Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby '09

[malutka_24]

Hejka
Pediatra kazała nam do poniedziałku robić małemu inhalacje, bo ten jego katar i kaszel może być na podłożu alergicznym, jeżeli to nie pomoże to wtedy wprowadzimy antybiotyk ogólnie Dawid dzisiaj był bardzo grzeczny, w nocy obudził się standardowo na jedzonko o północy i 4 nad ranem, ale wtedy to w połowie jadł już prawie na śpiącą, więc było tylko odbicie i siup do łóżeczka, obudził się potem o 8, więc ogólnie jestem nawet wyspana. W dzień po kaszce w południe spał 2,5 h i taki fajny wesolutki był, zjadł obiadek (tak ładnie, czysto i szybko jeszcze nie zjadł nigdy) i bawił się, gaworzył i odkrywa powoli swoje nóżki, stópki i twarz mamusi

Boszenko
cieszę się z pomyślnych wieści od ortopedy

Małgosia
fajnie, że się do nas odezwałaś i u Was wszystko dobrze. Ja nie myślę o drugim dziecku, nam jedno wystarczy, pomijam już kwestie finansowe, ale nie dałabym rady fizycznie i psychicznie

Carolajna
Dawid tydzień temu ważył 5700 g, jak go sama mierzyłam to miał 63 cm, ubranka nosi na 68 cm, chociaż niektóre na 62 cm jeszcze są ok, a stópkę ma 9 cm

Poiglot
nie no teściową to Ty wy***.. zdolną

Esti
przez 3 miesiące Dawid dostawał witaminę C, potem wyniki mu się polepszyły i dopiero teraz jak jest chory to dostaje 5 kropli raz dziennie, a wit. D3 dostaje 2 krople raz dziennie

Aguś
śliczne buciki ma Filipek Dawid jak zasypia to czasami warczy

Superzabula
udanej imprezki, śliczne spodenki i buciki

Magducha
udanej zabawy i dzięki za info na temat proszku

Kuroikaze
owocnego przywitania męża gratuluję pierwszego ząbka

Fionka
śliczne buciki

Gossik
dużo zdrówka dla Waszej trójeczki i oby Aleks nie załapał żadnego choróbska. Co do terminu badań to u mnie w pracy pilnują tego kadry, a jest tam tylko jedna babka, czasami pomaga jej sekretarka dyrektora, zresztą sama w końcu muszę iść do nich po skierowanie na badania, ale jakoś mi tam nie po drodze Dawid średnio kupkę robi jedną ewentualnie 2 dziennie

Heksa
ja piorę rzeczy małego w proszku i płynie do płukania E sensitive, pieluszek używamy Huggies i Happy, a płynu do kąpieli Nivea Baby hipoalergiczny

Michaela
to dobrze, że masz ząbki zdrowe Dawid na noc dostaje kaszkę mleczno – ryżową z Bobovita robioną na wodzie, jak skończy mi się to opakowanie to będę dawać mu kaszkę z tej samej firmy, ale taką specjalną na noc o smaku bananowym.

Mell
no to miłego nadrabiania Dawid też próbuje się podnosić, najlepiej mu to wychodzi jak jest wściekły

Blondynkapoznan
i jak małemu podobało się kąpiel z mamą w wannie

[blondynkapoznan]

malutka hihihi bardzo mu sie podobalo dzisiaj byla powtorka

[marika2121]

malutka - o rany, a jak sie robi inhalacje takim szkrabikom? ja osobiście nienawidziłam, ale jak mus to mus. U mnie dawno nie było pobudki o 8 zawsze prędzej , wi średnio sie wysypiam chociaz wiem że niektóre mamusie wstaja częsciej niz ja bo ja tylko między 4:30 a 5:30 i tak do 7 śpimy.

blondynkapoznan - aaaaaaaaaaaaaa bo już myslałam że masz taki magiczny pokarm i chciałam przepis hehe .

[Illbana]

Cześć,
Czytam Was codziennie (nie mogę do Was nie zajrzeć). Nie pisałam, bo mam jakiś taki mały kryzys. Hubertowi nasiliły się problemy z brzuszkiem. Nie umie zrobić kupalka i o ile kiedyś z tego powodu nie cierpiał, tak teraz jest gorzej. Pręży się, stęka i nic. Ostatnio miał atak kolki. Podałam mu dzisiaj Lacidobaby. Jeśli to nie pomoże, idziemy w poniedziałek do lekarza. W poniedziałek junior kończy 4 miesiące – zawsze myślałam, że do tego czasu problemy brzuszkowe ustaną, a tu No i do tego dokuczają mu dziąsełka.
Pisałyście o paczkach – ja dostałam z Hippa (taką samą jak Rumiankowa) i dzisiaj z Bobovity (też taką wypasioną) – myślę, że to z tych ankiet, które wypełniałam w szpitalu, bo na żadnych stronach się nie rejestrowałam.

Magducha i Superzabula – życzę Wam udanych imprez. Jeju, skąd Wy bierzecie siły na takie wyjścia? Ja to już o tej godzinie dętka jestem. (to się chyba starość nazywa)

Gosik – widzę, że u Was też kupa na topie. Jeju, kiedy to się w miarę ureguluje? Dziękuję Ci za Twoją opinię na temat rozszerzania diety (to było jakieś 100 postów temu). No i życzę Wam szybkiej kupki.

Aguśka – śliczne butki.

Boszenko – prześliczna ta Twoja księżniczka i rzeczywiście duża już.

Napisane przez boszenka69

Wczoraj np. kupiłam sobie herbatkę odchudzająco-spalającą i teraz zagryzam ją sobie ptasim mleczkiem

Bardzo ciekawe połączenie Ale Ty Boszenko naprawdę diety nie potrzebujesz.


Poiglot – ten tekst z czekoladą to aż musiałam TŻ-towi przeczytać

Kuroikaze – ale masz świetne hobby. Gratulujemy ząbka!!!

Małgosiu – łączę się z Tobą w bólu, jeśli o kupy idzie. Ja na razie nie tęsknię za noworodkiem. Cieszę się, że Hubert jest już taki duży. Ja karmię tylko cycusiem i planuję rozszerzać dietę już niedługo – zacznę od jabłuszka, marchewki. Naczytałam się już tyle tych poradników dot. żywienia, że łeb mam jak sklep.

Marika – jak ja bym chciała tak siedzieć całymi dniami na polku jak Ty. Ale z moim marudą tak się nie da – teraz jakby trochę spokojniejszy jest w wózku, ale jeszcze się nie cieszę. Normalnie jak czytam Twoje posty, to się zastanawiam, jak Ty to robisz, że Igorek wytrzymuje Ci 3 godziny w wózku?


Malutka - mam nadzieję, że inhalacje pomogą i antybiotyk nie będzie konieczny



Spokojnej nocy

[Mell_xx]

Agusia super ten Twoj filmik pt "zasypianie" Taki słodki i u mnie zasypianie wyglada bardzo podobnie, tez takie fajnie dzwieki wydaje, tak sobie mruczy..fajniutkie masz te filmiki super pamiatka bedzie

Malutka brawa dla grzecznego Dawidka, widzisz jakiego masz grzecznego synka...daje sie mamusi wyspac -zeby pozniej miala duzo sił na zabawe

A to nowe foto mojego małego męzczyzny...
1. lezy sobie u mnie na brzuszku, na swoim brzuszku haha -lubie tak
2. W dresiku krowka -to moj pierwszy zakup dla niego, jak byłam w ciazy (62 a nadal dobry)
3. Moj mały mięśniak
4. U swojej przyszlej mamy chrzestnej na kolankach

[marika2121]

Illbana - no kochana wytrzymuje jakoś jak jest teraz w foiteliku i widzi świat, jak jest spiacy to spi jak widze że zbliża się pora karmienia to cznych do parku cyc wywalam i karmie maego, beknie łanie i dalej w trase hehe. Chociaz czas mi mija, te wózkowe ataki miał bo gondola mu się znudziła bo nic nie widział chłopina . a Ty w spacerówce już czy dalej gondolka? może tu jest wyjście z opresji?

Mell - ale śliczny przystojniaczek szczególnie w stroju krówki, do schrupania ;-)

[Aguśkaa83]

Moje dziecie spi ululal go tatus i siebie tez przy okazji ululal a ja sie ciesze bo komp dla mnie
Zaraz robie maseczke na to co mi zostalo na glowie z przepisu esti
specjalnie kupilam olejek rycynowy i wit E

Napisane przez malutka_24

Hejka
Pediatra kazała nam do poniedziałku robić małemu inhalacje, bo ten jego katar i kaszel może być na podłożu alergicznym, jeżeli to nie pomoże to wtedy wprowadzimy antybiotyk ogólnie Dawid dzisiaj był bardzo grzeczny, w nocy obudził się standardowo na jedzonko o północy i 4 nad ranem, ale wtedy to w połowie jadł już prawie na śpiącą, więc było tylko odbicie i siup do łóżeczka, obudził się potem o 8, więc ogólnie jestem nawet wyspana. W dzień po kaszce w południe spał 2,5 h i taki fajny wesolutki był, zjadł obiadek (tak ładnie, czysto i szybko jeszcze nie zjadł nigdy) i bawił się, gaworzył i odkrywa powoli swoje nóżki, stópki i twarz mamusi
Aguś
śliczne buciki ma Filipek Dawid jak zasypia to czasami warczy

mam nadzieje ze Dawidkowi inhalacje pomoga
a jak Dawidek warczy? moj takjak slychac w filmiku jeczy hihihi ja sie smieje ze spiewa sobie sam kolysanki, czasem jeczy tak dluzej to jest ubaw...
ale czego on nie robi zeby tylko mamusia mu nie spiewala

Napisane przez marika2121

I

A my juz o 8:30 bylismy na spacerku, oczywiście była 30 minutowa drzemeczka, ale zdazylam zrobic zakupki i poszwędaliśmy sie 3 godzinki i później przyjechała moja znajoma posiedziała 2 godzinki i zaś w teren do rodziców, kolejny spacer i w domku o 18:30 i tak juz prawie pół godzinki dziecie mi śpi, a ja poogarniałam bałagan po kapieli..

czy Ty nigdy kochana nie masz dnia lenia?
ciagle zabiegana

Napisane przez Illbana

Cześć,
Czytam Was codziennie (nie mogę do Was nie zajrzeć). Nie pisałam, bo mam jakiś taki mały kryzys. Hubertowi nasiliły się problemy z brzuszkiem. Nie umie zrobić kupalka i o ile kiedyś z tego powodu nie cierpiał, tak teraz jest gorzej. Pręży się, stęka i nic. Ostatnio miał atak kolki. Podałam mu dzisiaj Lacidobaby. Jeśli to nie pomoże, idziemy w poniedziałek do lekarza. W poniedziałek junior kończy 4 miesiące – zawsze myślałam, że do tego czasu problemy brzuszkowe ustaną, a tu No i do tego dokuczają mu dziąsełka.
Pisałyście o paczkach – ja dostałam z Hippa (taką samą jak Rumiankowa) i dzisiaj z Bobovity (też taką wypasioną) – myślę, że to z tych ankiet, które wypełniałam w szpitalu, bo na żadnych stronach się nie rejestrowałam.

moze ja tez dostane paczuszke bo tez wypelnialam karteczke zaraz po porodzie
oj biedny ten Twoj Hubercik

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez Mell_xx

Agusia super ten Twoj filmik pt "zasypianie" Taki słodki i u mnie zasypianie wyglada bardzo podobnie, tez takie fajnie dzwieki wydaje, tak sobie mruczy..fajniutkie masz te filmiki super pamiatka bedzie

A to nowe foto mojego małego męzczyzny...
1. lezy sobie u mnie na brzuszku, na swoim brzuszku haha -lubie tak
2. W dresiku krowka -to moj pierwszy zakup dla niego, jak byłam w ciazy (62 a nadal dobry)
3. Moj mały mięśniak
4. U swojej przyszlej mamy chrzestnej na kolankach

dziekuje
wiesz lapie chwile bo naprawde tak szybciutko uciekaja...
mam tez filmiki z jego pierwszych dni to jak teraz ogladam, nie moge uwierzyc ze byl taki malusi tak niedawno
A Twoj Skarbeczek cudowny

[Mell_xx]

Lece spac...jeszcze dam Aleksiowi cyculka, wskocze do wanny i lulam...
Do jutra... Oby wasze dzieciatka miały dzisiaj WIEEELKIEGO spiocha i przebudziły sie dopiero rano...pa

[boszenka69]

Heheh dziewczyny polecam każdej dietę mojego autorstwa...
Ptasie mleczko daje mi kopa do działania, ale potem muszę popijać je herbatką odchudzającą i biegać po schodach w ta i z powrotem, żeby to wszystko spalić
A tak na poważnie to muszę zacząć ćwiczyć ehhh
chyba ściągnę sobie z neta jakiś aerobik, bo na sylwestra planuję wyskoczyć w jakiejś fajnej kiecce, więc motywacja jest

Napisane przez marika2121

A my juz o 8:30 bylismy na spacerku, oczywiście była 30 minutowa drzemeczka, ale zdazylam zrobic zakupki i poszwędaliśmy sie 3 godzinki i później przyjechała moja znajoma posiedziała 2 godzinki i zaś w teren do rodziców, kolejny spacer i w domku o 18:30 i tak juz prawie pół godzinki dziecie mi śpi, a ja poogarniałam bałagan po kapieli.

Ale fajnie, że tak dużo spacerkujecie Ja to jestem leń śmierdzący ostatnio i siedzę z małą na balkonie albo na podwórku

Napisane przez Mell_xx

Boszenka juz pisałam Ci wczesniej ze Twoj avatarek przepiekny, pokaz wiecej zdjec swojej slicznotki...

A Twój syncio to jest dopiero przystojniaczek A jakie włoski ma fajne długie
Zaraz wyślę Ci zaproszonko do przyjaciół i będziesz mogła obejrzeć moje wizażowe albumy-mam tu sporo fotek Blanci
A tak poza tym to kiedyś wysłałam Ci zaproszonko na NK, tylko głupia się nie przedstawiłam więc pewnie odrzuciłaś.

Napisane przez malutka_24

Hejka
Pediatra kazała nam do poniedziałku robić małemu inhalacje, bo ten jego katar i kaszel może być na podłożu alergicznym, jeżeli to nie pomoże to wtedy wprowadzimy antybiotyk ogólnie Dawid dzisiaj był bardzo grzeczny, w nocy obudził się standardowo na jedzonko o północy i 4 nad ranem, ale wtedy to w połowie jadł już prawie na śpiącą, więc było tylko odbicie i siup do łóżeczka, obudził się potem o 8, więc ogólnie jestem nawet wyspana. W dzień po kaszce w południe spał 2,5 h i taki fajny wesolutki był, zjadł obiadek (tak ładnie, czysto i szybko jeszcze nie zjadł nigdy) i bawił się, gaworzył i odkrywa powoli swoje nóżki, stópki i twarz mamusi

To straszne, że takie małe dzieciaczki łapie już alergia Ale widzę, że masz świetnego pediatrę, że to zauważył. Inny pewnie przepisywałby jakieś leki bez końca.

Napisane przez Illbana

Cześć,

Pisałyście o paczkach – ja dostałam z Hippa (taką samą jak Rumiankowa) i dzisiaj z Bobovity (też taką wypasioną) – myślę, że to z tych ankiet, które wypełniałam w szpitalu, bo na żadnych stronach się nie rejestrowałam.


Boszenko – prześliczna ta Twoja księżniczka i rzeczywiście duża już.

Bardzo ciekawe połączenie Ale Ty Boszenko naprawdę diety nie potrzebujesz.

Wydaje Ci się, że nie potrzebuję, bo umiejętnie wciągam brzuch

[marika2121]

Aguśka - ja na szczęście na wieczór karmię odkładam do łóżeczka i jest luzik. No jakos nie miałam dnia lenia, u mnie musiałby byc to dzień tylko dla mnie bez dzidzi i Tż , żebym się wypiękniła, wyspała i rozluźniła, może w tej ostatniej kwestii potrzebowałabym Tż ale to by się dało zorganizowac . Jak mały nie jest marudny to w domu jestesmy symbolicznie na spanko .

boszenka - noooo taaa tobie trza diety chyba żeby przytyc chudzino, i gdzie ty masz brzusio jak on jest płaski jak blat.

[boszenka69]

Napisane przez marika2121

Aguśka - ja na szczęście na wieczór karmię odkładam do łóżeczka i jest luzik. No jakos nie miałam dnia lenia, u mnie musiałby byc to dzień tylko dla mnie bez dzidzi i Tż , żebym się wypiękniła, wyspała i rozluźniła, może w tej ostatniej kwestii potrzebowałabym Tż ale to by się dało zorganizowac . Jak mały nie jest marudny to w domu jestesmy symbolicznie na spanko .

boszenka - noooo taaa tobie trza diety chyba żeby przytyc chudzino, i gdzie ty masz brzusio jak on jest płaski jak blat.

Hehehe ale ja tak na zdjęciach wychodzę
W rzeczywistości spora babka ze mnie (mówię poważnie )

Dziewczyny podajcie jakieś przepisy na dobrą sałatkę z czerwoną fasolą, bo w niedzielę skumpela do mnie przyjeżdża i chcę coś fajnego wyczarować z tej fasoli

[Aguśkaa83]

Napisane przez marika2121

Aguśka - ja na szczęście na wieczór karmię odkładam do łóżeczka i jest luzik. No jakos nie miałam dnia lenia, u mnie musiałby byc to dzień tylko dla mnie bez dzidzi i Tż , żebym się wypiękniła, wyspała i rozluźniła, może w tej ostatniej kwestii potrzebowałabym Tż ale to by się dało zorganizowac . Jak mały nie jest marudny to w domu jestesmy symbolicznie na spanko .

kochana Ty nawetw ciazy nie mialas dnia lenia bo wiecznie latalas
a dzidzi mialas wtedy w brzuszku a tz byl na rozjazdach

Napisane przez boszenka69

Dziewczyny podajcie jakieś przepisy na dobrą sałatkę z czerwoną fasolą, bo w niedzielę skumpela do mnie przyjeżdża i chcę coś fajnego wyczarować z tej fasoli

Znam jedna.."Salatka z tunczyka": fasola czerwona, groszek zielony, kukurydza, tunczyk w puszce w sosie wlasnym, cebulka pokrojona w kosteczke, papryka w kwadraciki, ogorek konserwowy w kostke, sol, pieprz i majonez

[Aguśkaa83]

Dziewczyny, wlasnie ogladam swoje zdjecia z okresu ciazy i to mnie rozczulilo 11 tydzien z Filusiem w brzuszku oh ja chce go tam spowrotem

[Carolajna24]

Mell jaki śliczny jak dziewczynka
Boszenka jaka spora babka przecież Ty jak nimfetka smukła jesteś
p.s. dopiszesz mnie do listy

Agusia 11 tydzień i taki spory brzuszek! a teraz nic nie widać tej Twojej przebytej ciąży ja taki brzucholek miałam gdzieś koło 28 tyg jakaś inna jestem
ślicznie wyglądałaś kochana

co do sałatki to ja robię taką, pycha jest
fasola, ogórek, kapusta pekińska, papryka, kukurydza, pomidor i majonez zmieszany z jogurtem natur, no i przyprawki, sól, pieprz ewentualnie koperek szczypiorek jak kto lubi
A inna wersja to majonez zmieszany z przeciśniętym przez praskę czosnkiem plus żółty ser w kostkę, najlepiej taki ostrzejszy

poniżej ja tydzień przed porodem

[Aguśkaa83]

Carolajna dziekuje a spory brzuszek to ja kochana mialam w 37 tyg ( to jest zdjecie tydzien przed porodem) hihi ledwo co sie ruszalam

a Ty pokaz swoje jakies zdjecie z ciazy prosze prosze....

[Carolajna24]

Czytam w Twoich myślach Agusia
Powyżej masz
jejjjj...jaka ja napuchnięta byłam na buźce to jak pączek

Tyle że to był 35 tc i tylko 10 kg na plusie

[Aguśkaa83]

Carolajna sliczny brzusio wcale nie bylas napuchnieta

ok ja zmykam spac...dobranoc

[Carolajna24]

Śpijcie dobrze buziaki dla Filipka
Jak zwykle tylko ja zostaje wizażu pilnować

Chyba się w nietoperza zamienie

[esti1984]

Dziewczyny przeszłam horror

Niedawno wróciłam ze szpitala wczoraj wieczorem lekko się skaleczyłam w palec....nad ranem miałam powiększony węzeł chłonny pod pachą i nie mogłam podnieść ręki bo tak bolało. Po jakimś czasie się rozruszałam i było ok, mogłam się ruszać ale pacha nadal boli. A pod wieczór patrze a mi idzie czerwona pręga od nadgarstka do łokcia no i szybko do szpitala i dostałam silny antybiotyk i nie mogę karmić piersią przez tydzień;(
Gdybym nie pojechała rano mogłabym się nie obudzić ;(

Życie stanęło mi przed oczyma i jak pomyślę że by mnie już nie było i nie miałabym już mojej kochanej rodziny to ryczę;(

to się wyżaliłam .... idę do mężusia


a jutro rocznica....

[Carolajna24]

Esti ojj współczuje, ale co to było? jakieś zakażenie tak?
Ważne że w pore się zorientowałaś i jest już dobrze
To teraz Ciężka praca Cię czeka z cycusiami
I Nikolka musi mleczko zmienić
biedne wy

[esti1984]

Napisane przez Carolajna24

Esti ojj współczuje, ale co to było? jakieś zakażenie tak?
Ważne że w pore się zorientowałaś i jest już dobrze
To teraz Ciężka praca Cię czeka z cycusiami
I Nikolka musi mleczko zmienić
biedne wy

tak zakażenie krwi ehhh wole nie myśleć co mnie czeka....w sumie to o siebie się nie boję tylko szkoda mi Nikolci bo ona tak kocha cycusia

[Carolajna24]

Wiem co czujesz, ale najważniejsze dla Nikoli jest to że mamusia zdrowa i jest przy niej tydzień to nie tak długo, na pewno będzie ciężko ale ważne żebyś doszła do siebie
Szybko zleci i będziesz znów mogła cyca wyciągać do karmienia
Trzymam za was i za bezproblemowe przeżycie najbliższych dni
Ale mnie zaszokowałaś! Jak niewiele trzeba Ajjj...dobrze że jest dobrze już

I uciekam ja, za dwie godz mam pobudke
Buzi dziewczynki i buzi Esti, trzymaj się dzielnie

[maugoszatka]

Esti-trzymaj się mocno wyzdrowiejesz i będzie OK

A ja na antybiotyku (amotaks), syropek Pinni czy tam Tussipini ale i tak zdycham, wczoraj miałam 39 stopni, TŻ też zarażony, mam nadzieję,że małej nic nie jest i że to, że śpi dziwnie długo to zasługa zupki a nie infekcji
tak a propos to załączam zdjęcie z pierwszego zupkowania [sama radość]

acha.
Hela na szczepieniu ważyła 7.150g

[Bercia2000]

Hej mamuśki

Wpadłam tylko na chwilke noc prawie nie przespana.Antoś znowu ma katar dopiero jeden mu sie skończył
Używa któraś z Was tego aspiratora?????

http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p18621-Otri..._nosa_1_sztuka

bo ja wczoraj zakupiłam mam fride ale ona jest dobra dla starszego synka
chodzi mi o to te wkłady trzeba wymieniac po kazdym użyciu
we fridzie myłam ją tylko gorącą woda i była ok

Esti
Bidulko przeszła ś koszmar
Życzę szybkiego powrotu do zdrówka
Kurcze gdybym musiała przez tydzień małego dać na butle chybaby mi padł z głodu nie chce żadnego mleka z butli pjie tylko soczki i herbatki mleka nie ruszy

[Carolajna24]

Bercia ja mam ten aspirator
W opakowaniu jest dodatkowa gąbeczka oprócz tej co jest w aspiratorze.
Gąbki są raczej wielorazowego użytku a glutki nawet do nich nie docierają bynajmnej u mnie tzn u mojej Niuni_

[Bercia2000]

Napisane przez Carolajna24

Bercia ja mam ten aspirator
W opakowaniu jest dodatkowa gąbeczka oprócz tej co jest w aspiratorze.
Gąbki są raczej wielorazowego użytku a glutki nawet do nich nie docierają bynajmnej u mnie tzn u mojej Niuni_

Dzięki za odpowiedz
Hmmmm... u nas glutki docierają może dlatego ze najpierw psikam mu do noska wode morską i jest tej wydzieliny duzo ale ogólni polecam ten aspirator moze niezbyt przyjemny w uzyciu ale dla ulgi dziecka nie tyle bym zrobiła

[Fionka21]

http://zakupy.onet.pl/inspiracje/dzien-chlopaka

powodzenia dziewczynki w poszukiwaniach

Esterko najważniejsze że żyjesz! Boże drogi jak dobrze że zdążyłaś do szpitala ..
mój pra dziadek nie miał tyle szczęścia.. nie zdążyła go ciocia dowieźć.. ja byłam malutka (3 m-ce) i go nie pamiętam.. ale moja mama strasznie to przeżyła..

[kuroikaze]

Dziekujemy za wszystkie gratulacje ja tez myslalam ze pierw wychodza na dole
Maz ladnie mnie przywitał

Malutka Mam nadzieje ze Dawidkowi szybko przejdzie :kcuiki: biedaczek musi sie meczyc
Widzisz ja myslałam ze Wy szybko zobaczycie zabek a tu niespodziewanie my...

Esti o rany Kochana dobrze ze wszystko skonczylo sie szczesliwie. szkoda troche tego karmienia, ale wrocisz do niego niedlugo wazne zeby Nikolka miała zdrowa mamusie

Blondynka moj maz mial opieke na mnie po porodzie 14 dni i normalnie mial to placone z pracy, nie wiem czemu ZUS Wam problemy robi?

Dziewczyny sliczne zdjecia i wspomnienia z ciazy. ja musze leciec bo maly sie zlosci

[ania4891]

I mnie dopadlo chorobsko Czuje jakbym polykala gwozdzie Obym Juli nie zarazila
A dzis jeszcze jedziemy na wesele

[Fionka21]

Napisane przez ania4891

I mnie dopadlo chorobsko Czuje jakbym polykala gwozdzie Obym Juli nie zarazila
A dzis jeszcze jedziemy na wesele

co z nami wszystkimi czy zarażamy sie wzajemnie przez wizaż duużo zdrowia Aniu ja też połykam gwoździe

jak tak wspominamy.. to zdjecie robiłam 9 dni przed porodem :