Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II

[Malenka321]

Napisane przez Ewusiek18

Ja ja ja jestem!
Jejku..nie załamuj mnie:P jakoś dużo masz tych zajęć...albo ja niedoświadczona i tak mi sie zdaje
Za drugim zdałaś?? ja będę zadowolona jak zdam za 3;D..oceniam realnie swoje szanse....i wole odrazu sie tak nastawić niż później wyć w poduszke ,że nie zdałam za 1 xD

oj ja wyłam tak byłam wkurzona bo kurde przejeździć 40 minut a tu bach:P

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

też mi się właśnie wydaje strasnzie dużo;/;/ aż za dużo;P

[Ewusiek18]

No ale na czym Cie uwalił?tak sobie właśnie myśle co ja bym zrobiła w takiej sytuacji..i pewnie bym sie poryczała ze złości;P

[magdzialenk@]

Ja zdałam za 3 Za pierwszym razem jak nie zdalam to troche ciezko bylo A jak wracalam do domu i widzialam jakas eLke to aż mnie skrecalo No aaaleee wszystko sie dobrze skonczylo

[Ewusiek18]

Napisane przez magdzialenk@

Ja zdałam za 3 Za pierwszym razem jak nie zdalam to troche ciezko bylo A jak wracalam do domu i widzialam jakas eLke to aż mnie skrecalo No aaaleee wszystko sie dobrze skonczylo

Jak to mówią do trzech razy sztuka

Nie lubie jesieni..eh..już mnie jakiś dołek dopadł..
Aaa tak odbiegając troszkę od egzaminu na prawko...odczuwacie czasami 'instynkt macierzyński'??czy tylko ja mam takie jazdy? <tylko sie proszę nie śmiać ze mnie>

[201604200942]

Napisane przez Ewusiek18

Jak to mówią do trzech razy sztuka

Nie lubie jesieni..eh..już mnie jakiś dołek dopadł..
Aaa tak odbiegając troszkę od egzaminu na prawko...odczuwacie czasami 'instynkt macierzyński'??czy tylko ja mam takie jazdy? <tylko sie proszę nie śmiać ze mnie>

ja nie wiem czy to instynkt, ale kurczę, aż mi się ciepło robi jak widzę jakiegoś małego berbecia
I od razu wyobrażam sobie jaką będę fajową mamą

[Ewusiek18]

Napisane przez SamaraMorganx

ja nie wiem czy to instynkt, ale kurczę, aż mi się ciepło robi jak widzę jakiegoś małego berbecia
I od razu wyobrażam sobie jaką będę fajową mamą

No ja ostatnio oglądałam wózki w necie^^
Ja jak widze małego Szkrabika to głupawki dostaje;D i odrazu banan na buźce;D

[Malenka321]

Napisane przez Ewusiek18

No ale na czym Cie uwalił?tak sobie właśnie myśle co ja bym zrobiła w takiej sytuacji..i pewnie bym sie poryczała ze złości;P

,, Wymusiła pani pierwsze[Bństwo" Czyli typowe powiedzenie na pierwszym egzaminie[/B]

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Napisane przez Ewusiek18

Jak to mówią do trzech razy sztuka

Nie lubie jesieni..eh..już mnie jakiś dołek dopadł..
Aaa tak odbiegając troszkę od egzaminu na prawko...odczuwacie czasami 'instynkt macierzyński'??czy tylko ja mam takie jazdy? <tylko sie proszę nie śmiać ze mnie>

mój został zaspokojony dwa lata temu Mam chrześnice i poczuwam sie jak matka;D a ogółem dorabiałam często jako niania i pilnowałam nawet 2 miesięczne maleństwa więc...

[Ewusiek18]

Aha czyli standart;P wszystkich na tym uwalają

Jak przeczytałam ,że został zaspokojony to pomyślałam ,że masz juz swojego Szkraba;D;P
Ja mam 14-miesięczną siostre cioteczną..w której jestem zakochana na zabuj

Oglądacie 'Pierwszą Miłość'?:P

[asienka1702]

Hey laski
Zero stresu.. ja zdałam dopiero za ehyyehhhemmm
5 razem..
jak tak nie zdawalam i nie zdawalam to juz mialam dosc ale nie dalam za wygrana i w koncu poszlo
Moja kolezanka zdala za 3 razem ale co z tego jak boi sie wyjechac autem na miasto tlumaczylam jej ,ze pozniej bedzie jej trudniej ale cos nie jest przekonana:P
a ja tam nie mam problemow z jezdzeniem ale czasem sobie mysle ,ze powinnam sobie kupic ta tabliczke "UWAGA BLONDYNKA"takie hity jakie potrafie zdzialac podczas zamyslenia przykladowo to sama sie ciesze z siebie pozniej

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

A dzidziusie kocham ale swojego jeszcze nie chce:PP
pierwsza milosc mi sie znudzila teraz mam maraton "gotowych na wszystko".. od pierwszego sezonu lece po kolei wszystkie odcinki masakra

[Ewusiek18]

No i dobrze..nie ważne za którym razem sie zda..najważniejsze ,żeby zdać...skoro sie zainwestowało w kurs to nie można odpuszczać chociażby dla tego,żeby pieniądze nie poszły w błoto)
I właśnie trzeba przezwyciężyć ten strach i od razu po otrzymaniu tego magicznego dokumentu wsiadać i jeździć...na początku nawet z kimś ale jeździć)
Takie jest moje zdanie przynajmiej..ale na razie jestem mądra w teorii..zobaczymy co będzie później;P
Wgl gdzie Wy sie wszystkie podziewacie?;D
Dajcie odpocząć książką i chodzcie na wizaż^^ hehe

[Malenka321]

Napisane przez asienka1702

Hey laski
Zero stresu.. ja zdałam dopiero za ehyyehhhemmm
5 razem..
jak tak nie zdawalam i nie zdawalam to juz mialam dosc ale nie dalam za wygrana i w koncu poszlo
Moja kolezanka zdala za 3 razem ale co z tego jak boi sie wyjechac autem na miasto tlumaczylam jej ,ze pozniej bedzie jej trudniej ale cos nie jest przekonana:P
a ja tam nie mam problemow z jezdzeniem ale czasem sobie mysle ,ze powinnam sobie kupic ta tabliczke "UWAGA BLONDYNKA"takie hity jakie potrafie zdzialac podczas zamyslenia przykladowo to sama sie ciesze z siebie pozniej

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

A dzidziusie kocham ale swojego jeszcze nie chce:PP
pierwsza milosc mi sie znudzila teraz mam maraton "gotowych na wszystko".. od pierwszego sezonu lece po kolei wszystkie odcinki masakra

ja wsiadłam za kółko w pierwszy dzień jak otrzymałam prawo jazdy. Bałam sie bo bez instruktora ale ważne, że siadłam bo później wiem, że bym tego nie zrobiła...

---------- Dopisano o 07:18 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Napisane przez Ewusiek18

No i dobrze..nie ważne za którym razem sie zda..najważniejsze ,żeby zdać...skoro sie zainwestowało w kurs to nie można odpuszczać chociażby dla tego,żeby pieniądze nie poszły w błoto)
I właśnie trzeba przezwyciężyć ten strach i od razu po otrzymaniu tego magicznego dokumentu wsiadać i jeździć...na początku nawet z kimś ale jeździć)
Takie jest moje zdanie przynajmiej..ale na razie jestem mądra w teorii..zobaczymy co będzie później;P
Wgl gdzie Wy sie wszystkie podziewacie?;D
Dajcie odpocząć książką i chodzcie na wizaż^^ hehe

Ja ciałam wcioraj pogadać to moi braciami nie pozwolili....

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Dziewczynki ntrzymać kciuki bo zaczynam dziś studia!! <boisie> niestety nie będzie mnie dziś ani jutro na komp ale jak tylko wejdę zdam wam relacje;* pozdrawiam

[Ewusiek18]

Malenka321 Trzymam kciuki! i czekam na relacje

Tak wgl to Dzień dobry piątkowo
Któraś w domku tak jak ja czy wszystkie w szkole siedzą?

[suve]

Napisane przez Ewusiek18

Tak wgl to Dzień dobry piątkowo
Któraś w domku tak jak ja czy wszystkie w szkole siedzą?

dzień dobry. ja siedzę w domku. jutro mnie czeka szkoła. a raczej w niedzielę. tak w ogóle, to można się do Was dołączyć?

[Malenka321]

Napisane przez suve

dzień dobry. ja siedzę w domku. jutro mnie czeka szkoła. a raczej w niedzielę. tak w ogóle, to można się do Was dołączyć?

dołączaj się;*witamy cie

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

DZIEWCZYNY ta szkoła to pogrom... dzis nie mialam naszczescie 4 godzin bo facet musial nagle wyjechac
ale jutro będę siedziec 14... zyc nie umierac...
wrócę w niedzielke wieczorem więc napisze... a tak w ogole anatomia i fizjologia porąbana. mówie wam więcej opowiem jak będę miec czas;* pozdrawiam;*

[magdzialenk@]

Napisane przez Malenka321

dołączaj się;*witamy cie

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

DZIEWCZYNY ta szkoła to pogrom... dzis nie mialam naszczescie 4 godzin bo facet musial nagle wyjechac
ale jutro będę siedziec 14... zyc nie umierac...
wrócę w niedzielke wieczorem więc napisze... a tak w ogole anatomia i fizjologia porąbana. mówie wam więcej opowiem jak będę miec czas;* pozdrawiam;*

ojoj no to ciekawie masz

Maturzystki, kiedy jedziecie do Czestochowy?

[201604200942]

Napisane przez magdzialenk@

ojoj no to ciekawie masz

Maturzystki, kiedy jedziecie do Czestochowy?

w mojej szkole jest tradycja, że Częstochowę odwiedza się 21 marca.

[magdzialenk@]

My jedziemy 17 pazdziernika

[suve]

uczycie się w technikum, że macie maturę?
ja z moją klasą nie byłam w Częstochowie. byliśmy w Łagiewnikach i to jakoś w kwietniu.

[Ewusiek18]

Ja byłam w Częstochowie hm..też jakoś w kwietniu)
Ojj..Dziewczynki strasznie źle sie czuje dzisiaj...zresztą już wczoraj na jeździe nie czułam sie za kolorowo..nie miałam siły naciskać na gaz xD ;D
Chyba coś mnie bierze..ale nie dam sie...pije Theraflu^^

Malenka321 czekam na dalsze relacje
suve Witaj tylko w niedziele masz zjazd?:P czy coś źle zrozumiałam? no i co studiujesz i gdzie?

[suve]

Ewusiek18 - w sobotę i niedzielę. zaoczna socjologia na uś. mam nadzieję, że będzie dobrze.
widzę, że jeździsz autkiem? uczysz się dopiero? ja w środę będę wybierała sobie instruktora...już widzę siebie za kółkiem.

[Ewusiek18]

Napisane przez suve

Ewusiek18 - w sobotę i niedzielę. zaoczna socjologia na uś. mam nadzieję, że będzie dobrze.
widzę, że jeździsz autkiem? uczysz się dopiero? ja w środę będę wybierała sobie instruktora...już widzę siebie za kółkiem.

No robie prawko...jestem dopiero po 5 h jazdy ale..powiem Ci tyle...jeżdzenie autem wciąga strasznieeee!
Hm...to czemu dzisiaj nie jesteś w szkole?;>:P

[suve]

dzisiaj mieliśmy tylko odebranie indeksów i legitymacji. zajęć nam nie zrobili. nie wiem czemu a Ty pedagogikę studiujesz?
ja się trochę tego kierowania obawiam.. ale z drugiej strony myślę, że to nie może być takie trudne.. no zobaczymy. byleby mój instruktor był cierpliwy.

[Ewusiek18]

Napisane przez suve

dzisiaj mieliśmy tylko odebranie indeksów i legitymacji. zajęć nam nie zrobili. nie wiem czemu a Ty pedagogikę studiujesz?
ja się trochę tego kierowania obawiam.. ale z drugiej strony myślę, że to nie może być takie trudne.. no zobaczymy. byleby mój instruktor był cierpliwy.

Ja sie najbardziej obawiałam zmiany biegów... bo dla mnie to było nie do pojęcia;D co jak kiedy i wgl zmieniać..;D ale wbrew obawom pojełam na pierwszej lekcji;D ale trzeba przyznać ,że cierpliwy instruktor to podstawa...ja na szczescie nie moge narzekać..bo mój jest przesympatyczny...i rozmawiamy sobie na luzie
Tak..pedagogike wczesnoszkolną i przedszkolną z terapią pedagogiczną
Zjazd mam 16.10..ale niestety bede miala piątek-sobota-niedziela
Także zazdroszcze ,że masz tylko dwa dni

[suve]

też się boje tych biegów. zwłaszcza jak patrzę jak to robią kierowcy. jakaś magia
ale ogólnie jestem nastawiona pozytywnie. nawet się nie boję, że nie zdam. wiem, że zawsze jest druga szansa, a prawko jest potrzebne i znacznie ułatwia życie. ciągle mi to mama mówi
ja się zastanawiałam nad dziennymi na początku.. ale stwierdziłam, że pewnie się nie dostanę i nawet nie próbowałam.

[Ewusiek18]

Napisane przez suve

też się boje tych biegów. zwłaszcza jak patrzę jak to robią kierowcy. jakaś magia
ale ogólnie jestem nastawiona pozytywnie. nawet się nie boję, że nie zdam. wiem, że zawsze jest druga szansa, a prawko jest potrzebne i znacznie ułatwia życie. ciągle mi to mama mówi
ja się zastanawiałam nad dziennymi na początku.. ale stwierdziłam, że pewnie się nie dostanę i nawet nie próbowałam.

Hehe też tak myślałam...ale teraz juz mi sie udaje zmieniać nie patrząc na dźwignie najważniejsze to mieć chęci do nauki i pozytywne nastawienie ja też sie nie łudze ,że zdam za pierwszym...już sie oswoiłam z tą myślą...jak zdam za 3 to bede zadowolonai Twoja mama ma racje...jak masz prawko to jestes zależna sama od siebie..wsiadasz i jedziesz gdzie Ci pasuje i nie musisz nikogo prosić ,żeby Cie zawiózł czy zasuwac na autobus;P
No a ja składałam i na dzienne i na zaoczne na ten sam kierunek bo była taka 'promocja'i była jedna opłata rekrutacyjna wiec tak sie zapisalam nie myslac nawet o tym ze mnie przyjmia ale przyjelam sie i na te i na te;p no ale zostałam przy zaocznych..czasami troche zaluje ale coz
A Ty w domku w sobotni wieczór?

[suve]

heh. moja mama to chce mieć chyba po części też korzyści dla siebie będzie chciała mnie wyciągać na zakupy. bo tato i brat nie zawsze się zgadzają.
ja w sumie też czasami żałuję, że nie spróbowałam. ale cóż. i tak się cieszę, bo w sumie dużego wyboru kierunków, które by mnie interesowały nie miałam.
w domku. jakoś dzisiaj tak wyszło. Ty widzę też.

[Ewusiek18]

Napisane przez suve

heh. moja mama to chce mieć chyba po części też korzyści dla siebie będzie chciała mnie wyciągać na zakupy. bo tato i brat nie zawsze się zgadzają.
ja w sumie też czasami żałuję, że nie spróbowałam. ale cóż. i tak się cieszę, bo w sumie dużego wyboru kierunków, które by mnie interesowały nie miałam.
w domku. jakoś dzisiaj tak wyszło. Ty widzę też.

Ja już powiedziałam mamusi,że jak tylko zdam prawko to ona zapomni jak sie prowadzi..;D bo ja bede wszedzie jeździć^^
No tak szczerze to był jedyny kierunek który mnie interesował..także nie miałam problemu z wyborem:P
W domku..siedze po pierwsze dlatego ,że sie źle czuje a po drugie jakoś nie miałam ochoty nigdzie wychodzić w takie zimno:P
Ale ten wizaż muli

Zmykam spać
Dobranoc

[suve]

moja mama nie ma prawka. dlatego ma nadzieję, że mi się poszczęści.
oj tak. zimno strasznie. cóż, uroki jesieni. jak ja nie lubię jesieni.
mnie zawsze fascynowała dietetyka. ale ten kierunek jak dostępny jak dla mnie - za daleko. więc o ile starczy mi chęci to chcę go 'przerobić' po studiach..
aj. zbieram się spać, żeby wstać o 6. miłej niedzieli życzę i powrotu do zdrowia.
dobranoc. ; *

[lilus]

Hej. dawno mnie nie bylo bo a to szkola a to na weekend p[rzyjechalk Tz i spedzilismy ze soba cuudne 2 dni Wlasnie pojechal z powrotem na te studyja. I czekam ja biedna az do piatku:/

Napisane przez Ewusiek18

Jak to mówią do trzech razy sztuka

Nie lubie jesieni..eh..już mnie jakiś dołek dopadł..
Aaa tak odbiegając troszkę od egzaminu na prawko...odczuwacie czasami 'instynkt macierzyński'??czy tylko ja mam takie jazdy? <tylko sie proszę nie śmiać ze mnie>

Tez zdalam za 3 razemInstynkt trudno powiedziec bo zcasem mam uchyly ze chcialabym juz miec takiego bobasa ale przeciez szkola i ...zycie

Napisane przez SamaraMorganx

w mojej szkole jest tradycja, że Częstochowę odwiedza się 21 marca.

My tez jedziemy jakos tak w marcu.
A przed nami kolejny tydzien nauki:/ ło la boga Rozwiazywalam wczoraj z Tztem zadania maturalne z matmy i sie przerazilismy to jest nie do zdania. Z faktem ze moja edukacja matmy skonmczyla sie na gimnazjum bo facet od matmy mowi o wszystkim innym ale nie oi lekcji:/ Totalna zalamka

A to sie rozpisalamwybaczcie

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

A gdzie wy wszystkie sie podziewacie..??? /<teskni>

[201604200942]

Napisane przez lilus

My tez jedziemy jakos tak w marcu.
A przed nami kolejny tydzien nauki:/ ło la boga Rozwiazywalam wczoraj z Tztem zadania maturalne z matmy i sie przerazilismy to jest nie do zdania. Z faktem ze moja edukacja matmy skonmczyla sie na gimnazjum bo facet od matmy mowi o wszystkim innym ale nie oi lekcji:/ Totalna zalamka

A to sie rozpisalamwybaczcie

A moja edukacja matematyki zaczęła się w szkole średniej
W podstawówce i gimnazjum miałam nauczycieli, które nie potrafiły uczyć, ani wytłumaczyć niczego, teraz trafiła mi się świetna matematyczka
Swietnie tłumaczy, ale zarzuca zbyt duże tempo. Ja w miarę szybko łapię tematy, ale są osoby, które narzekają, że nie tłumaczy dokładnie.

Jeszcze pouczy mnie mój chłopak, który maturę zdał już jakiś czas temu, a w tym roku będzie dawał korepetycje (sama go do tego namówiłam), więc przypomni sobie program ze szkoły średniej