|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#811 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
mój kumpel dostał następujące pytanie na rozmowie o pracę: Jakim zwierzęciem chciałbyś być i dlaczego? Nie uważacie, że to już przesada?Ines, ale to w sumie chciałabyś tę pracę, czy raczej nie bardzo? Bo nie wiem, czy kciuki trzymać
|
|
|
|
|
#812 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
czytałam kiedyś na wizazu wątek waśnie o pytaniach jakie padają na takich rekrutacjach do pracy...to jesli ludzie faktycznie piszą prawdę to az jestem w szoku ![]() Raczej nie bardzo chciałabym tą prace .... ale szczerze mówiąc moja intuicja mi podopowiada że i tak się nie odezwią ![]() Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
|
|
|
|
#813 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
Cytat:
" książeczkę innym ldziewczynom, bo ja właściwie jestem na jej ostatnim etapie i już duuuużo oczytałam się na necie. Cytat:
Cytat:
ale wątpię, że o taką posadkę chodziło, jestem w szoku Sama zaczęłam się zastanawiać, jakiego futrzaka bym wybrała.... ![]() Cytat:
Wiecie co za peeeeeech! Panowie, którzy w tamtym tygodniu pozbawili mnie wody w domu, rozwalili jakąś rurę iiiiiiiiiiiiii babach - dzisiaj ogłoszenie, że kolejny tydzień będą nam zabierać wodę. Bosko. Do tego zalali nam piwnicę. Bosko. I jeszcze mam wysyp dżinksów na twarzy, wyglądam jak ufo, a ja tak chciałam oszołomić mojego Tżta swoim wyglądem;P Taaaaaa teraz biedak jeszcze ucieknie hyh.Zmykam robić obiados - piersi z kuraka zapiekane z pieczarkami i mozarellą. Mam nadzieję, że wyjdą mniamiiiii bo dzisiaj mam jakieś dziwne upodobania smakowe i nic mi nie "wchodzi" ![]() ![]() Miłego dnia moje kochane szkraby
__________________
I can. I will. End of story. |
|||||
|
|
|
#814 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Wpadłam tylko uspokoić Was, że żyję. W dalszym ciągu marnie się czuję. W pracy dostałam takiej gorączki, że Mr Szef z automatu wysłał mnie do domu już o 13.00.
Eeeeech... Nie mam czasu na takie głupoty jak chorowanie ![]() Przeczytam co tu naskrobałyście później, jak znów zacznę ogarniać co się wokół mnie dzieje. Pa
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|
|
|
#815 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
Tż jest taki stęskniony, że pewnie nawet nie zauważy tych dżinksów ![]() A obiad brzmi bosko... mogę się poczęstować? ![]() Cytat:
A ja ładnie i grzecznie tłumaczyłam do godziny 14, a potem czułam się śpiąca i położyłam się na pół godzinną drzemkę a wstałam o.... 18 Taaaak.. leki.... ale sto razy wolę to niż nerwicę, bo teraz moje życie znowu jest piękne - mimo, że przesypiam 3/4 dnia tego życia |
||
|
|
|
#816 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Ines i Joyce, zgadzam się z Wami odnośnie pytań na job interview, zresztą dzisiaj wymagania i tak są szalone, jak pomyślę, jak to wyglądało za czasów naszych rodziców... Mieli chyba pod wieloma względami lepiej - i z mieszkaniami, i z pracą. A dziś ludzie po studiach pracy znaleźć nie mogą albo wysługują się w jakimś supermarkecie za marne grosze... Eh, szkoda gadać.
Nie będę nawet próbować Cię pocieszyć, Ines, bo mi samej humor nie dopisuje. TŻeta zawalili dziś robotą w pracy, i zlecili mu coś nad czym siedział również w domu, i mu nie szło, i jest zły, i oczywiście ja załapałam wszystkie negatywne fluidy. A zresztą i tak dzisiejszy dzień nie należał do udanych...W związku z czym znów mi krążą po głowie pesymistyczne myśli... Zmykam zanim przejdą na Was (tfu, tfu, odpukać). Kuruj się Limonko. Zazdroszczę Ci entuzjazmu i wiary w siebie, ja już chyba na to za stara jestem... 3majcie się, pa
__________________
I'll be dreaming my dreams with you And there's no other place That I'd lay down my face I'll be dreaming my dreams with you.. |
|
|
|
#817 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Zdrzemnęłam się trochę, wcisnęłam w siebie kolację i ponieważ czuję się po tym wszystkim o niebo lepiej zgodnie z obietnicą przeczytałam wszystkie mądre rzeczy, które tu napisałyście
![]() Niuniusko- też uważam, że TŻ będzie tak stęskniony za swoją sekssssowną Niunią, że nawet gdybyś wyglądała jak trędowata nie zrobiłoby to na nim większego wrażenia ![]() Życzę dużo zdrówka Virginio- nie rozśmieszaj mnie! Za stara? Ogarnij się, kobieto! Nie zbesztam Cię na czym świat stoi tylko dlatego, że podobne słowa przypisuję tylko i wyłącznie Twojemu złemu nastrojowi ![]() Musimy w siebie wierzyć, bo jeśli nie zrobimy tego my to jak mają to zrobić inni...? A w Tobie akurat widzę OGROMNY potencjał, koleżanko! Bez dwóch zdań! Na pewno uda Ci się wszystko o czym marzysz, potrzebujesz tylko MNÓSTWO wytrwałości, cierpliwości i dwa razy tyle pozytywnego nastawienia ![]() Życzę dużo uśmiechu i poprawy nastroju zarówno Tobie jak i małżonkowi ![]() Ines- to prawda... Rekruterzy prześcigają się w coraz bardziej kretyńskich pytaniach... I o ile ma to jeszcze jakieś uzasadnienie przy wyborze kandydata na stanowisko wymagające kreatywności i odnajdywania się w niecodziennych sytuacjach to pytanie dziewczyny aplikującej na stanowisko sekretarki o wymienienie dziesięciu niezwykłych zastosowań łyżeczki do herbaty (autentyk!) to dla mnie jakaś żenada. Dobrze, że mi były oszczędzone tego typu kretyńskie rozmowy, bo chyba roześmiałabym się komuś takiemu w twarz! Kosteczko- opowiadaj jak było w górach! Malinn- fajny avek Joyce- najważniejsze, że wreszcie Ci humorek dopisuje (z czego cieszę się bardzo, bardzo, bardzo!). To ile godzin przesypiasz to sprawa drygorzędna. Chociaż teraz już wyjaśniło się dlaczego ja tak marnie sypiam... Wyrabiasz normę za nas obie
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|
|
|
#818 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Teraz egoistycznie:
ale nie mam sie nawet komu wygadac.... Wlasnie moja mama pozarła cała moja motywacje i wiare w siebie ![]() Pokazałam jej cala moja liste rzeczy ktore chce sobie kupic... zeby mi doradziła.. a nie odradziła a ona jak zwykle swoje... wiec.. buty wszystkie do niczego... w spodniczkach bede wygladac jak baleron z sukienki bedzie sie tluszcz wylewal spodnie tez nie... bo wszystkie cos-tam-cos-tam zekiecik jak zeby inaczej tez nie pasowal... bo mnie pogrubi... No nie ma ciuchow na takiego WIELORYBA nooo bo tluszcz sie bedzie wylewal i wszystko mnie pogrubi![]() Juz mi sie diety odechciało... i ciuchow tez... ide sobie jakiegos kosmetyka kupic.... to mi przynajmniej zawsze pasuje
__________________
|
|
|
|
#819 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
poczytaj ksiazke jak sie nie ubierac i wybierz cos dla siebie |
|
|
|
|
#820 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja siedze nad notatkami i właśnie w takich chwilach jak ta nachodza mnie czarne myśli ....że na co mi to wszysko, że mam już dośc nauki, że juz wystarczająco się namęczyłam przez 5 lat na studiach a tu jeszcze zafundowałam sobie kolejną porcję ... ![]() Wydaje mi się, że sama nie wiem czego chce........
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() Edytowane przez ines85 Czas edycji: 2009-10-05 o 20:18 |
||||
|
|
|
#821 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
hej kochane, nie cytuje was ale przeczytalam wszysko przed mometem.
okropny dzis dzien;/ wstalam tak predko niuniu bo je mozna zaczac od 6 zamawiac i aj chce je od razu zamwoic bo jest okreslona ilosc sztuk na magazynie i jak jest cos fajengo to rzuccaja sie na to i szybko znika, wiec ja che sie tez rzucic zeby sie nei tlumaczyc potem przed klientami ze nei ma bo byly braki, ludzie tego ne irozumieja;/ wiec staram sie poswiecic eheh i wstac ta noca. nos lekko mi sie odetkal ale teraz znow zatyka wiec musisz jednak wpasc z okladem cieplo piersnym. na uczelni.....beznadzieja! banda popaprancow i tyle! przyszlam tam z planem co wydrukowalm sobie wczoraj, wpadam ludziska maja juz inny ajkis zmieniony, a pod koneic zajc okolo 16 okazal osie ze jest juz kolejna zmiana...mieli debile na to 3 miesiace to toni teraz uklasdaja i mnei wkurzaja!!!!!!!!! pozatym zaraz w pierwszych 15 minutach dizs przebywania w tamtym budynku tak men izaczela glowa bolec ze madafafak;/ i tak caly dzien bolala, bylam zla glodna niewyspana i wogole. na przerwei poszlyhsmy z koelzanaki na sklep cos kupic do wszamania no i one drozdzowki z torii, batoniki, krakkersiki a ja ****a mini paczke orzeszkow ziemnych i zonk;/ powiedzcie mi kobiety SB co sie wtedy bierze na zakaske na zajęcia? bo nie mam pojecia co moge ze soba zabrac w trase;p jutro kolejy zdebilnialy dzien, tak ulozyli plan ze codziennei od rana do nocy i bez dnia wolnego, no bo czemu by nie..... rozumiem ze mogli takie glowno wyprawiac na 1 roki, ale litosci nei na 3;/ szok jak ja sie tam momecie nerwicuje ide wszamac jakeigo sYra białaego na kolacjons i nie wiem....sapc by mi bo jutro znow bladym switem wstawac.........NIENAWIDZ E WSTAWAC RANO NIENAWIDZE ---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ---------- i co z tabelka? nie uzupełniamy juz?
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..." |
|
|
|
#822 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
moja dieta rowniez lezy i kwiczy
![]() jutro czeka mnie dlugi i ciezki dzien ale nie zaprzecze ze nieprzyjemny bo idziemy z markiem oddac krew do stacji ale on ma tylko pare godzin wolne i musi wrocic na uczelnie ale wiecie musi albo i nie musi... jakos moze uda sie go przekonac a najgorsze jest to ze powiedzial ze odda mi swoje czekolady i bede miala az 18 ciekawe kiedy wezme sie za cwiczenia jak myslicie jakie sa dobre by szybko pozbyc sie oponek z brzucha a6w to raczej nie dla mnie |
|
|
|
#823 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Witajcie Kochane,
Limonka,Niunia - kurować się z tych chorobsk... ale już ![]() Ines - trzymałam kciuksy...ale nie wiem czy chcesz ta prace..???dalej trzymac czy Cie rozczarowała??? virginia - troszke smutnawa chyba jesteś...???jak Ci pomoc?? czy te tabletki nie miały podnosic Twojego nastroju...? trzymaj się i wpadaj czesciej do nas.. ![]() wiec wrocilam z gór... tym razem zadnego koszenia i rabania drewna tylko relaks ale wrocilam w szoku... lekkim...bo wyobrazcie sobie ze moja bratowa jest w ciąży...tzn nie jest to jakiś straszny szok, no w końcu sa małzenstwem z moim bratem i maja syna 9 letniego i 40 na karku no i dzieci juz nie chcieli chyba wiecej ale nie rozpaczaja ciesza sie, no ale szok dla wszystkich a ja nie moge narazie rodzicom mowic wiec mowie Wam przynajmniej ja mam spokoj na jakis czas z dziecmiczyli z marudzeniem mojej mamy, ze teraz kolej na mojego wnuka![]() bylam na Babiej Górze z bratem i bratankiem, (bratowa z Tż jako, ze ma skrecona noge jedli frytki i pili herbatke ) bylo slicznie, wysle Wam fotke na Tajemnego Maila![]() dzisiaj mialam spotkanko z kumpelami ze studiow jak zawsze posmialysmy sie po pachy, a moze jutro mala kawa w katowicach..?? malinn, yoyce,blokerka,marei...?? ? oki lece cos przekasic i wypic herbatke, waże sie jutro rano ![]() ![]() potem wpadne do Was jeszcze... Edytowane przez Kostka09 Czas edycji: 2009-10-05 o 20:46 |
|
|
|
#824 | ||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
Nie zauważy bo się dzisiaj nie widzieliśmy. A myślałam, że w końcu coś ruszy... :/ Pewka! Zwłaszcza, że jak zalałam masą jajeczno-mozarellową kuraka to wyszła taka prawie mini pizza Mniam!Cytat:
![]() Cytat:
Nie ma co się na siebie fochować i dręczyć negatywnymi myślami, uszka i główka do góry, miłować się!!!Cytat:
Cytat:
![]() Malinn, nie przejmuj się mamą. Gdyby moja mi doradzała, to uhhhhh wolę nie wiedzieć, jakbym wyglądała. Mamuśki mają zupełnie inny gust niż nasz-młodzieżowy i na pewne sprawy patrzą zupełnie inaczej. Dlatego nie przejmowałabym się jej gadaniem i robiłabym swoje! Jeśli ciuszki podobają Ci się, to kupuj, ciesz się nimi i żyyyyyyyyyyyyyyyyyyciem!: cmok: Cytat:
![]() Tysiu, niefajny miałaś dzionek, łojjjjj. Może Cię pocieszę - też mam tak samo beznadziejną szkołę. Do tej pory co chwila zmieniają plany zajęć, terminów fakultetów i seminarium w ogóle nie podali, a co tam! Co przegryzać na uczelni? Ułaaaa na pierwszej fazie to musi jakieś orzechy, migdały (ale nie za dużo), maślankę/kefiry/jogurty naturalne 0-1% tłuszczu... jakieś sałatki... W ogóle to jestem z Ciebie dumna, że nie zachowałaś się jak koleżanki i nie kupiłaś żadnych słodyczy!!! Zuch dziewczyna!!! ![]() a TABELKA? Jak to nie uzupełniamy, jak UZUPEŁNIAMY!! (przynajmniej ja już to zrobiłam;p). A mnie nadal boli gardziołko;/ Nie mam też apetytu ale zaraz pójdę zmusić się i coś w siebie wcisnę :/ Myślałam, że zobaczę się z Tżtem, wyjaśnimy sobie wszystko, a zadzwonił, że jest zmęczony po pracy.... Rozumiem, ale szkoda....
__________________
I can. I will. End of story. |
||||||
|
|
|
#825 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Tysia- nie nerwuj się, kobieto
Nie przeskoczysz tego... Musisz jakoś z tym żyć i nie warto tracić na to swoich cennych nerwów A jeśli chodzi SB-owskie przekąski to rzeczywiście na uczelni może być to jakiś problem. Na pewno sprawdzą się orzeszki (tylko nie solone!) czy wieśniaczek. A może będziesz sobie nosić jakieś dobre sałatki w pojemniczkach? Z resztą już w krótce będziesz miała z górki, bo przecież na II fazie będziesz mogła zabierać ze sobą jakieś apetyczne kanapencje z razowca czy owoce. Malinn- skup się, bo teraz będzie ważny przekaz... Twoja mama mówi TOTALNE GŁUPOTY!!! Nie wiem czy chce Cię w ten sposób zachęcić do walki z kilogramami czy przyświeca jej jakiś inny cel, ale żadne jej słowo nie ma większego sensu. Odkąd to dziewczyna przy kości nie może wyglądać ładnie i seksownie? Jest mnóstwo ubrań, które świetnie leżą na naszych krągłościach! Ja też nie jestem zwiewną nimfą, a jakoś nie mam wrażenia, że wyglądam w swoich ciuchach jak waleń czy inny wieloryb. Mało tego... Pochlebiam sobie, że wyglądam w nich całkiem atrakcyjnie ![]() Reasumując... Olej mamę, nie przejmuj się tym co powiedziała i następnym razem po prostu nie pytaj jej o radę. Pozwól, że my zostaniemy Twoim pogotowiem modowym Wszystkim to zaoszczędzi negatywnych emocji ![]() Ines- łepek do góry ![]() ---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ---------- Kosteczko- cieszę się, że wyjazd w góry się udał i trochę się zriiiiilaksowałaś ![]() Niunius- wiem, że tęsknisz za TŻ-tem, ale... co się odwlecze to nie uciecze, jak mówi bardzo mądre polskie przysłowie Raz jeszcze życzę duuuuuuuuuuuużo zdrówka
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|
|
|
#826 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Ale tu niechodzi o to, ze teraz zle sie czuje..
Bo tez nie uwazam...abym musiala chodzic w wokru po kartoflach, zeby przykryc wszystkie moje faldy... tylko o to, ze co bym nie chciala to moja mama wszystko musi skrytykowac... Bo zakiecik za krotki, bo w biodrokwkach mi sie tluszcz wyeleje, bo spodnica bedzie sie opinac na biodrach, bo w takiej sukience to mi bedzie tluszcz sie wyelewal i bedzie nieestetycznie.... zawsze jakies dziwne cos... co powoduje, ze odechciewa mi sie zakupow I wcale mi sie nie wydaje, abym gustu nie miala...albo ubierala sie tak, ze wygladam na 10kg wiecej...bo wlasnie przez moja mame mam obsesje, zeby nie ubierac niczego w czym bede wygladac grubiej albo, ze cos mi sie bedzie wylewalo...
__________________
|
|
|
|
#827 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
![]() Fajnie, że rodzinka Ci sie powiększa i suuper że wyjazd się udał ![]() I oczywiście czekamy na zdjęcia ![]() Cytat:
Powiem Ci szczerze, że czuje, że chciałabym to robic i ogolnie ostatnio istnieje duża szansa, że szkola dostanie kase na ten projekt unijny i będzie możliwośc nauki jezyka angielskiego, niemieckiego i migowego.Bedzie to roczny kurs za darmo, dają wszystkie ksiązki, słowniki i inne pomoce a po roku otrzymuje sie certyfikat Fajnie![]() Tylko, że mam wrazenie ze wszyscy w koło dziwnie na mnie patrza,że poszłam do tej szkoły.... zamiast do pracy.... albo teksty typu "i na co ci to"?? i głupi usmieszek Nie mam pojęcia co w tym takiego zabawnego Jak tylko z kimś o tym rozmawiam to poda zawsze pada jedno pytanie: a erotyczny masaż też będzie robic....?!I mam wrażenie że wszyscy mają bardzo płytką wiedze na ten temat !Cytat:
![]() I miałam sie spytac czy mierzyłaś sie i czy poleciały Ci cm ??? ![]() Malinn - moja mama jak byłam młodsza to zawsze chciała mnie ubieraz w workowate bluzki i jakies dzienw koszule...i zawsze mowiła tekst typu:" kup sobie taką dłuższa bluzkę żeby ci tyłek zakryło" co jednoznacznie równało się z bezkształtna workowatą koszuliną....strasznie mnie to wtedy irtyowało...Mamuśki mają takie troszkę inne wyobrażenie,,,najchętniej to by wszystko zakryły i zapieły na ostatni guzkik !!!! Filolusiek na brzuszek chyba najlepsze brzuszki To chyba najskuteczniejszy sposób o ile cwiczenia wykonuje sie systematycznie nawet 2 razy dziennie !!!!!wracam do nauki ...własnie ucze sie o budowie kręgłsupa każdym kręgu jak jest zbudowany i zaraz walne
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
|||
|
|
|
#828 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
![]() kochana powiem ze strasznei cieko zabrac cos do szkoly co praktycznei nei ma co haha;p ale jutro tez pewnei wtne te orzeszki;/ nie powiedialm im ze dietuje, tylko jednej i tamte sie tak dziwnei na mnei poapatrzyly ze ja chce o tych orzeszkach przezyc do 17, ale w rzultacie przyzylam i glod mne idopadl juz w chalupce Cytat:
a wkurzanei sie to moje drugie imie;d Malinn Twoaj mama przypomnina mi moja, co sobie upatrze i jeje poakze to ejst beznadziejne, co prawda podaje inne argumenty ale tez jest wszysk ole i nawet mi powiedziala ze mam podupczony gust;pnie wiem w jakim celu Cio tak mowie....ale zle robi, bo wcale ne iejst z Ciebei jakis prosiak, wieloryb czy inny gad jak ja zebys maial sobie odmawaic takich przyjemnosci, olej ionnych, kupuj Co sama lubisz! Cytat:
wiece taka jestem po tym dizsiejszym dniu zmeczona jak bym neiw eim co robila;/ popsrotu takei nocne pory ne isa mi wskazane;/ jutro poduda o 7;( wiecie dzis mi kolezanka powiedzila na zajeciach ze zycie bezemnie bylo by szare i nudne hahahaahah;D powiem Wam ze dzad niezły, milo sie Justysiuni zrobiło;d kolega tez nei grzeszyl subtelnoscia poweidizal ze mam piekny nowy telefon a po chwili dodał...."jest taki niewieści, niczym Ty " aaaaaaaaaaahahahahahahaha ahhahahahahahahah posikałam sie prawie hahahahahaahah mam nokie 7100tą różową nei wiem co mam z nia wpsolnego ale okej ahhahaha
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..." |
|||
|
|
|
#829 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 294
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Padam na twarz! Jakąś godzinę temu wróciłam do domu. Jutro pobudka o 5... a w domu będę około 20!
No kurza morda! Przeczytałam co tu szkrobiecie, szkrabki moje, ale nie mam siły cytować. Powiem tylko jedno: październik to zło! Dobranoc
__________________
Dieta! start 85 . . . . . . . . . . . . . . 70,3 . . . . . . . . . . . . . 58 meta |
|
|
|
#830 | |||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
Cytat:
Po drugie, rozmawiałyśmy o tym, i wiesz, że ja mam taką samą sytuację z moją mamą, więc naprawdę rozumiem jakie to jest dołujące i demotywujące usłyszeć coś takiego z ust rodzica. Próbowałaś z nią rozmawiac na ten temat szczerze? Powiedziec jak się czujesz, kiedy ona mówi Ci wszystkie te rzeczy? Ja kilka razy próbowałam z moją rozmawiac i widzę bardzo delikatną poprawę, ale zawsze poprawę. Po trzecie! Byłaś świetnie ubrana, kiedy się spotkałyśmy - ten super płaszczyk, szaliczek and all, więc niech Twoja mama nie pierdzieli, że nie umiesz się ubrac, bo sama widziałam, że umiesz! Głowa do góry, musimy pamiętac, że nie zawsze opinia naszych rodziców jest właściwa, oni nie są jakąś wyrocznią. Widocznie Twoja mama nie zna się na modzie i tyle! Trzymaj się, kochana! Cytat:
![]() Ja jeszcze nie wiem do końca, czy nie będę miała korków jutro, ale gdybym nie miała to sure - ja jestem za spotkaniem! |
|||
|
|
|
#831 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 118
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Hej Dziewczęta!
Ależ Wy płodne jesteście, to szok. Ni było mnie tylko przez łikend, a Wy tu normalnie przechodzicie same siebie. Przeczytałam wszystko, ale już nie mam siły cytować i odpisywać każdej. Tak więc po krótce:- po pierwsze wszystkim życzę zdrówka - Niuniuś współczuję z powodu TŻta i mam nadzieję, że wszystko się jednak ułoży i znowu będziecie cieszyć się sobą. - Limonko czytałam o MrSzefie - hmmm - brak słów. - Tysia wymiataczu jeden! Gratuluję spadku kg! Idziesz jak burza. - Malinn - jakbym moją mamę słyszała... Pokaż co sobie wybrałaś na wishlistę ![]() - Kosteczko - cieszę się, że wyjazd się udał i że rodzina się powiększy ![]() - Ines - nic się nie stresuj rozmową. Każda jedna to nowe doświadczenie i.. zaprawa w bojach. - Joyce - a którą książkę posiadasz? Ja przeżyłam wczorajszą imprezę, Niunia tysz, ale miała dość już wieczorkiem. Nie zwykłe jesteśmy do takiej ilości ludzi, którzy stoją nad Tobą i przeżywają każdy gest, każdy ruch... Generalnie chyba się udało. Dzisiaj odpoczywamy. Niuńka była słodka - wczoraj po tym wszystkim nie mogła zasnąć, a dzisiaj obudziła się ok. 9.30, siadła w łóżeczku i dobre 15 minut sobie siedziała. Tak po prostu. Nie bawiła się, nie gadała, po prostu siedziała. A ja ją podglądałam jednym okiem bo takiej mojej córci jeszcze nie widziałam. Najlepsze było to, że wytrzymała do 12ej i potem znowu poszła spać i wstała ok. 16ej. Biedna. Musiała odespać nadmiar wrażeń. W każdym razie nie muszę mówić, że moja dieta leży i kwiczy... Wszystko niby super, bo było dietkowe - sałatki, kolacja, ale to nieszczęsne ciasto... Rozdałam ile się dało, ile się dało zamroziłam, ale i tak mi jeszcze zostało a przecież nie wyrzucę . TŻ dzisiaj o 3ej w nocy poleciał do Deutschlandów na tydzień i sama zostałam z tym wszystkim (oczywiście dostał całą wałówkę, że się śmiał, bo przez zapachy przetrzepali mu torbę na lotnisku ). No, ale nic. I tak staram się jeść rozsądnie, bez szaleństw. Na obiadek jadłam kuraka w warzywkach, na kolację - sałatkę (właśnie - mam nowy przepis od mamy - pyyyycha i dietkowo). O pierwszej połowie dnia nie wspominam nawet... Tyle. Aaaa - i wczoraj na wadze nie wiedzieć czemu było 300g więcej Buziaki. |
|
|
|
#832 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
Co do książki to mam dokładnie tą: http://www.empik.com/dieta-south-bea...FYOOzAodSj_L2A Prawie nieużywana
|
|
|
|
|
#833 | |||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Dobrrrrry
Cytat:
Nie pozwalamy Ci się przejmować bo też nie ma czym Okazuje się, że nie Ty jedna masz takie problemy z mamą i jedyna rada to zignorować jej dziamgotanie.Tym bardziej, że jak Joyce napisała: a) wcale nie jesteś gruba b) fajniutko się ubierasz. Mamy naocznych świadków,że niepotrzebnie tworzysz sobie problemy ![]() A tak bardziej serio: mam nadzieję, że zły humorek już przeszedł i nabrałaś dystansu do całej sytuacji Cytat:
Zaintrygował mnie zwłaszcza ten język migowy... Cytat:
Naprawdę... Świat byłby dużo fajniejszym miejscem, gdyby ludzie nie wtrącali nosa w nie swoje sprawy... Zwłaszcza po to, żeby komuś dopiec czy powiedzieć coś przykrego ![]() A ja tam i tak dalej uważam, że to studium to była bardzo dobra decyzja,o! Wciąż zapominam W takim razie masz moją dyspensę, żeby się wygadać na wątku gdy tylko leży Ci coś na sercu, coby Ci trochę ulżyło Nasz choleryku kochany Cytat:
Cytat:
![]() Swoją drogą moi znajomi są mniej subtelni i na mój różowy telefon (kolejna rzecz, która nas łączy Tysiaku ) nie mówią "niewieści" tylko "oooo! masz telefon w stylu Dody" Cytat:
Nie mówiąc już o tym, że nie będziesz w ogóle miała czasu na wizaż i będziemy za Tobą niemożliwie tęsknić!!! ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Melduję, że dziś czuję się zdcydowanie lepiej. Jest sznsa, że będę żyć ![]() Buziaki i do zaklikania później
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
|||||||||
|
|
|
#834 | |||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 294
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Dzień dobry słoneczka
![]() Cytat:
Ubrana byłam normalnie, więc nie wiem o co chodziło, ale mnie to zatkało. No i nie wzięłam tej pracy, bo mało płacili. To jest właśnie wałek. Płacą grosze, a szukają kandydata jakby potrzebowali szefa zarząd ![]() Inesko, słusznie, że nie pchasz się do tego Orange. Mój kolega tam pracował i nie wspomina tego dobrze. Praca jak praca, ale podobno tam jest mało przyjemnie, bo bardzo porównują pracę wszystkich pracowników i wywarza się taka niezdrowa atmosfera rywalizacji. W takim środowosku chyba źle się pracuje. Cytat:
Tylko ja dalej nie jestem przekonana, czy SB jest dla mnie. Ja tak lubię poranną owsianeczkę... Bez owoców to sobie poradzę, bo nawet nie lubię jakoś za bardzo (wolę warzywaka). Ale ta owsianka... albo brak makaroniku w zupce. No nie wiem... pomóżcie mi się zdecydować ![]() Cytat:
Tylko oczywiście wczoraj jak wieczorem wracałam do domu, to zapomniałam wyjąć ją z bagażnika i książką przeleżała pierwszą noc w bagażniku.No to sobie poczytałam! Szał i obłęd ![]() Cytat:
To niezwykłe jak te leki potrafią to wszystko zmienić. Zawsze mi się wydawało, że to nie działa aż tak silnie. Też mi się zdarzają takie depresyjne epizody, dopada mnie melancholia i nic tylko Może jak mnie to znowu dopadnie to się zwrócę do piguł Skoro tak genialnie działają... Tylko że ja nie mogę spać cały dzień, bo jestem poza domem od świtu do zmierzchu ![]() Cytat:
Tylko, że niestety znowu pracuję do około 18.30. Prześlę Ci Kosteczko na Pw mój numer telefonu, to jak coś ustalicie to puść mi prosze sesemesa jakiegoś Mua*Malinn, mamą się nie przejmuj (o ile to możliwe). Matki to tak mają. Nie wiem dlaczego nie potrafią być wspierające... to chyba jedna z ich najważniejszych ról? No i z takich matkowej krytyki ciężko się potem pozbierać, więc don't let it get to you!!! ![]() Mua * Pięknoto A ja jestem po owsianeczce i wyruszam na Sosnowiecką krucjatę za jakieś pół godzinki. Więc teraz idę położyć mejkapy, żeby nie straszyć biednych neofilologów ![]() Mondziołki, powiedzcie mi jeszcze czy to strasznie wygląda jak puszysta panna nosi (nie takie znowu obcisłe, ale zawsze) czarne rurki? Bo dobrze się w sumie w nich czuję, ale (damn!) trochę się wstydzę i potrzebuję Waszaj rady ![]() Miłego dnia babeczki
__________________
Dieta! start 85 . . . . . . . . . . . . . . 70,3 . . . . . . . . . . . . . 58 meta |
|||||
|
|
|
#835 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
polać JejCytat:
bo ja to jestem tempa modowoCytat:
Cytat:
![]() Cytat:
ale moze sprobujemy razem??![]() Cytat:
wstalam i mam nadzieję, ze dzisiaj dieta pojdzie jakos dalej, bo wczoraj mialam zalamanie i zjadlam pizze z kumpelami :pala :ide uzpelnic tabelke...za wczoraj Edytowane przez Kostka09 Czas edycji: 2009-10-06 o 08:22 |
||||||||
|
|
|
#836 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 118
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Dzień doberek!
Czy u Was też dzisiaj jest taka paskudna pogoda? U mnie leje i jest zimno tak, że nie chce się nawet nosa wystawiać. No i dzisiaj ja też dołączyłam do grona kichających i smarkających Masakra. W ogóle to nie mówiłam Wam, ale w sobotę w mojej mieścinie otwarli nową galerię - podobno jest większa od galerii krakowskiej. Wiem, że w końcu mamy bershkę, smyka, zarę, stradivariusa, cubusa, c&a, sephorę, tatuum, terranovę i sporo innych. Normalnie cywilizacja dotarła, bo do tej pory był tylko orsay i reserved. Pół roku temu otwarli dopiero h&m, camaieu i new yorkera. Miałam się wybrać na zwiedzanie (a Niunię zawieść do rodziców), ale nie wiem czy pojadę w taką pogodę. Limonko zdjęcia oczywiście podeślę jak tylko będę mieć czas co by je zgrać i przejrzeć . Joyce, to szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, bo parę dni temu zakupiłam sobie SB turbo. buuu. |
|
|
|
#837 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Cytat:
A na jutro i czwartek nadają nawet ponad 20 stopni![]() Właśnie dzwonili do mnie z jednej pracy no ale niestety nie dam rady tego pogodzic z nauka ![]() Zna może któraś z Was jakąś prace którą możnaby wykonywac w domu np przez internet....czy tego typu oferty to jedna wielka ściema??? Może ma ktoś jakieś doświadczenie w tym temacie ?????uciekam na wykład odezwę się później
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
![]() |
|
|
|
|
#838 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
posprzatalam kuchnie, piore teraz, pichce obiad i grilowana papryke, a jako, ze dzisiaj mam wolne to chyba wyciagne tż po poludniu do silesi, moze upoluje cos na moje wielkie cialo
a potem na basen odrobic panszczyzne...i tak sobie myślę, że chyba sie zdecyduję na to SB, Tysia dobra kobieto moze podeslesz mi materiałki z SB ktore masz od niuni?? no i moze jak nie ma chętnych odkupię od Joyce ksiazeczkę..??? |
|
|
|
#839 | ||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
A ja bym dodała jeszcze, że: listopad, grudzień, styczeń, luty i marzec to też ZŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
![]() Kurdesz, od 5 do 20 na nogach i poza domem? Fakinszit, w takim razie w weekendy masz areszt domowo-łóżkowy! Cytat:
olciu, cieszę się, że impreza udana a mała stanęła na wysokości zadania Oczywiście również z chęcią zobaczę fotki!Kurczę, fajnie, że macie nowe miejsca dla zakupoholiczek!!! U mnie tych galerii narosło jak po dyszczu, ale do tej pory nie ma niektórych znanych-fajnych sklepów ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja też jestem maniaczką owsianki i owoców.... a żyję na tej SB i mam się dobrze Przecież to tylko 2 tyg, nie miesiąc![]() Co do Twojego pytania, czy jestem brudaskiem Otóż moja kochana nie doczytałaś, nununu! Napisałam Joyce, że wody nie ma z przerwami od 8-14 (głównie ciepłej), a potem już wszystko wraca Także teraz jest tak, że sobie zimną w garnkach muszę podgrzewać a potem brać poranny prysznic polewając się jakimś kubkiemAaa i sprawa rurek. Ważysz trochę ponad 70 kg więc moim zdaniem puszystą Panią nie jesteś więc zupełnie nie rozumiem Twoich dylematów! Jeśli świetnie czujesz się w tych rurkach, to noś je na zdrowie i nie zdejmuj! Opinią ludzi się nie przejmuj, bo co im do tego? Poza tym jestem przekonana, że super się w nich prezentujesz, w końcu czarny dodatkowo troszkę wyszczupla! ![]() Cytat:
A proszę CIę bardzo To moja inwencja twórcza:Składniki: pierś z kuraka (ja miałam dwie bo malutkie), ok. 30 dag pieczarek, 1 kulka mozzarelli, mała cebulka, 2 jajca, sok z połówki cytryny, keczup do pizzy, oliwa z oliwek, czosnek, przyprawy (sól, pieprz, do kuraka, bazylia, oregano) Cycaka kurzego podzieliłam na kotlety (wyszło mi chyba 6), rozbiłam i przyprawiłam mnóstwem przypraw, natarłam czosnkiem i odstawiłam na ok godzinę. Podsmażyłam pieczarki (drobno pokrojone) z cebulką i przyprawami. Blaszkę do pieczenia wysmarowałam oliwą z oliwek, ułożyłam kotlety (surowe), na każdy wyłożyłam pieczarki, posmarowałam keczupkiem i wsadziłam na ok. 10-15 min do piekarnika. Potem wyjęłam i każdy kotlecik z osobna polałam masą jajeczną (czyli 2 jajca rozbełtane, wymieszane z sokiem z cytryny + starta mozarella + przyprawy). Tę masę najpierw lałam na kotlety, ale i tak troszkę jej uciekło i ładnie pokryła całą blaszkę, jajca się ścięły, mozarella stopiła ładnie i wyszła mini pizza Potem spowrotem do piekarnika na kolejne 10-15 min. i gotowe! Pychowe!![]() Cytat:
Tysiu, zgadzam się z Twoim kolegą! Jesteś za***iaszcza ![]()
__________________
I can. I will. End of story. |
||||||
|
|
|
#840 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!
Hej Lasencje,
Przeczytałam wszystko, ale odpowiem później albo jutro bo mam robotę z tym tłumaczeniem i zależy mi żeby to wysłać dzisiaj. Miłego dnia! Cytat:
To może jakoś się kiedyś umówimy na przekazanie w Katosach? Bo dzisiaj widzę, że jakoś się posypało z tym spotkaniem?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:31.





ale spoko
:brzy dal:
mój kumpel dostał następujące pytanie na rozmowie o pracę: Jakim zwierzęciem chciałbyś być i dlaczego?

Bosko. ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)








ale nie mam sie nawet komu wygadac.... 

Masakra. 
