Suknie ślubne wybieramy- w nich sexowne pupy mamy Panny Młode 2010 cz.10

[tancerka212]

Napisane przez Danaeee84

No ale tam są wieczne wyprzedaże. To nie jest jakiś firmowy salon. Zresztą jak nie tam, to gdzie indziej. Kiecka na pewno się znajdzie albo uszyje albo coś

a no chyba ze tak wieczne wyprzedaże hehe fajnie brzmi
ja dziś trochę rozmyślałam o tym czy nie dało się sukni ślubnej taniej kupić ale jak sobie przypomniałam co było na wyprzedażach to od razu wątpliwości cenowe sukni minęły szczególnie lipa była bo te suknie to jakieś takie dziwnie wyprofilowane cycki miały jakby na rozmiar 60F i na rozstaw sutków jakieś 8cm aż się zapytałam pani jak się ją dopasowuje to mi pani pokazała ze zbierają ją bokami ale na moim maleńkim biuściku jak mi ją ścisnęła to dalej było sterczące więc chyba nie da się każdej sukni do każdego dopasować

[BlackAngel]

hej!
ja też cosik rzadko jestem, choć podczytuje..
co u mnie? tż chory, ja od wczoraj mam chęć wszystkich z pracy zastrzelić, podpalić biuro i powiedzieć 'nara banana..'
w weekend idę na zajecia.. aaaaaaaaaaaa

[lusmarija]

Napisane przez Danaeee84

Ja na nauki mam zamiar iść w październiku, jak tylko ogłoszą termin kursu. Bo ciągle nie mogę się tej informacji doczekać

wiesz co może poszukaj jakiś informacji w necie, bo powiem Ci, że w ostatnią niedziele w tym Naszym kościele księża zapomnieli ogłosić tej informacji i sam ksiądz jak dziś wszedł to sie zdziwił, że nas tak mało bo zawsze było mnóstwo osób... to mu powiedzieliśmy, że zapomnieli podać tej informacji w ogłoszeniach podczas mszy, jak dotychczas to zawsze robili

[tancerka212]

Napisane przez BlackAngel

hej!
ja też cosik rzadko jestem, choć podczytuje..
co u mnie? tż chory, ja od wczoraj mam chęć wszystkich z pracy zastrzelić, podpalić biuro i powiedzieć 'nara banana..'
w weekend idę na zajecia.. aaaaaaaaaaaa

hehe widzę że kolejna panna młoda z wisielczym humorem.. ja też dziś jestem w ogóle nie do życia.. tż też chory ale mojego to na tyłku nie da się posadzić żeby siedział w łózku wziął leki i poszedł w naszym mieszkanku coś działać- ma szczęście że tam a nie gdzie indziej w naszym mieszkaniu mu pozwalam chorować

[201701300931]

Napisane przez lusmarija

wiesz co może poszukaj jakiś informacji w necie, bo powiem Ci, że w ostatnią niedziele w tym Naszym kościele księża zapomnieli ogłosić tej informacji i sam ksiądz jak dziś wszedł to sie zdziwił, że nas tak mało bo zawsze było mnóstwo osób... to mu powiedzieliśmy, że zapomnieli podać tej informacji w ogłoszeniach podczas mszy, jak dotychczas to zawsze robili

Ja tylko w necie patrzę, bo tego Kościoła na oczy nie widziałam i nawet dokładnie nie wiem, gdzie jest. Ale podobno nauki są świetnie prowadzone przez świetnego księdza i warto. Już z tylu źródeł to słyszałam, że to musi być prawda

[lusmarija]

a może Wy dziewczynki będziecie wiedziały, czy jak ktoś jest na świadczeniu przedemerytalnym (comiesięczna stała wypłata z ZUSu) to czy w takiej sytuacji może ta osoba coś kupić na raty??
Wydaje mi się, że może bo przecież ma jakąś tam stałą comiesięczną wypłatę, ale pytam Was, może będziecie wiedziały lepiej

[tancerka212]

ciekawe co u mnie na naukach ciekawego będzie oby nie prowadził ich proboszcz bo to by oznaczało wrzeszczenie na narzeczonych przez 10 tygodni gdyby nie to że zapraszamy znajomego księdza do prowadzenia mszy ślubnej to bym zwiewała z tej parafii gdzie pieprz rośnie

[Samoa]

Napisane przez toskaKrk

Centralna to już zupełnie nie moja część Krk

no to co, musisz miec lecznicę pod domemSamochodem bys tam dojechała z Długiej w 10 minJa od paru lat nie mieszkam juz w Krk i jeżdżę z pieskiem prawie 30 km do weta i mi odległośc różnicy nie robi.

Napisane przez tancerka212

moja mama też już się niecierpliwi bo mieliśmy we wrześniu meble kupować i urządzać żeby był spokój a tu póki co gołe sciany i nawet okna nie mamy jednego bo musiało zostać wyjęte podczas remontu tak właśnie ci zasrani fachowcy się spieszą.. oczywiście murarza od miesiąca nikt nie widział mimo że codziennie mówi że "jutro" przyjdzie

trzeba podpisywać umowy w podwykonawcami wyznaczając terminy i dodając punkt, ze za kazdy dzień zwłoki płaca karę. Moi rodzice tak z zrobili podczas budowy domu i w 3 miesiące był gotowyJa tez mam zamiar tak zrobic jak bedziemy wykańczac mieszkanko.

Napisane przez lusmarija

jak będziemy mieli z TZ kiedyś jakiś problem to już wiem do kogo się zgłoszę

bardzo mi się podobają te Romeły

zapraszam, jestem już po zaliczeniu (na 5 chyba nawet) z psychopatologii zycia codziennego, więc w razie jakichs natręctw, obsesji, wizji i różnych dziwactw równiez służę poradą
Alfy sa piękne, ale awaryjne, w tym konkursie do wygrania jest Brera, cudowna jest, jak miałam kiedyś zajęcia na Rynku to zawsze wracalam ulicą Wiślną i zawsze stała tam szafirowa Brera, cudoJak wygram to Cię przewiozę

[tancerka212]

Napisane przez lusmarija

a może Wy dziewczynki będziecie wiedziały, czy jak ktoś jest na świadczeniu przedemerytalnym (comiesięczna stała wypłata z ZUSu) to czy w takiej sytuacji może ta osoba coś kupić na raty??
Wydaje mi się, że może bo przecież ma jakąś tam stałą comiesięczną wypłatę, ale pytam Was, może będziecie wiedziały lepiej

przykro mi ale ja nie pomogę... po prostu się nie znam na tych sprawach...

[lusmarija]

Napisane przez tancerka212

ciekawe co u mnie na naukach ciekawego będzie oby nie prowadził ich proboszcz bo to by oznaczało wrzeszczenie na narzeczonych przez 10 tygodni gdyby nie to że zapraszamy znajomego księdza do prowadzenia mszy ślubnej to bym zwiewała z tej parafii gdzie pieprz rośnie

oj nie u Nas też jest podejrzewam, że taki sam proboszcz.., pamiętam, że jak szłam do komunii i do pierwszej spowiedzi w życiu to tak mi nagadał, że biedna mało się tam nie popłakałam wrrrrrrrrrrrrrrrrr a grzechów miałam mało przecież
i jak wychodzi na ogłoszenia czasami podczas Mszy, to niektórzy albo wychodzą albo od razu siadają, bo to jest co najmniej 20 minut opieprzania

[tancerka212]

Napisane przez Samoa

trzeba podpisywać umowy w podwykonawcami wyznaczając terminy i dodając punkt, ze za kazdy dzień zwłoki płaca karę. Moi rodzice tak z zrobili podczas budowy domu i w 3 miesiące był gotowyJa tez mam zamiar tak zrobic jak bedziemy wykańczac mieszkanko.

kurczę z jakimiś fachowcami zawodowymi można takie umowy podpisywać a jak nam sąsiad przyszedł pomóc z tym remontem i to za naprawdę niewielkie pieniadze to i umowy żadnej nie było.. ale takie są skutki oszczędności- ty w 3 miesiące postawiony miałaś dom a ja w 3 miesiące maleńkiego mieszkanka nie mogę wyremontowac.. dobrze że ten nasz ślub jest dopiero w sierpniu to do tego czasu na bank już się tam wprowadzimy bo teraz i tak na stancji musze mieszkać... mi się po prostu chce już urzadzać to nasze gniazdko

[lusmarija]

Napisane przez Samoa

zapraszam, jestem już po zaliczeniu (na 5 chyba nawet) z psychopatologii zycia codziennego, więc w razie jakichs natręctw, obsesji, wizji i różnych dziwactw równiez służę poradą
Alfy sa piękne, ale awaryjne, w tym konkursie do wygrania jest Brera, cudowna jest, jak miałam kiedyś zajęcia na Rynku to zawsze wracalam ulicą Wiślną i zawsze stała tam szafirowa Brera, cudoJak wygram to Cię przewiozę

ok dzięki, będę pamiętała
wiem, że są bardzo awaryjne, ale i tak mi sie podobają jak wygram dziś ta 40 w totka (niech żadna z Was nawet nie próbuję grać, bo to jest dla mnie zarezerwowane) to i tak sobie ja kupię, nie muszę nawet nią jeździć mogę sie tylko patrzeć

[Samoa]

Napisane przez lusmarija

a może Wy dziewczynki będziecie wiedziały, czy jak ktoś jest na świadczeniu przedemerytalnym (comiesięczna stała wypłata z ZUSu) to czy w takiej sytuacji może ta osoba coś kupić na raty??
Wydaje mi się, że może bo przecież ma jakąś tam stałą comiesięczną wypłatę, ale pytam Was, może będziecie wiedziały lepiej

tż mówi, że raty typu 0% w marketachbez problemu, bo tam się oświadcza jakie sie ma dochody a nie pokazuje sie papierów, także te raty na oświadczenie luz a jeśli chodzi o jakies wieksze kredyty to mówi, ze te swiadczenia przedemerytalne z reguły nie sa duże i taki dochód nic nie wniesie i nic grubszego sie na to nie dostanie.

Własnie odnośnie kredytów to glupie jest to, że mi nie policza jako dochodu stypendium naukowego, tz mówi, ze dlatego, że to się skończy i nie jest to stałeTo ja dopóki nie znajde pracy nie pomoge mu w kredycie i i tak weźmie ze swoich dochodów a ja bede współwłaścielem i na mnie tez kredyt będzie i w całym procesie będę pełnić rolę utrzymankiChyba, że do tego czasu znajde pracę

[lusmarija]

Napisane przez tancerka212

kurczę z jakimiś fachowcami zawodowymi można takie umowy podpisywać a jak nam sąsiad przyszedł pomóc z tym remontem i to za naprawdę niewielkie pieniadze to i umowy żadnej nie było.. ale takie są skutki oszczędności- ty w 3 miesiące postawiony miałaś dom a ja w 3 miesiące maleńkiego mieszkanka nie mogę wyremontowac.. dobrze że ten nasz ślub jest dopiero w sierpniu to do tego czasu na bank już się tam wprowadzimy bo teraz i tak na stancji musze mieszkać... mi się po prostu chce już urzadzać to nasze gniazdko

to chyba zazwyczaj Tancerko tak jest, że jak to jest ktoś znajomy, albo ktoś kto sie po prostu tak dorywczo zajmuje takimi rzeczami to sie umowy nie podpisuje bo zawsze chce sie troszkę zaoszczędzić, no ale niestety w takich przypadkach trzeba się liczyć, że coś może pójść nie tak mogą być jakieś opóźnienia

[tancerka212]

Napisane przez lusmarija

jak wygram dziś ta 40 w totka (niech żadna z Was nawet nie próbuję grać, bo to jest dla mnie zarezerwowane) to i tak sobie ja kupię, nie muszę nawet nią jeździć mogę sie tylko patrzeć

hehe ja nie grałam dziś w totka więc jakby co to mnie nie posądzaj o zgarnięcie całej kasiorki ale jak wygraszsz to przelejesz mi 2,5 tysiąca na narożną kanapę do salonu? bo już mam ochotę zabawić się na małzeńskim łożu a tu póki co tylko stara wersalka stoi i wczoraj wypędziłam tżta z kołdrą na podłogę żeby rodzice nie słyszeli jak się bawimy na zakończenie wakacji

[Samoa]

Napisane przez tancerka212

kurczę z jakimiś fachowcami zawodowymi można takie umowy podpisywać a jak nam sąsiad przyszedł pomóc z tym remontem i to za naprawdę niewielkie pieniadze to i umowy żadnej nie było.. ale takie są skutki oszczędności- ty w 3 miesiące postawiony miałaś dom a ja w 3 miesiące maleńkiego mieszkanka nie mogę wyremontowac.. dobrze że ten nasz ślub jest dopiero w sierpniu to do tego czasu na bank już się tam wprowadzimy bo teraz i tak na stancji musze mieszkać... mi się po prostu chce już urzadzać to nasze gniazdko

pomyśl, ze do urządzania juz na prawdę niedalekoNajgorzej brac kogos po znajmosci, bo ludzie zlewają sprawę. Już Wam kiedys pisałam, że mój wujek m.in. remontuje łazienki i rodzice mu zaproponowali, zeby zrobił jedna z naszych łazienek i nie dośc, ze pieprzył się z tym strasznie długo to jeszcze strasznie dużo kasy za to zaśpiewał

Napisane przez lusmarija

ok dzięki, będę pamiętała
wiem, że są bardzo awaryjne, ale i tak mi sie podobają jak wygram dziś ta 40 w totka (niech żadna z Was nawet nie próbuję grać, bo to jest dla mnie zarezerwowane) to i tak sobie ja kupię, nie muszę nawet nią jeździć mogę sie tylko patrzeć

ja własnie nie gram Nie wiedziałam, ze jest kumulacja jakbym wiedziała to bym tz wysłala do kolekturyEhhh żeby była jeszcze jedna kumulacjaWtedy wygramy na pół, co?

[lusmarija]

Napisane przez Samoa

tż mówi, że raty typu 0% w marketachbez problemu, bo tam się oświadcza jakie sie ma dochody a nie pokazuje sie papierów, także te raty na oświadczenie luz a jeśli chodzi o jakies wieksze kredyty to mówi, ze te swiadczenia przedemerytalne z reguły nie sa duże i taki dochód nic nie wniesie i nic grubszego sie na to nie dostanie.

tak też myślałam, chodziło mi właśnie o takie raty na zakup jakiegoś sprzętu itp. dzięki Ci Teżecie Samoy

[tancerka212]

Napisane przez Samoa

pomyśl, ze do urządzania juz na prawdę niedalekoNajgorzej brac kogos po znajmosci, bo ludzie zlewają sprawę. Już Wam kiedys pisałam, że mój wujek m.in. remontuje łazienki i rodzice mu zaproponowali, zeby zrobił jedna z naszych łazienek i nie dośc, ze pieprzył się z tym strasznie długo to jeszcze strasznie dużo kasy za to zaśpiewał

no ma koleś szczęście że wziął naprawdę niewiele za swoją pracę.. ale i wkur** mnie strasznie bo nam krzywo ścianę w łazience postawil na szczęście facet od płytek powiedział że zajmie się tym tak że nie będzie widac.. oby...
ale kładzenie płytek może byc całkiem dochodowe- tżta rodzina stawia właśnie dom pod warszawą i facet kładł im płytki w całym domu- 5 miesięcy im kładł bo dużo pracy ale wziął 35 tysięcy zł!!!!!!! toż to 7 tysięcy zł na miesiąc!!

[lusmarija]

Napisane przez tancerka212

hehe ja nie grałam dziś w totka więc jakby co to mnie nie posądzaj o zgarnięcie całej kasiorki ale jak wygraszsz to przelejesz mi 2,5 tysiąca na narożną kanapę do salonu? bo już mam ochotę zabawić się na małzeńskim łożu a tu póki co tylko stara wersalka stoi i wczoraj wypędziłam tżta z kołdrą na podłogę żeby rodzice nie słyszeli jak się bawimy na zakończenie wakacji

nie ma sprawy dokupię Ci jeszcze seksowną piżamkę
a to nie wiedziałam, że Wy w końcu zdecydowaliście się jednak na tą kanapę narożna??

Napisane przez Samoa

ja własnie nie gram Nie wiedziałam, ze jest kumulacja jakbym wiedziała to bym tz wysłala do kolekturyEhhh żeby była jeszcze jedna kumulacjaWtedy wygramy na pół, co?

no Samoa takich informacji nie wiedzieć co z Ciebie za Polka w mediach trąbią a Ty nic nie wiesz
no dobra niech Ci będzie (robię to tylko dlatego, żeby nie wyjść w Waszych oczach na tak wielkiego pazera) ale ostatni raz idę na taką ugodę

[BlackAngel]

Napisane przez tancerka212

hehe widzę że kolejna panna młoda z wisielczym humorem.. ja też dziś jestem w ogóle nie do życia.. tż też chory ale mojego to na tyłku nie da się posadzić żeby siedział w łózku wziął leki i poszedł w naszym mieszkanku coś działać- ma szczęście że tam a nie gdzie indziej w naszym mieszkaniu mu pozwalam chorować

chyba to zaraźliwe..
a tż witamina C, herbatki, opatulony leży w łóźku z laptopem (zboczenie informatyka..)

no cóź, mam nadzieję że nikogo nie zabiję..

[certina4]

Napisane przez tancerka212

a no chyba ze tak wieczne wyprzedaże hehe fajnie brzmi
ja dziś trochę rozmyślałam o tym czy nie dało się sukni ślubnej taniej kupić ale jak sobie przypomniałam co było na wyprzedażach to od razu wątpliwości cenowe sukni minęły szczególnie lipa była bo te suknie to jakieś takie dziwnie wyprofilowane cycki miały jakby na rozmiar 60F i na rozstaw sutków jakieś 8cm aż się zapytałam pani jak się ją dopasowuje to mi pani pokazała ze zbierają ją bokami ale na moim maleńkim biuściku jak mi ją ścisnęła to dalej było sterczące więc chyba nie da się każdej sukni do każdego dopasować

Tancia a widziałaś że w demi w LBN dają 15%zniżki na suknie z tegorocznej kolekcji właśnie w styczniu, a 10% zniżki w styczniu na kolekcję 2010? I w lutym 5% aż mi się buźka uśmiechnęła, bo zamiast chudnąć to ja ciągle zajadam coś na noc, i nie uśmiecha mi się teraz po salonach chodzić, ale do stycznia to może z 7kg stracić się uda jak przejde na dietkę

[tancerka212]

Napisane przez lusmarija

nie ma sprawy dokupię Ci jeszcze seksowną piżamkę
a to nie wiedziałam, że Wy w końcu zdecydowaliście się jednak na tą kanapę narożna??

no jednak chcemy narożną kanapę bo taka nam się marzyła od zawsze tż sobie wymyślil że jak będziemy np jakiś film oglądać to każde z nam ma mieć miejsce by sobie nóżki wyciągnąć a ja się orientowałam już w wymiarach i nam jak ulał pasuje więc czemu sobie nie pospełniac marzen
wiesz co nie chcę piżamki bo jakby tż zobaczył paczkę z sexowną piżamką to by był zazdrosny i jeszcze by mnie rzucił i by było..

[certina4]

ja też nie zagrałam w totka, ani dzisiaj ani w sobotę, bo stwierdziłam że za dużo szczęścia na jedną osobę w jednym tygodniu pewnie spaść nie może z resztą rzadko gram bo i tak nie wygrywam

[Samoa]

Napisane przez lusmarija

tak też myślałam, chodziło mi właśnie o takie raty na zakup jakiegoś sprzętu itp. dzięki Ci Teżecie Samoy

on oglada mecz to mu przekażę później i na pewno powie, ze nie ma za co

Napisane przez tancerka212

no ma koleś szczęście że wziął naprawdę niewiele za swoją pracę.. ale i wkur** mnie strasznie bo nam krzywo ścianę w łazience postawil na szczęście facet od płytek powiedział że zajmie się tym tak że nie będzie widac.. oby...
ale kładzenie płytek może byc całkiem dochodowe- tżta rodzina stawia właśnie dom pod warszawą i facet kładł im płytki w całym domu- 5 miesięcy im kładł bo dużo pracy ale wziął 35 tysięcy zł!!!!!!! toż to 7 tysięcy zł na miesiąc!!

ja mam dwie lazienki, siłownię, spiżarnię i kuchnię całe w płytkach i przedsionek i taras i schody i wejście do domu to możliwe, że po podliczeniu tez tyle wyszło, ale wydaje mi się, że mniej, bo 35 to jakoś strasznie dużo za robociznę, pewnie maja wielki domZa jedno pomieszczenie cale w płytkach licza sobie ok.4-6 tys. a jak chcesz jakies udziwnienia typu półki, wzorki itp. to to podnosi cenę.. niestety tyle to kosztuje, z reszta praca zmudna i w sumie mecząca. Tylko Tancia wziął 35 ale jeszcze podatek musi zapłacić.

Napisane przez lusmarija

no Samoa takich informacji nie wiedzieć co z Ciebie za Polka w mediach trąbią a Ty nic nie wiesz
no dobra niech Ci będzie (robię to tylko dlatego, żeby nie wyjść w Waszych oczach na tak wielkiego pazera) ale ostatni raz idę na taką ugodę

widziałam wlasnie, ale się nie kapnęłam Jak mi obiceasz, że dasz mi bańkę to możesz dziś wygraćAlbo pół bańki to mieszkanie sobie kupię, w sumie tylko tego potrzebuję

[tancerka212]

Napisane przez certina4

Tancia a widziałaś że w demi w LBN dają 15%zniżki na suknie z tegorocznej kolekcji właśnie w styczniu, a 10% zniżki w styczniu na kolekcję 2010? I w lutym 5%

buuuuuuuuu a ja tydzień temu kupiłam suknię ślubną właśnie w Demi no cóż jakieś 400zł poszłooooooooooooo chwilę byłam zla ale nie będę się denerwowała bo w ogolnych kosztach te 400zł to naprawdę pikuś.. cieszę się bo mam tanią salę weselną a to są główne koszty wesela i już kolejna znajoma osoba bardzo ją chwaliła więc nie ma lipy a suknię mam już z głowy i mam święty spokój bo mi się bardzo podoba i nie chcę żadnej innej

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez Samoa

ja mam dwie lazienki, siłownię, spiżarnię i kuchnię całe w płytkach i przedsionek i taras i schody i wejście do domu to możliwe, że po podliczeniu tez tyle wyszło, ale wydaje mi się, że mniej, bo 35 to jakoś strasznie dużo za robociznę, pewnie maja wielki domZa jedno pomieszczenie cale w płytkach licza sobie ok.4-6 tys. a jak chcesz jakies udziwnienia typu półki, wzorki itp. to to podnosi cenę.. niestety tyle to kosztuje, z reszta praca zmudna i w sumie mecząca. Tylko Tancia wziął 35 ale jeszcze podatek musi zapłacić.

oni w sumie budowali dom-bliźniak razem z teściami więc w zasadzie to jak dwa domy... to by się zgadzało... ale i tak 7 tysiaków za miesiąc to porządna wypłata

ta rodzinka mówiła że źle wyliczyli sobie ilość płytek do kuchni i mogą nam dać kilka metrów płytek zupełnie za darmo.. ale czy płytki rozmiarów 10cm na 10cm sa ładne?? chodzi mi o płytki w kuchni na ścianie między szafkami wiszącymi a stojącymi?? kolorystycznie by pasowały tylko chyba takie małe są lipne co??

[onaella]

czesc :brzyda l:

jestem


powiem tyle..... oj działo się działo i było przeza*********

[obca7]

Napisane przez tancerka212

ale kładzenie płytek może byc całkiem dochodowe- tżta rodzina stawia właśnie dom pod warszawą i facet kładł im płytki w całym domu- 5 miesięcy im kładł bo dużo pracy ale wziął 35 tysięcy zł!!!!!!! toż to 7 tysięcy zł na miesiąc!!

Dlatego ja się cieszę, że tata ma w firmie fachowców, którzy za normalną miesięczną pensję wyremontują mi cały domek.

[lusmarija]

Napisane przez tancerka212

no jednak chcemy narożną kanapę bo taka nam się marzyła od zawsze tż sobie wymyślil że jak będziemy np jakiś film oglądać to każde z nam ma mieć miejsce by sobie nóżki wyciągnąć a ja się orientowałam już w wymiarach i nam jak ulał pasuje więc czemu sobie nie pospełniac marzen
wiesz co nie chcę piżamki bo jakby tż zobaczył paczkę z sexowną piżamką to by był zazdrosny i jeszcze by mnie rzucił i by było..

nie no jak sobie tak wymarzyliście to pewnie, że tak... w końcu marzenia są po to by je spełniać tak
no trudno, to sama sobie kupię

Napisane przez tancerka212

buuuuuuuuu a ja tydzień temu kupiłam suknię ślubną właśnie w Demi no cóż jakieś 400zł poszłooooooooooooo chwilę byłam zla ale nie będę się denerwowała bo w ogolnych kosztach te 400zł to naprawdę pikuś.. cieszę się bo mam tanią salę weselną a to są główne koszty wesela i już kolejna znajoma osoba bardzo ją chwaliła więc nie ma lipy a suknię mam już z głowy i mam święty spokój bo mi się bardzo podoba i nie chcę żadnej innej

co Ty się przejmujesz... takie rzeczy są nieuniknione, bo zawsze znajdzie sie coś co pewnie można byłoby taniej kupić, ale Ty już nie powinnaś się tematem sukni w ogóle przejmować (no chyba, że Naszych ) i zawracać głowy, sukienka kupiona taka miała być i za taką cenę, koniec kropka

Samoa ja jak gram w totka to nawet jedynki nie trafiam , ale tym razem będzie inaczej

[201701300931]

Mi się tylko udawało wygrywać bilety na koncerty i do kina w wyborczej... Przez dobre pół roku tydzień w tydzień

[lusmarija]

Napisane przez onaella

czesc :brzyda l:

jestem


powiem tyle..... oj działo się działo i było przeza*********

super, że wesele udane czekam na relację
jak się starsza spisała