PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

[kropka75]

Napisane przez Pomidora

Dziewczyny, mam do was jako do bardziej doświadczonych pytanie. Tylko proszę, nie śmiejcie się ze mnie, bo ja naprawdę nie wiem niektórych rzeczy. Mianowicie gdzieś kiedyś wyczytałam, że jak się stara o dzidzię, to po owulacji, a przed testowaniem lepiej powstrzymać się od seksu, bo skurcze mogą prowadzić do poronienia, jeżeli jest się w ciąży, a o tym się nie wie Dziś mam 20dc i zastanawiam się, czy mogę sobie z mężem pozwolić na szeksisko, bo nas już nosi, a nie chcę głupoty zrobić Tylko proszę, nie śmiejcie się

Nie ma medycznych dowodów na to zjawisko.
Ktoś się miział, potem poronił i rzucił hasło, no i się rozniosło. To chyba wszystko.

Ja się miziałam między zapyleniem a terminem @ i jakoś jest dobrze.

[edzia]

Dzień doberek dziewczynki

Velluto miejmy nadzieje,że coś wykrakałaś

Kasia23 ja też wczoraj pytałam o ten lek na innym forum ale nie dostałam żadnej odpowiedzi niestety od dziewczyn ale z tego co piszą inne i z opisu wynika,że raczej nie może zaszkodzić więc może warto go kupić a nóż widelec się uda

A ja wczoraj dostałam telefon od tej doktorki do której mieliśmy w czwartek iść i jedziemy dzisiaj do niej a nie jutro bo powiedziała,że jeżeli nie sprawi nam to wielkiej różnicy to żebyśmy w środę przyjechali normalnie się stresuję ....wiecie same jak się pierwszy raz idzie do lekarza a ja nie lubię zmieniać lekarzy znowu całą historie opowiadać od deski do deski no ale cóż takie są uroki życia ale przynajmniej mam ten + że się z nią po polsku dogadam bo ona też Polka
Pozdrawiam Wszystkie i 3mam mocno za Was!!!!

[Darianna25]

Witam,
Dziecko w szkole , maż w pracy a ja wizazuje.
Wczoraj ogladaliśmy I częsć Wąłdcy Pierscienii i już ma ochote obehżec drugą ale czekam na sobotę gdy wszyscy domownicy będziemy mieć czas.
Mimo, ze położyliśmy się o 23.30 to jeszcze były staranka takie że hej.
Dziwne bo w poniedziałek robiłam test owu i była druga kreska (słabsza od pierwszej) a dziś już jej nie było.Czyżby owulacja była wczoraj
Jajniki mnie bolą cały czas i n ie jestem w stanie stwierdzić który bardziej i czy tylko jeden.

Napisane przez edzia

A ja wczoraj dostałam telefon od tej doktorki do której mieliśmy w czwartek iść i jedziemy dzisiaj do niej a nie jutro bo powiedziała,że jeżeli nie sprawi nam to wielkiej różnicy to żebyśmy w środę przyjechali normalnie się stresuję ....wiecie same jak się pierwszy raz idzie do lekarza a ja nie lubię zmieniać lekarzy znowu całą historie opowiadać od deski do deski no ale cóż takie są uroki życia ale przynajmniej mam ten + że się z nią po polsku dogadam bo ona też Polka
Pozdrawiam Wszystkie i 3mam mocno za Was!!!!

To dobrze bo o polskiego lekarza za granicą trudno.
Ja byłam u angielskiego ostatnio i będe miec laparoskopie.

[Nika1980]

Witajcie Dziewczynki!

pospałam sobie dziś, że ho ho....
u nas znów pada, znów szaro, ciemno i bleeeeeeee...
mąż dziś też zostaje w domu

Napisane przez Pomidora

Cześć dziewczyny
Pogoda nastraja u mnie sennie, więc od 3 godzin śpię - ciekawe, co w nocy będę robić
Dziękuję za wsparcie remontowe, sama nie mogę doczekać się nowych mebli

Nika, niech mąż się kuruje i szybko wraca do zdrowia, żeby mieć siły na tatusiowanie

Dziewczyny, mam do was jako do bardziej doświadczonych pytanie. Tylko proszę, nie śmiejcie się ze mnie, bo ja naprawdę nie wiem niektórych rzeczy. Mianowicie gdzieś kiedyś wyczytałam, że jak się stara o dzidzię, to po owulacji, a przed testowaniem lepiej powstrzymać się od seksu, bo skurcze mogą prowadzić do poronienia, jeżeli jest się w ciąży, a o tym się nie wie Dziś mam 20dc i zastanawiam się, czy mogę sobie z mężem pozwolić na szeksisko, bo nas już nosi, a nie chcę głupoty zrobić Tylko proszę, nie śmiejcie się

Pomidora , jak przyjdą meble to prosimy o foteczki!!!!

męża kurujemy dziś znów

też o tym słyszałam, ale jakoś wiary nie daje. w Pierwszej ciąży się miziałam i poroniłam, w drugiej się miziałam i teraz czekam na poród

Napisane przez Darianna25

Ostatniego Harrego jeszcze nie oglądałm bo jak byłam w Polsce to już wszyscy byli i samej mi sie nie chciało a na internecie jeszcze nie ma.
Władca Pierścieni ścigał mi sie 2 dni.Dziś bedzie pierwsza część bo trzech to nie wytrzymamy.Jeszcze musze mieć siłę wiecie na co bo ochotę mam wielką.

Też jestem ciekawa bo najwiekszą ochotę na sexik to ja mam przed @.

oj wiemy wiemy na co

Napisane przez kropka75

Nie ma medycznych dowodów na to zjawisko.
Ktoś się miział, potem poronił i rzucił hasło, no i się rozniosło. To chyba wszystko.

Ja się miziałam między zapyleniem a terminem @ i jakoś jest dobrze.

Napisane przez edzia

Dzień doberek dziewczynki

A ja wczoraj dostałam telefon od tej doktorki do której mieliśmy w czwartek iść i jedziemy dzisiaj do niej a nie jutro bo powiedziała,że jeżeli nie sprawi nam to wielkiej różnicy to żebyśmy w środę przyjechali normalnie się stresuję ....wiecie same jak się pierwszy raz idzie do lekarza a ja nie lubię zmieniać lekarzy znowu całą historie opowiadać od deski do deski no ale cóż takie są uroki życia ale przynajmniej mam ten + że się z nią po polsku dogadam bo ona też Polka
Pozdrawiam Wszystkie i 3mam mocno za Was!!!!

Polka? o to super!!! od razu łatwiej i mniej stresująco! trzymam kciuki za wizytę!!!

Napisane przez Darianna25

Witam,
Dziecko w szkole , maż w pracy a ja wizazuje.
Wczoraj ogladaliśmy I częsć Wąłdcy Pierscienii i już ma ochote obehżec drugą ale czekam na sobotę gdy wszyscy domownicy będziemy mieć czas.
Mimo, ze położyliśmy się o 23.30 to jeszcze były staranka takie że hej.
Dziwne bo w poniedziałek robiłam test owu i była druga kreska (słabsza od pierwszej) a dziś już jej nie było.Czyżby owulacja była wczoraj
Jajniki mnie bolą cały czas i n ie jestem w stanie stwierdzić który bardziej i czy tylko jeden.
.

witam
dziecko w brzuchu,mąż w łóżku , a ja wizażuję

zaciskam kciuki....może się wstrzeliliście perfekcyjnie????????

ciekawe co u Konczitki...

[Darianna25]

Nikuś ja miałam już dawno Ci pisać co do objawów przedporodowych.
Jak ja byłam w ciąży to przeczytałam w jakimś poradniku,że jak pojawią sie czerwone kropeczki w moczy (krew) to do 3 dni urodzisz. U mnie się pojawiły dzień przed porodem.Normalnie w muszli widziałm takie maluśkie czerwone kropeczki.

Nie wiem jak to z tym strzałem będzie bo ja tylko na kwasie foliowym jestem.Żadnych wspomagaczy nie używam.

[araczki]

Czesc dziewczynki kochane!

Dawno sie nie pojawialam ale siedze na mamuskach i szukam wsparcia bo muli mnie, spac sie chce i sil brak

A to juz 9 tydzien ciazy i 3 dni.
Dzisiaj bylam u poloznej i musialam juz wybrac szpital, w ktorym chce rodzic bo od teraz beda tam chodzic na badania + wizytu u owej poloznej ale to juz lokalnie, za rogiem
Dostalam ksiazki i rozne poradniki i zaczne to jakos ogarniac

Pozdrawiam Was wszystkie
Nika juz niedlugo urodzi.
Konczitka, Kasia, Edzia, Darianna, Pomidora, Aga i reszta was kochane niedlugo 'zaciaza'
Bazylka rowniez dolaczy do ciezarnych tam daleko za woda
Velluto juz sie dzis pojawila na mamusiowym watku

Bardzo mocno trzymam kciuki za Was a wlasciwie za nas wszyskie!

Tak jakos dzisiaj sentymantalnie mi

[madziwnia]

Hej dziewczynki ja na chwilke...
byłam u lekarza rodzinnego zaznaczam mam super doktor
i niestety ale teraz mam inne bakterie niż ostatnio i juz żaden z dozwolonych mi antybiotyków nie mogą mi podać bo sa odporne i poszła nawet na konsultacje do innych lekarzy bo nie wiedziała jakmnie leczyc i wszyscy tez nie wiedzieli i stwierdzili że najbezpieczniej bedzie jechać na oddział patologii ciązy.
więc własnie sie pakuje i nie wiem na ile zostane czy wogóle zostane

I mam troche stresa bo nie lubie szpitali buuuuu

papa

[dafreen]

Napisane przez madziwnia

Hej dziewczynki ja na chwilke...
byłam u lekarza rodzinnego zaznaczam mam super doktor
i niestety ale teraz mam inne bakterie niż ostatnio i juz żaden z dozwolonych mi antybiotyków nie mogą mi podać bo sa odporne i poszła nawet na konsultacje do innych lekarzy bo nie wiedziała jakmnie leczyc i wszyscy tez nie wiedzieli i stwierdzili że najbezpieczniej bedzie jechać na oddział patologii ciązy.
więc własnie sie pakuje i nie wiem na ile zostane czy wogóle zostane

I mam troche stresa bo nie lubie szpitali buuuuu

papa

Słonko, tylko się nie denerwuj... będzie dobrze, bo to dla dobra Twojego i fasolinki... na patologi dobrze się Tobą zajmą, mają większe doświadczenie, my tu wszystkie trzymamy za Ciebie mocno kciuki

[edzia]

Dzięki dziewczyny nawet sobie nie wyobrażacie ile znaczy dla mnie Wasze wsparcie

Darianna25 ja miałam w zeszłym roku w sierpniu laporoskopie robioną w Polsce i nie masz się czego bać nie jest tak źle jak nie raz opisują dziewczyny ale każda z nas inaczej reaguje jedne są bardziej odporne na ból a drugie mniej dla mnie gorsza była histeroskopia i IUI ale to już przeszłość i trzeba o tym szybciutko zapomnieć a jeszcze jeden Bóg wie co mnie czeka

[Nika1980]

Dziewczynki...
cichutko tutaj....
ja spędziłam pół dnia w łóżku z mężem...leczyłam go z przeziębienia

poczucia winy za tak leniwy dzień wogóle nie mam, bo przecież nie wiem kiedy znów się nam uda tak relaksacyjnie spędzić czas....

u nas nadal leje i wogóle jest koszmarnie............... .ale co tam- to za oknem...u nas w domku ciepło i przytulnie

Napisane przez araczki

Czesc dziewczynki kochane!

Dawno sie nie pojawialam ale siedze na mamuskach i szukam wsparcia bo muli mnie, spac sie chce i sil brak

A to juz 9 tydzien ciazy i 3 dni.
Dzisiaj bylam u poloznej i musialam juz wybrac szpital, w ktorym chce rodzic bo od teraz beda tam chodzic na badania + wizytu u owej poloznej ale to juz lokalnie, za rogiem
Dostalam ksiazki i rozne poradniki i zaczne to jakos ogarniac

Pozdrawiam Was wszystkie
Nika juz niedlugo urodzi.
Konczitka, Kasia, Edzia, Darianna, Pomidora, Aga i reszta was kochane niedlugo 'zaciaza'
Bazylka rowniez dolaczy do ciezarnych tam daleko za woda
Velluto juz sie dzis pojawila na mamusiowym watku

Bardzo mocno trzymam kciuki za Was a wlasciwie za nas wszyskie!

Tak jakos dzisiaj sentymantalnie mi

I oby się spełniły Twoje słowa Wiedźmo z Północy!!!!!!!!!!!!

kochana, niestety uroki I trymestru hehehe, ale już tylko parę tygodni i wejdziesz w II trymestr, a w II trymestrze naprawdę cudownie jest być w ciąży! zobaczysz sama!!!

Napisane przez madziwnia

Hej dziewczynki ja na chwilke...
byłam u lekarza rodzinnego zaznaczam mam super doktor
i niestety ale teraz mam inne bakterie niż ostatnio i juz żaden z dozwolonych mi antybiotyków nie mogą mi podać bo sa odporne i poszła nawet na konsultacje do innych lekarzy bo nie wiedziała jakmnie leczyc i wszyscy tez nie wiedzieli i stwierdzili że najbezpieczniej bedzie jechać na oddział patologii ciązy.
więc własnie sie pakuje i nie wiem na ile zostane czy wogóle zostane

I mam troche stresa bo nie lubie szpitali buuuuu

papa

słonko zaciskam kciuki za Ciebie i fasolkę! będzie dobrze! na patologii wiedzą co robię, dobrze się Wami zaopiekują!
trzymaj się cieplutko!!!!!!!!!!!!

[KALWI23]

Witam dziewczyny
wiem, że nie udzielam się na tym wątku, ale bardzo proszę o pomoc, robiłam badania hormonalne w 3 dc, czy możecie mi pomóc je zinterpretować, wizyta u lekarza dopiero w poniedziałek, denerwuje się bardzo
1. Testosteron 0,57 ng/ml
2. DHEA-SO4 238,1 ug/dl
3. FSH 4,6 mlU/ml
4.LH 9,8 mlU/ml
5.Prolaktyna 21,79 ng/ml

Tak mi się zdaje, że chyba nie są za dobre

[Jota]

Napisane przez anciaahk

Czy któraś z Was poza wiesiołkiem stosowała Castagnusa?

Ja stosowałam przez 3 miesiące na wydłużenie cyklu i plamienia przed @. Żadnej poprawy nie zauważyłam, ale spróbuj, bo może Tobie pomoże.
Ja teraz testuję mieszankę Klimuszki na zrosty i pierwszy cykl z ziółkami był okropny. Tydzień plamień, a @ z wstrętnymi skrzepami, tragedia. Mam nadzieję, że nie szkodzę sobie.

Kalwi wyniki masz w normie. Zajrzałam na przedziały z moich badań. Stosunek LH do FSH masz 2,13 a w necie piszą, że wynik powyżej 2 wskazuje na PCO. Zapytaj lekarza, bo samemu to można niezłe bajki sobie wkręcić i niepotrzebnie się martwić.
A co to jest DHEA-SO4 ?

Edzia a dlaczego IUI źle wspominasz? Nie wiem dokładnie na czym polega ale chyba nie jest to inwazyjne?

[Konczita]

dobry doczytałam ze madzia do szpitala sie pakuje wiec ja zaciskam kochana wszystko bedzie dobrze tylko spokojnie !

Nika jeszcze w 2paku ?

zostawiam i lece na do knajpki zabieram tzta bo pamietacie ze dzisiaj dzien chłopca ?

Kalwi widze ze stosunek LH do FSH jest ponad 2 wspominał cos gin na ten temat ????



caluski kochane !!!!!!!!!!!!!

[kropka75]

Napisane przez madziwnia

Hej dziewczynki ja na chwilke...
byłam u lekarza rodzinnego zaznaczam mam super doktor
i niestety ale teraz mam inne bakterie niż ostatnio i juz żaden z dozwolonych mi antybiotyków nie mogą mi podać bo sa odporne i poszła nawet na konsultacje do innych lekarzy bo nie wiedziała jakmnie leczyc i wszyscy tez nie wiedzieli i stwierdzili że najbezpieczniej bedzie jechać na oddział patologii ciązy.
więc własnie sie pakuje i nie wiem na ile zostane czy wogóle zostane

I mam troche stresa bo nie lubie szpitali buuuuu

papa

Bidulko, ale Cię spotkała przygoda... Ale może to i lepiej, tam będziesz miała specjalistów do opieki, na pewno Ci pomogą.

[KALWI23]

Moja ginka nic na ten temat nie wspominała, bo miałam robione USG i niby wszystko bylo ok, poczytałam troche w necie i się załamałam, bo moze nigdy nie bede mamą

[Pomidora]

Heloł kobietki

Kasiu, zawsze możesz jeden cykl ten specyfik wypróbować, a najwyżej z niego zrezygnujesz, jeżeli nie będziesz zadowolona

Edzia, jak tam po lekarzu? Trzymam kciuki kochana

Darianna, widzę, że wzięło cię na fantasy Ja też tak lubię seriami oglądać. Ostatnio od 2 mc męczymy z mężusiem dr. Housa, jesteśmy przy środku 4 sezonu

Araczki Oby twoje przepowiednie się spełniły

Madziwnia, mam nadzieję, że nie zatrzymają cię na długo. Nie denerwuj się, wszystko dla maleństwa

Jota, a próbowałaś ojca Sroki zioła te, których używała Biedroneczkaolga? Podobno są dobre, regulują cykl i nie mają własnie paskudnych skutków ubocznych

Konczita, miłego wieczoru w knajpce

Kalwi, ja się w ogóle nie znam na wynikach badań, ale będę trzymała kciuki A nie możesz przesunąć lekarza na wcześniejszy termin?

Dziewczyny, jak tylko kupimy meble to się nimi pochwalę
Ja dziś po pracy pojechałam sobie na poprawę humorku do miasta, do nowego sklepu "Babski Raj" i obkupiłam się w kolczyki - moją namiętność Podobał mi się jeszcze jeden naszyjnik, ale stwierdziłam, że będę dawkować miłe wrażenia i kupię go kiedy indziej

[madziwnia]

Jestem z powrotem buuuuuuu
Pojechałam z torbami i nie przyjeli mnie bo:
- skierowanie mam od rodzinnego a nie od ginekologa
- moje powracające bakterie nie są powodem do hospitalizacji
To tyle i zostało mi to na szczescie wytłumaczone bardzo grzecznie,
z lekarzem dyżurnym rozmawiałam na izbie przyjęć ale przez tel. bo był akurat chyba na obiedzie i zadzwonił na oddział i dała mi kobieta słuchawkę.
Powiedział że lekarz rodzinny nie zna wszystkich spraw ginekologiczno-położniczych-ciązowych ( powiedział inaczej ale słow nie pamietam bo jakies specjalistyczne ) i że nie mam goraczki czy tam innych objawów kilka wymienił i że sie nie nadaje do leczenia w szpitalu...
Jutro mam jechać do gina z wynikami i dopiero jak on zleci to m,nie przyjma a że on był kiedys tu ordynatorem to go znają i wiedzieli że on udzieli mi konkretnych zaleceń i ewent da skierowanie na oddział...

A moja pani doktor musiała dac mi skierowanie na patologie bo nie mogła mi przepisac żadnych leków bo nic co dopuszczalne nie działa na te bakterie a też nie mogła mnie z wizyty wypuścić z niczym wiec po konsultacji skierowałą do szpitala.. i jedni i drudzy maja rację.

Więc jutro sie dowiem a ja do koszalina mam 50 km i tak sobie pojade jutro 3 dzien z rzędu mam dośc!!!!


Ale czuję od kilku dni bulgotanie falków hihihi ponoć to dzidzia

[Pomidora]

Madziwnia, szkoda, że musisz jechać jeszcze raz do szpitala. Ta paskudna papierologia Ale musisz wierzyć, ze oni naprawdę dobrej wierze, bo nic innego nie zostaje

[anciaahk]

Napisane przez Jota

Ja stosowałam przez 3 miesiące na wydłużenie cyklu i plamienia przed @. Żadnej poprawy nie zauważyłam, ale spróbuj, bo może Tobie pomoże.
Ja teraz testuję mieszankę Klimuszki na zrosty i pierwszy cykl z ziółkami był okropny. Tydzień plamień, a @ z wstrętnymi skrzepami, tragedia. Mam nadzieję, że nie szkodzę sobie.

Mój lekarz nie miał przeciwskazań, powiedział, że traktuje to jako wspomagacze, a co do działania się nie wypowiadał, śmiałam się, że chyba bardziej jako placebo.
Czekam właśnie na pierwszą @ i tak się trochę obawiam, bo właśnie różne reakcje były. Do tego jeszcze doszedł wiesiołek. U mnie poza śluzem poprawił jakoś @ na tyle, że była mniej bolesna albo sobie wmawiam. Narazie castagnus łagodzi PMS, bo zwykle o tej porze chodziłam już wściekła jak osa . Od kolejnego cyklu dojdzie Clo, ale też doktorek nie widział przeciwskazań. Z tym, że mam brać tak dziwnie od 3 do 7 d.c. po pół tabletki, zwykle chyba bierze się od 5 dc.

I chcę wierzyć, że castagnus zadziała. Na bocianie czytałam o nim same cuda, niektóre dziewczyny zachodziły już po 1 cyklu.

[malami82]

Przepraszam, że milczałam!!! Ale dużo się działo u mnie od poniedziałku. Głównie w pracy. Z koleżanką przygotowywałyśmy wnioski o kasę z UE i dzisiaj je zawoziłyśmy. Nawet w pracy na neta czasu nie miałam
Wczoraj od 7 do 18 w pracy byłam - musiałam nadgodziny wziąć. Potem jechaliśmy do Głogowa spotkać się ze znajomymi z Dublina (przyjechali na kilka dni) no i do domu wróciliśmy po północy ... A dziś od 7 znowu w pracy ... Koleżanka miała zawieźć wnioski, a ja siedzieć w biurze i wtedy miałabym czas na nadrobienie zaległości, ale szef zadecydował, że jedziemy obie ... Najpierw Zielona Góra, potem Gorzów i znowu po godzinach w pracy ...

A co jeszcze u mnie. Biorę luteinę "dowcipnie" i muszę przyznać, że wkładki zmieniam w rekordowym tempie ... Chociaż myślę, że jakaś infekcja do tego mi się przyplątała, bo czuję czasami swędzenie ... Ehhhh, muszę sobie chyba zrobić nasiadówkę z rumianku - może pomoże ...

[Darianna25]

Ja clo brałam zawsze od 2dc i cała tabletkę raz na dzień a teraz mam brać 2 tabletki dziennie.

Coś dziwnego mi sie dzieje.Jestem w 17dc i plecy bolą jak na @, podbrzusze pobolewa i piersi troszkę a do sutków to nie podchodź.
Czyśby @ się pojawiła tak wcześnie?

No i jajniki bola ale to norma.Już będą boleć aż do samej @.

[Pomidora]

Acha, Kropeczko i Nika, dziękuję za odpowiedź

Darianno, a może @ nie przyjdzie

Malami, ale pracowity okres masz! Oby infekcja przeszła szybko

Ancia, piszesz o tym leku, o który wcześniej dziewczyny pytały? Może rzeczywiście warto spróbować

A ja ten cykl już spisałam na straty. Dziś 20dc i czuję się normalnie, a nawet lepiej - o tej porze piersi już zaczynały boleć przed @, a teraz to nic a nic nie czuję No nic, to pierwszy cykl, w następnym staranka będą jeszcze przyjemniejsze. Oby tylko nie potrwały za długo

[anciaahk]

Pomidora ja właśnie mam 1 cykl z castagnusem i jestem ciekawa efektów. Tylko jednego dnia zapomniałam wziąć, ale to chyba nie ma znaczenia.
Życzę Ci, by 1 był ostatnim!

[kropka75]

Napisane przez madziwnia

A moja pani doktor musiała dac mi skierowanie na patologie bo nie mogła mi przepisac żadnych leków bo nic co dopuszczalne nie działa na te bakterie a też nie mogła mnie z wizyty wypuścić z niczym wiec po konsultacji skierowałą do szpitala.. i jedni i drudzy maja rację.

A czemu nie wysłała Cię do gina??

[miss.hot]

Wpadłam oznajmić wspaniałą wiadomość:


Tequilla w końcu doczekała się Basi

Urodziła wczoraj o 13 klask i:

Oto jej skarb

[bombka666]

Wow nastepny sliczny, kapusciany bobas

Tequillko serdeczne gratulacje

[araczki]

Napisane przez Nika1980

I oby się spełniły Twoje słowa Wiedźmo z Północy!!!!!!!!!!!!

kochana, niestety uroki I trymestru hehehe, ale już tylko parę tygodni i wejdziesz w II trymestr, a w II trymestrze naprawdę cudownie jest być w ciąży! zobaczysz sama!!!

ja to takie samozwancze zastepstwo Miramej....

Zawieje zimnem, mrozem...to dziewczyny powskakuja pod kolderki

Napisane przez Pomidora

Heloł kobietki


Araczki Oby twoje przepowiednie się spełniły

ehhh, aby aby i to szybko

Napisane przez madziwnia

Jestem z powrotem buuuuuuu
Pojechałam z torbami i nie przyjeli mnie bo:
- skierowanie mam od rodzinnego a nie od ginekologa
- moje powracające bakterie nie są powodem do hospitalizacji
To tyle i zostało mi to na szczescie wytłumaczone bardzo grzecznie,
z lekarzem dyżurnym rozmawiałam na izbie przyjęć ale przez tel. bo był akurat chyba na obiedzie i zadzwonił na oddział i dała mi kobieta słuchawkę.
Powiedział że lekarz rodzinny nie zna wszystkich spraw ginekologiczno-położniczych-ciązowych ( powiedział inaczej ale słow nie pamietam bo jakies specjalistyczne ) i że nie mam goraczki czy tam innych objawów kilka wymienił i że sie nie nadaje do leczenia w szpitalu...
Jutro mam jechać do gina z wynikami i dopiero jak on zleci to m,nie przyjma a że on był kiedys tu ordynatorem to go znają i wiedzieli że on udzieli mi konkretnych zaleceń i ewent da skierowanie na oddział...

A moja pani doktor musiała dac mi skierowanie na patologie bo nie mogła mi przepisac żadnych leków bo nic co dopuszczalne nie działa na te bakterie a też nie mogła mnie z wizyty wypuścić z niczym wiec po konsultacji skierowałą do szpitala.. i jedni i drudzy maja rację.

Więc jutro sie dowiem a ja do koszalina mam 50 km i tak sobie pojade jutro 3 dzien z rzędu mam dośc!!!!


Ale czuję od kilku dni bulgotanie falków hihihi ponoć to dzidzia

To juz jakies jaja.
Trzymaj sie Madziwnia bo mi slow brak. Oni sie nie dogadali a Ty na tym cierpisz i jezdzisz w ta i spowrotem.

Napisane przez Darianna25

Ja clo brałam zawsze od 2dc i cała tabletkę raz na dzień a teraz mam brać 2 tabletki dziennie.

Coś dziwnego mi sie dzieje.Jestem w 17dc i plecy bolą jak na @, podbrzusze pobolewa i piersi troszkę a do sutków to nie podchodź.
Czyśby @ się pojawiła tak wcześnie?

No i jajniki bola ale to norma.Już będą boleć aż do samej @.

A moze sie nie pojawi??

Napisane przez malami82

A co jeszcze u mnie. Biorę luteinę "dowcipnie" i muszę przyznać, że wkładki zmieniam w rekordowym tempie ... Chociaż myślę, że jakaś infekcja do tego mi się przyplątała, bo czuję czasami swędzenie ... Ehhhh, muszę sobie chyba zrobić nasiadówkę z rumianku - może pomoże ...

Trzymaj sie malami, niech dziadostwo odpusci a rumianek pomoze

Napisane przez Pomidora

A ja ten cykl już spisałam na straty. Dziś 20dc i czuję się normalnie, a nawet lepiej - o tej porze piersi już zaczynały boleć przed @, a teraz to nic a nic nie czuję No nic, to pierwszy cykl, w następnym staranka będą jeszcze przyjemniejsze. Oby tylko nie potrwały za długo

Czekaj, czekaj...a moze "szczescie poczatkujacego" ?

Napisane przez miss.hot

Wpadłam oznajmić wspaniałą wiadomość:


Tequilla w końcu doczekała się Basi

Urodziła wczoraj o 13 klask i:

Oto jej skarb

Gratulacje dla Tequilli
Basiu witaj na swiecie

[karenina19]

Napisane przez Pomidora

Kareninko, no pewnie, że się znamy Ja to czasem cię widzę na innych wątkach, szczególnie wrześ.-paź., bo tam podczytywałam ze względu na moją koleżankę - Biedroneczkęolgę Śliczna z ciebie mamuśka. Nie mogłam się napatrzeć na zdjęcia z tarasu

Trzymam mooooocno kciuki za szybkie zafasolkowanie

Napisane przez Darianna25

Mam 2 dni wolnego i postanowiłam jutro zrobić maratom z Władcą Pierścienia.Dopiero mam pierwszą część i nie wiem czy do jutra ściągną mi sie dwie kolejne.

Ja tez jestem w trakcie maratonu z Wladca Pierscieni....

Napisane przez ania p

O mnie ?

Yuppppppppiiiiii!!!!!!! : jupi:

Napisane przez Nika1980

a wiesz, że Araczki w ciąży??????

Ja to nic juz nie wiem...........

Napisane przez Darianna25

To dobrze bo o polskiego lekarza za granicą trudno.
Ja byłam u angielskiego ostatnio i będe miec laparoskopie.

Ja mialam rok temu laparoskopie Z dobrym efektem... Takze trzymam kciuki, zeby u ciebie tez duzo wyjasnila... A u ciebie to laparo diagnostyczna czy juz wiadomo co sie dzieje?

Napisane przez madziwnia

Hej dziewczynki ja na chwilke...
byłam u lekarza rodzinnego zaznaczam mam super doktor
i niestety ale teraz mam inne bakterie niż ostatnio i juz żaden z dozwolonych mi antybiotyków nie mogą mi podać bo sa odporne i poszła nawet na konsultacje do innych lekarzy bo nie wiedziała jakmnie leczyc i wszyscy tez nie wiedzieli i stwierdzili że najbezpieczniej bedzie jechać na oddział patologii ciązy.
więc własnie sie pakuje i nie wiem na ile zostane czy wogóle zostane

I mam troche stresa bo nie lubie szpitali buuuuu

papa

Dasz rade Madziu, dla fasolki


Dzien doberek dziewczynki

My caly czas 2 w 1

Kropcia jak tam samopoczucie?

Wielkieeeeeeeeeeeeeee gratulacje dla Tequilki i Basi

[ania p]

Napisane przez miss.hot

Wpadłam oznajmić wspaniałą wiadomość:


Tequilla w końcu doczekała się Basi

Urodziła wczoraj o 13 klask i:

Oto jej skarb

Piękna Basia

[QUOTE=karenina19;14526812]


Urodzisz po termienie zobaczysz

[karenina19]

Napisane przez ania p

Urodzisz po termienie zobaczysz

Hehehe....po terminie to na pewno juz nie, bo na kolo 20.10 mielismy planowana cc...ale fajnie by bylo dotrwac do tego czasu....tylko nie wiem czy tylek mi do sofy nie przyrosnie od tego lezenia do tej pory....