Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby '09

[Aguśkaa83]

Napisane przez gosikk_s

Aguśka, Mycha od poniedziałku najpierw przez 3 dni pił soczek z marchewki a potem przez dwa kolejne jadł papkę. Papka w sumie lądowała na śliniaku, wiele jej nie zjadł więc to raczej soczek tak go zatwardził. Nie mam pojęcia co mu teraz dawać bo mam pół lodówki soczków marchewkowych, marchewkowych papek, marchewkowej zupki, ziemniaczków z marchewką...Plano wałam rozszerzać o kolejne warzywka do marchewki i nie bardzo mam teraz jak. Słoiczków z owocami praktycznie nie mam, mogłabym podać ziemniaczki ze szpinakiem lub dynią ale najpierw miał być ziemniaczek z marchewką A tak to będą już dwa nowe składniki i aż się boję skoro Mycha już na marchewkę tak zareagował

jak to kazdy bobas inaczej reaguje na rozne produkty
jesli chcesz dalej pojedynczo wprowadzac produkty to rob tak dalej, po prostu tylko bez marchewki, ale bedziesz musiala gotowac, a sloiczki poczekaja, na pewno podasz je za jakis czas

Napisane przez pakusia86

no to witam w gronie "chorych" tesciowych
moja wyslala mi paczke (za ktora ja zaplacilam) i zamiast kupic to co ja chcialam (a dalam jej pieniadze) kupila to co ona chciala.... i mam rzeczy do wyrzucenia!!! chcialam kaszki Nestle a ona mi kupila Bobovity!!! a milion razy powtarzalam ze Kuba nie moze Bobovity bi jest na innym mleku modyfikowanym!!!.

ale to nic...
kupila spioszki.... ROZOWE!!!

przeciez kuzwa widziala ze to chlopak!!!! no to nie.... nie wazne ze chlopak... wazne ze kupila!!!

moja tesciowa dala Filipkowi rozowy sweterek

Napisane przez superzabula

Aguska ja zauwazylam , ze najbardziej niewyzyta jest w okresie okoloowulacyjnym:rolleyes : natura to jest sprytna

oj w tym okresie to szczegolnie zachowuje sie jak nastolatka
mnie tez sie nie chce wracac do pracy

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez Carolajna24

Agusia a jakie mniej więcej masz rozstrzały @??
Bo ja już nie wiem czy się martwić czy co, a nie pamiętam jak to było poprzednim razem

pierwsza po porodzie @ dostalam po paru tygodniach i byla normalnie przez tydzien tak jak mialam przed ciaza, a nast @ dostalam po 2 m-cach, teraz niebawem powinnam dostac ale moze znow bede miala przerwe 2-miesieczna wcale sie nie podniewam

[superzabula]

gossik no wlasnie co niektore napewno pamietaja myszorka niektore dziewczyny sa od niedawna z nami dlatego musialam im nakreslic sytuacje

carolajna jasio bardzo lubi bawic sie od jakiego czasu zabawkami, a zwlasza jes ssacprzypadly mu do gustu nogi zyrafy i dupa slonia(zabawki, ktore wisza na palaku) pozniej to mozesz normalnie wyciskac z nich sline

[gosikk_s]

Carolajna, oki czyli jednym słowem jeden słoiczek na dwa dni i zmiana A w ciągu dnia obiadek, deserek i kaszka...dobra, zaczynamy próby, oby tylko Mycha dał radę

[Carolajna24]

Napisane przez gosikk_s

Carolajna, oki czyli jednym słowem jeden słoiczek na dwa dni i zmiana A w ciągu dnia obiadek, deserek i kaszka...dobra, zaczynamy próby, oby tylko Mycha dał radę

Ale jak Ci Mycha reaguje na marchew?
Bo mój tylko brakiem kupy, poza tym nic go nie boli ani nie wysypuje
Spróbuj teraz z tą dynią i jak będzie kupka to możesz mu znów spróbować dać marchewki i tak naprzemiennie

Agusia dziękuje za odp, więc czekam dalej

Superzabula dupka słonioa

[aljaka]

och dziewczyny jak ja was kocham za te teściowe, .

kilka moich tekstów będących an stałe w moim słowniku:
jak teściowa?
-dziękuję, niestety ciągle żyje
jak chrzciny
-z grubsza dobrze, niestety teściowa dojechała
jak po chrzcinach, zadowoleni
-tak, niestety teściowa dojechała do domu
czas tak leci
-no mam nadzieję, teściowej już z górki
Boże dlaczego czas tak szybko leci
-by teściowa szybko zeszła z tego świata
Ala nie rozsypuj kory na działce
-tak tak, bo babcie zawał napotka jak to zobaczy, ..... syp dziecko syp
Gosia (koleżanka Ali) nie rozlewaj błota na trawę, bo Ali babcię szlag trafi
-Masz tu Gosia wiaderko większe i jeszcze polej tamte kwiatki

ha ha
aj od rana w bojowym nastroju, bo tak:
Wczoraj wróciliśmy z działki, było super. Oczywiście w 30min wykąpała ja dzieci, nakarmiła i położyła spać Tż, analizował proces przygotowawczy do ceremoniału rozpakowywania (jego pierwszy raz, zawsze to ja robiłam) efekt, brudy w pralce, reszta na stole cobym pozanosiła do garderoby
rano pospali oni (Tż i Ala) Pietrek i ja od 6 na nogach, Piotruś uśmiechnięty, bo przecież o 0.30;4.00; jadł przez sen. Więc wyspany Piter i ja zapodajemy, radosny poranek. o 8.00 reszta wstała a ja już jajeczniczka na prawdziwkach, herbatka, kanapka, kaszka dla Ali, normalnie taśmociąg i oczywiście banan na twarzy, bo mi fajnie było. Potem tż pod szybki prysznic i ............ czekam (Pieter marudzi a ja chcę ubrać Alę) czekam .............. a on se k....wa domowe spa robi:mur : No myślałam że mu tę jajecznicę na łeb wywalę. Bo mu tak miło było i się musiał dobudzić( a ja jeszcze siku nie byłam), poczucie obowiązku mnie kiedyś zabije. No zrobiam się taka osa że chodził jak mróweczka (na szczęście takie sytuacje mają u nas element satyry na nieporadnego Tż, więc nie ma kwasów ani nic, a Tż lata i mówi co robi, a ja fochuję małe foszki)
Mój Tż to jest taki 2w1 w domu ręce opadają, a w pracy żyleta, wszystko, szybko pod kontrolą, poukładane, systematyczne, jest niesamowitym organizatorem i przywódcą .......... wraca do domu i dupa
Ale nie no kochany jest. Poza tym nie może być normalny, po takiej mamie....

[boszenka69]

Hej mamusie

W końcu miałam fajny, udany weekend Była u mnie kumpela, z którą dłuuugo się nie widziałam i przy wiśnióweczce powspominałyśmy sobie stare czasy Nie ma to jak babskie wieczory
Carolajna jeszcze raz dzięki za przepis, sałatka wyszła pyszna
Wklejam fotkę Blanci w prezencie od nowej cioci
Tak mnie rozczuliło to futerko, że musiałam wkleić fotkę

Napisane przez Mell_xx

Boszenka śliczna masz coreczke!!!!!! A Blaneczce mozesz powiedziec ze sliczna ma mamusie, a te zdjecia z Bracelony...SZOK Piękne!

Dziękuję Wszystkie nasze dzieciaczki są śliczne, bez wyjątku!

Napisane przez Illbana

Boszenko - to może i ja nauczę się wciągać brzuch - poćwiczę dzisiaj Jak już tak koniecznie chcesz coś robić, to może South Beach. Ja kiedyś próbowałam być na diecie garściowej, ale tylko na próbach się skończyło

Dzięki za info o South Beach. Wygooglowałam sobie to hasło, bo wcześniej o tym nie słyszałam I chyba się zdecyduję Ale najpierw muszę dokończyć ostatnie opakowanie ptasiego mleczka

Napisane przez Mell_xx

Gdzie Wy sie podziałyscie???
Przegladam zabawki na all i mam metlik w glowie...
Co mozna kupic 3-4miesiecznemu dziecku... jakie macie zabawki dla maluchow?

Ja mam coś takiego i gorąco polecam każdemu!
http://allegro.pl/item742516215_litt..._5w1_nowy.html
Blancia codziennie się nią bawi (czasem to potrafi nawet z pół godzinki non stop włączać sobie melodyjki i kopać zabawki). Moja niunia dostała tą zabawkę na chrzciny. No i najważniejsze, posłuży na długo

Napisane przez Fionka21

http://www.provea.com/Provea/ProveaF...ltureSet=pl-PL


nacięłam się na to.. kur>> miła pani mnie przez telefon namówiła .....

Też ostatnio kupowałam z tego bieliznę Ale jestem bardzo zadowolona, bo za śliczny komplecik (majteczki plus staniczek) zapłaciłam jakoś 30zł. No i jakość bardzo fajna

Napisane przez esti1984

Kochane wczoraj pręga zakażenia zaczęła zanikać....ufff ale ile się nadenerwowaliśmy to tylko my wiemy. Tak naprawdę to moja mama uratowała mi życie bo nigdy bym nie pomyślała że to tak może wyglądać i że od takiego skaleczenia może być taka tragedia....
a rano zadzwoniłam do mamy i powiedziałam o strasznie bolącym węźle chłonnym, mówiłam że nie mogę ręką ruszać i przez telefon stwierdziła że to może być zakażenie bo jak miała około 20 lat to miała taką samą sytuację....(tylko że jeszcze tej pręgi nie miałam - wyszła dopiero wieczorem). No i miała rację....jak tylko zobaczyłam czerwoną linię od razu przypomniałam sobie naszą rozmowę.....ehhh dobrze że antybiotyk pomaga

Esti cieszę się, że już lepiej

Marika łap link Mam już ją w domu i powiem Ci, że całkiem fajna... Ale wiadomo, muszę ją wypróbować
http://allegro.pl/item741079623_rozk..._kajdanki.html


Załącznik 2547570

[boszenka69]

Napisane przez aljaka

och dziewczyny jak ja was kocham za te teściowe, .

kilka moich tekstów będących an stałe w moim słowniku:
jak teściowa?
-dziękuję, niestety ciągle żyje
jak chrzciny
-z grubsza dobrze, niestety teściowa dojechała
jak po chrzcinach, zadowoleni
-tak, niestety teściowa dojechała do domu
czas tak leci
-no mam nadzieję, teściowej już z górki
Boże dlaczego czas tak szybko leci
-by teściowa szybko zeszła z tego świata
Ala nie rozsypuj kory na działce
-tak tak, bo babcie zawał napotka jak to zobaczy, ..... syp dziecko syp
Gosia (koleżanka Ali) nie rozlewaj błota na trawę, bo Ali babcię szlag trafi
-Masz tu Gosia wiaderko większe i jeszcze polej tamte kwiatki

ha ha
aj od rana w bojowym nastroju, bo tak:
Wczoraj wróciliśmy z działki, było super. Oczywiście w 30min wykąpała ja dzieci, nakarmiła i położyła spać Tż, analizował proces przygotowawczy do ceremoniału rozpakowywania (jego pierwszy raz, zawsze to ja robiłam) efekt, brudy w pralce, reszta na stole cobym pozanosiła do garderoby
rano pospali oni (Tż i Ala) Pietrek i ja od 6 na nogach, Piotruś uśmiechnięty, bo przecież o 0.30;4.00; jadł przez sen. Więc wyspany Piter i ja zapodajemy, radosny poranek. o 8.00 reszta wstała a ja już jajeczniczka na prawdziwkach, herbatka, kanapka, kaszka dla Ali, normalnie taśmociąg i oczywiście banan na twarzy, bo mi fajnie było. Potem tż pod szybki prysznic i ............ czekam (Pieter marudzi a ja chcę ubrać Alę) czekam .............. a on se k....wa domowe spa robi:mur : No myślałam że mu tę jajecznicę na łeb wywalę. Bo mu tak miło było i się musiał dobudzić( a ja jeszcze siku nie byłam), poczucie obowiązku mnie kiedyś zabije. No zrobiam się taka osa że chodził jak mróweczka (na szczęście takie sytuacje mają u nas element satyry na nieporadnego Tż, więc nie ma kwasów ani nic, a Tż lata i mówi co robi, a ja fochuję małe foszki)
Mój Tż to jest taki 2w1 w domu ręce opadają, a w pracy żyleta, wszystko, szybko pod kontrolą, poukładane, systematyczne, jest niesamowitym organizatorem i przywódcą .......... wraca do domu i dupa
Ale nie no kochany jest. Poza tym nie może być normalny, po takiej mamie....

Normalnie padam
Dziewczyno podziwiam! Ja to bym mojego pewnie siłą z łóżka zwlekła o tej 6 No ale ja to jestem bezwzględna

[kuroikaze]

Superzabula pamietam myszorka przesliczne zdjecie chcialam pisac na profilu u Ciebie ale sie nie da...

Carolajna super wycieczka, a tych koni zazdroszcze jak coreczce sie nie spodoba to moge ja zastapic

Przeczytalam, ale nie mam sily odpisywac jest mi tak strasznie zle i smutno, najorsze jest to ze Natan musi patrzec jak mama placze

[boszenka69]

Kuroikaze kochana co się stało? Nie smuć się, proszę

[Illbana]

Cześć kochane,

Hubert kończy dzisiaj 4 miesiące!!!

Stawiamy wszystkim wirtualny soczek

Wczoraj byliśmy na spacerku i stwierdziłam, że w spacerówce na pewno nam się uda. Jak tylko Huba zaczął wczoraj kwękać, ułożyłam go tak, żeby główkę miał trochę wyżej, otworzyliśmy budkę i ciągnęliśmy wózek, żeby jechał przodem do kierunku jazdy. Jeździliśmy tak całą godzinę, a junior podziwiał świat. Jeju, jest jakieś światełko w tunelu dla nas.
Wczoraj też dałam mu trochę „Pierwszego jabłuszka” – bardzo mu smakowało (mamie też). Myślałam, że może z tego jaka kupa będzie, ale dalej nic. Fajnie byłoby uczcić czteromiesięcznicę kupalkiem księciunia.

Marika – jaki ten świat mały. Ja mieszkam na osiedlu obok. Co do tego mojego spania dziwnego, to zaczęłam pić melisę i jest trochę lepiej. A hula-hop też mam taki zwykły – średnica 90 cm. Są na allegro takie wypasione z wypustkami, ciężkie, ale szkoda mi było kasy i słusznie, bo jak w moim podpisie widać, od jakiegoś czasu hula-hop znowu za szafą czeka na moje lepsze dni. Jak Wam się udał wypad?

Maugoszatko – ja się boję, że niedługo będę musiała przyznać, że jednak moja teściowa nie jest taka najgorsza. Biedactwo. Mnie też niedługo czekają wycieczki do UP.

Małgosiu – daj znać, jak tam jabłko z dynią działa? Po jakim czasie zadziałało u Was to jabłuszko? Przepraszam za takie szczegółowe pytania, ale tak mi się marzy ta kupa Hubuli i tak bym mu chciała jakoś pomóc bez sztucznego wywoływania.

Esti – biedactwo. Ja myślę tak samo jak Carolajna – najważniejsze, że Tobie nic nie jest.

Aguśka – wow, Filipek będzie miał już rowerek (koniecznie fotkę poprosimy). No mi właśnie też się zaraz ciśnienie podnosi, jak wychodzimy na spacer, bo nie wiem, czym to się skończy… a i te spojrzenia ludzi – strasznie się wtedy czuję, bo mam wrażenie, że inni sobie myślą, że jestem złą matką, bo nie umiem sobie poradzić z własnym dzieckiem. A co do kupek, to u nas już od dawna kupa pojawia się rzadko. Wcześniej jednak Hubula nie miał z tego powodu problemów. To bardziej ja się męczyłam, wyobrażając sobie te jego małe jelitka. Podałam mu kilka razy czopek glicerynowy. Teraz dochodzę jednak do wniosku, że Hubuli ten czopek szkodzi. Myślisz, że to możliwe?(tak pytam ze względu na Twój zawód) Tzn. nie sam czopek, ale takie sztuczne „wyciąganie” tej kupy. Zeszły tydzień, właśnie po czopku, był straszny. Huba prężył się i tak jak gdyby zatrzymały mu się gazy. Od piątku podaję mu lacidobaby i znowu jest jakby O.K. Huba sobie pruka i znowu jest pogodnym bąblem. Tylko kupy dalej brak. Ile mogę tak czekać? Boję się już tych czopków.


Malutka – trzymamy kciukasy za kontrolę!

Carolajna – a my się chyba musimy zaprzyjaźnić (nie znam się za bardzo na tym), czy jakoś tak, bo ja nie widzę zdjęć z zoo, a bardzo bym chciała. Co do @, to ja swoją pierwszą i ostatnią zarazem miałam 13.08., a do tej pory miałam ze dwa razy jakieś plamienia.

Gosik – życzę Wam udanego powrotu do gondoli. Co do kupy, to u nas też była kilka razy dziennie tylko przez pierwsze 1,5 miesiąca. Eh, takie małe jelitka, a taki wielki problem. U nas pobudki w nocy też często, ale nie tyle na mleczko, co z powodu chęci poprzytulania się do cyśka. Hubi pociumka tylko chwilkę i chce spać z cysiem w buzi.


Pakusiu – no Hubi też ostatnio dostał od swojej babci (teściowej) różowego pajaca i bluzeczkę z napisem „ślicznotka”:rolleye s:

Superzabula – pięknie się Jasiu prezentuje z myszorkiem.

To my . Dzisiaj świętujemy. Udanego poniedziałku Wam życzę. (jak znam siebie, zajrzę tu jeszcze jakieś siedem razy w ciągu dnia)

Kuroikaze - co się stało?

[Carolajna24]

Kuroikaze co się stało?? Nie płacz kochana

Boszenka ja dzisiaj też zrobie chyba tą sałatkę

Illbana gratulacje
I wysłałam

[superzabula]

Napisane przez kuroikaze

Superzabula pamietam myszorka przesliczne zdjecie chcialam pisac na profilu u Ciebie ale sie nie da...

Carolajna super wycieczka, a tych koni zazdroszcze jak coreczce sie nie spodoba to moge ja zastapic

Przeczytalam, ale nie mam sily odpisywac jest mi tak strasznie zle i smutno, najorsze jest to ze Natan musi patrzec jak mama placze

nie da pewnie cos zle zaznaczylam teraz cos innego pozaznaczalam, moze bedzie mozna

nie smutaj sie! co sie stalo:cmo k:

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Illbana GRATULACJE!!!!!!!!!!!!! Dziecioki nam rosna w zastraszajacym tempie...ale dobrze

[Carolajna24]

superzabula nie
ja chcę malutkiego Michałka I jeszcze malutką Haneczkę i Darunie też moją

[aljaka]

Kuroikaze
co się stało, nie smuć się zrobię ci jajecznice na prawdziwkach, chcesz

:roza :

dla Huberta

[boszenka69]

Illbana gratulacje dla Huberta

[Bercia2000]

Hej mamuski

Superzabula
Ja tez pamiętam myszorka bo jestem z Wami od początku jejku jakie to były piękne miesiące super ze mogłam je spędzić z Wami niedawno kompletowałysmy wyprawki a tu ehhhh....

aljaka
Skąd ja to znam po każdym weekendzie jestem bardziej zmęczona niz w tygodniu bo dochodzi mi 3 dziecko mój Tz jeszcze jemu latam robie kanapki i sprzątam porozwalane ciuchy wrrrr... dziś mu sie oberwie bo ostatnio miga sie od pomocy dosć tego

Temat teściowych przemilcze kto jest od poczatku na forum wiedzą że olewa mnie i dzieci totalnie.
Kochana babcia widziała Antka 2 razy w szpitalu i 15 sierpnia na chrzcinach poza tym nie miała go nawet na rękach ale to lepiej bo bym ja nie przyjezdza nie dzwoni starszy syn był u niej w wakacje z5 razy ale po ostatnim razie nie chce słyszeć ze miałby tam jechac tak go skrzyczała że dziecko usneło na 4h ze strachu poprostu szok nawet jak był niegrzeczny ale to tylko dziecko zresztą nie był u niej codziennie szkoda pisać.Tz chciał kiedyś zabrac go do niej to nawet nie wysiadł z auta nie było mowy

Poza tym mam manie kupowania juz mnie to zaczyna męczyc wszystko chciałabym kupić moim chłopakom świra dostane a allegro mnie tak wciaga

Wczoraj przemyślałam sobie wszystko i nie wiem o co mi chodzi mam wspaniałą rodzine zdrowe dzieci Tz dom a ciagle marudze i narzekam jak stara zrzęda moze to przez tabletki anty biore cerazzete chyba mi wali po nich
Biore je miesiąc i od tygodnia mam plamienia też tak macie po tym ????jeśli tak to ile to może potrwać meczace bo jak sie przytulac z TZ niby zabezpieczenie jest ale w takiej sytułacji checi brak

Ale sie rozpisałam pędze z dziećmi na dwórek póki ładna pogoda

[czekoladka21]

Napisane przez Aguśkaa83

no to czeka Cie to co mnie...
ja tez musze czasem na polspiaco dawac mleko bo od jakiegos czasu moje dziecko nie zawsze chce od razu mleczko nawet jak jest bardzo glodne a Ty podajesz juz cos procz mleczka? bo u mnie zaczely sie takie cyrkowanie z jedzeniem od wprowadzenia nowych produktow.

ja jestem z mamus lipcowych

moja Weronika ma 2 mce.....wiec za wczesnie jeszcze na nowosci, ale jak skonczy 3 mce to zaczne jej dawac lyzeczke kleiku do mleka, bo ona strasznym glodomorkiem jest od urodzenia i potrafi na raz wypic 150ml!!

[superzabula]

Napisane przez Carolajna24

superzabula nie
ja chcę malutkiego Michałka I jeszcze malutką Haneczkę i Darunie też moją

co nie?? nie jaze prosze o wyjasnienie

Bercia no super bylo, ale jak zlecialo ale teraz za to nie gadamy tyle o sobie tylko o tych naszych "kruszynkach"

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Od 8.10 w biedronce beda spiworki, nie wiem czy taki warto kupic. Jakie Wy macie??
link do biedronkowego
http://www.biedronka.pl/str/2/i/20.php

[Cassandra 23]

Czesć mamusie

Podczytuje Was codziennie bo piszecie o bardzo ciekawych rzeczach dot. maluszków. Wiekszosc z Was jest na etapie wprowadzania nowych posłków. Mój mały skonczył 14 tyg. i niedlugo i my zaczniemy probowac nowosci. Narazie od. ok tyg. synek dostaje na kolacje 1 łyzke kaszki bananowej albo kleik kukurydziany. Obie nowosci bardzo mu smakują Karmie tylko mlekiem modyfikowanym.
Kiedy zaczełysnie wprowadzac nowe posiłki? Dokładnie po skonczonym 4 miesiacu? Co najlepiej dac dziecku jako pierwsze?

I mam jeszcze jedno pytanko do mam butelkowych? ile dobowo zjadaja Wasze maluszki?

[iwcia dens]

czesc laseczki j po dlugiej nieobecnosci nie mam za bardzo czasu zeby pisac ale podczytuje Was codziennie u nas ostatnio i tescie byli i znajomi i wczoraj rodzinka tzta z mala Oliwka czyli goscie za goscmi i tak jakos czasu brak na wszystko, tz na urlopie wiec fajnie czas spedzamy
widze ze watek o tesciowych powrocili w dalszym ciagu wiekszosc z Was by je
my 4 mamy chrzciny a ja dalej ubranka dla Szymka nie mamide dzis na kolejne zakupy zobaczymy czy cos znajde
a wiecie jak sie wkur****zakupilam pake ubranek Szymkowi przez all za 250 zl oczywiscie pieniadze przelalam a paczki brak 250zl!!!!tak sie w licytowaniu rozpedzilam na meczu siatkarzy ze wygralam i zapomnialam sprawdzic komentarzy o tej osobie a okazalo sie ze ma sporo negatywow ale ja glupia co sie teraz robi ?? wie moze ktoras??

wczoraj synek dostal 1 raz merchewke ale nie zjadl ani grama i wszystko sie znalazlo na sliniaku i ubranku a goscie mieli ze soba sloiczek kaszka z jabluszkiem i winogronkami i dalam malemu dwie lyzeczki i zjadl i nawet kupa dzis byla ladniejsza

Napisane przez Cassandra 23

I mam jeszcze jedno pytanko do mam butelkowych? ile dobowo zjadaja Wasze maluszki?

moj Szymus zjada teraz za rada Pakusi o stalych porach 6x150 a do wieczorngo mleka 2 lyzki kleiku dostaje ale nie spi po nim dluzej a mialam nadzieje chociaz dzis go pochwale bo obudzil sie o 24 30 i 0 5 30 rano na jedzenie i wstal o 6 30 wiec nie bylo zle

Illbana gratki dla Huberta

zmykam moj smyczek sie obudzil dajcie znac Seonka i Ciniusiowa jak swieto Waszych dzieci

[boszenka69]

Napisane przez superzabula

Od 8.10 w biedronce beda spiworki, nie wiem czy taki warto kupic. Jakie Wy macie??
link do biedronkowego
http://www.biedronka.pl/str/2/i/20.php

Wg mnie śpiworek to strzał w 10 Tzn. sprawdza się u mojego dziecka, bo Blancia szaleje w nocy w łóżeczku i potrafiła specjalnie zakładać sobie kołderkę na główkę.
Śpiworek kupiłam dopiero niedawno, ale w sklepie Świat dziecka i zapłaciłam za niego prawie 50zł...a teraz widzę, że w biedronce będą takie ładne i tanie

Napisane przez Cassandra 23

Podczytuje Was codziennie bo piszecie o bardzo ciekawych rzeczach dot. maluszków. Wiekszosc z Was jest na etapie wprowadzania nowych posłków. Mój mały skonczył 14 tyg. i niedlugo i my zaczniemy probowac nowosci. Narazie od. ok tyg. synek dostaje na kolacje 1 łyzke kaszki bananowej albo kleik kukurydziany. Obie nowosci bardzo mu smakują Karmie tylko mlekiem modyfikowanym.
Kiedy zaczełysnie wprowadzac nowe posiłki? Dokładnie po skonczonym 4 miesiacu? Co najlepiej dac dziecku jako pierwsze?

I mam jeszcze jedno pytanko do mam butelkowych? ile dobowo zjadaja Wasze maluszki?

Ja nowości zaczęłam wprowadzać jakoś po 3. miesiącu i w sumie przez pierwsze tygodnie były to minimalne ilości....
Pierwszy tydzień codziennie po łyżeczce soczku z jabłuszka.
Drugi tydzień po łyżeczce soczku z marchewki.
Trzeci tydzień mix tych obu soczków no i zaczęłam zwiększać ich ilość. A potem jak mała skończyła 4.miechy zaczęłam podawać obiadki i deserki, oczywiście wszystko stopniowo Nie miałyśmy żadnych rewolucji brzuszkowych (nie licząc uczulenia na maliny...)
Moja niunia jakiś czas temu skończyła 5 miesięcy i wypija około 700 ml mleczka dziennie (w tym ostatnie z kleikiem kukurydzianym). Są to 4 mleczne posiłki. Do tego oczywiście dochodzi obiadek, deserek i soczki

[aljaka]

Napisane przez iwcia dens

czesc laseczki j po dlugiej nieobecnosci nie mam za bardzo czasu zeby pisac ale podczytuje Was codziennie u nas ostatnio i tescie byli i znajomi i wczoraj rodzinka tzta z mala Oliwka czyli goscie za goscmi i tak jakos czasu brak na wszystko, tz na urlopie wiec fajnie czas spedzamy
widze ze watek o tesciowych powrocili w dalszym ciagu wiekszosc z Was by je
my 4 mamy chrzciny a ja dalej ubranka dla Szymka nie mamide dzis na kolejne zakupy zobaczymy czy cos znajde
a wiecie jak sie wkur****zakupilam pake ubranek Szymkowi przez all za 250 zl oczywiscie pieniadze przelalam a paczki brak 250zl!!!!tak sie w licytowaniu rozpedzilam na meczu siatkarzy ze wygralam i zapomnialam sprawdzic komentarzy o tej osobie a okazalo sie ze ma sporo negatywow ale ja glupia co sie teraz robi ?? wie moze ktoras??

wczoraj synek dostal 1 raz merchewke ale nie zjadl ani grama i wszystko sie znalazlo na sliniaku i ubranku a goscie mieli ze soba sloiczek kaszka z jabluszkiem i winogronkami i dalam malemu dwie lyzeczki i zjadl i nawet kupa dzis byla ladniejsza



moj Szymus zjada teraz za rada Pakusi o stalych porach 6x150 a do wieczorngo mleka 2 lyzki kleiku dostaje ale nie spi po nim dluzej a mialam nadzieje chociaz dzis go pochwale bo obudzil sie o 24 30 i 0 5 30 rano na jedzenie i wstal o 6 30 wiec nie bylo zle

Illbana gratki dla Huberta

zmykam moj smyczek sie obudzil dajcie znac Seonka i Ciniusiowa jak swieto Waszych dzieci

piszesz do gościa i piszesz do allegro. Niestety allegro może go tylko postraszyć i zablokować konto, możesz zagrozić policją, to jest udokumentowana kradzież, masz aukcję jego dane, przelew. Niestety negatywne komentarze nie robią na nim wrażenia (normalnie robi sie wszystko by ich nie było)

[pakusia86]

dzieciaczki Wam rosna jak na drozdzach wszystkie sliczne

ja korzystam z chwili gdy Kuba spi i nie wiem czy i wystarczy czasu nna odpisanie wszystkim !!!

ciesze sie ze powoli zdrowiejecie

Napisane przez Aguśkaa83

moja tesciowa dala Filipkowi rozowy sweterek

no to sweterek.... a mi przysylaja paczki (od grudnia) srednio co 2 maiesiace .... i w nich 80% to rozowe ciuszki!!!! bylam w polsce i im tlumaczylam ze to CHLOPAK! i ze on w rozowym nie chodzi.... no i du... zimna.... tesciowa najmadrzejsza !!!

ja wiekszosc ciuszkow dalam siostrze bo bylo duzo powyzej roku.... a pozostale wyslalam kolezance, ktora bedzie miec chyba dziewczynke... wyszlo tego dwie reklamowki!!!! i wszystko to nowe ciuszki od tesciowej!!!!

kolezanka sie ucieszy bo to typowo dziewczece ciszki tak ze z tych paczek od tesciowej Kubie zostaly tylko 4 rzeczy!!! w kolorze innym niz rozowy

[Carolajna24]

superzabula nie chce żeby mi dziecko rosło chce malutkie:P

cassandra ja podałam takie minimalne ilości jabłka i marchewki no i kaszki jak Mały miał skończone 3 mies i tydzień, robiłam tak jak boszenka

iwciadens powyżej 250 zł jest traktowane jako przestępstwo a nie wykroczenie, więc spokojnie strasz policją i zgłosić też możesz. Oprócz tego jest centrum sporów na all i tam piszesz. A dzwoniłąś do tego gościa??

[Mell_xx]

Napisane przez marika2121

Mell - to Ty jeszcze w swoim ubranku i spodniach po szpitalu smigałas i to z takim rozwarciem?

Tak bo ja dopiero do szpitala dojechalam, u nas jest inaczej czeka sie w domku do skorczy min co 4, 5 min i dopiero dzwoni po polozna, ona przyjezdza do domku bada i decyduje czy juz jechac. Mnie badala o 1 i mialam rozwarcie na 5 palcow i skorcze co jakies 4i pol min. Powiedziala ze nadaje sie juz do szpitala i pojechalam...wiec na zdjeciu moglam miec rozwarcie juz wieksze i skorcze silniejsze... ale zaraz sie rozebralam i pozlozylam...no i wtedy to juz zaczeła sie JAZDA...

[SELKA*]

Dzień dobry mamuśki
Wybaczcie,że nie odpowiem na Wasze posty ale po wczorajszym chrzcie synek mi się popsuł Zrobił się bardzo marudny, zupełnie inne dziecko. Wieczorem po kąpieli mam nadzieję,że znajdę chwilkę to nadrobię zaległości i opiszę wrażenia po chrzcinach. Wkleiłam do albumu kilka fotek.
Carolajna garniturek zrobił furorę

[Aguśkaa83]

No wiec wrocilam z pracy, ciesze sie ze zaliczylam te odwiedziny, bo zebrac sie nie moglam
Zostalam znow wyogladana z kazdej strony no ale coz zrobic, tak to juz jest


Ilbana buziaczki dla Huberta
Pozniej wkleje zdjecie rowerka, tylko ze on jeszcze w pudelku bo nie chcielismy na razie rozkladac i gracic poki Filip na nim nie bedzie jezdzic
Co do "wymuszania" u dziecka kupki metoda czopkow i termometrow jestem przeciwna, choc sama dwa razy tak zrobilam, zeby maly zrobil kupke, bo biedaczek sie bardzo meczyl...
ale to byly tylko dwa razy pozniej stwierdzilam, ze nie ma to sensu, bo przyzwyczaja sie dziecko do tej formy wyprozniania sie. Tam w pupeczce wszystko ma samo pracowac mozna raz na jakis czas pomoc, jak dziecko bardzo cierpi, ale to sa metody dorazne a nie do stosowania nacodzien, bo naprawde mozna skrzywdzic dziecko robiac tak czesto.
Ja bym na Twoim m-scu zapytala pediatre ile kupek masz sie spodziewac i co Cie powinno martwic...bo sa dzieci ktor robia kupke nawet raz na tydzien... Moj Filip robi teraz kupke raz na dwa dni, nie cierpi z tego powodu, bo nie boli go brzusio, czasem wydaje mi sie ze powinien robic czesciej, ale poki co jak juz zrobi to taka porzadna ze cala pielucha w kupce pediatra mi przepisala jakis probiotyk ale na razie nie wykupywalam. Powiem Ci ze kiedys bardzo marudzil przed zrobieniem kupki, a z czasem mu sie to uregulowalo i nie ma problemow z ta sprawa.

czekoladka no tak przeciez Twoja mala ma dopiero 2 m-ce
a moje dziecko to tez taki glodomorek

Cassandra jak moj synek skonczyl 3 m-ce, zaczelam od soku z jabluszka, ale zapieralo mojego Filipka. Wiec odstawilam i pozniej dalam soczek z marchewki zaczynajac od lyzeczki, dwoch. akurat ten soczek dobrze tolerowal wiec w chwiliobecnej robie mu po ok 100 ml soku.
Jak skonczyl 4 m-ce dalam mu papki z ugotowanej marchewki tez pare lyzeczek, pozniej papki z ziemniaczka, teraz gotuje mu codziennie po ok 100-150 ml zupki z ziemniaka, marchewki i dodaje tez juz brokula. Oczywiscie do zupki daje tluszcz ja akurat daje oliwy z oliwek.Ostatnio zeby zupka byla bardziej syta dodaje do niej tez kleiku kukurydzianego (tak mi doradzily dziewczyny bo moj smyk mimo iz zjadl duzo zupy chcial jeszcze po niej mleko jesc). Teraz planuje dodawac stopniowo do zupki po jednym nowym warzywku: pietruszka, seler, por...kazdy nowy skladnik przez 3 dni. Z owocow podaje od jakiegos czasu mus jabluszkowy z morela ale krzywi sie strasznie bo to troche kwastkowate wiec pozwalam sobie do tego ciut glukozy dodawac zeby mial slodsze
Na dobe moj synek zjada mniej wiecej po ok 800 ml mleczka.

iwcia dens dlugo czekasz na ta paczke z all??
250 zl to jest duzo kasy.
Najpierw skontaktuj sie ze sprzedajacym a jak cos bedzie nie tak, dzwon na policje.

pakusia moze tesciowa chciala wnuczke?bo moja nie ukrywa ze liczyla na dziewczynke...ale co jej sie dziwic jak ma dwoch synow...

[Mell_xx]

Moj mały spioszek wstal dzisaj o 10 i zasnał ponownie o 12 i spi do teraz....a ja mam czas wolny....podoba mi sie to

Boszenko ta zabawka co mi polecilas bardzo mi i tz przypadla do gustu i albo sami ja kupimy albo podsunimy komus pomysl na chrzciny...
Superzabula sliczy chlopczyk Ci rosnie...
Carolajna ogladnelam twoj albumik slicze masz dzieciaczki a zdjecia corci z tygrysem super

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Czyli jesli moj synek skonczyl 18 trzy miesiace to moge dac mu soczek z marchewki lub jabluszka czy poczekac...z jednej strony jestem ciekawa czy mu zasmakuje a z drugiej to moze jeszcze lepiej [poczekac

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Magducha jak tam na disco...wyszalałas sie? a odespałas juz?

[magduchahahaha]

Napisane przez Mell_xx

Moj mały spioszek wstal dzisaj o 10 i zasnał ponownie o 12 i spi do teraz....a ja mam czas wolny....podoba mi sie to

Magducha jak tam na disco...wyszalałas sie? a odespałas juz?

Ale dobrze masz z tym Śpioszkiem Twoim Ja tez bym chciała, ale Niśka niestety z tych co spać nie lubią, jest to dla niej zło konieczne, oczywiście robi wszystko, żeby i tak nie zasnąć nawet jak już jej się oczy same zamykają a ona pada na pyszczek to oczy na siłę otwiera i udaje, że wcale jej sie nie chce spać Taki z niej gagatek rośnie, już widzę jaki będzie problem z zasypianiem w przyszłości...

A na disco było naprawdę super, trochę mi się nie chciało iść jak przyszło co do czego, bo Nisię musieliśmy zostawić u teściów a ja nie lubię się z nią rozstawać, ale finalnie poszliśmy i wcale tego nie żałuję Tak sie wybawiłam, że wczoraj ledwo chodziłam, bo mam takie zakwasy Całe szczęście po dyskotece szliśmy spać do znajomych a nisię mieliśmy odebrać później, więc starałam się maksymalnie wyspać, bo wiedziałam, że potem będzie to niemożliwe...

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez Mell_xx

Czyli jesli moj synek skonczyl 18 trzy miesiace to moge dac mu soczek z marchewki lub jabluszka czy poczekac...z jednej strony jestem ciekawa czy mu zasmakuje a z drugiej to moze jeszcze lepiej [poczekac

Spróbuj dać synkowi niewielką ilość soczku i obserwuj reakcję, jeśli nic nie będzie to znaczy, że jego brzuszek jest gotowy na wprowadzanie nowości do diety, na początek właśnie np soczków a potem przecierów jednoskładnikowych

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez Aguśkaa83

No wiec wrocilam z pracy, ciesze sie ze zaliczylam te odwiedziny, bo zebrac sie nie moglam
Zostalam znow wyogladana z kazdej strony no ale coz zrobic, tak to juz jest

Jeny, ja też muszę się wybrac do pracy, dziewczyny odwiedzam co jakiś czas z Niśką, ale muszę się umówić z szefem, żeby obgadać jak on to wszystko teraz widzi, czy moge liczyć na pracę czy raczej nie i inne takie... Ale się troszkę boję tej rozmowy,więc ja odkładam i odkładam, no ale niestety urlop macierzyński nieubłaganie dobiega końca, więc i tak musze zanieść podanie o wypoczynkowy, a potem nie wiem

[iwcia dens]

wlasnie wrocilismy ze spacerku ale pogoda jest do strasznie wieje niewiadomo jak to dziecie ubrac, niestety nic ie zakupilam synkowi dziewczyny czy Wasze dzieci ubrane byly na bialo?? ja myslalam kupic w h&m sztruksowe spodenki biala koszule i kamizele w romby ale nie wiem czy nie glupio tak? co myslicie??

a do tej dziewczyny z all dzwonilam ale uslyszalam ze nie ma takiego numeru

Boszenko fajny ten muzyczny ogrodek trzeba by pomyslec moze na chrzciny

Carolajna fajne fotki i dla tzcika oby Was czesto tak rozpieszczal

Agusia a Twoje dziewczyny z pracy to zazdroszcza pewnie zes tak szybko do formy wrocila i ogladaja skoro jest co ogladac

Selka mam nadzieje ze chwilowe to zachowanie synka

Mell fajnie Ci ze masz malego spioszka