![]() |
#2131 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]()
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
![]() bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2132 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() To tkai mały offtop, przepraszam ![]() A zabezpieczam się również prezerwatywami ![]()
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." ![]() Edytowane przez watashi Czas edycji: 2009-09-16 o 22:32 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2133 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 14
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
no ja też mam różne schizy:P ale wszystko poszło dobrze, więc sprowadzam się na ziemię twierdząc, że nie ma co się zbędnie nakręcać:P a tabletek brać nie będę bo tabletki to dla mnie najgorsze świństwo na świecie:/ i nie krytykuje teraz nikogo ;P po prostu rok temu baaardzo często bywałam w szpitalu i od czasu wykrycia u mnie pewnej choroby musiałam zażywać tabletki, aż w końcu któraś z kolei pani doktor kategorycznie zabroniła mi ich brac, bo uznała, że wzięłam ich już o wiele za dużo i lepiej je odstawić, żeby nie zaszkodziły:P dlatego teraz mam takie podejcie do zażywania tabletek
|
![]() ![]() |
![]() |
#2134 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
nie możesz brac tabletek ze względu na hormony czy problemy np z wątrobą? są przeciez plastry, działają tak jak tableti tylko że nie szkodzą na układ pokarmowy.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2135 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
I tak pewne rzeczy biorę na serio. Dlatego nie postrzegam niemowlaka jako tylko słodkiego bobaska, ale też duży obowiązek, czasochłonnego małego człowieczka, który nie tylko się uśmiecha i słodko śpi, ale wymaga karmienia przewijania, czasami noszenia jak ma kolkę, pudrowania, mycia, kompania, prania, prasowania, przewijania pieluchy itd. To nie zabawka na zasadzie: ojeju jakie słodkie chciałabym takie mieć. Moje podejście nie oznacza, że nie lubię dzieci bo uwielbiam, ale też świadomie zdecyduję się kiedyś na macierzyństwo. Nie w oczekiwaniu na słodką maskotkę, a malutkiego człowieka, który potrzebuje rodziców w pełnym wymiarze i w każdym nastroju. P.s W razie wpadki na pewno bym nie usunęła dziecka. Jeśli nie miałabym go za co utrzymać i gdzie z nim mieszkać... baa... nawet nie mieć mu za co kupić śpioszków to zdecydowałabym się na adopcje ze wskazaniem, ale na 100% bym nie usunęła. Na szczęście na dzień dzisiejszy się zabezpieczamy z Tż dość starannie, a jeśli by się coś zdarzyło to podołamy ![]()
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2009-09-16 o 23:17 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2136 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
jesli chciałaś pouczyć nas jakim obowiązkiem jest dziecko, to chyba powinnyśmy Ci podziękować? w tym konkretnym momencie jednak miało to negatywny wydźwięk... bo nijak się to miało do tematu. tak to przynajmniej odebrałam. skrytykowałaś, nakrzyczałaś. osobiście nie widzę nic złego w tym, że ktoś uważa bobasy za słodkie. o ile nie decyduje to o chęci posiadania dziecka. a żadna z nas nie napisała, że tak własnie jest... więc nie wiem skąd u Ciebie przekonanie, że rozmawiasz z niedouczonymi i lekkomyślnymi osobami... ---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ---------- Cytat:
![]()
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
![]() bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2137 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 183
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
Nie 17-latka nie powinna wogóle moim zdaniem myśleć o seksie, tylko o nauce szczególnie, że jej do matury rok został. A jak mature obleje to sie skończy sielanka i do pracy bedzie musiala isc. Napisane przez sisha ![]() 1.Każdy człowiek dojrzewa inaczej, nie ma wieku określającego dojrzałość fizyczną lub psychiczną ludzi. Uwierz mi, że wiele osób poniżej 18 roku życia jest czasem bardziej dojrzalsza niż nie jeden "dorosły". Jeśli są tak bardziej dojrzali to sami będą wiedzieli że nie powinni seksu w tym wieku uprawiać. Pozatym nie wiem co rozumiesz przez pojęcie dojrzali bo dla mnie np. dojrzale zachowanie w wieku 15 lat to byla pomoc zmeczonej mamie w sprzataniu czy zrobieniu obiadu, odrobienie na czas wszystki zadan domowych, pomoc bratu w jego zadaniach czy opieke nad moja wtedy 3letnia siostra (nakarmienie, wykapanie, zabranie na spacer itp) a nie myslenie o tym zeby sie zabawic z chlopakiem. Napisane przez sisha ![]() 2.Twoi zdaniem rodzice powinni decydować czy ich dziecko jest gotowe na seks? Moim zdaniem dzieci wogóle nie powinny uprawać seksu nawet za zgodą rodziców bo są tylko dziećmi . Napisane przez sisha ![]() 3.Chyba mało wiesz o tabletkach antykoncepcyjnych. Lekarze często przepisują je również ze względu na zbyt obfite, bolące i nieregularne miesiączki. Tak a mi lekarz powiedział, że do ok 18 roku zycia miesiączka moze być naturalnie nieregularna ze wzgledu na zmiany zachodzące w organizmie dziewczyn (doratanie, dojrzewanie itp.) i ze powinno sie poczekac (szczególnie jesli późno zaczęlo sie miesiączkować) i dopiero jak przez dlugi czas sie nie unormuje to brac tabletki, a nie tak odrazu faszerować się chemią. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2138 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 90
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
Zapewniam Cię, że nie mam "jakiegoś problemu". Można prowadzić na temat gotowości do macierzyństwa rozmowy bez końca. Bo dla mnie gotowość oznacza to, że jestem gotowa fizycznie i psychicznie, ale nie decyduję się na dziecko, ponieważ nie mogę zapewnić mu w tej chwili takich warunków do rozwoju jakie bym chciała. I dlatego się zabezpieczam. Jednak jeśli gotowość do macierzyństwa oznacza gotowość do zapewnienia dziecku dostatniego życia to chyba żadna ucząca się, nie mająca jeszcze stałej pracy para nie jest na to gotowa. ---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- Cytat:
Chodziło mi, że niektóre "dzieci" są bardziej odpowiedzialne niż nie jeden "dorosły". Dziecko w tym przypadku jest pojęciem względnym. 30letnia kobieta nadal będzie dzieckiem swoich rodziców. Wytłumacz mi proszę czym dla Ciebie jest gotowość do współżycia. Tak, a biust rośnie co najmniej do 18roku życia. Bzdury. Wiele dziewczyn nawet w wieku 16lat mają już tak wykształcone narządy płciowe, biust, że już nic się u nich nie zmieni. Do obowiązków ginekologa należy przeprowadzenie specjalnych badań wszystkim kobietom, które chcą dostać tabletki. To, że takich badań wykonuje się w Polsce bardzo mało, to już inna sprawa. Ale po takich badaniach lekarz doskonale wie, czy dana dziewczyna/kobieta jest już przygotowana do zażywania tabletek. I może ustalmy jakiś przedział wiekowy o którym rozmawiamy? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2139 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
[QUOTE=zagubiona89r;142741 65]Mieszkałaś kiedyś w pełnym wymiarze godzin z tym słodkim brzdącem? Tak dzieci są wspaniałe, słodkie kruche rozkoszne cudowne itd. Ale potrafię też płakać, a Ty płaczesz nad nimi bo nie wiesz co mu jest. Zajmowanie się takim maluchem w pierwszych miesiącach życia to całodzienna opieka. Karmienie, zmienianie pieluszek, mycie, pudrowanie, pranie, prasowanie ciuszków itd. Nie mówię, że to obniża jakoś wartość macierzyństwa i tacierzyństwa, ale jak czytam" fajnie mieć małego brzdąca bo dzieci są taaakiieeee słodkie" to mam wrażenie, że ktoś tak piszący na co dzień z małym dzieciątkiem ma niewiele styczności. A apropo chcenia teraz bo słodkie i fajne... Kojarzy mi się z dziecięcym parciem na pieska: mamo mamo pieska chcę pieska... Rodzice się dają namówić, a potem po miesiącu maksimum oni zajmują się pieskiem bo dziecku się znudził. Różnica między dzieckiem a psem jest tak ogromna, że chyba nie trzeba jej tłumaczyć.
Cytat:
Wiem jakie niemowlaki są ;p dlatego najpierw chcę się ustatkować i nie chodzi tu tylko o finanse (bo to nie byłoby problemem), ale trzeba skończyć szkołę, może poszukać jakiejś pracy, zaoszczędzić trochę, mieć własne mieszkanie (bo nie wyobrażam sobie mieszkać np u moich rodziców czy u TZta w domu). Co do usuwania ciąży TZt powiedział, że za żadne skarby by mi na to nie pozwolił. Co sie stało to już sie nie odstanie i jakoś trzeba temu podołać. Ps. śpioszki to nie aż taki wydatek jak wózek o.O |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2140 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
2. Co złego jest w myśleniu o przyjemności cielesnej? Czy to jakaś wielka zbrodnia? Jak już pomogę mojemu licznemu rodzeństwu, którego nie mam i ogotuję ten obiad (po całym dniu nauki, sprzątaniu domu, wyprowadzaniu psa i czegośtam jeszcze oczywiście) to nie mam prawa pomyśleć o seksie? Niby dlaczego? Bo jestem nieodpowiedzialna? Nieletnia? 3. TYLKO DZIEĆMI? A Ty jesteś TYLKO dorosła...Co za pogarda w tej wypowiedzi, aż szkoda mówić. Dzieci to dla Ciebie gatunek podrzędny? Niegodny przyjemności? I nie Tobie decydować co mogę a czego nie. Na szczęście trafiłam na całkowicie normalnych rodziców, którzy nie traktują mnie jak upośledzonej, bo jestem TYLKO DZIECKIEM. 4. A z tymi hormonami to głupota. Niby organizm każdej kobiety jest jak zegarek, że punktualnie z dniem 18-stych urodzin wszystko się normuje? Niestety, ale tak nie jest. I proszę się nie odwoływać to argumentu: "jesteś tylko dzieckiem, co Ty możesz o tym wiedzieć, gadasz głupoty itp.", bo to żaden argument. Mam takie samo prawo do dyskusji na ten temat jak Ci wszyscy "dorośli". |
![]() ![]() |
![]() |
#2141 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." ![]() Edytowane przez watashi Czas edycji: 2010-02-18 o 15:08 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2142 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() ![]() Jak w ogóle możesz w wieku 17 lat myśleć juz o seksie?! Toć to szok. ![]() ![]() A i jeszcze przypomnę Ci, że w dniu Twoich 18 urodzin ukształtują Ci się w pełni narządy płciowe, wiec wiesz... przygotuj się ![]() ![]() Co do pogrubionego to mi też nie podoba się sposób wypowiadania niektórych osób na forum("Jestem starsza więc wiem więcej, nie będę z Tobą dyskutować dzieciaku"). ekrystal, przepraszam że się naśmiewam, ale wypowiadasz się jak czterdziestolatka, która boi się że jej nastoletnie dzieci chcą uprawiać seks...
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2143 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 90
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisałaś: "Więc argument taki jest dla mnie bez sensu... A pojawia się zawsze kiedy ktoś pisze jakiś wątek o seksie i ma jakiś problem ;p" Nieważne. Nie jesteś gotowa psychicznie na dziecko a jesteś na współżycie? Przepraszam, mnie to nie przekonuje. A ja uważam, że każdy w jakimś stopniu zaczynając współżycie musi być gotowy na macierzyństwo. I jeśli zdarzy się wpadka jest w stanie to zaakceptować. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2144 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() Ale rozumiem twój pogląd,chociaż się z nim nie zgadzam, zwłaszcza że podejrzewam, że jesteś ode mnei starsza i ty jesteś gotowa na macierzyństwo (choćbyś go nie pragnęła) mój pogląd jest równie subiektywny bo myślę w tym czasie o sobie ![]() ![]()
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." ![]() Edytowane przez watashi Czas edycji: 2009-09-17 o 21:46 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2145 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2146 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]()
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
![]() bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2148 | |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2149 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Dziewczyna napisała w innym temacie (nie wiem czy mogę ją tak zacytować więc może lepiej bez nicka
![]() Cytat:
![]() Ja chyba też zacznę sprawdzać-.-
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2150 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() ![]() A rodziców zazdroszczę. Madelaine87, nazywanie "młodzieży"(choć twoje słowa były wyraźnie kierowane po moim adresem) "dnem intelektualnym" to dość duża przesada i coś takiego nie powinno mieć miejsca na forum.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. Edytowane przez ciri15 Czas edycji: 2009-09-18 o 12:26 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2151 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 90
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
I oto chodzi. Może nie jestem całkowitą przeciwniczką aborcji, ale na pewno nie popieram tego jako widzi misie (mam nadzieję, że zrozumiesz co mam na myśli) Rzeczywiście, może piszę jak taka starucha, ale uwierz mi, że jestem młodsza niż Ci się wydaje ;-) Mam po prostu wyrobione zdanie na ten temat i się tego trzymam. Mimo tego potrafię uszanować zdanie i poglądy innych, i dlatego piszę, żeby je poznać ;-) |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2152 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 14
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
"Ja chyba też zacznę sprawdzać"
Nie strasz mnie:P jestem świeżo po moim pierwszym razie a jutro mam termin miesiaczki i jak tak was tu czytam to mam coraz wieksze watpliwosci czy bede ja miala:P:P "Nie panikuj! Tylko nie panikuj!":P |
![]() ![]() |
![]() |
#2153 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 784
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Coś wkleję z wywiadu w innym portalu, może koleżanki ze starszego pokolenia spróbują chociaż to przeanalizować, a koleżanki poniżej osiemnastki spróbują co nieco zrozumieć
![]() A serwis eDziecko.pl, wpłynął na pani sposób myślenia o własnych dzieciach? Na pewno. Kiedyś miałam w domu sytuację, z którą sobie nie mogłam poradzić i sama nie wiedziałam dlaczego. Na forum Mamy Mądre i Sympatyczne zapytałam: dziewczyny, dlaczego ja nie chcę mojej jedenastoletniej córce pozwolić golić nóg? I jedna odpowiedziała mi tak, że szybko mnie przekonała tym jednym zdaniem: "Bo nie chcesz jej pozwolić dorosnąć". Ta dyskusja oczywiście była dłuższa, były argumenty za i przeciw, ale akurat to zdanie do mnie przemówiło. I odpuściłam. |
![]() ![]() |
![]() |
#2154 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 90
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
Popieram. Niestety wiele matek nie zdaje sobie sprawy jakie to krzywdzące. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2155 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cześć
nie miałam się jeszcze okazji pochwalić ale zrobiłam to. Byłam po pracy bo dorabiam sobie w weekendy mój chłopak też i jak wracał od siebie z pracy to przyjechał po mnie i zabrał mnie do siebie. jego rodziców nie było w domu i na początku nic nie zapowiadało że coś się wydarzy bo zaraz po kąpieli oboje zasneliśmy w swoich objęciach. Po paru godzinach obudziliśmy się no i tak na czułości zebrało, że stało się. był taki delikatny czuły a gdy tylko powiedziałam, że mnie boli od razu przestał przytulił mnie mocno i ucałował. Bardzo długo rozmawialiśmy leżąc wtuleni w siebie. Było troszki krwi i cholernie bolało ale jego ciepło i zapach bardzo mnie uspokajały. jestem bardzo szczęśliwa. Chodzimy ze soba już 11 miesięcy i choć on już wcześniej mial inne partnerki (jest starszy ode mnie 4 lata) to cieszę się że oddałam się właśnie jemu bo chce z nim spędzić całe życie ![]()
__________________
Bo wszystko czego dziś chce to Ty ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2156 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
''młodzierzą'' xD ..nie mówię,że przed mówczyni nie ma racji,ale sama na inteligentną nie wygląda , sorry x] ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
a ja jestem very napalona dziewica to chyba ten moment ....
tylko problem to ból ja raczej jestem wrazliwa na ból ;/ no i najwazniejsze zabezp...sama gumka to dla mnie za mało bede sie bala nawet gumka+ globulka no a z tabletkami wolałabym zaczekac bo wiadomo to 1wszy raz narazie....hmmm ale jestem pewna w 100% ze chce tego ahh ![]() ![]()
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2158 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 318
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Pierwszy raz? Eh, emocjonalnie gotowa, fizycznie gotowa, dobrze zabezpieczona, bo biorę tabletki (a antykoncepcja to podstawa!
![]() ![]() ![]() ![]() Ale czekam z niecierpliwością ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
mój pierwszy raz miał miejsce w Sylwestra, 2tyg po 18stych urodzinach, u mnie w domu
![]() ![]() cieszę się, że czekaliśmy z tym na odpowiedni moment. i nie żałuję ani trochę, że to akurat z tym mężczyzną ![]() ![]() Mystica23, doskonale rozumiem. my również czekaliśmy na chwilę kiedy będziemy mieli święty spokój, a że żaden wyjazd we dwoje nie mógł dojść do skutku, skorzystaliśmy z imprezy sylwestrowej, kiedy TŻ nocował u mnie ![]() ![]() Edytowane przez Rebelious Czas edycji: 2009-10-09 o 20:46 |
![]() ![]() |
![]() |
#2160 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Hej, ja też jestem very napalona dziewica, może stworzymy jakiś klub
![]() ---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ---------- Cytat:
![]() Sama siebie denerwuję przez to, że musi być dokładnie tak jak zaplanowałam. A i ostatnio dowiedziałam się, że moje dwie koleżanki już "to" robią. Zupełnie się tego po nich nie spodziewałam, no ale... trochę im zazdroszczę. Bo niby co mi stoi na przeszkodzie...? Tylko ja.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:00.