Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)

[poulette]

Ginowi babcia czapki na drutach robi.....
Na te zime ma juz 2 .....
Znowu bedzie pewnie jedynym dzieckiem w okolicy w tego typu czapce. Jeszcze teraz mu komlecik robi : czapka + szalik+ rekawiczki.
Babcine czapki to rewelka.
Ale jakbym jakas ladna w sklepie widziala, to tez bym mu kupila, ale na razie jakos takiej nie spotkalam.
Tymczasem musze sobie kozaki na zime kupic. O ludu, jak ja niecierpie chodzic za butami. Wszystko nie w moim stylu i szalenie drogie.....

[anka1900]

hejka
własnie wróciłam z turnee po biedronie i teskaczu
nabyłam bodziaki, bo wiem że teskaczowe większe nie early days, oraz dwie bluzeczki dla Mikiego bo te ciuchlandowe 12-18 to jakies jesze za olbrzymie , a 9-12 siegają po łokcie
Takuśna ja własnie zastanawiałam sie wczoraj nad nową pościelą i wypełnieniem, bo mam dal Mikiego własnie wymiary 90x120 cm, i wydala mi sie za mało szeroka , ale jak pomyślę, że nowa jest 100x135 to aż takiej różnicy nie odnotuję, wiec na razie zbastowałam jakoś może girki i pupka nie będą Mikiemu wyłazić

[poulette]

Cho.le.ra, znowu Barwy szczescia na Polonii przegapilam....
Czy ja kiedykolwiek zapamietam godziny emisji serialowych ?

Jejku dziewczyny, jaki ja mam apetyt, normalnie szok.
Ostatnio jak zobaczylam fotke Kasiulki, to dopiero sie zalamalam. Kobieto, jak ty to robisz ?

Wlasnie wpitolilam salatke z pomidorow, kilka plasterkow szynki parmenskiej (przywiezionej z krainy Marti.... ) i teraz sie dojadam chlebem z serem plasniowym. Masakra.

[Mała75]

Poulette - tylko pozazdroscic bo jestes usprawiedliwiona my sie obzeramy i nie mozemy zgonic nadmiernego apetytu na ciazowe zachcianki tylko na lakomstwo, haha

[anka1900]

tak tak Poulette masz dyspensę Kochana
a ja dostaję zawału jak staję na wagę powinno mi sie lodówkę zamknąć na 100 spustów i gimnastykę przymusową wprowadzić
a chyba znalazłam rozwiązanie co do kołderki znalazłam w Ikei dziwny rozmiar 110-125 cm może taki nabędę, kupię wypełnienie plus dwie zmiany poszewek na jakiś czas styknie

[taka sobie]

akcja szczotkowo-grzebieniowa z nóg mnie zwaliła, Anisia jestes debest ja tez mam jordana dla Wiki ale zadnych past jeszcze nie uzywa :< myslałam ze takie dzieci jeszcze nie wypluja tylko polkną wiec póki co samą szczotką od czasu do czasu . Teraz dorwała silikonową nakładkę na palec i sie szoruje sama

Kasiulko dzieki za wyjasnienie, musze zobaczyc ten co mam spiworek bo jak sie nie nada to trzeba nabyc

a wiecie co, pisałam Wam ze mi nie doszedł zel na cell z allegro , od konca czerwca :< sprzedawca nie odpowiada, nazbierało mu sie sporo negatywów od tego czasu wiec nie jestem sama. Pissałam do allegro i odpisali zebym jeszcze probowała polubownie a jak sie nie da to na policje trezba isc . Mieliscie taka sytuacje? szkoda mi kasy bo to ponad 50 zł, gdyby była jakas mała kwota to juz dawno bym odpusciła ale za tyle to mam paczke pieluch

[kristi75]

cześć dziewczyny
u nas pogoda też paskudna
a na placu istny sajgon po wykopaliskach które jeszcze trwają
mam nadzieję że dziś skończą


Kasiulko życzę zdrówka dla Oleńki
i tak jak już pisała któraś dawaj więcej wit C no i jak masz soczek malinowy bo to też na gorączkę

ja mam swoje malinki i każdego roku sobie tyle narobię soku że starcza na cały rok

co do szczepionek to ja za każdym razem się pytam czy będą jakieś działania uboczne i przy wcześniejszych szczepionkach czasem słyszałam że coś może się dziać //temperatura, niespokojny, zaczerwienienie
ale teraz mówili że nic nie może się dziać i tak u mnie było //czyli spokojnie
ale po każdej szczepionce dziecko jest troszkę osłabione więc też jest bardziej podatne na choroby
więc
Kasiulka ty piszesz że u ciebie jest mama chora a pogoda też taka nie bardzo jest więc może //a raczej na pewno Oleńka się przeziębiła
a temperatura broni organizm przed większymi wirusami

[taka sobie]

ja z kolderką jeszcze poczekam, w sumie Wiki tez sie czasem wygrzebuje ale dajemy rade

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

mi tez mówili ze po tej szczepionce raczej nie ma skutków ubocznych a mała miała wtedy nawet biegunkę i sie obawiałam ale lekarka powiedziala ze lepiej zaszczepic bo biegunka nie wygląda na wirusową a zaczyna sie pora infekcji i lepiej zaszczepic bo potem nie bedzoie kiedy

duzo zdrówka dla Olutka

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

nagrałam wreszczie wszystkie filmiki z kamery !!!!! 6 płyt mi wyszło a to tylko do roczku, reszty nie mam zrzuconej na kompa. Znowu sobie pooglądałam i sie wzruszyłam

[anka1900]

Takuśna ja nie miałam takich nieprzyjemnych sytuacji z allegro, ale skoro jedynym rozwiązaniem zgłoszenie na policji to idź, ale jakoś wydaje mi sie to mało optymistyczne ze względu na tzw. niską szkodliwość społeczną

[taka sobie]

Anka tez mam obawy, no ale pójdę, najbardziej wkurza mnie to ze nie da sie nijak skontaktowac ze sprzedawcą

Cestia a gdzie kupiłas ta pastę do zębów?

[Mała75]

ja tez Majce nie myje zabkow pasta ale pewnie te dla dzieci sa bezpieczne bo wiadomo, ze nawet starsze dzieci polykaja paste bo one owocowy smak maja

pielegniarka dzis na szczepieniu mi mowila, ze po tej szczepionce glownie goraczka sie pojawia tydzien po. u nas w przychodni statystycznie niby jest jedna reakcja negatywna na rocznik a wlasnie mialy tydzien temu dziecko z wysypka po priorixie wiec limit sie wyczerpal tym sie pocieszam

oblazlam all w poszukiwaniu kombinezonu i jeden model mi sie podoba z wojcika w kolorze ciemny fiolet czy sliwka ale niestety jest tylko rozmiar 86 a ta firma zawyza wiec musialabym miec 80...kurde

[Anisia25]

ja myje mojemu dziecieciu elmexem dla dzieci (od 1-6 roku zycia) daje mu tak pici pici pasty na szczoteczke, i probuje wyszorowac mu te 5 sztuk zebów oczywiscie najczesciej jezyk ma w ruchu bo probuje zjesc paste, dlatego szybko rozcienczam to z woda i staram sie by jednak ze slina piana wyleciala, ale co zeżre to jego

[Kasiulka22]

Takuśna jak masz śpiworek na 110 cm to będzie na pewno u mnie aż trochę za długi jest. Jakbym wzięła 100 cm byłoby pewnie idealnie, ale i tak jest git bo co za dużo to podwinę

Kristi kochana my też mamy soczek malinowy z działkowych malin i Olcia żłopie

[kristi75]

czy wy wszystkie macie takie śpiworki z dziurkami na pasy
ja mam taki bez dziurek

[Judi21_84]

hej Piękne
Strasznie ubolewam ale nie mam jak nadrobić
Byliśmy dzisiaj o 12 w mieszkaniu, umówiliśmy się z panem od kuchni, wymierzył, zrobi pprojekt i za tydzień będziemy wiedzieli le będzie wsio kosztować itd
No nic lecę ogarnąć domek

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

widzę że coś piszecie o myciu zębów maluchom-ja myję Nenedentem, kupiłam w aptece jest od 6 miesiąca życia

[kristi75]

Judi widzę że prace wykończeniowe idą całą parą
pochwal się jaką kuchnie wybrałaś

ja pomimo tego że już 4,5 roku mieszkam w swoim domku to jeszcze mam starą kuchnię

a w ogóle to ostatnio wygarnęłam tz że jak zakończyliśmy prace wykończeniowe w domu by się wprowadzić tak wszystko stoi w miejscu a jeszcze jest tyle do zrobienia
zawsze jest wszystko ważniejsze a to na bok
i powiedziałam dość i jesień i zimę mamy czas na wykończenia w domu

[LeoNa86]

no to wyszło ze i ja myje zęby małej grzebieniem

hehe
ja mam ta paste nenedent i bobini truskawkowa a szczoteczke nie pamietam....

ogladnełam 3 ostatnie odcinki brzyduli,i czekaja na mnie 2 odcinki teraz albo nigdy i gotowe sie sciagaja....

A mala mi dopiero wstala a poszla spac o 14

ja juz sie nie moge doczekas jak zobaczymy zdjecia Joli mieszkanka

[Cestia]

Napisane przez taka sobie

Cestia a gdzie kupiłas ta pastę do zębów?

W aptece


Laski co Wy tak panikujecie z tym, że dzieciaki pastę zjadają? Przecież to normalka Dlatego pasty z fluorem robią dopiero dla bardziej rozumnych dzieciaków, a to właśnie fluoru połykać nie można

[LeoNa86]

http://allegro.pl/item762179026_guma_turbo_extrasy.html pamietacie?

[Mała75]

hehe, Leonka-kiedy to bylo...

[Kasiulka22]

Ja mam wolne i w dupie to mam... wcale się nie cieszę. Ola ma 38,8 i padła na mnie, rozpalona, czerwona na buzi. Zdążyłam jeszcze wcisnąć jej nurofen. Pierwszy raz jej nie wykąpałam... mam big doła i może to niedojrzałe, głupie, krótkowzroczne itp. ale na dzień dzisiejszy nie zaszczepiłabym jej po raz drugi. Jednak moim zdaniem to szczepionka, Ola nie szpikuje, nie kaszle wcale, tylko chodzi i snuje się z gorączką. Chodzi jak chodzi z resztą prawie cały czas noszę ją na rękach, plecy mi wysiadają, choć to akurat mało istotne teraz. Szlag mnie trafia wewnętrznie. Trzeba się było raz wypiąć i nie szczepić, łudziłam się bo wiadomo każde dziecko jest inne i myślałam, że Ola nie będzie miała problemów.

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Już jednak nie śpi po 15 minutach drzemki, moja biedna... normalnie żałuję,że nie mogę cofnąć czasu.

[LeoNa86]

Kasiuniu nie martw sie ...nie mozesz tak gadac...opanuj sie jezeli to przez szczepionke to minie szybko goraczka i wtedy pomyslisz jak dobrze ze masz to juz za soba...kochana nie martw sie

[Judi21_84]

Dziewczyny będą zdjęcia ale jak już wsio będzie zrobione
Kuchani będzie waniliowa, proste fronty beż żadnych bajerów zobaczycie efekt końcowy

kasiuniu współczuję... niech Oli szybko przechodzi gorączka...

Ja piję TIGERA i zaraz spylam do pracy

[Kasiulka22]

Dziękuję Martunia i Judi, wiem że głupio gadam ale mnie wewnętrznie szlag trafia. Dziś drugi dzień... ciekawe ile to g... potrwa. Jutro najpewniej jadę do lekarki nie obejrzy Olę bo może coś mnie umyka.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Judi kochana miłej pracki i trzymaj się dzielnie

[Cestia]

Guma TURBO A ostatnio TŻ się zastanawiał czy ją jeszcze produkują

Kasiu, współczuję... i coraz bardziej się boję

[Kasiulka22]

Cestunia dziękuję kochana, wybaczcie że Was tu stresuję ale ja naprawdę jestem na maks zestresowana, wiem że panikuję, mam taką naturę. W każdym bądź razie wątpię jeśli kiedyś taki dzień nastapi żebym szczepiła swoje drugie dziecko na to dziadostwo. O odrze nie słyszałam, żeby ktoś zmoich znajmoych, pociotków przez moje 27 lat życia chorował, świnkę sama przeszłam i żyję choć ponoć nieźle byłam napuchnięta, a na różyczkę można chyba zaszczepić później. Sama pamiętam swoje szczepienie w podstawówce.

[wersta]

hej
byliśmy dziś u foniatry i trzeba podciąć to wędzidełko pod językiem było pobranie krwi na krzepnięcie, bo jej zawsze mocno leci jak się zatnie i mogłaby się udławić krwią - pewnie trzeba będzie podawać leki na tydz. przed zabiegiem. była histeria przy pobieraniu, to nie wyobrażam sobie zastrzyku znieczulającego plus ciachnięcia

idziemy jak wyjdą te przebijające się 4ki po 2giej stronie idę nadrabiać

[Anisia25]

Napisane przez wersta

hej
byliśmy dziś u foniatry i trzeba podciąć to wędzidełko pod językiem było pobranie krwi na krzepnięcie, bo jej zawsze mocno leci jak się zatnie i mogłaby się udławić krwią - pewnie trzeba będzie podawać leki na tydz. przed zabiegiem. była histeria przy pobieraniu, to nie wyobrażam sobie zastrzyku znieczulającego plus ciachnięcia

idziemy jak wyjdą te przebijające się 4ki po 2giej stronie idę nadrabiać

werstusia, a dlaczego musisz podcinac to wedzidelko???

[wersta]

Anisiu, bo jak jest za dużo przyrośnięte, to będą trudności z nauką mówienia ponoć. lepiej teraz, bo u starszych dzieci już pod narkozą

[jowisz]

synek mojej psióły miał podcinane jak miał kilka miesięcy. zabieg przykry dla rodzica, niby moment a trochę krwi i dużo płaczu.

jestem już w "domu" mała usypia. ja padam na pysk więc idę się wykąpać by odżyć