Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza

[Rosaline]

Napisane przez rafka

Zastanawiam się tylko czy w mojej mieścinie znajdę dobrego specjalistę czy powinnam w Wawie się rozejrzeć - pewnie jutro poszukam na necie opinii, bo dzisiaj już troszkę późno i mi się nie chce .
Kurcze, boję się tylko, że urolog weźmie kasę, powie że mam brać furaginum jak boli i żurawinę profilaktycznie , ciepło się ubierać i na tym się skończy. To tak jak mi lekarze doradzają na temat powracających infekcji i stanów zapalnych pochwy, ale żeby się jakoś bliżej temu przyjrzeć to jakoś nikt się kwapi. No cóż, ale skontroluje to - pewnie warto.

może poszukaj w Wawie.
a lekarzowi nie pozwól się zbyć. powiedz, że męczysz się z tym długo i oczekujesz w końcu dobrego, skutecznego leczenia.

Napisane przez leela25

co do higieny tuz po, wiem ze jest wazna.... tylko wlasnie nie zawsze sa do tego warunki... wiem tez ze dobrze jest tez sie wysiusiac szybko po, ale ja czasami z tym zwlekam bo zazwyczaj jak pierwszy raz po stosunku siusiam to mnie to piecze

piecze, ale tylko chwile, potem jest lepiej i masz szansę na uniknięcie infekcji

[rafka]

Napisane przez kropka75

Obstawiam, że powie: idiopatyczne zapelenie pęcherza.

no tak,
cytat z wikipedia.pl : "Idiopatyczny jest przymiotnikiem używanym przede wszystkim w medycynie, oznaczającym powstający spontanicznie albo mający niejasne lub nieznane podłoże (przyczynę). Pochodzi z greckiego ἴδιος (idios) - własny + παθος (pathos) - cierpienie, czyli w wolnym tłumaczeniu "chorobę samą z siebie".

i wszystko jasne



Jak na razie z pęcherzem dobrze, chociaż dzisiaj czułam się tak niepewnie... jakby tak mi zaczynało "stukać" w pęcherzu - wzięłam żurawinkę, piłam dużo wody i jak na razie ok.

A co do posiewu to zrobiłam go teoretycznie po wyleczeniu, bo słyszałam (chyba nawet od ginekologa u którego byłam), że koro zapalenie pęcherza ciągle wraca, to pewnie siedzi tam CIĄGLE jakaś bakteria - więc jak siedzi, to chyba powinno ją wykryć też tak normalnie... tym bardziej, że ja często co kilka-kilkanaście dni mam tak jakby... wczesne objawy, jakby się miało zapalenie pęcherza pojawić, ale zazwyczaj przechodzi...

a co do awaryjnego posiadania Furaginum to też tak lubię - w sumie jeszcze chyba gdzieś trzymam, a kilka tabletek gdyby znowu zaczęło mnie skręcać z bólu - a skuteczniejszego leku nie znam. Swoją drogą to czy przy częstym stosowaniu tego leku organizm się nie uodporni na jego działanie?

PÓJDĘ DO LEKARZA, TYLKO TERAZ CZEKAM NA WYPŁATĘ

[kropka75]

Napisane przez rafka

no tak,
cytat z wikipedia.pl : "Idiopatyczny jest przymiotnikiem używanym przede wszystkim w medycynie, oznaczającym powstający spontanicznie albo mający niejasne lub nieznane podłoże (przyczynę). Pochodzi z greckiego ἴδιος (idios) - własny + παθος (pathos) - cierpienie, czyli w wolnym tłumaczeniu "chorobę samą z siebie".

i wszystko jasne

Ano niestety. Jak na coś nie ma wytłumaczenia, to jest takie.
Ja mam idiopatyczny nieżyt nosa np.

Napisane przez rafka

Jak na razie z pęcherzem dobrze, chociaż dzisiaj czułam się tak niepewnie... jakby tak mi zaczynało "stukać" w pęcherzu - wzięłam żurawinkę, piłam dużo wody i jak na razie ok.

A co do posiewu to zrobiłam go teoretycznie po wyleczeniu, bo słyszałam (chyba nawet od ginekologa u którego byłam), że koro zapalenie pęcherza ciągle wraca, to pewnie siedzi tam CIĄGLE jakaś bakteria - więc jak siedzi, to chyba powinno ją wykryć też tak normalnie... tym bardziej, że ja często co kilka-kilkanaście dni mam tak jakby... wczesne objawy, jakby się miało zapalenie pęcherza pojawić, ale zazwyczaj przechodzi...

a co do awaryjnego posiadania Furaginum to też tak lubię - w sumie jeszcze chyba gdzieś trzymam, a kilka tabletek gdyby znowu zaczęło mnie skręcać z bólu - a skuteczniejszego leku nie znam. Swoją drogą to czy przy częstym stosowaniu tego leku organizm się nie uodporni na jego działanie?

PÓJDĘ DO LEKARZA, TYLKO TERAZ CZEKAM NA WYPŁATĘ

Z tego co wiem od weterynarza mojego kota (kot ma to co Ty ) to na furaginę się nie uodparniamy.

Niestety bywa tak, że posiew jest czysty, a objawy zapalenia są.

[wera_007]

drogie wiazażanki też gnębi mnie ten sam problem...
zapalenia utożsamiam tylko ze stosunkiem albo z seksem oralnym, mam z tym problem praktycznie po każdym stosunku... po recepty już mi głupio chodzić, bo ile można ciągle to samo, dlatego ograniczam współżycie pomaga mi tylko furagina i też nie zażywam jej tak jak powinnam, przez parę dni ... bo oszczędzam opakowanie... i skończy się to pewnie kiedyś zle, ale receptę trzeba zdobyć. Ginekolodzy rozkłądają ręce, ginekologicznie posiew ujemny, posiew na mocz ujemny, wszystkie badania ok, higiena na najwyższym pozieomie, wypróznianie po stosunku, podmywam sie tantum rosa po każdym stosunku (mam obsesję generalnie) i naprawdę już nie mam pomysłu ;( portnerowi to już nawet dotknąć się nie chce dać, bo brudna ręka, bo to bo tamto, już sama nie mam pomysłu czemu mi to tak dokucza;(

[MissMiss]

Mi pomogła szczepionka na nawracąjace zapalenie pęcherza - Uro-vaxom. Łykam 2. miesiąc i od tego czasu problem zniknął Szczepionka jest droga, ale warto.
Dobry jest też antybiotyk - taka saszetka w niebieskim opakowaniu nie pamietam nazwy już teraz, ale pije się ją raz na tydzień (np. 1 tydzień -1 saszetka, 2 tydzień - 2. saszetka) To w końcu mi pomogło

Poza tym kilka rad:
1. Codziennie łykac witamine C lub żurawinę.
2. Dużo pic, najlepiej wody.
3. Przed i przede wszystkim po stosunku wysikac się. Dobrze jest też wypic szklankę wody przed.
4. Po stosunku wziąsc profilaktycznie furaginę.
5. Oczywiście nie wspominam o tym, że trzeba się ciepło ubierac, zasłaniac krzyż, nie siadac na zimnym itd.

[Agaaa-a]

Ja to się śmieje , ze kobiety mozna podzielic na 2 grupy.
Te , które mają wiecznie nawracajace grzybice pochwy i ,które mają zapalenie pęcherza po sexie .
Nie chciałabym byc w 3 grupie ,ktora ma to i to.
Za to po 8 latach męczarni trafiłam wreszcie do grupy nr 4 , ktora nie ma ani grzbicy , ani zapalenia pecherza po stosunkach.
Grzybicy nie miałam nigdy , ale notoryczne zapalenie pecherza po kazdym stosunky były moja zmora .
Właściwie nie nawidziłam sexu , bo wiedziałam , ze po miłej chwili , przyjdzie mi cierpiec kolejny tydzien i tak w koło macieju.
U mnie nie pomagało nic . W badaniach nie wychodziło nic niepokojacego. Odwiedziłam milion specjalistów, głownie prywatnie.
Nie pomagały zurawiny , podmywanie sie ,sikanie po i inne cuda na kiju. Wiecznie łykałam antybiotyki.
W akcie desperacji , powiedziałam męzowi , zeby kochanki poszukał , bo ja juz nie dam rady zyc z ciągłym zapaleniem pęcherza.
Aż wreszcie pewna lekarz rodzinna poradziła mi , zebym łykała furaginę 2 tabletki po stosunku , lub 1 przed i 1 po.
Wypisuje mi teraz furagine na pare miesiecy .
Odkad stosuje sie do rady nie mam juz zapalenia pecherza i nie pamiętam juz tego okropnego bólu .
Furagina nie pozwala namnozyc sie bakteriom.
Co za ulga.
Spróbujcie , moze i u Was zadziała.

P.S Tyko to nie może byc godzinę po , to naprawdę , musi byc zaraz po . ;p

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Wera , pamietaj , ze przy furaginie trzeba wziac pełna dawkę , bo inaczej uodparniasz bakterie , i furagina przestanie na Ciebie działac.
Poza tym przy braniu furaginy należy łykac równiez wit C.

[wera_007]

dzieki za radę Agaaa-a, tego jeszcze nie próbowałam
a wniosek jest taki, że furagina powinna być bez recepty, dziwię się, że taki lek jest tak trudno dostępny, najlepiej jakby można ją było kupić hurtowo w makro i spokój na parę lat hehe:P teraz tylko czy wypada mi poprosić ginekologa o wypisanie recepty na więcej niż 2 opakowania??

[lady karen]

Hej, dziewczyny, bardzo proszę o odpowiedź: mam zakażenie układu moczowego, dzisiaj lekarka przepisała mi Zinnat 500mg, 2 razy dziennie. Z ulotki wynika, że to dawka na ciężkie zapalenie płuc, a ja powinnam brać 125mg... Ważę 47kg, czy nie wydaje Wam się ta dawka zbyt duża?

[Maggiczna]

Napisane przez sylvi

Witam po chwilowym niebycie. chciałam Wam przekazać dobrą nowinę w sprawie własnego zdrowia. Choć pewności jeszcze nie mam to jż radość wielka. Otóż, jeśli któraś z Was ma podobny problem do mojego to może akurat coś podpowiem. No więc-po przejrzeniu tego forum-zaopatrzyłam się w LaciBios Femina.Po wzięciu ok. 20 tabletek spróbowaliśmy z narzeczonym kochać się do końca, co dotąd kończyło się , jak wiecie krwiomoczem, bólem itp.I... tym razem nic się nie stało takiego, czułam się dobrze!! Zamierzam jeszcze wziąc 20 tabl. co by było taką miesięczna kuracją, a potem przez jakieś pół roku wspomagająco na miesiąc te 10 tabletek głównie w trakcie okresu, gdyż to wtedy nasze dobre bakteryjne środowisko ulega niszczeniu.Potem odstawiam, no i pare razy takich testowych jeszcze musimy wykonać dla pewności,heh:/ W każdym bądź razie być może wcale to nie jest jakaś poważna sprawa, tylko wystarczyło odbudować dobrą florę bakteryjną układu moczowo-płciowegoByć może u niektórych z Was też przyczyna jest podobna.I może nic nowego nie powiem,ale my "tam" mamy środowisko zasadowe, które tak jak u mnie mogło być ubogie.Nasienie faceta jest naturalnie kwaśne, więc jeśli dochodziło do kontaktu z tą substancją to ja jaby byłam przez nią zdominowana, stąd tak ostra reakcja organizmu. Dodatkowo nieświadomie też to ułatwiałam, bo tak(tzn. "do końca") się kochaliśmy tylko w czasie "okołookresowym", czyli gdy "tam" wszystko jest powiedzmy wysłabione.Póki co oboje jesteśmy szczęśliwi, mamy nadzieję,że dalsze próby to potwierdzą i już nigdy nie będę musiała przez to przechodzić, a życie nasze będzie stosunkowo spełnione
LaciBios Femina ma ten feler, że kosztuje dużo, ale czego się nie robi dla zdrowia.Polecam spróbować!

zupełnie pomieszałaś to właśnie w pochwie jest odczyn kwaśny, a sperma ma odczyn zasadowy. dlatego właśnie przy zakażeniach dróg moczowych zalecane są preparaty z żurawiną, bo ona ZAKWASZA mocz, a przy kwaśnym ph bakterie się nie rozwijają.
ale potwierdzam, że LaciBios Femina jest bardzo dobrym preparatem. mi pomogło przy lekkich grzybicach.
Jeszcze dodam, że od 3 miesięcy biorę Ginjal i od tych 3 miesięcy nie miałam do czynienia z zakażeniem. tylko nie wiem czy to załsuga Ginjalu, czy po prostu tego, że jest ciepło..

[milenka22]

Hej mam problem. Wczoraj kochalam sie z moim TŻ a dzisiaj okropnie boli mnie pecherz, nie mam w domu furaginu ani uroseptu, samochod jest u mechanika a do apteki mam zbyt daleko zebym teraz mogla cos kupic. Mam w domu antybiotyk na zakarzenie pecherza ale poniewaz wczoraj byl stosunek to raczej nie moge go wziac. Pije duzo wody zeby wyplukac bakterie i stosuje oklady w postaci butelki z ciepla woda, znacie jeszcze jakies sposoby na usmierzenie bolu?

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

No tak jak ja tutaj pytam to mi nikt nie odpowie ale jakbym zalozyla nowy watek to dostalabym 2 strony odpowiedzi....:/

[Indali]

Napisane przez milenka22

Hej mam problem. Wczoraj kochalam sie z moim TŻ a dzisiaj okropnie boli mnie pecherz, nie mam w domu furaginu ani uroseptu, samochod jest u mechanika a do apteki mam zbyt daleko zebym teraz mogla cos kupic. Mam w domu antybiotyk na zakarzenie pecherza ale poniewaz wczoraj byl stosunek to raczej nie moge go wziac. Pije duzo wody zeby wyplukac bakterie i stosuje oklady w postaci butelki z ciepla woda, znacie jeszcze jakies sposoby na usmierzenie bolu?

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

No tak jak ja tutaj pytam to mi nikt nie odpowie ale jakbym zalozyla nowy watek to dostalabym 2 strony odpowiedzi....:/

Jakbyś założyła nowy wątek to owszem byłyby dwie strony ale opieprzu, że już taki wątek istnieje .

Jak masz w domu cytryne, to wyciśnij ją (najlepiej całą) do przegotowanej wody (ostudź to sobie) i wypij. Unikaj cukru i słodyczy, a jak będziesz miała możliwość to wyjdź do apteki po jakiś preparat z żurawiną. Tylko pamietaj, że to leczenie objawów. Jedno zapalenie ciągnie za sobą lawinę kolejnych, a leku cudu póki co nie ma .

[madzia2306]

Napisane przez milenka22

Hej mam problem. Wczoraj kochalam sie z moim TŻ a dzisiaj okropnie boli mnie pecherz, nie mam w domu furaginu ani uroseptu, samochod jest u mechanika a do apteki mam zbyt daleko zebym teraz mogla cos kupic. Mam w domu antybiotyk na zakarzenie pecherza ale poniewaz wczoraj byl stosunek to raczej nie moge go wziac. Pije duzo wody zeby wyplukac bakterie i stosuje oklady w postaci butelki z ciepla woda, znacie jeszcze jakies sposoby na usmierzenie bolu?

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

No tak jak ja tutaj pytam to mi nikt nie odpowie ale jakbym zalozyla nowy watek to dostalabym 2 strony odpowiedzi....:/

ja piję piwko żeby mi się to wypłukało najlepszy jest jednak vitabutin jest na bazie żurawiny i zapalenie przechodziło mi jak ręką odjął

[milenka22]

Dzieki dziewczyny. Biore urosept i zamowilam w aptece uroval monosan czy cos takiego. I jem suszona zurawine bo sobie kupilam w biedronce a cytryna tez pomogla. Cierpie juz prawie 3 lata na powracajace problemy z pecherzem wiec wiem cos o tym

[madzia2306]

dziewczyny czy URO UP jest dobry na zapalenie pęcherza moczowego?czy któraś z was to stosowała??

[andzka29]

hej Dziewczyny
jestem tu nowa ale i mnie ta przypadłość dopadła tydzień temu wiedziałam że zaczęło się. Jak byłam młodsza często cierpiałam z tego powodu ale lekarz zwykle przepisywał mi furagin teraz też. Niestety w tamtym tygodniu nie wyleczyłam do końca bo stwierdziłam że już nie boli i budząc się dzisiaj rano poczułam ból przy oddawaniu moczu lekko zabarwiony na czerwono, oczywiście przerażenie aż mi się słabo zrobiło, na szczęście czerwone zabarwienie zniknęło, zażywam furagin i mam nadzieję że pomoże. Pozdrawiam wszystkie i życzę szybkiego powrotu do zdrowia !

[xuxuxu]

Dziewczyny czy |Wy również często nabawiacie się przeziębienia pęcherza? dlaczego w ogólę tak się dzieję?

[KarolinaK]

Napisane przez xuxuxu

Dziewczyny czy |Wy również często nabawiacie się przeziębienia pęcherza? dlaczego w ogólę tak się dzieję?

Pij szklanke soku zurawinowego codziennie i zapomnisz ze go masz

[SugarbabyLove]

niewiem czemu sie tak czesto przeziebia pecherz.. ja praktycznie zawsze na zime mam przeziebiony rumianek pomaga i zurawina. ogolnie duzo ziol...

[Asienka187]

Ja dotychczas miałam tylko raz zapalenie pęcherza. Bierz witamine C, kup płyn do higieny intymnej z nagietkiem i po każdym seksie leć robić siusiu. To zalecenia mojego lekarza.

A i przy zapaleniu pij dużo wody, sok żurawinowy też nie zaszkodzi

[SugarbabyLove]

aha pic duzo plynow pomaga najlepiej rumianek czesto sikac to cie przeczysci..

[paula78]

Niestety jak juz sie raz złapie to jest ogromna szansa na kolejne infekcje.
Mam to czesto ,niestety,co robię?
przy pierwszych objawach :urosept-tani i dobry,z pietruszka
urinal-drogi , dobry z zurawiną
no spa-aby złagodzic parcie na mocz
wit. c
oczywiscie dużo pić ,przed/po stosunku -siku i mycie
ale zawsze mam w zapasie Furagin.
Badania moczu ktore robie nic nie wykazują.

[SugarbabyLove]

poco az tyle tych lekow. Lepiej wybrac jeden sprawdzony a dotego wspomagac sie herbatkami z ziół i tyle. Jak badania nic nie wykazały to widocznie masz do tego skłonność..

[flybird]

profilaktycznie: po stosunku się wysikać, pić duże ilości wody z cytryną, herbatek żurawinowych i wzmacniac odporność organizmu. to powinno wystarczyć. można jeszcze łykac lacibios femina, bo też chroni dodatkowo układ moczowy. co do rumianku, to radzę uważać, bo bywa uczulający

[Neciak89]

i nie chodzic z golym dołem plecow ;p

[paula78]

Napisane przez SugarbabyLove

poco az tyle tych lekow. Lepiej wybrac jeden sprawdzony a dotego wspomagac sie herbatkami z ziół i tyle. Jak badania nic nie wykazały to widocznie masz do tego skłonność..

nie napisalam ze biore je wszytskie naraz.
biore albo urosept albo urinal plus nospa,wit .c i herbata z żurawiny ,sok z żurawiny.

jesli ww sobie nie radzą sięgam po Furagin.

[ever-dream]

A gdzie można kupić sok żurawinowy? Zawsze się w sklepie rozglądam i nie ma. Jest niby jeden, chyba z Tymbarka, ale jak patrzę na skład to sok z żurawiny to tam zaledwie kilka procent, a reszta to inne owoce.

[paula78]

Napisane przez ever-dream

A gdzie można kupić sok żurawinowy? Zawsze się w sklepie rozglądam i nie ma. Jest niby jeden, chyba z Tymbarka, ale jak patrzę na skład to sok z żurawiny to tam zaledwie kilka procent, a reszta to inne owoce.

sklep z zdrowa zywnościa ale nie spodziewalabym sie ceny ponizej 10 zł.

[madzia2306]

Napisane przez paula78

nie napisalam ze biore je wszytskie naraz.
biore albo urosept albo urinal plus nospa,wit .c i herbata z żurawiny ,sok z żurawiny.

jesli ww sobie nie radzą sięgam po Furagin.

a urosept jest skuteczny?? pytam bo ja zwsze biorę tylko URO UP albo VITABUTIN i piję herbatę żurawinową

[SugarbabyLove]

tak jest skuteczny uzywalam go chyba ze 2 -3 razy jak mialam zapalenie pecherza. 3 listki kupilam w aptece bralam 2 razy dziennie i po paru dniach juz bylo lepiej. oczywiscie dodatkowo pilam duzo ziolek

[paula78]

Napisane przez madzia2306

a urosept jest skuteczny?? pytam bo ja zwsze biorę tylko URO UP albo VITABUTIN i piję herbatę żurawinową

a gdyby nie byl to myślisz ,że bym go kupowala ?i na dodatek polecała ?