Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*

[Mischoko]

Dzieks laseczki, ale wiem ze to nie pomoze szczere checi to jedno a bobas to drugie..... mimo wszystko mi wychodzi jakby co ze do konca roku jeszcze mi zostalo ten i nastepny 4 cykle i oczywiscie tradycyjnie juz cholera @ na sylwestra( no ale moze choc raz nie bedzie?

[domi7ks]

Miska nie moze miec takiego podejscia...ciagle powtarzasz, ze nie wierzysz, ze nie uda sie i takie tam
a pamietasz jak Olivka pisala?ze jest pelna nadziei i ze sie uda, powinnnas tak samo myslec
Ja Cie rozumiem doskonale, ze juz bys chciala i nalezy sie w koncu jak najbardziej. Oby sie udalo jak najszybciej, my tu naprawde mocno trzymamy kciuki

Ja to osobiscie im blizej terminu tym bardziej chcialabym urodzic
Na poczatku ciaza byla dlugo nierealna dla mnie a teraz jak juz czuje tak mocno ruchy, nawet sama przypuszczalam, ze Dzidzia sie obrocila, bo inaczej mnie kopie to chcialabym juz urodzic, zeby byla z nami
Chyba bede tylko nosila i calowala stópki i rączki

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

Miska nie moze miec takiego podejscia...ciagle powtarzasz, ze nie wierzysz, ze nie uda sie i takie tam
a pamietasz jak Olivka pisala?ze jest pelna nadziei i ze sie uda, powinnnas tak samo myslec
Ja Cie rozumiem doskonale, ze juz bys chciala i nalezy sie w koncu jak najbardziej. Oby sie udalo jak najszybciej, my tu naprawde mocno trzymamy kciuki

Ja to osobiscie im blizej terminu tym bardziej chcialabym urodzic
Na poczatku ciaza byla dlugo nierealna dla mnie a teraz jak juz czuje tak mocno ruchy, nawet sama przypuszczalam, ze Dzidzia sie obrocila, bo inaczej mnie kopie to chcialabym juz urodzic, zeby byla z nami
Chyba bede tylko nosila i calowala stópki i rączki

NO JA WIEM WIEM)
powinnam sie nastawic ze sie uda, ja co miesiac wierze ze teraz to na pewno a tu ciagle nic.... nie wiem czemu no..... tak bym chciala..... bardzo bardzo.....

a co do noszenia ja cie rozumiem Domis ale pamietaj o tym co Blondynka napisala ze nauczyli maluszka na wczasach nosic a potem polozyc sie cwaniaczek nie dal woli u rodzicow na rekach i ja go rozumiem )))

[201608251020]

A ja chyba idę do zakonu...

[domi7ks]

Napisane przez paollino

A ja chyba idę do zakonu...

ale do takiego zamknietego?:P
Paolino przestan plakac, czemu Ty tak to przezywasz? jestes jeszcze taka młoda, narazie korzystaj z zycia, chodź na randki...niezobowiazujące i ciesz sie zyciem

[201608251020]

NIE UMIEM! Nie umiem chodzić na NIEZOBOWIĄZUJĄCE randki!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
Wiem, głupia jestem...
Ale... Nie umiem tak... A poza tym - żadnych randek na widoku - ta kolacja to było coś wyjątkowego.
Każdy facet którego poznam mnie krzywdzi

Nie wiem czy zamknięty... Może mogłabym np. pracować w przedszkolu z dziećmi? Albo w sierocińcu... ? Dać trochę miłości tym dzieciom...

[Mischoko]

Napisane przez paollino

A ja chyba idę do zakonu...

Normalnie zaraz ci po tej slicznej pupie o tak.....

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez domi7ks

ale do takiego zamknietego?:P
Paolino przestan plakac, czemu Ty tak to przezywasz? jestes jeszcze taka młoda, narazie korzystaj z zycia, chodź na randki...niezobowiazujące i ciesz sie zyciem

Domi dobrze gada paolinko, musisz sobie dac na wstrzymanie... niektorzy faceci sa po prostu szarmanccy i zabieraja na kolacje nawet jesli nie planuja nic dalej.... nie mozesz zaraz myslec ze jak na kolacje taka wystawna to od razu bedziecie do konca zycia.... Po prostu moze jest zamozny i taki ma sposob na randke kazda.... Pisalas ze byloby ok zeby na kebaba zabral a on moze akurat lubi do restauracji i tam cie zabral i tyle, tylko tyle. Musisz wyluzowac i nie martwic sie tak wszystkim no...... ciezko kogos pocieszac przez internet, nie wiem dokladnie co i jak bylo jak Ty sie czujesz tez wiemy tylko tyle ile nam powiesz ale jak dziewczynki pisza mlodziutka jestes... nie mozesz od razu po pierwszej randce sie smucic ze nie wyszlo... jeszcze wiele takich randek bedzie..... za ktoryms razem zaprosi cie chlopak moze i to ty mu dasz kosza bo ci sie ni spodoba.... to normalne.... zdarza sie po prostu
no juz otrzyj sliczne oczka i nie plakaj) badz z nami rozmawiaj czatuj z jakims przystojniakiem i nie angazuj sie od razu w pierwszego z brzegu chlopa Dzis slyszalam fajne zdanie: NIE GON ZA CHLOPEM..... ONI SA JAK AUTOBUS.... ZAWSZE NAJDJEZDZA NASTEPNY

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Napisane przez paollino

NIE UMIEM! Nie umiem chodzić na NIEZOBOWIĄZUJĄCE randki!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
Wiem, głupia jestem...
Ale... Nie umiem tak... A poza tym - żadnych randek na widoku - ta kolacja to było coś wyjątkowego.
Każdy facet którego poznam mnie krzywdzi

Nie wiem czy zamknięty... Może mogłabym np. pracować w przedszkolu z dziećmi? Albo w sierocińcu... ? Dać trochę miłości tym dzieciom...

Co do sierocinca, to na pewno bardzo szlachetnie z twojej strony dzieciaczki potrzebuja milosci szczegolnie te same opuszczone... pomysl bo moze taka swoja droga bardzo absorbujaca praca wlasnie ci pomoze odskoczyc od tej przykrej dla ciebie ostatnio rzeczywistosci buziak i i juz nie lam sie no

[201608251020]

Nie wiecie ile przeszłam... Od 2 lat jestem tak naprawdę sama...
Nawet z Łukaszem nie mogę nazwać tego związkiem, raczej... romansem
Mnóstwo randek i głupawych spotkań których nie zliczę i za każdym razem jest tak samo, pomału chce mi się żygać Czego się nie dotknę to spieprzę... Żaden facet nie był ze mną dłużej jak 4 mies., bo albo nie wytrzymał ze mną albo był bałwanem wg mnie i go rzucałam... To jakaś klątwa

[Zuziunia]

Napisane przez gusiak23

no ładnie Zuziu, grunt to plan mieć więc trzymamy kciuki żeby wyszło. A już powiedziałąś o tym M

nie wie bo to nieoficjalny plan który się zrodził w mojej główce... zobaczymy co życie przyniesie.
ale spokojnie, nie zrobię nic czego on by nie chciał. Bardzo ważne jest dla mnie jego zdanie.
Jesli cos zaplanujemy to razem

Napisane przez domi7ks

Zuzia tak myslisz, ze na Ciebie kolej teraz?

Na mnie nie wiem kiedy kolej... jak przyjdzie

Napisane przez Mischoko

Z calym szacunkiem dla Zuzi) Ale ja chce byc nastepna, juz dlugo czekalam) wiem ze Zuzia chetie sie zamieni ze mna )

Oczywiście masz pierwszeństwo, ja muszę mgr obronić jeszcze

Napisane przez domi7ks

tez mi sie tak wydaje, Zuzia poczekaj do stycznia

Szczerze powiedziawszy to poczekam aż M będzie chciał...
on chce znaczy się ale jest za wcześnie, na tak poważne decyzje, bo wtedy o wspólnym mieszkaniu trzeba by pomyśleć itp.

Także spokojnie mi się nie pali, ale bardzo bym chciała...aby owu mi się przesuneła kiedyś


Wcinam pomidorową własnie.

pao ja nie wiem... ale faktycznie masz pecha. Ale nie wierzę, żeby tak cały czas miało być. To nie możliwe.

[gusiak23]

no właśnie Paulinko, jest takie przysłowie czy coś tam że jak rączki zajęte to głowa tak nie myśli(jakoś inaczej leciało, ale sens taki) znajdź sobie jakieś zajęcie i słuchaj Mischoko, bo Ci dobrze napisała o tych facetach na pewno sobie znajdziesz jakiegoś fajnego i jak coś trudniej przychodzi to potem lepiej to doceniamy, główka do góry

[blondynkapoznan]

Syla Emolium jest bdb ale dla dzieci z problemami skornymi.Dla doroslych też może być.My uzywamy Hippa na poczatku, pozniej Emolium i Oilatium.Teraz właśnie dzisiaj kupiła Nivea Sensitive cały zestaw łącznie z chusteczkami
nie wszystkie butelki Nuka sa ok musi byc oznaczenie ze bez BPA.Ja mam Nuka bez BPA i szklane, szklane mam tez Canpola


mischoko nie wie gdzie ta paczka jest

Alkamor twoj mały ale był duży mając 4,5mmiesiaca

pa.dzisiaj byla u mnie tesciowa ale byla zajda

[Motylicaja]

Napisane przez domi7ks

Zuzia

Motylicaja masz juz takie doświadczenie, ze za jakis czas bedziesz mogła zostac supernianią

Pewnie pewnie

Napisane przez Mischoko

Jestem jestem nie zawsze mam czas to nie moge napisac ale jestem

AAA Olivka zaczela 10 tydzien ale jeszcze prosi o nie gratulowanie bo boi sie niezmiernie..... jeszcze 2-3 tygodnie i bedzie spokojniejsza - mam nadzieje ze nie pogniewa sie ze napisalam o tym)

Trzyma kciuki za Olivke...zeby jej sie udalo i po 12 tc...sie cieszyla ze jest w ciazy bez obaw o dzidzi....

Napisane przez syla39

Jesli wyjdzie ci lepsza wyplata niz u Piotrka i Gabrysi to nie zastanawiaj sie. Masz swoje lata i swoje potrzeby a liczac widze ze wyjdzie ci niezla sumka wyjdzie. Ze swojego doswiadczenia wiem ze jak mam Piotrka bedzie chciala z ciebie zrezygnowac nie bedzie miala zadnych oporow.
Ale ze mnie materialistka

Napisane przez Mischoko

no chcialabym zeby na moje urodzinki taki prezencik byl a na nastepny rok na urodzinki dzidzius na raczkach juz )

Ja trzyma kciuki....za to napisalas:ehe m:

Napisane przez paollino

Nie wiecie ile przeszłam... Od 2 lat jestem tak naprawdę sama...
Nawet z Łukaszem nie mogę nazwać tego związkiem, raczej... romansem
Mnóstwo randek i głupawych spotkań których nie zliczę i za każdym razem jest tak samo, pomału chce mi się żygać Czego się nie dotknę to spieprzę... Żaden facet nie był ze mną dłużej jak 4 mies., bo albo nie wytrzymał ze mną albo był bałwanem wg mnie i go rzucałam... To jakaś klątwa

Paulina A ja co mam powiedziec.... MAm 20 lat nie bylam w ZADNYM ZWIĄZKU!!!!!! Mam tylko jak by patrzec "facetow" na gg i pisze z nimi robie sobie nadzieje i wogolee. Wiec nie tylko ty masz takie problemy....Ale z drugiej strony trzeba sie cieszyc...ze sie zyje ze sie jest zdrowym ze sie ma rodzine i woogle....

[domi7ks]

To ja chyba sie zdecyduje na poczatek na olejek Bambino
zobaczymy co jeszcze powiedzą na SR bo za tydzien mamy kapac te lalki, ja myslalam ze beda w tamtym tygodniu

Ja mam dzis zgage, chyba pierwszy raz

[Aliszcze]

Paulino, a ja tych niezobowiązujących randek zazdroszczę fajnie oczywiście mieć tego swojego jedynego. Ale wpierw trzeba się wyhasać, trza pocałować wiele żab zanim spotka się swojego księcia zobaczysz, jak Ci się fajnie będzie potem wspominało te spotkania, randki, podchody, flirty itp a stały związek "na całe życie" też Ciebie czeka, pomyśl, że potem jakieś 50-60 lat będziesz z jednym facetem także szalej młoda szalej

Mischoko, a co byś powiedziała, gdbys w jednym miesiącu urodziły? wiec w tym roku zachodzimy w ciażę i już

Mischoko, ja rozumiem, że tracisz wiarę. Innym łatwo sie mówi, że trzeba wierzyć, że sie uda. Ale jak ja wierzę i mam nadzieję, to tym boleśniej przeżywam porazkę gdy nadchodzi @. Lepiej mi, gdy nie mam nadziei. Ech...

Trzymam kciuki za Olivkę, tyle się starła, musi się udać, a kto wie, może bliźniaki kiełkują w jej brzusiu

[2018070520180950]

witam
ja jestem na wizazu rzadko ostatnio hh i was zaniedbuje laseczki

dzis zakuwalam jutro mamy quiz stracham sie pierwsze punkty juz trzeba zbierac a mi tępo wchodzi

ale chociaz dni lecą, a z E. mam nadzieje ze sie ulozy, do spotkania dni lecą co prawda ale wolno strasznie

ehh nie lubue zimy szybko ciemno sie robi

[blondynkapoznan]

moja teściowa takiego gnoju narobiła że masakra pewnie nie prędko się spotkam z Nimi.Już widzę jakie jutro teść będzie robił pranie mózgu mojemu Tż już się boję mam nadzieję że to nie zaszkodzi Naszemu związkowi

[domi7ks]

Ala i Mischoko weźcie sie laski w garść raz a pożadnieumówice sie jakos moze to cos da w zaciazeniu:P
Fluidy Wam wysyłam(to juz nie fluidki, ale wielkie fluidy):



Blondi co tesciowa zrobiła?w Twoim domu??

[Aliszcze]

dzięki Domi, trochę gigafluidów dałam też mężowi, w końcu jakiś tam też ma udział w tworzeniu fasolki

Blondi, co teściowa zrobiła?

[eluśka87]

Napisane przez Mischoko

si seniora
a powaznie jak uda mi sie w lykend ufarbowac odrosty to maz obiecal zdjecia porobic to wkleje )

Na pewno ślicznie wyglądasz w nowej fryzurce.. czekam na fotę

Napisane przez Mischoko

czy ja wiem czy super? jak wyszlam od fryzjera to mi sie podobalo ale w domu juz jakos nie umiem sobie tak samo ladnie ulozyc......

dlugosc - zdecydowanie krotsze mocno scieniowane no ale podobno wygladaja dobrze )

ja też tak mam.. chyba fryzjerki mają jakieś sztuczki, że po wyjściu rach ciach jest inaczej hihi

Napisane przez alkamor

moje dziecko nauczyło się siadać

gratulację.. zdolniacha

Napisane przez Mischoko

Wiesz Zuzia ze jeszcze masz chwilke nawet jakbys miala czekac 3-5 lat to ok, a co ja mam powiedziec? ja nie mam tyle czasu. Dlatego wierze caly czas ze jednak dostane prezent na urodziny

Napisane przez Mischoko

Z calym szacunkiem dla Zuzi) Ale ja chce byc nastepna, juz dlugo czekalam) wiem ze Zuzia chetie sie zamieni ze mna )

Paollino, jak sie masz dzis ?
Eluska, Besio a Wy gdzie ?

Napisane przez paollino

Nie wiecie ile przeszłam... Od 2 lat jestem tak naprawdę sama...
Nawet z Łukaszem nie mogę nazwać tego związkiem, raczej... romansem
Mnóstwo randek i głupawych spotkań których nie zliczę i za każdym razem jest tak samo, pomału chce mi się żygać Czego się nie dotknę to spieprzę... Żaden facet nie był ze mną dłużej jak 4 mies., bo albo nie wytrzymał ze mną albo był bałwanem wg mnie i go rzucałam... To jakaś klątwa

Witam Kobietki dobry wieczór. Rano i po południu nie mam teraz możliwości z Wami popisać niestety obowiązki jakieś tam są.
Syla nie dziękuję.. to już w sobotę, ale kondycja słaba nie mam czasu pobiegać.. bo pracuję.. a tam 8 godz na nogach i jak wracam to już się odechciewa wszystkiego.
Dziś wstałam bardzo wcześnie, spać nie mogłam i śniły mi się koszmary straszne rzeczy- nie wiem skąd się to bierze. Dalej mam jakiś nastrój jesienny.. buu.. ja chcę słoneczko i ciepełko.. U mnie pogoda 'pod psem' ale już jie ma tego mroźnego wiatru co był kilka dobrych dni.. bo wiadomo tu na wschodzie to dziadek mróz

Mischoko ja Ci życzę takiego dnia by udało się spełnić marzenie.. pomodlę się o to.. by się szybko pojawiła dziecinka.. a tak na urodzinki to już w ogóle byś miała super niespodziankę...

i ode mnie potężna moc fluidowa :mag ia:

Paulinko... wszystko się ułoży. Czasem jest tak, że natrafiamy na nieodpowiednie osoby.. nie dla nas.. czasem coś się rozpada, innym razem z tymi nieodpowiednimi osobami zostajemy w związku.. nawet na zawsze.. zawsze jest ta niepewność.. poznajemy się i widzimy wady 2 człowieka..ale czasem po fakcie.. ? jednak żyjemy z nim.. chcę powiedzieć, że nie ma ideałów.. natrafiamy na tą drugą połowę, ale skąd wiemy, że to na pewno ta połowa.. nie wiemy... są różne sytuacje.. do tej pory albo Ty kogoś zostawiałaś, albo coś się rozpadało.. nie wiń tylko siebie.. bo to nie oto chodzi.. jestem pewna, że znajdzie się osoba dzięki której znowu zaświeci słoneczko.i uśmiech nie zniknie z twarzy.. fajnie by było, żeby ta osoba nie zawiodła nigdy i była tą odpowiednią.. ale jak trafisz na inną..i połączy Cię miłość to i wady zostaną tą miłością przyćmione... ( trochę filozofuję.. ale wiem o co mi chodziło.. to taki nastrój.. :/.. żeby nie było, swojego tż kocham.. ale czasem myślę, że mógł się pojawić ktoś kto by mnie częściej doceniał.. ) ogólnie rzecz biorąc.. chciałybyśmy księcia z bajki..a jego nie ma.. my same sobie księciuniów tworzymy.. a i oni czasem pokazują, że nimi nie są- faceci..taka prawda.. nie ma ideałów.. ideałem może być ktoś w naszych oczach... ale Tobie Paulinko życzę byś znalazła chociaż trochę podobnego mena do ideału.


p.s.: mi ktoś mówił, że się z powołaniem minęłam.. haha może powinnam zostać panią dr od filozofii i wymyślać jakieś nowe teorie

[Zuziunia]

Łapcie te fluidy noooooo

[Motylicaja]

Napisane przez blondynkapoznan

moja teściowa takiego gnoju narobiła że masakra pewnie nie prędko się spotkam z Nimi.Już widzę jakie jutro teść będzie robił pranie mózgu mojemu Tż już się boję mam nadzieję że to nie zaszkodzi Naszemu związkowi

OOOO a co sie stalo??? az tak zle bylo????

A u mnie....bardzo bardzo bardzo FAJNIE!!!!!

dzis cale 1,5h rozmawiałam z P...on jest cudowny...:lo ve:


A ja mysle ze jak juz sie zaciążycie dziewczyny to pojdzie seryjka...
Przynajmniej z 3-4 kobitki....klaski :

[eluśka87]

Napisane przez Zuziunia

Łapcie te fluidy noooooo

Taka moc nie powinna się marnować


dobranoc.. buziaki na miłe wstawanie PA, do usłyszonka

[Motylicaja]

ja tez ide lulu.....bo Ide na 8,45 do Piotruska....

buzka

[Zuziunia]

Tez idę kimać...

wiecie że w mojej nowej grupie będzie max 4 dziewczyny w tym ja, a reszta to faceci ale będę mieć dobrze..
w końcu rodzynka

[Mischoko]

Napisane przez Aliszcze

Paulino, a ja tych niezobowiązujących randek zazdroszczę fajnie oczywiście mieć tego swojego jedynego. Ale wpierw trzeba się wyhasać, trza pocałować wiele żab zanim spotka się swojego księcia zobaczysz, jak Ci się fajnie będzie potem wspominało te spotkania, randki, podchody, flirty itp a stały związek "na całe życie" też Ciebie czeka, pomyśl, że potem jakieś 50-60 lat będziesz z jednym facetem także szalej młoda szalej

Mischoko, a co byś powiedziała, gdbys w jednym miesiącu urodziły? wiec w tym roku zachodzimy w ciażę i już

Mischoko, ja rozumiem, że tracisz wiarę. Innym łatwo sie mówi, że trzeba wierzyć, że sie uda. Ale jak ja wierzę i mam nadzieję, to tym boleśniej przeżywam porazkę gdy nadchodzi @. Lepiej mi, gdy nie mam nadziei. Ech...

Trzymam kciuki za Olivkę, tyle się starła, musi się udać, a kto wie, może bliźniaki kiełkują w jej brzusiu

Nie wiem czy blizniaki nie pytalam ale kazala was pozdrowic powiedziala ze odezwie sie po 12 tygodniu wiec czekamy spokojnie)

Napisane przez blondynkapoznan

moja teściowa takiego gnoju narobiła że masakra pewnie nie prędko się spotkam z Nimi.Już widzę jakie jutro teść będzie robił pranie mózgu mojemu Tż już się boję mam nadzieję że to nie zaszkodzi Naszemu związkowi

OMG Madzia co sie stalo? nawet tak nie mow ze to ma WAM zaszkodzic juz tyle razem przeszliscie no! czy wszystkie tesciowe to sa takie jedze ja mialam dwie i obie okropne!!

Napisane przez domi7ks

Ala i Mischoko weźcie sie laski w garść raz a pożadnieumówice sie jakos moze to cos da w zaciazeniu:P
Fluidy Wam wysyłam(to juz nie fluidki, ale wielkie fluidy):



Blondi co tesciowa zrobiła?w Twoim domu??

Ta umowcie sie moze twojego chlopa pozyczymy co ? jemu dzieci wychodza) a powaznie to Ala ma racje zbieramy sie i do konca roku dzidzi w brzuszku ma byc a jak!!!

Napisane przez eluśka87

Mischoko ja Ci życzę takiego dnia by udało się spełnić marzenie.. pomodlę się o to.. by się szybko pojawiła dziecinka.. a tak na urodzinki to już w ogóle byś miała super niespodziankę...

i ode mnie potężna moc fluidowa :mag ia:


p.s.: mi ktoś mówił, że się z powołaniem minęłam.. haha może powinnam zostać panią dr od filozofii i wymyślać jakieś nowe teorie

No ja wierze ze tym razem taki prezencik bedzie a co do PS to juz wczoraj chcialam Ci to napisac ze chyba minelas sie z powolaniem) bo naprawde czasem jak cos napiszesz przynajmniej do mnie to jakos tak trafia do srodka do serca ze od razu widze rzeczy w innym swietle

Napisane przez Zuziunia

Łapcie te fluidy noooooo

Matko zgarnelam polowe bo reszta dla Ali))))))))))

Napisane przez Zuziunia

Tez idę kimać...

wiecie że w mojej nowej grupie będzie max 4 dziewczyny w tym ja, a reszta to faceci ale będę mieć dobrze..
w końcu rodzynka

RODZYNKA ale fajne stwierdzenie
Dzien dobry bardzo!! ja to juz sie nie lamie.... choc czuje kosciach ze @ idzie.... w tym miesiacu nie bylo nic niezwyklego tylko o dziwo nie bolaly mnie w tym cyklu prawie w ogole piersi wiec moze owu nie bylo? zawsze mnie tak napierniczaja ze szok a tym cyklu ledwo co wiec moze jednak owulka mnie ominela... ale bede probowac dalej !

[domi7ks]

Napisane przez eluśka87

Witam Kobietki dobry wieczór. Rano i po południu nie mam teraz możliwości z Wami popisać niestety obowiązki jakieś tam są.
Syla nie dziękuję.. to już w sobotę, ale kondycja słaba nie mam czasu pobiegać.. bo pracuję.. a tam 8 godz na nogach i jak wracam to już się odechciewa wszystkiego.
Dziś wstałam bardzo wcześnie, spać nie mogłam i śniły mi się koszmary straszne rzeczy- nie wiem skąd się to bierze. Dalej mam jakiś nastrój jesienny.. buu.. ja chcę słoneczko i ciepełko.. U mnie pogoda 'pod psem' ale już jie ma tego mroźnego wiatru co był kilka dobrych dni.. bo wiadomo tu na wschodzie to dziadek mróz

Eluska a gdzie mieszkasz?na polnocy czy poludniu???

Napisane przez Zuziunia

Tez idę kimać...

wiecie że w mojej nowej grupie będzie max 4 dziewczyny w tym ja, a reszta to faceci ale będę mieć dobrze..
w końcu rodzynka

No to M. bedzie mial konkurencje

Napisane przez Mischoko

Ta umowcie sie moze twojego chlopa pozyczymy co ? jemu dzieci wychodza) a powaznie to Ala ma racje zbieramy sie i do konca roku dzidzi w brzuszku ma byc a jak!!!

No niestety musisz pytac gdzie indziej

[zanka205]

hej laski
wypłata przyszła
mąż w domu bo chory, od wczoraj gorączkę ma
o 13.00 idzie do lekarza, chyba go grypa bierze...
i Filipa lekarce pokażemy bo jakąś wysypkę ma

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

No niestety musisz pytac gdzie indziej

No przeciez Ty wiesz ze ja zartuje
Ja bym mojego chlopa za zadnego nie oddala No moze zastanawialabym sie przy Hugh Jackmanie )) a powaznie to nie i juz A najsmieszniejsze jest to ze jak teraz patrrze na mojego poprzedniego meza to zachodze w glowe jak gusty si zmieniaja

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

No przeciez Ty wiesz ze ja zartuje
Ja bym mojego chlopa za zadnego nie oddala No moze zastanawialabym sie przy Hugh Jackmanie )) a powaznie to nie i juz A najsmieszniejsze jest to ze jak teraz patrrze na mojego poprzedniego meza to zachodze w glowe jak gusty si zmieniaja

mi sie tez gust zmienil, jak sobie przypomne eksa to
Jak ja moglam z nim tyle wytrzymac....ale młoda byłam i głupia


Zanka to fajnie, ze kasiorka przyszlaa co Filipkowi jest?

Ja dzis zaczelam 31 tydzien

[blondynkapoznan]

już od dawna mówiła że powiem co myśle głownie chodzilo o prace Tż ta idiotka znowu wyjechała z zakupem mieszkania bo widziała za 180 tyś 35k od Poznania.I że byśmy mogli kupić a ja mówię z jak Tż bedzie siedział w domu bez pracy to jak będziemy spłacać a ona że będe musiała pracowąc i z moich splacac ona chyba nie wie jakie to sa kwoty.I wtedy sie zaczelo juz jechałam po niej jak po dzikiej świni a ona że już tu nie przyjedzie itd że moj M bedzie małego przywozil i po pracy odbieral jeszcze wieczorem Tż ojciec dzwonil z pretensjmi Od wczoraj się z Nimi nie zna.Już się boję jak Tż wroci do domu bo pewnie bedzie miał w pracy i po pracy pranie mozgu.


ps.tesciowa nawet wypomniala ze kupila baterie do pilota auta za 20zł-porażka