|
|
#691 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 58
|
Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
Witam! Mam taki mały problem otóż od dawna chcieliśmy z chłopakiem rozpocząć współżycie, ale się nie da! Poprostu jest tam tak ciasno, że nie jest w stanie wprowadzić członka. Bół jest dla mnie tak straszny, że słabo mi na samą myśl. Owszem członek mojego chłopaka jest duży, ale mnie boli nawet gdy umieszczam tampon. To trochę flustrujące, bo jestesmy razem 4 lata i nic ;( Może jestem jakaś niedorozwinięta? Do tego mam nieregularne miesiączki, a mam 20 lat, więc wszytsko powinno być uregulowane. Okres mam co 35, 4o dni i trwa ok 6- 7 dni. Byłam dzisiaj u ginekologa, ale jak na ironię akurat miałam okres i nie mogłam tego przewidzieć. Pani doktor zrobiła mi jednak USG i powiedziała, że z jajknikami wszystko ok, więc ja już nie wiem, co mi jest?
Dziękuję z góry za odpowiedź ;(
|
|
|
|
|
#692 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Bol przy próbach współżycia - rozciąganie?
Ja szukam lekarza na mazowszu który umie wykryć vestibulodynię i ją leczyć. Chyba będę dzwonić po wszystkich warszawskich ginekologach. Ból zepsuł mi życie. Kiedyś było pięknie, a potem zaczęłam unikać seksu bo boli. Już mam dosyć.
|
|
|
|
|
#693 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
|
hmmm
hmm jak zaczac...wiec gdy uprawiam sex z swoim chlopakiem i kiedy on juz jest we mnie i zaczyna nim pouszac to tam w srodku boli dlaczego?
pomozcie,,,;(
|
|
|
|
|
#694 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 115
|
Dot.: hmmm
|
|
|
|
|
#695 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: hmmm
Cytat:
ból podczas stosunku może być też objawem nadżerki. miałaś wykonywaną cytologię, jakieś badania? warto to sprawdzić. |
|
|
|
|
|
#696 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 251
|
Dot.: hmmm
stosujcie żele, ginekolog napewno nie zaszkodzi...trzeba wykluczyc infekcję czy nadżerkę
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58 |
|
|
|
|
#697 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 36
|
Dot.: hmmm
Dziewczyny mają rację to może być nadżerka.
Lepiej idź do ginekologa, nie ma się czym martwić nadżerka często występuje u mlodych kobiet i zanika zwykle po pierwszej ciąży. Ale nie ma co gdybać lepiej się zgłoś do lekarza
|
|
|
|
|
#698 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
|
Dot.: hmmm
Cytat:
![]() Życie seksualne zaczynamy od wizyty u ginekologa! |
|
|
|
|
|
#699 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: hmmm
Cytat:
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
|
#700 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
|
Witam
Pisałam już tu kiedyś na forum. Ja też brałam tabletki Novynette przez 3 lata...i dzisiaj tego żałuję...Bardzo wysuszają:/ Przestałam je brać miesiąc temu...No i 3 dni temu chcieliśmy spróbować kochać się z moim chłopakiem...kupiliśmy sobie żel nawilżający durex play... Bolało tylko przy 1 wejściu później już było tak jak kiedyś gdy mogłam czerpać przyjemność z sexu...poprostu cudownie
|
|
|
|
|
#701 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: hmmm
nadżerka? to powaznie brzmi..;( eh wstyd sie przyznac ale ja jeszcze nigdy nie bylam u ginekologa..;/ wstydze sie..;/
|
|
|
|
|
#702 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 10 973
|
Dot.: hmmm
czas przełamać wstyd, bo konsekwencje mogą być groźne. Zresztą co ja tu będę gadać. Wizyta u gina powinna poprzedzać rozpoczęcie współżycia, a nie odwrotnie.
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
|
|
|
|
#703 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: hmmm
jestes ode mnie napewno strsza oczywiscie bez obrazy
masz wieksze doswiadczenie ---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ---------- napewno jestescie starsze ode mnie bez obrazy oczywiscie napewno macie wiecej doswiadczenia nadzerka czytalam kiedys o tym w gzecie ze to moze byc rak!;( ja mam dopiero 18 lat;( |
|
|
|
|
#704 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: hmmm
Cytat:
Cytat:
Ale Twoje zdrowie, Twoja sprawa.
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
||
|
|
|
|
#705 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: hmmm
napewno jestescie starsze ode mnie bez obrazy oczywiscie
napewno macie wiecej doswiadczenia nadzerka czytalam kiedys o tym w gzecie ze to moze byc rak!;( ja mam dopiero 18 lat;( |
|
|
|
|
#706 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: hmmm
po co piszesz drugi raz to samo?
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
#707 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: hmmm
Cytat:
tylko 18 lat w tym wieku dawno miałam za sobą wizytę u ginekologaco ma do tematu fakt, że jesteśmy starsze od Ciebie
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2009-09-27 o 16:28 |
|
|
|
|
|
#708 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: Ból podczas stosunku - wątek zbiorczy!
Witam,
Mój problem trwa już trzy lata. W tym czasie przeczytałam mnóstwo wątków na ten temat. Jestem sfrustrowana i kompletnie załamana. Z ginekologicznego punktu widzenia jest ze mną wszystko ok. Ginekolog powiedział, że mam lekkie tyłozgięcie ale nie jest to przyczyną mojego tak ogromnego dyskomfortu (potworne pieczenie podczas kilku pierwszych pchnięć ). Wspomnę tylko że mój pierwszy raz to była katastrofa. Ból pieczenie itd. Dopiero za drugim razem udało mi się "pozbyć" błony dziewiczej(dowód: krew na majteczkach oraz członku). Coraz bardziej unikam seksu. PIerwszy raz przeżyłam mając 21 lat. Jest po prostu okropnie zmuszam się do współżycia z moim facetem ponieważ nie wyobrażam sobie życia bez niego. Poza sferą łóżkową jest nam cudownie razem. Kiedyś miałam ogromną ochotę na niego (mówię o czasach przed pierwszym razem), kleiliśmy się do siebie niesamowicie nawet najdrobniejsze pieszczoty wywoływały u mnie silne podniecenie. A teraz marzętylko o tym by był zbyt zmęczony na jakiekolwiek igraszki nie mówiąc o "full contact" . Stosuję antykoncepcję hormonalną - biorę tabletki yasminelle. Od razu mówię nie sądzę aby był to ich efekt uboczny (czyli spadek libido) po prostu na samą myśl o tym bólu nie chce mi się nawet rozmawiać o seksie a co dopiero przejść do łóżkowych igraszek. Stosowałam różne żele (za każdym razem konsultowałam się z ginekologiem) - feminum, feminum activ, lignocainum. Próbowałam znieczulać się alkoholem (wiem że to naiwne ale myślałam, że kieliszek winka, czy też szampana lub drinek pozwoli mi się rozluźnić przestać myśleć o bólu, o tym, że i teraz się nie uda), próbowałam różnych pozycji (stojąc, leżąc, klęcząc, od przodu, od tyłu, z boku na tzw łyżeczki). Dwugodzinną grę wstępną też mam za sobą i muszę powiedzieć, że wprowadziła mnie w kruchy nastrój podniecenia i rozluźnienia, który bardzo szybko prysł i nie wiem dlaczego. Kolejnym etapem ma być rozmowa z seksuologiem (po kolejnej już konsultacji z ginekologiem stwierdziliśmy wspólnie, że należy pogrzebać mi w głowie). Jest coraz gorzej, kochamy się coraz rzadziej, ból (a raczej pieczenie przy samym wejściu jest czasem nie do zniesienia). Dochodzi do paradoksalnych sytuacji kiedy to moj facet proponuje mi, iż "zajmie się" mną bez oczekiwań na wzajemność (jedynym sposobem na to abym miała orgazm jest stymulacja łechtaczki) a ja nawet na to nie mam ochoty. Po prostu zbrzydło mi wszystko co może w jakikolwiek sposób kojarzyć się z seksem. Zdarza mi się raz na pół roku myśl i chęć ("może tym razem będzie dobrze") ale po kilku chwilach (w momencie kiedy zaczynamy się kochać ) wszystko wraca do starego porządku - ból pieczenie a potem nie czuję nic.
|
|
|
|
|
#709 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: hmmm
Hej dziewczyny..dawno sie nie odzywalam poniewaz mialam troche problemow no ale wracajac do tematu bylam u ginekologa i jednak okazalo sie ze mam nadzerke na calej szerokosci wczoraj mialam zabieg zamrazania nadzerki..troche bolalo jak wkladala takie cos platikowego to sie nazywa ziernik czy jakos tak..ale dalo sie to wytrzymac na kontrole mam przyjsc za 2-3miesiace zabieg mnie kosztowal 300zl nie mialam cytologi poniewaz wykonuje sie ja od21-22 lat i jak jest 3lata wspolzycia a ja nie kwalifikuje sie do zadnej z nich a teraz po tym zabiegu najgorsze sa te uplawy
nie ma powodu do obawy bo to normalne jest to strasznie intensywne i krepujace jakos przezyje wie ktos ile bd trwaly te uplawy??dziekuje wam za wszystko |
|
|
|
|
#710 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: hmmm
|
|
|
|
|
#711 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 11 981
|
Dot.: hmmm
Cytat:
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#712 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: hmmm
Zgadzam sie. dziwne ze od razu wypalali nadżerke, moja gin mi mowila ze juz sie nie wypala nadżerek ani nie mrozi ze mozna tabsami wyleczyć. mniejsza oto. wkazdym badz razie uplawy są normalne. a cytologie w kazdym wieku ci zrobia i to za darmo co ci tam w przychodni nagadali!! zmien lekarza jak oni tak do pacjelna podchodza... ja moja 1sza wizyte u gina mialam w wieku dokladnie 18 lat i mialam na miejscu cytologie z wynikiem nadzerki zrobiona. od razu antykoncepcje przepisana. i tabletki dopochwowe.. i nikt mi nie gadal ze za mloda jestem.
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. |
|
|
|
|
#713 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 11 981
|
Dot.: hmmm
Cytat:
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#714 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: hmmm
Ja mam caly czas uplawy- raz mniejsze a raz wieksze i jakos jestem zdrowa. wczesniej mialam nadżerke ale wyleczona i jestem pod stałą opieką lekarza. po prostu niektóre dziewczyny mają takie upławy i tyle. ja miewam takie ze musze co chwile zmieniac wkladki. nie zawsze musi to swiadczyc jakimis choróbskami. Ale dla autorki tematu bedzie lepiej jesli bedzie pod stala opieka lekarza. nadżerk LUBI WRACAC!
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. |
|
|
|
|
#715 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 11 981
|
Dot.: hmmm
Cytat:
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#716 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9
|
Witam.
Od jakiegoś czasu próbowaliśmy współżyć z moją dziewczyną... mieliśmy 3 próby i zakończone niepowodzeniem. Za pierwszym razem poleciała krew - chyba przebiłem błonę - ale jest też taka opcja, że ta krew była w wyniku stosowania tabletek antykoncepcyjnych, bo wtedy mówiła, że akurat ma te plamienia więc do końca nie wiemy czy to była krew z błony czy po prostu te plamienia. Później były 2 kolejne próby i także się nie powiodło... po prostu nie mogę w nią wejść a ona mówi, że to straszny, paraliżujący ból. Próbowałem nawet włożyć palca to kiedyś mi pozwalała na to - żebym mógł ją poznać, jej anatomie, wiedzieć czego unikać, żeby jej nie bolało a ostatnio nie pozwala na to bo mówi, że to boli - zwłaszcza gdy dotykam którejś z "jej ścianek" w środku... nie wiem co mam robić... wczoraj z nią o tym rozmawiałem i właśnie mówiła mi o tym strasznym przeszywającym bólu... Możecie napisać, że nie jest wilgotna itd. a właśnie jest... potrafimy bardzo długo się pieścić, potrafię ją podniecać do tego stopnia, że stęka i jęczy... I jest wtedy bardzo mokra... Tak podsumowując krótko: - jestem jej pierwszym facetem przed którym się tak otworzyła - mamy po 18 i 20 lat - odczuwa przeszywający, paraliżujący ból - nie mogę w nią wejść - jest bardzo mokra więc to nie jest suchość pochwy Co mamy zrobić? I od razu zaznaczam... darujcie sobie durne komentarze. Edytowane przez jaga_2001 Czas edycji: 2009-10-20 o 16:40 |
|
|
|
|
#717 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 648
|
Dot.: moją dziewczynę boli podczas próby stosunku
Cytat:
co robić? czekać aż bardziej się otworzy bądź próbować delikatniej(?) może się jej to nie podoba i dlatego mówi, że boli ;p
__________________
|
|
|
|
|
|
#718 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: Ból podczas stosunku - wątek zbiorczy!
Ona lubi pieszczoty i to bardzo ale właśnie co do stosunku... kiedyś mówiła, że mnie pragnie ale po tych nieudanych bolesnych próbach już tego nie mówi - myślę, że się boi tego bólu... mówi np. że gdyby chciała włożyć tampona podczas okresu to normalnie to zrobi ale gdy nie ma okresu to bolałoby ją to bardzo - więc może po prostu jest tak bardzo ciasna? sam już nie wiem co robić...
|
|
|
|
|
#719 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Ból podczas stosunku - wątek zbiorczy!
Ja powiem tak, byłam w przychodni Zdrova i doktor mi niesamowicie pomógł. W trakcie wizyty wykonał wszystkie niezbędne badania, zalecił leki i dużo seksu i powiem wam, że jest znacznie lepiej.
|
|
|
|
|
#720 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 482
|
Dot.: moją dziewczynę boli podczas próby stosunku
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ginekologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.



Dziękuję z góry za odpowiedź ;(


pomozcie,,,;(









nie ma powodu do obawy bo to normalne jest to strasznie intensywne i krepujace
mam 20 lat i 2 bezplatne cytologie za soba 

