Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 2

[Palolinka]

Napisane przez BogaczKa22

Witaj palolinka

1. W fazie uderzeniowej jesz tylko białka
2. Myślę, że uderzeniówka mogłaby trwać u Ciebie ze 3 dni
3. Na uderzeniówce nie wolno żadnych pestek i nasion. Potem zresztą też
4. Słodkości jeśli są z dozwolonych rzeczy to tak

dziękuję bardzo!
Od poniedziałku pewnie zacznę tę dietę. Aha... a smazonego mięska też nie wolno? Tylko pieczone, gotowane?
Właśnie drukuję sobie książkę z przepisami. Mój chłopak będzie wniebowzięty! Uwielbia mięsne potrawy

[agus30]

Napisane przez Palolinka

dziękuję bardzo!
Od poniedziałku pewnie zacznę tę dietę. Aha... a smazonego mięska też nie wolno? Tylko pieczone, gotowane?
Właśnie drukuję sobie książkę z przepisami. Mój chłopak będzie wniebowzięty! Uwielbia mięsne potrawy

Można i smażone, ale na teflonie,bez tłuszczu ,ewentualnie możesz sobie dwie kropelki oliwy na patelnie i rozsmarować ręcznikiem papierowym.Jeśli masz elektryczny grill to też jak najbardziej można na nim smażyć

[wiolqn]

Zapytany na jednej z konferencji o najlepszy product spozywczy doctor bez zastanowienia podaje otreby pszenne. To jedyny produkt ktory powoduje chudniecie. Co wiecej jest najlepszym produktem w obnizaniu cholesterolu, w spowalnianiu cukrow prostych tak toksycznych dla diabetykow. Jest rowniez doskonalym regulatorem przemiany materii a takze waznym czynnikiem w zapobieganiu przerazajacego raka okreznicy

zastanawialysmy sie nad tym czy moze jedzenie otrebow spowalnia nasze chudniecie. Jak widac z jego wypowiedzi jest odwrotnie. Ja od dzis dzienna porcje otrebow bede wcinac bez poczucia winy.

PIERNIK

6/8 porcji :
Przygotowanie : 10 minut - Pieczenie : 45 minut
8 lyzek otrab owsianych
8 lyzek otrab pszennych
2 lyzki odtluszczonego mleka w proszku
1 opakowanie proszku do pieczenia (okolo 2 lyzeczek)
6 lyzek serka homogenizowanego
3 cale jajka + 3 bialka
2 lyzki slodzika w plynie
2 lyzki przyprawy do piernika


Rozgrzac piekarnik 180° (th6)
Otreby wymieszac z mlekiem i proszkiem do pieczenia. Dodac serek i dobrze wymieszac, dodac cale jajka i bialka. Wymieszac do otrzymania jednolitej masy. Dodac przyprawe i slodzik.
Blaszke przetrzec papierem zmoczonym w oliwie. Piec 45 minut, upewnic sie ze ciasto jest upieczone nakluwajac je wykalaczka – po wyjeciu powinna byc sucha.

[Palolinka]

Napisane przez agus30

Można i smażone, ale na teflonie,bez tłuszczu ,ewentualnie możesz sobie dwie kropelki oliwy na patelnie i rozsmarować ręcznikiem papierowym.Jeśli masz elektryczny grill to też jak najbardziej można na nim smażyć

Dobrze, super! Jakoś może dam radę, zwłaszca, ze pewnie rzeczywiście zrobię sobie 1 fazę przez 3-5 dni (nie więcej... zobaczę jak wytrzymam).
Aha... a ile posiłków dziennie jecie? Pewnie w równych odstepach? Ja generalnie 4 posiłki. Myslicie, że moze byc?

[betii5]

Napisane przez Palolinka

Cześć dziewczynki! Przymierzam sie do rozpoczęcia diety pana Dukana, poczytałam sobie trochę rzeczy z jego ksiązki i mam niestety kilka pytań...
Aha... odchudzam się od początku wakacji (z przerwami i grzeszkami niestety), no i zostało mi jeszcze 3-4 kg do zrzucenia (lekarz kazał mi schudnąć przed operacją:/, powiedział, że mam być "filigranowa"... tylko że sam ma brzuch jak stodołę:p)
A więc pytania:
1. W tej książce z przepisami są potrawy z mięska, serów, jajek... ale tam są dodawane jeszcze inne produkty a w 1 fazie nie można jeść nic oprócz białek, prawda? Co wy jadłyście najczęściej? Jak mam traktować te książkę z przepisami? Mam wybierać te, które są bez warzyw?
2. Skoro mam do zrzucenia 3-4 kg (jakby było 5 to lekarz bylby wniebowzięty... ale ze mnie zostałby wieszak) toile powinna trwać 1 faza wg was?
3. Czy mogę jeśc jakiekolwiek orzechy albo pestki dyni, słonecznika w 1 lub 2 fazie?
4. A co z tymi słodkimi rzeczami w tej książce z przepisami? Nadają się na 1 fazę, czy na 2?

Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie i pomożecie mi zrzucić te kg:/ Czekam na odpowiedzi
Pozdrawiam!

Witam serdecznie.To jest tak na poczatku książki masz wypisane produkty jakich możesz używać w uderzeniówce i tych się trzymasz,warzywa dozwolone sa dopiero w fazie naprzemiennej czyli drugiej.Moim zdaniem dla Ciebie trzy dni uderzeniówki nie więcej.Żadnych pestek ani orzechów,Tak na te słodkości można sobie pozwolić,choć ja w uderzeniówce nie pozwalałam sobie na takie dobroci,w drugiej owszem.Jednak jeśli dasz radę obejść się bez tych słodkości a jeżeli już to jak najrzadziej.To oczywiście są moje rady,bo ja zauważyłam u siebie że gdy je stosowałam waga moja waga szła w górę albo stała nawet dwa tygodnie.Życzę Ci szybkiej utraty wagi tym bardziej że nie nie masz dużo do zrzucenia.

[agus30]

Napisane przez Palolinka

Dobrze, super! Jakoś może dam radę, zwłaszca, ze pewnie rzeczywiście zrobię sobie 1 fazę przez 3-5 dni (nie więcej... zobaczę jak wytrzymam).
Aha... a ile posiłków dziennie jecie? Pewnie w równych odstepach? Ja generalnie 4 posiłki. Myslicie, że moze byc?

Można jeść o każdej porze i ile chcemy,najlepiej aby nie dopuszczać do wilczego głodu i jeść oczywiście z rozsądkiem,tyle aby się czuć najedzonym a nie wcinać tyle aby się napchać jak bęben

[BogaczKa22]

Napisane przez Palolinka

Dobrze, super! Jakoś może dam radę, zwłaszca, ze pewnie rzeczywiście zrobię sobie 1 fazę przez 3-5 dni (nie więcej... zobaczę jak wytrzymam).
Aha... a ile posiłków dziennie jecie? Pewnie w równych odstepach? Ja generalnie 4 posiłki. Myslicie, że moze byc?

Nie ma ustalonego limitu posiłków. Jesz wtedy kiedy chcesz.

Koniecznie przeczytaj książkę !!! To absolutna podstawa Bez tego lepiej, żebyś nie zaczynała.

[betii5]

Napisane przez BogaczKa22

Wiem, że jestem wielka . Dlaczego wszyscy mi to wypominają, buuu...

Tak jesteś Wielka z powodu lazanii,ale jednak z drugiej strony te sałatki i ciasta u koleżanki za to,no i mam nadzieję że na tych przyjęciach dasz radę sie powstrzymać.

[cocci]

bogaczka - ale ja Ci nie wypominam, tylko w szoku jestem, bo ja bym rady nei dała!

wioln - o własnie tego mi było trzebva!!!!! mam ochote na słodkie szaleństwo i nei wiedziąłm co upichcić

pytanko: co wchodzi w skład przyprawy do piernika?


a jednak się pomądruje: palolinka - gdybyś DOKŁADNIE przeczytała książkę, to bys wiedziała.

[BogaczKa22]

Napisane przez cocci

bogaczka - ale ja Ci nie wypominam, tylko w szoku jestem, bo ja bym rady nei dała!

wioln - o własnie tego mi było trzebva!!!!! mam ochote na słodkie szaleństwo i nei wiedziąłm co upichcić

pytanko: co wchodzi w skład przyprawy do piernika?


a jednak się pomądruje: palolinka - gdybyś DOKŁADNIE przeczytała książkę, to bys wiedziała.

Wiem, wiem cocci . Zawsze tak mówię małżowi kiedy zdarzy mu się powiedzieć, że jestem wielka

Ja to przyprawę do piernika kupuję gotową le już sprawdzam: cynamon, imbir, gałka muszkatołowa, kolendra, ziele angielskie, pieprz czarny, kardamon - z opakowania Kamis

Książkę polecam czytać nawet kilka razy na początku (tak właśnie miałam, żeby wszystko zakumać) a potem conajmniej przeglądać dla przypomnienia.

[betii5]

Jestem dziś w skowronkach ubyło 0.90kg,no i od wczoraj na warzywkach,życie czasem jest piękne.

[agus30]

Gratulacje betii5niezły spadek na minus.Trzymaj tak dalej

[betii5]

Napisane przez agus30

Gratulacje betii5niezły spadek na minus.Trzymaj tak dalej

Ty to masz dopiero wynik,tylko podziwiać ja taki spadek to odnotuje moze za dwa miesiące,jak dobrze pójdzie.

[Isabelll]

Dzień Dobry Dziewczynki!
Jakże piękna pogoda Dzisiaj dobre nastawienie na wszelkie wyrzeczenia. Mama upiekła sernik, niestety nie Dukanowy Więc tylko popatrzę jak rodzinka się objada. Kurcze nie bardzo lubię przyprawę do piernika ale chyba sobie upiekę, wykorzystując ten podany przepis bo jak już mnie najdzie na słodkie to nawet nie bedzie się liczyć że piernik Ostatnio miałam problemy z wc... no ale wiecie, odkryłam dziwną zależność że po serku homo z odrobiną kakao moje jelita zaczynają odpowiednio pracować (z ciekawości sprawdziłam nawet date ważności ) ale wszystko jest z nim ok i dzięki temu czuję się trochę lżej. Wczoraj wieczorem udało mi się upiec pyszny chlebek, tak mieszałam i mieszałam dozwolone produkty i wyszło super smaczne i mięciutkie. Muszę tylko sobie proporcje przypomniec i zapiszę. Do później!

Betii5 GRATULUJĘ!!!

[wiolqn]

wiecie co babki, jak juz pochudniemy to powinnysmy sobie zorganizowac zjazd gdzies w Polsce. Taki calodniowy piknik gdzies posrodku, tak aby bylo latwo dojechac. Bedziemy sie wtedy podziwiac wizualnie

eliza ani mi sie waz te wafelki

[Isabelll]

Dobry pomysł Ale dajmy sobie jeszcze trochę czasu bo muszę zgubić te schabiki

[betii5]

Napisane przez wiolqn

wiecie co babki, jak juz pochudniemy to powinnysmy sobie zorganizowac zjazd gdzies w Polsce. Taki calodniowy piknik gdzies posrodku, tak aby bylo latwo dojechac. Bedziemy sie wtedy podziwiac wizualnie

eliza ani mi sie waz te wafelki

To bardzo dobry pomysł,jeśli dojdzie do skutku to będzie super.Ja jestem jak najbardziej za.

[tracy]

jakie to budujące jak ktoś mnie chwali,
obrastam w piórka

właśnie szukam przepisu na mufinki korzenne, dzis sobie poszaleje w kuchni, poczekam też na tlumaczenie przepisu na piernik

jakbyscie miały problem z tłumaczeniami z jezyka francuskiego, to się polecam, w zasadzie nie ja, ale niania którą zatrudniłam do opieki nad moją córcią zna francuski

[Didier]

Napisane przez agus30

Oj Didier masz rację co do pogody,teraz to pięknie słoneczko świeci i 10st jest,ale z rana jak syna do zerówki prowadziłam to normalnie mi ręce skostniały a mój mały stwierdził,że mu w usta zimno. A skąd dokładnie jesteś Didier,jeśli to nie tajemnica?
Kurcze w ogóle nie chce mi się pić,chyba zaparze sobie mięty bo na sama myśl o wodzie to mi się zimno robi.A do tej pory tylko jedna kawę wypiłam i nic więcej

z bialegostoku i u nas pewnie bylo nieco cieplej niz u ciebie
a pani z bloku naprzeciwko skrobala rano szyby w aucie i miala na nogach klapki japonki, normalnie zdjecie zrobic heh...
bez innych plynow kawa nie jest dobra przy tej diecie bo ma negatywny wplyw na perystaltyke jelit znaczy sie wspomaga powstawanie zaparc

[agus8609]

cocci -> niestety nie da rady bo jestem na P a tam tez robie sosik beszamelowy.
Jako wytrzymam ale jak będę na P+W to zrobię sobie lasagne z cukinii hihi zawsze to jakieś pocieszenie.
Z tym spotkaniem to super pomysł, tylko dajmy sobie właśnie ten czas jeszcze hehe

Powiedzcie mi jakie słodkośc robi się najszybciej bo tak się zastanawiam żeby cos zrobić bo w sumie prócz sernika robionego przez moja przyszła teściową to nic takiego Dukanowego nie jadłam.

Gratulacje dla dziewczyn którym waga poszła dół

[wiolqn]

Napisane przez tracy

jakie to budujące jak ktoś mnie chwali,
obrastam w piórka

właśnie szukam przepisu na mufinki korzenne, dzis sobie poszaleje w kuchni, poczekam też na tlumaczenie przepisu na piernik

przepis juz jest na poprzedniej stronie i w przepisowni

Napisane przez Didier

a pani z bloku naprzeciwko skrobala rano szyby w aucie i miala na nogach klapki japonki, normalnie zdjecie zrobic heh...

w Londynie to tradycyjny widok. Japonki zima znaczy sie. ZIma beda w klapkach i t-shircie biegac a latem w kurtkach puchowych. Ehh dzieki temu miastu to ja juz dawno przestalam sie dziwic

[agus30]

[QUOTE=wiolqn;14513522]

Napisane przez tracy

jakie to budujące jak ktoś mnie chwali,
obrastam w piórka

właśnie szukam przepisu na mufinki korzenne, dzis sobie poszaleje w kuchni, poczekam też na tlumaczenie przepisu na piernik

QUOTE]

przepis juz jest na poprzedniej stronie i w przepisowni


w Londynie to tradycyjny widok. Japonki zima znaczy sie. ZIma beda w klapkach i t-shircie biegac a latem w kurtkach puchowych. Ehh dzieki temu miastu to ja juz dawno przestalam sie dziwic

Sorki że nie na temat,ale jak o tej Anglii napisałaś to mi się przypomniało jak byłam tam 2 lata temu,wiatr wiał taki,że o mało mi głowy z karku nie zwiało a matki z wózkami na spacerku,dzieciaki bez skarpetek i bez żadnej czapki na głowie.U nas to by nie do pomyślenia było,a tam hartują,hehe a potem jako lekarstewko to paracetamol i gorącą herbatę małemu dziecku lekarz proponuje.

[wiolqn]

[QUOTE=agus30;14513681]

Napisane przez wiolqn

a potem jako lekarstewko to paracetamol i gorącą herbatę małemu dziecku lekarz proponuje.

paracetamol to tu jako landrynki sprzedaja. Jak idzie sie do lekarza i chce cos zalatwic to zaczyna sie rozmowe tak:

"Panie doktorze, boli to i tamto, juz tydzien biore paracetamol i nie pomaga"

W innym przypadku zaleci paracetamol i kaze wrocic za tydzien jezeli sie nei poprawi.
Ostatnio zaszlam do niego z 3 problemami. Wieceei ile czasu spedzilam w gabinecie wlaczajac powitanie, przeprowadzenie szczegolowego wywiadu i wypisanie 2 recept?
4 minuty

[betii5]

[QUOTE=wiolqn;14513880]

Napisane przez agus30

paracetamol to tu jako landrynki sprzedaja. Jak idzie sie do lekarza i chce cos zalatwic to zaczyna sie rozmowe tak:

"Panie doktorze, boli to i tamto, juz tydzien biore paracetamol i nie pomaga"

W innym przypadku zaleci paracetamol i kaze wrocic za tydzien jezeli sie nei poprawi.
Ostatnio zaszlam do niego z 3 problemami. Wieceei ile czasu spedzilam w gabinecie wlaczajac powitanie, przeprowadzenie szczegolowego wywiadu i wypisanie 2 recept?
4 minuty

No proszę mają cudowne antidotum na każdą chorobę i ogólnie lek osiągalny dla wszystkich.Pozatym z tego co piszesz wynika że lekarze tam to super specialiści czytają chyba z oczu ,bo co można zbadać i jeszcze wypisać recepty przez 4 minuty.Oj nie choruj tam.

[BogaczKa22]

Napisane przez wiolqn

wiecie co babki, jak juz pochudniemy to powinnysmy sobie zorganizowac zjazd gdzies w Polsce. Taki calodniowy piknik gdzies posrodku, tak aby bylo latwo dojechac. Bedziemy sie wtedy podziwiac wizualnie

Rewelacyjny pomysł

... ale może na wiosnę ???

[betii5]

Napisane przez Didier

no to prawda ze gdyby nie forum to wiele z nas pewnie zrezygnowaloby ale przyznasz ze chcialoby sie cos wiecej
no i jakos nie przypominam sobie zeby doktorek pisal o takich dluuuugich zastojach, szczegolnie jak moj

No muszę się przyznać że żle to ujęłam ale zacytuję to co pisze dukan w drugiej cześci książki na stronie34/35."Skuteczność kuracjii wynika z zastosowania wyłącznie wyselekcjowanych produktów.Kiedy jednak wykroczymy poza listę określonych produktów będzie bardzo znacznie spowolnione.W tej kuracjii nie można poddać się połowicznie,kierując się zasadą "wszystko albo nic".Ja to zrozumiałam w każdym bądż razie że albo jestem na diecie i godzę się z tym ,albo popełniam błędy i nie mogę oczekiwać od wagi że pokaże spadek a wręcz odwrotnie będzie pokazywać więcej.

[BogaczKa22]

Wiolqn dziękuję też za zacytowanie Dukanowej wypowiedzi nt otrębów . Właśnie zastanawiałam się od jakiegoś czasu czy nie powinnam ich odstawić, bo może to one powodują tak wolne chudnięcie . Jak będziesz miała jeszcze jakieś takie fajne informacje to nam je tu zapodaj, proszę

[betii5]

Napisane przez BogaczKa22

Rewelacyjny pomysł

... ale może na wiosnę ???

Też tak myślę że na wiosnę ja przynajmniej według testu w kwietniu mam zakończyć dietę.

[BogaczKa22]

Napisane przez betii5

No muszę się przyznać że żle to ujęłam ale zacytuję to co pisze dukan w drugiej cześci książki na stronie34/35."Skuteczność kuracjii wynika z zastosowania wyłącznie wyselekcjowanych produktów.Kiedy jednak wykroczymy poza listę określonych produktów będzie bardzo znacznie spowolnione.W tej kuracjii nie można poddać się połowicznie,kierując się zasadą "wszystko albo nic".Ja to zrozumiałam w każdym bądż razie że albo jestem na diecie i godzę się z tym ,albo popełniam błędy i nie mogę oczekiwać od wagi że pokaże spadek a wręcz odwrotnie będzie pokazywać więcej.

Betii dzięki Chyba sobie to wydrukuję i powieszę na lodówce

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez betii5

Też tak myślę że na wiosnę ja przynajmniej według testu w kwietniu mam zakończyć dietę.

To zupełnie tak jak ja

[tracy]

upiekłam ten piernik i juz go jem


jest smaczny, odczuwam brak tłuszczu, ale nie jest bardzo suchy
nastepnym razem dodam kakao i więcej przypraw korzennych

polecam