Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

[Tysia1907]

Napisane przez Limonka1987

Dziewuszki, ja tylko na chwilkę, bo mam dzisiaj huk roboty i każda minuta jest dla mnie cenna.

Generalnie Mr Szef udaje,że nic się nie stało, ja udaję, że nic się nie stało... Tylko przed chwilą mrugnął do mnie i taaaak słoooodko się uśmiechnął...
Już sama nie wiem co mam myśleć I co za chwilę będzie grane w naszej małej, prywatnej telenoweli

Wiem tylko, że jutro pewnie cały dzień spędzę na poprawianiu tego co zrobiłam dzisiaj, bo nie mogę się skupić dosłownie na niczym

O ŁAŁ:d szał macicy bym rzekła;D
kurcze, Limonka nei badz gorsza, tez mu cos puśc;d

Napisane przez JoyceSky

Lol Tyska! Twoje posty są prześmieszne. Brakowało mi Ciebie na wątku

jes jes jes;D kts tu musi być świrem;D
60kg....i Ty sie odchudzasz....boziu ja mam 14 razy tyle;/

Napisane przez Niuniuska

Aaaa i założyłam nam plociuchom mejla przy okazji, żebyśmy mogły też sobie wrzucać jakieś fotki itp., coby tu całemu wizażowi nie pokazywać

o boziu, ale erotyczny p[omysl z tą poczta;d nikt obcy nei bedzie ogladał naszych pyszczkow tylko sama rodzina;D ale czadzik;D

Napisane przez fiolusiek

dzis sie okazalo ze jutro tez mam wolne i pojde z Panem M do ortodonty bo bedzie mu aparat zakladac nie chce zeby szedl sam bo wiecie jak to jest a pozatym on wczesniej mi obiecal ze pojdziemy razem do stacji krwiodastwa wiec

kurde, wy to juz jak stare malżeństwo, se chadzacie razem tam i siam;p

Napisane przez Malinn

I bede meczyc TYSIE o foteczki naszej alis

Ty TY TY ;p;p hihihi wtedy moze predzej cos zdzialasz;p
ale mam bardzo malo fotosow bo z 2 dni tylko 11 zdjec, bo moj aparat zdechł mi;/ caly czas sie wylacza debil;/



dziewczynki ....glodnam;D
w moim szlachetnym brzuniu mi burczy

[JoyceSky]

Napisane przez Niuniuska

Laski ja tylko na moment bo okazało się, że muszę mamie pomagać robić paprykę i inne akcje rewelacje słoikowe.

U mnie z dietką piknie Nie grzeszę ;P

Malinn, za Twoją radą pobawiłam się w googlu i coś tam stworzyłam, ale muszę to dopracować i dam wtedy Ci do wglądu, oki? Zobaczysz co tam nabroiłam i czy może być

Aaaa i założyłam nam plociuchom mejla przy okazji, żebyśmy mogły też sobie wrzucać jakieś fotki itp., coby tu całemu wizażowi nie pokazywać

Myślę, że fajny pomysł z tymi karami fizycznymi bo też jestem potworny leniuch;P

Nagrody będziemy chyba rozliczać tygodniowo, tzn. za ładny bezgrzeszny tydzień -> nagroda, którą same sobie wymyślacie.

No a kary, też jestem za tym, że lepiej rozliczać codziennie, tzn. za grzech przynajmniej 30 min ćwiczeń ? Codziennie też robimy zbiorowe spowiadanko: jak dzionek, czy były ćwiczonka i grzeszki

Tak ma być? Czy macie jeszcze jakieś pomysły moje drogie?

Zmykam

Niunius - wszystko brzmi świetnie! I podoba mi się pomysł cowieczornego spowiadania. Będzie nas to motywować.
A pomysł z mailem supcio! Mam sporo zdjęc, których np, nie chcę dawać na naszą klasę, ale chętnie bym Wam pokazała

Napisane przez fiolusiek

ja melduje ze na obiadek zjadlam rosolek i troche dokladki bo strasznie mi ostatnio zimno i musze sie jakos podkurowac a i zjadlam jeszcze pare sliwek na wypadek jakbym miala miec zaparcia

dzis sie okazalo ze jutro tez mam wolne i pojde z Panem M do ortodonty bo bedzie mu aparat zakladac nie chce zeby szedl sam bo wiecie jak to jest a pozatym on wczesniej mi obiecal ze pojdziemy razem do stacji krwiodastwa wiec

Fiolusiek, zgadzam się z Tysią. Wy to już jak stare małżeństwo. Widzę, że związek kwitnie

Napisane przez Malinn

Niuniusko pomysl z mailem rewelacja Bedzie bardziej komfortowo
I bede meczyc TYSIE o foteczki naszej alis

Dieta mi nie sluzy czuje sie slaba i wycienczona.... dzisiaj przywleke moj rowerek stacjonarny i troche posmigam Booooziuuu czuje, ze przytylam

Nie przejmuj się, ja też przytyłam 1,5 kg. Już miałam 58,5 a teraz znowu 60 No ale dlatego wszystkie dzisiaj rozpoczęłyśmy akcję żeby w końcu trochę zrzucić! Trzymaj się lalka, niedługo poczujesz się lepiej

[virginia]

Byłam w kilku sh i nic nie znalazłam . Nic to, ot kolejny powód do pełnej dietkowej mobilizacji. U mnie jak narazie całkiem grzecznie: na śniadanko 4 łyżki owsianych z pokrojoną w kostkę kiwi, garstką rodzynek i zwykłym wieśniakiem. A na 2 trochę orzechów, pół kefiru (jakieś 200g) i 3 czy 4 śliwki. W piekarniku już się piecze schab ze śliwką, którego wszamam z sałatą, kukurydzą i jog.nat. Nie mam za to pomysłów na podwieczorek i na kolację. Na P zrobię chyba jajecznicę z cebulką, pomidorkiem i skrojonym serdelkiem indyczym. A na kolację to chyba nic innego nie wymyślę i wszamam wieśniaka z cebulką, pieprzem i pomidorkiem.

Napisane przez Niuniuska

Aaaa i założyłam nam plociuchom mejla przy okazji, żebyśmy mogły też sobie wrzucać jakieś fotki itp., coby tu całemu wizażowi nie pokazywać

Ooo, fajowo!! To jakiego mamy maila?

Limonko - nie zacytowało mi Cię , szef pewnie z lekka skrępowany, musisz mu posłać jakiś czarujący, rozbrajający uśmiech i powłóczyste spojrzenie na zachętę!

Zmykam zajrzeć do piekarnika a po obiadku na korki.
Papa

[martusia585]

Niuska jestes wspaniala czekamy teraz na dane oczywiscie tabelka tez swietna

ja wlasnie zjadłam 4 krokiety na obiad i podobnie jak virginia sie zastanawiam co zjesc na podwieczorek i kolacje :mysli:

kurczę mialam troche ogarnac troche w tym moim pokoju ale jakos tak mi sie nie chce ale jak tam aptrze to stwierdzam ze moze to do jutra poczekac

[Tysia1907]

sporzyłam;D
jak to mowi moja kolezanka...uciszyłam smoka w brzuchu hahahahaha

[Niuniuska]

Napisane przez Tysia1907

najgrodzy sprawdzian czeka m nei ok 15, jak mamita wroci z pracy i zapewne jak to zawsze kupi cos slodkeigo, a mi jezorek wylezie na zewnatrz chyba i opadnie az do piety jak bede widziec jak wszamuja te pokarmy bogów;(

coś słodkiego? Fuuuuuuuuuu, jak oni mogą to jeść! Bleeeee, toż tam wołki zbożowe siedzą z odchodami

Napisane przez Limonka1987

Generalnie Mr Szef udaje,że nic się nie stało, ja udaję, że nic się nie stało... Tylko przed chwilą mrugnął do mnie i taaaak słoooodko się uśmiechnął...
Już sama nie wiem co mam myśleć I co za chwilę będzie grane w naszej małej, prywatnej telenoweli

Hmmm... ciekawie, ciekawie. Też sądzę, że "coś" wisi w powietrzu, w końcu nie wytrzyma(cie) napięcia i Książę Kserokopiarki rzuci się na Ciebie...aaa zakończenie akcji będzie takie, jak mówiła Tysia i jej bujna zboczuchowa wyobraźnia

Napisane przez fiolusiek

dzis sie okazalo ze jutro tez mam wolne i pojde z Panem M do ortodonty bo bedzie mu aparat zakladac nie chce zeby szedl sam bo wiecie jak to jest a pozatym on wczesniej mi obiecal ze pojdziemy razem do stacji krwiodastwa wiec

...więc kolejny romans się szykuje

Napisane przez Malinn

Niuniusko pomysl z mailem rewelacja Bedzie bardziej komfortowo
I bede meczyc TYSIE o foteczki naszej alis

Aaaa faktycznie fotki Ali ze ślubu! Tysia, szukaj!!

Napisane przez Tysia1907

o boziu, ale erotyczny p[omysl z tą poczta;d nikt obcy nei bedzie ogladał naszych pyszczkow tylko sama rodzina;D ale czadzik;D

Tak, będzie baaaaaaaaardzo erotycznie! mrrrraaałłłłłłłłłł.

Napisane przez JoyceSky

Nie przejmuj się, ja też przytyłam 1,5 kg. Już miałam 58,5 a teraz znowu 60 No ale dlatego wszystkie dzisiaj rozpoczęłyśmy akcję żeby w końcu trochę zrzucić! Trzymaj się lalka, niedługo poczujesz się lepiej

Łaaaa, ja jak dojdę do 58 ogłaszam koniec mojej redukcji ale kiedy to będzie? Teraz mam 64,6 żywej wagi.

Napisane przez virginia

Byłam w kilku sh i nic nie znalazłam . Nic to, ot kolejny powód do pełnej dietkowej mobilizacji. U mnie jak narazie całkiem grzecznie: na śniadanko 4 łyżki owsianych z pokrojoną w kostkę kiwi, garstką rodzynek i zwykłym wieśniakiem. A na 2 trochę orzechów, pół kefiru (jakieś 200g) i 3 czy 4 śliwki. W piekarniku już się piecze schab ze śliwką, którego wszamam z sałatą, kukurydzą i jog.nat. Nie mam za to pomysłów na podwieczorek i na kolację. Na P zrobię chyba jajecznicę z cebulką, pomidorkiem i skrojonym serdelkiem indyczym. A na kolację to chyba nic innego nie wymyślę i wszamam wieśniaka z cebulką, pieprzem i pomidorkiem.

Pychowy jadłospis!

Napisane przez martusia585

kurczę mialam troche ogarnac troche w tym moim pokoju ale jakos tak mi sie nie chce ale jak tam aptrze to stwierdzam ze moze to do jutra poczekac

Sprzątaj, zawsze to dodatkowy ruch! (i punkty!)

Napisane przez Tysia1907

sporzyłam;D
jak to mowi moja kolezanka...uciszyłam smoka w brzuchu hahahahaha

Co zjadłaś pierdziochu? Mam nadzieję, że nie słodycze, bo inaczej masz w piernik!

Anielllko, brawo za ćwiczonka

Kurde, jestem w szoku bo nawet mi się jeść nie chce. Ale to nic! Jestem w jeszcze większym szoku bo poćwiczyłam 8 min abs i 20 min. aerobiku. Jak na mnie to wieeeeeeeelki wyczyn. Najgorzej, że teraz ledwo siedzę a już wiem, że jutro będę zdychać od zakwasów :/ Pierdzielę, nie grzeszę w ogóle bo nie chce znów przez te katusze przechodzić ;p


Zaraz powysyłam Wam mejla i linki na PW, bo dyrektor Malinn zatwierdza

[ines85]

dzien dobry ale na wątku ruch się zrobił ja dopiero od rana dotarłam do domu,,,,
byłam u faryzjera zrobiłam sobie balejaż i w końcu wyglądam jak człowiek tylko, że chyba mam więcej ciemnego niż jasnego kolorku ale to nic ...a i wróciłam do mojej grzyweczki potem Wam może wrzuce jakąś foteczke....

ja mam pomysł na KARĘ ale pewnie to nie przejdzie ale ok napiszę co mi po głowie chodzi za karę wrzucamy zdjęcie np. częsci ciała np. uda, brzucha itd. której nie lubimy i najbardziej nas drażni jak spojrzymy na takie swoje "udko" to od razy nabierzemy motywacji co Wy na to ...???

ja próbuje byc na diecie SB tak jak wczoraj pisala Niuniuska z tym,że chyba troszke mi nie wyszło ;/
dziś zjadłam:
7:00 jajecznica z 2 jaj na odrobinie oleju + 2 ogórki konserwowe
potem do 16 miałam dłuugą przerwę, bo nie było mnie w domu i nie miałam co zjesc. pomidor+ogórek konserowy+biały ser ala feta,
kawa z odrobiną mleka, zjadłam z 4 łyżeczki sałatki warzywnej z miajonezem ;/
wiem, że jadłospis nie ciekawy !
grunt że nie zgrzeszyłam niczym słodkim no ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca tym bardziej że w domu mam pyszną babkę i orzechowca

A co do podania wagi poczatkowej to spokojnie virginio i Tysia ja też jak napisze ile waże przy takiej JoyceSky to idzie sie załamac

[martusia585]

Napisane przez Niuniuska

Sprzątaj, zawsze to dodatkowy ruch! (i punkty!)


Zaraz powysyłam Wam mejla i linki na PW, bo dyrektor Malinn zatwierdza

haaa dla punktów zrobię wszystko ok ok to czekam(y) na mejle

Napisane przez Tysia1907

sporzyłam;D
jak to mowi moja kolezanka...uciszyłam smoka w brzuchu hahahahaha

i swiat wydaje sie lepszy

inseko to czekamy na zdjecie

ehhh u was też tak szaro-buro za oknem?? bo u mnie to teksanska masakra

[Kostka09]

Napisane przez Tysia1907

ok będę pisać większymi dla Ciebie

dzięki

Napisane przez Limonka1987

Generalnie Mr Szef udaje,że nic się nie stało, ja udaję, że nic się nie stało... Tylko przed chwilą mrugnął do mnie i taaaak słoooodko się uśmiechnął...
Już sama nie wiem co mam myśleć I co za chwilę będzie grane w naszej małej, prywatnej telenoweli

no,no,no usmiechaj sie też do niego czasem slodko

Napisane przez Malinn

Niuniusko pomysl z mailem rewelacja Bedzie bardziej komfortowo
I bede meczyc TYSIE o foteczki naszej alis

Dieta mi nie sluzy czuje sie slaba i wycienczona.... dzisiaj przywleke moj rowerek stacjonarny i troche posmigam Booooziuuu czuje, ze przytylam

malinn ja tez przytylam raczej a co najgorsze najchetniej zatopilabym zeby w pysznej kanapce

ale...trzymam się, rano parowka drobiowa light z kawalkiem razowca suchego potem jajecznica z 1 jajka z pomidorem, na przed obiad zupa jarzynowa z wczoraj bo nic innego nie zdazylam teraz bedzie miesko pieczone w piekarniku z salata, a potem jak jeszcze bede glodna zaplanowalam tunczyka z serem bialym i cebulka ale to juz wieczorem jakby co w ramach cwiczen oblecialam z 5 sklepow i poł miasta...


ale caly dzien czuje sie niedojedzona, choc to oczywiscie lepiej niz przejedzona, jednak musze wejsc w ten rygor, zaraz jade jeszcze po warzywa na soczki bo mi sie koncza...uff ciezkie to wszystko

ja tez waze z tone a dokladniej 86kg: confused: jak to napisze to mnie bardziej przeraza i moze sie bardziej przeraze, ze to już ostatni dzwonek jak mowi moja mama, wiec chyba waze najwiecej z Was a przynajmniej jestem w scislej czołówce: pala:

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez Niuniuska

coś słodkiego? Fuuuuuuuuuu, jak oni mogą to jeść! Bleeeee, toż tam wołki zbożowe siedzą z odchodami
A co siedzi w PIZZY?????

Zaraz powysyłam Wam mejla i linki na PW, bo dyrektor Malinn zatwierdza

czekamy czekamy

[Malinn]

Napisane przez Niuniuska

Zaraz powysyłam Wam mejla i linki na PW, bo dyrektor Malinn zatwierdza

nielechtaj mnie

w kazdym razie 2 link dziala jak pierwszy i zachecam do wypelniania magicznej tabeli

[fiolusiek]

ja tez poprosze linka

co do dzisiejszej diety to pozwolcie ze przemilcze ale nadzieja i plany zostawiam na jutro

[Tysia1907]

Napisane przez Niuniuska

coś słodkiego? Fuuuuuuuuuu, jak oni mogą to jeść! Bleeeee, toż tam wołki zbożowe siedzą z odchodami

haha szybko sie uczysz maleńka;D

Napisane przez ines85

ja próbuje byc na diecie SB tak jak wczoraj pisala Niuniuska z tym,że chyba troszke mi nie wyszło ;/

7:00 jajecznica z 2 jaj na odrobinie oleju + 2 ogórki konserwowe


A co do podania wagi poczatkowej to spokojnie virginio i Tysia ja też jak napisze ile waże przy takiej JoyceSky to idzie sie załamac

tezx jesten na sb sb sb sb sb ;D
temat wagi to dal mnei ciezki temat....w kazdym tego slowa znaczeniu;D

Napisane przez martusia585

i swiat wydaje sie lepszy

jes;D

Napisane przez Kostka09

dzięki

nie ma za co

Napisane przez Kostka09

a co jest w pizzy?

juz Ci mowie, rowniez jest wolek, pozatym w dodatkach mzoe byc kistnik, śmeitka kasuściana, stonka kukurydziana, i wiele innych przystojniaków;d


dziewczyny ja tak straasznei che zjesc jakas slodycz, co kowleik, cukirka, czekowaldke, ciacho, paczka, co kowieliek umre bez tego ;(

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

sprawdzcie se nasza poczte, i raz dwa obejżyjcie co na niej jest, no i nie piszcie tutaj komentarzy odnośnie niego!!!!!! to poufne;D cium

[ines85]

Napisane przez Tysia1907

dziewczyny ja tak straasznei che zjesc jakas slodycz, co kowleik, cukirka, czekowaldke, ciacho, paczka, co kowieliek umre bez tego ;(

nie umrzesz nie umrzesz :P co najwyżej za 20 lat na zawał serca bo będzież miała miażdzycę i tyle ..... także nie maridz i z dala od słodkiego !!!!!!!

ja jestem z siebie dziś dumna dziewczyny serio zmotywowałyście mnie ale wiem że to dopiero 1 dzien ale mimo wszystko chciałabym za tydzien powiedziec że coś tam mi sie udało w kwestii diety

idę pocwiczyc

[JoyceSky]

Napisane przez ines85

dzien dobry ale na wątku ruch się zrobił ja dopiero od rana dotarłam do domu,,,,
byłam u faryzjera zrobiłam sobie balejaż i w końcu wyglądam jak człowiek tylko, że chyba mam więcej ciemnego niż jasnego kolorku ale to nic ...a i wróciłam do mojej grzyweczki potem Wam może wrzuce jakąś foteczke....

ja mam pomysł na KARĘ ale pewnie to nie przejdzie ale ok napiszę co mi po głowie chodzi za karę wrzucamy zdjęcie np. częsci ciała np. uda, brzucha itd. której nie lubimy i najbardziej nas drażni jak spojrzymy na takie swoje "udko" to od razy nabierzemy motywacji co Wy na to ...???

ja próbuje byc na diecie SB tak jak wczoraj pisala Niuniuska z tym,że chyba troszke mi nie wyszło ;/
dziś zjadłam:
7:00 jajecznica z 2 jaj na odrobinie oleju + 2 ogórki konserwowe
potem do 16 miałam dłuugą przerwę, bo nie było mnie w domu i nie miałam co zjesc. pomidor+ogórek konserowy+biały ser ala feta,
kawa z odrobiną mleka, zjadłam z 4 łyżeczki sałatki warzywnej z miajonezem ;/
wiem, że jadłospis nie ciekawy !
grunt że nie zgrzeszyłam niczym słodkim no ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca tym bardziej że w domu mam pyszną babkę i orzechowca

A co do podania wagi poczatkowej to spokojnie virginio i Tysia ja też jak napisze ile waże przy takiej JoyceSky to idzie sie załamac

Fajnie, że udało ci się w końcu wybrac do fryzjera Włoski na pewno wyglądają super. Poprosimy o zdjęcie na nowego maila
Co do kary to ja bym jednak była za cwiczenia, bo to pomoże zrzucić zbędne kilogramy i spalić grzeszki.
Co do mojej wagi to wiem, że 60 może się wydawać nie tak dużo, ale ja mam tylko 158cm! U mnie waga 61,6 to już według BMI jest nadwagą, więc jestem na granicy.

Napisane przez Tysia1907;14484520
dziewczyny ja tak straasznei che zjesc jakas slodycz, co kowleik, cukirka, czekowaldke, ciacho, paczka, co kowieliek umre bez tego ;(:(:(:(:(:(:(:(:([COLOR=Silver

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

[/COLOR]sprawdzcie se nasza poczte, i raz dwa obejżyjcie co na niej jest, no i nie piszcie tutaj komentarzy odnośnie niego!!!!!! to poufne;D cium

Bądź silna i nie daj się słodyczom! Zobaczysz jaka jutro będziesz z siebie zadowolona.
Tysiu, dziękujemy za maila hihihi

Ja dzisiaj bezgrzesznie - wręcz mam wrażenie, że za mało zjadłam, ale jakiś katar i ból gardła się przyplątał, więc nie miałam apetytu, a jeszcze koło 15 przyjechała do mnie kumpela żebym jej pomogła z pracą mgr, więc siedziałyśmy do 19 nad tym ( no dobra nad pracą z godzinę, resztę przeplotkowałyśmy, bo dziewczyna właśnie wróciła z dwumiesięcznego pobytu w Chinach).
Przeglądając tę moją pracę dzisiaj, znalazłam kilka błędów i już mam schizę, że recenzent je wypatrzy i nie dopuści do obrony :/ Ale to pewnie tylko moje paranoje.
A teraz siadam do do tego zlecenia tłumaczeniowego, bo babka zaakceptowała mój kosztorys mimo, że nie był najniższy, więc YAY

[Kostka09]

Hej Wam

wpisalam sie do tabelki ale nie wiem czy sie zapisalo bo nie bylo tam zadnego "zapisz" wiec nie wiem, z grzechow dzisiaj kieliszek wina czerwonego ale to dla zdrowia zjadlam wlasnie jajko na twardo+ twarog+tunczyla troche+pietka z razowca ale zebym byla najedzona to nie powiem pojde chyba szybko spac kupilismy w auchanie super winko na jakis dniach wina Argentynskie za 7,99 wiec musialam sprobowac

a jak u Was?? moja waga mnie przerazila dzisiaj nigdy tyle nie wazylam, jak pare lat temu zaczynalam sie odchudzac to wazylam 74 a teraz ponad 10 wiecej....

koszmar isc sie powiesic i tyle

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Ide sprawdzać...

[Tysia1907]

jest mala neiscislosc w tabeli, fiolusiek i mkarlinka.
przy zakladce zrzucone kg nie wpisujemy ile juz amcie za soba, tylko tutaj wpisujemy pkt
np jesli uda sie komus stracic od dzis -bo od dzis trwa akcja....do np jutra czy pojutra to wpisujemy 4pkt za utracony jeden kg!
czyli. jak dzis waz 1234kg a w piatek bede 1233 to wpisuje w zrzucone kg 4pkt bo udalo sie jeden kg
dlatego tez kazda z nas tutaj ma 0 bo nei dalo sie od rana do teraz zrzucic jedneo kilosa;d

rozumeimy sie wszyskei teraz hihihi;d

[Kostka09]

Napisane przez Tysia1907

jest mala neiscislosc w tabeli, fiolusiek i mkarlinka.
przy zakladce zrzucone kg nie wpisujemy ile juz amcie za soba, tylko tutaj wpisujemy pkt
np jesli uda sie komus stracic od dzis -bo od dzis trwa akcja....do np jutra czy pojutra to wpisujemy 4pkt za utracony jeden kg!
czyli. jak dzis waz 1234kg a w piatek bede 1233 to wpisuje w zrzucone kg 4pkt bo udalo sie jeden kg
dlatego tez kazda z nas tutaj ma 0 bo nei dalo sie od rana do teraz zrzucic jedneo kilosa;d

rozumeimy sie wszyskei teraz hihihi;d

polac Jej dobrze gada tez mi sie to cos nie widzialo...

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

poprawilam juz swoj wpis

[virginia]

Napisane przez Niuniuska

Pychowy jadłospis!

Z kolacji chyba zrezygnuję, bo dopiero jadłam spóźniony podwieczorek. A zresztą jak poczytałam Wasze skromne jadłospisy to odechciało mi się jeść...

Zaraz powysyłam Wam mejla i linki na PW, bo dyrektor Malinn zatwierdza

Dzięki za maila i linki, a wszystkim za zawartość

Napisane przez martusia585

ehhh u was też tak szaro-buro za oknem?? bo u mnie to teksanska masakra

Też....

Napisane przez Tysia1907

sprawdzcie se nasza poczte, i raz dwa obejżyjcie co na niej jest, no i nie piszcie tutaj komentarzy odnośnie niego!!!!!! to poufne;D cium

Oki ani mru-mru

Napisane przez Kostka09

poprawilam juz swoj wpis

A ja mam pytanie odnośnie tabelki 'bezgrzeszny dzień' - niektóre z Was powstawiały tam 0 inne 1 pkt. Więc jak to jest? Za bezgrzeszny dzień jeden punkt czy 0? I czy to się trochę nie dubluje z późniejszymi 'grzechami'?
I jeszcze jedno - w jaki dzień się ważymy? Bo mamy się z kg rozliczać tygodniowo, si?

[Limonka1987]

Niuniuska- dobra robota z tą tabelką! Wpisałam już nawet mój cały jeden punkt, chociaż podobnie jak Kosteczka nie jestem pewna czy udało mi się to zapisać Moja ignorancja techniczno- informatyczna się kłania
Z mailem też super pomysł, chociaż apeluję, żebyście pgłaszały tutaj gdy coś tam fajnego wrzucicie, bo jak znam siebie nigdy nie będę pamiętała, żeby go sprawdzać.

Joyce- szczerze wątpię, żeby recenzent zwrócił uwagę na jakieś literówki. Pokaż mi kogoś kto oddał pracę bez najmniejszego błędu. To nierealne, żeby wszystko wyłapać. A jednak jakoś wszyscy się bronią Tak więc obronimy się i my A mówię w liczbie mnogiej, bo ja też już zdążyłam zauważyć w swojej pracy jakieś głupie błędy

Tysia- krótko i na temat... I love you

Ines- ciekawa jestem Twojej nowej fryzurki Mam nadzieję, że możemy liczyć na foty na naszego plociuchowego maila?

Uwaga! Chwalę się! U mnie też dzisiaj całkiem grzecznie. Na śniadanie była owsianka z homo naturalnym i jabłkiem, na lunch 4 nieduże pierogi ze szpinakiem i bukiet surówek, na podwieczorek garść mieszanki orzechowej i kawa z mlekiem, a na kolację sałatka z kurczakiem.
Niestety poćwiczyć dzisiaj nie miałam okazji, bo zaraz po pracy wpadłam do koleżanki na szybkie ploty... Tak szybkie, że wróciłam dopiero teraz
Za to jutro jestem strasznie napalona na to, żeby iść na siłkę

Z Mr Szefem do końca dnia twardo udawaliśmy, że między nami absolutnie nie ma żadnej chemii. Tylko raz, gdy podawałam mu czyjąś wizytówkę tak musnął moją dłoń... Ewidentnie nie przypadkiem Zwariuję przez niego, mówię Wam

A na koniec kolejny odcinek z cyklu 'rozmowy w biurze' . Ostatnio zaczęliśmy zarządzać kolejną wspólnotą, tym razem przy ulicy Andriollego. Dzisiaj jeden z administratorów, który akurat wpadł do biura zaczął się zastanawiać:
-Limonka, kim był w ogóle Andriolli?
Oczywiście zaraz gościa wygooglaliśmy, ale zaczęliśmy się zastanawiać na czyją cześć zostały nazwane inne ulice, przy których 'mamy' wspólnoty. Szukaliśmy kolejno kim był Kocjan, Korsak... Nagle jeden z chłopaczków, który słuchał naszej rozmowy:
- Ej! A ciekawe kim była MARSZAŁKOWSKA!

Całuję moooooocno

[Tysia1907]

Napisane przez virginia

Oki ani mru-mru

no ja mysle;d


A ja mam pytanie odnośnie tabelki 'bezgrzeszny dzień' - niektóre z Was powstawiały tam 0 inne 1 pkt. Więc jak to jest? Za bezgrzeszny dzień jeden punkt czy 0? I czy to się trochę nie dubluje z późniejszymi 'grzechami'?
I jeszcze jedno - w jaki dzień się ważymy? Bo mamy się z kg rozliczać tygodniowo, si?

za bezgrzeszny dzien jest 1pkt, na plus a za grzech jest jeden pkt minus i daltego jest to dwa razy w tabeli kto zgrzeszyl to tam daje zero a w grzechu minus 1
a co do kilagromoego rozlcizanai to ne iwiem

Napisane przez Limonka1987

Tysia- krótko i na temat... I love you

ale że mnie, ale że dzisiaj?
a to why?

[Limonka1987]

Napisane przez Tysia1907

ale że mnie, ale że dzisiaj?
a to why?

Jak najbardziej Ciebie Nie tylko dzisiaj- dzisiaj mnie tylko na wyznania wzięło
A za co...? Za całokształt

[mkarlinka]

Hej ja patrzyłam na fioluske co napisała w tej tabeli, przepraszam za nieścisłość, zaraz zmienię

Tysia ty masz inicjały J.S? jak tak to masz super kolor włosów, taki jak lubię, mam podobny odcień ;-).

[Niuniuska]

Napisane przez Tysia1907

juz Ci mowie, rowniez jest wolek, pozatym w dodatkach mzoe byc kistnik, śmeitka kasuściana, stonka kukurydziana, i wiele innych przystojniaków;d

o masakra! więcej nie jem pizzy..... przynajmniej do końca miesiąca

Napisane przez Tysia1907

dziewczyny ja tak straasznei che zjesc jakas slodycz, co kowleik, cukirka, czekowaldke, ciacho, paczka, co kowieliek umre bez tego ;(

Tysiu, nie marudź! Słodycze są paskudne! WALCZ kobieto WALCZ!!!

Napisane przez ines85

ja jestem z siebie dziś dumna dziewczyny serio zmotywowałyście mnie ale wiem że to dopiero 1 dzien ale mimo wszystko chciałabym za tydzien powiedziec że coś tam mi sie udało w kwestii diety

Super! Ja też jestem zmotywowana, że hoho Włoski bardzo fajne, kolorek chyba taki platynowy? Cuuudo

Napisane przez JoyceSky

Co do kary to ja bym jednak była za cwiczenia, bo to pomoże zrzucić zbędne kilogramy i spalić grzeszki.

Tak, tak. To co, KARA -> 20 min. ćwiczeń za każdy grzech?

Napisane przez JoyceSky

Ja dzisiaj bezgrzesznie - wręcz mam wrażenie, że za mało zjadłam, ale jakiś katar i ból gardła się przyplątał, więc nie miałam apetytu, a jeszcze koło 15 przyjechała do mnie kumpela żebym jej pomogła z pracą mgr,

Zuch dziewczyna! A pracą się nie przejmuj, podobno to tylko formalność,

Napisane przez Kostka09

wpisalam sie do tabelki ale nie wiem czy sie zapisalo bo nie bylo tam zadnego "zapisz"

Kostko, to zapisuje się automatycznie z tego co zauważyłam

Napisane przez Tysia1907

jest mala neiscislosc w tabeli, fiolusiek i mkarlinka.
przy zakladce zrzucone kg nie wpisujemy ile juz amcie za soba, tylko tutaj wpisujemy pkt
np jesli uda sie komus stracic od dzis -bo od dzis trwa akcja....do np jutra czy pojutra to wpisujemy 4pkt za utracony jeden kg!
czyli. jak dzis waz 1234kg a w piatek bede 1233 to wpisuje w zrzucone kg 4pkt bo udalo sie jeden kg
dlatego tez kazda z nas tutaj ma 0 bo nei dalo sie od rana do teraz zrzucic jedneo kilosa;d

Dokładnie. Dziewczyny musicie poprawić swoją punktację
Kilogramy i nagrody rozliczamy 1 raz w tygodniu, np. w niedzielę? Jeśli przez tydzień zgubimy 1 kg to wpisujemy 4 punkty, jeśli 0,5 kg to 2 punkty

Napisane przez virginia

A ja mam pytanie odnośnie tabelki 'bezgrzeszny dzień' - niektóre z Was powstawiały tam 0 inne 1 pkt. Więc jak to jest? Za bezgrzeszny dzień jeden punkt czy 0? I czy to się trochę nie dubluje z późniejszymi 'grzechami'?
I jeszcze jedno - w jaki dzień się ważymy? Bo mamy się z kg rozliczać tygodniowo, si?

Założeniem było, że stawiamy sobie 1 punkt, jeśli dzień jest bez grzechów. Jeśli napsocimy to wtedy 0 za bezgrzeszny dzień (bo wcale nie jest bezgrzeszny), a za grzechy liczymy minus (ileś tam grzechów). Nie wiem, dobrze mówię?
Dzień ważenia, np. niedziela??

Napisane przez Limonka1987

Z mailem też super pomysł, chociaż apeluję, żebyście pgłaszały tutaj gdy coś tam fajnego wrzucicie, bo jak znam siebie nigdy nie będę pamiętała, żeby go sprawdzać.

Tak, właaaśnie! Mówcie jak coś wrzucacie

Napisane przez Limonka1987

Uwaga! Chwalę się! U mnie też dzisiaj całkiem grzecznie. Na śniadanie była owsianka z homo naturalnym i jabłkiem, na lunch 4 nieduże pierogi ze szpinakiem i bukiet surówek, na podwieczorek garść mieszanki orzechowej i kawa z mlekiem, a na kolację sałatka z kurczakiem.
Niestety poćwiczyć dzisiaj nie miałam okazji, bo zaraz po pracy wpadłam do koleżanki na szybkie ploty... Tak szybkie, że wróciłam dopiero teraz
Za to jutro jestem strasznie napalona na to, żeby iść na siłkę

Zuch!
A jutro zdaj relację co tam za akcje rewelacje z Księciem Kserokopiarki ;P


U mnie też dzisiaj ładnie, bez grzechów i z ćwiczeniami plus wieczorny spacerek z Tżtem po parku.
Trzymam się mojej SB i narazie źle nie jest Zjadłam sobie na śniadanko omlecik z 2 jajców i warzywek. Potem na obiados pierś z kuraka z warzywami, podwieczorek: garść orzechów i kolacja: sałatka grecka Jestem z siebie dumna!

Aha, dziewczyny powtórzę, NAGRODY też rozliczamy tygodniowo, czyli jeśli przez cały tydzień będziemy na plusie to wtedy możemy przyznać sobie nagrodę tygodniową Codziennie się nie nagradzamy

No i kwestia KARY - dodatkowe 20 min. (czy więcej?:P) ćwiczeń za każdy grzech? Jak myślicie?

Zmykam na szorowanko pluskanko.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez Limonka1987

Jak najbardziej Ciebie Nie tylko dzisiaj- dzisiaj mnie tylko na wyznania wzięło
A za co...? Za całokształt

No, no, no widzę, że mam godną rywalkę do serca mojej kozy Tyska szalejesz szalejesz:d

[Tysia1907]

Napisane przez Limonka1987

Jak najbardziej Ciebie Nie tylko dzisiaj- dzisiaj mnie tylko na wyznania wzięło
A za co...? Za całokształt

och kochana
teraz siedze i sie szczerze do monitora jak gupek;D
tak mi mow, tak mi dobrze hehe;D
czlowiek za cale 21 lat zycia sie nie nasluchal tylu wyznan milosnych co tutaj;D
ale musze Ci Limonciu powiedziec, ze ja tez mam love do Ciebie;D
bo Ty taka fajnaś;*
oczysicie kazda tu fajna....ale tobie to mowie przy okazji wyznam miloscnych;d

Napisane przez mkarlinka

Hej ja patrzyłam na fioluske co napisała w tej tabeli, przepraszam za nieścisłość, zaraz zmienię

Tysia ty masz inicjały J.S? jak tak to masz super kolor włosów, taki jak lubię, mam podobny odcień ;-).

hihi, oki, bladzić rzeczą ludzka;d
tak kochan mam takei inicjaly, nie wiem gdzie mnie widzisz, ale jak mnie widzisz na nk to raz dwa zapraszaj mnie do znajmoych
a teraz cos smutnego...nie mam juz tego koloru bo tak szybko tracil swa intensywnosc ze mnei nerwicowalo takei czeste farbowanie, i teraz nie farbuje niczym, wracam do naturalnego koloru, bo od 7 lat ich nei widzialm;/---a przed czerwonym, to czarna bylam;D

Napisane przez Niuniuska

o masakra! więcej nie jem pizzy..... przynajmniej do końca miesiąca

wymienilabym Ci ich wiecej, ale nie che mi sie siegac po notatki z ochrony roslin haha;d

Napisane przez Niuniuska

Tysiu, nie marudź! Słodycze są paskudne! WALCZ kobieto WALCZ!!!

kochana, ale ja wygralam dzis ta walke, ale za jutro np kuz nei ręcze;(

Napisane przez Niuniuska

No, no, no widzę, że mam godną rywalkę do serca mojej kozy Tyska szalejesz szalejesz:d

hihihi, matko z córką i reszta rodziny;d
jakam ja rozchwytywana;D jeszcze wpadne w samouwielbiemie;D

swoja groda....ja zla kobieta jestem, to nei wiem skad te wyznania;*

opowiem wam o dzisiaj;D
snaid-jajećnića z 2 jaj, z ziolami i pomidoraskiem
2śniad-salatka warzywowa
obiad-zapiekanka z kalafiora, szyneczki, pomidorasa, sera ciuka ciuka zołtego i zioooooołs
podwiecz-jeden sznycel co tamci mieli na obiad to se wzielam i zjadalm go z pomidorem;/ fuj
kolacja-wedzony dupciak rybki trawel czy jak mu tam na imie bylo, rzodkeiwka
i decyt;D

[ines85]

Napisane przez Limonka1987

Ines- ciekawa jestem Twojej nowej fryzurki Mam nadzieję, że możemy liczyć na foty na naszego plociuchowego maila?

coś tam wrzuciłam tylko troche niewyraźne ....
a z szefem widac że coś jest na rzeczy i to nie tylko z Twojej strony
ehhh szkoda, że ja nie mam takiego wielbiciela a w sumie to mam takiego jednego kolege ktorego poznałam prawie 2 lata temu jak miałam mała przerwę z byłym TŻ . Widywaliśmy się nawet troche ale potem wynikło pewne nieporozumienie i moje zauroczenie do niego prysło....ale w sumie on do dzisiejszego dnia mnie molestuje bysmy sie spotkali i w ogole...z tym, że mnie teraz juz nie ma w Łodzi no i te km ....

Napisane przez Niuniuska

o
Super! Ja też jestem zmotywowana, że hoho Włoski bardzo fajne, kolorek chyba taki platynowy? Cuuudo

kolorek: natrualny brąz z jakimś tam blondem mi się podoba bo nie mam takich zółtych jak przed ...
ja tez jestem zmotywowana i dzien zaliczam jak najbadziej do udanych za chwilkę uzupełnię tabelkę pod warunkiem, że czegoś nie pomylę

aaaa i tak sobie pomyslałam zebyśmy sie wymierzyły chociaz dla własnej informacji ile cm gdzie mamy, bo czesto kg nie lecą a centymetry TAK. I tu Virginio mała sugestua właśnie dla Ciebie - wymierz się, bo może u Ciebie tak jest, że z kg opornie a z cm niekoniecznie

a u mnie deszcz pada i jeszcze ta nauka na środe wrrrrrrrrr......

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez Tysia1907

wedzony dupciak rybki trawel czy jak mu tam na imie bylo

nie no Tysia wymiatasz tym co napisałaś

[Limonka1987]

Niuniuska- na relację oczywiście możecie liczyć na bieżąco Jeszcze będziecie mnie prosić,żebym się zamknęła
Weeeeeź się Tysią podziel, nie bądź samolubem

Tysiu- to sobie posłodziłyśmy troszeczkę
Byłaś dziś bardzo grzeczna, brawo Niech Ci ten wędzony dupciak rybki na zdrowie i zgrabną pupę idzie

Ines- już zapuściłam żurawia na naszego maila Bardzo Ci do twarzy w tym kolorku
Ja ciągle mam dylemat moralny co zrobić z moimi własnymi, osobistymi włosami. Moje jakieś propozycje...?
Koledze daj się zaprosić na dobrą kawę. Nic nie tracisz

Zapomniałam Wam powiedzieć jeszcze jednej dzisiejszej historii. Podczas mojej wizyty u przyjaciółki wpadła jej dwuletnia siostrzenica. Zaczęłyśmy sobie razem oglądać książeczkę...
Ja: A co to za zwierzątko?
Młoda: Koń.
Ja: A to?
Młoda: Piesek.
Ja: A to z długą szyją?
Mała myśli, myśli aż wreszcie zdecydowanie oznajmia:
-MOTYLEK!

Żeby nie było wątpliwości: na obrazku była żyrafa

[Tysia1907]

wieceie co;D
naszlo mnie;D
pokaże wam mojego dinozaurusa;D

[Tysia1907]

Napisane przez ines85

nie no Tysia wymiatasz tym co napisałaś

ta sie posikasz zaraz cheba;p;p

Napisane przez Limonka1987

Tysiu- to sobie posłodziłyśmy troszeczkę
Byłaś dziś bardzo grzeczna, brawo Niech Ci ten wędzony dupciak rybki na zdrowie i zgrabną pupę idzie

ale tylko torszeczke, wiesz musze sobie jakos uzupełniac neidobor slodyczy we krwi;D
zostalo mi jeszcze pół dupciaka na jutro na snaidanie hihihihi;D



mkarlinko, jak mnie slyszysz dziecko to popraw tabelke bo mam wyrzuty sumienai ze masz takei wielkie liczby w niej hihiihihihi;D

[blokerka]

Cześć Lasencje!

Cały dzień w domu mnie nie było, a tu miałyście ślinotoki normalnie Nie wiem jak ja to teraz nadrobię, tym bardziej, że uribionam jak wół.

Jutro obadam co tam nakmińczyłyście w kwestii tabelkowej, bo widzę, że wchodzicie na najwyższe wyżyny technologczien i mnie chcecie o zawrót głowy przyprawić

Laski, spaaaać! 3 godziny w busie, zakupy i tyyyyle zajęć!!! Zieeeeeew i spać. Normalnie stara torba ze mnie

[Tysia1907]

Napisane przez blokerka

Cześć Lasencje!

Cały dzień w domu mnie nie było, a tu miałyście ślinotoki normalnie Nie wiem jak ja to teraz nadrobię, tym bardziej, że uribionam jak wół.

Jutro obadam co tam nakmińczyłyście w kwestii tabelkowej, bo widzę, że wchodzicie na najwyższe wyżyny technologczien i mnie chcecie o zawrót głowy przyprawić

Laski, spaaaać! 3 godziny w busie, zakupy i tyyyyle zajęć!!! Zieeeeeew i spać. Normalnie stara torba ze mnie

a myslisz ze my tu co hahahaha - młode reklamówki ? hahahahahahahaha

uzupełniaj tabelke raz dwa bo tylko Ciebie nie ma w niej



mkarlinka- fenks za zaproszenie nklowe;D rudzielcu Ty TY ;D