Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)

[Anisia25]

aaa kumam u nas sa biale brzydkie i nieatrakcyjne

piotrek ma manie zamykania kazdych drzwi.. dzisiaj zamknal koty w kibelku po czym poszedl zadowolony do pokoju

dobrze, ze sprawdzilam przed wyjsciem do pracy bo by tam sterczaly do 16.00

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez marticia

Ja juz po kawce...
kiedys tez znalam taka posjonatke smieciary..ja sama

taaak?

[anka1900]

hellooooo
u nas tez własnie dzień śmieciarki Miki jak tylko słyszy pipkanie przy jeździe wstecz , to juz rozkazuje brać siebie na ręce, żeby zobaczyć to cudo z migającymi światełkami, u nas są eleganckie biało niebieskie wozy
ale najsuperaśniej jak zabiera frakcję suchą, wtedy ma podnośnik i podnosi kosz do góry i jak dynda tak w górze, to Miki pieje z radości
a wczoraj byliśmy znowu na mostku i pracowała tam kopara przez pół godziny eksbobas przyglądał sie jej z zaciekawieniem, tłumaczył mi cały czas po bobasowemu co też ten sprzęt wyrabia
zdrówka dla naszych wizażowych pociech

[Anisia25]

http://www.allegro.pl/item754893139_...b.html#gallery

kupilam mlodemu kurtke

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez anka1900

hellooooo
u nas tez własnie dzień śmieciarki Miki jak tylko słyszy pipkanie przy jeździe wstecz , to juz rozkazuje brać siebie na ręce, żeby zobaczyć to cudo z migającymi światełkami, u nas są eleganckie biało niebieskie wozy
ale najsuperaśniej jak zabiera frakcję suchą, wtedy ma podnośnik i podnosi kosz do góry i jak dynda tak w górze, to Miki pieje z radości
a wczoraj byliśmy znowu na mostku i pracowała tam kopara przez pół godziny eksbobas przyglądał sie jej z zaciekawieniem, tłumaczył mi cały czas po bobasowemu co też ten sprzęt wyrabia
zdrówka dla naszych wizażowych pociech

ale fajny Miki jaki zadowolony

[anka1900]

Piteros jaki lansiarz
zauważyłam, co do rozmiarówki, to okrycia wierzchnie mają jakieś większe gabaryty, Miki ostatnio jeszcze mieści sie w kurteczkę Umbro 74 chodził w niej na wiosnę z lekko podwiniętym mankietem
ale bielizna w takich rozmiarach to juz dawno sie kisi w przechowalni

[ver_ona]

Napisane przez Anisia25

piotrek ma manie zamykania kazdych drzwi.. dzisiaj zamknal koty w kibelku po czym poszedl zadowolony do pokoju

To Borys zamknal sie na wakacjach w sypialni, a ze tam byly zamki w drzwiach i nie bylo kluczy, to przez 45min nie moglismy go otworzyc. Drzwi sie zatrzasnely, mieszkalismy niby na parterze, ale okno bylo na tak jakby 2 pietrze i nie dalo sie tamtedy wejsc.Nie mielismy kluczy, wlasciciela nie bylo...normalnie kosmos. Na szczescie to byl wieczor i on od razu zasnal i nie wiedzial, ze nie mozna otworzyc. Po 45min. znalezlismy klucze schowane w takiej kanciapce pod schodami heh..

[Kasiulka22]

Baby

Ależ mi Ola rozpierdyk zrobiła w ciuchach przeznaczonych i ułożonych żeby zaraz pranie wstawić chyba to uwiecznię na foto Zaraz zbieram swój zad i idę na zakupy może wyhaczę dla Olci jakieś ładne czapusie, może kombinezon? jak będę miała czym to się pochwalę po powrocie

Baby to widzę, że śmieciary są różnokolorowe

[anka1900]

nasze śmieciary są super czadowe
http://www.mposita.lublin.pl/
nie dziwie sie bobasy miękną

[Kasiulka22]

Foto zrobione pokażę Wam wieczorkiem

[anka1900]

spylam
do niedzieli lub poniedziałku
trzymajcie sie ciepło

[Sosnowa]

wiecie, mam zawsze problem ze znalezieniem kluczy ... dzisiaj rano wychodzimy - ja ubrana, mała ubrana no i... gdzie są klucze??? 9nigdy nie pamiętam gdzie kładę... mruczę więc, Łuśka nie widziałaś gdzieś kluczy?
za chwilę słyszę dzwonienie, mała niesie mi zgubę.. (odłożyłam na półkę)


nareszcie zaczyna być pożyteczna


Verona ja bym chyba trupem padła jak by mi się mała zatrzasnęła....

[ver_ona]

Napisane przez Sosnowa

Verona ja bym chyba trupem padła jak by mi się mała zatrzasnęła....

ja bylam spokojna, bo wiedzialam, ze zasnal on problemow z tym nie ma, a pozatym co moglam zrobic? szukalismy wyjscia no i po 45 min dopiero znalezlismy heh

[Sosnowa]

no pewnie, ze spokój jest ważny, ale ja panikara jestem

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

chociaż, w sumie w sytuacjach kryzysowych potrafię się opanować...

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Jowisz, Maks ponad 2 tyg mial katar!!! Pierwszy tydzien lało sie z nosa jak z kranu, drugi tydz juz lepiej ale daleko do "ok". W pewnym momencie nawet zaczelo mu gardlo siadać ale szybko je usprawnilam
Na katar sosowalam: Euphorbium, Nasivin i Disnemar, poduszke skrapiałam olbasem, dawalam Juvit C i wapno. jak zaczelo siadać gardlo poszlam do lekarki zeby je obejrzala. Powiedziala ze taki zestaw jaki stosuję jest wystarczający a na gardlo psikac Tantum Verde (bdb jest tez na ząbkowanie!!!), dawalam tez syrop z cebuli i miodu.

Dziewczyny, jakie macie nawilżacze powietrza, jaki polecacie??
Chcialam juz rok temu kupic ale poddalam, zgłupiałam który jest dobry a ktory nie

[LeoNa86]

hej babeczki.....
u nas juz dobrze tzn byłam z lila wczoraj u kontroli i juz brak bialyn nalotów na migdałkach i katar przeszedł...
takze super....
i pomyslec ze to wszystko sie zaczeło od głupiego kataru
antybiotyk do niedzieli....

a i własnie zauwazyłam ze juz sezon 6 gotowych sie zaczal

[Mała75]

hej

w koncu zasluzony relaksik mam tylko mi durne babsko z przychodni przerwalo bo wydzwania mi tu ciagle i zmienia termin szczepienia jak sie wkurze to nie pojde wcale, bo juz 4 raz zmienia date, fak teraz mam niby isc 6 pazdziernika, tiaaa...

Jowiszku - wspolczuje kataru, u nas niedawno minal a jak sobie przypomne to horror pomyslec, ze glupi katar a taki postrach sieje
Iga pewnie sie zarazila od tego malego jak bylas u psioly...szkoda, ze cie nie uprzedzila.

Leonko - super, ze juz z Lilunia lepiej zdrowka dla was babeczki

Kasiulka - widze, ze spoznilam sie na promolszyn misiaczka no ja oczywiscie kody uzbieram - no stres, ale mam teraz 3 kaszki zaczete mam nadzieje, ze do konca akcji zdaze

Anisia - fajna upolowalas Piterkowi kurtke do zimy starczy akurat.
ja mam w sumie teraz 3 na oku, niby zimowe ale podobaja mi sie wszystkie i nie wiem co licytowac ta futrzana kamizelka tez mi chodzi po glowie...

Anka - udanej zabawy
Miki widze ma podobne upodobania zabawkowe jak Maja - plastikowe pudelko po patyczkach do uszu

dzis ubralam mloda na spacer w 3 dlugie rekawy (body, bluza i misiek) ale tak p.izdzilo, ze myslalam, ze leb nam urwie niby slonce jest ale ta pogoda kiszkowata...

[Anisia25]

licze ze podrepta w niej i cala zime on tak szybko nie rosnie, a ubranka z nexta rozmiarowo sa deko zawyzone ostatnio ubralam mu body 86.. nagle patrze a jemu zjechal dekolt i tak seksownie ramionko gole pokazal a jak mu zapne w kroku to ma zapiecie na wysokosci kolan..

a dzisiaj moje bejbe ryczalo jak zostawialam go z moja tesciowa, a jak TZ zostawia go z moja mama to jest banan jak tylko wejdzie do mamy mieszkania i zapomina o TZ

[Mała75]

Ania - ty mi tu przestan bo my przecie tez taboretowe juz prawie sa
a tak serio to pewnie Piter bardziej lubi twoja mame, mysle, ze ona jest cieplejsza kobieta taboretowa z nim na spacery nie chadza, moze nawet nie umie sie z nim bawic?

[Anisia25]

Napisane przez Mała75

Ania - ty mi tu przestan bo my przecie tez taboretowe juz prawie sa
a tak serio to pewnie Piter bardziej lubi twoja mame, mysle, ze ona jest cieplejsza kobieta taboretowa z nim na spacery nie chadza, moze nawet nie umie sie z nim bawic?

on ubóstwia moją mamę... w przyszlosci zamierzam zrobic tak, by dziecię mego dziecia mnie ubóstwiało no i mam nadzieje, ze majka bedzie mnie ubóstwiac rowniez

[kristi75]

witam wszystkie

Kasiulka dziękuję ci bardzo

anka Karolek przesyła Mikiemu dziu dziu dziu


a u nas na placu wielki rozpier....bo faceci obkopują nam dom i robią piorunochrony i drynują nam dookoła
wygląda to okropnie nawet nie mam gdzie dzieciaki wypuścić

[Cestia]

O raaaaaany... jaka Mati zachwycona zdjęciem Mikiego Piała mi tu z zachwytu na jego widok. Oj dobrze mamusia męża wybrała

Noc znowu komarna Poszłam spać o 2giej dopiero. Zęba już czuć tuż pod dziąsłem, ale jeszcze się nie przebił... faaaaak Mam dość! Chcę się wreszcie wyspać. Najgorsze jest to że w dzień jak spała po 2/3 godziny to teraz śpi tylko godzinę

Śmieciary mnie rozwaliły Mati nie ma okazji oglądać bo śmietniki (na szczęście) schowane za innymi blokami

[Kasiulka22]

Hej baby

Powróciłam z zakupów Złaziłam się jak dzik. Kupiłam Oli bluzeczkę dwie czapy, szalik, rękawiczki, kapcie i dwie pary grubych skarpet z podeszwą. Wsio ufocone będziecie miały oglądanko wieczorkiem jak któraś zaglądnie

Maluśna wiesz co? nie bój żaby i dla Ciebie uzbieram

Leoncia super, że z Lilunią lepiej.

U* nas dziś też pizga zimno jak w Suwalkach! Szok! Ola ubrana w bodziak bluzeczkę spódnicę jeansową taką okrywającą plecy na szelkach, grube rajstopy, polar - ten płaszczyk gruby, trzewiki i koc miala chłodne łapki!!! niech przyłazi ten śpiwór bo skonam.

A do mnie dojechał Addict Shine boski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[leleth]

ja smieciarek prawie nie widze bo przyjezdzaja ok 6-tej... czasem tylko jestem wsciekla jak za glosno sie tluka i przeszkadzaja mi we snie...

a poza tym KUPILAM LAPTOPA.... i juz mnie wkurza.... wczoraj spedzilam chyba 2 godziny zeby odinstalowac rzeczy, ktorych w nim nie potrzebuje.. i juz pomine fakt, ze musialam jezdzic do dwoch sklepow, zeby go dostac bo w pierwszym po zaplaceniu okazalo sie ze osoba przede mna zabrala ostatni z magazynu......

[ver_ona]

ciekawe, czy to faktycznie sie tak sprawdza:

http://www.ekobaby.pl/sklep.php?cat=16&id=29&ec=0

[kristi75]

Karolek dziś był taki marudny właściwie po krótkim zastanowieniu to on od dobrych kilka dni jest taki ciągle uczepiony u nogi i tylko na ręce
jak go nie wezmę to chodzi buczy dziś to nie mogłam sobie zrobić śniadania o kawie nie wspomnę
dałam go spać i mam chwilę spokoju// ale tylko od niego
jakoś mi się zimno zrobiło chyba muszę się chwycić jakieś roboty
ooo może prasowanie bo cała sterta czeka tam mi będzie ciepło

[marticia]

Napisane przez Anisia25

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------


taaak?

ach uwielbialam je maly ma po mnie
Pokazalabym na zdjeciu jakie sa u ans, ale nie znalazlam. Swieciary u nas przyjezdzaja o 23, o 2 w nocy o 6 rao, o 9 i robia tai halas, ze nie sposob sie obudzic. Kazda smieciara jest od czegos innego.

Napisane przez ver_ona

To Borys zamknal sie na wakacjach w sypialni, a ze tam byly zamki w drzwiach i nie bylo kluczy, to przez 45min nie moglismy go otworzyc. Drzwi sie zatrzasnely, mieszkalismy niby na parterze, ale okno bylo na tak jakby 2 pietrze i nie dalo sie tamtedy wejsc.Nie mielismy kluczy, wlasciciela nie bylo...normalnie kosmos. Na szczescie to byl wieczor i on od razu zasnal i nie wiedzial, ze nie mozna otworzyc. Po 45min. znalezlismy klucze schowane w takiej kanciapce pod schodami heh..

bylby taki bek, ze nie wyorbazam sobie. Mario tez zamyka drzwi, ale klucze wszystkie powyjmowane, bo wiadomo.

Poszlismy do pediatry i mialyscie racje kochane, to wezelek limfatyczny powiekszony przez zeby. Dala nam cos takiego co ma dac mu ukojenie i uspokoic go troche.. mam nadzieje. Jednka najgorsze w tym wszystkim ejst to, ze poszlismy, a tam jakas matka przyprowadzila dziecko chore na cos zakzaznego i pediatra pozamykala wszystkie drzwi a nas czekajacych zamknela w oddzielnym pokoju i tak sobei mysle, ze powietrze jest calyc zas to samo, a w gabinecie pediatry tym bardziej, mimo ze spryskala potem wszystko jakims srodkiem dezynfekujacym, ale cholercia, czlowiek teraz zyje w starchu, co to za dziadostwo.

Jowiszku w pn wysle oliwe, bo jutro poczta zamknieta, wiec nawet sie nie oplaca. lepiej jak swieza Ci wysle dopiero co wycisnieta

Anka jaki smiesznotek Miki fajny chlopak

[Sosnowa]

Marti, cieszę się, że nasza diagnoza się potwierdziła mam nadzieję,że mały nieco się uspokoi po tym co dała lekarka. Niektóre maluszki muszą się namęczyć... W ogóle zęby są głupie... Boli jak wychodzą, a potem przez całe życie są z nimi problemy

[marticia]

Napisane przez Sosnowa

Marti, cieszę się, że nasza diagnoza się potwierdziła mam nadzieję,że mały nieco się uspokoi po tym co dała lekarka. Niektóre maluszki muszą się namęczyć... W ogóle zęby są głupie... Boli jak wychodzą, a potem przez całe życie są z nimi problemy

Amen... a ja dzis tak wygladam
musze nagrac wam jak wrzeszczy dzis mlody, chyba czegos takiego ejszcze nie slyszeliscie

[Anisia25]

moj tez dzisiaj przechodzi samego siebie... dobrze, ze juz spi bo juz go mialam dosyc, lazi od 16 i stęka, kwęka, snuje sie, przewraca, chwile pobawi i znow w kolko macieju, poszlam pranie wstawic - histeria a pralka nawet nie wlaczona, przeszkadza mu ze jest
buzia cala obszczypana ze sliny, kataru i ch... wie czego ząb widac, ale nie przebity, do tego jeszcze smrod kasztana...

no i ****zi mi caly dzien dzisiaj... wlaczylam juz ogrzewanie, a nogi mam jak lody...

ide se machnac drinka bo mam dosyc

[Kasiulka22]

A ja mam dziś dzień pod hasłem zakupów popołudniu nabyłam sobie kapcie świnki i piżamkę, czuję że się dopiero rozkręcam. Chciałabym jakąś ciepłą kurtkę/płaszczyk i fajny błyszczyk chyba zaraz zrobię buszing po Allegro. Nabyłam sobie farbę ciemny blond i machnę sobie, eh z żalem ale cóż poradzę, że po ładny blond musiałabym się udawać do fryzjerki. Macie tu trochę fot, Ola o poranku rozpinkalająca pranie i potem zakupki + dzisiejszy nabytek perfumy. Za te czapki, szalik - ogólnie pierdoły zapłaciłam niecałe 200 zł... po prostu ręce mi opadają jak wszystko jest drogie. W końcu nie są to jakieś firmówki.

[Mała75]

Kasia - no jak zwykle zakupki boskie ja tez musze sie wybrac po czape cieplejsza, w zeszlym roku mialam cos podobnego jak ty-takie niby futerkowe w kolorze ecri z kwiatkami i cekinkami-sliczna byla ale po ilus tam praniach normalnie szara sie zrobila. mam nadzieje, ze w tym roku tez dostane podobna tylko ciemniejsza sliwkowa mi sie marzy

tez powinnam pobuszowac na all, kurtki dla Majki nadal nie mam, chyba nie powinnam chadzac na spacery bo ona w bluzie w wozku siedzi a tu aukcje mi sie koncza za 5-6 dni, zanim dostane przesylke to no ale sama sobie jestem winna, ze sie tak ociagalam...