Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

Tak ide w sobote do fryzjera (na razie) jak mi sie humor nie poprawi..... to zetne wlosy przysiegam! Zla jestem no a w ogole to chyba mam owu.... wypadaloby sie pogodzic nie ? czekam do 11:20 bo tak ma przerwe chyba dostane swira jak nie zadzwoni.... martwie sie ...


no ale mnie najbardzie jwkurza ze ZAWSZE jest moja wina a ja naprawde nie jestem klotliwa no! po prostu wspomnialam cos nie umyslnie chcialam go zdenerwowac a on od razu wydarl sie na mnie - dobrze ze mnie z samochodu nie wyrzucil

A mi sie wydaje, ze on sie nie odzywa, bo mu wstyd, chociaz nie znam Twojego meza. Ale bardzo czesto tak jest, ze jak cos zrobia i jest ich wina to sie nie odzywaja...Nie martw sie nim, faceci maja inny tok myslenia
Moim zdaniem powinien odezwac sie pierwszy, jak nie teraz to po pracy i przeprosic.
No co on az tak uczulony na ten temat jest, zeby sie drzec?:/

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

A mi sie wydaje, ze on sie nie odzywa, bo mu wstyd, chociaz nie znam Twojego meza. Ale bardzo czesto tak jest, ze jak cos zrobia i jest ich wina to sie nie odzywaja...Nie martw sie nim, faceci maja inny tok myslenia
Moim zdaniem powinien odezwac sie pierwszy, jak nie teraz to po pracy i przeprosic.
No co on az tak uczulony na ten temat jest, zeby sie drzec?:/

mieszkanie, przeprowadzka.... dziala niezmiennie jak plachta na byka....

[garfieldek]

michoko

tez mi sie wydaje, ze moze mu glupio przed toba, ze tak wyszlo, albo wstyd mu sie przyznac do winy...

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

mieszkanie, przeprowadzka.... dziala niezmiennie jak plachta na byka....

ojej my sie przeprowadzalismy, jeszcze mielismy na łbie remont, duzo nerwow, bo od Tz chcieli sie wymadrzac ale jakos dalismy rade...
Mam nadzieje, ze Tzcior (bo teraz jest niedobry to tezecior nie teżet) sie opamieta

Zuzia ja dopiero teraz koncze ogladac Twoje fotki
włosy masz super, faktycznie

[garfieldek]

Kurcze ja marze o takiej dlugosci wlosow jak ma Zuzia Ale z wlosami rozjasnianymi to ciezko jest (przynajmniej ja tak mam, bo sa starsznie syche, pusza sie i kreca, dlatego musze je prostowac, a to dodatkowo je niszczy

no i starsznie mi wypadaja (nie wiem czy to na jesien tak jest czy co....)

[Mischoko]

Napisane przez garfieldek

michoko

tez mi sie wydaje, ze moze mu glupio przed toba, ze tak wyszlo, albo wstyd mu sie przyznac do winy...

jemu to chyba nigdy nie jest glupio mnie ochrzanic.... wiem ze mam sklonnosci do przesady (taki urok) ale naprawde nie bylo powodu zeby az tak reagowac....

Napisane przez domi7ks

ojej my sie przeprowadzalismy, jeszcze mielismy na łbie remont, duzo nerwow, bo od Tz chcieli sie wymadrzac ale jakos dalismy rade...
Mam nadzieje, ze Tzcior (bo teraz jest niedobry to tezecior nie teżet) sie opamieta

Zuzia ja dopiero teraz koncze ogladac Twoje fotki
włosy masz super, faktycznie

mam nadzieje ze za godzine humor mi sie poprawi bo zadzwoni i powie ze jest ok.....

Napisane przez garfieldek

Kurcze ja marze o takiej dlugosci wlosow jak ma Zuzia Ale z wlosami rozjasnianymi to ciezko jest (przynajmniej ja tak mam, bo sa starsznie syche, pusza sie i kreca, dlatego musze je prostowac, a to dodatkowo je niszczy

no i starsznie mi wypadaja (nie wiem czy to na jesien tak jest czy co....)

Mnie tez zawsze wypadaja pod koniec roku i na wiosne
po pierwsze przez te swetry przez glowe i grzejniki wszedzie a po drugie przez klimatyzacje i zmiany w organizmie zawsze na zime jakies wirusy sie przyplataja....

Jeny brzuszek mnie boli chyba mam owu, wiec MUSZE sie dzis pogodzic

[garfieldek]

mischka koniecznie pogodz sie z nim


ja wlasnie pisze z TZ-tem... nie warto psuc sobie humorku przez glupie klotnie, szkoda na to czasu

[Mischoko]

Napisane przez garfieldek

mischka koniecznie pogodz sie z nim


ja wlasnie pisze z TZ-tem... nie warto psuc sobie humorku przez glupie klotnie, szkoda na to czasu

chcialabym ale nie mam na razie szansy by z nim pogadac jeszcze godzina chyba zniose jajko....a i tak bede miec tylko 6-8 minut max.... ja tez nie lubie sie klocic tylko wkurza mnie czasem ze on wszystko co robie tak neguje.... ech zrozumiec faceta....

jem marchewki, zeby nie zgrzytac zebami.......

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

Jeny brzuszek mnie boli chyba mam owu, wiec MUSZE sie dzis pogodzic

Misia a Ty go opiepszasz czasami?moze jemu sie nalezy opiepsz, bo taki evenement, co jak sie ochrzani to cicho siedzi

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

Misia a Ty go opiepszasz czasami?moze jemu sie nalezy opiepsz, bo taki evenement, co jak sie ochrzani to cicho siedzi

No pewnie czasem az sama sie nie poznaje ale to fakt jak go do pionu sporwadze to jest ok..... my juz stare wygi jestesmy ale sa sprawy w ktorych zadne nie odpusci za nic........

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

No pewnie czasem az sama sie nie poznaje ale to fakt jak go do pionu sporwadze to jest ok..... my juz stare wygi jestesmy ale sa sprawy w ktorych zadne nie odpusci za nic........

No to dobrze
u mnie to róznie dziala, zalezy jaki problem jest, albo zj**bka pozadna, albo sie obrazam i fochuje tylko my sie szybko godzimy, praktycznie od razu
No i jak mieszkamy razem jest lepiej, nie mamy wbrew pozrom takich problemow jak przed mieszakniem. Wczesniej to nerwy pzrze rodzine tz byly
a teraz sie od nich uwolinilismy i mamy spokoj swiety

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

No to dobrze
u mnie to róznie dziala, zalezy jaki problem jest, albo zj**bka pozadna, albo sie obrazam i fochuje tylko my sie szybko godzimy, praktycznie od razu
No i jak mieszkamy razem jest lepiej, nie mamy wbrew pozrom takich problemow jak przed mieszakniem. Wczesniej to nerwy pzrze rodzine tz byly
a teraz sie od nich uwolinilismy i mamy spokoj swiety

my sie tez od razu godzimy ale dzis nie dzwonil rano i teraz sie martwie czy wszystko ok
chcial mi na zlosc chyba zrobic ..... jeszcze 30 minut dostane swira zaraz...

slyszalyscie o zywieniu Dukan'a?

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

my sie tez od razu godzimy ale dzis nie dzwonil rano i teraz sie martwie czy wszystko ok
chcial mi na zlosc chyba zrobic ..... jeszcze 30 minut dostane swira zaraz...

slyszalyscie o zywieniu Dukan'a?

a nie mozesz korzystac z telefonu w pracy?dopiero w trakcie przerwy?
ja nie slyszalam o tym zywieniu...

a w ogole to dzis o 16 szkole rodzenia mamy, w tamtym tyg Tz mógł sie zwolnic a w tym tygodniu niestety nie i musze iśc sama a on potem dojdzie a dzis sie mamy uczyc kompac dzieci

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

a nie mozesz korzystac z telefonu w pracy?dopiero w trakcie przerwy?
ja nie slyszalam o tym zywieniu...

a w ogole to dzis o 16 szkole rodzenia mamy, w tamtym tyg Tz mógł sie zwolnic a w tym tygodniu niestety nie i musze iśc sama a on potem dojdzie a dzis sie mamy uczyc kompac dzieci

ja moge uzywac tego telefonu z pracy ale on nie moze - pracuje na linii produkcyjnej i nie ma telefonu przy sobie dopiero na przerwie.... wiec jeszcz 15 minut////

Fajnie wam tak Domi wiesz tez bym chciala.....

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

ja moge uzywac tego telefonu z pracy ale on nie moze - pracuje na linii produkcyjnej i nie ma telefonu przy sobie dopiero na przerwie.... wiec jeszcz 15 minut////

Fajnie wam tak Domi wiesz tez bym chciala.....

wiem kochana i moze to zabrzmi niewiarygodnie, ale tez bym chciala zebys tak miala

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

wiem kochana i moze to zabrzmi niewiarygodnie, ale tez bym chciala zebys tak miala

Ja wiem moze kiedys uda mi sie spelnic moje marzenie a moze wlasnie bede ciagle tylko o tym marzyc kto to wie..... jedna "wrozka" mi wywrozyla ostatnio ze jednak sie doczekamy...... wiec wierze ze moze jednak warto czekac..... mowila ze bedzie ciezko ze dlugo bedziemy czekac ale ze sie uda..... mam nadzieje bo juz rok minal od tych "wrozb" i nadal nic a u drugiej kolezanki poszlo szybko wywrozyla i w przeciagu pol roku jest w ciazy (drugiej) zobaczymy.... oze dlatego ze ja za bardzo nie wierze w to a ona tak wierzyla i sie nastawiala?

Widzialam wczoraj "This is England" i nie moge powiedziec zeby mi sie jakos specjalnie podobal ten film.....

[domi7ks]

No ja słyszałam, ze wrózki potrafia takie rzeczy przewidziec ze szok
Zuzi chyba cos wrózka wywrózyla i sie sprawdzilo, ale to ona musi powiedziec

Misia a te filmy "Fly" to horrory?

Misia trzymam kciukasy za rozmowe

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

No ja słyszałam, ze wrózki potrafia takie rzeczy przewidziec ze szok
Zuzi chyba cos wrózka wywrózyla i sie sprawdzilo, ale to ona musi powiedziec

Misia a te filmy "Fly" to horrory?

Misia trzymam kciukasy za rozmowe

Fly to taki horror s-f ale z 86 roku wiec sie nie spodziewaj wiele smieszny czasem bo to ponad 20 lat temu krecony

Rozmowa ok, musze cos wymyslic na wieczor zeby sie troche pogodzic

jesoo po tempce nie umiem wyznaczyc owu no !

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

Fly to taki horror s-f ale z 86 roku wiec sie nie spodziewaj wiele smieszny czasem bo to ponad 20 lat temu krecony

Rozmowa ok, musze cos wymyslic na wieczor zeby sie troche pogodzic

jesoo po tempce nie umiem wyznaczyc owu no !

tzn. Tz zadzwonil czy Ty?
nic nie wymyslaj, samo przyjdzie, zreszta wieczorem nie bedziecie ciagnac tematu to bedzie okej

A kiedy mialas ostatnią @?
Ja sie o tym uczylam na poradni, no ale nas ta babka tak nauczyla, jak obliczac dni plodne i nieplodne, ze za 2 miesiace wpadlam jak sliwka w kompot

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

tzn. Tz zadzwonil czy Ty?
nic nie wymyslaj, samo przyjdzie, zreszta wieczorem nie bedziecie ciagnac tematu to bedzie okej

A kiedy mialas ostatnią @?
Ja sie o tym uczylam na poradni, no ale nas ta babka tak nauczyla, jak obliczac dni plodne i nieplodne, ze za 2 miesiace wpadlam jak sliwka w kompot

On dzwonil i wszystko jest ok poweidzial zebysmy po prostu o tym nie rozmawiali
Ja "niby wiem" wszystko o szyjce sluzie i tak dalej ale tempki mnie zwodza czasem strasznie umiem to obliczyc wiem co i jak a mimo to w ciaze nie zachodze

[2018070520180950]

a ja dojazdy i etc nie mam czasu na wizaz ostatnio;|

dzis inauguracja byla, ludzie na roku nawet wydaja sie wporzo ale sie okaze
a zaraz zjem obiad i do fryzjera lece

[Mischoko]

Napisane przez Kachaaa

a ja dojazdy i etc nie mam czasu na wizaz ostatnio;|

dzis inauguracja byla, ludzie na roku nawet wydaja sie wporzo ale sie okaze
a zaraz zjem obiad i do fryzjera lece

pokaze sie potem we fryzurce Kachaaa potrzebuje inspiracji!

[besio]

Napisane przez Kachaaa

a ja dojazdy i etc nie mam czasu na wizaz ostatnio;|

dzis inauguracja byla, ludzie na roku nawet wydaja sie wporzo ale sie okaze
a zaraz zjem obiad i do fryzjera lece

Wiem coś o tych dojazdach A co robisz z włoskami??

Mischoko- mam nadzieję, że wszystko u Ciebie się dobrze potoczy. Dziękuję za zaproszenie do przyjaciół

[2018070520180950]

obcinam jak zawsze nic ciekawego

[Mischoko]

Napisane przez besio

Wiem coś o tych dojazdach A co robisz z włoskami??

Mischoko- mam nadzieję, że wszystko u Ciebie się dobrze potoczy. Dziękuję za zaproszenie do przyjaciół

Dziekuje, juz jest ok, teraz to chcialabym sie tylko przytulic i no wiecie ale to potem.... z wiekiem seks nie jest tak wazny jak kiedys.... teraz bliskosc czulosc poczucie bepieczenstwa oparcia a seks pozniej... hihihih

Napisane przez Kachaaa

obcinam jak zawsze nic ciekawego

E no na Andrzejki trzeba co wymyslec

[Jane2008]

Kochane Lejdiski!
Witojcie! Jak żyjecie Drogie? Tylko nie bijcie
Ja dziś tylko na chwilkę, ale po tym tygodniu już chcę z Wami regularnie (może nie tak długo jakbym chciała, ale częściej z pewnością!) spotykać - stęskniłam się za Wami już, serio
Już parę razy z moim M się zastanawiałam co u Was słychać!
Ale teraz -przepraszam, nie przeczytam jeszcze co u Was, bo
muszę prezentację napisać, bo w czwartek mamy na uczelni międzynarodową konf. 2-dniową z wielką pompą, a w sb. inaugurację roku akad. - prof. mój już wydzwania, żebym przyszła, do pomocy, że niby mam urlop, ale może przyjdę jeśli chcę - a ja choćbym chciała (a raczej średnio szczerze mówiąc , to nie mam jak! W czw. mężuś sobie wolne musi wziąć, bo ja mam wystąpienie na tej konf., no a On z Jacusiem do mnie kursowac będzie (dobrze, że na miejscu choć) do jedzonka
No, ale dzięki temu, że tę prezentację muszę pisać udało mi się kompa dziś włączyć i napisać Wam, że Was i tęsknię - a Wy za mną? Choć troszeczkę???
Tymczasem ściskam "stare kochane Lejdiski wszystkie" i serdecznie witam NOWE!!!
Buźki ode mnie i Jacusia (aha - fotoski wgrałam na kompa, więc postęp jakiś już jest , jeszcze przebrać i pomniejszyć i na nk załączyć i dać Wam znać, ok?

[gusiak23]

Hej hej, witam się z Wami i ja
Jane jak fajnie że jesteś, od razu kolorki i nie mogę się doczekać zdjęc Jacusia.
Zuzia, jeszcze kończę oglądanie Twoich zdjęć. Super, Ty zawsze tak młodziutko i dziewczęco wyglądasz.
Ciekawe gdzie się Madzia zapodziała.
Mischoko, trzymam kciuki żebyście się pogodzili i wszystko OK było.
Besio, fajnie że dołączyłaś, tu same fajne dziewczyny są!!!!
A ja mam do Was dziewczynki pytanie, kiedy jest dzień chłopaka?????? mój kalendarz mówi że dzisiaj a w pracy mówią że jutro i bądź tu mądra

[Mischoko]

Napisane przez Jane2008

Kochane Lejdiski!
Witojcie! Jak żyjecie Drogie? Tylko nie bijcie
Ja dziś tylko na chwilkę, ale po tym tygodniu już chcę z Wami regularnie (może nie tak długo jakbym chciała, ale częściej z pewnością!) spotykać - stęskniłam się za Wami już, serio
Już parę razy z moim M się zastanawiałam co u Was słychać!
Ale teraz -przepraszam, nie przeczytam jeszcze co u Was, bo
muszę prezentację napisać, bo w czwartek mamy na uczelni międzynarodową konf. 2-dniową z wielką pompą, a w sb. inaugurację roku akad. - prof. mój już wydzwania, żebym przyszła, do pomocy, że niby mam urlop, ale może przyjdę jeśli chcę - a ja choćbym chciała (a raczej średnio szczerze mówiąc , to nie mam jak! W czw. mężuś sobie wolne musi wziąć, bo ja mam wystąpienie na tej konf., no a On z Jacusiem do mnie kursowac będzie (dobrze, że na miejscu choć) do jedzonka
No, ale dzięki temu, że tę prezentację muszę pisać udało mi się kompa dziś włączyć i napisać Wam, że Was i tęsknię - a Wy za mną? Choć troszeczkę???
Tymczasem ściskam "stare kochane Lejdiski wszystkie" i serdecznie witam NOWE!!!
Buźki ode mnie i Jacusia (aha - fotoski wgrałam na kompa, więc postęp jakiś już jest , jeszcze przebrać i pomniejszyć i na nk załączyć i dać Wam znać, ok?

Mowie za siebie Tesknilam

Napisane przez gusiak23

Hej hej, witam się z Wami i ja
Jane jak fajnie że jesteś, od razu kolorki i nie mogę się doczekać zdjęc Jacusia.
Zuzia, jeszcze kończę oglądanie Twoich zdjęć. Super, Ty zawsze tak młodziutko i dziewczęco wyglądasz.
Ciekawe gdzie się Madzia zapodziała.
Mischoko, trzymam kciuki żebyście się pogodzili i wszystko OK było.
Besio, fajnie że dołączyłaś, tu same fajne dziewczyny są!!!!
A ja mam do Was dziewczynki pytanie, kiedy jest dzień chłopaka?????? mój kalendarz mówi że dzisiaj a w pracy mówią że jutro i bądź tu mądra

Pogodzona to bede w wieczornej alkowie )))))))))))))

C do dnia chlopaka zawsze byly u mnie dwie wersje.... ostatni wrzesnia czyli jutro i druga 9 marca nastepnego dnia po dniu kobiet Pamietam ze jeszcze w szkole zawsze byly dylematy kiedy to jest ale z regulu obchodzilysmy w ostani dniu wrzesnia a na studiach w marcu bo tak bylo latwiej (przyjezdzalismy po wakacjach dopiero w pazdzierniku wiec nie bylo jak sie spotkac wczesniej

[gusiak23]

no właśnie dzień kobiet to wiadomo kiedy gorzej z tymi facetami.
Mischoko, to działaj w tej alkowie a my bedziemy trzymać kciuki za wyniki

[domi7ks]

Napisane przez Jane2008

Kochane Lejdiski!
Witojcie! Jak żyjecie Drogie? Tylko nie bijcie
Ja dziś tylko na chwilkę, ale po tym tygodniu już chcę z Wami regularnie (może nie tak długo jakbym chciała, ale częściej z pewnością!) spotykać - stęskniłam się za Wami już, serio
Już parę razy z moim M się zastanawiałam co u Was słychać!
Ale teraz -przepraszam, nie przeczytam jeszcze co u Was, bo
muszę prezentację napisać, bo w czwartek mamy na uczelni międzynarodową konf. 2-dniową z wielką pompą, a w sb. inaugurację roku akad. - prof. mój już wydzwania, żebym przyszła, do pomocy, że niby mam urlop, ale może przyjdę jeśli chcę - a ja choćbym chciała (a raczej średnio szczerze mówiąc , to nie mam jak! W czw. mężuś sobie wolne musi wziąć, bo ja mam wystąpienie na tej konf., no a On z Jacusiem do mnie kursowac będzie (dobrze, że na miejscu choć) do jedzonka
No, ale dzięki temu, że tę prezentację muszę pisać udało mi się kompa dziś włączyć i napisać Wam, że Was i tęsknię - a Wy za mną? Choć troszeczkę???
Tymczasem ściskam "stare kochane Lejdiski wszystkie" i serdecznie witam NOWE!!!
Buźki ode mnie i Jacusia (aha - fotoski wgrałam na kompa, więc postęp jakiś już jest , jeszcze przebrać i pomniejszyć i na nk załączyć i dać Wam znać, ok?

Czesc Kochana
to nadrób nas i pisz co u Ciebie

Napisane przez gusiak23

Besio, fajnie że dołączyłaś, tu same fajne dziewczyny są!!!!

no własnie

dziewczyny ta Bravurka, która urodzila ponad miesiac temu w 24 tyg znów jest w ciazy!!!!!!!termin ma na 25 maj