Drożdże - wątek dla pijaczek tego pysznego sposobu na piękne włosy cz. II

[szpilka666]

Napisane przez paspartu

życzę wytrwałości

Dziękuje Udało mi się wypić drożdże zalane 1/4 kubka wrzątku i + 3/4 mleka Nawet mi posmakowało Następnym razem dodam mniej mleka bo jednak szklanka to dla mnie za dużo do wypicia na raz

[paspartu]

Napisane przez szpilka666

Dziękuje Udało mi się wypić drożdże zalane 1/4 kubka wrzątku i + 3/4 mleka Nawet mi posmakowało Następnym razem dodam mniej mleka bo jednak szklanka to dla mnie za dużo do wypicia na raz

jeżeli lubisz pić z mlekiem, to możesz zalać drożdze tylko mlekiem ale musisz pilnować, żeby Ci się nie wylało przy gotowaniu ;p

[szpilka666]

Napisane przez paspartu

jeżeli lubisz pić z mlekiem, to możesz zalać drożdze tylko mlekiem ale musisz pilnować, żeby Ci się nie wylało przy gotowaniu ;p

Następnym razem tak spróbuje Dziękuje za rade

[Integirl]

ja dzisiaj dorwałam swoje ulubione drożdże i kupiłam odrazu 2 opakowania, przyszłam do domu i odrazu wypiłam mniam mniam na zdrowie

[paspartu]

Może to już było mówione, ale czy w piciu drożdzy trzeba robić jakieś przerwy? Np tak jak w wypadku pokrzywy?

[Integirl]

nie jestem znawcą ale moim zdaniem nawet od picia drożdży przydaje się przerwa .
A dla tych co właśnie piją lub będą pić - zdrówko

[noseknosek]

Napisane przez paspartu

Może to już było mówione, ale czy w piciu drożdzy trzeba robić jakieś przerwy? Np tak jak w wypadku pokrzywy?

Podobno nie trzeba, bo nadmiar witaminy B jest usuwany z organizmu z moczem, więc nie ma możliwości przedawkowania.

[paspartu]

Napisane przez noseknosek

Podobno nie trzeba, bo nadmiar witaminy B jest usuwany z organizmu z moczem, więc nie ma możliwości przedawkowania.

Możliwe, ale myślę , że jednak za jakiś czas zrobię sobie krótką przerwę.. ; ) co za dużo, to nie zdrowo : )

[mikuska]

A ja słyszałam, że po 2 tygodniach picia drozdży, nalezy zrobic tydzien przerwy, potem znowu pic 2 tygodnie i miesiąc przerwy

[paspartu]

Napisane przez mikuska

A ja słyszałam, że po 2 tygodniach picia drozdży, nalezy zrobic tydzien przerwy, potem znowu pic 2 tygodnie i miesiąc przerwy

a masz może link do jakiejś strony, gdzie o tym pisze?

A jeszcze co do tej żelatyny...
szukałam na necie i mało co znalazłam, ale wyczytałam że żelatyna poprawia kondycję włosów, mniej wypadają i te które wyrastają są grubsze. jednak to były tylko jakieś pojedyncze wypowiedzi ludzi, nie potwierdzone zadnym zrodlem...
sama sobie spróbowałam tak tą żelatynę zjeść i popić wodą, ale to ohydne było, i nie sądze ze wytrwam w jedzeniu zelatyny nie mając zrodeł, w ktorych potwierdzony jest ich dobry wpływ na włosy (i paznokcie podobno też...)

[Aggie125]

Napisane przez mikuska

A ja słyszałam, że po 2 tygodniach picia drozdży, nalezy zrobic tydzien przerwy, potem znowu pic 2 tygodnie i miesiąc przerwy

Dziwne jakieś zalecenia. Ja pilam przez kilka lat bez przerwy, najpierw dwa razy dziennie, potem raz, i nic mi nie zaszkodziło, cera się wygladziła, a włosy wyraźnie zgęstniały.

[szpilka666]

Zaraz idę sobie zrobic kubek drożdży . Brr Smak mi podchodzi już ale do zapachu to się chyba nie przyzwyczaje

[paspartu]

Napisane przez szpilka666

Zaraz idę sobie zrobic kubek drożdży . Brr Smak mi podchodzi już ale do zapachu to się chyba nie przyzwyczaje

a ja ostatnim czasem piję drożdże ze smakiem, naprawdę

[szpilka666]

Napisane przez paspartu

a ja ostatnim czasem piję drożdże ze smakiem, naprawdę

A długo pijesz?? Pewnie to kwestia przyzwyczajenia

Ale sie wkurzyłam. Ktoś użył drożdży do czegoś i nie ma

[201609050926]

A po jakim czasie picia sa widoczne efekty i jakie dokladnie?

[paspartu]

Napisane przez szpilka666

A długo pijesz?? Pewnie to kwestia przyzwyczajenia

Ale sie wkurzyłam. Ktoś użył drożdży do czegoś i nie ma

3 tygodnie bodajże już
ja dziś wypiłam ostatnią porcję... jak mama mi nie kupi dziś drożdzy na jutro, to nie wiem co będzie ; o

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez lalka67

A po jakim czasie picia sa widoczne efekty i jakie dokladnie?

ja piję już jakiś czas, ale nie zauwarzyłam jeszcze działania na włosy. za to wygląd buźki mi się poprawił syfki znikają jak za dotknięciem różdzki

[Agniesia666]

dziewczyny, a drozdze nadaja sie tylko do picia czy mozna je tez nakladac na wlosy zmieszane np z jajkiem jako maske? czy to bez sensu?

[aeronauta]

Napisane przez Agniesia666

dziewczyny, a drozdze nadaja sie tylko do picia czy mozna je tez nakladac na wlosy zmieszane np z jajkiem jako maske? czy to bez sensu?

, można. Sama nie próbowałam dawać drożdży na włosy, ale taka maseczka podobno ładnie odżywia i wzmacnia włosy.

[paspartu]

Napisane przez Agniesia666

dziewczyny, a drozdze nadaja sie tylko do picia czy mozna je tez nakladac na wlosy zmieszane np z jajkiem jako maske? czy to bez sensu?

ja dwa razy próbowałam drożdze na włosy, wiec o efektach nie mam co mówić, ale po jakimś czasie na pewno by się pojawiły jednak jest dość wielki minus... pozostaje na włosach zapach, takich starych drożdzy. myję włosy codziennie, podwójnie a zapach po 3 dniach się dobiero ulotnił...

[izul00]

jak przyrządzić napój z drożdży?

[paspartu]

Napisane przez izul00

jak przyrządzić napój z drożdży?

Nie sądziłam, że analfabeci jeszcze występują na terenie Polski. Nie, to nie aluzja do Ciebie.
Radziłabym zerknąć na pierwszy wpis.

[Gosiurek]

Napisane przez paspartu

A jeszcze co do tej żelatyny...
szukałam na necie i mało co znalazłam, ale wyczytałam że żelatyna poprawia kondycję włosów, mniej wypadają i te które wyrastają są grubsze. jednak to były tylko jakieś pojedyncze wypowiedzi ludzi, nie potwierdzone zadnym zrodlem...
sama sobie spróbowałam tak tą żelatynę zjeść i popić wodą, ale to ohydne było, i nie sądze ze wytrwam w jedzeniu zelatyny nie mając zrodeł, w ktorych potwierdzony jest ich dobry wpływ na włosy (i paznokcie podobno też...)

Też szukałam o żelatynie i nie znalazłam nic szczególnie wartego uwagi. Mimo wszystko zamierzam dołączyć ją jako mój kolejny suplement. Na pewno nie zaszkodzi, a zwiększy ilość białka w diecie (info z sfd ) i może rzeczywiście wzmocni włoski i paznokcie. Przekonuje mnie taka rzecz: moja ciocia dosłownie uwielbia wszelkie galarety (mięsne i owocowe) i jada je regularnie. Włosy ma (i z tego co pamiętam) zawsze miała cudowne. Gęste, mocne, po prostu marzenie Ona usilnie przekonuje że te galaretki mają wpływ, więc hmm ja też spóbuję. Jak na razie (od 2 dni) jem łyżkę dziennie. Dosypuje do owsianki, wieśniaka, itp. nic nie czuć!

[paspartu]

Napisane przez Gosiurek

Też szukałam o żelatynie i nie znalazłam nic szczególnie wartego uwagi. Mimo wszystko zamierzam dołączyć ją jako mój kolejny suplement. Na pewno nie zaszkodzi, a zwiększy ilość białka w diecie (info z sfd ) i może rzeczywiście wzmocni włoski i paznokcie. Przekonuje mnie taka rzecz: moja ciocia dosłownie uwielbia wszelkie galarety (mięsne i owocowe) i jada je regularnie. Włosy ma (i z tego co pamiętam) zawsze miała cudowne. Gęste, mocne, po prostu marzenie Ona usilnie przekonuje że te galaretki mają wpływ, więc hmm ja też spóbuję. Jak na razie (od 2 dni) jem łyżkę dziennie. Dosypuje do owsianki, wieśniaka, itp. nic nie czuć!

jak się gdzies dosypuje to nie czuc? bo ja taką prosto z łyżki jadłam, to na wymioty mi się brało. raz to zalałam wodą i czekałam, az zastygnie... taka galareta, ale to tez nie dobre było. spróbuję jeszcze gdzies dosypac, do jogurtu naturalnego np
a ja sobie codziennie galaretkę owocową w kubku robię, w zamian za czystą żelatyne ; p

[aeronauta]

Napisane przez paspartu

jak się gdzies dosypuje to nie czuc? bo ja taką prosto z łyżki jadłam, to na wymioty mi się brało. raz to zalałam wodą i czekałam, az zastygnie... taka galareta, ale to tez nie dobre było. spróbuję jeszcze gdzies dosypac, do jogurtu naturalnego np
a ja sobie codziennie galaretkę owocową w kubku robię, w zamian za czystą żelatyne ; p

Spróbuj zalać żelatynę małą ilością gorącej wody, wymieszać i wlać to do jogurtu, wymieszać i odstawić na godzinkę do lodówki. Efekt dobry deserek (jogurtowa galaretka) i żelatyny nie czuć za grosz.
Podziwiam za próby jedzenia jej solo

[paspartu]

Napisane przez aeronauta

Spróbuj zalać żelatynę małą ilością gorącej wody, wymieszać i wlać to do jogurtu, wymieszać i odstawić na godzinkę do lodówki. Efekt dobry deserek (jogurtowa galaretka) i żelatyny nie czuć za grosz.
Podziwiam za próby jedzenia jej solo

o, tak też spróbuję.
dziękki ; * gdybym nie miała tak zniszczonych włosów, to pewno bym nie kosztowała. ; p

[Gosiurek]

Napisane przez paspartu

jak się gdzies dosypuje to nie czuc? bo ja taką prosto z łyżki jadłam, to na wymioty mi się brało. raz to zalałam wodą i czekałam, az zastygnie... taka galareta, ale to tez nie dobre było. spróbuję jeszcze gdzies dosypac, do jogurtu naturalnego np
a ja sobie codziennie galaretkę owocową w kubku robię, w zamian za czystą żelatyne ; p

Takiej surowej bym nie zjadła.. w jogurcie i innych rzeczach troszkę czuć, ale mi to w ogóle nie przeszkadza. Tylko konsystencja się robi gęstsza

[paspartu]

zrobiłam tak jak poradziła aeronauta i nie przeszkadzał mi samak żelatyny. i naprawdę dziwna konsystencja z mojej jogobelli się zrobiła

tak sobie myślę i chyba zwiększę dawkę drożdzy na dzień... będę pić na czczo- jak zawsze i jeszcze jako ostatni posiłek...

[Narc]

ehh a ja chyba z tydzien bez drozdzy - to przez to,ze przez tydzien nie bylo mnie na wizazu
ale jutro kupię chyba zapas ;-)

[paspartu]

a ja zrobiłam tak jak mówiłam... piję dwa razy dziennie

[jolania]

hura wracam po przerwie drozdzowej;ja pije tylko raz , antenki stercza czy zauwazylyscie lepsze efekty jak pijecie dwa razy dziennie???