Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 2

[betii5]

Napisane przez wiolqn

nie wiem czy przyspiesza. Moje chudniecie nie jest akurat jakos bardzo ekspresowe. I kilogramowo przez ostatnie 4 miesiace spadlo mi 10.5kg wiec to nie jest jakis rekord, bardziej centymetrowo.

ja nie lubie tego posmaku jaki pozostawia po sobie skrobia, a odkrylam ze na proszku bialkowym ciastka wychodza takie same. No i w razie napadu glodu skutecznie go zaspokaja.

Kiedys na jakis francuskim forum dziewczyny sie sprzeczaly o to czy mozna ten koktail czy nie. Przekopuje wlasnie stronke Dukana, jak cos znajde to dam znac. Jezeli jest to czyste bialko to ja nie widze powodu dla ktorego nie byloby dozwolone

Bardzo mnie ten temat zainteresował,ja myslałam że te białka w proszku to jedzą tylko sportowcy i kulturyści,mam naprawdę bardzo małą wiedze na ten temat.Wiesz ja myślę że jesli mozna na tym piec,czy robic naleśniki to by była super sparawa,po co używać skrobi kukurydzianej jeśli można same proteinki.czekam na informacje z niecierpliwością.Czy te białka kupuje się w sklepie dla sportowców ?Jak to się nazywa i ile kosztuje?Ale jestem ciekawska co?

[cocci]

bogaczka - wzięłam 3 filety z pangi rozmroziłam i wrzuciłam w przyprawę do ryb. Posiedziały w tym z godzinę może... Posiekałam na drobno, dodałam dwa posiekane jajka na twardo, łyżkę serka i surowe jajko, wybełtałam i na patelnię. nakłądałam łyżką. potem tylko delikatnie na drugą stronę. PYSZKA, mówię Ci. Porcja wyszła słuszna dla dwóch osób

kasiulka - ja zawsze robię bez aromatów.

beti - no to czekamy razem

isabell - ja mam pasek taki cały w dziurki i zapinam się juz w tej części "ozdobnej"

[betii5]

Napisane przez Didier

ehe, kilosy wam leca w dol to wam smiesznie a nam z BogaczKa22 to raczej sporadycznie do smiechu w kazdym razie z tego powodu bo innych sie duzo znajdzie co nie BogaczKa22 ?

Kochana co się z tobą dzieje.Tak nie może być.Kilogramy lecą powoli ale jednak.Może trzeba troszke więcej czasu u mnie też poszło do góry znów 1,20.Wiem że ciężko jest jak są zastoje,ale proszę,błagam daj sobie troche czasu jeszcze.Najlepiej pogniewaj się na jakiś czas na wagę.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez cocci

bogaczka - wzięłam 3 filety z pangi rozmroziłam i wrzuciłam w przyprawę do ryb. Posiedziały w tym z godzinę może... Posiekałam na drobno, dodałam dwa posiekane jajka na twardo, łyżkę serka i surowe jajko, wybełtałam i na patelnię. nakłądałam łyżką. potem tylko delikatnie na drugą stronę. PYSZKA, mówię Ci. Porcja wyszła słuszna dla dwóch osób

kasiulka - ja zawsze robię bez aromatów.

beti - no to czekamy razem

isabell - ja mam pasek taki cały w dziurki i zapinam się juz w tej części "ozdobnej"

Przepis brzmi apetycznie ja po chorobie odzyskuje powoli apetyt,moze jutro sobie zapodam na obiadek,dzieki za pomysł.

[gospella]

cześć
mija mi 1 dzień na p, ogólnie ok, tylko mi nieodbrze coś, nawet na jedzenie nie mam ochoty a zjadłam dzis serek wiejski, kawusie, 2 jajka gotowane ztuńcyzkiem i cebulką i koniec, mam jeszcze jogurcik naturalny, ale chęci brak...
głowa mnie boli i tyle..

[becia78]

Napisane przez gospella

cześć
mija mi 1 dzień na p, ogólnie ok, tylko mi nieodbrze coś, nawet na jedzenie nie mam ochoty a zjadłam dzis serek wiejski, kawusie, 2 jajka gotowane ztuńcyzkiem i cebulką i koniec, mam jeszcze jogurcik naturalny, ale chęci brak...
głowa mnie boli i tyle..

normalnie jakbym widziała mój jadłospis dzisiejszy czyli wieśniak 2 jaja z tunczykiem i korniszonkiem 2 kawy cherbatka i tyle jak dotąd jakoś nie jestem głodna...aaa jeszcze popijam wode i cocę

Dziewczynki kochane mam pytanko-dziś dotarły do mnie książki i tak przeglądam te przepisy ale zastanawia mnie że w fazie czystych protein są warzywka w przepisach jak to traktować omijać te warzywka czy przepisy?

[gospella]

Napisane przez becia78

normalnie jakbym widziała mój jadłospis dzisiejszy czyli wieśniak 2 jaja z tunczykiem i korniszonkiem 2 kawy cherbatka i tyle jak dotąd jakoś nie jestem głodna...aaa jeszcze popijam wode i cocę

i ja cole llight oczywiscie, wmuszam w siebie ten jogurt, bleeee

[wiolqn]

Napisane przez betii5

Bardzo mnie ten temat zainteresował,ja myslałam że te białka w proszku to jedzą tylko sportowcy i kulturyści,mam naprawdę bardzo małą wiedze na ten temat.Wiesz ja myślę że jesli mozna na tym piec,czy robic naleśniki to by była super sparawa,po co używać skrobi kukurydzianej jeśli można same proteinki.czekam na informacje z niecierpliwością.Czy te białka kupuje się w sklepie dla sportowców ?Jak to się nazywa i ile kosztuje?Ale jestem ciekawska co?

to nie tylko dla kulturystow. Ja od roku pasjami biegam i koktail proteinowy jest zalecany po kazdym treningu (silowym oraz bieganiu) dlatego ze miesnie potrzebuja bialka aby sie zregenerowac. Bialko jest potrzebne przy chudnieciu aby zapobiec utraty masy miesni a pobudzic organizm do spalania tluszczu. Pijac taki koktail nie rozbudowuje sie miesni (do tego potrzeba by bylo godzin treningow z bardzo duzym obciazeniem plus bardzo duzych ilosci bialka, przynajmmniej 2g na kazdy kg ciala i dodatkowych wspomagaczy, nie bede sie tu wdawala w szczegoly).
madrzy ludzie pisza tak:

Białka(inaczej proteiny) są głównym materiałem budulcowym organizmu, stanowią około 15% masy człowieka, w tym głównie układu mięśniowego. Są zasadniczym składnikiem zaangażowanym we wzrost, rozwój oraz regenerację wszystkich tkanek w organizmie. Mają one także podstawowe znaczenie funkcjonalne: są głównym składnikiem większości enzymów i hormonów regulujących przemiany metaboliczne ustroju, wchodzą w skład ciał odpornościowych, biorą też udział w odtruwaniu organizmu.
Odrębnym zagadnieniem jest wykorzystanie białek w programach typu jak schudnąć. Polega ona na dostarczaniu wysokich dobowych dawek białek lub żywieniu z wykorzystaniem produktów wysokobiałkowych jako jedynego źródła pokarmu. Wysokie porcje białek są w stanie podnieść poziom podstawowej przemiany materii nawet o 40%, jak również hamować łaknienie. Wynika to z relatywnie niskiej kaloryczności oraz słabej dostępności energetycznej białek.
Wykorzystywane szeroko we wspomaganiu substytuty oparte o białka wstępnie trawione ( hydrolizaty ), odznaczają się znacznie wyższą biodostępnością od tradycyjnych źródeł białek pokarmowych.
Zalecane jest, aby jednorazowa porcja białek nie przekraczała 40 g. Wyższe porcje nie mogą być „przerobione” przez pulę enzymów wątrobowych

Suplementy białek są pozyskiwane z wysokiej jakości białek zwierzęcych (mleko i jaja) lub roślinnych (soja) i są uważane za tak samo bezpieczne jak naturalne produkty. Suplementacja białek może być korzystna dla zdrowia. ponieważ nie zawierają one tłuszczu ani cholesterolu znajdującego się w wielu wysokobiałkowych naturalnych produktach. Nie doradza się spożywania białka na poziomie wyższym niż podwójna zalecana dawka, która dla dorosłych wynosi 1,6 g na kg masy ciała. Ilości większe mogą być tolerowane przez wiele osób ale mogą także zwiększać ryzyko powikłań u osób z uszkodzoną wątrobą lub nerkami, tj. organami katabolizującymi białka i usuwającymi produkty przemiany materii

Bialko serwatkowe lub bialko jaja kurzego jest najbardziej zblizone do bialka idealnego. Wiem ze Ostrowia produkuje bialko serwatkowe, ktore ma najmniejsza ilosc dodatkow.

Zaden ze mnie ekspert ale uwazam ze to bialko jest jak najbardziej tu na miejscu. Byle z rozwaga w ilosci. A do wypiekow sie nadaje, bo sama sprawdzilam.

gospela glowa boli bo malo zjadlas. Wieczorem koniecznie cieply posilek. I musisz jesc wiecej

[becia78]

] i ja cole llight oczywiscie, wmuszam w siebie ten jogurt, bleeee[/QUOTE]

nie jedz jak nie jestes głodna... a może trzeba? nieee chyba nie

[gospella]

Napisane przez cocci

bogaczka - wzięłam 3 filety z pangi rozmroziłam i wrzuciłam w przyprawę do ryb. Posiedziały w tym z godzinę może... Posiekałam na drobno, dodałam dwa posiekane jajka na twardo, łyżkę serka i surowe jajko, wybełtałam i na patelnię. nakłądałam łyżką. potem tylko delikatnie na drugą stronę. PYSZKA, mówię Ci. Porcja wyszła słuszna dla dwóch osób

kasiulka - ja zawsze robię bez aromatów.

beti - no to czekamy razem

isabell - ja mam pasek taki cały w dziurki i zapinam się juz w tej części "ozdobnej"

a ja pangi nie jem, od kiedy koleżanka weterynarz powiedziała mi jak żyją te rybki i co jedzą, od tej pory zbiera mi się na wymioty, sorki, ostanio piekłam karpia w warzywach, dla mojego tżta oczywiście ziemniaczki dodatkowo, pyszne

[aloes61]

Napisane przez wiolqn

cocci co to beta?????
ja sie tak dziwnie w ubieglym tygodniu czulam: temperatura, nadmierana potliwosc, obrzmienie i nadwrazliwosc piersi (a nigdy tak nie reagowalam przed okresem) wiec sie juz zaczelam zastanawiac czy tu diety nie trzeba bedzie porzucac. Ale test stwierdzil ze nie. W szufladzie 3 jeszcze leza (bylo buy 1 get 1 free) wiec zapas jest jakby co. Jaja by byly jakby mi szefunio szuflade otworzyl w poszukiwaniu np korektora a tu: sorprajs

nie powiem, pasowaloby, bo tu mam kontrakt na czas nieokreslony wiec moglabym spokojnie na macierzynski pojsc z porzadna wyplata.

Wiolgn, czekamy na wiadomość że test będzie pozytywny i wtedy każda wzniesie toast drinkiem proteinowym .Powodzenia .

[eliza40]

Napisane przez gospella

cześć
mija mi 1 dzień na p, ogólnie ok, tylko mi nieodbrze coś, nawet na jedzenie nie mam ochoty a zjadłam dzis serek wiejski, kawusie, 2 jajka gotowane ztuńcyzkiem i cebulką i koniec, mam jeszcze jogurcik naturalny, ale chęci brak...
głowa mnie boli i tyle..

Nie ma co się dziwić,że Cię głowa boli,za mało zjadłaś.Gdzie jest jakiś ciepły posiłek przypominający obiad,jakieś mięso.

Ja też nie jem pangi odkąd przeczytałam w jakich warunkach jest hodowana.Samice dostają zastrzyki z moczu ciężarnych kobiet.

[gospella]

Napisane przez eliza40

Nie ma co się dziwić,że Cię głowa boli,za mało zjadłaś.Gdzie jest jakiś ciepły posiłek przypominający obiad,jakieś mięso.

Ja też nie jem pangi odkąd przeczytałam w jakich warunkach jest hodowana.Samice dostają zastrzyki z moczu ciężarnych kobiet.

mówisz, że za mało? może i racja, mięso rozmrażam dopiero


a o tym moczu nie słyszłam, tyko o tym że jedzą odpadki pokurczakach i że sa hodowane w ściekach brrrr, oczywiście o ile to prawda, ale smak mają kurczakowy lekko, więc..... brrrr

[eliza40]

Ja to czytałam na necie ale nie pamiętam gdzie .Myślę,że jak się wpisze panga to się wszystko pokaże.
Na pewno za mało jesz,jak będziesz tak robić dalej to nie pociągniesz długo diety.

[gospella]

Napisane przez eliza40

Ja to czytałam na necie ale nie pamiętam gdzie .Myślę,że jak się wpisze panga to się wszystko pokaże.
Na pewno za mało jesz,jak będziesz tak robić dalej to nie pociągniesz długo diety.

wiesz, ja wiem, bo na mojej poprzednije to byłam głodna już ok 16 po obiadku o 14 a dziś nic, zjadłam jigurcik przed chwilką i bede robić kurczaka,

może nadmiar pracy, niedawno wróciłam

[eliza40]

Panga, którą w coraz większych ilościach sprowadza się do Europy pochodzi z Wietnamu, a dokładnie z Mekongu. Jeśli żyje w stanie naturalnym, samice rok w rok płyną w górę rzeki, aby tam złożyć ikrę. Niestety, ta "góra rzeki" leży poza granicami Wietnamu, więc z ekonomicznego punktu widzenia, to dla Wietnamczyków cios. Dlatego zakładają masowo sztuczne hodowle - na mniejszą skalę (interesy rodzinne) lub na większą (hodowle i przetwórnie zatrudniają tysiące osób, a będą jeszcze większe). Aby zmusić ryby do rozmnażania w zamknięciu, samicom robi się zastrzyk hormonalny. Używa się do tego importowanych z Chin fiolek zawierających hormon pobierany z moczu kobiet w zaawansowanej ciąży - hormon, który u ludzi wyzwala akcję porodową. Umieszczone w niewielkich basenach pangi rosną w potwornym ścisku - wyglądało to tak, jakby w zamkniętych basenach było więcej ryb niż wody. Podobno żaden inny gatunek nie wytrzymałby takiej koncentracji.
Aby w ciągu 6 miesięcy ryby zyskiwały 1,5 kg mięsa karmi się je specjalnymi granulkami - składa się na nie mączka rybna (importowana z Peru), witaminy, ekstrakt soi i manioku. Podrośnięte ryby łowi się ręcznie, przekłada do ażurowych koszy i na małych motorkach, jak tylko szybko się da, przewozi na stateczki ze zbiornikami wody, skąd ryby płyną, już nie o własnych siłach, do przetwórni. Dalej następuje standardowa droga - filetowanie, mrożenie, pakowanie, transport do Europy.


To znalazłam.

[Licja20]

Witajcie dziewczyny
CZy moge do was dolaczyc? dzis jestem 1szy dzien na fazie uderzeniowej mam zamiar byc na niej 5 dni, a potem na przemian 5dni z warzywami i znow 5 samych protein. Mam nadzieje,ze schudne te 5 kg i w koncu bede zadowolona ze swojej figury ile juz zrzucilyscie na Dukanie ?
pozdrawiam

[aloes61]

Napisane przez eliza40

Panga, którą w coraz większych ilościach sprowadza się do Europy pochodzi z Wietnamu, a dokładnie z Mekongu. Jeśli żyje w stanie naturalnym, samice rok w rok płyną w górę rzeki, aby tam złożyć ikrę. Niestety, ta "góra rzeki" leży poza granicami Wietnamu, więc z ekonomicznego punktu widzenia, to dla Wietnamczyków cios. Dlatego zakładają masowo sztuczne hodowle - na mniejszą skalę (interesy rodzinne) lub na większą (hodowle i przetwórnie zatrudniają tysiące osób, a będą jeszcze większe). Aby zmusić ryby do rozmnażania w zamknięciu, samicom robi się zastrzyk hormonalny. Używa się do tego importowanych z Chin fiolek zawierających hormon pobierany z moczu kobiet w zaawansowanej ciąży - hormon, który u ludzi wyzwala akcję porodową. Umieszczone w niewielkich basenach pangi rosną w potwornym ścisku - wyglądało to tak, jakby w zamkniętych basenach było więcej ryb niż wody. Podobno żaden inny gatunek nie wytrzymałby takiej koncentracji.
Aby w ciągu 6 miesięcy ryby zyskiwały 1,5 kg mięsa karmi się je specjalnymi granulkami - składa się na nie mączka rybna (importowana z Peru), witaminy, ekstrakt soi i manioku. Podrośnięte ryby łowi się ręcznie, przekłada do ażurowych koszy i na małych motorkach, jak tylko szybko się da, przewozi na stateczki ze zbiornikami wody, skąd ryby płyną, już nie o własnych siłach, do przetwórni. Dalej następuje standardowa droga - filetowanie, mrożenie, pakowanie, transport do Europy.


To znalazłam.

Właśnie zajadałam ze smakiem wędzoną makrelę i czytałam o tej rybie .Tak myślę że ryby morskie przez to są lepsze bo ich żywienie jest inne . Teraz coraz więcej mamy nowe nieznane nam gatunki ryb i zajadamy się ze smakiem a tu bum okropna wiadomość .

[sqorpion31]

Napisane przez gospella

cześć
mija mi 1 dzień na p, ogólnie ok, tylko mi nieodbrze coś, nawet na jedzenie nie mam ochoty a zjadłam dzis serek wiejski, kawusie, 2 jajka gotowane ztuńcyzkiem i cebulką i koniec, mam jeszcze jogurcik naturalny, ale chęci brak...
głowa mnie boli i tyle..

Hej ja tez dzisiaj pierwszy dzien i mam te same objawy jak Ty, i zero apetytu Zobaczymy dalsze dni.., pozdrawiam Ale najwazniejsze ze mam wole i chec zeby spasc moje kilogramy

[aloes61]

Napisane przez Licja20

Witajcie dziewczyny
CZy moge do was dolaczyc? dzis jestem 1szy dzien na fazie uderzeniowej mam zamiar byc na niej 5 dni, a potem na przemian 5dni z warzywami i znow 5 samych protein. Mam nadzieje,ze schudne te 5 kg i w koncu bede zadowolona ze swojej figury ile juz zrzucilyscie na Dukanie ?
pozdrawiam

Witamy ,każdy jest mile widziany .Zachęcamy do wspaniałej diety . Ja zrzuciłam już 13 kg a założenie moje było 10kg .

[sqorpion31]

Napisane przez aloes61

Witamy ,każdy jest mile widziany .Zachęcamy do wspaniałej diety . Ja zrzuciłam już 13 kg a założenie moje było 10kg .

Superrrrrrr!!!

[kariis92]

Napisane przez wiolqn

to nie tylko dla kulturystow. Ja od roku pasjami biegam i koktail proteinowy jest zalecany po kazdym treningu (silowym oraz bieganiu) dlatego ze miesnie potrzebuja bialka aby sie zregenerowac. Bialko jest potrzebne przy chudnieciu aby zapobiec utraty masy miesni a pobudzic organizm do spalania tluszczu. Pijac taki koktail nie rozbudowuje sie miesni (do tego potrzeba by bylo godzin treningow z bardzo duzym obciazeniem plus bardzo duzych ilosci bialka, przynajmmniej 2g na kazdy kg ciala i dodatkowych wspomagaczy, nie bede sie tu wdawala w szczegoly).

Czy takie białko można kupić tylko i wyłącznie w sklepie dla kulturystów? W jakiej jest ono cenie?


Kochane, mam do Was pytanie. Jestem już w drugim cyklu fazy P/P+W 5/5. Tzn, dziś mam 3 dzien P. Jeszcze nigdy nie próbowałam otręb ani mąki kukurydzianej - po prostu jestem leń i nie chce mi się gotować. Jednak ostatnio mam ogromne smaki na coś slodkiego i czuję, że pianka przyrządzona z żelatyny, jajek i jogurtu naturalnego z arometem już nie wystarcza... Znalazłam u Was wiele ciekawych przepisów na ciasteczka i ciasta, tylko mam problem z zakupem tej skrobii i otręb. Otóż, przeglądając dziś w sklepie otręby zauważyłam różne ich rodziaje - wiem, że Dukan poleca orkiszowe, jednak ona mają ok 50g węglowodanów w 100g, zaś pszenne tylko 19g/100g! Ilość białka jest porównywalna.. Sądzicie, że lepiej kupić te pszenne? Jakie wy kupujecie?

A co do skrobi kukurydzianej - znalazłam tylko kaszke kukurydzianą i mąkę kukurydzianą. Która z nich się nadaje? Gdzie mogę znaleźć tą skrobię?

[Parvati]

Dziewczyny przystopujcie z pisaniem trochę bo nie nadążam

Skrobi poszukaj w sklepach ze zdrową żywnością

[eliza40]

Otręby pszenne,owsiane.Ja używam mąki kukurydzianej.

[stozynka44]

Cześć Wszystkim!
Dziś mój pierwszy dzień P+W ale w końcu wyszło na to, że na razie zjadłam więcej protein bo zaspałam i kupiłam tylko po drodze na uczelnie serek wiejski i jakaś szyneczkę i pomidorka. Waga dalej stoi w miejscu, a;e widocznie tak musi być

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Zapomniałam o najważniejszym, czy któraś z Was jest już w ostatniej fazie? Czy to rzeczywiście działa tak jak opisane w książce? Można jeść jak normalnie i tylko spełniać te dwa warunki i waga się utrzymuje? Czy jednak trzeba uważać?

[cocci]

miałam dośc jabłek????? miałam??? no to teraz mam śłiwki

karris - a to na pewno były otręby????

aloes - własnie miałam Cię spytać - masz jakieś skoki wagi?

[BogaczKa22]

Napisane przez cocci

bogaczka - wzięłam 3 filety z pangi rozmroziłam i wrzuciłam w przyprawę do ryb. Posiedziały w tym z godzinę może... Posiekałam na drobno, dodałam dwa posiekane jajka na twardo, łyżkę serka i surowe jajko, wybełtałam i na patelnię. nakłądałam łyżką. potem tylko delikatnie na drugą stronę. PYSZKA, mówię Ci. Porcja wyszła słuszna dla dwóch osób

Dzięki. Brzmi smakowicie ale panga odpada w przedbiegach Już dawno z niej nic nie robię. Może ten przepis wykorzystac z jakąś inną rybką, wtedy jestem na tak

[gospella]

Napisane przez sqorpion31

Hej ja tez dzisiaj pierwszy dzien i mam te same objawy jak Ty, i zero apetytu Zobaczymy dalsze dni.., pozdrawiam Ale najwazniejsze ze mam wole i chec zeby spasc moje kilogramy

a ile chcesz zrzucić?

[justAwomen]

Dziewczynki, mam prośbę. Czy któraś pomogłaby mi w rozwiązaniu testu? Wyskakuje mi błąd w jednym i nie mam zielonego pojęcia co nie tak. .. A nie ściemniam

[agus8609]

Witam stare i n owe Dukanki
Dziś ogólnie nie miałam czasu na jedzenie tylko szybkie śniadania jakiś obiad i kolacyjka teraz nadrabiam.
Moja waga mnie dziś rano wołała zważ się zważ się i się pokusiłam i mam 59 kg Znajomi mówią mi że lepiej wyglądam że coś się zmienia radość jest
Dziś już sobie przygotowałam serek biały ze szczypiorkiem na jutro żeby zabrać na uczelnie, bo nie chce już głodować jak dziś.

justAwomen-> jaki masz problem??

[stozynka44]

Co robicie jak macie problem z pójściem do ubikacji na tej diecie? Bo u mnie się taki pojawił s strasznie mi źle z tym...