![]() |
#961 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
![]()
czesc dziewczyny,
dwa lata temu miałam operację nosa u doktora kuczyńskiego, kosztowalo to mnie 7tys jestem bardzo zadowolona, zadnych powiklan doktor sie spisal zreszta jest to wysokiej klasy specjalista. pozbylam sie kompleksow, znalazlam super faceta, wiec nie ma czego zalowac ![]() pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#962 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Mam pytanie do tych co są już kilka miesięcy po. Ja jestem dokładnie 4 tygodnie po operacji. Miałam robiony czubek, łamany nos w 4 miejscach, składany i robiona przegrode nosową i ścinanego garba. Dziewczyny, po tych 4 tygodniahc wydaje mi sie ze opuchlizna nie schodzi. Tam gdzie miałam scinanego garba i wzwyz i po bokach mam jakby bolącego guza i ten guz jest wielkości mojego byłego garba. Czy to normalne i czy to zejdzie?Czy mi tak zostanie? Pozatym nos mam zatkany bardzo dużo, praktycznie większośc czasu, czy to znak ze jest jeszcze opuchniety? duzo sie teraz ucze i mam glowe nachylona nad ksiazkami, czy to moze miec negatywny wplyw? Jak to było u was ze sciętym garbem?kiedy wam całkowicie zeszła opuchlizna? pytam sie szczegolnie tych co mieli robione to wszystko co ja. Marwie sie, ale nawet teraz nosek jest duuuzo ładniejszy.
|
![]() ![]() |
![]() |
#963 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Czesc dziewczyny! 6 lipca miałam operacje
![]() Mój nos wygląda świetnie! Jestem bardzo zadowolona mimo małych kąplikacji ;p Ale pisze tutaj w pewnej sprawie... czy moge juz pojsc na solarium? Bo niektorzy mowia ze do konca roku nie.. a inni ze po 2ch miesiacach juz mogla bym pojsc... I niewiem co robic a zbladlam jak ściana (tzn. na buzi ). Wiadomo.. zeszła mi skórka z pyszczusia ;D Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedz! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#964 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ---------- Cytat:
lepiej nie idz,nawet nie chodzi o oplalanie ale o te temperature ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#965 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 17
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
witam
mam pytanie do pana doktora. jestem 2, 5 miesiąca po operacji chrzęstnej nosa i problem polaga na tym , ze widać w srodku białą chrzątkę. musze dodac ze pewnie zdecyduje sie na poprawkę bo narazie nos bardzo kiepsko wygląda (jest bardzo szeroki i za duzy jak dla mnie). Jaka jest procedura w takim przypadku???? czy przy drugiej operacji lekarz może o razu jednoczesnie zmiejszyc nos i zaszyc widoczną chrąstkę??? Proszę oo odpowiedz. Dziekuje |
![]() ![]() |
![]() |
#966 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Cytat:
__________________
Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#967 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 57
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Dziewczyny, zoperowałam sobie nos. Wcześniej też siedziałam na tym forum i przerażona czytałam wszystkie posty, ale się zdecydowałam. To żaden ból w porównaniu z tym że znika ból jaki sprawia brzydki albo za duży nos. Za 2 dni minie miesiąc od operacji, nic mi nie jest, siniaki znikały niecałe 3 tygodnie, po operacji w ogóle nei boli nic, przeszkadza oddychanie ustami, ale nie musiałam brać nawet przeciwbólowych. Szanse że lekarz popełni błąd i będziecie wyglądać gorzej niż przed operacją są n
niemalże zerowe. Blizn nie widać żadnych, wszystkie są wewnątrz nosa. To najlepsza rzecz jaką mogłam zrobić w życiu. |
![]() ![]() |
![]() |
#968 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 114
|
Nieoperacyjna korekta nosa! Pomocy!:P
Witam!
Mam małego garba na nosku eh!;/ Operacja kosztuje ponad 7tys. a mam 18lat więc kasy brak ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#969 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 199
|
Dot.: Nieoperacyjna korekta nosa! Pomocy!:P
Ja rowniez jestem zainteresowana takim zabiegiem
|
![]() ![]() |
![]() |
#970 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 114
|
![]()
kurcze te preparaty są na minimum 5 lat więc są zajefajne ale jest jedno ale...
aquamid nie można usunąć a bio niby można, wstrzykuje się jakiś środek i on rozpuszcza ten bio, ale nigdzie nie ma nic napisane o nim ![]() Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#971 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#972 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 884
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa.
Ja mam już dość swojego nosa i tu nawet nie chodzi o cały, ale o sam czubek jest za długi, mam też lekkiego garba na nosie ale on mi nawet specjalnie nie przeszkadza, czy wie ktoś może ile kosztuje tylko zmiana czubka nosa i może mi polecić kogoś w Małopolsce ?
|
![]() ![]() |
![]() |
#973 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 103
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa.
A mnie ile i jaka to będzie operacja, jak mam:
-za długi -za szeroki -mam ogromne dziurki -garbaty -zadarty -z kulką z chrząstki na końcu I czy wystarczy 9 miesięcy pracy w KFC a potem wakacje w anglii? : P |
![]() ![]() |
![]() |
#974 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nieoperacyjna korekta nosa! Pomocy!:P
Podłączam się pod wątek.
Tylko że ja mam troszkę za duży czubek nosa. Znalazłam na TEJ stronce że można go zmniejszyć za pomocą kwasu hialuronowego. Myślałam że nieoperacyjna korekta może być robiona jak ktoś ma jakieś ubytki itp. Więc jak można zrobić coś takiego bez operacji ? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#975 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 114
|
Dot.: Nieoperacyjna korekta nosa! Pomocy!:P
możesz zrobić wszystko z nosem ;p wypełnią ci go tak, że zmniejszy się czubek ;p położą przed czubkiem na całym nosie kwas co trochę zwiększy nos a optycznie zmniejszy ;p Ale czy interesuje cię płacenie z 1500zł minimum co pół roku? Bo ty będziesz potrzebowała tego raczej dużo ;p
Edytowane przez kle Czas edycji: 2009-09-20 o 10:15 |
![]() ![]() |
![]() |
#976 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nieoperacyjna korekta nosa! Pomocy!:P
A to taki bajer. ;P W takim razie jednak zrezygnuje. x) Dziękuję za odpowiedź.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#977 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 114
|
Dot.: Nieoperacyjna korekta nosa! Pomocy!:P
Ale są stałe wypełniacze co dasz 1500zł i będziesz miał/a na 5 lat minimum ;p jest bio alcamid i aquamid ale podobno lekko niebezpieczne.
|
![]() ![]() |
![]() |
#978 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 296
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Uh napisałam niedawno do doktora Skupina (czy jest możliwość wykonania zabiegu w wieku 18 lat)
I mi odpisał : Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Straszliwie się teraz boje.....
__________________
Chciałabym być Tobą ...wiesz ? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#979 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 57
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Nie martw się , poinformował Cię o wszystkich możliwych powikłaniach jakie mogłyby się zdarzyć kiedykolwiek a statystycznie rzecz biorąc zdarzają się rzadko. Najwięcej zależy od lekarza, jeśli on popełni błąd nic już nie zrobisz, chyba że kolejną operację. ale przecież nie pójdziesz na operacje do praktykanta robiącego specjalizację tylko do kogoś z wieloletnią praktyką, prawda?? Dużo zależy od tego jak goją Ci się rany. Ja 2,5 roku przed operacją nosa wpadłam pod samochód i miałam zmiażdżoną kostkę i złamaną nogę, a po miesiącu już chodziłam, blizny prawie nie widać, wiec nie bałam się o to jak będzie wyglądało gojenie się nosa. Okropne siniaki i opuchlizny sa zawsze, i zawsze naturalnie znikają, krwotoki też są czeste, ale wtedy bierze się leki na lepsza krzepliwośc krwi i tyle. Jestem alergiczką ale nie miałam żadnych problemów z odychaniem. Nienawidziłam nosa i było mi wsyztko jedno czy będzie bolało, i le czasu strace, czy będę spuchnięta przez 3 tyg czy 3 miesiące i czy efekty będą dobre czy rewelacyjne. Miesiąc po operacji wiem że to było najlepsze co mogłam zrobić i jetsem mile zaskoczona nowym małym noskiem.
|
![]() ![]() |
![]() |
#980 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
|
![]()
czesc
![]() ![]() moje pytania: * lekarz na konsultacji podał mi listę badań, które mam wykonać- kiedy najlepiej je zrobić ?? * jak przygotować się do takiej operacji ?? * czy to prawda, że po operacji najelepiej jest zarzywać jakieś tabletki , jakie ??- chyba z witamina C... będę wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki, rady i zalecenia od tych, którzy mają operację plastyczną nosa już za sobą ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#981 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 21
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
ehh jak ja zazdroszczę wszystkich dziewczynom, które już są "po"
![]() chociaż te wymienione powikłania parę postów wcześniej zaczęły mnie też przerażać ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#982 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Cytat:
Badania najlepiej zrób dwa tygodnie przed wyznaczonym terminem. Od razu wyślij wyniki (skany) lekarzowi - niech sprawdzi czy wszystko ok. Gdyby coś było nie tak, będziesz miała czas, by je poprawić. Do op proponuję przygotowywać się już teraz. Łykać Rutinoscorbin, pić wapno (działa na opuchliznę). Ja brałam jeszcze Aescin tabletki, które działają przeciwobrzękowo. Smarowałam także buźkę kremem wzmacniającym naczynka. Po op nadal zażywałam Rutinoscorbin, wapno i Aescin. Po zdjęciu gipsu robiłam okłady z Borasolu na nosek, następnie smarowałam Aescinem w żelu lub Linomagiem. Takie wytyczne otrzymałam od swojego lekarza, co nieco wprowadziłam sama. Nosek świetnie się zagoił. Aktualnie jestem już rok po zabiegu ![]()
__________________
Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#983 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 25
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Ja jestem tydzien po zdjeciu opatrunku po operacji nosa ( spilowanie garbka, zwezenie i skrocenie ) i doktor powiedzial po zdjeciu zebym normalnie funkcjonowala bez zadnych udziwnien. Nie kazal niczym smarowac, okladac nosa ani przyjmowac zadnych lekow. Tylko oczyszczac nos z resztek, np nie wsyztskie szwy rozpuscily sie w tydzien i jeszcze beda same wypadac, pozostalosci po krwi itp.
Skora na nosie jest w oplakanym stanie, tj: łuszczy sie mocno i przez tydzien pod plastrami zrobily sie straszne zaskorniki. Jednak nie stosuję zadnych maści ani lekow, opuchlizna spod oczu zeszla jeszcze przed zdjeciem plastrow, no a czubek jest spuchniety ale to normalne i bedzie to schodzilo przez pare tygodni nawet, wiec tu zadne oklady nie skroca tego oczekiwania do tygodnia niestety. Takze ja bym podchodzila sceptycznie co do tych wszystkich 'porad' na szybkie wygojenie nosa. Sam sobie z tym poradzi, trzeba troche poczekac. |
![]() ![]() |
![]() |
#984 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Co lekarz, to inne zalecenia. Chociaż nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby któryś z nich nie polecał odpowiedniej profilaktyki zarówno przed jak i po. Jeśli ktoś ma predyspozycje do opuchlizny, obrzęków i krwiaków, to lepiej żeby stosował odpowiednie preparaty. To normalne i na pewno nie szkodzi.
__________________
Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments. |
![]() ![]() |
![]() |
#985 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
jezeli ktos ma "predyspozycje do opuchlizny, obrzęków i krwiaków" to znaczy, ze ma problemy z ukladem krzepniecia, a to wymaga szczegolowej konsultacji z lekarzem.
badania lepiej zrobic ok tygodnia przed operacja. to tylko grupa krwi, uklad krzepniecia i morfologia. na wynikach podane sa tez normy, wiec od razu wiemy, czy wszystko jest ok. ja nie stosowalam zadnych medykamentow, bo to chyba nie o to chodzi, zeby sie szprycowac chemia. po prostu zdrowo sie odzywialam, staralam sie duzo ruszac i przebywac na swiezym powietrzu. kilka dni przed operacja nie mozna przyjmowac np aspiryny, pic alkoholu itp ale o tym wszystkim informuje lekarz. no i oczywiscie dochodzi jeszcze sprawa miesiaczki. ja jestem rowno 3 tygodnie po operacji. tydzien po mialam sciagane szwy, a dwa tygodnie po - gips. opuchlizna schodzila i schodzi nadal swietnie. fakt, ze kilka pierwszych dni wyglada sie jak orkowie z 'wladcy pierscieni', ale jak ostatecznie zacznie to wszystko schodzic to nie mozna sie napatrzec ![]() mialam scinany garb i regulacje czubka nosa (czyli calkowita korekcja z osteotomia). nos teraz wyglada normalnie, jak u kazdego przecietnego czlowieka (chociaz jest tyle osob, ktore maja odbiegajace od normy nosy, ze juz sie zastanawiam czym jest owa 'norma' i czy ona nie siedzi juz tylko w naszych glowach). mialam wielki nos. a teraz kiedy spotykam ludzi, ktorzy nie wiedza o operacji, oni nic nie zauwazaja. kilka osob powiedzialo tylko, ze wygladam inaczej i ze chyba zmienilam fryzure. guzik prawda! nie zmienilam fryzury tylko spelnilam swoje wielkie marzenie, wydalam na to grube pieniadze, siedzialam przez dwa tygodnie w domu z gipsem na nosie. ale wiecie co jest najbardziej przerazajace? ze ja sama nie czuje tej zmiany. myslalam, ze po operacji wreszcie poczuje sie ladna, pewna siebie. nic sie takiego nie stalo. jestem dalej ta sama osoba. nie zaluje operacji, tego kroku, bo teraz przynajmniej mam pewnosc, ze problem nie tkwil w moim garbatym nosie, ale jest we mnie. jesli sobie tego nie uswiadomicie bedziecie zawiedzione Waszym samopoczuciem po operacji. tak jak ja. |
![]() ![]() |
![]() |
#986 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Nie wszyscy mają czas, żeby zdrowo się odżywiać czy urządzać spacerki na świeżym powietrzu. Poza tym nie trzeba mieć problemów z układem krzepnięcia, żeby później zmagać się z opuchlizną, obrzękami czy krwiakami (patrz: lista powikłań). To operacja, a nie wizyta w SPA. Jeśli Twój lekarz zalecił Ci odpowiednią dietę i spacery, to się do tego stosuj. Bo najważniejsze, żeby słuchać się swojego lekarza, żeby później nie było bezpodstawnych pretensji. Mój lekarz zalecił medykamenty, a ja nie miałam zamiaru się temu sprzeciwiać. I na dodatek jeszcze żyje!
![]() Porada dla przyszłych operujących się: rozmawiającie i pytajcie o wszystko swoich lekarzy. To ich obowiązek wyjaśnić każdą naszą wątpliwość. Bo co lekarz, to inne zalecenia.
__________________
Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments. |
![]() ![]() |
![]() |
#987 |
Przyczajenie
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Hejka polecam mój post apropos samopoczucia http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3203437&start=3000 poniżej cytuję swoje mysli
cytat: Na początek mój post nie jest do osób po wypadkach , urazach i tp. Jest do dziewczyn , które miały noski nie do końca idealne. Za ponad miesiąc mam korektę u Dr. Wójcickiego i czytam posty i wciąż mam wątpliwości. Nie o wybór doktora, bo każdy lekarz ma na swoim koncie udane noski i te mniej. Zastanawiam się jak pewnie większość z Was z przed czy warto. Właściwie mimo nosa miałam zawsze spore powodzenie u facetów. Czy to rzeczywiście nos decyduje o uroku? Chyba nie. Czasem oglądam fotki z przed i po i są babki , które tak samo przeciętnie wyglądają po korekcji nosa. Co gorsza wcale ich noski przed nie były złe. Więc może nos to szukanie dziury w całym? Seksapilu nie da się zmienić nosem . Wiem ,że chodzi też o pewność siebie. Jesteśmy atrakcyjne , gdy czujemy się piękne. Jednak czy wszystkie noski musza być podobne? Na pewno każda z Was miała facetów, którym się podobała ze swoim oryginalnym noskiem. Nie jurnalowym , ale za małym, za dużym , garbatym czy zadartym. Czy nie tracimy przez to swojej wyjątkowości i nie staramy się zbliżyć do tego co nam wpychają w głowę media? Może lepiej poszukać w sobie radości , uroku i piękna i być silną , pewną siebie z tym czym obdarzyła nas natura? |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#988 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Ja już jestem po , operacje miałam 21 go ok.16.20 -jestem bardzo opuchnięta dopiero dziś mogę normalnie funkcjonować.
|
![]() ![]() |
![]() |
#989 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 204
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Ja jestem 2 dni po operacji nosa. Co do zaleceń to 2 tygodnie przed brałam 4 tabletki Rutinoscorbinu dziennie (wpływa na krzepliwość krwi i dodatkowo chroni aby jakieś przeziębienie nas nie dopadło). Ponadto zażywałam witaminę C. Twarzy nie można przez 2 tyg przed operacją smarować kremami zawierającymi wit E (niestety, większość kremów ją ma- ja po prostu nie smarowałam się żadnym kremem).
Badania robiłam 2 tyg przed. Na wyniki grupy krwi czekałam 4 dni, pozostałe wyniki miałam w dniu następnym. Operację miałam tylko w części chrzęstnej (skrócenie nosa) w znieczuleniu dożylnym i miejscowym. Do domu zostałam wypisana 4 godziny po zabiegu. Nie mam żadnego siniaka, krwiaka, żadnej opuchlizny ale to pewnie dlatego że była to operacja na części chrzęstnej, bez łamania kości. Czuję się bardzo dobrze, nic mnie nie boli , jedynie dyskomfort w nocy ze spaniem - bo trzeba spać na wznak i oddychanie przez usta do wyjęcia setonów (jutro). |
![]() ![]() |
![]() |
#990 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Operacja plastyczna nosa ???
Shazney mysia111
dziękuję za odpowiedzi, informacje, zalecenia ![]() ![]() chociaż mam jeszcze czas do operacji, jednak już teraz zaczynam się bać, że coś może pójść nie tak, że coś nie wyjdzie, że będą komplikacje i tym podobne... ogólnie boję się też samej operacji nie tylko jej wyników i rezutlatów- narkoza to dla mnie coś "okropnego"- boję sie jej- jeszcze nigdy nie miałam ogólej i chociaż czytałam, że śpi się bardzo smacznie i przyjemnie w czasie tej narkozy, to jednak strach mnie "paralizuje"- że np się nie obudzę, albo (jak już wcześniej pisałam) coś pójdzie nie tak jak powinno... pewnie wiele osoób decydujących się na taką czy inna operacje ma dużo różnych obaw i lęków- (a ja to już chyba samą siebie przechodzę)... i chociaż staram się póki co nie myśleć za często i za bardzo o tym co mnie czeka, to jednak nie da się tak do końca nie myśleć- trzeba się również odpowiednio przygotować... jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi na moje pytania i chociaż mam całą masę takich i podobnych pytań, to narazie nie będę zadręczała nimi nikogo ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:15.