|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4561 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
chciałam tylko powiedzieć , że u niej mnie dużo taniej wyniosły niż w salonie hihia co ustaliłyście? |
|
|
|
|
#4562 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
|
|
|
|
|
#4563 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
Cytat:
ale glowy nie daje ![]() z drugiej strony u nas jest bebilon nazywa sie "aptamil" i jest bebiko "cow&gate" i wlasnie ten "cow&gate" ma sloiczki z jedzonkami i sa takie jak z bobovity!!!! i wlasnie nie wiadomo jak to jest ![]() i badz tu madry
__________________
*****— Alen Baxton |
||
|
|
|
#4564 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Dzieki Pakusia, zaryzykuje i zobaczymy jakJulusia bedzie to znosic
|
|
|
|
#4565 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 448
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cześć
Dziękujemy bardzo za gratulacje i buziaki U nas wczoraj było prawdziwe święto – Huba sam zrobił kupę. Boszenko – ale Blancia pięknie wygląda w tym futerku. ![]() Iwcia dens – mam nadzieję, że udało Ci się znaleźć odpowiedni kubraczek na chrzciny. A co do tej paczki na all, no chamstwo do potęgi. 250 zł to dużo kaski. Oby udało Ci się tą sprawę pozytywnie zakończyć.Aljaka – uśmiałam się z Twojego TŻ-ta. Rozwalił mnie motyw domowego spa. Mój TŻ to też czasami taki stracony chłop jest, że z niego nie mogę. Ostatnio wychodził do pracy i zamiast swojego plecaka, porwał moją torbę. A jak wychodziliśmy do szpitala, kiedy zaczęła się akcja porodowa, mówię do niego cała w skurczach: „Weź moją torbę”. Na co on bierze w łapy moją torebkę. Ja się drę na niego: „Torbę a nie torebkę”. On cały w stresie się mnie pyta: „Jaką torbę?” Nie no, czasami faktycznie faceci myślą w zwolnionym tempie. I tak![]() Kuroikaze – mam nadzieję, że u Ciebie już wszystko w porządku. Przytulam mocno. Selka – a ja nie umiem zajrzeć do Twojego albumu. Chyba musimy się zaprzyjaźnić. Ano i bardzo mnie zainteresowało to, co masz wpisane w rubryce zawód. Pracujesz jako logopeda? Tak pytam, bo ja skończyłam polonistykę i cały czas się zastanawiam nad podyplomówką z logopedii, żeby zwiększyć swoje szanse na zatrudnienie. Jest praca dla logopedów?Carolajna – dziękuję za zaproszenie. Agusiu – Gosik – współczuję tych akcji gondolowych. Tych badań okresowych też Ci współczuję. Ja miałam na początku września zjawić się w ZUS-ie i do tej pory tam nie pojechałam , bo najzwyczajniej w świecie nie mam jak. Mam nadzieję, że uda Ci się wszystko pomyślnie załatwić.Esti – to super! Teraz zaciskam mocno kciukasy, żeby Nikolka nie obraziła się na cycusia. Malutka- cieszę się, że Malutek już zdrowy. Może nie doczytałam, ale jak Wy mu robicie te inhalacje? Marika – będzie efekt po tym lekkim hula-hopku na 100%. Moja siostra tak ćwiczyła kilka dobrych miesięcy (na takim zwykłym właśnie) i się z niej laseczka zrobiła (zero schabików, zero oponki, nawet łydki ma smuklejsze ). Po kilku miesiącach dopiero nasypała do tego lekkiego hula- hopa fasoli i ryżu chyba. Teraz ćwiczy codziennie po dwie godziny takim ciężkim. Mnie się ostatnio cosik nic nie chce, a mam do zrzucenia jakieś 20 kg. Zresztą on mi się już ledwo w tej gondoli mieści, więc myślę, że może i nawet za jakieś 2 tygodnie będziemy się przeprowadzać. A teściowa ma okulary do czytania, to fakt – może zapomniała zabrać, jak szła do sklepu.![]() Cinusiowa – no to chrzciny z małymi przygodami mieliście , a brat TŻ-ta to widać bardzo uczciwy i szczery człowiek.![]() Aniu – dużo zdrówka dla Was. Iwciag – trzymamy z Hubertem mocno zaciśnięte kciukasy! Wracaj do nasz szybko z fotkami.
|
|
|
|
#4566 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
|
|
|
|
#4567 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Hej laseczki...
U nas niestety źle się dzieje, dlatego się tak troszkę nie odzywam... TŻ przestał się do mnie odzywać w sobotę i tak zostało do tej pory. Jak się zapytałam, o co chodzi, to odp, że o nic, więc się wkurzyłam, bo zawsze tak odpowiada a przecież widzę, że cos jest nie tak, ale postanowiłam nie dociekać tym razem, jak nic to nic, ja jeszcze tego gonaja nauczę... a w efekcie on mnie teraz traktuje jak powietrze Agulka - ja pracuje w salonie Levisa, a raczej pracowałam, bo teraz ktoś przyszedł na moje miesjce i nie wiem czy mnie jeszcze tam bedą chcieli i nawet z drugiej strony nie wiem, czy ja chcę tam wracać. Praca ogólnie fajna, ja lubię kontakt z ludźmi, ale chciałabym robic coś zgodnego z tym, czego się uczyłam. No nie wie, nie wiem jak to będzie... Carolajna - z tym rozwolnieniem u Michasia to rzeczywiście nieciekawie, ja bym chyba nieryzykowała i poszła do lekarza, bo może się biedaczek odwodnić, to przecież jeszcze taknaprawdę maleństwo... Cinusiowa - jesteś straszna i zła Weroniczko
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ |
|
|
|
#4568 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 477
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Witam
![]() Cytat:
Mi tez sie wydaje, że mało je. Ale pediatra twierdzi, że 500 ml to odpowiednia ilosć. I bądź tu człowieku mądry... Cytat:
ale mam nadzieje, że apetyt w koncu u powróci, moze jak zaczne wprowadzac nowosci.
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^ Jakub 20 czerwca 2009 r. Blanka 15 września 2011 r. |
||
|
|
|
#4569 |
|
szyciowa specjalistka :)
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 794
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
ja to nigdy nie wiem, dobrym wyjściem są kaszki bezmleczne, czyli dasz mleko i zagąścisz. Trzeba szukać nie mleczno-ryżowej tylko ryżowej itd. ma takie hipp. boobovita i nestle. Bebilon też ma kaszki chyba, prawda... Ja jade na boboovicie i mieszam z enfamilkiem
|
|
|
|
#4570 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ja mam podobny wiec nie wiem co nawet doradzic... moj tz tez nie umie rozmawiac. strasznie zamkniety w sobie... i to jest bardzo duzy problem bo problemy zamiast rozwiazywac to sie nawarstwiaja ![]() i wkoncu sie nie wytrzymuje tego napiecia i wybucha wojna domowa przynajmniej u mnie... moze daj wam jesczze chwilke... wiem ze jest przykro jak ukochana osoba traktuje cie jak powietrze, ale wkoncu sie ocknie ! tak mysle Cytat:
__________________
*****— Alen Baxton |
|||
|
|
|
#4571 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
hey
![]() wpadam zadko nestety poniewaz jeszcze nie ma nas w domku wracamy jutro wieczorkiem... ![]() no i tz ma urlop do 6 pazdziernika wiec korzystamy )Bryan wczoraj skonczyl 5 miesiecy tak ten czas mija ze najchetniej bym go zatrzymala,... niedlugo urosnie i juz nie bd tak potrzebowal mamusi .. no ale to jeszcze pare lat hehejak podaje mu raczki to juz SIADA ![]() no i przymierza mi sie skubaniec do raczkowania bo probuje cos tam z tego co widzialam ![]() Kiedys Agusia martwila sie ze kupila soczek a w skladzie jest cukier, ja przeczytalam z ciekawosci sklad kaszki bobovity i tam tez jst cukier ![]() dalam Bryanowi marchewke i mu nawet nawet podchodzi oczywiscie tak jak poradzilyscie ugotowalam ja sama i tu mam pytanie chce sama rowniez zrobic mu papke z jabluszka i mama mi mowi ze jablka sie nie gotuje tylko surowe sciera... takie mam mu dac? poradzcie ![]() magduchaha bardzo mi przykro kochana z powodu nieporozumien z tztem,moj tez nie lubil rozmawiac ale ja mowie zawsze ze rozmawiamy i kropka. ostatnio przy takich klotniach napisalam mu nawet list i tam napisalam wszystko co mni boli czego od niego oczekuje itp.. powiem ci ze dotarlo trzeba rozmawiac bo bez tego chyba raczej sie zyc nie da, no bo jak?? iwciag 3mamy, 3 mamy!![]() boszenka Blancia wyglada jak anioleczek carolajnamam nadzieje ze juz wszystko ok problemow kupkowych nie ma aljaka illbana hahah usmialam sie zwaszych tztow oni czesto jak dzieci naprawde ja sie smialam z tzta ze ja drugiego dziecka to juz nie chce bo on to wlasnie te drugie;d malutka ja uzywam oliwy z oliwek organicznej cinusiowa ah te tesciowe;/ ;/ brak slow poprostu, brak slow;/ nie przejmuj sie nia;* p.s tyle napisalyscie ze ja nie ogarne tego wszystkiego nadrobic gaduly!![]()
__________________
[/SIZE][/RIGHT] Edytowane przez poiglot91 Czas edycji: 2009-09-29 o 11:30 |
|
|
|
#4572 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Hej mamuśki
Mam pytanko ![]() Co jest dobre na pleśniawki :conf used:![]() Od 2 dni stosuje Aphtin ale nie widze poprawy Dosyć że mały ma katar to jeszcze to męczy się przy ssaniu cycusia ![]() Kurcze kończe bo Antos siedzi mi na kolanach i trzaska po klawiaturze włącza mi sie wszystko jednego posta mi juz skasował
__________________
10.05.09 ANTOŚ jest już z nami SYNEK![]() KOCHAM CIĘ SYNECZKU
|
|
|
|
#4573 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Bardzo, bardzo Wam dziekuje za tyle miłych słow wsparcia, nie moge niestety kazdej z osobna napisac bo Natan juz mi na kolanie marudzi (tak duzo piszecie
) u mnie juz duzo lepiej, zwalilo mi sie nagle tyle przykrych spraw na glowe... przedwczoraj mielismy spedzic mily dzien z tz, a skonczylo sie na tym ze spal w innym pokoju, juz sie zaczelam przyzwyczajac do tej mysli ze nigdy tak do konca nie bedzie z nami dobrze, mimo ze chcemy byc ze soba. jak zwykle poszlo o jakas pierdołe... wczoraj po jego pracy porozmawialismy, jest niby dobrze ale boje sie ze za tydzien dwa znowu bedzie to samo... najgorsze jest to ze to wszystko z mojej winy. w kazdym razie oboje zamierzamy walczyc o zwiazek mimo ze czasem nie wychodzi, tłumacze mu ze takim zachowaniem bardzo mnie krzywdzi... juz i tak jest lepiej niz kiedys, wierze ze uda nam sie calkiem zapomniec o tym co kiedys bylo bo w Nim siedzi strach ze znow sie to stanie.Tz zabral mnie wczoraj do kina... i zachowal sie bardzo ladnie bo mnie ladnie przeprosil z kwiatkiem, widzialam ze mu przykro z powodu niedzieli. do tego wszystkiego maz mi wczoraj powiedzial jak konczy moja znajoma ktora kiedys uwazalam za przyjaciolke... przykre to jest bo byla bardzo madra i ambitna dziewczyna... i jeszcze sie dowiedzialam ze pierwsze poltora roku w skzole nie wiem czy sobie dam rade bo bede miec i fizyke i matematyke matematyka jeszcze ujdzie, ale fizyka ![]() konczylam 2 kl liceum to tak sie cieszylam ze fizyki wiecej sie w zyciu uczyc nie bede...Dziekuje ze jestescie, ze moge sie choc wygadac, az mi sie lezka zakrecila w oku. nawet nie wiem w jakich slowach moge wyrazic to jak bardzo sie ciesze ze jestescie. niby sie nie znamy a tak naprawde macie dla wszystkich tyle ciepla i milych slow ![]() :przytu l: z innej beczki: dawałyście juz dzieciom banana? na sloiczkach hippa pisze ze od 4 miesiaca... mama wczoraj dała Natankowi troszke i strasznie brzuszek go bolał ![]() Ale sie rozpisalam, ale czulam sie w obowiazku napisac Wam co sie stało. Cinusiowa o rany kobieto kocham Cie ![]() ![]() Iwcia dens nie baw sie w centrum rozwiazywania sporów. napisz do sprzedajacego ze jak nie bedziesz miala towaru to zglosisz fakt na policje, ale skoro ma dosc duzo negatywow to sie tym nie przejmie. idz, zglos na policje, dostaniesz papierek ze sprawa zgloszona, jak przeskanujesz go do allego to oni sa w stanie zwrocic Ci pieniadze (program ochrony konsumentow mozesz poczytac na str allegro) Policji sie nie boj a tak to sporo pieniedzy moze Ci przepasc... w moim wypadku sprzedawca sie przestraszyl samego faktu zgloszenia na policje i szybko pieniazki sie znalazly ![]() Aljaka dziekuje za propozycje jajecznicy jajecznicy nie lubie, ale z grzybami nie jadlam i tak mile zaproponowana MUSI byc pysza wiec chetnie ![]() Gosikk ale Cie wpakowały z tymi badaniami... ale teraz to niech czekaja przeciez to ich wina ze tak pozno Ci powiedzialy... Magducha widze ze mamy podobny problem... moj maz tez jest takim introwertykiem... ja staram sie go uczyc bynajmniej zawsze mu mowie na spokojnie co mnie boli i dlaczego placze albo dlaczego robi mi przykrosc... wydaje mi sie ze czasem rozumie... choc czasem to i tak robi swoje... dluga ciezka pracaprzed nami Pakusia co ona jakas inna? czemu mu kupuje rozowe? mowila Ci? moze na zlosc Ci robi? ![]() tyle nad tym myslalam... i nie umiem tego pojac Aniu zdrowiejcie szybciutko Illbana ja posyłam spoznione buziaczki z okazji urodzinek Małego Iwcia g trzymam kciuki i czekamy na zdjecia!
__________________
N. ♥ Edytowane przez kuroikaze Czas edycji: 2009-09-30 o 10:22 |
|
|
|
#4574 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
|
|
|
|
|
#4575 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
kurokaize
![]() przykro mi z powodu kolezank,ale to nie twoj problem nie zadreczaj sie tym![]() z tztembedzie dobrze kazdy przechodzi przez jakis kryzys zobaczysz ulzy sie * ja trzyama banana w takim razie jeszcze nie dawaj skoro bolal brzuszek
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#4576 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7 677
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Dzień dobry mamusie
Synek mi się już chyba naprawił, więc powoli nadrabiam wizażowe zaległości ![]() Co do chrzcin- jednym słowem było pięknie i wzruszająco. Bartuś zasnął mi na rękach już w drzwiach kościoła, w oczekiwaniu na księdza i spał aż do chwili podejścia do chrzcielnicy W trakcie polewania główki spojrzał się z byka a potem szeroki bezzębny uśmiech W sumie 10. dzieci była chrzczona, rekordowo jak na naszą parafię ale Bartucha zrobił furorę w swoim garniturku. Wyglądał jak warszawski cwaniaczek z lat 30A propos roztargnienia TŻów Obudziło mnie szczekanie psa na klatce, dziwne, bo podobne do głosu Selki ( moja psinka). Wstałam z łóżka, bo nikt u nas na klatce nie ma psinki i rozpoczęłam poszukiwanie w domu Selki. Nie ma Wyjrzałam na klatkę, pies nadal szczekał. Oczywiście to był mój pies, dzięki kochanemu mężowi psinka spedziła noc na klatce
|
|
|
|
#4577 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cześć mamuśki
![]() Powiem szczerze że zaczynam się denerwować bo wczoraj malutko pokarmu udało mi się odciągnąć mam dziwne wrażenie że ten antybiotyk wysusza mi pokarm....ale to możliwe? Nie chce mi się wierzyć że mimo że odciągam laktatorem pokarm tak szybko by zanikał najbliższa próba karmienia z cycusia w czwartek....ale jestem ciekawa czy się uda i czy będę miała wystarczająco dużo mleka![]() Po odstawieniu Julki jeszcze przez 2-3 tyg miałam taką samą ilość mleka jak przy karmieniu....ehhh czekam na czwartek spróbowałam włożyć Nikolę w śpiworek (miałam jeszcze po Julci) i pasuje jej Edytowane przez esti1984 Czas edycji: 2009-10-04 o 17:30 |
|
|
|
#4578 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
Dziekuje Ja juz dawalam banana 2tyg temu i bylo OK Edytowane przez ania4891 Czas edycji: 2009-09-29 o 11:19 |
|
|
|
|
#4579 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Poiglot
Esti to faktycznie dziwne... a nie masz mozliwosci przedzwonienia do jakiegos lekarza i podpytania? Fajny spiworek ![]() dziekuje za sms Aniu ok moze nie zapomne ![]() Selka super ze chrzicny sie udały a Tz... biedy pies, co musiał przejsc... chciałabym zobaczyć Twoja minę jak znajdujesz psine na klatce
__________________
N. ♥ Edytowane przez kuroikaze Czas edycji: 2009-09-29 o 11:25 |
|
|
|
#4580 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7 677
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Kuroikaze
|
|
|
|
#4581 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Dzięki za odpowiedz
Tylko pani w aptece powiedziała że takiemu maluszkowi można tylko Aphtinem smarować i boje sie czegos innego stosować![]() Chyba będe musiała do lekarza się udać wrr... kuroikaze Ja też nie rozumiem takich dziewczyn jak czytam coś takiego to mnie cos trafia .Pewnie dlatego że tyle starałam się o dzieci.Rozumiem jeśli ciaża zagraza życiu itd ale tak bez przyczyny Gdzie tu sprawiedliwość tyle kobiet oddałoby wszystko za dzieciatko a taka sorki ze tak piszę o kimś kogo nie znam. W sobote dowiedziałam sie ze moja sąsiadka jest w ciaży to tak się cieszyłam jakbym to ja była w ciąży taki głupol ze mnie ![]() Życzę żebyście doszli do porozumienia z Tz
__________________
10.05.09 ANTOŚ jest już z nami SYNEK![]() KOCHAM CIĘ SYNECZKU
|
|
|
|
#4582 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7 677
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
Chociaż ja też nie jestem bez winy, później Wam opowiem, jak przeze mnie psinka by się udusiła.---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ---------- Cytat:
Bartusiowi pediatra przepisała Nystatynę- jest na receptę. Najskuteczniejszy ale i jednocześnie kontrowersyjny sposób na pleśniawki- to smarowanie moczem dziecka
![]() |
||
|
|
|
#4583 | |
|
szyciowa specjalistka :)
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 794
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
|
|
|
|
|
#4584 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
|
#4585 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Pakusia - niby to taka norma, że faceci nie potrafią rozmawiać, że tak jest w większości związków, że są inni niż my kobiety, ale kurcze, przecież można się postarać pogadać, bo bez rozmowy to daleko się nie zajdzie. Mój TŻ np za rozmowę uważa obgadanie tego, co mu się wydarzyło w pracy, kogo spotkał itp, ale już o uczuciach to on nie gada, a jak ja zaczynam to stwierdza, że filozofuję a on tego nie lubi
![]() Miałam zawsze taką wizje, że jak zamieszkamy razem to przed zaśnięciem jak juz zgasimy światło i tv, to sobie będziemy rozważać, rozmawiac tak miło... a dupa z tego wyszła, bo wg niego to nie jest pora na rozmowy i on musi rano wstać itp... A finał jest taki jak teraz, że w końcu przestajemy się z dnia na dzien do siebie odzywac i lipa... a kończy się to tak jak u Ciebie - właśnie wojna domową i pewnie to nas dzis czeka popołudniu, bo już nie wytrzymam, ale miła perspektywa Musimy się wziąc za tych naszych TŻ-tów z rozmawianiem, tylko jak ![]() Poiglot - czas tak szybko leci, a chciałoby się zatrzymac jak najwęcej chwil z naszymi maluszkami, tu Ci przyznam rację, ale kochana nie pisz, ze Brajanek dorasta i będzie coraz mniej potrzebował mamusi, jesli będziecie mieć ze sobą ciągle dobry kontakt, w co wierzę, bo wiem że jestes super mamuska, to nawet za 20 lat będziesz dla niego najważniejsza na świecie i bedziesz mu zawsze potrzebna, tylko do innych rzeczy niż teraz, a nawet bym powiedziała, że ta więź będzie głębsza i mocniejsza niz teraz Kuroikaze - kochana, my zawsze tu jesteśmy, kiedy bedziesz nas potrzebowała, nigdzie się nie wybieramy, więc zamiast dusić w obie, to możesz nam się wyżalić Ja tylko czasem żałuję, że to forum nie jest zamknięte dla obcych, bo chciałby się niekiedy więcej napisac, a strach, że ktoś to może przeczytac niepowołany...Nie wiem o co chodzi, ale nie pisz, że wszystko z Twojej winy. Jesli źle się dzieje w związku to zazwyczaj wina obu stron... Ja np wiem, że cieżko ze mną zyć, że trudno mnie kochać, ale ak mojemu TŻ-towi chciałoby ię wykazać jakieś minimum starań to na pewno byoby inaczej... Chcemy być razem tak jak i Wy, kochamy się, ale boję się, że w końcu pogubimy się w tym wszystkim, stracimy sens tego, co najważniejsze... U nas to jest takie cykliczne - najpierw jest bardzo źle, wyjaśniamy sobie wszystko, jest super, ekstra i w ogole, a potem nagle coś znowu zaczyna się psuć i znów jest źle, koło się zatacza... a to juz zaczyna meczyc... Co do kolezanki... nie wiem, co napisac, niby wiem, że kobiety usuwaja ciążę, ale póki nie spotkałam się z tym w swoim otoczeniu, to jest to dla mnie jakas abstrakcja, zło, którego nie potrafię sobie wyobrazić, więc łatwiej mi wierzyc, że nie istnieje. Ale kochana, ty się tym nie zadręczaj, to w końcu sumienie tej koleżanki, przeciez to nie jest twoja wina ![]() A ze szkołą jakoś to będzie, zobaczysz Zmieniając temat na banana - ja mam sloiczek z bananem, bo kupiłam wszystko od 4 miesiąca, co ieli z Hippa, ale zastanawiam się czy dawac, boję się troszkę, bo we wszyskich tabelkach o wprowadzaniu nowych produktów banan jest troszkę później ujęty, w piątym, a nawet w szóstym miesiącu ![]() Esti - a jak często odciągasz pokarm laktatorem? Wiesz, ja mysle, że leki na pewno mają wpływ na laktację, zalezy pewnie jeszcze co ma w składzie... Na pewno bedzie dobrze od czwartku, zobaczysz, na pewno jak będziesz często Nikole przystawiała do cycusioa to w końcu produkcja mleczka po kilku dniach wroci do normy
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ Edytowane przez magduchahahaha Czas edycji: 2009-09-29 o 11:47 |
|
|
|
#4586 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
apropo aborcji...
mojej kolezanki kolezanka p[rzyleciala tu do Londynu do pracy na wakacje,,, po miesiacu juz w ciazy, z Hindusem zonatym, powiedziala mu o ciazy. powiedzial ze nie chce miec z tym nic wspolnego i nie chce problemow ![]() ona juz chyba usunela .. takie wlasnie k... nieszanujace sie , mysla po fakcie.,. a aborcje uwazaja za antykoncepcje i robia bez problemu bo przeciez tu to legalne i zadarmo;/ wskakuja obcemu dziadowi do lozka nie mysla o ciazy a co najgorsze o chorobach wenerycznych , wscieklizna macicy normalnie puste babska ![]() ![]() ![]() : pala:![]() ![]() tylko zal tych dzieci ktore laduja w koszu na smieci.. a przeciez tyle osob stara sie o dzieci, nie moze ich miec albo traci je nigdy nie zrozumiem tego... ![]() maguchhaha madre slowa jak sobi tak pomysle to ja bede zazdrosna o mojego synka hehe jakos tak nie wyobrazam sobie ze on wychodzi spoznia sie do domu ja siedze martwie sie, a Bryan z kolegami na piwie , z dziewczyna na randce aaa!!!
__________________
[/SIZE][/RIGHT] Edytowane przez poiglot91 Czas edycji: 2009-09-29 o 11:49 |
|
|
|
#4587 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
mnie czasem przerasta to, co dzieje się na świecie...najgorsze, że ludzie nie mają sumienia...wyboraźni... serca! dla mnie to jest mordersto- nieważne czy zgodne z prawem, czy nie... jesli już byłabym w takiej sytuacji bez wyjscia to wolałabym donosić ciążę i oddać dziecko... choc wiem, że mało jest tak naprawdę sytucji bez wyjścia.... moja mam była w ciąży zmoim bratem najmłodszym... kazali jej usunąć ciąże, bo powiedzieli, że ona nie przezyje a nawet jesli przeżyje to dziecko urodzi się chore - i co? moja mam żyje, a mój brat jest normalny.... A ja podziwiam moja mamę za taką decyzję, bo ywobrazam sobie jak się bała... A ktoś, kto może urodzić, zabija dziecko i w ogóle się tym nie przejmuje... Ja nie chcę takiego świata ---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ---------- Cytat:
Ja jestem pewna, że będę zadrosna o Niśkę, a mój TŻ zanim pozwoli się jej z kims spotykać, to pewnie najpierw detektywa zatrudni, żeby zbadac co to za typ Ale tak to się dzieje, takie sa koleje losu, choć wybrazasz sobie np. pierwszy wyjazd samodzielny swojego synka? Ja pierdziu, jak ja o tym myśle, to palpitacji niemal dostaję
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ |
||
|
|
|
#4588 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Justynka, dzieki za komentarz na NK - wywolal usmiech
|
|
|
|
#4589 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
SELKA [Bartusiowi pediatra przepisała Nystatynę- jest na receptę. Najskuteczniejszy ale i jednocześnie kontrowersyjny sposób na pleśniawki- to smarowanie moczem dziecka /QUOTE]![]() Właśnie chyba tak zrobie ![]() Dawniej nie było na to lekarstwa i tak ludzie robili a skoro działa to chyba lepiej ulżyć dziecku niz rozmyślać nad tym ze to mocz Zresztą to będzie jego mocz więc w czym problem
__________________
10.05.09 ANTOŚ jest już z nami SYNEK![]() KOCHAM CIĘ SYNECZKU
Edytowane przez Bercia2000 Czas edycji: 2009-09-29 o 12:32 |
|
|
|
#4590 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
kochane wiec jak z tym jablkiem mam dac surowe starte czy trzeba ugotowac???i nie trzeba juz dodawac oliwy???
magduchaha alee kochana jeszcze tyle lat przed tym.. moze jak wyrosna lobuziaki to bedziemy sie jeszcze modlic zeby wkoncu wyszedl z kolegami czy kolezankami.. a my sobie odpoczniemy hhe
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:59.









A co do tej paczki na all, no chamstwo do potęgi.
250 zł to dużo kaski. Oby udało Ci się tą sprawę pozytywnie zakończyć.
A jak wychodziliśmy do szpitala, kiedy zaczęła się akcja porodowa, mówię do niego cała w skurczach: „Weź moją torbę”. Na co on bierze w łapy moją torebkę. Ja się drę na niego: „Torbę a nie torebkę”. On cały w stresie się mnie pyta: „Jaką torbę?”
Nie no, czasami faktycznie faceci myślą w zwolnionym tempie. I tak
, bo najzwyczajniej w świecie nie mam jak. Mam nadzieję, że uda Ci się wszystko pomyślnie załatwić.






3mamy, 3 mamy!


SYNEK

Wyjrzałam na klatkę, pies nadal szczekał. Oczywiście to był mój pies, dzięki kochanemu mężowi psinka spedziła noc na klatce
i pewnie to nas dzis czeka popołudniu, bo już nie wytrzymam, ale miła perspektywa 

