Maturzystki 2010 cz. III - w oczekiwaniu na cud mobilizacji

[Karmenka]

Napisane przez BeaS

Prawie godzinę skanowałam zeszyt od bio. Ręka mi już odpada. Resztę później zeskanuję.




Oł.

Po co go skanowałaś ?

Napisane przez parodia

Dzisiaj dopiero zobaczyłam, chociaż przyszłą wczoraj i leżała na biurku
Dziękuję, śliczna i Karolinie


nieładnie

Szybko te kartki przychodzą.
I Marta adres mi miałaś wysłać. Bo na co ja Ci tą kartkę wyślę


Najlepsze było
P: ile macie lat ?
My: 18
P: daty urodzenia.
Kolega: 1992
A policjant nie szczaił

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez Karmenka

A ja miałam iść na piwo i pizze, na pizzę poszłam a na piwo już nie.


Za to na 0,5 poszłam. Przed pizzą najpierw, i stoimy za domem handlowym, pod daszkiem bo leje. I taka babka podchodzi do nas. Bukieciki z torby wyciąga i z tekstem 'chłopoki, kupta po kwiatku dziewczynom' (byłam ja, koleżanka i 2 kolegów). Bo młodzież to by teraz tylko piwo piła . A kolega kupił. I tak z tymi kwiatkami łaziłyśmy. Na pizzę poszliśmy. A po pizzie znowu po 0,5. Poszliśmy na szkony plac. I zamiast się gdzieś z tym schować to na widoku. No i nas spisali . Ale na pouczeniu się skończyło.


A teraz na mieście byłam. Chciałam płaszczyk kupić ale nie kupiłam w końcu.

dobrze ze tylko Was spisali

Napisane przez Karmenka

Najlepsze było
P: ile macie lat ?
My: 18
P: daty urodzenia.
Kolega: 1992
A policjant nie szczaił

ide sie troche pouczyc

[effciaa16]

Napisane przez Karmenka

Za to na 0,5 poszłam. Przed pizzą najpierw, i stoimy za domem handlowym, pod daszkiem bo leje. I taka babka podchodzi do nas. Bukieciki z torby wyciąga i z tekstem 'chłopoki, kupta po kwiatku dziewczynom' (byłam ja, koleżanka i 2 kolegów). Bo młodzież to by teraz tylko piwo piła . A kolega kupił. I tak z tymi kwiatkami łaziłyśmy. Na pizzę poszliśmy. A po pizzie znowu po 0,5. Poszliśmy na szkony plac. I zamiast się gdzieś z tym schować to na widoku. No i nas spisali . Ale na pouczeniu się skończyło.


.

Napisane przez Karmenka

Najlepsze było
P: ile macie lat ?
My: 18
P: daty urodzenia.
Kolega: 1992
A policjant nie szczaił

dobree...

siedzę wcinam zupkę chińską (za którą nie przepadam) i już mi cieplej troszkę.
Póki co ściągnęłam sobie info o światłach i co jest pod maską micry. I czytałam Przedwiośnie. I nie potafię sięzmobilizować do nauki. Chcę do domu. -.-

[201605040950]

Napisane przez KaasiaaK

i jak poderwać
mają jakiś innowcyjny sposób na podryw?

trzeba było się rzucić na drużynę przeciwną, co by im smutno nie było

a nie wiem coś tam mówiły, że przypadkiem wpadną na niego jak bedzie szedł do szatni czyt coś takiego ale cała rozmowa ich

nie mogłam, bo musiałam biec na przystanek

Napisane przez Karmenka

Za to na 0,5 poszłam. Przed pizzą najpierw, i stoimy za domem handlowym, pod daszkiem bo leje. I taka babka podchodzi do nas. Bukieciki z torby wyciąga i z tekstem 'chłopoki, kupta po kwiatku dziewczynom' (byłam ja, koleżanka i 2 kolegów). Bo młodzież to by teraz tylko piwo piła . A kolega kupił. I tak z tymi kwiatkami łaziłyśmy. Na pizzę poszliśmy. A po pizzie znowu po 0,5. Poszliśmy na szkony plac. I zamiast się gdzieś z tym schować to na widoku. No i nas spisali . Ale na pouczeniu się skończyło.

to dobrze, że tak się skończyło

Napisane przez Karmenka

Najlepsze było
P: ile macie lat ?
My: 18
P: daty urodzenia.
Kolega: 1992
A policjant nie szczaił

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14560923]
ide sie troche pouczyc [/QUOTE]

ja też

miłego popołudnia

[Karmenka]

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14560923]
dobrze ze tylko Was spisali
[/QUOTE]
Początkowo chcieli dać mandacik 100 zł.
Ale dali się przekonać, że nie warto.

[kasickaa]

eej ja Was nie olałam!
kobiety ja nie wiem ale ale od kiedy zaczął się rok szkolny nie mam czasu nawet zasiąść do komputera... siedze teraz u mojego TŻ w Warszawie i żałuje, ze nie wzięłam sobie ksiązek do naki. Dziewczyny mam dosc... w Piątki nie jestem w stanie do zycia po całym tygodniu padam na twarz o 22 a potem i tak wstaje i sie ucze, bo chce zdać tą mature najlepiej jak sie da, litości;/

przepraszam za nieobecność po weeknedzie siądze, przeglądne co tu pisałyscie i sie poprawie;D

moge do Was wrócic?!

[KaasiaaK]

Napisane przez peggy sue

a nie wiem coś tam mówiły, że przypadkiem wpadną na niego jak bedzie szedł do szatni czyt coś takiego ale cała rozmowa ich

aha czyli standart
no nie, dziewczynki to mają pomysły nie od parady ;D

Napisane przez kasickaa

eej ja Was nie olałam!
kobiety ja nie wiem ale ale od kiedy zaczął się rok szkolny nie mam czasu nawet zasiąść do komputera... siedze teraz u mojego TŻ w Warszawie i żałuje, ze nie wzięłam sobie ksiązek do naki. Dziewczyny mam dosc... w Piątki nie jestem w stanie do zycia po całym tygodniu padam na twarz o 22 a potem i tak wstaje i sie ucze, bo chce zdać tą mature najlepiej jak sie da, litości;/

przepraszam za nieobecność po weeknedzie siądze, przeglądne co tu pisałyscie i sie poprawie;D

moge do Was wrócic?!

mi się udało wrócić do łask, to może i Tobie się uda ;P
a jesteś już w gronie olewaczy? ;D

[blue_apple]

Dzień dobryyy
wstalam dzis o 10, obudził mnie BUDZIK
no i jeszcze wcześniej kot usiłował mnie przez godzine zwlec z lóżka, bo jeść chciała (od 6 do 6:50 - w końcu jej się udało ) zaczęła zrzucać długopisy zostawione na biurku... łazić na około mnie, miałczeć, marudzić. w końcu wstałam i z zamkniętymi oczami dałam jej jesć
już jestem po biol, zaraz zjem obiad, a potem... znowu porobię biol i może chemie

Napisane przez mtynai

mówilam Wam, że w tym roku zima przyjdzie szybko i będzie bardzo mroźna tato mówił, ze już w sierpniu zielsko w jeziorach odchodziło od dna, a zazwyczaj odchodzi dopiero pod koniec września.
a to oznacza, że zima blisko



ja się nie napiję, bo zaraz jadę "mosochodem"
aleeeee



łooo, to jak w butelce to klasa
a mialo korek czy nakrętkę? bo to też wyznacznik ceny


u mnie też zimno, cholernie. 8*C


idę się zaraz kąpać.. bo o 14:20 zarządziłam wyjazd do Olsztyna

buziaki ;***

jak prawdziwy kierowca

ŻJC ale co Ci się stało właściwie ?

czasem te z nakrętką należą do tych droższych! wiesz, 20 zł.

Napisane przez Karmenka

Dzień Dobry Hot Dogi Ze Speluny ;**


Aha

A ja miałam iść na piwo i pizze, na pizzę poszłam a na piwo już nie.


Za to na 0,5 poszłam. Przed pizzą najpierw, i stoimy za domem handlowym, pod daszkiem bo leje. I taka babka podchodzi do nas. Bukieciki z torby wyciąga i z tekstem 'chłopoki, kupta po kwiatku dziewczynom' (byłam ja, koleżanka i 2 kolegów). Bo młodzież to by teraz tylko piwo piła . A kolega kupił. I tak z tymi kwiatkami łaziłyśmy. Na pizzę poszliśmy. A po pizzie znowu po 0,5. Poszliśmy na szkony plac. I zamiast się gdzieś z tym schować to na widoku. No i nas spisali . Ale na pouczeniu się skończyło.


A teraz na mieście byłam. Chciałam płaszczyk kupić ale nie kupiłam w końcu.

:P
co za ogarnięty policjant, hah

zapomnialam o tym adresie wczoraj, hahaha zaraz napisze!

Napisane przez kasickaa

eej ja Was nie olałam!
kobiety ja nie wiem ale ale od kiedy zaczął się rok szkolny nie mam czasu nawet zasiąść do komputera... siedze teraz u mojego TŻ w Warszawie i żałuje, ze nie wzięłam sobie ksiązek do naki. Dziewczyny mam dosc... w Piątki nie jestem w stanie do zycia po całym tygodniu padam na twarz o 22 a potem i tak wstaje i sie ucze, bo chce zdać tą mature najlepiej jak sie da, litości;/

przepraszam za nieobecność po weeknedzie siądze, przeglądne co tu pisałyscie i sie poprawie;D

moge do Was wrócic?!

ehe, jasneeeee

nie no, możesz




-----
też sie zdziwilam ze Beata rozprawke piszesz ?

ja mam w pon opowiadanie na lekcji nienawidze opowiadan pisac... bo po polsku nawet nie umiem
też zdaje p, ale mam grupę upper, no i to ogolnie do R przygotowuje, więc piszemy te wszystkie badziewia..

[expectation]

Dziewczyny! Cały czas was podczytuję, ale jakoś nie mam odwagi żeby coś napisać;D

Zmieniłam całkowicie moją deklaracje, więc proszę u góry poprawić: polski - PR, matematyka - PP, niemiecki - PP, historia - PP, wos - PR;D plany - dziennikarstwo lub prawo - politechnika koszalinska, UG, UAM.

Poza tym z moją ręką coraz gorzej. Od poniedziałku zaczynam rehabilitacje i jeśli nie pomoże to znowu gips...

Z niczym nie wyrabiam, zresztą z tego co piszecie wynika, że nie jestem sama. Dwa razy w tygodniu chodzę na korki z historii, i z niej się uczę prawie cały czas, a i tak jestem na starożytności;D

Poza tym zadania z matmy w ogóle mi nie idą...

A plany na ten weekend: zrobić zadania zadane z matmy, nauczyć się państw i stolic świata, zrobić wszystkie testy ze starożytności, uzupełnić notatki z polskiego i nauczyć się wprowadzenia do epoki, uzupełnić notatki z wosu i ich się nauczyć;D

PS. Pogoda mnie też dobija.

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez kasickaa

eej ja Was nie olałam!
kobiety ja nie wiem ale ale od kiedy zaczął się rok szkolny nie mam czasu nawet zasiąść do komputera... siedze teraz u mojego TŻ w Warszawie i żałuje, ze nie wzięłam sobie ksiązek do naki. Dziewczyny mam dosc... w Piątki nie jestem w stanie do zycia po całym tygodniu padam na twarz o 22 a potem i tak wstaje i sie ucze, bo chce zdać tą mature najlepiej jak sie da, litości;/

przepraszam za nieobecność po weeknedzie siądze, przeglądne co tu pisałyscie i sie poprawie;D

moge do Was wrócic?!

mozesz
jestes usprawiedliwiona



porozwiązywałam troche zadan z matmy takze spoko nie lubie zadan tekstowych , ani procentów ;]
musze poczytac "przedwiosnie' jeszcze a poki co zjem sobie z wami obiad

[expectation]

Przedwiosnie jest w miarę, gorzej z Granicą, z tego co patrzyłam to zero dialogów...

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez expectation

Dziewczyny! Cały czas was podczytuję, ale jakoś nie mam odwagi żeby coś napisać;D

Zmieniłam całkowicie moją deklaracje, więc proszę u góry poprawić: polski - PR, matematyka - PP, niemiecki - PP, historia - PP, wos - PR;D plany - dziennikarstwo lub prawo - politechnika koszalinska, UG, UAM.

Poza tym z moją ręką coraz gorzej. Od poniedziałku zaczynam rehabilitacje i jeśli nie pomoże to znowu gips...

Z niczym nie wyrabiam, zresztą z tego co piszecie wynika, że nie jestem sama. Dwa razy w tygodniu chodzę na korki z historii, i z niej się uczę prawie cały czas, a i tak jestem na starożytności;D

Poza tym zadania z matmy w ogóle mi nie idą...

A plany na ten weekend: zrobić zadania zadane z matmy, nauczyć się państw i stolic świata, zrobić wszystkie testy ze starożytności, uzupełnić notatki z polskiego i nauczyć się wprowadzenia do epoki, uzupełnić notatki z wosu i ich się nauczyć;D

PS. Pogoda mnie też dobija.

a czemu nie masz odwagi my nie gryziemy
tez sie zastanawiam nad politechnika ;>
oj to duzo masz do zrobienia ja i tak przez weekend nie bede sie uczyła, zawsze zostawiam wszystko na ostatnia minute, takze

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez expectation

Przedwiosnie jest w miarę, gorzej z Granicą, z tego co patrzyłam to zero dialogów...

przedwiosnie dosyc przyjemnie sie czyta .
a moze Granica bedzie ciekawa ksiazka mimo wszystko zobaczymy

[expectation]

Granice zaczynam po Przedwiośniu, a Przedwiośnie podobno właśnie kończę (nie mam notatek, więc nie wiem;D). Możliwe więc ze za jakiś tydzień się dowiem czym jest Granica;D

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez expectation

Granice zaczynam po Przedwiośniu, a Przedwiośnie podobno właśnie kończę (nie mam notatek, więc nie wiem;D). Możliwe więc ze za jakiś tydzień się dowiem czym jest Granica;D

ja zaczynam 'przedwiosnie' jakos w przyszłym tygodniu , a Granice to niewiem
to podziel sie z nami pozniej swoimi spostrzezeniami

[blue_apple]

a ja tkwię na Staffie

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

co się dzieje z tą ręką ?

[kasickaa]

Napisane przez KaasiaaK

mi się udało wrócić do łask, to może i Tobie się uda ;P
a jesteś już w gronie olewaczy? ;D

taaa;D ale moze mnie kobiety ułaskawią

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14561978]mozesz
jestes usprawiedliwiona



porozwiązywałam troche zadan z matmy takze spoko nie lubie zadan tekstowych , ani procentów ;]
musze poczytac "przedwiosnie' jeszcze a poki co zjem sobie z wami obiad [/QUOTE]


ja w ogóle nie lubie zadań z matmy, których nie rozumiem czyli wiekszosci;D

a teraz czekają mnie "Ludzie bezdomni" a potem "Wesele" ekhem.

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez blue_apple

a ja tkwię na Staffie

no to generalnie wspołczuje Ci polonistki ;]

Napisane przez kasickaa

taaa;D ale moze mnie kobiety ułaskawią




ja w ogóle nie lubie zadań z matmy, których nie rozumiem czyli wiekszosci;D

a teraz czekają mnie "Ludzie bezdomni" a potem "Wesele" ekhem.

a ja w sumie matme lubie
Bezdomnych omawialismy pod koniec 2 klasy


ide ogarnac Przedwiosnie

[expectation]

Napisane przez blue_apple

a ja tkwię na Staffie

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

co się dzieje z tą ręką ?

A po złamaniu się tak zachowuje...

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez expectation

A po złamaniu się tak zachowuje...

ale koscie sie słabo zrastaja czy co

ide wysuszyc włosy itp itd i pozniej na 18 .
takze Milego wieczoru Dziunie

[blue_apple]

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14563107]ale koscie sie słabo zrastaja czy co

ide wysuszyc włosy itp itd i pozniej na 18 .
takze Milego wieczoru Dziunie [/QUOTE]

no właśnie, pamiętam, że po złamaniu, ale przeważnie kość się zrasta i potem jest ok, a co się z Twoją dzieje?




Miłego!

[margaretkaaa]

Wita Was również tegoroczna maturzystka
Plan: Stosunki Międzynarodowe na UJ lub UE w Krakowie
Przedmioty: Polski PR, Matematyka PP,Ang PP(?),WOS PR;D
Tylko chęci do nauki brak...;p

[expectation]

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14563107]ale koscie sie słabo zrastaja czy co

ide wysuszyc włosy itp itd i pozniej na 18 .
takze Milego wieczoru Dziunie [/QUOTE]

Napisane przez blue_apple

no właśnie, pamiętam, że po złamaniu, ale przeważnie kość się zrasta i potem jest ok, a co się z Twoją dzieje?




Miłego!

Ogólnie najprawdopodobniej chodzi o mięśnie, miałam usztywnioną całą ręke, aż za łokieć w związku z czym mam zastój mięśni. Na zdjęciu ręki kości są ok, z tym że po zdjęciu gipsu ta ręka była straszna, cała fioletowa, zmasakrowana... próbowałam sama ją sobie rozruszać, ale nie udało się do końca, i mam jakieś 40 stopni odchylenia. W związku z czym narazie rehabilitacja, chociaż lekarz powiedział, że możliwe że mam coś z tym kłykciem łokciowym i będzie potrzebne jeszcze nowsze zdjęcie i jeśli się okaże to co on przypuszcza to konieczny będzie gips.

Ogólnie podobnie złamania/zwichnięcia ręki w łokciu strasznie ciężko się goją, bo tam dochodzą jeszcze stawy mięśnie i więzadła.

[blue_apple]

Napisane przez expectation

Ogólnie najprawdopodobniej chodzi o mięśnie, miałam usztywnioną całą ręke, aż za łokieć w związku z czym mam zastój mięśni. Na zdjęciu ręki kości są ok, z tym że po zdjęciu gipsu ta ręka była straszna, cała fioletowa, zmasakrowana... próbowałam sama ją sobie rozruszać, ale nie udało się do końca, i mam jakieś 40 stopni odchylenia. W związku z czym narazie rehabilitacja, chociaż lekarz powiedział, że możliwe że mam coś z tym kłykciem łokciowym i będzie potrzebne jeszcze nowsze zdjęcie i jeśli się okaże to co on przypuszcza to konieczny będzie gips.

Ogólnie podobnie złamania/zwichnięcia ręki w łokciu strasznie ciężko się goją, bo tam dochodzą jeszcze stawy mięśnie i więzadła.

łooo biedaku.
to faktycznie nieciekawie. ale czemu ona była taka zmasakrowana ?

Napisane przez margaretkaaa

Wita Was również tegoroczna maturzystka
Plan: Stosunki Międzynarodowe na UJ lub UE w Krakowie
Przedmioty: Polski PR, Matematyka PP,Ang PP(?),WOS PR;D
Tylko chęci do nauki brak...;p

witaj

[BeaS]

Napisane przez parodia

Patent z nogami nie pomógł? Mój wirus już przeszedł i jestem zdrowa jak ryba

Rozprawkę? Myślałam, że zdajesz P. Czy to tylko tak, nad wyrost?

Znaczy raczej wyziębiona jestem, a nie przeziębiona. Kataru ani gorączki nie mam, za to jest mi przeraźliwie zimno.

Bo zdaję P. Ale jestem w grupie R, bo wtedy mogę chodzić na fakultet z matmy. Zajęcia grupy P pokrywają się z fakultetami i lipa.

Napisane przez Karmenka

Po co go skanowałaś ?

Najlepsze było
P: ile macie lat ?
My: 18
P: daty urodzenia.
Kolega: 1992
A policjant nie szczaił

Bo wcześniej byłam na mat-geo i nie mam notatek z tamtych tematów. A sorka jakieś tabelki podawała. , których nie ma w podręczniku, a wymaga.

Napisane przez kasickaa

moge do Was wrócic?!

Ok.

Napisane przez margaretkaaa

Wita Was również tegoroczna maturzystka
Plan: Stosunki Międzynarodowe na UJ lub UE w Krakowie
Przedmioty: Polski PR, Matematyka PP,Ang PP(?),WOS PR;D
Tylko chęci do nauki brak...;p

Witam.

Napisane przez expectation

Ogólnie najprawdopodobniej chodzi o mięśnie, miałam usztywnioną całą ręke, aż za łokieć w związku z czym mam zastój mięśni. Na zdjęciu ręki kości są ok, z tym że po zdjęciu gipsu ta ręka była straszna, cała fioletowa, zmasakrowana... próbowałam sama ją sobie rozruszać, ale nie udało się do końca, i mam jakieś 40 stopni odchylenia. W związku z czym narazie rehabilitacja, chociaż lekarz powiedział, że możliwe że mam coś z tym kłykciem łokciowym i będzie potrzebne jeszcze nowsze zdjęcie i jeśli się okaże to co on przypuszcza to konieczny będzie gips.

Ogólnie podobnie złamania/zwichnięcia ręki w łokciu strasznie ciężko się goją, bo tam dochodzą jeszcze stawy mięśnie i więzadła.

O, kurczę. Nieciekawa sytuacja. Miałaś już wcześniej zabiegi? Jeśli tak to zauważyłaś jakąś poprawę?

----------------

Spiep.rzył mi się komputer i musiałam sformatować dysk.
M. dziś nie przyjdzie, więc wieczór w książkach. Zrobiłam więcej chemii. Polskiego i biologii jeszcze nie ruszyłam. Dziś pomęczę polski - później. A jutro bio + pol. Ale zrobiłam wszystkie pierdoły.
A nie! Jeszcze zadania z kiełbasy. To dziś kiełbasa, a jutro polski i biologia.

[blue_apple]

Napisane przez BeaS

Znaczy raczej wyziębiona jestem, a nie przeziębiona. Kataru ani gorączki nie mam, za to jest mi przeraźliwie zimno.

Bo zdaję P. Ale jestem w grupie R, bo wtedy mogę chodzić na fakultet z matmy. Zajęcia grupy P pokrywają się z fakultetami i lipa.



Bo wcześniej byłam na mat-geo i nie mam notatek z tamtych tematów. A sorka jakieś tabelki podawała. , których nie ma w podręczniku, a wymaga.





Ok.



Witam.



O, kurczę. Nieciekawa sytuacja. Miałaś już wcześniej zabiegi? Jeśli tak to zauważyłaś jakąś poprawę?

----------------

Spiep.rzył mi się komputer i musiałam sformatować dysk.
M. dziś nie przyjdzie, więc wieczór w książkach. Zrobiłam więcej chemii. Polskiego i biologii jeszcze nie ruszyłam. Dziś pomęczę polski - później. A jutro bio + pol. Ale zrobiłam wszystkie pierdoły.
A nie! Jeszcze zadania z kiełbasy. To dziś kiełbasa, a jutro polski i biologia.

mi tez jest zimno :/ tylko nie w domu - na dworzu. chodze już w tym płaszczyku, w którym Martyna chodzi w zime
ej no, bo 12 stopni dziś było
aż chyba upiorę buty trampkopodobne i zaczne w saszkach chodzić

w podręcznikach na mature z biol to bardzo często czegoś nie ma dlatego mnie wkurza ten przedmiot, bo nie da się z 1 podr nauczyć do niego

Jeeeny, jak zaplanowane

[BeaS]

Napisane przez blue_apple

w podręcznikach na mature z biol to bardzo często czegoś nie ma dlatego mnie wkurza ten przedmiot, bo nie da się z 1 podr nauczyć do niego

Jeeeny, jak zaplanowane

No. Ja mam łącznie wszystkich książek związanych z biologią - 8. i 2 zbiory.

A jakże. Trzeba sobie narzucić dyscyplinę. Idę kąpu-kąpu i do książek.

Brat przywiózł 'Szyfr Szekspira'. Chyba sobie przeczytam xD Tak więc możliwe, że dziś już mnie tu nie będzie.

[star15]

Dziewczyny, przepraszam, że nie napiszę na temat, ale...

ryczę od paru godzin.

[expectation]

Napisane przez blue_apple

łooo biedaku.
to faktycznie nieciekawie. ale czemu ona była taka zmasakrowana ?



witaj

Mozliwe, że dlatego bo upadłam na nią całym ciężarem ciała...

Napisane przez BeaS

Znaczy raczej wyziębiona jestem, a nie przeziębiona. Kataru ani gorączki nie mam, za to jest mi przeraźliwie zimno.

Bo zdaję P. Ale jestem w grupie R, bo wtedy mogę chodzić na fakultet z matmy. Zajęcia grupy P pokrywają się z fakultetami i lipa.



Bo wcześniej byłam na mat-geo i nie mam notatek z tamtych tematów. A sorka jakieś tabelki podawała. , których nie ma w podręczniku, a wymaga.





Ok.



Witam.



O, kurczę. Nieciekawa sytuacja. Miałaś już wcześniej zabiegi? Jeśli tak to zauważyłaś jakąś poprawę?

----------------

Spiep.rzył mi się komputer i musiałam sformatować dysk.
M. dziś nie przyjdzie, więc wieczór w książkach. Zrobiłam więcej chemii. Polskiego i biologii jeszcze nie ruszyłam. Dziś pomęczę polski - później. A jutro bio + pol. Ale zrobiłam wszystkie pierdoły.
A nie! Jeszcze zadania z kiełbasy. To dziś kiełbasa, a jutro polski i biologia.

Nie miałam jeszcze zabiegów, w ogóle bardzo się ich boję bo nie wiem co to jest, i przez to codziennie 2 h. w szkole będe opuszczać, no ale trzeba...

A kiełbasę ja sobie kupiłam i co? leży. Bo koleś od matmy kazał kupić inne (z których nic nie rozumiem) i już nie mam czasu na kiełbasę.

[blue_apple]

Napisane przez BeaS

No. Ja mam łącznie wszystkich książek związanych z biologią - 8. i 2 zbiory.

A jakże. Trzeba sobie narzucić dyscyplinę. Idę kąpu-kąpu i do książek.

Brat przywiózł 'Szyfr Szekspira'. Chyba sobie przeczytam xD Tak więc możliwe, że dziś już mnie tu nie będzie.

ja mam podręczników samych 10
plus vademecum, repetytorium, Hoser = 13
a tak na dobrą sprawę jeszcze by się przydało to Vilego (nie wiem jak sie pisze ><)

ja jak sobie narzucam to albo Ty albo Martyna wchodzicie na gadu

Napisane przez star15

Dziewczyny, przepraszam, że nie napiszę na temat, ale...

ryczę od paru godzin.

co sie dzieje?! komu ?

Napisane przez expectation

Mozliwe, że dlatego bo upadłam na nią całym ciężarem ciała...




Nie miałam jeszcze zabiegów, w ogóle bardzo się ich boję bo nie wiem co to jest, i przez to codziennie 2 h. w szkole będe opuszczać, no ale trzeba...

A kiełbasę ja sobie kupiłam i co? leży. Bo koleś od matmy kazał kupić inne (z których nic nie rozumiem) i już nie mam czasu na kiełbasę.

ojeej. faktycznie łokieć to takie miejsce, gdzie wszystko się łaczy - w ogóle trudno złamać tam kość.

jak pójdziesz to zobaczysz, że to nic strasznego to różne ćwiczenia na pewno.

ale w szkole kazali kupic inne?


ja wlasnie doszlam do wniosku ze nie wiem jak ja sie przygotuje do matury jak ja wiecznie do szkoly cos będę miała :|
ok, mam troche wolnego, ale fajnie by bylo móc odpocząć

[BeaS]

Napisane przez star15

Dziewczyny, przepraszam, że nie napiszę na temat, ale...

ryczę od paru godzin.

Dlaczego? Co się stało?

Napisane przez expectation

Mozliwe, że dlatego bo upadłam na nią całym ciężarem ciała...

Nie miałam jeszcze zabiegów, w ogóle bardzo się ich boję bo nie wiem co to jest, i przez to codziennie 2 h. w szkole będe opuszczać, no ale trzeba...

Nie bój się. Na pewno krzywdy Ci nie zrobią.
Ja miałam zabiegi fizjoterapeutyczne na kolano. Pole magentyczne, krioterapia, laser, prąd. Więc jako doświadczona () mówię Ci, że nie ma się czego bać. Najwyżej przestaniesz chodzić jak Ci się nie spodoba

Napisane przez blue_apple

ja jak sobie narzucam to albo Ty albo Martyna wchodzicie na gadu

A tych książek faktycznie duuużo masz.

------------

Idę już naprawdę. Miłego wieczoru