Odchudzanie plotkowanie

[ewaw71]

Monia 100 latek dla Piotrusia!
Ja nie lubię takich programów oglądać bo też się tak rozklejam potem,ja wczoraj oglądałam program o kobiecie która w 19 wieku zabiła ok 400 dzieci take były czasy że dawała do gazety ogłoszenia że weźmie pod opiekę bądź adoptuje dziecko i takie kobiety niezamężne oddawały jej niemowlęta za opłatą a ona je głodziła i umierały z wycieńczenia a potem wpadła na pomysł że by je dusić i tak załatwiła podobno ok 400 dzieci szok normalnie.
Byłam w Kielcach chciałam sobie buty kupić ale nie kupiłam bo nic mi się nie podobało co było na mnie dobre a jak były jakieś fajne to rozmiaru nie było Byłam z siostrą ona kupiła sobie torebkę i kurtkę.
Monia jak tam na zebraniu? Widzę że Ania na dużo zajęć się pozapisywała będzie miała na to czas?U nas to kiepsko z takimi dodatkowymi zajęciami w sumie to chyba nie ma takich,jakieś kółko teatralne jest ale to nie dla mojego smyka on woli w kościele siedzieć ,wybiera sie na kurs lektorski z kolegą ksiądz ma ich do Kielc wozić a potem będzie egzamin,nie wiem po co mu to przecież i bez takiego kursu czyta na każdej mszy jak idze nno ale jak chce to niech jeździ

[Terenia33]

.

[ewaw71]

Cześć
Terenia to jak się nie odzywa to potem jak poemacik strzeli to aż oczy bolą od czytania ale dobrze pisz kochana jak najwięcej
Ja jeszcze w piżamie siedzę muszę się zebrać w sobie i do roboty tylko że mnie każdy mięsień boli nawet takie na dekoldzie o których istnieniu nie miałam pojęcia
Chodzę na te ćwiczenia a potem się objadam słodkościami chyba jestem uzależniona
Karol był wczoraj na badaniu w poradni psychologiczno-pedagogicznej żeby przedłużyć opinie dostał znowu ćwiczenia do domu od pani pedagog całe życie ćwiczy biedaczek No ale są efekty tej pracy dobrze że się stara i że jest sumienny

JOLA, ELA CO U WAS ODEZWIJCIE SIĘ!!!!!

[vena7]

jestem..tereś wypracowanko napisała piekne ..choć treść przeraza ..karol..no no osiągnięcia ma ......tu też zaczną sie zebrania..komitety i pierdoły..Ania pozapisywaal sie ale czy będzie chodziła czy starczy zapalau zobaczymy..Piotrek sie cieszy bo w pzreczkolu czyta ..wiec puytam co czytał..hihihi..ul,ula.ol a......no no ..wybitnie zdolny ..śmiałam sie z tego...jaki rozczytany,,w jego ustach to wypało jak by Pana tadeusza przeczytał..fajnie tak..Ja zaraz go przywioze z rzeczkola Ania przyjdzie o 15 sama ..I pieke torta..na piątkowe party ..dzis nocka wolna..,,to coś zrobie w domku..i odrobine odpoczne..teraz uciekam szukać jakiegoś przepisu innego może na tort ,,na masy..bo zawsze robie te same....buziaki dla piszących i cztających..dzieki za życzenia dla Piotra..pa...a ewa a na bazar w kielcach chodzisz???

[ewaw71]

Monia powiem Ci że nie byłam tylko na Plantach, trochę na Sienkiewce ,w CCC
Byłam z siostrą a ona spotkała się z synem więc troche zeszło na nic więcej nie starczyło czasu
Nie wiesz czasem o jakiejś pracy dla studenta w Kielcach?
Mój siostrzeniec właśnie szuka i coś opornie mu to idzie ma wynajętą stancję żeby nie dojeżdżał bo wieczorami ciężko z połączeniem do nas a zresztą siostra chce żeby się usamodzielnił niech się uczy pracuje i zdobywa trochę doświadczenia życiowego bo ma już 21 lat a siostrze też lekko nie jest ,jest sama ,ma jeszcze jeszcze na utrzymaniu drugiego syna i córkę i jej dziecko czyli znaną Wam już Natalkę (Ola się rozwodzi już (
Terenia musisz jakoś zachęcić Karola do nauki (dobre nie? Wiem że jak nie będzie sam chciał to mu do głowy nie nałożysz)

[Terenia33]

Kobietki ale macie na tej głowie jak ja muszę jutro rano o 5 wstać bo przed 7 mam pociąg muszę jechać do urzędu skarbowego po świstek bo gnoja ciężko wydać zyla na znaczek a mam czas do 30 by złożyć paiery na rodzinne no i w tyg mi nie pasuje bo mam zebrania,a wysyłałam im swistek 3 wrzesnia ze maja wystawic i mamy koniec a oni w dupie tez to maja.Wracam o 11 i z Rozalka na 11:30 do laryngologa pózniej biegiem obiad przerabane ale jak juz to załatwie to na ten rok mam koniec składanie swistków

[ewaw71]

Terenia masz takie tempo że szybko schudniesz
Byłam wczoraj na moich ćwiczeniach ,ale super się po nich czuje Aż chce się żyć nie jestem już taka ociężała tak mi sie wydaje

A chciałam się pochwalić że chyba na przyszły weekend będę miała męża w domu ale jak przyjedzie w piątek to już w poniedziałek chyba pojedzie ale zawsze coś razem pobędziemy

[vena7]

hej..ja kawkę teraz sączę..i do pracy ..muszę dom ogarnac bo goście..a na 18 uciekam do piekarni..tort upieczony..szarlotka też..ciekawe czy dobre....jak nie zpomne to fotke zrobie..a jutro podobno nie będzie internetu do 16..taka karteczka na wiosce wisi..jakieś anteny zmieniają.....dobra ucekam pozdrawiam..pa

[ziarnko piasku]

cześć laski!

pamiętacie mnie jeszcze?

przeczytałam to co na tej stronie i tyle... na więcej nie mam czasu Julka jeszcze śpi ale zaraz się pewnie obudzi

z Polski wróciliśmy we wtorek rano no i musiałam wszystko rozpakować i chałupę ogarnąć... normalnie szok, taki bajzel był.
w PL fajnie tylko że ja tydzień chorowałam do tej pory mnie trzyma, smarkam jak najęta i dycham jak gruźlik kiedy mi to przejdzie?? brałam antybiotyk i się polepszyło ale nie przeszło do końca... Julka też złapała ale szybko doszła do zdrowia no i mój Sławek też się przeziębił... urlop mieliśmy jak ta lala nie?
a jak przyjechaliśmy do PL to się okazało że Sławka tata trafił do szpitala z udarem ech... na szczęście niemocnym, tzn zatrzymanym na początku, wyszedł po tygodniu z hakiem ale żyje w swoim świecie, mówi, chodzi ale widać że udar odcisnął swoje piętno. Ma mieć jeszcze czyszczenie tętnicy czy żyły na szyji bo ma takie duże zmiany miażdżycowe...

dobra uciekam, zajrzę do Was później trzymajcie się cieplutko i nie dajcie się chorobom!

[Terenia33]

.

[ewaw71]

Hej
Coś mało do czytania dziewczyny zabiegane

Gosiu fajnie że wróciłaś mam nadzieję że będziesz często pisać
Trochę wyjazd się nie udał z tego co piszesz dużo zdrówka dla teścia

A ja dziś zrobiłam sobie najpierw pilling kawowy a potem maskę na cellulit też z kawy imbiru i cynamonu super!!!!

[ewaw71]

[vena7]

hej..umieram..mam katar glowa boli..zdycham..jak w piętek poszlam do pracy o 18,30 to przyszłam w sobote o 8,20...tyle roboty nam dała kier....szok..a terqaz z wyczerpania jestem chora...ona chciala zebyśmy na 15 do 6 rano chodzilay przez tydzień.bo takie są oczekiwania prezesa..tylko przez tydzien..hahahahahahahaha ludzie to jest fizycznie chore..tyel godzin w ciągłym ruchu ..aż nam sie metabolizm pierniczy ...ja myle godziny i dni...teraz jeszcze zrobialm buraczki z papryką i cebulka do sloikow..ale pasteryzuje juz R..pilnuje tego ja mam wyczerpane bateriie w sobje...dziewczyny..zdrow ia zycze..bo wizde że szfankuje ,,,paaaaaaaa

[Terenia33]

Moniś wiec dopadło Cie to co nas z Jolcia,kurcze uważaj na siebie i kuruj ja jeszcze z kaszlem się mecze dziś aż pawia puściłam ze 4 razy wymęczył mi ten kaszel flaki ze szok a syropy se w dupę jako lewatywa mogę wsadzić no a szefa masz super ja bym się zapytała czy on ludzi zatrudnił czy roboty skubany niech sam stoi tyle godzin
Ewcia no no te masaże aerobiki na zdrowie Ci wychodzą i w dodatku sprawiają przyjemność Ja dziś upiekłam murzynka z orzechami czekolada i dżemem dobry wyszedł musiałam czym się zająć by ten kaszel tak nie dobijał a wypiłam dziś chyba z 7 litrów herbaty co mnie atak brał zaraz szklane przywaliłam się śmiali ze spirytus powinnam tak walnąć bym chyba umarła na miejscu nie połykając tego
JOLCIAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAA móffffffffffffffff co z Toba zyjesz zdrowiejesz nawijaj
ELCIAAAAAAAAAAAAAA TO SAMO
Gosiaczku zdawaj relacje
Kasienka a Ty co zapomniałas o nas

[meliameli]

Hej dziewczyny

Nie pisze bo ledwo zyje i nie mam sily na zwykle egzystowanie.
Jest to spowodowane moja sytuacja zdrowotna. Troszke wiecie na ten temat a teraz opisze Wam to po krotce.
Okolo 5 tygodni czulam, ze jestem w ciazy (test wyszedl slaby ale pozytywny), bylo to zaskoczenie i balam sie o dzidzie i jej zdrowie poniewaz ja nie zabrdzo dbalam o zdrowie, w piec tygodni po ostatnim okresie dostalam krwawienia z takimi strzempkami. Uznalam, ze to poronienie i tez sie tym zalalmalam bo chcialam tego dziecka - niespodzianka ale wszystko mi sie przypomnialo z poprzedniej ciazy i juz widzialam siebie z brzuszkiem. Po krwawieniu jednak oznaki ciazowe typu odrzucenie od kawy, zapotrzebowanie na soki i bardzo duze zmeczenie sie nasilily.
Postanowilam pojsc do ginekologa - polskiej lekarki u ktorej juz bylam w polskiej przychodni.
Babka mnie wysluchala i dokladnie zbadala, najpierw recznie + wziernik z kamera (pierwszy raz z tym sie spotkalam) badanie wziernikowe wykazalo, ze mam nadrzerke i jestem w trakcie jajeczkowania. Lekarka powiedziala, ze po tak wczesnym poronieniu organizm nie odczowa tego tak dramatycznie bo to jest dosyc naturalny proces i wiekszosc kobiet mysli, ze to sozniony okres i nawet tego nie odczowa.
Zrobila mi usg dopochwowe i powiedziala, ze mam rozpulchniona macice i podejrzewa ciaze poza maciczna. Nogi mi sie ugiely i zrobilo mi sie goraco. Cala sobote nie moglam dojsc do siebie i pogodzic z mysla ze mi wszystko wowycinaja i nie bede mogla miec juz dzieci. Wiecie nie planowalismy ale jak juz by sie pojawila grozba, ze nie moge miec byloby to takie skazyjace i brak wyboru.
Dostalam skierowanie na badanie krwi i wykrycie hormonu ciazowego, znowu caly dzien stresu co z tego wyjdzie, czy jestem w ciazy pozamacicznej czy nie.
Test wyszedl negatywny czyli nie jestem juz w ciazy.
Znowu zmartwienie wiec co sie ze mna dzieje.
Jestem dosyc zdroworozsadkowa babka wiec mysle, ze ciaza urojaona nie pojawila sie w moim umysle bo wszystkie czynniki fizyczne lekarke tez zaniepokoily. W poniedzialaek bede z lekarka rozmawiac wiec moze wpadnie na pomysl co mi jest, marze o powrocie do normalnosci.
Ostatnio musze sie psikac samoopalaczem na twarz bo wygladam jak smierc, trzymajcie kciuki dziewczyny aby wszystko bylo dobrze.

[Terenia33]

Witajcie kochane
Elcia to przykre co piszesz nawet nie wiem jak Cie pocieszyć.Ale będę trzymała kciuki i myślę ze wszystko będzie dobrze Pilnuj tylko tych badan może jakieś dodatkowo musisz zrobić a może to tez jakieś skutku uboczne zelki czy meridy popytaj Zmeczenie stres tez działa negatywnie na organizm.Trzymaj sie kobietko
Jolcia halo co z Toba

[vena7]

hej..Witaj Elu..Zdrowia życzę i powrotu do normalności...Ja jestem zdychajaca ..leje mi sie z nosa boli głowa ..i muszę isć na noc do pracy ...i wolne mam we wtorek na noc dopiero...moze jakie teraflu i wyzdrowieje..Jola gdzieś przepadała czy co>>????pozdrawiam was..Tereś Gosia Ewa Ela,Jola...

[jobu33]

hej dziewczyny a moja choroba trwa nieprzerwanie. Na dwa dni wylądowałam w szpitalu z powodu okropnie wysokiego ciśnienia. Miałam ponad 220/160 ale nie dośc że leżałam na korytarzu to jeszcze nic ze mną nie robili tylko mierzyli ciśninie. Na moje pytanie co dalej i dlaczego nic nie działaja powiedzieli,że za duzo oglądam szpital w Leśnej górze, a lekarz który mi udzielał informacji był zmęczony bo miał dyżur 20 godz. Powiedziałam ,że przez tyle godzin na nogach to On może krzywdę pacjentom zrobić i nie ma się tu czym chwalić. Na co On odpowiedział że mogę sama się leczyc jak uważam że On nie potrafi i też tak zrobiłam wypisałam się na własną prośbę. Jutro mam zamówioną wizytę prywatnie .
Kaszel mam taki okropny ,że tak jak terenia prowokuje do wymiotów a nie mówiąc o tym,że aż mam mokro wiecie gdzie. Tak,że mojej choroby będzie ciąg dalszy Jak widzę u wszystkich Was też nie lepiej ale mam nadzieję,że się nie poddamy.
Elcia dobrze że się odezwałaś, współczuję serdecznie, będzie dobrze , musi być
Buziaki trzymajcie się

[ewaw71]

Witajcie
Mnie też bierze jakieś przeziębienie mam katar okropny ale co tam
Elciu kochana współczuję Ci bardzo pilnuj tych badań może to rzeczywiście jakieś uboczne skutki tych leków plus stres
Pisz do nas martwimy się o Ciebie
Jola no nareszcie się odezwałaś tego ciśnienia to pilnuj kochana a te nasze szpitale to niestety takie są lepiej tam nie trafić Ja kiedyś to było po cesarce miałam problem z ciśnieniem jeszcze jak w szpitalu byłam miałam aż jakieś drgawki dostawałam jakieś dożylne zastrzyki nie pamiętam co to było ale strasznie parzyło w żyle jak podawali
Kurujcie się kobitki ja zaraz mam gości przychodzi moja ulubiona szwagierka z rodziną

[Terenia33]

Jolcia nareszcie dałaś znak domyślałam się ze coś z Toba nie tak ale wolałam głośno tego nie wypowiadać ,pilnuj kochana tego ciśnienia Co do kaszlu ja już 2 tyg gnoja mam i nie da rady się go pozbyć,już wszystkiego próbowałam wywary z cebuli miodu czosnku majeranku lipy no wsio i co po syropach ma sraczkę a po tych domowych zatwardzenie Wiesz wolała bym chyba już tydzień nic nie gadać niż męczyć się z tym kaszlem ale to wirusowe jakieś zobaczcie mnie pierwsza dopadło teraz po kolei każdą z nas masakra a to dopiero jesień co będzie dalej Jolus wracaj do zdrówka masz buziaczki od dzieciaczków : cmok:
Monis Ty tez sie kuruj w paracy nie wypoczniesz i bedziesz dłuzej wracac do zdrowia albo gorzej sie poczujesz dbaj o siebie teraz nie ma zartów z tymi grypami
Ewcia a Ty mi nie gadaj co tam katar bo on tez zapowiada jakas grypke wiec za wczasu cos wez zanimi Cie sieknie jak nas
Lece jaja wyłaczyc bo jak zwykle beda na twardo a nie mnientko

[Terenia33]

.

[jobu33]

((( Dziewczyny ,mam zapalenie płuc(((( Mam skierowanie do szpitala(((

Nie wiem co robic czy iść czy poddać się leczeniu domowemu. Dysze jak lokomotywa nie mówię a świszczę...Ok spadam, jak mi lapa do szpitala dadzą to napisze...Pa buziolki

[ewaw71]

No w końcu mam neta od wczoraj wieczora nic nie działało
A więc witam
Ja się nie daję przeziębieniu witaminki łykam i wmawiam sobie że nie ma czasu na chorowanie może podziała dziś chyba już trochę mniej smarkam albo mi się wydaje
Ja też mam zebranie dziś u Karola a jutro u Rafała a w czwartek lub piątek będę miała chłopa AZ DO PONIEDZIAŁKU!:ju pi: Mam tylko nadzieję że nie będzie niespodzianki @ bo my to takiego pecha mamy

[Terenia33]

Jolcia no to se narobiłaś z zapaleniem płuc nie ma żartów są powikłania wiec nie lecz się w domu tylko bierz to skierowanie i pomykaj do szpitala szybciej Ci pomogą i szybciej wrócisz do zdrowia na pewno kompa Ci dadzą wiec tym się nie martw tylko zdrówkiem!!!!!!!!!!!:cmok : Będziemy trzymać kciuki byś szybko wyzdrowiała
Ewcia Ty żyjesz już tym spotkaniem nie dziwie Ci się

[vena7]

Jola ..moze lepiej do szpitala...?????????????? ???zapalenie płuc jak nie doleczysz to masakra ..oslabienie organizmu...serca ,wszystko...ja też sie czuje strasznie w piersiach mnie piecze ale mam zwykle przeziębienie..a czuje sie na grype..rutinoskorbin mama ferwexi flegamine..czuje że na tym sie nie skończy....Teresa wiem ..sama kasa wszędzie ..chciala byś wszystkim coś kupić ale co zrobić,,malej sie należy za nauke...no ale reszta też dzieci ...widzą i zazdroszczą...cieżko jest rodzielic ...uciekam opatulić sie kocem..buxka ..leczymy sie ...

[ewaw71]

Jolu nie zauważyłam Twojego posta wcześniej gdyż prawie równocześnie napisałyśmy

Nie bagatelizuj choroby i nawet się nie zastanawiaj do szpitala i koniec
Szybkiego powrotu do zdrówka Ci życzę

[vena7]

hej..odwiozłam dzieci do szkoły..ja czuje sie podle..bola mnie mięsnie...okręciałam sie kocem i siedze..mysle co ugotować zeby sie nie napracować ...jest mi zimno i strasznie...pozdrawiam dziewczny..ugotuje i pod kolderke mykam.paaaaaa

[ewaw71]

Oj bidulko grzej się
A jak ostatnio temat chorobowy to ja napiszę że kaszel mi się zaczyna gardło mam takie ostre i jak oddycham to drapie i nie moge porządnego wdechu zrobić bo kaszkę zaraz no i ten katar... Ale chorobowo sie zrobiło A ty Terenia jak tam?
Dziś mam drugie zebranie Rafał wczoraj pierwszą 3 (co prawda z plusem) dostał za pismo techniczne no niestety zawsze z tym miał problem i z rysunkiem technicznym, ale dostał jeszcze 5 z klasówki z biologi

[Terenia33]

.

[vena7]

Teresa tak jest wszędzzie..ja mam jutro zebrania...u Ani a w przeczkoluniewiadomo..już dawałam kase na dodatkowe książki strasznie pomocne..testy..okrutne.. i odbite na ksero chyba 5 kartek 8 zł...tak jest wszędzie...Ja dalej kaszle..pada deszcz jest okropnie...a ja mam smaka na wszystko pije sok...jem banany..i pomarańcze...chyba witaminy mnie dopadły..hehehe..pozdrawi am buziaki