Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*

[domi7ks]

Ja juz jestem z sałatka

Misia nie przejmuj sie postem pod postem kiedy amsz urodziny dokladnie?ja mam tp na 13-14 październik. Moja tesciowa ma tez w grudniu urodziny, tylko Tz nie pamieta ktorego, podobno 19 albo 21, jakby mi sie dziecko urodzilo w tym samym dniu to sie wkurze
co do fryzurek to mi sie podobaja wszytskie od 5ego zdjecia

Misia a jak Twoj Tz postrzega kwestie Dzidziusia?tzn. bardzo chce miec?czuje sie gotowy do tej roli?

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez zanka205

6 i 9

zbok

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

Ja juz jestem z sałatka

Misia nie przejmuj sie postem pod postem kiedy amsz urodziny dokladnie?ja mam tp na 13-14 październik. Moja tesciowa ma tez w grudniu urodziny, tylko Tz nie pamieta ktorego, podobno 19 albo 21, jakby mi sie dziecko urodzilo w tym samym dniu to sie wkurze
co do fryzurek to mi sie podobaja wszytskie od 5ego zdjecia

Misia a jak Twoj Tz postrzega kwestie Dzidziusia?tzn. bardzo chce miec?czuje sie gotowy do tej roli?

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------


zbok

HAHAHA czemu zbok??? to ty masz termin na pazdziernik, czemu ja myslalam ze na grudzien?

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

HAHAHA czemu zbok??? to ty masz termin na pazdziernik, czemu ja myslalam ze na grudzien?

na grudzien na grodzien!nie wiem czemu napisalam na pazdzerinik, pomylilo mi sie
a zbok:bo 69 jej w głowie

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

na grudzien na grodzien!nie wiem czemu napisalam na pazdzerinik, pomylilo mi sie
a zbok:bo 69 jej w głowie

HAHAHA no ja jakos refleksu to nie mam dzis )) no tak 6 i 9 hihi

Ja celuje ze sie dzidzia urodzi 20go grudnia i bede super ciotka):hahaha :

[zanka205]

ehhh kobiety

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

HAHAHA no ja jakos refleksu to nie mam dzis )) no tak 6 i 9 hihi

Ja celuje ze sie dzidzia urodzi 20go grudnia i bede super ciotka):hahaha :

tak czy siak bedziesz
no 20 moze byc, moze tesciowa nie ma wtedy urodzin

chcoiaz je szczezre powiedziawszy celuje przed 10 tym juz grudniem i tak bym chciala

[Mischoko]

Napisane przez zanka205

ehhh kobiety

No co? my chyba wszystkie zboki.... no bo glodnemu chleb na mysli hahaha (a glodny glodnemu chelb wypomni hihihi

Napisane przez domi7ks

tak czy siak bedziesz
no 20 moze byc, moze tesciowa nie ma wtedy urodzin

chcoiaz je szczezre powiedziawszy celuje przed 10 tym juz grudniem i tak bym chciala

dzieki Domi moze 6go jak Mikolaj, chyba Toli Mikus sie jakos tak urodzil grudniowo? A grudniowe dzieci bardzo fajne sa) ja i mój malz z grudnia ) Moja mama mowi ze najlepsze dzieci z grudnia hahahahaha tez bym chciala w grudniu urodzic ale to znaczy ze przynajmniej do marca nie zajde hahahaha

[blondynkapoznan]

ja sie melduje ale musze chwilowo isc do sklepu bo nie mam nic na sniadanie

[2018070520180950]

domi ja tam nie chce wracac do polskiej szarej rzeczywistosci tu mam jak u wlasnej rodziny jak corke mnie traktuja mam naprawde dobrze

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

No co? my chyba wszystkie zboki.... no bo glodnemu chleb na mysli hahaha (a glodny glodnemu chelb wypomni hihihi

dzieki Domi moze 6go jak Mikolaj, chyba Toli Mikus sie jakos tak urodzil grudniowo? A grudniowe dzieci bardzo fajne sa) ja i mój malz z grudnia ) Moja mama mowi ze najlepsze dzieci z grudnia hahahahaha tez bym chciala w grudniu urodzic ale to znaczy ze przynajmniej do marca nie zajde hahahaha

ale czerwcowe też fajne wiec mozesz szalec teraz, wtedy ja bede superciotką

Napisane przez blondynkapoznan

ja sie melduje ale musze chwilowo isc do sklepu bo nie mam nic na sniadanie

smcznego

Napisane przez Kachaaa

domi ja tam nie chce wracac do polskiej szarej rzeczywistosci tu mam jak u wlasnej rodziny jak corke mnie traktuja mam naprawde dobrze

A wrócisz tutaj jeszcze?

[2018070520180950]

chyba nie

[domi7ks]

Napisane przez Kachaaa

chyba nie

a nie możesz się z nimi jakoś umówić?

[gusiak23]

Hej kochane wpadłam tylko na chwileczkę, pożegnać się z wami bo wyjeżdżam na wycieczkę z ludźmi z pracy na cały weekend, a jeszcze nie spakowana jestem
mniej więcej przejrzałam i wiem co się dzieje, ale wybaczcie że się nie odnosdzę do Waszych postów, miłego weekendu kochane Lejdiski, buziaki dla wszystkich

[zanka205]

Napisane przez gusiak23

Hej kochane wpadłam tylko na chwileczkę, pożegnać się z wami bo wyjeżdżam na wycieczkę z ludźmi z pracy na cały weekend, a jeszcze nie spakowana jestem
mniej więcej przejrzałam i wiem co się dzieje, ale wybaczcie że się nie odnosdzę do Waszych postów, miłego weekendu kochane Lejdiski, buziaki dla wszystkich

udanego wypadu

[Mischoko]

Napisane przez Kachaaa

domi ja tam nie chce wracac do polskiej szarej rzeczywistosci tu mam jak u wlasnej rodziny jak corke mnie traktuja mam naprawde dobrze

A musisz wracac? jak ci sie podoba nie mozesz zostac dluzej?

Napisane przez gusiak23

Hej kochane wpadłam tylko na chwileczkę, pożegnać się z wami bo wyjeżdżam na wycieczkę z ludźmi z pracy na cały weekend, a jeszcze nie spakowana jestem
mniej więcej przejrzałam i wiem co się dzieje, ale wybaczcie że się nie odnosdzę do Waszych postów, miłego weekendu kochane Lejdiski, buziaki dla wszystkich

milego wypadu i koniecznie wklej fotki potem

[blondynkapoznan]

Napisane przez gusiak23

Hej kochane wpadłam tylko na chwileczkę, pożegnać się z wami bo wyjeżdżam na wycieczkę z ludźmi z pracy na cały weekend, a jeszcze nie spakowana jestem
mniej więcej przejrzałam i wiem co się dzieje, ale wybaczcie że się nie odnosdzę do Waszych postów, miłego weekendu kochane Lejdiski, buziaki dla wszystkich

taka to pożyje udanej wycieczki

[2018070520180950]

musze wracac bo na studia a oni szukaja na rok teraz.


no szybko strasznie mi zlecialo, wroce impreza jakas w niedziele w poniedzialek juz studia

[Vcelka]

Hej Lejdiski,

Dojechałam sama, cała i zdrowa Jak tylko wysiadłam z autobusu to przez całą drogę gadałam z mężem przez telefon - czułam się bezpieczniej A w pon. i wt. już mąż mnie zawiezie więc będzie git.

Gusiak udanego wyjazdu .
Miśka myśle, że ładnie Ci będzie w takiej cieniowanej fryzurce ( ładnemu we wszystkim ładnie ), warto spróbować.

[zanka205]

a ja zapuszczam włosy

[Mischoko]

Napisane przez Kachaaa

musze wracac bo na studia a oni szukaja na rok teraz.


no szybko strasznie mi zlecialo, wroce impreza jakas w niedziele w poniedzialek juz studia

ja bym sie na zaoczne przeniosla jakby mi tak dobrze bylo )

Napisane przez Vcelka

Hej Lejdiski,

Dojechałam sama, cała i zdrowa Jak tylko wysiadłam z autobusu to przez całą drogę gadałam z mężem przez telefon - czułam się bezpieczniej A w pon. i wt. już mąż mnie zawiezie więc będzie git.

Gusiak udanego wyjazdu .
Miśka myśle, że ładnie Ci będzie w takiej cieniowanej fryzurce ( ładnemu we wszystkim ładnie ), warto spróbować.

Jeju dziekuje <wstydnis> sprobuje ... za tydzien w sobote sadny dzien.... albo bede szczesliwa albo uciekne i.... tez bede szczesliwa hahaha

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez domi7ks

Misia a jak Twoj Tz postrzega kwestie Dzidziusia?tzn. bardzo chce miec?czuje sie gotowy do tej roli?

dlugo myslalam co Ci odpisac..... nie jest gotowy, nie wiem czy kiedykolwiek bedzie, boi sie jak cholera, sa dni ze absolutnie nie chce bo wie jakie sam mial dziecinstwo i boi sie takie cos zaoferowac wlasnemu dziecku, ale wie ze to dla mnie najwazniejsze teraz na swiecie wiec chce bym byla szczesliwa wiec sie staramy Albo raczej nie staramy sie juz co bedzie to bedzie bo przy staraniach nic nie ma.....

[2018070520180950]

a po co, zaoczne mi nic nie dadza bo i tak do polski wracam, a nie mam glowy na zaoczne musze byc na dziennych by wiecej wpadlo bo ja ciezko mam z nauka tepo mi wchodzi

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

dlugo myslalam co Ci odpisac..... nie jest gotowy, nie wiem czy kiedykolwiek bedzie, boi sie jak cholera, sa dni ze absolutnie nie chce bo wie jakie sam mial dziecinstwo i boi sie takie cos zaoferowac wlasnemu dziecku, ale wie ze to dla mnie najwazniejsze teraz na swiecie wiec chce bym byla szczesliwa wiec sie staramy Albo raczej nie staramy sie juz co bedzie to bedzie bo przy staraniach nic nie ma.....

wiesz wydaje mi się gdy zaciążysz on zmieni podejscie, nawet jak teraz sie boi i nie jest przygotowany...W sumie nie ma co na siłe mu wpajać. Najważniejsze, ze sie przed tym nie broni rekami i nogami, bo to dopiero byloby. A ja Ci zycze zebys zaciążyła jak najszybciej i nie musiala juz czekac tyle

[2018070520180950]

wszystkie tu albo w ciazy albo sie staraja ja jestem jeden wyjatek chyba

dziwnie sie z tym czuje

[zanka205]

ja nie jestem w ciąży i nie staram się

[blondynkapoznan]

dzisiaj mój mały kończy 4 miesiące

a Zus jeszcze nie przysłał mojemu Tż kasy za opieke co miał po porodzie 2 tyg załamać się można

jeśli mój poród by nie był taki straszny to bym się zaczęła strać o kolejne dziecko.
Może za 2 lata jak zapomnę

[syla39]

Hellooooł Lejdis

Fajnie sobie piszecie, az sie milo czyta.

Witaj Mischoko.
Domi ciesze sie ze podobal ci sie reczniczek.

Hm, chyba nie mam sie co nawet rozpisywac bo pewnie mala mi przeszkodzi. Zastanawiam sie jak Zanka organizuje sobie dzien ze ma czas na Filipa i na wizazowanie:rol leyes:. Chyba nie jestem taka zaradna

[zanka205]

Syla na początku prawie nie pisałam na forum, potem tylko jak mlody spał
a teraz cały czas mam kompa włączonego i czytam, jak młody śpi albo grzecznie się bawi to piszę

[Mischoko]

Napisane przez Kachaaa

a po co, zaoczne mi nic nie dadza bo i tak do polski wracam, a nie mam glowy na zaoczne musze byc na dziennych by wiecej wpadlo bo ja ciezko mam z nauka tepo mi wchodzi

Kachaa ja mowilam o sobie Jakby mi fajnei bylo to bym sobie jeszcze przesunela nauke Ale przeciez to Twoj wybor twoje zycie Ja gdybym miala tyle lat co ty to inaczej bym patrzyla na zycie, ale nie martw sie wszystkie decyzje sa dobre tylko nalezy je podjac w odpowiednim momencie wierze ze twoj jest odpowiedni

Napisane przez domi7ks

wiesz wydaje mi się gdy zaciążysz on zmieni podejscie, nawet jak teraz sie boi i nie jest przygotowany...W sumie nie ma co na siłe mu wpajać. Najważniejsze, ze sie przed tym nie broni rekami i nogami, bo to dopiero byloby. A ja Ci zycze zebys zaciążyła jak najszybciej i nie musiala juz czekac tyle

Chcialabym, wiec na razie odpuszczam i staram sie na luzie - niby jest ok u nas badania i takie tam wiec moze kiedys sie przytrafi...

Napisane przez Kachaaa

wszystkie tu albo w ciazy albo sie staraja ja jestem jeden wyjatek chyba

dziwnie sie z tym czuje

Ale to watek dla nas wszystkich nie wazne jakich)

Napisane przez zanka205

ja nie jestem w ciąży i nie staram się

O chocby!

Napisane przez blondynkapoznan

dzisiaj mój mały kończy 4 miesiące

a Zus jeszcze nie przysłał mojemu Tż kasy za opieke co miał po porodzie 2 tyg załamać się można

jeśli mój poród by nie był taki straszny to bym się zaczęła strać o kolejne dziecko.
Może za 2 lata jak zapomnę

Sto lat sto lat Ojjj To ja nic nie wiedzialam ze byl straszny nie bylo mnie tu wtedy, a co sie dzialo jesli moge wiedziec ?

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez syla39

Hellooooł Lejdis

Fajnie sobie piszecie, az sie milo czyta.

Witaj Mischoko.
Domi ciesze sie ze podobal ci sie reczniczek.

Hm, chyba nie mam sie co nawet rozpisywac bo pewnie mala mi przeszkodzi. Zastanawiam sie jak Zanka organizuje sobie dzien ze ma czas na Filipa i na wizazowanie:rol leyes:. Chyba nie jestem taka zaradna

Syla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!! moc buziakow niech bedzie z Toba) widzialam zdjecia o matko a dopiero co widzialas dwie kreseczki na tescie a tu juz taki bobas duzy ja tez chce !!

[blondynkapoznan]

mischoko w szpitalu byłam ok 24-1 a po wszystkim po 11 jeszcze ręcznie musieli mi czyścic macice miałam narkozę.
Wykryli mi mięśniaki i poród bardzo wolno postępował już mi chcieli cesarkę robić hemoglobina mi spadła do 5 i nie chcieli mnie do domu wypuścić musiała podpisać pismo że wychodzę na wł.odpowiedzialność:rolle yes: w domu mdlałam , ciśnienie miałam bardzo niskie-ogólnie mówiąc masakra

[syla39]

Zanka moja jak spi to piore, sprzatam, gotuje i nadrabiam zaleglosci w czytaniu wiec na pisanie zaczyna brakowac czasu. Moze jak bym miala drugiego lapka albo maz nie blokowal tego to byloby inaczej. Wieczorkiem mam wiecej czasu ale wtedy on siedzi.Chyba musze nad tym pomyslec i sprawic sobie prezent

Mischoko zebys wiedziala ze leci ten czas jak szalony. Nawet nie wiem kiedy to zlecialo, mam wrazenie ze chodzilam w ciazy miesiac a nie 9.
A propos twojego meza... Moj tez sie nie mogl zdecydowac na bejbika i ciagle odwlekal. Bylo: najpierw mieszkanie, samochod, on nie jest gotowy itp itd a teraz powiedzial ze gdyby wiedzial ze tak bedzie to juz dawno by sie zdecydowal. Jest zakochany w malej, bez dwoch zdan