Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

[Kamilunia]

także dziewczynki: Latkoo i aneczka555 no stres, wykorzystujcie swoichTz do granic możliwości, niech wam usługują ile mogą, bo jesteście teraz w wyjątkowym stanie( wspaniale jest być w ciąży).Ja tak się mczułam przez 2 dni i było cudownie a teraz siedze przed kompem i popijam na luzie reddsika(ktoś mądry wymyślił reddsika)

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez aneczka555

Cosma podobno folik mozna brac nawet na kilka miesiecy zanim zaczniecie sie starac o bobaska,takze ja mysle ze smialo mozesz zaczac lykac folik!

Jutro kupie i bede lykac i testa kupie ... ale zrobie dopiero w Niemczech

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez Kamilunia

także dziewczynki: Latkoo i aneczka555 no stres, wykorzystujcie swoichTz do granic możliwości, niech wam usługują ile mogą, bo jesteście teraz w wyjątkowym stanie( wspaniale jest być w ciąży).Ja tak się mczułam przez 2 dni i było cudownie a teraz siedze przed kompem i popijam na luzie reddsika(ktoś mądry wymyślił reddsika)

Ja mam odrzut od alkoholu ... kiedys lubilam sobie w weekend wypic drinka czy wino a teraz na sama mysl

[aneczka555]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Co do sluzu to ja w tym cyklu zaobserwowalam potoki wodnistego po prostu ... a podczas podniecenia to normalnie mi po nogach cieklo az TZ byl w szoku, bo ja mialam raczej problem z suchoscia ...

to teraz tylko czekac na rezultaty

[marlenka0505]

oj Cosma może niebawem Ty nas zszokujesz II kreseczkami
Ja z nawilżaniem nigdy nie miałam problemów, a śluz kurzy to mam książkowy, zobaczymy na ile pomoże to w zafasolkowaniu. Dziś to myślałam że zwinę się z bólu, strasznie bolało mnie w prawym boku, nie wiem czy to na owulkę?? a teraz czuję jakbym miała gorączkę.

[aneczka555]

Napisane przez Kamilunia

także dziewczynki: Latkoo i aneczka555 no stres, wykorzystujcie swoichTz do granic możliwości, niech wam usługują ile mogą, bo jesteście teraz w wyjątkowym stanie( wspaniale jest być w ciąży).Ja tak się mczułam przez 2 dni i było cudownie a teraz siedze przed kompem i popijam na luzie reddsika(ktoś mądry wymyślił reddsika)

dobrze, zastosujemy sie

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez marlenka0505

oj Cosma może niebawem Ty nas zszokujesz II kreseczkami
Ja z nawilżaniem nigdy nie miałam problemów, a śluz kurzy to mam książkowy, zobaczymy na ile pomoże to w zafasolkowaniu. Dziś to myślałam że zwinę się z bólu, strasznie bolało mnie w prawym boku, nie wiem czy to na owulkę?? a teraz czuję jakbym miała gorączkę.

A ktory masz dc? Moze rzeczywiscie to owu



Ide pod prysznic, bo juz z godzine zwlekam Zamiast sie pielegnowac czekam az ktos cos napisze Uzaleznilam sie normalnie od Was

[marlenka0505]

To całe szczęście że nie tylko ja jestem uzależniona wciąga wizaż niesamowicie, hymm który dzień cyklu??? sama nie wiem - termin @ mam na 16 pażdziernika.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

a co do śluzów i wilgotności, słyszałyście o "damskim wytrysku"

[aneczka555]

marlenka ja cos slyszalam ale nie mialam takowego

[marlenka0505]

tak mi się skojarzyło po opisie Cosmy, ze po nogach jej ciekło. Ja chyba z raz czy dwa miałam, generalnie niezbyt komfortowe uczucie, miałam wrażenie że się posikałam

[Carol77]

Napisane przez Kamilunia

Hello, a mnie się nie udało (((. Tydz temu robilam test i wyszły dwie krechy( chwilowa euforia, a po dwóch dniach płacz i smutek bo już było po wszystkim: mad

nie smuć sie kochana, Uda Ci sie

[niutek]

hej dziewczyny ,,gratuluje nowo zafasolkowanej bo tyle zdążyłam przeczytać jestem strasznie do tyłu z nowościami piszecie jak szalone ...i jak sie biorę za czytanie to na koniec nie wiem co mam pisać, normalnie będe robić notatki jak nic bo to z pamiętać nie idzie wszystkiego...

[marlenka0505]

Napisane przez Carol77

nie smuć sie kochana, Uda Ci sie

Wszystkim predzejczy później się uda tylko jednym się udaje od strzału a inni potrzebują więcej czasu, najważniwjsze żeby sie nam zdrowe dzieciaczki rodziły

[Carol77]

Napisane przez Kamilunia

a jeszcze nawiąże do tematu wstydu przed swoimi pociechami,. Mój synuś kiedys w żłobku rozebrał się na leżakowaniu do naga, jak pani się Go zapytała dlaczego to zrobił wesoło odpowiedział, że mamusia i tatuś po domu też latają na golasa:torb a: szczena mui opadła jak mi to pani opowiedziała i już od tamtej pory chowam się przed małym:coj est:

Napisane przez latko0

Dziewczynki uciekam, zaraz mają przyść znajomi. Pozdrowionka i buziaczki dla was . No i słodkich snów

Kamilunia ale się usmiałam dzieci wygadają wszystko

Miłego wieczorku Karolinko i nie denerwuj się słonko, będzie dobrze

Ale lecicie z postami normalnie az ja nie nadażam
O damskich wytryskach czytałam ale nie mam tak, ja to az za sucho, chociaż teraz bez tabsów jest lepiej.
Cosma powiedz mi czy te ringi się czuje jakoś, i jak podczas sexu? Nie boli nic? Nie wypadają??

[Pepus]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Ide pod prysznic, bo juz z godzine zwlekam Zamiast sie pielegnowac czekam az ktos cos napisze Uzaleznilam sie normalnie od Was

Napisz, ze czekałaś na mnie

Napisane przez marlenka0505

tak mi się skojarzyło po opisie Cosmy, ze po nogach jej ciekło. Ja chyba z raz czy dwa miałam, generalnie niezbyt komfortowe uczucie, miałam wrażenie że się posikałam

normalnie sikam ze śmiech jak sobie przypomniałam taką sytuację Widocznie każda albo większość przez to przechodzi A już myślałam, że tylko ja tak miałam.

[Carol77]

Napisane przez niutek

hej dziewczyny ,,gratuluje nowo zafasolkowanej bo tyle zdążyłam przeczytać jestem strasznie do tyłu z nowościami piszecie jak szalone ...i jak sie biorę za czytanie to na koniec nie wiem co mam pisać, normalnie będe robić notatki jak nic bo to z pamiętać nie idzie wszystkiego...

hehe dobre musisz kochana częściej zagladac do nas

A Pepuś na giełdzie owocowej byłam, bo na tydzień trzeba było zakupy zrobicu nas dużo owoców idzie, tzn ja ich prawie nie jem, ale rodzice wcinają

[marlenka0505]

z tą antykoncepcją to masakra normalnie, ja się boję wrócić do tabletek z powodu nóg i wątroby... zastanawiałam sie już nad samoobserwacją i lateksem w czasie tych dni, ale boję się ewentualnej awarii prezerwatywy, tu znowu pojawia się możliwośc tych tabletek 72 h po... z drugiej strony jakoś 2 lata się udawało...

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez Pepus

Napisz, ze czekałaś na mnie


normalnie sikam ze śmiech jak sobie przypomniałam taką sytuację Widocznie każda albo większość przez to przechodzi A już myślałam, że tylko ja tak miałam.

dlatego dobrze że można na takim forum podzielić się przezyciami, bo ja do mamy na pewno bym nie poszła i na takie tematy nie porozmawiała, a w ten sposób wiemy że nie jesteśmy odmieńcami i że to normalne

[Carol77]

Napisane przez marlenka0505

z tą antykoncepcją to masakra normalnie, ja się boję wrócić do tabletek z powodu nóg i wątroby... zastanawiałam sie już nad samoobserwacją i lateksem w czasie tych dni, ale boję się ewentualnej awarii prezerwatywy, tu znowu pojawia się możliwośc tych tabletek 72 h po... z drugiej strony jakoś 2 lata się udawało...

ja tez nie chce brac z tych samych powodów co Ty, ja jeszcze zaczełam krwawić nie wiadomo dlaczego. Tylko ja zawsze brałam tabsy, ehh zobaczymy jak uda się zafasolkowac i urodzi się dzidzia, to wtedy pomyślę. Mąż sie śmieje i mówi, ze teraz to musimy zaciążyć a potem będziemy sie martwic jak nie zaciążyć

ja z mama tez nie mogę tak porozmawiac, jedynie z TZ ale on jest chłopem i nic nie rozumie heheh

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez marlenka0505

To całe szczęście że nie tylko ja jestem uzależniona wciąga wizaż niesamowicie, hymm który dzień cyklu??? sama nie wiem - termin @ mam na 16 pażdziernika.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

a co do śluzów i wilgotności, słyszałyście o "damskim wytrysku"

No nie tylko Ty kochana
A nie, to nie byl wytrysk damski ! Po prostu tak bylam 'mokra'
Co do wytrysku to mam kolezanke na to ''cierpiaca''. Laska po nocce z moim kolega wstydzila sie pokoj w hotelu zdac, tak sciany obmalowala Raz z ciekawosci wlaczylam sobie jakis zboczony filmik i zobaczyla i to wyglada normalnie jakby sie sikalo takim mega mocnym strumieniem

Napisane przez marlenka0505

tak mi się skojarzyło po opisie Cosmy, ze po nogach jej ciekło. Ja chyba z raz czy dwa miałam, generalnie niezbyt komfortowe uczucie, miałam wrażenie że się posikałam

To szczesciara z Ciebie :p podobno orgazm z takim wytryskiem to ogromna przyjemnosc

Napisane przez Carol77

Cosma powiedz mi czy te ringi się czuje jakoś, i jak podczas sexu? Nie boli nic? Nie wypadają??

No ja wlasnie sie balam, ze mi wypadnie jak np bede robic siusiu czy cos, ale nie bylo tak. Ten ring sie opiera o scianki pochwy, dlatego nie powinien wypadac. Co d sexu to TZ twierdzil ze czasami czuje to, ale wystarczylo np przesunac wyzej i bylo oki

Napisane przez Pepus

Napisz, ze czekałaś na mnie


normalnie sikam ze śmiech jak sobie przypomniałam taką sytuację Widocznie każda albo większość przez to przechodzi A już myślałam, że tylko ja tak miałam.

Hehe, pewnie kochana ze na Ciebie czekalam! Napisz jak tam Wasze sprawy? Dzialacie czy znowu jakies przeszkody sie porobily?

Napisane przez marlenka0505

z tą antykoncepcją to masakra normalnie, ja się boję wrócić do tabletek z powodu nóg i wątroby... zastanawiałam sie już nad samoobserwacją i lateksem w czasie tych dni, ale boję się ewentualnej awarii prezerwatywy, tu znowu pojawia się możliwośc tych tabletek 72 h po... z drugiej strony jakoś 2 lata się udawało...

Marlenko, a moze tak poradzic sie lekarza? Moze sa jakies nowe metody i moglby Ci cos porzadnego doradzic? Tak samo Aneczka moglaby sie popytac
Poza tym, jak na moje wczesniejsze nieszczescie prezerwatywy nie bardzo chca zawodzic Napewno cos da sie wykminic zebyscie byly pewne, ale bez jakis poswiecen wiekszych

[marlenka0505]

ja to mam chyba instynkt samozachowawczy. Brałam tabletki 5 lat przed ciążą, potem jakieś 2,5 roku po ciąży a teraz nic. A instynkt, bo mi się nic nie działo tylko w głowie taki bunt powstał, że dlaczego mam ingerować w swój organizm, sterować nim i zatruwać. Po jakimś czasie wyszły mi szopki z wątobą i niweykluczone że po tabletkach. Ja ostatecznie myślę o spirali.

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez marlenka0505

dlatego dobrze że można na takim forum podzielić się przezyciami, bo ja do mamy na pewno bym nie poszła i na takie tematy nie porozmawiała, a w ten sposób wiemy że nie jesteśmy odmieńcami i że to normalne

Wlasnie! Ja naszczescie moge nawet z mama na takie tematy porozmawiac, ale wtedy owijam to tak ze niby ktos znajomy itd ale w zadnym wypadku nie ja

Napisane przez Carol77

ja tez nie chce brac z tych samych powodów co Ty, ja jeszcze zaczełam krwawić nie wiadomo dlaczego. Tylko ja zawsze brałam tabsy, ehh zobaczymy jak uda się zafasolkowac i urodzi się dzidzia, to wtedy pomyślę. Mąż sie śmieje i mówi, ze teraz to musimy zaciążyć a potem będziemy sie martwic jak nie zaciążyć

ja z mama tez nie mogę tak porozmawiac, jedynie z TZ ale on jest chłopem i nic nie rozumie heheh

Moj TZ zawsze mnie sprowadza na ziemie ... Jak niedawno podejrzewalam ciaze, dwa cykle temu bodajze to on mi mowil ze napewno nie jestem bo mi sie syski nie powiekszyly! A on kiedys mial laske co z nim w ciazy byla i ze pierwsze co to wlasnie piersi jej sie strasznie powiekszyly wiec ja wymyslam ... No okazalo sie ze wymyslalam, albo zle odbieralam sygnaly...

[marlenka0505]

wiesz cosma jak to jest, jak sie chce to trzeba sie natrudzić, a jak człowiekowi nie na rękę to bobas na świecie się pojawia. Urodziłąbym i wychowała, ale mogłabym mieć niezawesoło

[Pepus]

Napisane przez Carol77;14553439
[B

A Pepuś[/B] na giełdzie owocowej byłam, bo na tydzień trzeba było zakupy zrobicu nas dużo owoców idzie, tzn ja ich prawie nie jem, ale rodzice wcinają

A ja myślałam, że na minerałach byłaś - to takie moje skrzywienie hobbistyczne, gdy słyszę giełda to myślę minerałów :/

Napisane przez marlenka0505

dlatego dobrze że można na takim forum podzielić się przezyciami, bo ja do mamy na pewno bym nie poszła i na takie tematy nie porozmawiała, a w ten sposób wiemy że nie jesteśmy odmieńcami i że to normalne

No własnie. Dobrze, że istnieje forum i można pogadać, bo mamę mogę pytać, ale coś takiego by mi nie przeszło przez gardło

Napisane przez Carol77

ja tez nie chce brac z tych samych powodów co Ty, ja jeszcze zaczełam krwawić nie wiadomo dlaczego. Tylko ja zawsze brałam tabsy, ehh zobaczymy jak uda się zafasolkowac i urodzi się dzidzia, to wtedy pomyślę. Mąż sie śmieje i mówi, ze teraz to musimy zaciążyć a potem będziemy sie martwic jak nie zaciążyć

ja z mama tez nie mogę tak porozmawiac, jedynie z TZ ale on jest chłopem i nic nie rozumie heheh

Będzie dobrze, zobaczysz! Ja trzymam kciuki!

Cosmaaaa jak zwykle coś wypadło! I trafia mnie coś, bo jak tak dalej pójdzie .....

[Cosmaaaaaaa]

Acha i ta dziewczyna poronila ... w 3 czy 4 m-cu .. Niby cos z plodem bylo nie tak, jak zbadali ... Dlatego bardziej sie boje :/

[marlenka0505]

to masz fajnie z mamą, moja to mi pokazała jak podpaskę założyć i jak miałam chłopaka to kazała iść do lekarza i o receptę na anty poprosić, bo stwierdziła że woli co miesiąc mi tabletki kupić, jak za wcześnie babcią zostać.
Do tego stopnia nie ma miedzy nami kontaktu, ze będę bała sie jej o ciaży powiedzieć, że zacznie wymyślac że to nie czas itp

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez marlenka0505

wiesz cosma jak to jest, jak sie chce to trzeba sie natrudzić, a jak człowiekowi nie na rękę to bobas na świecie się pojawia. Urodziłąbym i wychowała, ale mogłabym mieć niezawesoło

Zrozumiale. Nie zawsze jest tak kolorowo jakbysmy chcieli. Mysle ze kazda para chcaca miec dzieci patrzy teraz przede wszystkim na to zeby miec ich tyle na ile ja stac, zeby zapewnic dziecku to co najlepsze ..

[marlenka0505]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Acha i ta dziewczyna poronila ... w 3 czy 4 m-cu .. Niby cos z plodem bylo nie tak, jak zbadali ... Dlatego bardziej sie boje :/

każdemu może się to przytrafić, ale nie oznacza to ze musi akurat Tobie, bo to było dziecko twojego TŻ. Czasami coś sie źle podzieli i tyle.

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez marlenka0505

to masz fajnie z mamą, moja to mi pokazała jak podpaskę założyć i jak miałam chłopaka to kazała iść do lekarza i o receptę na anty poprosić, bo stwierdziła że woli co miesiąc mi tabletki kupić, jak za wcześnie babcią zostać.
Do tego stopnia nie ma miedzy nami kontaktu, ze będę bała sie jej o ciaży powiedzieć, że zacznie wymyślac że to nie czas itp

Przykro .. Tak oschle, nie wiem jak to nazwac.
A w ogole ile Ty masz lat? Bo nie pamietam czy juz pisalas
Jesli jestes chociaz w moim wieku to z informacja o ciazy ze tak powiem moze Ci naskoczyc Mam tak samo z ojcem ... Zawsze bylam corusia tatusia a od kilku lat nie potrafimy ze soba rozmawiac... I w tym momencie nie dosc ze przegapil najlepsze lata mojego zycia to jeszcze nie ma nic do powiedzenia na temat mojego terazniejszego zycia ... Wie o slubie, wie o moich planach ale na kazdy komentarz ze ''za wczesnie, ze to ze tamto'' ma odpowiedz prosta i zwiezla : Jestem dorosla i wiem co robie. Jak spieprze - moja sprawa.

[Pepus]

Napisane przez marlenka0505

to masz fajnie z mamą, moja to mi pokazała jak podpaskę założyć i jak miałam chłopaka to kazała iść do lekarza i o receptę na anty poprosić, bo stwierdziła że woli co miesiąc mi tabletki kupić, jak za wcześnie babcią zostać.
Do tego stopnia nie ma miedzy nami kontaktu, ze będę bała sie jej o ciaży powiedzieć, że zacznie wymyślac że to nie czas itp

To ja miałam to szczęście, że moja mama ze mną rozmawiała. Jak dostałam pierwszy okres to nawet nie wiedziałam, bo taki skapy był i jednorazowy. Wtedy dowiedziałam się najwięcej o cyklu kobiecym.... i nie tylko o tym

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez marlenka0505

każdemu może się to przytrafić, ale nie oznacza to ze musi akurat Tobie, bo to było dziecko twojego TŻ. Czasami coś sie źle podzieli i tyle.

Mam nadzieje tylko ze teraz nam sie nic takiego nie przytrafi ... ze jestem w ciazy i urodze zdrowego bobaska a jesli nie teraz to nastepnym razem, ale zeby bylo zdrowe !

[marlenka0505]

idę kochane odpoczywać, jutro sobota a ja muszę rano wstać, najpierw uzupełnić braki w lodówce, a na 10 jesten umówiona do fryzjera na odświeżenie pasemek. juz mi się nie chce jak pomyślę ile trzeba siedzieć na tyłku...
Miłego wieczorku