest wszystko OK.
Wydaje mi się, ze te wątpliwości mogą się odnosić do osob rzezcywiscie otyłych, które to narażone są na te wszystkie dolegliwości jakimi skutkuje otyłość: nadciśnienie, zatorowość żył, cukrzyca, zwiększona możliwość zawału itd. etc. - a te własnie dolegliwości są już wymieniane w ulotkach tabletek anty jako przeciwskazania.

co do tego, czy rozpocząć tabletki to.... Twoja decyzja niestety, ty musisz ją podjąć, tak abyś zachowała swój komfort psychiczny. Jednak powiem Ci, że gdybym ja była na Twoim miejscu w ogóle nie przyszłoby mi do głowy zamartwiać się tym.

[wdowa_po_leninie]

hm, zobacz tu : http://www.magazyndomowy.pl/nadwaga-...antykoncepcje/

co prawda nie jest to jakiś super wiarygodny medyczny portal, ale sensowne wydaje się być to co tam piszą:

Antykoncepcja hormonalna może być już o 50 procent mniej skuteczna u kobiet, których BMI (Body Mass Index - wskaźnik masy ciała) wynosi powyżej 27. Jest to spowodowane nadmiarem tkanki tłuszczowej, w której estrogeny i progesteron łatwo się gromadzą, a więc nie docierają do krwiobiegu.
Tym samym w nasz organizm nie odczuwa obecności tych hormonów, a my mamy możliwość zajścia w ciążę.

ale z tego co mi wiadomo, od koleżanki która miała podobny problem - znaczenie ma to tylko przy plastrach - ponieważ tam jest inna droga wchłaniania : przez skórę - a tłuszcz może w tym przeszkadzać

od ginekologa dowiedziała się, że jej nadwaga nie przeszkadza w zażywaniu tabletek - i że tabletek nie dobiera się na podstawie wagi bo nie ma takiej potrzeby

moim zdaniem powinnaś zacząć łykać te tabletki, a dla spokoju pogadać jeszcze o tym z ginem, choć uważam, że nie będzie przeciwwskazań

Napisane przez Sarrai

o wiele grubsze dziewczyny od Ciebie biorą tabletki i jest wszystko OK.
Wydaje mi się, ze te wątpliwości mogą się odnosić do osob rzezcywiscie otyłych, które to narażone są na te wszystkie dolegliwości jakimi skutkuje otyłość: nadciśnienie, zatorowość żył, cukrzyca, zwiększona możliwość zawału itd. etc. - a te własnie dolegliwości są już wymieniane w ulotkach tabletek anty jako przeciwskazania.

to swoją drogą oczywiście

[martuuusia]

Lekarze mają niestety różne podejście do swoich pacjentów aczkolwiek nie musi to świadczyć, że nie posiadają wiedzy. Wg mnie lekarz wie co robić. Teraz tak sobie myślę, że mam koleżanką, która ma także nadwagę i bierze yasminelle a one też mają dawkę małą, a dziewczyna jest zadowolona. Myślę, że z powodzeniem możesz brać te tabletki a przy okazji wizyty u następnego ginekologa zapytaj o to co Cię trapi

[zagubiona89r]

Dziękuję bardzo dziewczyny za odpowiedzi Co do plastrów wiem, że jest to przeciwwskazanie, chociaż w tym artykule mówią też o zwykłych pigułkach Co do tabletek się zdziwiłam bo kurcze no jednak ja je połykam i one działają od środka... a nie jak w wypadku plastrów muszą się przez ten tłuszczyk przebić. Kupiłam już opakowanie i zacznę brać. Wizytę u ginka będę miała przy pi razy oko 7 tabletce więc na pewno o wszystko wypytam. A moje BMI to 27,9.... ale.... Też mam biust rozmiaru 70H, on swoje waży.

P.s Chyba znalazłam dobrą motywację by wrócić do starej wagi 68kg.... Tak dla samej siebie i spokoju ducha

"Skuteczność antykoncepcji hormonalnej u kobiet z nadwagą i otyłych

Jak wykazały badania przeprowadzone pod kierownictwem dr Holt u kobiet które mają nadwagę lub są otyłe, ryzyko zajścia w ciążę podczas stosowania antykoncepcji doustnej hormonalnej jest wyższe o odpowiednio 60 i 70 % niż u kobiet z prawidłową masą ciała. Wykazano, że wśród 100 kobiet stosujących te metodę 2 do 4, z powodu nadwagi lub otyłości, zajdzie w nieplanowaną ciążę.

Nie wiadomo do końca, czemu tak się dzieje. Istnieją trzy teorie tłumaczące to zjawisko:

• podwyższony podstawowy poziom przemiany materii, tym wyższy im więcej waży dana osoba. Może to wpływać na skrócenie czasu efektywności hormonów.
• podwyższone stężenie enzymów wątrobowych, co powoduje szybsze usuwanie z krwi hormonów.
• większa zawartość tkanki tłuszczowej u osób z nadwagą i otyłych. Hormony płciowe, między innymi estrogeny i progesteron obecne w tabletkach antykoncepcyjnych, magazynowane są w tkance tłuszczowej. Im większy procent tkanki tłuszczowej u danej osoby tym większe prawdopodobieństwo, że hormony zamiast być obecne krwi, zostają uwięzione w tkance tłuszczowej.
• objętość krwi krążącej w u kobiet z nadwagą i otyłych jest większa.
• metabolizm hormonów steroidowych, jakimi są estrogeny i progesteron jest troszkę inny u kobiet z nadwagą i otyłych.

Wszystko to w połączeniu z tym, że współczesne tabletki zawierają 5-cio-krotnie niższe dawki hormonów niż kiedyś, może przyczyniać się do obniżenia skuteczności antykoncepcji hormonalnej u kobiet z nadwagą i otyłych.
Rozwiązanie tego problemu nie jest łatwe. Kobiety z nadwagą i otyłe są bardziej podatne na choroby sercowo naczyniowe, a przyjmowanie przez nie tabletek z większą dawką hormonów mogłoby to ryzyko podwyższyć jeszcze bardziej.
Najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji, oprócz redukcji masy ciała oczywiście, jest zasięgnięcie porady ginekologa, który pomoże rozważyć wszystkie za i przeciw. W razie konieczności natomiast doradzi inną metodę kontroli urodzeń."


Chyba czas przejść na dietę...

[Marwari]

zagubiona, mysle, ze konsultacja z dobrym ginekologiem nie zaszkodzi.

[maaarta123]

Napisane przez _Emi_

Może pęknąc gdy zostanie źle założona, dostanie się powietrze do środka, będzie uszkodzona.

A przepraszam, myślałam ze seks uprawimy z bliska a nie z daleka.


To się widzi gdy się wyjmuje penisa z pochwy.

Znaczy się, chodziło mi o to czy to jest jakaś wielka dziura, czy też raczej malutka, ze nie widać jej praktycznie. Wie ktoś może?

[_Emi_]

Napisane przez maaarta123

Znaczy się, chodziło mi o to czy to jest jakaś wielka dziura, czy też raczej malutka, ze nie widać jej praktycznie. Wie ktoś może?

wielka

[maaarta123]

Heh... Dzięki za odpowiedź.

[Tupters88]

Hej, mam ogromną prośbę. Może pytanie o zapomnienie tabletki jest już nudne, ale ja zapomniałam czy wzięłam tabletkę, więc proszę o szybką pomoc.
W tym miesiącu zgubiłam jedno opakowanie więc zaczęłam korzystać z opakowania zapasowego i brałam tabletki od tej, od której zgubiłam opakowanie. Przed nią było jeszcze kilka tabletek. Dzisiaj miałam wziąc tabletkę z 2 tygodnia soboty i niby opakowanie przełożyłam na inne miejsce, jednak tabletka z soboty wciąż w nim jest i nie wiem czy po prostu nie pomyliłam się i nie wzięłam z wcześniejszego dnia. Trochę to zagmatwane.
Nie wiem teraz czy w ciemno brać kolejną tabletkę i ciągnąc do końca miesiąca, czy nie brać i wziąć kolejną jutro z dodatkowym zabezpieczeniem, czy wziąć i zakończyć dzień wcześniej stosowanie. Proszę o szybką odpowiedź. Dzięki.

[_Emi_]

Napisane przez Tupters88

Hej, mam ogromną prośbę. Może pytanie o zapomnienie tabletki jest już nudne, ale ja zapomniałam czy wzięłam tabletkę, więc proszę o szybką pomoc.
W tym miesiącu zgubiłam jedno opakowanie więc zaczęłam korzystać z opakowania zapasowego i brałam tabletki od tej, od której zgubiłam opakowanie. Przed nią było jeszcze kilka tabletek. Dzisiaj miałam wziąc tabletkę z 2 tygodnia soboty i niby opakowanie przełożyłam na inne miejsce, jednak tabletka z soboty wciąż w nim jest i nie wiem czy po prostu nie pomyliłam się i nie wzięłam z wcześniejszego dnia. Trochę to zagmatwane.
Nie wiem teraz czy w ciemno brać kolejną tabletkę i ciągnąc do końca miesiąca, czy nie brać i wziąć kolejną jutro z dodatkowym zabezpieczeniem, czy wziąć i zakończyć dzień wcześniej stosowanie. Proszę o szybką odpowiedź. Dzięki.

Twój wybór. Jeśli to 2. tydzien to możesz nie brac tamtej ale wtedy pzrze 7 dni dodatkowego zabezpieczenia albo bierzesz tamta i po prostu konczysz 1 dzien wczesniej. Ja bym wybrała drugą możliwosc

[estela]

Czy często zdarza sie że od tabletek antykoncepcyjnych powiększają się piersi? Bo słyszałam że tak, ale do tego też masa ciała.

[prosze o pomoc]

Chciałam zapytać czy tabletki antykon. kupie sama w aptece???tzn moge kupic dobierając je sama?

[estela]

Napisane przez prosze o pomoc

Chciałam zapytać czy tabletki antykon. kupie sama w aptece???tzn moge kupic dobierając je sama?

Nie kupisz ich sama. Tylko ginekolog może wydać na nie recepte.

[Neciak89]

Napisane przez prosze o pomoc

Chciałam zapytać czy tabletki antykon. kupie sama w aptece???tzn moge kupic dobierając je sama?

padłam xD

[_Emi_]

Napisane przez estela

Czy często zdarza sie że od tabletek antykoncepcyjnych powiększają się piersi? Bo słyszałam że tak, ale do tego też masa ciała.

Hm. Uważam,że wszystko zależy od kobiety. Mój biust się nie powiększył a jedynie zrobił się bardziej jędrny ale masa ciała nie jest większa. Tabletki mogą powodowac opuchnięcie,

Napisane przez Neciak89

padłam xD

Ja tez....

[misiskuku]

a ja się tak zastanawiam.. skąd wiedzieć, że naszej wątrobie nie podobają się tabletki? zamierzam zrobić badania ale zastanawiam się, czy samemu można to odczuć.. ?

[Neciak89]

Napisane przez misiskuku

a ja się tak zastanawiam.. skąd wiedzieć, że naszej wątrobie nie podobają się tabletki? zamierzam zrobić badania ale zastanawiam się, czy samemu można to odczuć.. ?

tak na prawde, to gdyby bylo juz cos powaznego z wątrobą, to poczulabys to bardzo mocno. ale po co czekac, lepiej po prostu isc na te badania, niz zastanawiac sie jaki bylby to bol

[Nieprzyzwoita]

Czy macie może wiedzę od jakiego wieku można iść do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne bez rodzica .?
Byłabym baaaardzo wdzięczna za szybką odpowiedź .

[Arya90]

to zależy od ginekologa. może być tak, że jeśli nie masz skończonych 18 lat, ginekolog nie będzie chciał wystawić Ci recepty na tabletki, ale też nie musi tak być. Sprawa indywidualna lekarza. Ogólnie po 18 nie ma żadnego problemu

[monisia02]

Mam pytanie. Bo mam zamiar wybrać się do ginekologa po tabletki. Mam 17 lat i mam nadzieję, że mi przepisze.. Ale o co inne mi chodzi.
Podobno po tabletkach się tyje i piersi się powiększają.. To prawda? Bo prawdę mówiąc trochę się tego obawiam. Nie chciałabym przytyć, ale jeśli o piersi chodzi, to nie przeszkodzi mi, jeśli urosną..

I jeszcze takie pytania.. Czy na początku brania tabletek są jakieś objawy? Moje 2 koleżanki mi opowiadały, że jak zaczeły przyjmować to miały straszne bóle głowy..

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez monisia02

Mam pytanie. Bo mam zamiar wybrać się do ginekologa po tabletki. Mam 17 lat i mam nadzieję, że mi przepisze.. Ale o co inne mi chodzi.
Podobno po tabletkach się tyje i piersi się powiększają.. To prawda? Bo prawdę mówiąc trochę się tego obawiam. Nie chciałabym przytyć, ale jeśli o piersi chodzi, to nie przeszkodzi mi, jeśli urosną..

I jeszcze takie pytania.. Czy na początku brania tabletek są jakieś objawy? Moje 2 koleżanki mi opowiadały, że jak zaczeły przyjmować to miały straszne bóle głowy..

1. sprawa indywidualna - ja nie przytyłam ani kg, znam dziewczyny co przytyły ok 12kg, a znam takie co schudły kilka... musisz sama się przekonać, nikt Ci nie da gwarancji, jak będzie u Ciebie

2. mogą być - przez pierwsze 3 opakowania - nasilone skutki uboczne ponieważ organizm dopiero przyzwyczają się do hormonów - zazwyczaj mijają, ale jeśli po 3cim opakowaniu nadal są uciążliwe - trzeba zmienić tabletki

[Marwari]

Napisane przez monisia02

Mam pytanie. Bo mam zamiar wybrać się do ginekologa po tabletki. Mam 17 lat i mam nadzieję, że mi przepisze.. Ale o co inne mi chodzi.
Podobno po tabletkach się tyje i piersi się powiększają.. To prawda? Bo prawdę mówiąc trochę się tego obawiam. Nie chciałabym przytyć, ale jeśli o piersi chodzi, to nie przeszkodzi mi, jeśli urosną..

I jeszcze takie pytania.. Czy na początku brania tabletek są jakieś objawy? Moje 2 koleżanki mi opowiadały, że jak zaczeły przyjmować to miały straszne bóle głowy..

Poczytaj na temat tabletek zanim po nie pójdziesz, bo jak na razie powtarzasz tylko stereotypy a żadnych faktów...

[naily]

Napisane przez misiskuku

a ja się tak zastanawiam.. skąd wiedzieć, że naszej wątrobie nie podobają się tabletki? zamierzam zrobić badania ale zastanawiam się, czy samemu można to odczuć.. ?

Jak sama to odczujesz, to juz bedzie zdecydowanie za pozno . Skutki mniej wiecej podobne jak przy dlugotrwalym nadmirnym spozywaniu alkoholu. Mam nadzieje, ze dosc obrazowo to ujelam. Polecam badania i to co najmniej raz w roku...

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Napisane przez monisia02

Mam pytanie. Bo mam zamiar wybrać się do ginekologa po tabletki. Mam 17 lat i mam nadzieję, że mi przepisze.. Ale o co inne mi chodzi.
Podobno po tabletkach się tyje i piersi się powiększają.. To prawda? Bo prawdę mówiąc trochę się tego obawiam. Nie chciałabym przytyć, ale jeśli o piersi chodzi, to nie przeszkodzi mi, jeśli urosną..

I jeszcze takie pytania.. Czy na początku brania tabletek są jakieś objawy? Moje 2 koleżanki mi opowiadały, że jak zaczeły przyjmować to miały straszne bóle głowy..

Wszystko kwestia indywidulana. Mozesz nie meic zupelnie zadnych skutkow ubocznych, a mozesz w ogole nie tolerowac tabletek. Pamietaj, zeby sie upomniec o komplet badan zanim Ci je przepisze lekarz. Osobiscie bym Ci polecala jakies z mala zawartoscia estrogenow, bo to on jest odpowiedzialny za sporo skutkow ubocznych, a jestes mlodziutka, ale lekarz moze miec inne zdanie.

[mistrzuniiio]

Witam

Mam 15 lat, w marcu skoncze 16. ;]
Za pare dni mam dostac okres, mam w domu tabletki od ginekologa, i chcialabym je zaczac brac. Ale moj chlopak poczytal w necie, i dowiedzial sie ze jest niebezpieczenstwo, dla osob biaracych tabletki. Ze pozna byc potem bezplodnym, itp. I on ma watliwosci do tego zebym je brala. Jeszcze nigdy ich nie zazywalam. Wiec moje pytanie jest, czy powinnam brac te tabletki czy moze jednak nie?
Slyszalam tez ze jest taki zel, ktorym smaruje sie pochwe i zabija plemniki. ale nie wiem czy cos takieog naprawde istnieje. Prosze o rade.