Guerlain-kolorówka

[majade]

Napisane przez sine.ira

Lepiej nie liczyc

fakt, masochizm ale nie da sie ukryc ze się trochę przepuściło
to gorsze niż fajki (ale: jakiś nałóg trzeba mieć)

[Immolation]

Pastele za 115zł?!?!?! Dobrze zrozumialam?

Bo jesli tak to sie połaszę w listopadzie Musze zrobic zapasy haha

[Organzza]

Napisane przez sine.ira

Lepiej nie liczyc

fakt

Napisane przez p4w

wcale się nie zdziwię jak będzie więcej niż 209 zł

to już desperacja

[sine.ira]

Napisane przez ilios

ja wole nie liczyc. kiedys najcenniejsza rzecza w mojej torebce byl portfel, a teraz pal licho te pare groszy, jakby ktos mi kosmetyczke zwinal to dopiero by sie oblowil

No dokładnie ! Jak by mi ktoś kufer zaiwanił, to w parę (dziesiąt ?) tysiaków by się obłowił.
A w portfelu to zwykle tylko karta z debetem i parę groszy

Napisane przez ilios

ja mysle, ze te zimowe beda mialy lepsza cene niz motyle i pastele [na allegro itp], bo sa dostepne na szerszym rynku.
na tru mogliby je dac i tyle

No właśnie to ciekawe po ile będą chodziły...

[dimiti]

Napisane przez majade

si.
Zdajecie sobie sprawę, ze taka skromna kolekcja kulek, kilka małych pudełeczek to w porywach 1000 zł Mnie ostatnio otrzeźwiło

ehm no wlasnie...a jakbysmy policzyly nieraz ile mamy pieniedzy na twarzy przez te kosmetyki?

Napisane przez Organzza

mam nadzieję, że to będzie podobnie jak z pastelami, szał minął i ceny zmalały, na ebayu można kupić za 115zł + wysyłka kilkanaście.. chociaż z drugiej strony motyle dzielnie trzymają cenę
duuużo
ja ostatnio liczyłam ile wynosi cały makijaż

no pastele tak, motyle tez widzialam w dosc rozsadnej cenie chociaz i tak w porownaniu do innych meteorytow jest wysoka. Ja najwyzej bede polowala na ebayu na nowe kulki i poczekam ,az szal minie heh az w lekkim szoku jestem, ze tak szybko schodza te kulki, mimo, ze nie ma jak ich przetestowac i w sumie to zakup w ciemno zeby pozniej sie nie okazalo, ze pelno uzywanych czarnulkow na allegro jest

[majade]

Napisane przez sine.ira

Ale kulczana wersja ? Bo ja sobie czapnęłam prasowane winterki jak dolar był po śmiesznym kursie, ha !

Ja na całą twarz nie odważyłabym się ich nałożyć. Ino policzki

no kulaski kulaski, capnełam dokładnie w czerwcu 2007 na truskawie. Pamiętam tę prasowankę (za stoćoś, tak??) i nie kupiłam i płaczę bo prasowanki są najpiękniejsze

[sine.ira]

Napisane przez dimiti

az w lekkim szoku jestem, ze tak szybko schodza te kulki, mimo, ze nie ma jak ich przetestowac i w sumie to zakup w ciemno

Nooo, to jakaś masakra. Szaleństwo w najczystszej postaci Lubię taki szał. Wtedy czuję, że nie jestem taka ostatnia pod tym względem Ale boję się, że jak mi się ich zachce, to nie będzie można już nigdzie czapnąć.

Napisane przez majade

no kulaski kulaski, capnełam dokładnie w czerwcu 2007 na truskawie. Pamiętam tę prasowankę (za stoćoś, tak??) i nie kupiłam i płaczę bo prasowanki są najpiękniejsze

No coś ponad 3 stefki (albo może nawet nie tyle) za nie płaciłam z tego co pamiętam...to była jakaś mega okazja. Żal było nie brać

[majade]

Napisane przez sine.ira

Nooo, to jakaś masakra. Szaleństwo w najczystszej postaci Lubię taki szał. Wtedy czuję, że nie jestem taka ostatnia pod tym względem Ale boję się, że jak mi się ich zachce, to nie będzie można już nigdzie czapnąć.
No coś ponad 3 stefki za nie płaciłam z tego co pamiętam...to była jakaś mega okazja. Żal było nie brać

3 stefki!! to co ja widziałam, prawdopodobnie sam wkład...
Szału nie da się opanować to silniejsze od człowieka!
Akurat szał na wszelkie kulki świetnie rozumiem i popieram, a jednoczesnie ciesze się ze jestem zupełnie odporna na szał cieniowy, zawsze to mniej stresów

[dimiti]

Napisane przez sine.ira

Nooo, to jakaś masakra. Szaleństwo w najczystszej postaci Lubię taki szał. Wtedy czuję, że nie jestem taka ostatnia pod tym względem Ale boję się, że jak mi się ich zachce, to nie będzie można już nigdzie czapnąć.

No coś ponad 3 stefki (albo może nawet nie tyle) za nie płaciłam z tego co pamiętam...to była jakaś mega okazja. Żal było nie brać

e wydaje mi sie, ze poki chca je kupowac to beda na pastele tez byl szal i ciagle sa wiec trzeba miec nadzieje

[sine.ira]

Napisane przez majade

3 stefki!! to co ja widziałam, prawdopodobnie sam wkład...

No chyba tak...co Ty, sto złociszy za pełną opcję ? No TAKICH cudów to ni ma Chyba

Napisane przez majade

Szału nie da się opanować to silniejsze od człowieka!
Akurat szał na wszelkie kulki świetnie rozumiem i popieram, a jednoczesnie ciesze się ze jestem zupełnie odporna na szał cieniowy, zawsze to mniej stresów

A ja się robię coraz odporniejsza...Mało co mnie już tak mocno grzeje jak kiedyś...Te nowe kulki przyjęłam z umiarkowanym optymizmem po obejrzeniu real photos

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez dimiti

e wydaje mi sie, ze poki chca je kupowac to beda na pastele tez byl szal i ciagle sa wiec trzeba miec nadzieje

Mówisz...byłoby fajnie.

[dimiti]

ja chce je pierw w sklepie zobaczyc jakos wygram ze swoim strachem i pojde do tego marrionaud, moze mnie nie pogryza kobiety?
ale w sumie pod koniec pazdziernika otwieraja nowa galerie

[majade]

Napisane przez sine.ira

No chyba tak...co Ty, sto złociszy za pełną opcję ? No TAKICH cudów to ni ma Chyba
A ja się robię coraz odporniejsza...Mało co mnie już tak mocno grzeje jak kiedyś...Te nowe kulki przyjęłam z umiarkowanym optymizmem po obejrzeniu real photos
.

Ech, byłoby pięknie..
Istotnie coraz ciężej znależć coś ekstra wśród nowości... Ale ale czy Pani się nie wybierała na podbój nowych rynków??

Napisane przez dimiti

ja chce je pierw w sklepie zobaczyc jakos wygram ze swoim strachem i pojde do tego marrionaud, moze mnie nie pogryza kobiety?

a daj spokój, pani ekspedientki się boisz? Kto jest dla kogo?

[dimiti]

Napisane przez majade

Ech, byłoby pięknie..
Istotnie coraz ciężej znależć coś ekstra wśród nowości... Ale ale czy Pani się nie wybierała na podbój nowych rynków??

a daj spokój, pani ekspedientki się boisz? Kto jest dla kogo?

uwierz mi, one sa wszystkie okropne i przerazajace! do tego najbardziej mnie denerwuje to ze sa opryskliwe i nie dosc, ze nie znaja sie na tych kosmetykach to patrza sie na czlowieka jak na zlodzieja:/ chyba ze masz na sobie futro z norek i pelno zlota

[majade]

Napisane przez dimiti

uwierz mi, one sa wszystkie okropne i przerazajace! do tego najbardziej mnie denerwuje to ze sa opryskliwe i nie dosc, ze nie znaja sie na tych kosmetykach to patrza sie na czlowieka jak na zlodzieja:/ chyba ze masz na sobie futro z norek i pelno zlota

żeby człowiek w sklepie miał takie odczucia...
Olej to towarzystwo, nie myśl o nich i rób swoje. Nie musisz im nic udowadniać

[sine.ira]

Napisane przez majade

Ech, byłoby pięknie..
Istotnie coraz ciężej znależć coś ekstra wśród nowości... Ale ale czy Pani się nie wybierała na podbój nowych rynków??

Ano, wybierałam się, owszem. Ale niestety zdrowotnie nie domagam i plany podboju przesunęły się w czasie.

Napisane przez dimiti

uwierz mi, one sa wszystkie okropne i przerazajace! do tego najbardziej mnie denerwuje to ze sa opryskliwe i nie dosc, ze nie znaja sie na tych kosmetykach to patrza sie na czlowieka jak na zlodzieja:/ chyba ze masz na sobie futro z norek i pelno zlota

A bo Ty się chyba za dużo z nimi cackasz dim Nie pozwól się traktować po chamsku i już. Zwróć uwagę, poproś o inny ton...
Ale fakt, też nie cierpię tej sieciówki. Oni są najgorsi na rynku moim zdaniem...

[majade]

Napisane przez sine.ira

Ano, wybierałam się, owszem. Ale niestety zdrowotnie nie domagam i plany podboju przesunęły się w czasie.



A bo Ty się chyba za dużo z nimi cackasz dim Nie pozwól się traktować po chamsku i już. Zwróć uwagę, poproś o inny ton...
Ale fakt, też nie cierpię tej sieciówki. Oni są najgorsi na rynku moim zdaniem...

Kuruj się biedaku!

a ja bym babsztyle kompletnie olała, nie można się tak przejmować ludźmi. Szanuje każdą pracę ale dziś one jutro inne. Dimiti idź tam rozczochrana i w trampkach i śmiej im się w nos.

[babulenka]

Uprzejmie donoszę, że w Douglasie nowe meteory sa po 207 zł a cienie po 236 zł

[UrbanWarrior]

Napisane przez babulenka

Uprzejmie donoszę, że w Douglasie nowe meteory sa po 207 zł a cienie po 236 zł

Ktorym Douglasie? Ktos je moze widzial w DE?

[dimiti]

Napisane przez majade

żeby człowiek w sklepie miał takie odczucia...
Olej to towarzystwo, nie myśl o nich i rób swoje. Nie musisz im nic udowadniać

no nie czuje sie dobrze jak tam jestem...wydaje mi sie, ze popelniam jakas zbrodnie, jak testuje jakis blyszczyk czy ogladam roz

Napisane przez sine.ira

Ano, wybierałam się, owszem. Ale niestety zdrowotnie nie domagam i plany podboju przesunęły się w czasie.

A bo Ty się chyba za dużo z nimi cackasz dim Nie pozwól się traktować po chamsku i już. Zwróć uwagę, poproś o inny ton...
Ale fakt, też nie cierpię tej sieciówki. Oni są najgorsi na rynku moim zdaniem...

heh no wlasnie mi sie wydaje, ze jestem za "gowniarowata" zeby im zwracac uwage bo i tak mnie z buta potraktuja, a jak cos powiem to juz wogole mnie powiesza. Ale nastepnym razem jak mnie zjedzie ktoras tak jak ostatnio z takim wzrokiem to sie jej zapytam czy ma jakis problem. Moze mnie nie wyrzuci ochroniarz

[sine.ira]

Napisane przez majade

Kuruj się biedaku!

Robię co mogę Dzięki

Napisane przez dimiti

heh no wlasnie mi sie wydaje, ze jestem za "gowniarowata" zeby im zwracac uwage bo i tak mnie z buta potraktuja, a jak cos powiem to juz wogole mnie powiesza. Ale nastepnym razem jak mnie zjedzie ktoras tak jak ostatnio z takim wzrokiem to sie jej zapytam czy ma jakis problem. Moze mnie nie wyrzuci ochroniarz

Ja pomimo trzydziestki na karku gębulinę mam jak dzieciak (a jeszcze jak wyskoczę w dżinsach i jakimś tam sweterku - no wiesz, mało "wyjściowo" to już w ogóle) i po prostu na każdym kroku ludzie próbują mnie traktować z góry i protekcjonalnie. Podkreślam - próbują. Przestają próbować jak grzecznie acz zdecydowanym tonem upomnę się o traktowanie w inny sposób.
Poza tym jak Ty tam na wejściu już jesteś wystraszona to one to widzą i jak z nich (z natury ) jędze, to myślą, że im wszystko wolno. Nie przepraszaj, że żyjesz, tylko wejdź i domagaj się porządnej obsługi.
Wiele jest jeszcze do zrobienia w naszym rodzimym handlu pod względem profesjonalnej obsługi...oj tak...

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez babulenka

Uprzejmie donoszę, że w Douglasie nowe meteory sa po 207 zł a cienie po 236 zł

A skąd wiesz ? I gdzie je widziałaś (w jakim mieście znaczy) ?

[dimiti]

Napisane przez sine.ira

Robię co mogę Dzięki

Ja pomimo trzydziestki na karku gębulinę mam jak dzieciak (a jeszcze jak wyskoczę w dżinsach i jakimś tam sweterku - no wiesz, mało "wyjściowo" to już w ogóle) i po prostu na każdym kroku ludzie próbują mnie traktować z góry i protekcjonalnie. Podkreślam - próbują. Przestają próbować jak grzecznie acz zdecydowanym tonem upomnę się o traktowanie w inny sposób.
Poza tym jak Ty tam na wejściu już jesteś wystraszona to one to widzą i jak z nich (z natury ) jędze, to myślą, że im wszystko wolno. Nie przepraszaj, że żyjesz, tylko wejdź i domagaj się porządnej obsługi.
Wiele jest jeszcze do zrobienia w naszym rodzimym handlu pod względem profesjonalnej obsługi...oj tak...

raz mnie jedna dobrze traktowala bo wyciagnela chanlka levresa swojego i puderniczke diora i cos zaczela mnie namawiac na jakis blyszczyk to jej powiedzialam, ze ten mam i ten. Chwile popatrzyla i powiedziala"no to ja widze, ze Pani sie tutaj orientuje to prosze sobie ogladac spokojnie" i poszla ale niestety po pol roku jak musialam tam isc to juz mnie nie pamietala i popatrzyla jak na zlodzieja:/ denerwuje mnie to, ze im sie wydaje, ze robia laskie komus jak przyjdzie, ze wogole stoja obok...nie dosc, ze czesto sie na niczym nie znaja to nawet nie umieja powiedziec przepraszam jak przechodza tylko sie przepychaja:/
jak pojde tam nastepnym razem to postaram sie byc bardziej asertywna i zobaczymy co z tego wyniknie

[ilios]

no niestety tak to jest.. paniom w sieciowkach wydaje sie, ze samo przebywanie miedzy tymi regalami ze znanymi firmami tak je uszlachetnia, ze sa ponad nami wszystkimi. i nie ma znaczenia, ze nie znaja sie kompletnie na tym, co robia, ani, ze ja po kilku miesiacach zainteresowan markowa kolorowka wiem wiecej o ich asortymencie [i o tym, czego jeszcze nie maja, a miec beda]. one i tak albo beda patrzec z gory, albo wciskac jakies cos, kiedy ja DOKLADNIE wiem po co przyszlam i nie oczekuje juz zadnej porady od miejscowych pan [kiedys naiwnie myslalam, ze cos doradza, ale teraz juz po prostu chce, zeby mi nie przeszkadzaly jak cos ogladam i nie paletaly sie pod nogami, kiedy podazam w strone kasy ]...
bardzo chcialabym trafic do jakiegos miejsca z kompetentnymi paniami... takimi, zeby faktycznie umialy mi doradzic, pomalowac itp...
chyba trzeba sie przejechac do Paryza i odwiedzic firmowy sklep Gueraina

[dimiti]

Napisane przez ilios

no niestety tak to jest.. paniom w sieciowkach wydaje sie, ze samo przebywanie miedzy tymi regalami ze znanymi firmami tak je uszlachetnia, ze sa ponad nami wszystkimi. i nie ma znaczenia, ze nie znaja sie kompletnie na tym, co robia, ani, ze ja po kilku miesiacach zainteresowan markowa kolorowka wiem wiecej o ich asortymencie [i o tym, czego jeszcze nie maja, a miec beda]. one i tak albo beda patrzec z gory, albo wciskac jakies cos, kiedy ja DOKLADNIE wiem po co przyszlam i nie oczekuje juz zadnej porady od miejscowych pan [kiedys naiwnie myslalam, ze cos doradza, ale teraz juz po prostu chce, zeby mi nie przeszkadzaly jak cos ogladam i nie paletaly sie pod nogami, kiedy podazam w strone kasy ]...
bardzo chcialabym trafic do jakiegos miejsca z kompetentnymi paniami... takimi, zeby faktycznie umialy mi doradzic, pomalowac itp...
chyba trzeba sie przejechac do Paryza i odwiedzic firmowy sklep Gueraina

no u mnie moze otworza jakas inna perfumerie wiec bede miala okazje przekonac sie czy takie panie zdarzaja sie bardzo czesto czy w tym nieszczesnym marrionaud tylko takie "udane"

[Immolation]

dimiti we Wro jest tak samo. Ostatnio poszlam do Douglasa-ja jak to ja-cała na czarno, w glanach, ale z idealnym makijazem. Oglądalam szafe Guerlain i juz kątem oka widzialam,ze jedna juz chce leciec mi "ku ratunku" (ja akurt skonczylam oglądac) machnęłam włosami i poszlam dalej babka dala sobie spokoj.

Niecierpie tego ich nachalnego zachowania. Kiedy ide do perfumerii to dokladnie wiem PO CO. Niecierpie tych bab bo kompletnie sie nie znaja, nie potrafia doradzic, nie są zorientowane w asortymencie.... Czasem to mnie szlag trafia....

Kiedys pamietam poszlam do Sephory po probki EL DW i źle wypowiedzialam nazwe "Estee Lauder"... kobieta popatrzyla sie na mnie jak na jakas wieśniare (a bylam jeszcze w ramonesce i glanach). A jak jej pokazalam puder z Estee i powiedzialam, ze chce cos ladnego dobrac to zrobila wielkie oczy i szybciutko zmienila ton

Durne babska

[króliczek]

MAM NOWE METEORYTY

przepraszam za wykrzykiwanie, ale nie mogłam się opanować

Immolation - dlatego kocham UK wiem po co idę i nikt mi się nie narzuca, uffff.

[sine.ira]

Napisane przez dimiti

no u mnie moze otworza jakas inna perfumerie

Oby ! Nie będziesz musiała chodzić do sklepu, w którym się źle czujesz

Napisane przez króliczek

MAM NOWE METEORYTY

przepraszam za wykrzykiwanie, ale nie mogłam się opanować

Immolation - dlatego kocham UK wiem po co idę i nikt mi się nie narzuca, uffff.

Gratulacje. I jakie wrażenia ? Jaką masz karnację ? Jak Twoim zdaniem wypadają w porównaniu z motylami, beż szikami i dajmy na to...pastelami albo winterkami ?

[króliczek]

Napisane przez sine.ira

Gratulacje. I jakie wrażenia ? Jaką masz karnację ? Jak Twoim zdaniem wypadają w porównaniu z motylami, beż szikami i dajmy na to...pastelami albo winterkami ?

podobają mi się - pierwsze wrażenie. Jestem b. blada i używam b. jasnych podkładów. Są zdecydowanie zimniejsze od beżów i wyglają na mnie lepiej niż beże. Są też wg. mnie bardzie błyszczące od mythiców i beżów. Motyli nie używałam, są ciemniejsze od winterków, ale ciągle bardzo subtelne. Chyba je lubię bardziej niż moje do tej pory ulubione mythicki

[Organzza]

Napisane przez króliczek

podobają mi się - pierwsze wrażenie. Jestem b. blada i używam b. jasnych podkładów. Są zdecydowanie zimniejsze od beżów i wyglają na mnie lepiej niż beże. Są też wg. mnie bardzie błyszczące od mythiców i beżów. Motyli nie używałam, są ciemniejsze od winterków, ale ciągle bardzo subtelne. Chyba je lubię bardziej niż moje do tej pory ulubione mythicki

aż mi serce szybciej zabiło

[sine.ira]

Napisane przez króliczek

podobają mi się - pierwsze wrażenie. Jestem b. blada i używam b. jasnych podkładów. Są zdecydowanie zimniejsze od beżów i wyglają na mnie lepiej niż beże. Są też wg. mnie bardzie błyszczące od mythiców i beżów. Motyli nie używałam, są ciemniejsze od winterków, ale ciągle bardzo subtelne. Chyba je lubię bardziej niż moje do tej pory ulubione mythicki

ooooo....brzmi ciekawie. No, no, no...
Dzięki

[Immolation]

A daja cieply kolor? czy raczej sa utrzymane w chlodnej tonacji?